arabistyka w poznaniu

[punkracy]

Po pierwsze witam wszystkich :)
Po drugie, wiem ze troche pozno juz, ale juz dlugo sie zastanawialem na
rozpoczeciem studiow na kierunku arabistyka, a jednak z braku czasu (tak, tak,
ten slynny brak czasu) nie czuje sie DOBRZE przygotowany. Mam jednak takie
pytanie: co powiecie o arabistyce na UAM? po przeczytaniu forum sie troszke
zniechecilem (ze nic nie naucza, stres, ze gwiazdy itd). ogolnie jestem
zainteresowany sama kultura, checia NAUKI jezyka arabskiego (nie koniecznie na
poziomie pozwalajacym na tlumaczenie symultaniczne [tak to sie pisze? ;p]), a
nie chcecia zarobienia duzej ilosci $$$. Obecnie studiuje informatyke, na
fizyce na 3 roku wiec moze troche to odbiega od stadardowego profilu kadydata,
ale jak to u nas mowia: "ktos kto twierdzi, ze nie umiejetnosc calkowania
czyni go humanista, humanista nie jest" ;p ja wiem, ze do nauki arabskiego
potrzebna jest duza ilosc czasu, ale czy takie studia pomoga, czy raczej
zniecheca? czy na rozmowie kwalifikacyjnej klada mocny nacisk na wiedze z
gramatyki j. polskiego, historii, czy moze raczej "rozmowa motywacyjna" ma
wieksza wage?
przepraszam, za troche przydlugawe pytanie i pozdrawiam :)

[jolek]

w poznaniu niestety nie studiowalam :O(

ale troche moge o arabskim w krakowie.
sam jezyk to bulka z maslem. :O) troche trudu moze sprawiac wymowa, ale z tym tez mozna
sobie poradzic. natomiast dobrze jest cos wiecej wiedziec o krajach, ludziach i kulturze. bo jak
przy kazdym jezyku - to pomaga w zrozumieniu, o co tu chodzi :O)

ale mozna i tak jak ja. ja z przypadku znalazlam sie na arabistyce. raczej malo co wiedzac. a
tak mi sie spodobalo i tak mnie zafascynowalo, ze jakos mi ten arabski zostal do dzis.

i to nie prawda, ze sie nie mozna sie tak dobrze nauczyc arabskiego, zeby tlumaczyc
symultanicznie. mozna. bo jesli na prawde chcesz, to mozna.

z egzaminow wstepnych - to nie wiem co jest wazne. chyba wszystko razem, a najwazniejsze,
jak sie egzaminatorom spodobasz. jesli duzo wiesz i potrafisz ich urzec swoja osoba i wiedza, to
pewnie Cie przyjma. ale nie koniecznie. bo tak na prawde nigdy nie wiadomo, co im w glowie
siedzi :O(

a tak ogolnie to polecam arabskie studia jak najbardziej. bo pomimo wszystkich glupot i
przeszkod, potrafia cieszyc.

probuj. i niczym sie nie przejmuj. bo na prawde warto!
_______________________________________

community.webshots.com/user/jolamalcher
jolamalcher.fotopages.com

[steinbock]

jolek napisała:

> w poznaniu niestety nie studiowalam :O(
A ja miałam na studiach kolegę, który przeniósł się z Poznania do Krakowa i tu
skończył te zacne studia.