monikkka1 30.04.08, 04:01 co sadzicie z czytania z oka ,czy to rzetelna metoda diagnozy? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
grycan1 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 30.04.08, 10:18 monikkka1 napisała: > co sadzicie z czytania z oka ,czy to rzetelna metoda diagnozy? Nie jest to rzetelna diagnoza, gdyż tęczówka oka nie zmienia się przez całe życie. Tak jak odciski palców. Wygląda dokładnie tak samo gdy jesteś zdrowa i tak samo, gdy jesteś ciężko chora. Nie można więc z niej nic "wyczytać". Odpowiedz Link
1_wodnik Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 30.04.08, 10:52 grycan1 napisał: Nie jest to rzetelna diagnoza, gdyż tęczówka oka nie zmienia się przez całe życie. Tak jak odciski palców. Wygląda dokładnie tak samo gdy jesteś zdrowa i tak samo, gdy jesteś ciężko chora. Nie można więc z niej nic "wyczytać". To nieprawda, teczowka oka jest cennym zrodlem na temat tego, co dzieje sie w srodku ludzkiego ciala. Pozdrawiam Odpowiedz Link
grycan1 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 30.04.08, 14:57 1_wodnik napisał: > To nieprawda, teczowka oka jest cennym zrodlem na temat tego, co dzieje sie w > srodku ludzkiego ciala. Pozdrawiam Ależ prawda. Tęczówka przez całe życie się nie zmienia, nie może więc służyć do rozpoznawania chorób. Jest cały czas identyczna, bez względu na nasz stan zdrowia. Dlatego służy w systemach kontroli dostępu do identyfikacji ludzi. Tak jak odciski palców. Odpowiedz Link
konst.ancja Re: irydologia - czy to rzetelna diagnoza? 07.05.08, 16:52 W tęczówce oka znajduje sie mapa receptorów wszystkich organów ciała, więc można z niej odczytać ich aktualny stan. Mozna równiez odczytac z niej predyspozycje genetyczne do okreslonych schorzeń. Odpowiedz Link
annetta1 Re: irydologia - czy to rzetelna diagnoza? 09.05.08, 13:15 Kilka miesiecy temu byliśmy z mężem u irydologa.Diagnoza była w 100 procentach trafna,ja dowiedziałam się m.in.,że mam guzka na tarczycy,zrobiłam usg,no i rzeczywiście mam tego guzka. Odpowiedz Link
alva_alva Re: irydologia - czy to rzetelna diagnoza? 09.05.08, 23:26 Ja tez byłam u irydologa, była moja mama i mój dziadek oraz kilka osób, które znam. Wszystkie diagnozy bardzo trafne. Polecam, ale jakiegoś sprawdzonego, bo oszustów też jest dużo. Odpowiedz Link
witamina.log Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 10.05.08, 12:27 Diagnoza irydologiczna może być rzetelna (zwłaszcza, jeśli irydologiem jest dobry lekarz), ale zawsze stanowi tylko metodę pomocniczą. Odpowiedz Link
karol.walc Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 10.05.08, 17:18 witamina.log napisał: > Diagnoza irydologiczna może być rzetelna (zwłaszcza, jeśli irydologiem jest dob > ry lekarz), ale zawsze stanowi tylko metodę pomocniczą. Koniecznie musi to być lekarz, który najpierw przeprowadzi wywiad, skieruje na badania, sprawdzi ich wyniki, a potem spojrzy prosto w oczy i na podstawie mapy narządów zapisanych na niezmieniających się przez całe życie tęczówkach wystawi diagnozę. Kasując oczywiście dwa razy tyle co normalnie. Raz za normalną wizytę, a raz za irydologię. ;))))))) Odpowiedz Link
my2008 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 13.05.08, 13:56 Myślisz, że domorosły irydolog, posiadający nawet cztery dyplomy "międzynarodowych instytutów", ale nie znający chociażby anatomii jest lepszy od lekarza-irydologa? Taki nawet nie przepisze recepty, nie wypisze zwolnienia, a o kasę i tak poprosi ;) Odpowiedz Link
annetta1 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 13.05.08, 14:32 Nie masz racji,nie pokazaliśmy irydologowi,lekarzowi zreztą,jeśli chodzi już o dyplomy,żadnych wyników badań.Ja przyjechałam profilaktycznie,mąż wiedział,jakie ma schorzenia,ale żadnych informacji nie podawał.Sam zresztą jest niedowiarkiem,a na wizytę musiałam bardzo długo go namawiac.Po wizycie był w szoku,gdyż diagnoza była,jak już pisałam poprzednio trafna.Usg potwierdziło diagnozę.Fakt,że dobry irydolog słono sobie liczy,ale wolę zapłacic jemu i skorzystac na wizycie,niż łazic do lekarzy i tracic czas,a i pieniądze również,a nikt nie wie,gdzie leży przyczyna złego samopoczucia-tu mam na myśli męża,któremu ta wizyta dużo dała. Odpowiedz Link
olka981 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 13.05.08, 14:54 a ja akurat siadlam bo byla pani co czytala z oczow przy aptece za darmo absolutnie nic nie mowilam i powiedzila ze mam problemy z zolodkiem i hormonami ja wiem co mi dolega i jej odpowiedz byla trafna na 100% takze moja opinia ze cos w tym musi byc Odpowiedz Link
bialo-zielona Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 20.06.08, 12:48 Jakiś czas temu poddałam się temu zabiegowi. Wykonywała go lekarka z Chin lub Wietnamu. Diagnoza była trafna. Odpowiedz Link
natalek6 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 30.12.08, 23:08 "Tęczówka przez całe życie się nie zmienia, nie może więc służyć do rozpoznawania chorób. Jest cały czas identyczna, bez względu na nasz stan zdrowia. Dlatego służy w systemach kontroli dostępu do identyfikacji ludzi. Tak jak odciski palców. " Dokładnie! Tęczówka oka jest niezmienna, a irydologia to bujda - każdy okulista to powie! (ja się ostatni pytałam i właśnie to powiedział, a leczy w jednym z lepszych ośrodków w kraju...) A dlaczego ir. stawiają czasem trafną diagnozę? 1) słuchają tego, co się im mówi przed badaniem (ja byłam na oddziale neurologicznym, (wymknęłam się na parę godzin;p) to mi powiedziała babka, że się uderzyłam w głowę kiedyś...każdy się kiedyś uderzył w głowę!a już tym bardziej to prawdopodobne, gdy się leży na neurologii;p) 2) niektóre choroby ogólnoustrojowe można wyczytać z oka - np. miażdżycę albo cukrzycę 3) część irydologów po prostu ma związki z okultyzmem (polecam: sekty.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=247&Itemid=35) ja sama na wszelki wypadek poszłam na modlitwę o uwolnienie, bo to, co mi ta babka-irydolog powiedziała mogła tylko wydedukować z tego, co wcześniej mówiłam (choć wątpię) lub wiedzieć od Złego. Odpowiedz Link
e.pl Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 02.01.09, 01:14 Witam.Opinie o irydologii rzeczywiście są bardzo różne.Bo jakim cudem stan twojego zdrowia będzie widoczny na oku.Do dzisiaj nie istnieje jednolitej teorii na temat sposobu przekazania informacji. Będąc na studiach medycznych pierwszy raz usłyszałam o irydologii od naszej Pani Profesor,ordynator oftalmologii(okulistyka).Była znanym naukowcem i często wyjeżdżała do USA.Wprowadzała nas w świat irydologii prawie na siłę.My, przyszli lekarze nie koniecznie w to wierzyli,więc jak uwierzyć w to mają osoby nie związane z medycyną? 18 lat temu skończyłam studia. Pediatrię. O irydologach jest opinia różna.Mówi się że możesz nazywać się irydologiem dopiero wtedy kiedy zdiagnozujesz pierwsze tysiąc oczu. Mam zaszczyt być lekarzem irydologiem.Jest to bardzo trudny zawód.Za mało znać się na swojej dziedzinie-pediatria,gastroenterologia i t.d. Musisz władać wiedzą ogromną. Tęczówka nie jest niezmienną. Większość znaków jest wrodzona- topostabilna. Ale ta pozostała część nie jest. I to jest prawdziwą skarbnicą informacji. Znaków na tęczówce jest ponad 10 000.Dzielą się na mało ważne i na takie które mogą zadecydować o naszym życiu. Nie będę zanudzać was szczegółami.Tylko kochani forumowicze musicie wiedzieć że to nie irydologia jest nierzetelna tylko osoby niekompetentne wykonywające lub próbujące wykonywać ten zawód. Życzę wam w nowym roku mieć do czynienia tylko z osobami wysoko kompetentnymi. Oraz bardzo dużo zdrowia. Jeśli wśród forumowiczów są moje pacjenci gorąco pozdrawiam. Gdynia.Orłowo. Odpowiedz Link
goniatara Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 02.01.09, 02:56 A feeeee! Klamac nieladnie ...Studia medyczne, powiadasz:) "Profesor, wyjezdzajaca do USA"... Jakie to ma znaczenie? "Pediatria" ... slownictwo, ortografia, gramatyka ... A feeeee! Klamac nieladnie:):):) Odpowiedz Link
goniatara Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 02.01.09, 02:59 Nie czepiam sie slowa "pediatria", tylko ogolnie ... Mam "zaszczyt" skomentowac: a feee ... klamac nieladnie:):) Odpowiedz Link
e.pl Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 03.01.09, 00:27 Nie mam pojęcia w czym mój tekst jest nieprawdą.Ale zrozumiałam dlaczego lekarze niechętnie biorą udział w medycznych dyskusjach na forach.Mimo wszystko pozdrawiam. Odpowiedz Link
gastovski Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 07.01.09, 14:19 Wyjaśnię dlaczego Twój tekst jest nieprawdą. Pozwolę sobie wkleić moją wypowiedź sprzed ok 1,5 roku: Kolor oraz wzór (plamki) tęczówki są cecha fenotypową. Charakterystyczny wygląd tęczówki pojawia się w okresie ciąży i oprócz przypadków szczególnych (np. jaskra), nie zmienia się przez prawie cały okres życia (możliwe zmiany pigmentacji w 1 roku po urodzeniu). W zasadzie to już powinno wystarczyć aby wiedzieć, że irydologia jest oszustwem. Tak się dzieje na Zachodzie. Co bardziej inteligentni irydolodzy (obecnie byli-irydolodzy) z własnej ciekawości zaczęli fotografować tęczówki swoich pacjentów, przed i po wyleczeniu. Zgadnij do jakich wniosków doszli: www.quackwatch.org/01QuackeryRelatedTopics/confessions.html Jeszcze parę spraw do przemyślenia: 1. Mimo niedorzeczności podstaw na jakich opiera się irydologia przeprowadzono kilka eksperymentów zgodnych z metodą naukową (zaślepienie, randomizacja). Wszystkie wykazały, że w kontrolowanych warunkach irydolodzy są bezradni jak pijane dzieci we mgle. www.pubmedcentral.nih.gov/picrender.fcgi?artid=1835305&blobtype=pdf 2. Obecnie jesteśmy w stanie badać fizjologię na poziomie molekularnym, oglądać tkanki w mikroskopie elektronowym itd. Jak to się stało, że do tej pory nie znaleziono drogi nerwowej łączącej narządy wewnętrzne z tęczówką? W jaki inny sposób narządy miałyby przekazywać informację do tęczówki? Nerwem okoruchowym? Nerwem wzrokowym pod prąd? 3. Skąd narząd sam z siebie "wie", że jest chory? Czy np. wątroba informuje tęczówkę o swojej chorobie gdy jest uszkodzona mechanicznie czy tylko gdy cierpi na marskość? Sygnał jest analogowy - informuje o postępujących zmianach czy system działa w sposób zero/jedynkowy - jest choroba/nie ma? Jakie metody mają narządy na rozpoznawanie u siebie niedomagań? Czujniki przyśpieszenia rozpoznające uszkodzenia mechaniczne i mikro-laboratoria analiz biochemicznych badające wydajność np. nerek? ;) 4. Każdy skomplikowany narząd jak oko, serce, czy nawet dłoń powstaje przez tysiące lat ewolucji. Jeżeli jest przydatny, i umożliwia lepsze przystosowanie gatunku, jest konserwowany i udoskonalany. Jaki czynnik miałby kierunkować ewolucję w kierunku wytworzenia niezwykle skomplikowanego systemu informowania tęczówki o wewnętrznych chorobach skoro osobnik mający taki system (wszyscy ludzie) nie miałby z niego żadnego pożytku? (zakładam, że jaskiniowcy nie używali lusterek a irydologia nie jest najstarszym zawodem świata :) 5. Na jednym z największych lotnisk w Europie, Schiphol w Amsterdamie, od 2001 skan tęczówki jest używany jako najbardziej niezawodny sposób identyfikacji ludzi. Czy uważasz, że ktoś dopuściłby do użytku system który nie wpuszcza do kraju człowieka bo wylatywał zdrowy a teraz ma np. problem z trzustką? :) Zabrałem głos bo uważam, że irydologia spośród wszystkich metod medycyny alternatywnej jest oparta na najbardziej absurdalnych założeniach a zatem jest najłatwiejsza do zdemaskowania. Piszesz "Nie będę zanudzać was szczegółami." Ja bym bardzo prosił o pozanudzanie nas, najlepiej właśnie szczegółami, albo odpowiedziami na ww pytania. Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 08.01.09, 14:13 Kiedy miałam kilkanaście lat - moja buzia to był "krostowy koszmar". Mama nazywała mnie pieszczotliwie stokroska. Dla niej byłam rozpoznawalna - bo to MATKA. Ale - co "dziwne" - inni też mnie rozpoznawali. I teraz, po latach mnie poznają.... Podobnie jest z naszymi tęczówkami. Każda jest jedyna w swoim rodzaju, jednak nie zawsze taka sama. Widziałam zdjęcia tęczówek wielu osób. Przed leczeniem, w trakcie i po leczeniu. Każda para oczu cały czas była charakterystyczna, jedyna w swoim rodzaju. Jednak zmienna. Powiedzmy - dla porównania - jak moja twarz. Np spuchnięta, czy blada lub obłażąca po przepaleniu słońcem. Zawsze jednak to moja twarz. Są ludzie bez twarzy - ale to już inny przypadek. Żyra Odpowiedz Link
e.pl Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 13.01.09, 01:15 ”Kolor oraz wzór (plamki) tęczówki są cecha fenotypową. Charakterystyczny wygląd tęczówki pojawia się w okresie ciąży i oprócz przypadków szczególnych (np. jaskra), nie zmienia się przez prawie cały okres życia (możliwe zmiany pigmentacji w 1 roku po urodzeniu).” „Kolor oraz wzór”- inaczej konstytucja i struktura tęczówki są znakami fenotypowymi i zarazem są uwarunkowane genetycznie. Są nie zmienione od 4. roku życia wtedy kiedy tęczówka przestaje się kształtować. Dlatego między innymi nie zalecamy badania u dzieci poniżej 4. roku życia. Rzeczywiście są niezwykle trwałymi i jedynymi w swoim rodzaju u każdego człowieka. Tak jak linie papilarne. Ale inaczej z plamkami –myli ich Pan ze wzorem. Plamki rzadko bywają znakiem wrodzonym- bywa tak w przypadkach mieszanych tęczówek. Są znakami topolabilnymi(zmiennymi)- najczęściej powstają w wyniku zapaleń i uszkodzeń toksycznych. Rozróżniają ( w zależności od szkoły) kilka rodzajów struktur i konstytucji. W Polsce stowarzyszenie irydologów uznaje 4 podstawowe struktury. Pierwsza to najsilniejsza. Mają ją osoby z dobrym zdrowiem i silną odpornością. 95% 90-latków mają pierwszą strukturę. Na tęczówce nie ma znaków uszkodzenia . Czwarta – najsłabsza. Wizualnie wygląda na „ażurową”. To są osoby genetycznie nie najlepszego zdrowia z bardzo słabą odpornością. Trudniej im walczyć z najprostszymi chorobami. Druga i trzecia- między nimi. Więc wracając do „wzoru”- nasza tęczówka już z samej budowy może wskazać na zagrożenia wrodzone i słabsze organy- wcale jeszcze nie musi się zmieniać. O zmianach które zaczynają być widoczne przy problemach zdrowotnych –później. „W zasadzie to już powinno wystarczyć aby wiedzieć, że irydologia jest oszustwem.” Więc żeby uznać to za oszustwo- to za mało. „ Tak się dzieje na Zachodzie. Co bardziej inteligentni irydolodzy (obecnie byli-irydolodzy) z własnej ciekawości zaczęli fotografować tęczówki swoich pacjentów, przed i po wyleczeniu. Zgadnij do jakich wniosków doszli: www.quackwatch.org/01QuackeryRelatedTopics/confessions.html „ „Tak się dzieje na Zachodzie”. Na zachodzie. Na którym? W Niemczech szkoła irydologów jest jedną z najsilniejszych i jedną z najbardziej uznawanych w świecie naukowym. Irydolodzy są lekarzami zatrudnianymi w państwowych szpitalach. W Kanadzie znajduje się największy instytut irydologii w Toronto. W Polsce w Radomiu stowarzyszenie irydologów istnieje od 15 lat. Wszyscy są lekarzami. W USA programy komputerowe określające stan zdrowia na podstawie tęczówki oka używane w gabinetach prywatnych dość często. Co prawda Rosja to nie zachód, ale tam znajdują się największe ośrodki irydologiczne współpracujące za szpitalami klinicznymi. Irydologia wykładana na wyższych studiach razem z okulistyką. Nie zaryzykuje Pan kwestionować chyba poziomu rosyjskiej okulistyki. Właśnie fotografuje oczy moich pacjentów. Nie zamierzam zostać byłym irydologiem. A propos stron internetowych dotyczących oficjalnej irydologii mogę nimi zapełnić kilka stron. Ale może Pan sobie też je znaleźć. „1. Mimo niedorzeczności podstaw na jakich opiera się irydologia przeprowadzono kilka eksperymentów zgodnych z metodą naukową (zaślepienie, randomizacja). Wszystkie wykazały, że w kontrolowanych warunkach irydolodzy są bezradni jak pijane dzieci we mgle.” Nie wiem o jakim zaślepieniu jest mowa, może świecili w oczy irydologów lampą 1000 wt w czasie badań, może nie. Ale ja chyba też bym nie mogła w takich warunkach. Żartuję, oczywiście. Na temat randomizacji w irydologii nie słyszałam. Jak bardzo warunki muszą być kontrolowane dla postawienia dobrej diagnozy? I dla czego kontrolowane, skoro irydolog nie zbiera informacji od pacjenta przed badaniem. Dziecko nie musi być piane, żeby być bezradnym we mgle. ”2. Obecnie jesteśmy w stanie badać fizjologię na poziomie molekularnym, oglądać tkanki w mikroskopie elektronowym itd. Jak to się stało, że do tej pory nie znaleziono drogi nerwowej łączącej narządy wewnętrzne z tęczówką? W jaki inny sposób narządy miałyby przekazywać informację do tęczówki? Nerwem okoruchowym? Nerwem wzrokowym pod prąd? „ Chce Pan wyglądać profesjonalnie. Proszę bardziej się postarać. Dlaczego pod prąd? Impuls nerwowy idzie w dwie strony. Muszę małą rację Panu przyznać- tu nie ma jednoznacznej teorii. Najbardziej uznana- To układ centralny- mózg- zbiera informację z całego organizmu, a dalej przez pień mózgowy dociera do tęczówki. ”3. Skąd narząd sam z siebie "wie", że jest chory?” Narząd wie że jest chory bo zaczyna się zmieniać jego „chemia”. Na ogół organizm chory wie o wiele szybciej że jest w stanie odbiegającym od normy niż my sami. W organizmie zaczyna się walka produkcją przeciwciał i komórek odpornościowych. Ale to nie na temat irydologii. „Czy np. wątroba informuje tęczówkę o swojej chorobie gdy jest uszkodzona mechanicznie czy tylko gdy cierpi na marskość?” Nie ma warunkowania przekazu informacji-Są tylko różne znaki irydologiczne- inne przy uszkodzeniu mechanicznym(pęknięcia, operacie) i zupełnie inne przy zaawansowanych procesach zapalnych, między innymi marskości. „Sygnał jest analogowy - informuje o postępujących zmianach czy system działa w sposób zero/jedynkowy - jest choroba/nie ma?” Mimo moich szczerych starań nie odpowiem, bo nie zrozumiałam pytania. „Jakie metody mają narządy na rozpoznawanie u siebie niedomagań?” Całe mnóstwo. Pytanie nie dotyczy irydologii. „Czujniki przyśpieszenia rozpoznające uszkodzenia mechaniczne i mikro-laboratoria analiz biochemicznych badające wydajność np. nerek? ;) „ Dlaczego „czujniki” muszą być w badaniu irydologicznym? Natomiast wydajność nerek doświadczony irydolog jest w stanie określić. „4. Każdy skomplikowany narząd jak oko, serce, czy nawet dłoń powstaje przez tysiące lat ewolucji. Jeżeli jest przydatny, i umożliwia lepsze przystosowanie gatunku, jest konserwowany i udoskonalany.” Zgadza się. „Jaki czynnik miałby kierunkować ewolucję w kierunku wytworzenia niezwykle skomplikowanego systemu informowania tęczówki o wewnętrznych chorobach skoro osobnik mający taki system (wszyscy ludzie) nie miałby z niego żadnego pożytku? (zakładam, że jaskiniowcy nie używali lusterek a irydologia nie jest najstarszym zawodem świata :) „ Ewolucja jest sama w sobie czynnikiem i nie musi nikogo prosić o „kierunkowanie kierunku”. Pożytek właśnie mamy my, lekarze i irydolodzy. Najstarszym zawodem świata… nie jest irydologia, zgadza się, ale czy Pan wie ze w Grabowcu Tutenhamona znalezione zostały dwa papirusy długości po 50 metrów każdy w których były opisane (m.i) pierwsze mapy irydologiczne ? „5. Na jednym z największych lotnisk w Europie, Schiphol w Amsterdamie, od 2001 skan tęczówki jest używany jako najbardziej niezawodny sposób identyfikacji ludzi. Czy uważasz, że ktoś dopuściłby do użytku system który nie wpuszcza do kraju człowieka bo wylatywał zdrowy a teraz ma np. problem z trzustką? :)” Jak wspomniałam na początku o strukturach- zostaję przy swoim. Wrodzona jest taka sama przez całe życie. Dodam tylko że program był wypracowany przez znanego matematyka-informatyka. Na podstawie ok. (chyba) kilkudziesięciu tysięcy charakterystycznych znaków jakie posiada tęczówka. U każdego te znaki układają się tylko dla niego charakterystyczny sposób. Stworzył program identyfikacji prawie niezawodny. Prawie. Jestem na bieżąco. Ten program jest ciągle dopracowywany, właśnie że względu na czasem zmieniające się znaki. Irydologia nie jest panacealną, jest diagnozą wstępną, dającą dopiero początek, KIERUNEK badań. Nie oczekujmy od niej cudów, bo żaden kierunek medycyny nie jest ani jedyn Odpowiedz Link
e.pl Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 13.01.09, 01:17 Irydologia nie jest panacealną, jest diagnozą wstępną, dającą dopiero początek, KIERUNEK badań. Nie oczekujmy od niej cudów, bo żaden kierunek medycyny nie jest ani jedyny ani bezbłędny. Irydologia to nauka pełna pokory i ciągle domagająca nowych doświadczeń. Jeżeli chodzi o chorobę trzustki i kontrole lotniczą- Znaki odpowiadające zapaleniu nie zakłócają podstawowej struktury i wrodzonej konstytucji. Wedle naukowców znaków topolabilnych czyli tych które pojawiły się po 4. roku życia jest ok.20 procent od wszystkich. Właśnie o tę najważniejsze chodzi. Chociaż nie ma w irydologii znaków nieważnych. ”Zabrałem głos bo uważam, że irydologia spośród wszystkich metod medycyny alternatywnej jest oparta na najbardziej absurdalnych założeniach a zatem jest najłatwiejsza do zdemaskowania.” Niech osądzą nas osoby trzecie czy udało się Panu „zdemaskować” irydologię. . ”Piszesz "Nie będę zanudzać was szczegółami." Ja bym bardzo prosił o pozanudzanie nas, najlepiej właśnie szczegółami, albo odpowiedziami na ww pytania.” Mam nadzieję, że odpowiedziałam na postawione pytania. Jeżeli macie następne- chętnie odpowiem. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
gastovski Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 1/2 16.01.09, 15:07 Odpowiedziała Pani na jedno pytanie – nie ma jednolitej teorii przekazywania sygnału. Do reszty pytań nie potrafi się Pani odnieść merytorycznie albo ich Pani nie rozumie. Ale po kolei. „Kolor oraz wzór”- inaczej konstytucja i struktura tęczówki są znakami fenotypowymi i zarazem są uwarunkowane genetycznie” Kolor jest uwarunkowany głównie przez geny. Struktura tęczówki jest w znikomym stopniu zależna od naszych genów (dlatego właśnie jej obraz jest używany jako podstawa systemów biometrycznych) . Skoro jej szczegółowa struktura jest przypadkowa w jaki sposób jak może istnieć korelacja z innymi cechami organizmu? Przypisywanie różnych „konstytucji” tęczówki do predyspozycji chorobowych człowieka to nic innego jak holistyczne bzdury. "W Polsce stowarzyszenie irydologów uznaje 4 podstawowe struktury." Rozumiem że malezyjskie albo brazylijskie stowarzyszenie irydologów może twierdzić inaczej? Bo są różne szkoły? W jaki więc sposób ustala się do jakiej kategorii daną tęczówkę zakwalifikować? Jaki udział w tym ma widzi-mi-się irydologa, bądź też jego doświadczenie? Słowem żadna to metoda diagnostyczna ale teoria umożliwiająca mydlenie pacjentom oczu: "ma pan słabe serce... może ma pan arytmię? albo będzie pan miał... albo niedomykalność zastawki. No albo w przyszłości będzie Pan miał... albo coś z ciśnieniem..." Przy podawaniu takich ogólników zawsze pacjent sobie coś wyszuka co pasuje pod obraz choroby. To naturalny efekt psychologiczny. Jak chce się wierzyć w horoskopy zawsze się znajdzie się jakieś zdarzenie z naszego życia które pasuje do przeczytanego opisu. „Ale inaczej z plamkami –myli ich Pan ze wzorem. Plamki rzadko bywają znakiem wrodzonym” W trakcie życia nic się na tęczówce nie pojawia. Nie przyjmuje Pani do wiadomości tego faktu. To bardzo utrudnia merytoryczną dyskusję. W dodatku na poparcie swoich tez nie ma Pani żadnych dowodów. Teraz a propos szkół irydologii na Zachodzie. Irydologia nie jest nauką bo nie ma naukowych podstaw (a wręcz zaprzecza im) i nie ma potwierdzenia w kontrolowanych próbach klinicznych. Nigdzie na świecie nie ma uznania w środowisku naukowym. Proszę podać przykład jednej uczelni medycznej w kraju na której irydologia jest w programie studiów? Nie przeczę jednak, że ktoś z dyplomem lekarza może parać się pseudonauką, jest to tylko sprawą jego sumienia. „Nie zaryzykuje Pan kwestionować chyba poziomu rosyjskiej okulistyki.” Po za używaniem podobnych narzędzi irydologia nie ma NIC wspólnego z okulistyką. Nie wiem jaki jest stan okulistyki na Wschodzie, wiem natomiast, że wprost roi się tam od pseudonaukowych instytutów, „wyższych szkół bioenergoterapii i latania na miotle” oraz wynalazców oberonów i tym podobnych cudów (But, Szypow itd., polecam poczytać mlodyfizyk.blox.pl ) „A propos stron internetowych dotyczących oficjalnej irydologii mogę nimi zapełnić kilka stron. Ale może Pan sobie też je znaleźć.” A wie Pani ile jest stron o potworze z Loch Ness? Półtora miliona. Czy jest to dowód na jego istnienie? Nie piszę tego złośliwie chcę tylko uzmysłowić że nie jest to ŻADEN argument. Większość stron poświęconych irydologii powiela te same nienaukowe bzdury. Jedna dobrze przeprowadzona kontrolowana próba kliniczna zajmuje miesiące, kosztuje masę pieniędzy, dotyczy setek osób a wyniki można spisać na kilku kartkach maszynopisu. Nie liczy się ilość stron tylko jakość argumentów. „Jak bardzo warunki muszą być kontrolowane dla postawienia dobrej diagnozy?” Warunki muszą być kontrolowane nie po to żeby postawić diagnozę lecz po to by stwierdzić czy ta diagnoza jest słuszna. Dziwię się, że nie ma Pani pojęcia o czymś co jest obecnie fundamentem postępowania medycznego. A czy o medycynie opartej na faktach (EBM) Pani słyszała? A o bazach typu MedLine i recenzowanych czasopismach? To potężny temat na inną dyskusję. W maksymalnym skrócie – w przypadku badania skuteczności metody diagnostycznej (w naszym przypadku irydologii) dąży się do zapewnienia takiego przebiegu eksperymentu aby zapobiec subiektywnemu wpływowi eksperymentatora (irydologa) na przebieg eksperymentu. Przykład – grupa 100 osób, 35 z nich jest zdrowa (tzw. grupa kontrolna dobrana wg wieku i płci), 35 ma poważnie chore nerki (potwierdzone badaniami), 30 choroby serca (potwierdzone badaniami). Irydolog nie wie czy bada osobę chorą czy zdrową (badanie bezpośrednie albo oglądanie wysokiej jakości zdjęć tęczówek). Pacjenci/zdjęcia są losowo przydzielani do analizy przez irydologa (randomizacja). Wyniki są zaszyfrowane. Po zakończeniu przeprowadza się analizę statystyczną aby stwierdzić, czy wyniki są istotne statystycznie. Przeprowadzono pokaźną liczbę takich eksperymentów, we wszystkich, podkreślam we wszystkich okazało się, że irydolodzy są równie skuteczni w diagnozowaniu jak rzucanie kostką do gry. Niektóre z badań były przeprowadzane nawet „pod” irydologów – 6 wybitnych przedstawicieli tego fachu twierdziło, że zapalenie pęcherzyka żółciowego jest niemożliwe do przeoczenia. Przeprowadzono eksperyment z udziałem 39 pacjentów z zapaleniem p. ż. oraz grupą kontrolną. Po eksperymencie zapalenie zostało potwierdzone chirurgicznie. Irydolodzy w diagnozowaniu „niemożliwego do przeoczenia schorzenia” byli podobnie skuteczni jak ślepy los. „Dziecko nie musi być piane, żeby być bezradnym we mgle.” To cytat z T.Boya-Żeleńskiego, skoro czepiamy się szczegółów. Odpowiedz Link
gastovski Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 16.01.09, 15:26 „Narząd wie że jest chory bo zaczyna się zmieniać jego „chemia”.” No raczy Pani żartować. Co to znaczy „zmienia się chemia”? To najbardziej szczegółowe wyjaśnienie na jakie Panią stać? W zasadzie pytanie było retoryczne. Ale śpieszę z wyjaśnieniem. Narząd, tkanka, "sam z siebie" nie może stwierdzić czy coś mu dolega. Po to właśnie wymyśliliśmy i używamy EKG, EEG, MRI, USG, PET żeby wykryć arytmię serca, tętniaka w mózgu, rozwijający się bezboleśnie nowotwór piersi, niedrożność naczyń itd. Po to badamy poziom odpowiednich markerów we krwi aby wykryć raka, czy robimy próby wątrobowe żeby stwierdzić niewydolność tej ostatniej (czyli OBSERWUJEMY tę "zmieniającą się chemię", mówiąc Pani słowami). Słowem, o tych schorzeniach wiemy z OBSERWACJI (diagnostyce przy użyciu ww technik) a nie dlatego, że chora tkanka raczyła nas o tym poinformować (a w to przecież wierzą irydolodzy). O to właśnie chodziło w moim pytaniu. „Jakie metody mają narządy na rozpoznawanie u siebie niedomagań?” Całe mnóstwo. Pytanie nie dotyczy irydologii. To ciekawe. Ja znam jeden – układ czuciowy (somatosensoryczny) i związane z nimi receptory (mechano-, termo-, bólowe). Co więcej nie jest on specyficzny narządowo (gdy złamię kość wiem o tym nie dla tego że informuje mnie kość tylko zlokalizowane w okolicy złamania receptory bólu). Mam nadzieję, że teraz wyraziłem się jasno. Ale skoro Pani zna „całe mnóstwo” chętnie posłuchamy, Nobel czeka :) „Dlaczego „czujniki” muszą być w badaniu irydologicznym? Natomiast wydajność nerek doświadczony irydolog jest w stanie określić.” Kompletnie nie rozumie Pani o czym piszę. Pytanie było skąd nerki wiedzą że niedomagają (aby wysłać sygnał do tęczówki) a nie skąd irydolog wie. „Pytanie nie dotyczy irydologii.” Dla kogoś kto potrafi myśleć krytycznie to pytanie jest kluczowe. "Ewolucja jest sama w sobie czynnikiem i nie musi nikogo prosić o „kierunkowanie kierunku”. Bzdura. Gdyby tak było jak Pani pisze, byśmy byli zlepkiem nieprzydatnych tkanek i organów w przypadkowych ilościach i umiejscowieniu. Podam inny przykład - to tak jakby teraz stopy ludzi, bez żadnej przyczyny zaczęły nagle ewoluować w kierunku posiadania palca przeciwstawnego (takiego jak u małp) dlatego że np. za 50 tys lat po wojnie nuklearnej ludzie będą mieszkać na drzewach (i wtedy nagle posiadanie przeciwstawnego palca przyniesie korzyść) Napiszę wprost - żeby irydologia mogła wyewoluować do takiej postaci jak obecnie, irydologię musieliby praktykować ludzie i praludzie już kilkaset tysięcy lat temu. Wszyscy. Nieprzerwanie do tej pory. Podsumowując, wykształcenie tak niesamowicie skomplikowanego układu bez udziału jakiejkolwiek PRESJI SELEKCYJNEJ jest niemożliwe. „czy Pan wie ze w Grabowcu Tutenhamona znalezione zostały dwa papirusy długości po 50 metrów każdy w których były opisane (m.i) pierwsze mapy irydologiczne ?” A czy wie Pani, że grobowiec Tutanchamona nie zawierał żadnych tekstów historycznych ani papirusów religijnych? Żeby było ciekawiej EI-AKS jest wymysłem irydologów (zna Pani jedną wzmiankę o nim nie pochodzącą ze strony poświęconej irydologii?) To właśnie a propos bredni które znajdują się na irydologicznych stronach. „Pożytek właśnie mamy my, lekarze i irydolodzy.” No to mnie rozbroiło. A pożytek z wykształcenia dłoni u homo sapiens mają tylko pianiści i rzeźbiarze czy wszyscy ludzie? "Ten program jest ciągle dopracowywany, właśnie że względu na czasem zmieniające się znaki." No i znowu bzdury. Twórcy systemu mogą nawet nie wiedzieć o istnieniu irydologii. Mimo iż technologia jest nowa obecnie systemy tego typu są powszechnie stosowane na lotniskach w USA, Kanadzie, przez US Army, Wielką Brytanię, bankomaty, urzędy imigracyjne w Pakistanie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. System w Emiratach przeskanował już kilkaset tysięcy osób (w tym zatrzymał przy wjeździe już ponad 330000 osób ze sfałszowanymi dokumentami a tym samym potwierdził skuteczność działania). W Pakistanie baza danych tęczówek liczy 1,3 miliona wpisów, dokonuje się ok. 4000 rejestracji dziennie. System wydaje się być najdoskonalszym z wynalezionych. Teoretycznie mogłyby istnieć 2 możliwości pogodzenia technologii skanowania tęczówki z założeniami irydologii: A) Plamki na tęczówce świadczące o chorobach nie są brane pod uwagę przez systemy skanujące – co jest niemożliwe zważywszy, że w zasadzie cała tęczówka jest istotna z punktu widzenia irydologii. (przecież wg irydologów plamki na tęczówce odpowiadające wszystkim ważnym narządom są rozmieszczone z dokładnością kilku minut kątowych) B) Plamki są za małe dla skanera i nie brane pod uwagę – niemożliwe, rozdzielczość zdjęć wynosi od 40 tyś pikseli w górę. Ale znowu, jeśli nadal idzie Pani w zaparte proszę podać dowód współpracy irydologów z naukowcami. Odpowiedz Link
patrycjagr Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 29.01.09, 01:30 U mnie też diagnoza u takiego lekarza była trafna..i nie zgadzam sie z osobami które twierdza że to bujda...to skąd niby może wiedzieć taki lekarz co mi jest skoro mnie nie zna i pierwszy raz na oczy widział?????popatryzł w oku i wszystko mi powiedział.co chyba dobry psycholog nie zgadnie co kogos boli??Bo nie rozumiem ...a swoją droga to macie jakieś irydologa dobrego z woj,opolskiego lub dolnośląskiego czy śląskiego??w oku widze u siebie wiele plamek,dzienw skąd one sa jak niny teczowka sie nie zmienia??chyba nie chodzi tu o kolor tęczówki tylko na zmiany na nim w postaci własnie plamek i innych.ok uciekam dołaczam się do grona tych co wierzą tym diagnozom.Pati Odpowiedz Link
justynn Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 30.01.09, 21:09 Przejedź się do Krakowa do Pani doktor z Tybetu. Mnie i mojej Żonie bardzo pomogła. Dodatkowo wykryje choroby z pulsu. Sam byłem zaskoczony. USG wszystko potwierdziło. www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=60279 Odpowiedz Link
olaaa_olaaa Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 11.02.09, 12:52 a mógłbyś podać jakieś namiary na tą Panią doktor? a może zna ktoś jakiegoś Pana z południa Polski, podobno bardzo dobrego irydologa, na imię ma Marek, ale nazwiska nie znam. Odpowiedz Link
karol.walc Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 11.02.09, 13:15 Irydolog, potem zielarz albo homeopata. A gdy karetka przywiezie w końcu do lekarza, ten rozłoży ręce - Panie, w takim stanie to już tylko hospicjum. Trzeba było przyjść wcześniej, to dziś byłby pan zdrowy. Odpowiedz Link
ada80 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 13.02.09, 15:17 Hej, ja mam za soba wizytę u irydologa. JKak nie mogłam zajśc w ciążę czepiałam sie wszystkich metod:) Irydolog powiedział mi, ze ja za żadne skarby nie moge zająśc w ciąże na tamta chwilę, bo to grozi w moim przypadku mnóstwem powikłań w tym cukrzycą. Stwierdziłam ze oszołom. Za jakieś 1,5 miesiąca byłam w ciązy i wszystkie choróbska wylazły w tym cukrzyca. Obecnie lecze sie homeopatia a dzieciaczki tylko tą metodą i jestem baaardzo zadowolona, że nie przyjmuja antybiotyków ani żadnej innej chemii tylko kulki z cukrem (jakby tu niektórzy powiedzieli). Moim zdaniem, jak znajdziesz dobrego czy to irydologa czy zielarza czy homeopatę to pomoże bez tych chemicznych leków. Ja lekarza homeopaty dla swoich dzieci szukałam 1,5 roku. karol.walc napisał: Irydolog, potem zielarz albo homeopata. A gdy karetka przywiezie w końcu do > lekarza, ten rozłoży ręce > - Panie, w takim stanie to już tylko hospicjum. Trzeba było przyjść wcześniej, > to dziś byłby pan zdrowy. taaak lekarze medycyny alopatycznej zawsze ze wszystkiego wyleczą. Naj[ierw antybiotyk, potem antybiotyk a potem jeszcze raz antybiotyk, generalnie na wszystko antybiotyk a póxniej dziecko ląduje u homeopaty z tylko powiększona watroba, osłabieniem... itp, itp, a homeopata: - ale katar mozna wyleczyć bez antybiotyku Odpowiedz Link
olaaa_olaaa Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 27.04.09, 18:16 Ja też byłam u irydologa w Czechach. Niesamowity człowiek, patrząc w oczy potrafił wymienić wszystkie ledwo zaczynające się dolegliwości, za które lepiej wziąć się od razu, a nie dopiero jak będą oznaki zewnętrzne. Mało tego potrafił również wymienić choroby z przeszłości, które też zostawiają ślady. Żeby dowiedzieć się tego wszystkiego od lekarzy, to po pierwsze trzeba by było przeprowadzić masę różnych badań, a po drugie te dolegliwości musiałyby być dosyć zaawansowane, żeby te badania je wykryły, a dobry irydolog je zauważy od razu. I dzięki temu można leczyć przyczyny choroby a nie dopiero skutki. Odpowiedz Link
jeff01 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 03.05.09, 15:13 To fascynujące, ile nicków potrafią założyć irydolodzy na forach, żeby nagonić sobie klientów... Odpowiedz Link
olaaa_olaaa Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 24.05.09, 22:46 obyś Ty jeff01 nigdy nie potrzebował pomocy chociażby irydologa, tego Ci życzę :) Odpowiedz Link
jeff01 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 25.05.09, 10:22 bez obaw, pomocy IRYDOLOGA na pewno nigdy nie będę potrzebował - chyba, że np samochód mi się zepsuje i będę potrzebował kogoś, kto popchnie... Odpowiedz Link
13g3 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 12.06.09, 22:22 W tęczówce oka zostają ślady nawet z chorób przebytych w dzieciństwie.Dobry irydolog bada nie tylko z oka ale z pulsu, z języka.Nie dawno gdzieś spotkałem bardzo ciekawą książkę z opisem diagnozy z języka. Żałuję że jej nie kupiłem.Ja, rodzina i moi znajomi w tej chwili leczymy się tylko u takich lekarzy.Teraz na Bemowie jest świetna lekarz. Odpowiedz Link
jeff01 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 15.06.09, 02:46 No, z języka można 2 rzeczy wydiagnozować. Anemię megablaastyczną (zanikowe zapalenie języka) oraz skrajne niedobory żywieniowe (tzw język geograficzny, niefortunne tłumaczenie ale takie mamy). Z tęczówki czy z pulsu nic nie można wydiagnozować, ale za to można sporo kasy oddać ludziom którzy twierdzą, że można. Odpowiedz Link
13g3 Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 15.06.09, 21:39 A skąd to wiesz? Czy korzystałeś już kiedyś z diagnozy takiego lekarza? Większośc z tych lekarzy pracuje w normalnych przychodniach,szpitalach. Odpowiedz Link
ashantitorun Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 03.09.09, 19:39 jesli moge- bardzo prosze pania o kontakt na mojego meila chce zadac kilka waznych dla mnie pytan na temat irydologii viki66@wp.pl Odpowiedz Link
jhbsk Re: irydologia -czy to rzetelna diagnoza? 11.12.13, 10:00 Cwanych oszustów nie brak. Odpowiedz Link