Czy on mnie zdradza?

[nerwica22]

Moj maz to bardzo atrakcyjny, niesmialy facet, ktory nigdy specjalnie nie zwracal uwagi na swoj wyglad. Mam na mysli to, ze idac do pracy nigdy nie przejmowal sie tym jak wyglada idac do pracy ( pracuje na budowie)
A ale dzis powaznie dalo mi do myslenia jego zachowanie. Przed wyjsciem do pracy nalozyl na wlosy zel.
Nigdy tego wczesniej nie robil, a jestesmy ze soba 3 lata. Moze czasem gdy szlismy gdzies wieczorem to staral sie laldnie wygladac itp, ale do pracy?
Bardzo boje sie, ze moze ktos pojawil sie w jego zyciu. Dodam, ze moj maz nigdy ie wychodzi z kolegami na piwo sam, nigdy nie ma telefonow od kobiet itp. Przed naszym zwiazkiem zdarzaly mu sie epizody w agencji twoarzyskiej( tlumaczyl mi, ze nie mial dziewczyny, mial potrzebe i nie mial czasu na kobiety)
Co o tym myslicie?

[salma75]

A majtki świeże założył?

[nutka07]

A jajka ogolil?

I troche nie w glownym temacie ale nie obrzyda Cie, ze chodzil do dziwek?

[menk.a]

nerwica22 napisała:

> Mam na mysli to, ze idac do pracy nigdy nie przejmowal
> sie tym jak wyglada idac do pracy ( pracuje na budowie)
> A ale dzis powaznie dalo mi do myslenia jego zachowanie. Przed wyjsciem do prac
> y nalozyl na wlosy zel.

> Bardzo boje sie, ze moze ktos pojawil sie w jego zyciu. Dodam, ze moj maz nigdy
> ie wychodzi z kolegami na piwo sam, nigdy nie ma telefonow od kobiet itp.

> Co o tym myslicie?

Moja teoria: na budowie pojawiło się nowe ciacho. Może jakiś nowy, piękny i młody kierownik budowy stad ten żel. Pewności nabierzesz, kiedy przed pracą twój mąż zacznie brać prysznic i używać wody kolońskiej Brutal.:D

moze nie :)

[maly.jasio]

W Moim Gimnazjum/Liceum
mam 70 nauczycielek (uczycielnic/Lehrerinnen)
i dlatego prysznic biore codziennie.

moze w koncu cos sie trafi?

[larsleon]

Dostał cynk od kierownika budowy, że dziś będzie Inspekcja Pracy, więc trzeba będzie pracować w kasku (zwykle ten przepis olewają).
Pod kaskiem włosy się przetłuszczają, więc aby to zamaskować użył żelu.

[nerwica22]

Boze jacy niektorzy sa cyniczni...kolejny raz udowadnia mi to fakt, ze polacy sa prosi i zakompleksieni.

[six_a]

>Przed wyjsciem do pracy nalozyl na wlosy zel.

to dlatego, że dziś w zelbecie. jak dojdzie do izolacji, nasadzi piankę.

[twojabogini]

Fizyczny czy z kierownictwa?
Może kończy się budowa i robią sobie imprezkę w godzinach pracy i mają przyjechac panienki z biura? Jak fizyczny to bym się nie przejmowała - kobiet na budowie niewiele a do burdelu raczej by sie nie żelował. Jak z kierownictwa - to moze sie urwac z roboty na jakąś kawkę z nowo poznana panienką.
Przez jakis czas obserwuj, zobacz czy nie zaczyna chowac telefonu, oprózniać kieszeni itp. Jak zachowanie się nie zmieni - olej sprawę, a jak się zmieni - pogadaj.
Nie przeszkadzał ci facet z burdelową przeszłością? To tak z ciekawości własnej?

[raohszana]

Ale na które włosy nałożył ten żel? Jak na łonowe - to na pewno zdradza Cię z Ryśkiem, kolegą od wożenia cementu...

[nerwica22]

Jak mam byc szczera to oczywiscie, ze mi przeszkadzalo. Oboje mieszkamy w Angli, a on przyjechal tu 4 lata wczesniej niz ja i byl singlem. Tlumaczylam sobie to tak: skoro byl sam, liczyla sie dla niego tylko praca, robienie pieniedzy i spedzal cale dni w pracy to moge zrozumiec jego postepowanie. To mlody chlopak, a chlop ma swoje potrzeby. Moj facet ma taki dziwny problem, ze jest bardzo atrakcyjny ( przystojny, wysoki, ladnie zbudowany) ale jest bardzo niesmialy, nie jest zbyt pewny siebie, nie podobaly mu sie dziewczyny stad ( czyli w wiekszosci latwe angielki o przecietnej urodzie bawiace sie co weekend) Ma wyglad playboya, ale niestety nie charakter. Najwazniejsze jest to, ze znalazl mnie, partnerke zycia i, ze dobrze nam sie uklada, wiec nie widze powodu, aby wracal do agencji, bo on traktowal ja jako zalatwienie potrzeby, a nie jako cos pociagajacego. Mysle tez, ze dopoki facet czuje sie potrzebny, szczesliwy, dowartosciowany to nie ma szans, aby poszedl do agencji, ale byc moze sie myle. W lozku tez staram sie mu dac jak nawiecej ( mam na mysli urozmaicenie, dbam o siebie itp)

Problem polega na tym, ze gdy go poznalam byl niewinny, niesmily, a ja zaczelam go zmieniac, aby byl taki bardziej nowoczesny ( styl ubierania, perfumy) I teraz boje sie, ze tak go wyszykowalam, ze moze to obrocic sie przeciwko mnie.

A pracuje fizycznie, ale jest szefem i ma pod soba wielu ludzi.

[raohszana]

No, jak ma tych ludzi pod sobą... Khem...
Nie no, albo mu ufasz albo nie - najpierw odszykowujesz, a potem masz wąty. Konsekwencji trochę.

[belli_sima]

Samo użycie żelu do włosów przecież o niczym nie świadczy i na tej podstwie trudno wywnioskować o zdradzie. Także jedyne, co mozna przypuszczać, to to, że może on chce coś zmienić w swoim wyglądzie i tyle. Może po prostu zobaczył żel w łazience, widział wczesniej np. że jego koledzy go używają a ty go chcesz unowocześniać więc pomyslał, że spróbuje. Najtrafniejsze są z reguły najprostsze wytłumaczenia.
Nie za bardzo rozumiem, dlaczego Twoja pierwszą myślą była zdrada.

[ind-ja]

tralala
Wrócę na pewno nim zaśniesz, nim zapadnie noc
Rzekł Huckleberry całując żonę czule w skroń
Huckleberry, budowniczy mostów opuścił, opuścił swe mieszkanie w bloku
W tę zaskakująco ciepłą jak na zimę noc
W pierwszym nocnym kupił wino i do włosów żel
Wypił wino w bramie dla kurażu,
Wprawnym ruchem wtarł we włosy pomadę,
Chociaż wina nie pijał i śmieszył go żel


Jedno jest pewne, to była sobota
Kot miał imieniny Sto lat, sto lat dla kota
Dzień inny niż tych sześc,
Z którymi współtworzy tydzień,
A tydzień dni ma siedem
Każdy głupi to wie!
Ludzie w soboty są dziwnie frywolni,
Kobiety zataczają wielkie kręgi biodrami,
Dzień, inny niż tych sześc,
Z którymi współtworzy tydzień,
A tydzień dni ma siedem,
Każdy głupi to wie!


Miał tylko jeden cel:
Znaleźć w mieście nocny klub
W klubie zapoznał krwistoustą pannę Mary Jane
Była samotna, więc ją porwał na parkiet
I tańczył, tańczył, tańczył, tańczył&


Wrócił do domu nad ranem, wrócił skoro świt
Żonie zeznał, że napadł go w nocy podły zbir
Spoił mnie winem, natarł żelem głowę,
Wariat, wariat, przyrzekam ci żono!!!


Jedno jest pewne, to była sobota
Kot miał imieniny Sto lat, sto lat dla kota
Dzień inny niż tych sześc,
Z którymi współtworzy tydzień,
A tydzień dni ma siedem
Każdy głupi to wie!
Jedno jest pewne to była sobota&
Jedno jest pewne to była sobotaaaaaaaaaaaaaaaa (x7)

wiec miej sie na bacznosci,sprawdzaj ile zelu ubywa i w jakich dniach i koniecznie wachaj co luby pijal

[raohszana]

Usmarkałam się przez Ciebie, ze śmiechu :D

[ind-ja]

masz chusteczke zeby nie bylo,ze zasmarkana po podworku biegasz przez indje

[raohszana]

Ziękuję za chusteczkę, zaraz wytrę nosek. Niesztety, już się rozniosło, żem usmarkana przez ind-ję - bo się okolica zainteresowała czemu ja tak rżę ze śmiechu :]