Dodaj do ulubionych

Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa

20.03.23, 20:39
Komentarze zostały ukryte lub skasowane.
Wszystkie opinie czytelników - Gazeta.pl ukryła, bo były nie po myśli naszych nowoczesnych komuchów.
Co sądzicie o cenzurze na Gazeta.pl?
Podaje link do artykulu:
kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,173833,29576153,twoj-schabowy-to-nie-tylko-twoja-sprawa-sorry-nie-stac-nas.html#do_st=RS&do_a=1046&do_sid=1046&do_w=57&do_v=739#s=BoxOpLink
Obserwuj wątek
    • dede901 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 20:52
      Gazetę czytam od najmłodszych lat i zazwyczaj prezentowane tu poglądy były podobne do moich. Tym razem jednak protestuję. Uwielbiam mięso. Od niedawna mieszkam na wsi. Mam kury, króliki i pewnie wezmę jeszcze kozę oraz gęsi. Nie każdy chce i musi być weganinem. Działania garstki ludzi nie zmieni świata. Mięso zawsze będzie się sprzedawało. Osobiście preferuję takie od małego rolnika, gdzie wiem w jakich warunkach jest trzymane i czym się żywi.
      • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 20:57
        Komuna wróciła. Chcą wprowadzić kartki na mięso, albo wcale nas od miesa odzwyczaic.
        Nie chcą - niech nie jedza sowieckie pomioty. A od mojego jadlospisu - WARA!
      • stasi1 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 11:46
        Czasami garstka ludzi zmienia świat. Wyobraź sobie że teraz jest więcej wegan w Polsce niż 20 lat temu. Za następny okres znowu może tak być.
        Kiedyś mówiło się że normalne jest że dzieci dostają w pupę. Była garstka ludzi którzy tego nie robili . Byli jak dziwacy. Teraz mało kto przyznaje że bije dzieci
        • worldcolor Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 12:40
          Biją a się nie przyznają. Po prostu.
        • j-k jak wege nie chca - to niech miesa nie jedza, 21.03.23, 14:58
          stasi1 napisał:
          > Czasami garstka ludzi zmienia świat.


          Stasiek, j ak wege nie chca - to niech miesa nie jedza,

          nikt im tego nie broni.

          ale niech sie nie dra wnieboglosy i laskawie nie psuja apetytu miesozernym,

          tylko delektuja sie kukurydza i soja - we wlasnym gronie
          • stasi1 Re: jak wege nie chca - to niech miesa nie jedza, 27.03.23, 08:36
            To pisowcy też niech nie wchodzą z buciorami do cudzego łóżka. I to już ci nie przeszkadza
            • j-k masz racje 06.04.23, 14:10
              stasi1 napisał:
              > To pisowcy też niech nie wchodzą z buciorami do cudzego łóżka. I to już ci nie
              > przeszkadza


              masz racje. - bo tez lubie wchodzic do cudzego.

              wlasne mam zarezerwowane dla Slubnej.


        • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 18:33
          Dokładnie. Kiedyś ludzie nie wyobrażali sobie życia bez niewolnictwa, równouprawnienia kobiet. Później przyszedł czas walki o prawa mniejszości seksualnych a kolejnym krokiem jest walka o prawa tych najbardziej ciemiężonych- czyli zwierząt. Problem polega na tym, że zwierzęta głosu nie mają, więc nie obronią się same. To ludzie, tacy jak bohater artykułu przypominają nam, że to co robimy zwierzętom to potworne okrucieństwo. Wierzę w to, że dobro ostatecznie zwycięży a przyszłe pokolenia będą wykazywać się wiekszą wrażliwością.
          • j-k pisz jasno. 21.03.23, 18:40
            okruchlodu napisała:
            a przyszłe pokolenia będą wykazywać się wiekszą wrażliwością.


            czyli wegetarianizmem ?

            zycze smacznej kukurydzy z soja i tofu.

            - kazdy ma - to co lubi.
          • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 20:31
            Od milionów lat, albo nawet setek milionów - zwierzęta były zabijane przez drapieżniki.
            Było to rzecz jasna "potworne okrucieństwo".
            Teraz tez sa zabijane - przez drapieznika homo sapiens.
            Oczywiscie mozna i powinno sie rozmawiac o dobrostanie zwierząt, o tym, żeby je humanitarnie (bez niepotrzebnego cierpienia) usmiercac.
            Ale w naturze wiekszosc z nich zapewne by zginela w znacznie badziej okrutnych okolicznościach.
            Nie wiem, czemu homo sapiens ma nie być częścia natury i łańcucha pokarmowego?
            Dlaczego akurat ludzie mieli by się litować nad "uczuciami" zabijanych akurat przez nich (a nie przez wilka) zwierząt.
            PS. Rosliny tez cierpią przy scinaniu czy wykopywaniu....
            • okruchlodu Prawo silniejszego? 21.03.23, 21:21
              bylypisior napisał:

              > Od milionów lat, albo nawet setek milionów - zwierzęta były zabijane przez drap
              > ieżniki.

              Gwałty, przemoc, wojny to wszystko też jest naturalne. Po co więc prawo, które zakazuje np. przemocy fizycznej? Dlaczego powinniśmy się przejmować wojnami? Dlaczego silniejszy nie miałby prawa przejmować kontroli nad słabszymi?


              > Było to rzecz jasna "potworne okrucieństwo".
              > Teraz tez sa zabijane - przez drapieznika homo sapiens.
              > Oczywiscie mozna i powinno sie rozmawiac o dobrostanie zwierząt, o tym, żeby je
              > humanitarnie (bez niepotrzebnego cierpienia) usmiercach

              Wyobraź sobie że idziesz na randkę z piekną kobietą, jesz pyszną kolacje, po kolacji dostajesz ulubionego drikna. Delektujesz się smakiem nieświadomy, że pijesz truciznę. Umierasz bezboleśnie. Czy uwazasz, że skoro nie cierpiałeś i spędziłeś względnie fajny wieczór to było ok? Ja uważam, że samo 'humanitarnie' nie wystarczy, choć jest malutkim kroczkiem do celu.


              > Ale w naturze wiekszosc z nich zapewne by zginela w znacznie badziej okrutnych
              > okolicznościach.

              Życie zwierzat hodowlanych jest dużo bardziej okrutne niż tych w naturalnym środowisku. Zwierzęta te rodzą się w niewoli, w wielu przypadkach od razu są separowane od matek, wiele z nich jest uśmiercane tuż po urodzeniu, reszta jest okaleczania, całe życie spędza na niewielkiej powierzchni, karmione paszami tak dobranymi aby rosły jak najszybciej. Gdy dorosną do odpowiedniego rozmiaru lub przestają przynosić inne korzyści są zabijane. Na jakim etapie życia mają się lepiej?


              > Nie wiem, czemu homo sapiens ma nie być częścia natury i łańcucha pokarmowego?
              > Dlaczego akurat ludzie mieli by się litować nad "uczuciami" zabijanych akurat p
              > rzez nich (a nie przez wilka) zwierząt.
              ....

              Z dwóch powodow. Pierwszego, bardzo prostego- bo nie musi. Z drugiego bo myśli i czuję. Może podejmować decyzje. Wilk nie ma takiego wyboru.


              > PS. Rosliny tez cierpią przy scinaniu czy wykopywaniu

              Możesz od razu przejść na fruterianizm i jeść to co samo spadnie z drzewa.
              Ograniczenie jedzenia mięsa, świadome wybory konsumenckie to pierwszy krok w stronę ograniczenia cierpienia innych organizmow żyjących i czujących.

              Ja wierzę, że mamy wpływ na świat, który nas otacza. I to miejsce, które nam w tym łańcuchu pokarmowym przypadło obliguje nas do większej odpowiedzialności a nie tylko żerowania na słabszych.
              • bylypisior Re: Prawo silniejszego? 22.03.23, 12:27
                Otóż homo sapiens MUSI jesc mieso. Bo jak dotad nie wynaleziono pełnowartosciowego odpowiednika.
                Pisałem o dobrostanie zwierzat - oczywiscie, ze powinny byc hodowane w godnych warunkach.
                Wiele w takich zyje.
                A w koncu i tak wszyscy umrzemy. Nawet my - nie hodowani na mięso ;).
                • okruchlodu Re: Prawo silniejszego? 22.03.23, 12:37
                  Nie MUSI, jest wszystkożerny. Miliony wegetarian, wegan a nawet fruterian są dowodem na to, że można żyć bez mięsa.
                  • obrotowy czego Ci nikt nie broni 22.03.23, 14:22
                    okruchlodu napisała:

                    > Nie MUSI, jest wszystkożerny. Miliony wegetarian, wegan a nawet fruterian są do
                    > wodem na to, że można żyć bez mięsa.


                    i Tobie tegoz nikt nie broni.
                    bede jednak protestowal, gdyby metodami administracyjnymi probowano odebrac miesozernym ich przysmaki.
                    • okruchlodu Re: czego Ci nikt nie broni 22.03.23, 18:17
                      Wiem, że mogę i z tej wolności korzystam.
                      Jestem też przekonana, że dzięki temu, że takie tematy się porusza, uwrażliwia ludzi na krzywdę zwierząt, przyszłe pokolenia nie będą patrzeć na mięso jak na 'przysmaki' i zakazy administracyjne będą kolejnym kamieniem milowym jak nadanie kobietom prawa do głosowania czy zniesieniem kar za homoseksualnym.
                      • j-k Re: czego Ci nikt nie broni 22.03.23, 22:37
                        okruchlodu napisała:
                        > Jestem też przekonana, że dzięki temu, że takie tematy się porusza, uwrażliwia
                        > ludzi na krzywdę zwierząt, przyszłe pokolenia nie będą patrzeć na mięso jak na
                        > 'przysmaki' i zakazy administracyjne będą kolejnym kamieniem milowym


                        moze za 100 lat.

                        a poki co moj syn wie*dala te kopyta z podobnym smakiem do mojego :)
                        • okruchlodu Re: czego Ci nikt nie broni 23.03.23, 04:07
                          Twój syn to nie młodziak tylko dojrzały facet. W jego pokoleniu wegetarianizm jeszcze nie jest tak popularny. Wieksza szansa, że twoje wnuki będą mieć inne podejście do życia jak tylko zaczną o sobie decydować.
                          • obrotowy nadal wsuwania soi i tofu Ci nikt nie broni 23.03.23, 14:57
                            okruchlodu napisała:
                            Wieksza szansa, że twoje wnuki będą mieć inne podejście do życia jak tylko zaczną o sobie decydować.


                            na razie ich jeszcze nie ma na Swiecie, ale jak ostatnio odwiedzilem moja siostre, to przyjechaly jej wnuki
                            (zwabione pewnie obietnica prezentow ode mnie :)

                            i ochoczo wsuwaly razem ze mna "sztuke miesa w sosie chrzanowym"

                            PS: Nie wiem, czy zauwazylas, ale nie ma we mnie cienia kpiny z wegetarian (no tylko wegan - to juz nie bardzo rozumiem) - jest nawet pewien dla nich podziw.

                            Ale prosze nie sugeruj, a caly czas to piszesz, ze LUDZIE nie powinni jest miesa, bo...

                            Otoz niech ludzie sami decyduja, co chca jesc - bo np. mnie - to nic do tego.
                            • okruchlodu Re: nadal wsuwania soi i tofu Ci nikt nie broni 23.03.23, 16:39
                              Eee jeśli do tej pory wnuków brak to jest szansa, że wcale ich sie nie doczekasz.
                    • bylypisior Re: czego Ci nikt nie broni 22.03.23, 18:17
                      i tego sie trzymamy!
    • hutchence Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 20:54
      To nie pierwszy raz. Dadzą jakiś artykuł, komentarze w 90% krytyczne wobec treści i tadam znikają. Tak wygląda prawdziwa wolność słowa wg gazeta.pl
      • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 20:59
        Nie trzymają ciśnienia. No i po rodzicach zostaly zapedy cenzorskie.
        GóWniarstwo pierwszej wody.
        Tak - wolnosci slowa to na gazeta.pl nie ma!
      • worldcolor Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 12:41
        Sami prowokują, a potem nie chcą słyszeć odpowiedzi. Tuba propagandowa nie portal.
        • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 13:25
          Dobrze, ze (jeszcze) do nas, miesozercow - nie strzelaja ;).
          Pewnie jak by im dac wolna reke albo wladze -to trzeba by sie z tym liczyc.
    • gnom_kartuski Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 21:06
      ja kiedyś zderzyłem się z fanatyczną weganką. Nie było dyskusji - tylko ona ma rację, a reszta mordy w kubeł. Tu zrobiono to samo. A pani redachtor niech się wypcha trawą.
      • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 21:21
        Haha! Dobre!
      • worldcolor Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 12:41
        Ona nie ma racji i nigdy jej nie miała.
    • wolny.kan.gur Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 21:21
      Agresywna wegańska poprawność polityczna. Na szczęście wojujący weganie to margines i wierzę w to głęboko że za mojego życia będą przykryci czapkami przez normalnych ludzi i nie będą mieli żadnego wpływu na to co jem.
      • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 22.03.23, 07:51
        A w którym miejscu ten artykuł jest agresywny?
        • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 22.03.23, 22:30
          agresywne jest wychwalanie drańskiej pseudokampanii Peta, która ludziom podawała psie mleko.
          To tak jak by weganinowi podstepem wmusic do gardla szynkę.
          Ogarniasz, czy nie ogarniasz?
          • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.03.23, 04:38
            Dla pewności przeczytałam ten fragment dwa razy. W artykule eksperyment jest wspomniany jedynie jako tło do wypowiedzi na temat picia mleka. Nie widzę śladu agresji. Ba, nie widzę nawet wychwalania eksperymentu.
            • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.03.23, 20:56
              Cóż, dla mnie ten eksperyment jest kompletnie nieetyczny. Więc wspominanie o nim, bez jego krytyi - jest dla mnie godne krytyki.
              To tak, jak byś świadkowi Jehowy podała kaszanke ukryta w kanapce, albo trzeźwemu alkoholikowi napój z zawartością alkoholu.
              Pewnych rzeczy sie nie robi, bo to nieetyczne.
              Tak uważam.
              • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.03.23, 22:05
                Wyolbrzymiasz. Jak dla mnie ten eksperyment był tylko 'troche' nieetyczny. Gdyby ktoś siłowo zamknął ludzi i przez miesiąc trzymał w warunkach, w jakich żyją krowy to byłby 'kompletnie' nieetyczny. Na tyle nieetyczny, że powinno się wspomnieć o tym braku etyki przy każdym poruszeniu tematu.

                Jeśli uważasz ten eksperyment za kompletnie nieetyczny to ciekawa jestem co myślisz o traktowaniu krów? Na jaki stopień nieetycznosci to wycenisz?

                Bohater artykułu nie przeprowadzał tego eksperymentu, nie pisal peanów pochwalnych na jego temat. Tylko wspomniał o nim w artykule poruszając temat picia mleka. Zarzut o tym, że autor powiniem dopisać krytykę eksperymentu wydaje mi się szukaniem argumentów na siłę, ktory ma potwierdzic tą rzekomą agresję wegan. Ja uważam, że artykuł został napisany w sposób bardzo wyważony, nie odbieram go jako agresywnego napadu na niewegan.

                Ps. Jesli ktoś ma jakieś specyficzne nawyki żywieniowe to warto byłoby się pytać co dokładnie dostaje do zjedzenia. Jadąc za granicę to jedne z pierwszych wyrażeń, których się uczę:-)
                • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.03.23, 15:48
                  Spoko, przekonałaś mnie.
                  Od dziś będe moim znajomym wegetarianom wrzucał do posiłków kawałki mięcha.
                  A potem im powiem, że jedli mięsko. I że wzoruję się na eksperymencie Peta, który był "tylko" nieetyczny.
                  Z pretensjami do okruchlodu na forum Gazeta.pl :).
                  • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.03.23, 17:55
                    Wegetarianie z reguły pytają przed jedzeniem czy potrawa zawiera coś miesnego mięso, wywar, żelatynę. To po 2-3 'rozczarowaniach' wchodzi w nawyk.
                    Sytuacja, gdy ktoś zataił informację o czymś mięsnym w potrawie spotkała mnie kilka razy razy. Nie śmiałabym porównywać mojej 'traumeczki' do traumy zwierząt hodowlanych.

                    • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 25.03.23, 21:23
                      Przeciez nie do tego porownywalem. Tylko do derwowania nieswiadomym ludzion plynu, ktory nazwali psim mlekiem.
                      • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 26.03.23, 08:04
                        Zasugerowałeś, że ten eksperyment był totalnie nieetyczny i właściwie jedynym dowodem rzekomej agresji tego wywiadu było nie zamieszczenie dopisku o tym braku etyki.

                        Idąc tym tropem do każdego przepisu kulinarnego z mięsem, powinna być dołączona podobna klauzula o braku etyki przy hodowli zwierząt?

                        A może tylko weganie mają za wszystko przepraszać?
    • tegepe Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 21:23
      Niestety lewactwo ma cenzurowanie w krwi.
      • worldcolor [...] 21.03.23, 12:42
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
    • ironicznienie Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 21:35
      Gazeta.pl to nie jest wolność słowa, To twór na podobieństwo prawidcowych wypocin, tylko z odrotnej strony. Podobnie jak TVPIS i TVN. I jedni i drudzy mają misję, ale z prawdą to raczej mało jest tam wspólnego. A schabowy - cóż, uwelbiam.
      • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 20.03.23, 21:43
        Co prawda, to prawda...
      • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 13:27
        czyli laczy nas milosc do miesa :).
        Telewizji nie ogladam. Ale owsem, slysze, ze jest spoor propagandy.
    • y.y Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 10:32
      Potwierdzam. Komentarze były właczone, były w niemal całości negatywne i zostały usunięte.
    • worldcolor Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 12:32
      Gazeta to nie jedyny portal który wyłączając komentarze zamienia sie w odbyt propagandowy.
      Onet i Interia nie mają komentarzy w ogóle. Gazeta manipuluje, WP udaje że je ma.
    • worldcolor Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 12:33
      Soyboy nie powinien wypowiadać się o żywieniu prawdziwych ludzi.
    • worldcolor Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 12:43
      Dlaczego gadanina o świniach jest pod "KOBIETA".
      Gazeto - nie idź tą drogą.
      • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 13:20
        takie luzne skojarzenie autorow ;)
    • bylypisior Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 21.03.23, 21:08
      Ałtorka Ewa Walas.
      Mi by było wstyd. I za artykuł i za ukrycie komentarzy.
    • kuopotliwa Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 04.04.23, 11:39
      Nie zmusi się ludzi do niejedzenia mięsa przez usuwanie niewygodnych komentarzy. Jak chcą to niech jedzą (mówiąc oględnie), najlepiej mocno uwędzone i bardzo wysmażone.
      A jeżeli komuś leży na sercu dobro zwierząt, to niech skupi energię nie na walce o niejedzenie mięsa, ale na walce o dobrostan zwierząt na każdym etapie - hodowla, transport, ubój.
      W obsłudze zwierząt pracuje trzeci gatunek ludzi. Jeżeli ktoś potrafi idącemu na ubój bykowi uciąć przyrodzenie, bo tak, to dla mnie to jest trzeci gatunek człowieka.
      Wszystko powinno być okamerowane i dostępne do publicznego wglądu, a zachowania niehumanitane powinny podlegać karze.
      • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 05.04.23, 23:25
        kuopotliwa napisała:

        > A jeżeli komuś leży na sercu dobro zwierząt, to niech skupi energię nie na walc
        > e o niejedzenie mięsa, ale na walce o dobrostan zwierząt na każdym etapie - hod
        > owla, transport, ubój.

        To tak jakby ktoś powiedział, że zamiast walczyć o to aby nie było gwałtów lepiej powalczyć by te gwałty były mniej brutalne.
        Walka o jedno, nie wyklucza drugiego. Dzięki temu, że ktoś kiedyś otworzył mi oczy na okrucieństwo względem zwierzat, przeszłam na wegetarianizm jestem wiec dowodem na to, że takie otwieranie oczu ma sens:-). Sama nie zamierzam walczyć ze znajomymi mięsożercami, zostawiam to młodym, gniewnym.

        > W obsłudze zwierząt pracuje trzeci gatunek ludzi. Jeżeli ktoś potrafi idącemu n
        > a ubój bykowi uciąć przyrodzenie, bo tak, to dla mnie to jest trzeci gatunek cz
        > łowieka.

        Zachowania 'niehumanitarne' względem zwierzat hodowlanych nie podlegają karze bo są legalne. I to nie kwestia ludzi, którzy pracują przy hodowli zwierząt ale winę ponoszą wszyscy, którzy to tanie mięso kupują.

        Tak długo jak będzie popyt, będzie podaż.
        > Wszystko powinno być okamerowane i dostępne do publicznego wglądu, a zachowania
        > niehumanitane powinny podlegać karze.

        Tylko, że to wszystko można znaleźć w internetach i to od dawna. Ludzie nie chcą o tym wiedzieć, na to patrzeć, o tym myśleć. Wiem to doskonałe bo sama tak robilam przez wiele lat bo było mi wygodniej i lżej na duchu.
        • j-k ale idzie "ku Twojemu" 06.04.23, 14:21
          okruchlodu napisała:

          > Zachowania 'niehumanitarne' względem zwierzat hodowlanych nie podlegają karze b
          > o są legalne. I to nie kwestia ludzi, którzy pracują przy hodowli zwierząt ale
          > winę ponoszą wszyscy, którzy to tanie mięso kupują.


          w tym roku mieso juz nie jest tanie - wiec szczesliwie "idzie ku Twojemu".
    • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 22.04.23, 18:30
      To samo z pytaniem czy ekowzmożeni są gotowi na życie wg C40
      .
      • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 22.04.23, 19:33
        Zanim zaczniesz się wypowiadać, warto wiedzieć o co chodzi:
        youtu.be/8xj6BW2XRjU

        A odpowiadając na pytanie, ja w wielu kwestiach jestem.
        • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.04.23, 08:57
          Ja o faktach, nie o propagandówkach. A tak masz wyraźnie napisane. Już widzę bitwie kto zakwalifikuje się do szczęśliwców będący h w grupie 190 aut na 1000 mieszkańców :> (obecnie jest tych aut 600-700 na 1000 os.) Wątek z dowozem iem bombelka do klasy w świetnie skomunikowanym Krakowie pokazał 😏
        • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.04.23, 08:59
          To jak jesteś to super, ja być nie zamierzam. I mam do tego prawo. Rozumiem, że do pracy idziesz 40 km z buta w 1 stronę i wypowiadasz się z perspektywy miejscowości wykluczonej komunikacyjnie, względnie z autobusem co 1.5 h? Nie z Krakowa, Warszawy czy miejsca,gdzie zbiorkom działa i jest go dużo, prawda?
          • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.04.23, 13:22
            Po pierwsze to tylko raport a nie projekt ustawy.

            Pytasz, czy stosujemy się do tych zalecen, więc odpowiadam (zgodnie z pytaniem), że do wielu stosuje się od lat, gdy o raporcie nikt nie słyszał.
            • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.04.23, 22:15
              I serio od wielu lat kupujesz 3 szt odzieży na rok. Nie jeździsz autem, latasz max co 3 lata do 1500 km w 1 stronę i nie masz dzieci? Że o wielu innych nie wspomnę?

              No i kluczową kwestia-jestes wykluczona komunikacyjnie? Czy centrum dużego miasta i żaden problem?
              • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 18:40
                Lata temu ograniczyłam kupowanie ubrania. Głównie dlatego, że miałam dość przeładowanej szafy i faktu, że nigdy nie miałam się w co ubrać. Zaczelam interesować się minimalizmem i odkrylam, że to coś dla mnie. W pierwszym roku ograniczyłam się do 6 sztuk nowej odzieży, w kolejnych latach okazało się, że nawet tyle nie potrzebuje. Mam też zasadę, jedno wchodzi- jedno wychodzi a że kupuje ubrania, które lubie, podobają mi się, są wygodne i są dobrej jakości to nie muszę co roku zmieniać garderoby. W tym roku kupiłam 1 rzecz.

                Mieszkam na przedmieściach dużego miasta (nie Warszawa i nie Krakow), komunikacja u nas jest bez szału ale daje radę (tak jak to w większości większych miast powyżej 100.000 bywa). Podróżuje głównie komunikacja miejska i rowerem. Czy porównuje moje możliwości z mieszkańcami wsi zabitych dechami? Nie, bo wiem, że trzeba wprowadzić rozwiązania umożliwiające im dojazdy do pracy, lekarzy, szkół. Widzę wiele możliwości, żeby do 2030 roku to zrobić. Najbardziej przekonuje mnie wersja z samochodami współdzielonymi. Szczególnie jeśli będzie to opcja bardziej ekonomiczna. Teraz za samochód płaci się niezależnie od tego czy jedzie jedna osobą, pięć czy stoi w garażu. Osobom dojrzałym wydaje się to szokujące ale jak rozmawiam z młodzieżą +/-20 letnią to widzę szansę na sukces takich rozwiązań.

                Co do lotów to przez pierwsze wiele lat nie latałam (z rodzicami podróżowałam po Polsce i ościennych państwach), więc jeśli teraz sobie trochę odbije to średnia i nie będzie taka zła. Jeśli odległość nie jest bardzo duża to Flixbus daje radę, zwiedziłam z nim wiele fajnych miejsc w czasach niskobudżetowych podróży. Zdarzyło mi się też podróżować blablacarem. Wierzę tez, w ciągu kolejnych lat czeka na nas kilka przełomów technologicznych i nie trzeba będzie wszędzie latać a wystarczy wsiąść w pociąg, żeby szybko dojechać np. do Paryża.

                Dziecko mam jedno. Bez wyrzutów sumienia. Też myśli o ekologii jako czymś o czym powinniśmy myśleć ale nie jako zamachu na naszą wolność.
                • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 19:39
                  I dodam jeszcze, że nie uważam się za jakieś ekologiczne guru. Staram się jednak wprowadzać różne ekologiczne rozwiązania w codziennym życiu. Podglądam innych, czytam, słucham i wybieram co wyda mi się korzystne. Czasami małymi kroczkami można dużo zmienić.

                  Rozumiem, że nie każdy jest w stanie zrezygnowac z samochodu (szczególnie, jeśli ma małe dzieci i mieszka na wsi). Może jednak pomyśleć czy nie warto byłoby np. ograniczyć wyjazdów do miasta lub od czasu do czasu przerzucić się na rower?
                  Nie każdy musi przejść od razu na wegenizm ale może warto zrobić sobie jeden dzień bez mięsa w tygodniu?
                  Może nie damy rady zrezygnować z plastiku ale mając do wyboru ogórka w folii i bez, wybierzmy tego drugiego.
                  • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 19:51
                    Masa ludzi wybierze, ale nie tam gdzie życzą sobie rządzący. Warzywa tak, jedzenie tak, eko kosmetyki tak, ale rezygnacja z auta i latania nie. No, z auta może. O ile autobus w pełni je zastąpi. Z góry wiemy, że nie zastąpi.
                • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 19:48
                  Lata temu ograniczyłam kupowanie ubrania.(…)

                  I ok, ale za to bardzo nie ok jest zmuszanie do tego innych.


                  Mieszkam na przedmieściach dużego miasta (nie Warszawa i nie Krakow), komunikacja u nas jest bez szału ale daje radę

                  Dla 1/3 Polaków nie daje. Bo po prostu jej nie ma.

                  Podróżuje głównie komunikacja miejska i rowerem.

                  Głównie. Słowo-klucz.

                  Czy porównuje moje możliwości z mieszkańcami wsi zabitych dechami? Nie, bo wiem, że trzeba wprowadzić rozwiązania umożliwiające im dojazdy do pracy, lekarzy, szkół. Widzę wiele możliwości, żeby do 2030 roku to zrobić.

                  2030 mamy za pasem. 13 mln ludzi wykluczonych komunikacyjnie. A nawet jak ktoś nie jest wykluczony to 1 autobus tam i 1 z powrotem dziennie nie rozwiązuje sprawy. A takich przypadków też jest masa.

                  Najbardziej przekonuje mnie wersja z samochodami współdzielonymi.

                  Chciałabym to zobaczyć w wykonaniu 1 auto na 2 rodziny bez komunikacji, za to każda z 3 bombelków na stanie :D Popcorn sam wskakuje do mikrofali :D

                  Osobom dojrzałym wydaje się to szokujące ale jak rozmawiam z młodzieżą +/-20 letnią to widzę szansę na sukces takich rozwiązań.

                  Do czasu. I to nawet nie dojrzałości (40? 50?). Znam kilka takich eko Julek. Bombelek i cyk, zwrot myślenia o 180 stopni. Nawet nie wszystkie mieszkają na wsi.


                  Co do lotów to przez pierwsze wiele lat nie latałam (z rodzicami podróżowałam po Polsce i ościennych państwach), więc jeśli teraz sobie trochę odbije to średnia i nie będzie taka zła.

                  Więc czemu chcesz latać teraz?

                  Wierzę tez, w ciągu kolejnych lat czeka na nas kilka przełomów technologicznych i nie trzeba będzie wszędzie latać a wystarczy wsiąść w pociąg, żeby szybko dojechać np. do Paryża.

                  Czeka albo nie czeka. A, że życie mam jedno to mnie nie jest wszystko jedno czy to będzie za 2 lata, 20 czy może 120. A i świat na Paryżu się nie kończy.


                  Dziecko mam jedno. Bez wyrzutów sumienia.
                  Ale to wasza frakcja w kółko nawija jaka to PLANETA by była szczęśliwa bez ludzi. Niekonsekwentnie, również z 1 dzieckiem.
                  • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 21:57
                    vivi86 napisał(a):

                    > Lata temu ograniczyłam kupowanie ubrania.(…)
                    >

                    > I ok, ale za to bardzo nie ok jest zmuszanie do tego innych.

                    Ale kto w raporcie mówi o zmuszaniu? Czy warto namawiać? Tak, warto bo poza ekologią ludzie mogą zaoszczędzić, ogarnąć problem posiadania zbyt wielu niepotrzebnych rzeczy. Ludzie kupują ubrania nie dlatego, że ich potrzebują ale bardzo często są to zakupy emocjonalne, bo się spodoba, bo promocja, bo pani z tv miała podobny.

                    > Mieszkam na przedmieściach dużego miasta (nie Warszawa i nie Krakow), komuni
                    > kacja u nas jest bez szału ale daje radę
                    >

                    > Dla 1/3 Polaków nie daje. Bo po prostu jej nie ma.
                    >

                    A myślisz, że ludzie w miastach samochodów nie używają? Moi znajomi nawet jadac na imprezy w centrum miasta biorą samochód. Kwestia uzależnienia. Nie wiedzą nawet jak się teraz bilety organizuje.

                    > Podróżuje głównie komunikacja miejska i rowerem.
                    >

                    > Głównie. Słowo-klucz.

                    Głównie bo czasami (w kilku % przypadków) biorę Ubera, Bolta lub ktoś mnie podwozi. Nie mam wyrzutów sumienia.

                    > Czy porównuje moje możliwości z mieszkańcami wsi zabitych dechami? Nie, bo w
                    > iem, że trzeba wprowadzić rozwiązania umożliwiające im dojazdy do pracy, lekarz
                    > y, szkół. Widzę wiele możliwości, żeby do 2030 roku to zrobić.
                    >

                    > 2030 mamy za pasem. 13 mln ludzi wykluczonych komunikacyjnie. A nawet jak ktoś
                    > nie jest wykluczony to 1 autobus tam i 1 z powrotem dziennie nie rozwiązuje spr
                    > awy. A takich przypadków też jest masa.

                    Gdyby tylko oni mieli samochody:-) Zresztą na takich wsiach i tak dużo ludzi w różnym wieku jeździ rowerami. To mieszczuchy z dużych miast mogłyby się uczyć pomysłowości od tych 'wykluczobych komunikacyjnie'.

                    > Najbardziej przekonuje mnie wersja z samochodami współdzielonymi.
                    >

                    > Chciałabym to zobaczyć w wykonaniu 1 auto na 2 rodziny bez komunikacji, za to k
                    > ażda z 3 bombelków na stanie :D Popcorn sam wskakuje do mikrofali :D

                    Może ja mam bardziej rozbudowaną wyobraźnię. Podejrzewam, że będzie to wyglądać jak w Westworldzie.

                    > Osobom dojrzałym wydaje się to szokujące ale jak rozmawiam z młodzieżą +/-20
                    > letnią to widzę szansę na sukces takich rozwiązań.
                    >

                    > Do czasu. I to nawet nie dojrzałości (40? 50?). Znam kilka takich eko Julek. Bo
                    > mbelek i cyk, zwrot myślenia o 180 stopni. Nawet nie wszystkie mieszkają na wsi

                    Świat się zmienia. I 50 lat temu nikt nie wierzył w demokrację, 30 lat temu w wychowanie bez pasa i masowe odejście ludzi od kościoła. Dzisiaj możemy się z tego śmiać:-).

                    > Co do lotów to przez pierwsze wiele lat nie latałam (z rodzicami podróżowała
                    > m po Polsce i ościennych państwach), więc jeśli teraz sobie trochę odbije to śr
                    > ednia i nie będzie taka zła.
                    >

                    > Więc czemu chcesz latać teraz?

                    Z tych samych powodów dla których inni latają. Nie wyobrażam sobie podróży na Alaskę, Islandię czy do Chin bez samolotu ale jeśli trafi się jakaś alternatywa to protestować nie zamierzam bo mogłaby to byc fajna przygoda.

                    > Wierzę tez, w ciągu kolejnych lat czeka na nas kilka przełomów technologiczn
                    > ych i nie trzeba będzie wszędzie latać a wystarczy wsiąść w pociąg, żeby szybko
                    > dojechać np. do Paryża.
                    >

                    > Czeka albo nie czeka. A, że życie mam jedno to mnie nie jest wszystko jedno czy
                    > to będzie za 2 lata, 20 czy może 120. A i świat na Paryżu się nie kończy.

                    Przelom już jest od lat, tylko my musimy poczekać aż do nas zawita. Popatrz na pociągi w Japonii. 320 km/h. Będzie można wsiąść do pociągu wieczorem i rano obudzić się w Lizbonie. I może to nie koniec świata ale zmniejszy to ruch na niebie. No i wierzę, że jeśli loty trzeba byłoby ograniczyć to branża lotnicza, żeby mieć klientelę, znajdzie możliwości redukcji emisji. Nie zdziwilabym się, gdyby projekty już były, czekały gdzieś w szufladzie na 'lepsze czasy'.

                    > Dziecko mam jedno. Bez wyrzutów sumienia.
                    > Ale to wasza frakcja w kółko nawija jaka to PLANETA by była szczęśliwa bez ludz
                    > i. Niekonsekwentnie, również z 1 dzieckiem.

                    Nie zgadzam się, fajnie byłoby, gdyby dzieci miały właśnie osoby, które o planecie też myślą. Tych pozostałych mi jakoś mniej szkoda:-).
                • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 19:55
                  ale nie jako zamachu na naszą wolność.

                  sęk w tym, że w obecnym wydaniu to jest zamach na naszą wolność. Tych przeciętnych bo jak pokazuje poprawka ferrari bogatych ograniczenia nie dotyczą i nie będą dotyczyć.
                  • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 24.04.23, 21:58
                    Ale kto odbiera Ci wolność? Kto Ci czegoś zakazuje?
                    • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 25.04.23, 06:43
                      Na początek produkcji aut spalinowych po 2035, chyba, że będzie to ferrari czy inne z tej półki cenowej bo wtedy jak wiadomo nie truje 😏
                      A wielu rzeczy nie trzeba będzie zakazywać. Po prostu ceny wystrzelą tak, że ludzie sami dobrowolnie 😏 zrezygnują. Niby tak eko i nie latamy. Ale już jest płacz-watek, że za 3 lata koniec tanich lotów.
                      • nfresko234 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 25.04.23, 14:02
                        Nie dla mnie sznur samochodów
                        Niech dalej jadą wprost przed siebie
                        Nie dla mnie bo szukam ciebie
                      • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 26.04.23, 18:14
                        Może kiedyś ale natura nie lubi próżni. Ludzie muszą się przemieszczać. Nie wierzę w to, że nie będą mieć jak. Zamiast samochodu w garażu, czy lotow będą inne rozwiazania.
                        • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 26.04.23, 20:16
                          Właśnie dążą do tego by ludzie się nie przemieszczali. Ewentualnie na własnych nogach lub po zapłaceniu kary za wyjazd z własnej dzielnicy.
                          • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 26.04.23, 21:00
                            Myślę, że to już nie jest możliwe. Wszystko się zmienia, mamy dużo alternatyw, np. hulajnogi (kto by pomyślał parę lat temu, że tak dobrze się przyjmą). Pojawiają się różne startupy, zapewniające rozwiązania pośrednie pomiędzy taksówkami a autobusami np. Autohop. BlaBlaCar też dobrze się przyjął, sama przez wiele lat podróżowałam nim także za granicę. Trzeba brać przykład z młodych i otworzyć się na nowe rozwiązania zamiast tak kurczowo trzymać się tego co znamy.
                            W 2035r. świat nie będzie już tak wyglądał co nie oznacza, że będzie gorzej.
                            • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 07:29
                              To załaduj na hulajnogę 2 bombelki i graty na wakajki na tydzień czy 2. Powodzenia życzę. Fajna sprawa, ale auta nie zastąpi i nie ma co się oszukiwać. Ubery, bla bla i in nie dojeżdżają i ich nie ma w wioskach 40 mlkm od miasta z pracą. Hulajnogą też nie nie na każdą pogodę się nadaje. Wiem bo mam. Do pracy całej drogi nie jadę bo sporą część drogi nie ma nawet pobocza o ścieżce rowerowej nie wspominam. Nie masz świadomości skali problemu. A młodzi przestaną być tacy hop jak wybąblą. Już takich widziałam. Przed bombelkiem - na co komu auto? Bo bombelki - bez auta się nie da.
                              • nfresko234 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 09:57
                                Twoim problemem jest brak seksu .Myślę że możemy to załatwić .Możesz do mnie napisać jeśli chcesz .
                              • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 18:35
                                Można siedzieć narzekać i szukać ograniczeń lub rozejrzeć się za możliwościami.

                                Nie sądzę, żeby w najbliższych latach rząd zakazał korzystania z samochodów. 2035 będzie za 12 lat a i wtedy samochody dalej będą dostępne.
                                • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 18:39
                                  Ale nie będzie można produkować nowy h, no chyba, że ferrari 😏 elektryki są od 80 k w górę i nie licz na używany.

                                  Bez siedzenia i szukania ograniczeń - jak widzisz zabranie się je, 2 bombelków i rzeczy no niech będzie na tygodniowy urlop z Krakowa do Sopotu?
                                  • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 18:39
                                    Alvi5z wykluczonej komunikacyjnie miejscowości na Podkarpaciu do Sopotu?
                                    • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 18:40
                                      Albo z
                                  • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 19:02
                                    Taa tylko do 2035 roku jeszcze dużo czasu elektryki zdążą potanieć.

                                    Pociągi w Krakowie się nie zatrzymują? Busy nie jeżdżą? Sorki ale podróżowałam z córką od 6 tygodnia życia pociągiem i to nie Pendolino czy nawet IC ale zwykłym pośpiesznym.
                                    • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 19:29
                                      A jak z miejscowością wykluczona komunikacyjnie?

                                      elektryki zdążą potanieć.
                                      Skąd ta pewność? A jak nie zdążą to co? 13 mln Polaków odcinamy od świata? W reaktywację zbiorkomu nie wierzę
                                      • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 27.04.23, 19:48
                                        A oni tych nie-elektryków nie zdążą kupić wcześniej?

                                        Potanieją bo wszystko co masowo produkowane tanieć będzie. No i osoby z wykluczeniem komunikacyjnym będą sobie radzić taka jak do tej pory. Mniej lub bardziej. To w ich sytuacji nic nie zmieni.
                                        • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 28.04.23, 08:17
                                          No nie mają min 80 k na autko. A jak nie potanieja? To co? I to jest różnica czy auto kupisz za 4 czy za 80 k. O cenach prądu (swoją drogą skąd ten prąd?) nie wspomnę.
                                          • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 28.04.23, 17:59
                                            I myślisz, jesteś pewna że ich cena się utrzyma? Produkcja masowa zawsze jest tańsza. No i do 2035 dużo czasu, technologia pójdzie do przodu. Telefony komórkowe, komputery też kiedyś były drogie. Jak weszły do codziennego użytku to okazało się że każdego na nie stać.
                                            • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 28.04.23, 23:07
                                              Obawiam się, że tak. Co więcej jestem zdania, że taki jest cel. Żeby ludzie nie jeździli. A jeżeli nie - to niech zakazują spalinówek, ale jak elektryki będą w ich cenach i na podobnym poziomie sprawności technic4. Dlaczego tak nie jest?
                                              • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 29.04.23, 20:42
                                                Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Wiem jednak, że technologia idzie do przodu i trzeba będzie te przestarzałe wycofywać. Czy samochód elektryczny jest bardziej eko? Nie wiem. Musiałabym przeczytać jakiś raport z całego 'cyklu życia' takiego samochodu- od produkcji przez użytkowanie po utylizacje.

                                                Czy elektryk ma szansę stać się tańszy w produkcji? Na pewno. Jak wszystko co produkowane na dużą skalę, wystarczy zapotrzebowanie i konkurencja. Oba czynniki są i nie wydaja się zmniejszać.

                                                Nie sądzę, że ktoś kiedyś odważy się ograniczyć ludziom możliwość przemieszczania się. To nieopłacalne dla biznesu ale też oznaczałoby utratę sporej grupy wyborców.
                                                • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 30.04.23, 16:18
                                                  Nie sądzę, że ktoś kiedyś odważy się ograniczyć ludziom możliwość przemieszczania się.

                                                  Dokładnie taki jest cel. I do tego to zmierza

                                                  Elektryk to koszt od 80 k w górę i zapomnij o używanym bo koszt tego złomu to że facto koszt baterii. Czemu kasują spalinówki już teraz, a nie jak ona typy zrównają się cenowo i co do stopnia nie zawodzenia? No właśnie.

                                                  Elektryk nie jest eko. Wydobycie litu (przez dzieci(, utylizacja baterii i wiele wiele innych.
                                                  • okruchlodu Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 30.04.23, 18:54
                                                    Stawiam orzechy przeciw dolarom, że po 2035r. ludzi będzie na elektryki stać. Koszty utrzymania takiego samochodu są niższe.

                                                    Na temat ekologii elektryków sie nie wypowiadam bo zbyt mało zgłębiłam temat. Też mam pewne wątpliwości w tym temacie Od kiedy dojeżdżam do pracy rowerem widzę ich zdecydowany plus- brak spalin.

                                                  • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 30.04.23, 23:27
                                                    Żebyś się nie zdziwiła. Na chwilę obecną nic na to nie wskazuje. I nie ma realnego horyzontu kiedy to się stanie. Ale spalinówki wywala się już. Właśnie po to by ludzie się nie przemieszczali
        • vivi86 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 23.04.23, 09:16
          Ciekawe, że nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie o podstawę zablokowania wątku. Nie te poglądy czyli nie wg GW jedynie słuszne. Nie pieprzy raz. Wątki nt TVP kobieta też znikały z prędkością światła.
    • akle2 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 28.04.23, 09:21
      Ja myślę, że ci, co tak myślą (że niby jakaś cenzura), są przewrażliwieni. Nikt nikomu przecież mięsa spożywać nie zabrania. Osobiście ograniczam.
      Moim zdaniem dobrze się dzieje, że wychodzą na światło dzienne takie sprawy, jak gigantyczny koszt produkcji mięsa i zużycia wody przy tej okazji, a poza tym złe warunki trzymania zwierząt i niehumanitarny ubój. Łudzę się, że da to ludziom jakąś refleksję.
    • hana2 Re: Cenzura na Gazeta.pl w sprawie jedzenia miesa 08.05.23, 03:48
      Wyobraźcie sobie tych ludzi, których codzienna praca polega na pozbawianiu życia setek ciał zwierząt. Dzień w dzień ręce w krwi. Psychika... Często są to emigranci, którzy ponoszą wysoką cenę za przebicie się do "lepszego" świata, w którym ich dzieciom będzie się już żyło lepiej.

      Jedzmy mięsa mniej.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka