Dodaj do ulubionych

Życie poza życiem

11.05.23, 00:00
Zastanawiam się czy to choroba... Żyje poza życiem 34 lata bez dzieci, męża. Miałam 30 lat nieszczęściem spotkałam typa, który mnie ponizal, chciał wykorzystać. Słał teksty "nie dasz znajdę inna", "masz wory pod oczami". Mnie ciągnęło do niego. Czemu? Czy to ma związek z dzieciństwem? On 16 lat starszy, ma dzieci, byłe żony. Moje życie to jakiś horror. Życie obok życia
Obserwuj wątek
    • eagle.eagle Re: Życie poza życiem 11.05.23, 07:21
      Banalna porada : terapia.

      To nie jest normalne że czujesz się tak jak się czujesz. Że jesteś z kimś kto Cię poniża. I uroda tu nie ma nic do rzeczy.
    • horpyna4 Re: Życie poza życiem 11.05.23, 08:45
      Po prostu obracasz się w nieciekawym towarzystwie i najwyraźniej takie otoczenie Ci odpowiada, skoro zainteresowałaś się chamem i prymitywem. A to, że ciągnęło cię do niego, jest chore.

      Naprawdę zamiast wylewać swoje żale na forum powinnaś skorzystać z pomocy psychologa. Pomoże Ci znaleźć przyczynę tego wszystkiego, bo ona tkwi w Tobie.
      • brawurka887 Re: Życie poza życiem 11.05.23, 23:32
        To już minęło. Nie zadaje się z nim. Całe życie byłam niewidzialna w domu. Tylko burdy i pijaństwo die liczyły brata. Mnie nikt naprawdę nie kochał. Może to nie była przemoc fizyczna, katowanie. Chociaż nie, ja zostałam zabita psychicznie. I to wszystko jest na opak dążenie, żeby pokochał mnie jakiś przypadkowy facet, który mnie ponizal. Tak samo i dążenie by być w pracy gdziemnie poniżają.
        • hana2 Re: Życie poza życiem 13.05.23, 15:13
          Każdy człowiek potrzebuje miłości. I taki spragniony człowiek staje się ofiarą manipulantów, psychopatów, sadystów. Manipulator wie, że za odrobinę udawanego uczucia uzyska władze i poddanie drugiego człowieka.

          Najważniejsza miłość to jest miłość własna. Dzieci toksycznych rodziców są pozbawionej miłości do samych siebie. Nie są jej nauczone. Ale jest mnóstwo poradników o tym, jak się jej nauczyć.

          Są różne fundacje, które oferują pomoc psychologiczna za darmo. Jedynie trudno znaleźć na nie namiar. Ale kto szuka, w końcu znajduje. Możesz iść do lekarza pierwszego kontaktu i opowiedzieć mu o tym, że chcesz zmienić swoje życie. Może da ci jakieś namiary na pomoc psychologiczną. Możesz szukać w jakiś centrach stworzonych, aby pomagać kobietom. Jeśli w twoim mieście jest Centrum Interwencji Kryzysowej to możesz tam wejść prosto z ulicy i od razu dostaniesz wsparcie psychologa (oni tam czekają na nagłe przypadki). Dostaniesz też informacje co robić dalej.

          Możesz też poszukać zamkniętych grup wsparcia na FB.

    • hana2 Re: Życie poza życiem 11.05.23, 10:50
      Aby zmienić swoje otoczenie, należy zmienić myślenie. Przyciągamy to, o czym myślimy, czym emanujemy. Przyciągasz ludzi, którzy cię utwierdzają w twojej niskiej wartości, gdy na świecie żyją miliony, których gdybyś spotkała na swej drodze, okazaliby ci szacunek, wsparcie, życzliwość.

      Od czego zacząć? Może od psychoedukacji. Od książek, artykułów, kanałów psychologicznych na YT o tym, jak nauczyć się dbać o swoje potrzeby, o swoją samoocenę. Najprościej to chyba zacząć od spacerów, które i uspokoją, i dadzą dobrą przestrzeń na dialog wewnętrzny. Możesz też spróbować wylewać to co czujesz na kartki. Pisać dziennik.

      Zamiany potrzebują czasu. Dobrze, że widzisz że nie jesteś tam gdzie powinnaś być.
      • taniarada Re: Życie poza życiem 21.05.23, 04:02
        "Możesz też spróbować wylewać to co czujesz na kartki. Pisać dziennik. Ciężko coś pisać jak się ma traumę .Co da pisanie jak nie ma miłości .
    • friend_of_women Re: Życie poza życiem 11.05.23, 11:11
      Tak, to jest choroba i należy działać. Terapia u psychologa, jeżeli sama nie potrafisz sobie z tym poradzić.
    • stasi1 Re: Życie poza życiem 18.05.23, 20:25
      I nie było normalnych chłopaków w twojej okolicy?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka