Dodaj do ulubionych

Jak myślicie, przesadzam???

08.08.07, 09:52
Szefowa mego męża zaprosiła go na piwo, tylko we dwoje. Ma to być takie
spotkanie integracyjne, ponieważ od niedawna razem pracują. Rozumiem ideę
integracyjnych imprez firmowych, tylko dlaczego ona chce integrować się
jedynie z moim mężem?
On poinformował mnie, że zaproszenie przyjął i nie widzi w tej sytuacji nic
niestosownego.
Teraz już nie zgłupiałam... może naprawdę to ja przesadzam... jak wy kochane
kobietki widzicie taką sytuację?
Obserwuj wątek
    • kotkaaaa Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 09:54
      a gdyby szefem twojego meza byl mezczyzna, tez niepokoilabys sie?
      moim zdaniem nie powodu
    • izabellaz1 Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 09:55
      ada1 napisała:

      > może naprawdę to ja przesadzam... jak wy kochane
      > kobietki widzicie taką sytuację?

      Eeee na piwo niech se idzie :)
      • ada1 Re: Nie muszę dodawać... 08.08.07, 09:58
        .... że ona jest młodszą od niego, całkiem interesującą kobietą.
        Jeżeli chodzi o męża to jestem spokojna - ufam mu. Tylko zastanawiają mnie
        intencje tej kobiety, czy ona aby nic nie knuje... mój mąż jest przystojnym
        facetem...
        • kotkaaaa Re: Nie muszę dodawać... 08.08.07, 10:00
          eeee, z calym szacunkiem... mloda, ladna, do tego szefowa, myslisz,
          ze jest z jakiegos powodu zdesperowana i leci na czyjegos /twojego/
          meza?
          • ada1 Re: Nie muszę dodawać... 08.08.07, 10:09
            Cholerka nie wiem! On podoba się kobitkom:( bo oprócz urody posiada wiele cech,
            poszukiwanych przez kobiety. Jest - odpowiedzialny, uczciwy, szarmancki, dobrze
            wychowany, dowcipny - to jest to, co widać na pierwszy rzut oka, przy bliższym
            poznaniu zyskuje jeszcze więcej.
            Nie wiem czy ona na niego leci, ale dręczy mnie jedno pytanie - dlaczego nie
            zaprosiła na to integracyjne piwo innych ludzi, z którymi pracuje? Spośród ich
            wszystkich wybrała TYLKO JEGO!
    • green_land Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 09:57
      Nie martw się na zapas. Na jego miejscu tez przyjęłabym zaproszenie,
      choc przyznam, że jest różnica między zaproszeniem na kawę a
      zaproszeniem na piwo.
      Zaczekaj, co z tego wyniknie, ale nie bądź nachalna i nie wypytuj od
      razu po jego powrocie.
      Jest taka złota myśl: Nie bądź podejrzliwy, nie doszukuj się
      wszędzie sensu.
      Pozdrawiam
    • tezromantyczka Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 10:07
      Sytuacja jest co najmniej dziwna. Jeśli już chce się integrować, to
      może w czasie lunchu?? A nie piwo wieczorem?
    • mloda.kobietka23 Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 10:37
      moj szef nie zaprasza mnie na piwo:)
      dziwna troszke sprawa, nigdy sie nie spotakalam z takim integrowaniem:)
      choc bylo tak ze z szefem wychodzilo sie na imprezy ale zawsze w wiekszym gronie...
      • ada1 Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 11:33
        No właśnie, to mnie dręczy "zawsze w większym gronie":( coś mi się wydaje, że ta
        pani zagięła parol na mego Misiaczka :((((
        • na_forum_na Re: Jak myślicie, przesadzam??? 08.08.07, 11:49
          no rozumiem na lunch, teraz taka moda
          samego, bo chce bliżej przyjrzec sie jego osobie niekoniecznie
          prywatnie a zawodowo
          nawet to ze na piwo, to moze chce żeby sie wyluzował i pociągnąc go
          za język
          ale generalnie to powinno sie odbyc w godzinach pracy, najlepiej
          lunchowych
          dziwna metoda, malo profesjonalne zachowanie
          jesli to raz to ok ale jesli to początek to rzeczywiscie bedzie sie
          o co martwic
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka