matsuda
02.10.07, 08:06
Sytuacja jest taka. Obecnie pracuję w prv firmie, zajęcie nudne ale
dobrze płatne, dostałam propozycję pracy w budżetówce, duuużo
roboty, (samodzilne prowadzenie kancelarii), mało kasy, dużo nauki i
stresów a poza tym największy - to to, że wspólnie z mężem.
Zastanawiam się co wybrać, bo w obecnej pracy w każdej chwili mogą
mnie zwlnić(taka specyfika), rutyna i nie ma szans na awans. Robotę
w państwowj firmie traktowałabym jako trampolinę do naprawde
świetnej i doibrze płatnej pracy. Co byście mi doradziły drogie
kobiety?