dzikoozka
12.08.08, 14:24
Chciałam tylko sie pochwalić, że mam szczęście i mam naprawdę
świetną teściową. Jest kochana, pomocna, przyjedzie z dobrą zupą i
pierogami, Młodym sie zajmnie jak potrzeba, nie wtrąca sie, niw
krytykuje, no każdej zyczę z całego serca zeby na taką trafiła.
Na a teraz niech się dopisują inne szczęściary, zeby nie było że
teściowe to zawsze są wredne.
Aha, nie mam żadnych oporów żeby mówić do niej Mamo.
Sama nie jestem jakąć super synową ani córką, zdarza mi sie długo
nie dzwonić i zajmować gł. swoimi sprawami, i mam z tego powodu
czasami wyrzuty sumienia. Mam nadzieje, ze w przyszłosci bede też
dobrą teściówką.
No, to tak żeby optymizmem powiało :))