pieskuba
24.09.15, 13:03
Zastanawiam się, ile osób otrzymało w ostatnich dniach informację o koszmarnie wysokich dopłatach do centralnego ogrzewania. Zimy prawie nie było, miernik wykazał 300% poprzedniego zużycia - jak to możliwe? Dopłata: 1300 zł. Mieszkanie malutkie, blok ocieplony, okna wymienione. Mieszkanie samo z siebie bardzo ciepłe, bo okna wychodzą na zachód. Jeden z kaloryferów zapowietrzony i w ogóle nie używany, ani przez chwilę, drugi z umiarem. Dla mnie to niewytłumaczalne. Czy ktoś z Was zetknął się już z problemem i rozwiązał zagadkę przyczyny kolosalnej niedopłaty?