Dodaj do ulubionych

Czego nam brak na Bródzienku?

03.12.05, 13:31
Jesteśmy jednym z niewielu osiedli z pełną infrastrukturą.
A może jednak czegos Wam brak?
Obserwuj wątek
    • muffina Re: Czego nam brak na Bródzienku? 03.12.05, 15:38
      lodowiska, wiekszej liczby ścieżek rowerowych i ładniejszych placyków zabaw dla
      dzieci
      • 1robi Re: Czego nam brak na Bródzienku? 03.12.05, 16:22
        metra,a z bardziej przyziemnych rzeczy to dokończenie trasy toruńskiej
    • badziewiak_leon Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.12.05, 14:14
      Prawidziwego Teatru.
      • sloggi Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.12.05, 14:15
        badziewiak_leon napisał:

        > Prawidziwego Teatru.

        Rampa za miedzą Ci nie pasuje, tak?
        • daggy Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.12.05, 18:05
          W mojej części Bródna brakuje mi fajnej knajpy.
          • krzyk007 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 05.12.05, 12:57
            > W mojej części Bródna brakuje mi fajnej knajpy.

            Ty to w ogóle na Bródnie nie mieszkasz!!!
            wink
            • daggy Re: Czego nam brak na Bródzienku? 06.12.05, 09:45
              Jak to nie?
              Od 1979 r jako żywo mieszkam na Bródnie. Dopiero w przyszłym roku się
              wyprowadzam.
              • krzyk007 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 06.12.05, 21:12
                daggy napisała:

                > Jak to nie?
                > Od 1979 r jako żywo mieszkam na Bródnie. Dopiero w przyszłym roku się
                > wyprowadzam.

                A to przepraszam. Myślałem, że na Białych Łąkach grasujesz wink
        • badziewiak_leon Re: Czego nam brak na Bródzienku? 05.12.05, 09:33
          Jako wieloletni mieszkaniec obu stanowczo protestuję przeciw utożsamianiu
          Targówka z Bródzienkiem i na odwrót.

          Na Bródzienku nie ma żadnego teatru poza salą kina Świt. Z resztą nie chodzi mi
          o salę tylko o salę i stały zespół zawodowych aktorów w środku. Rampa jest
          teatrem na Targówku. Na północ od ulicy Kołowej nie ma już w Warszawie żadnego
          prawdziwego teatru - a Warszawa ciągnie się jeszcze jakieś 15 km (nie liczę
          Teatru 13-tka na Białołęce bo to jest teatr amatorski). I w ogóle po tej stronie
          Wisły ledwo zliczyłem na swoich tłustych paluchach 5 teatrów.

          No jeszcze mi brakuje na Bródzienku porządnej restauracji. Nie mam na myśli
          lokali klasy Kefirek, Pizza Hut lub Kacperek.
          • sloggi Re: Czego nam brak na Bródzienku? 05.12.05, 12:43
            Czyli Milano Ci nie pasuje?
          • vidi12 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 05.02.06, 21:59
            Odwiedź "MILANO" przy Wyszogrodzkiej 5. W czwartki karaoke
    • aeiou1 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.12.05, 20:19
      Placu zabaw dla dzieci !!!
      Na pobliskim Targówku są aż(?)dwa a u nas tylko jeden obskurny w Central Parku
      (tj Parku Bródnowskim).Nie wiem dlaczego władze naszego osiedla nie chcą
      zainteresować się tą kwestią . A przecież taki plac mógłby powstać na przykład w
      Ogrodzie Jordanowskim przy ulicy Suwalskiej/Turmonckiej.Teren ogrodzony z
      budynkiem który z pewnością mógłby pełnić rolę chociażby stróżówki dla
      dozorcy/ochroniarza.
      • rysia_mama_wiktorka Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.12.05, 21:20
        1. Placy zabaw np. takich jakie są na Askanazego
        2. Fajnej knajpki
        3. Metrasmile))
        • sloggi Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.12.05, 23:26
          Na południe od Kondratowicza nie ma bankomatu.
    • janeausten1 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 05.12.05, 16:28
      Placu zabaw dla dzieci takiego jak na Askenazego (popieram wypowiedź
      poprzedniczki). Znajomi mieszkają na ul. Conrada. Tamtejsza spółdzielnia
      zorganizowała ładne, nowoczesne, ogrodzono place zabaw dla maluchów i starszych
      dzieci. A dla psów wybiegi-trawniki. Jedna można, a Chomiczówka to też
      blokowisko. Mieszkam przy jordanku na Suwalskiej i aż żal patrzeć i porównywać.
    • bodziach Re: Czego nam brak na Bródzienku? 06.12.05, 09:37
      Drugiej linii nocnej. A właściwie szybszej wink
      Inne braki zostały już wymienione - teatr, restauracja (z całym szacunkiem, ale
      w Milano to mogę co najwyżej piwo wypić i zagryźć frytkami), pub.
      • aeiou1 INNA LINIA NOCNA 06.12.05, 23:26
        Zgadzam się z przedmówcą w kwesti autobusowych połaczeń nocnych.
        Linia 602 to koszmar.Nie dosyć ,ze trasę z Centralniaka do pentli Podgrodzie
        pokonuje w 1 godzinę to wykonuje istne esy floresy po Pradze i Targówku.
        Czyż nie przyjemniej,szybciej i bezpieczniej byłoby aby 602 jezdziło na Bródno
        pomijajac np targówek/pragę? Proponuję oddzielna linię na Targówek i oddzielną
        na nasze osiedle.
        • sloggi Re: INNA LINIA NOCNA 08.12.05, 16:08
          Może w 2006 r. dojdzie 607.
          • aeiou1 Re: INNA LINIA NOCNA 09.12.05, 21:46
            hmm...może ?
            Może to i za X lat na Bródnie będzie przebiegała linia metra!
    • quattrox Re: Czego nam brak na Bródzienku? 08.12.05, 14:33
      akiejs fajnej knajpki albo klubu smile
    • onslaught Re: Czego nam brak na Bródzienku? 30.12.05, 19:07
      Normalnej knajpy, z normalnymi cenami, bez żuli, gdzie można posiedzieć ze
      znajomymi, napić się piwa (klimatyzacja - szlugi) - zero papierochów, posłuchać
      muzyki, obejżeć TV. W Stokrotce jest drogo i brak klimy z powietrzem (najarane,
      że śmierdzi jak... Nie wiadomo co!)
      • cafeulica Re: Czego nam brak na Bródzienku? 25.01.06, 12:38
        Zapraszamy do nas. Myślę, że spełniamy większość ww warunków.
        www.cafeulica.pl
    • arhe1 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 02.01.06, 15:52
      zgadzam się z Wami:
      1. KNAJPY DOBREJ Z NISKIMI CENAMI I BEZ ŻULERNI
      2. METRA, SZYBSZEGO NOCNEGO, - WOGÓLE LEPSZEJ KOMUNIKACJI
      • beata118 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 02.01.06, 18:10
        Knajpek to rzeczywiście u nas mało, ale na komunikację to chyba nie mamy co
        narzekać wink
    • epilogue Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.01.06, 11:35
      klimatu,tego czegoś to pozwala poczuć się jak w domu,mieszkam tu 5 lat i czuję
      się trochę jak na wygnaniu, znajome ścieżki: poczta,
      sklep,lotto,market,ratusz,bankomat mi tego nie dają
      ale chyba by się trzeba urodzić w danym miejscu by traktować je jak swoje
      • bodziach Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.01.06, 11:45
        Z pewnością jest jak piszesz. Klimat to ostatnia rzecz, której mi brakuje na
        Bródnie smile Ja nie wyobrażam sobie mieszkania gdzie indziej.
        • epilogue Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.01.06, 17:15
          może dlatego że jesteś stąd
          dla mnie do zaakceptowania była cena m2 wink
          • nadka1 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 04.01.06, 20:52
            Zgadzam się z Tobą epilogue.Ja też przeprowadziłam sie z mężem na Bródno bo
            wtedy było tu najtaniej,ale jestesmy tu sobie sami.Jakoś tak nie u siebie sie
            czuję przez te 3 lata.
    • bodziach Boisk ze sztuczną nawierzchnią 23.01.06, 09:45
      Chyba na Bródnie nie ma ani jednego boiska ze sztuczną nawierzchnią.
      Przynajmniej o bezpłatnym takim cudeńku nie słyszałem. Na Ursynowie, Sadybie to
      norma. Jest ich kilka. Czy nie ma możliwości, aby gmina zainwestowała w takie
      boisko(a)? Już nie mówię o oświetleniu... wink
      • pele84 Re: Boisk ze sztuczną nawierzchnią 23.01.06, 20:46
        Oj tak! Myślałem o tym.. Boisk ze sztuczną nawierzchnią do gry w piłkę nożną, do
        koszykówki. Tylko jakieś konkretne, a nie wylany beton jak przy 67 lub w Parku.
        Sadze, ze pas przy Budowlanej moglby sie na to calkiem niezle nadawac.
    • muffina Re: Czego nam brak na Bródzienku? 23.01.06, 15:52
      koszy na "psie odpadki". Probili takie w Legonowe i problem z "minami" na
      trawnikach sam się rozwiązał. Ludzie chcą mieć czysto, tylko im to umożliwić.
      Np. trawniki wzdłuż Wysockiego to prawdziwy poligon, strach zejść z chodnika a
      i tam czasem można wdepnąć. Nie mówiąc już o urządzanh tam biesiadach i
      stertach śmieci walających się już od południa ... bo nie ma gdzie wyrzucić
      • konsuag Re: Czego nam brak na Bródzienku? 23.01.06, 17:16
        Fakt. czuje dyskomfort ,kiedy moja psinka zostawia to i owo w parku. swoja
        droga apel, zeby rodzice sprzatali po swoich dzieciach. Przy pieknej pogodzie
        zostaje mnowstwo kupek po rozkosznych bachorach. a po drugie : porzadnego
        bazarku!!ten pod globi jest po prostu smiechu wart. za kazdym razem sobie
        obiecuje ze tam wiecej do tych nadetych bab nie pojde, ale potem daje im
        kolejne szanse. Poza tym wybór jest tam żałosny.Ten bazarek przy kondratowicza
        to tez jakas porazka:szopy jedna przy drugiej, ze odechciewa mi sie tam
        wchodzic. Najlepszy bazarek njest na tarcho i tam kupuje przy okazji.
        • lemurka3 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 24.01.06, 15:03
          Fajny bazarek jest dość blisko tj na Trockiej, ja tam jeżdżę jeśli potrzebuję
          kupić coś pyszniutkiego.
        • magoo_king Re: Czego nam brak na Bródzienku? 25.01.06, 19:16
          który na tarcho jest taki atrakcyjny, jakoś nie moge sobie w pamięci takowego
          przypomnieć. Owszem ten na kondratowicza rewelacyjny nie jest, ale z braku laku
          dobry kit. natomiast to coś przy globim to absurd (zwłaszcza stragany, bo budki
          vis a vis marketu to jeszcze znośne)
          • konsuag Re: Czego nam brak na Bródzienku? 25.01.06, 19:22
            Ten na rogu cmielowskiej i erazma z zakroczymia.
            • unterseeboot Re: Czego nam brak na Bródzienku? 02.02.06, 15:46
              Jako zmotoryzowany i mieszkający przy Kondratowicza chciałbym by w przyszłości
              ul.Św.Wincentego od ronda żaba do Kondratowicza miała po 2 pasy ruchu....

              kolejna sprawa to Metro... które mogło by spowodować zmniejszenie sie ruchu
              samochodowego w porannych godzinach....

              gdyż rondo żaba jest totalnie nieprzejezdne w rannych godz. w stronę pragi ...

              pozdrawiam wszystkich bródniaków
        • magdzik1 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 02.02.06, 16:17
          konsuag napisała:

          > Ten bazarek przy kondratowicza
          > to tez jakas porazka:szopy jedna przy drugiej, ze odechciewa mi sie tam
          > wchodzic.

          A co ty chcesz od tego bazarku? Szembeka to to może nie jest, ale zawsze można
          kupić świetne warzywa, owocę, drób i mięso, domowe ciasto. Trzeba tylko
          wiedzieć gdzie. Wędlinę od lat kupuję u jednego pana i nie wyobrażam sobie, że
          mogłabym kupować gdzie indziej!
    • mizar2 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 06.02.06, 08:46
      Brak mi odpowiedniej ilości pojemników do segregowania odpadów, oczywiście
      regularnie opróżnianych ale przez odpowiednie służby a nie okolicznych nurków.
    • accord01 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 12.02.06, 01:29
      Mieszkańcom Bródna najbardziej jest bark mostu na Tarchomionie.
      • sloggi Re: Czego nam brak na Bródzienku? 12.02.06, 01:33
        accord01 napisał:

        > Mieszkańcom Bródna najbardziej jest bark mostu na Tarchomionie.

        O tak, a jeszcze bardziej tego w Kwidzynie.
        • magoo_king Re: Czego nam brak na Bródzienku? 12.02.06, 14:17
          Jednak zgodzę się z tym mostem, jak to by ułatwiło przeprawę przez "Grota" hmmm
          <marzyciel>.
          • accord01 Re: Czego nam brak na Bródzienku? 12.02.06, 23:51
            Dzięki magoo_king, Ty przynajmniej skumałeś przesłanie...

            --

            In God we trust, all the others pay cash!!

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka