jak_powiedziec
04.05.10, 18:52
Witajcie, jestem facetem po 30. Mam żonę i dziecko. W żoną nie
układa się najlepiej. Tyle tytułem wstepu

Chodzi o to, że poznałem cudowną kobietę i .. zakochałem się. Jak
przebywamy razem jest super. Oczywiście do niczego jeszcze nie
doszło. Na razie - przyjaźnimy się. Czuję, że i jej jest dobrze w
moim towarzystwie. Ona jest w moim wieku, rozwiedziona, bez dzieci.
Domyslam się, że ona jest trochę zagubiona, bo przecież jestem
żonaty i nie wie, czego ma się po mnie spodziewać. Rozumiem to. Poza
tym, ona jest osobą o bardzo dobrym sercu i wątpię, aby mogła od
niej wyjść jakakolwiek inicjatywa, ze względu na moje małżeństwo.
Teraz dochodzimy do sedna problemu. Ja chciałbym jej powiedzieć co
czuję, chciałbym aby to było jasne. Bo jeśli coś ma być między nami-
chciałbym aby tak się stało. Oczywiście trudno mi przewidzieć jej
reakcję i też boję się aby wszystkiego nie spieprzyć. Jak jej to
powiedzieć, co radzicie-jestem w tym totalnie pogubiony. W latach
mojej "młodości" te sprawy toczyły się jakoś same, ale i sytuacja
moja i jakiejś dziewczyny była inna-oboje byliśmy wolni. Co teraz
robić?