zniemczyk
22.05.16, 09:44
Dlaczego na tym forum tak często, z takim naciskiem mężczyźni narzekają, że nie mają powodzenia, bo są brzydcy...? Nie rozumiem w ogóle tego podejścia...
Myślę, że to przekonanie razi w Wasze wewnętrzne ego i osobiście obniżacie własną wartość...
Przecież widzę, że Wasze wnętrze jest bogate. To, w jaki sposób wypowiadacie się - dzięki Wam są tu inni, nawet będący w związkach - stwarzacie, że to forum jest ciekawe
Powinniście skupić się na własnych zaletach, a nie na wyglądzie. Przecież to kobieta jest płcią piękną, więc chyba nie chcecie przebić partnerki, co?

Wielokrotnie później w życiu mam tak, że spotykam się z mężczyzną pierwszy raz, a on, widząc mnie rezygnuje, bo, jak to określa: "ma w domu lustro"...
Totalnie tego nie rozumiem...
Przecież nie szuka się (mówię o mądrych kobietach) chłopaka z urodą z rozkładówki - a jak będzie miał wypadek, jego zdrowie się pogorszy, to taka kobieta go rzuci, bo będzie już brzydki?
To samo zresztą, jeśli chodzi o bogactwo... Jak nagle taki stanie się bankrutem to go zostawi?
Nie mówiąc o tym, że Ci piękni często, niestety, mają pusto pod mózgownicą... Wy macie przewagę intelektualną

a to w dzisiejszym świecie się ceni
Musiałam to napisać, bo momentami jak tak czytam to Wasze użalanie się nad własnym wyglądem, to... masakra...
Proponuję przeczytać dziennie treść desideraty
www.desiderata.pl