Dodaj do ulubionych

Wkoło żywe trupy, a my co?

01.12.18, 19:42
Tak mi się przypomniał "Świt żywych trupów" smile
Jak grupka ludzi schroniła się przed zombiakami w opustoszałym supermarkecie... smile

A Wy, gdybyście znaleźli się w zamkniętej galerii handlowej, gdzie trzeba by było przez jakiś czas mieszkać, a korzystać można by było ze wszystkiego, co jest tam dostępne (i prąd, woda i gaz też by były) - to co zrobilibyście najpierw? smile
(przy założeniu, że nie można wyjść, bo żywe trupy szaleją wink )
Obserwuj wątek
    • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 19:46
      Poszukałbym działu z telefonami satelitarnymi smile
      • obserwator-rzeczy-ulotnych Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 19:50
        ... i po temacie wink
        • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 19:58
          O nie big_grin
          Nie ma takiego działu w Twojej galerii.
          Zresztą - pomoc przyjdzie nie wiadomo kiedy. smile
          (jeśli w ogóle ) wink
          • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 20:09
            Ludzie, przecież po to chcę zadzwonić do obrony cywilnej by wiedzieć, za ile przybędą!
            • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 20:35
              No dobra - jakimś cudem znalazłeś ten telefon smile
              Nikt tam nie odbiera - pewnie już zostali zabici przez zombie wink
              Więc co dalej?
              • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 20:46
                To umarliśmy. Koniec. Albo nie, zadzwonię do Putina.
                • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 21:30
                  No jak można umrzeć w galerii pełnej żarcia i picia? smile
                  Nie tak prędko!
                  Za ile ten Putin będzie i co do tego czasu mamy robić?
                  • loginjestnieprawidlowy Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 07:06
                    Każde zapasy kiedyś się skończą.
                    Putin powiedział, że to jest na pewno ukraińska prowokacja i on nic nie może.
                    • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 07:10
                      Pardą, do rozmowy na takim szczeblu musiałem użyć konta administracyjnego i zapomniałem wrócić na swoje. Ale już jestem.

                      PS - dobrze, że market zamienił się w galerię. Mieli tu pokój testowy z canalem+. To sobie Wilder Fury zobaczyłem.
                      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 10:44
                        Eh, a tak liczyłam na Wlada wink

                        No nic, trzeba działać, bo faktycznie zapasy się skończą niebawem... Kilka postów niżej Mortek szykuje zaplecze do wykańczania zombiaków.... wink
                        Jak tam u Ciebie z nastawieniem do walki po tym seansie...? wink
                        • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:14
                          Walka nieumarłych między sobą? Popatrzę na monitoringu.
                          • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:20
                            Nie przeczę, że walka zombie może być fascynująca do oglądania, szczególnie w momencie, gdy jeden próbuje odgryźć drugiemu łeb wink
                            Ale mi chodzi o naszą walkę z nimi... Przecież musimy jakoś wyjść! Mortek już poszedł na polowanie z kuszą i siekierą wink
                            Ale wiesz - w sumie dobry masz pomysł - można by ich jakoś sprowokować, żeby sami się wybili... Tylko jak?
                            • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:30
                              O ile dobrze widzę, Mortek jest nieumarły. Byle głowy nie stracił, to sam da radę.
                              • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:37
                                dobre big_grin

                                No to może Ty w drugiej części budynku prowokuj zombiaków, żeby się sami wybijali. Można ich zwabiać jakoś na pojedynki... Kogo bierzemy na wabia? wink
                                • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:44
                                  Może jakiś móżdżek z karpia wystawić na promocję? W końcu to lokalne zombie - klienci.
                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:50
                                    Dobra myśl smile
                                    To weź te karpie oporządź, i rozrzuć co trzeba po parkingu podziemnym - jak się zombiaki będą pchały, to wpuszczaj tylko po dwóch. big_grin
                                    A jak rozegrać sprawę, jeśli jeden już zagryzie drugiego?
                                    • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:53
                                      Z góry im ciepnę. Na zewnątrz. O ile się zagryzą, to niech sobie leżą.
                                      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:55
                                        Aaaa, to Ty tak kombinujesz! big_grin
                                        A co, jak się karpie skończą?
                                        • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:59
                                          Coś zwątpiłaś w Mortka ostatnio? smile
                                          • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:13
                                            Czemu "zwątpiłaś"? Mortek tam po drugiej stronie galerii odrąbuje łby - niech pracuje dalej smile

                                            A innymi sposobami też trzeba działać, żeby szybciej wyjść. Sam mówiłeś, że zapasy kiedyś się skończą.
                                            Słuchaj - a jakby te łby, co Mortek odrąbuje - rzucać im z góry?
                                            • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:16
                                              Ja mówiłem - "zginęliśmy". Ale trochę ich możemy najpierw zabić, dla zabawy.

                                              Zombilogia nie jest zbyt zaawansowaną nauką, ale wszelkie doniesienia wskazują, że nie zjadają się nawzajem.
                                              • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:30
                                                Eh, czyli jednak musimy czerpać ze swoich środków wink
                                                Na co oprócz karpiuf klienci się rzucają? Coś im trzeba ciepnąć - jak Ty to mówisz...
                                                Stare mięso zjedzą? To się może restauracje trochę przeczyści... wink
                                                • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:59
                                                  Wszystko co widziałem pokazuje, że oni tylko ludzi chcą. Często nawet nie zabijać, tylko przemieniać w swoich. No taka działalność misyjna.
                                              • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:32
                                                Nie zbyt rozległą mam wiedzę, ale mając nadzieję, że w galerii jest jakiś spożywczak i może sklep zoologiczny to proponuję duże ilości soli, która na świeże rany posypana wykończy życiowo a mrówki zajmą się doczesnym ciałem. Jedynie kości zostaną wątpliwą pamiątką.
                                                • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:45
                                                  Ale kogo mamy tak wykańczać - bo nie do końca zrozumiałam? smile
                                                  Zwierzaki z zoologicznego, zombiaki czy... siebie? wink
                                                  • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:47
                                                    Zombi. No a kogo? wink
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:53
                                                    Ale wg wiedzy zombiologicznej zombiaka można zabić tylko poprzez ucięcie mu łba...
                                                    Te żywe trupy to odporne na śmiertelne rany są, niestety...

                                                    Ale dobrze, że znalazłaś sklep zoologiczny - może byśmy poświęciły jakiegoś króliczka, żeby się zombiaki same o niego zaczęły zabijać? wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:59
                                                    Króliczek ujdzie. Nie ruszaj tylko kotełów, bo Cię internet zje!
                                                • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 14:58
                                                  marcepanka313 napisała:

                                                  duże ilości soli, która na świeże rany posypana wykończy życiowo

                                                  Cały dowcip polega na tym, że oni już nie żyją. Ale w sumie chyba tego jeszcze nikt nie próbował smile
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:09
                                                    Dobra - to ja wypuszczę króliczki i inne szynszyle, niech zombiaki się o nie zabijają wink

                                                    Możemy zrobić z Marcysią eksperyment z wykańczaniem zombiaka solą, tylko najpierw trzeba go jakoś złapać i związać, przy okazji uchodząc z życiem... Kto zgłasza się na ochotnika? smile
                                                  • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:13
                                                    autoteliczna napisała:

                                                    > Dobra - to ja wypuszczę króliczki i inne szynszyle, niech zombiaki się o nie za
                                                    > bijają wink

                                                    Protest! Żadnych zwierzątek nie oddajemy na pożarcie! ŻADNYCH !!!
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:15
                                                    Mort.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:22
                                                    Gwen - słucham w takim razie innego pomysła na to, żeby zombie zaczęły walczyć między sobą. wink

                                                    Eufemizm - a Mort o tym wie, że ma takiego zombiaka schwytać, a nie tylko strzelać do niego z ukrycia i ewentualnie łeb odrabywać? wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:26
                                                    Powiesz mu. Ze słodkim uśmiechem. I trzepotem. No chyba, że na to niewrażliwy. Ty go lepiej znasz. Ufam Ci. Dasz radę. <gest Jedi>
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:31
                                                    Ja w tych sprawach jestem wprawdzie tylko padawanką, ale jakoś dam radę. Nawet z Mortkiem wink

                                                    A Ty co będziesz robił w tym czasie...? wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:41
                                                    Ale w którym, bo się zgubiłem? Na razie "filetuję" karpie.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:45
                                                    W czasie, kiedy Mortek będzie wiązał zombiaka.
                                                    A to karpie jeszcze się nie skończyły? Dobra, to filetuj dalej smile
                                                    Pomyśl, co będzie, jak się skończą - skoro stare mięso odpada i króliczki z zoologicznego też, to ja już nie wiem, co tym zombiakom dawać na żer wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:56
                                                    Kobieto! tongue_out Na razie filetuję i czekam na koordynację działań. Jest tu jakieś dowództwo w ogóle?!
                                                    Po skokach (Niżny Tagił; Rassija - Putin zabezpieczy) żer będzie gotowy to na rozkaz rzucam - następuje dywersja i mort może zadziałać.
                                                    Tylko jakoś go nie ma...
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:04
                                                    Oczywiście, że jest dowództwo. Przecież nic innego nie robię, tylko sprawdzam Twoją gotowość bojową.
                                                    Widzę, że bez zarzutu. smile

                                                    Mortek cały czas głowy zombiakom urąbuje, zajęty, nie słyszy. Ale spoko - przecież miałam wziąć na siebie przekonywanie go, więc może będzie dobrze smile
                                                    Jak nie - coś wymyślimy. smile
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:08
                                                    Kobieta dowódcą. Mówiłem: zginiemy.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:21
                                                    Ale przynajmniej milej w obozie wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:24
                                                    Czy ja zaprzeczam? Nigdy nie chciałem zginąć w sposób niemiły.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:35
                                                    I niech tak pozostanie wink

                                                    To ty filetuj karpie i rzucaj zombiakom - a ja idę do Starbucka zrobić sobie latte. Chcesz coś? wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:51
                                                    Ładny uśmiech. Tak się Karington ograniczy po wczorajszym seansie Greya tongue_out

                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:17
                                                    https://pictures.ozy.com/pictures/600x337/5/1/2/122512_gettyimages53374813.jpg
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:23
                                                    Zaliczam!
                                                  • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 00:15
                                                    Wanheda
                                                  • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 00:21
                                                    nadziałem się na bajta heh
                                                    reszta zabita
                                                    został tylko jeden
                                                    ja nie dam rady go zabić
                                                    wiesz co robić
                                                    czekam na 3dolnym poziomie parkingu
                                                    weź coś ostrego
                                                  • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 00:39
                                                    czuję zmianę
                                                    skuwam się żeby było łatwiej i bezpieczniej
                                                    jeden cios i wszyscy wolni
                                                    przynajmniej w tej galerii
                                                    co na zewnątrz hmmm nie wiem
                                                    ale chyba nie jest ich wielu
                                                    choć jeszcze nie czuję do końca ich zewu
                                                    dacie radę heh
                                                    jakieś portowe miasto
                                                    i wracajcie na wyspę wink bezludną prawie
                                                    kończę zanim głód mnie ogarnie
                                                    may we meet again
          • samysliciel Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 01:00
            autoteliczna napisała:

            > O nie big_grin
            > Nie ma takiego działu w Twojej galerii.
            > Zresztą - pomoc przyjdzie nie wiadomo kiedy. smile
            > (jeśli w ogóle ) wink

            To może napisz co w tej galerii jest wink
            Poza tym kamery wszystko zarejestrują i gdy zombiaki znikną przyjdzie za wszystko zapłacić podwójnie tongue_out
            • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 02:07
              a czy to nie życie właśnie heh
              płacenie podwójnie potrójnie
              za to co kamery zajestrowały
              zombiaki znikają czasem
              ale naturę mają taką że powracają
              jedynie monitoring jest pewną stałą w życiu
              co nagrane za to bekniesz
              wcześniej lub....
              ale zawsze wink
              po wielokroć
              • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 02:46
                w sumie miejsce dobre ja każde inne heh
                polecam takie
                www.cda.pl/video/2066088f6
            • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 09:31
              Ooo, Sami! I Ciebie na Nieśmiałki przywiało? Fajnie smile

              Słuchaj - w naszej galerii jest wszystko, co chcemy wink Supermarket, sklep sportowy, zoologiczny, ciuchowe różne, perfumerie, empik, restauracje i kawiarnie, i nawet jakiś pokój Canal + smile
              Kamerami się nie martw! Wystarczy nagrania zniszczyć i po sprawie. Zrobisz to? Pięknie proszę smile
              • samysliciel Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 10:51
                No dobra to skoro nie będzie dowodów to działam wink .
                Poeksperymentowałbym z jedzeniem bo tego tam najwięcej, jakbym zjadł poszedłbym do zoologicznego zwierzaki zobaczyć, a jednego myszoskoczka bym sobie wziął i miał, jak za dawnych dobrych lat, a że wziąłem tego najmądrzejszego siedziałby mi grzecznie na ramieniu albo w kieszeni od koszuli wink
                Jakieś nowości filmowe bym sobie zobaczył w kinie, jeden film z fantastyki, drugi jakiś bardziej życiowy (na pewno nie kler wink).
                Później pomógłbym Gwenowi w zorganizowaniu pokazu bielizny wink Jako, że zwyciężczyni zdobyłaby symboliczną nagrodę ale jakże cenną, mianowicie wspólną kolację i buziaka (w policzek wink) od jednego z jurorów, chętnych by nie brakowało suspicious
                Po niezmiernie wyczerpującym dla mnie pokazie (oceniałem pokaz w samej bieliźnie, by lepiej poczuć atmosferę eventususpicious), czas na nagrody. Knajp nie brakuje także wybrana została ta najlepsza, miło spędzony wieczór.
                No i czas na sen... także idę do Ikei, szukam największego i najwygodniejszego wyrka (zawsze o takim marzyłem), idziemy dłuuugo pospać... ja z myszoskoczkiem tongue_out
                • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 11:03
                  Ooo - jesteś. A ja właśnie oglądam "Ignite" z Twojej sygnaturki. Świetny teledysk, choć muzyczne klimaty nie moje. smile

                  Nooo, świetną masz wizję smile
                  Myszoskoczka jak najbardziej możesz wziąć - czeka na Ciebie w klatce. Gwen nie pozwolił mi rzucić żadnych zwierzątek zombiakom na pożarcie smile Filmy są, knajpy też. Nawet mogę z Tobą zjeść coś, czego wcześniej nie jadłam smile
                  Ale z tą bielizną, to niestety muszę cofnąć Ci ten film wink No chyba, że zamiast żywych kobiet wstawisz sobie do niego manekiny z Triumpha wink
                  No nic - poleż jeszcze sobie w ty szerokim wyrku, a potem zniszcz nagrania i dawaj do nas tam parę postów niżej. Trzeba się zastanowić nad dalszym działaniem, bo mamy w galerii jednego żywego trupa, który na nas czyha... wink
                  • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 13:01
                    autoteliczna napisała:


                    > bo mamy w galerii jednego żywego trupa, który na nas czyha... wink

                    rana się goi dziwne hmmmmmmmmmm
                    głód nie przychodzi
                    wyszedłem z galerii
                    pałętają się jeszcze pojedyncze sztuki
                    traktują mnie jak swojego choć nie jestem taki jak oni
                    dalej je zabijam ale...
                    jestem jakąś hybrydą
                    żywym trupem inaczej
                    idę do domu bo gdzie mam iść?
                    • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 13:27
                      Mortek, wracaj do nas do galerii. Heniek problemy robi... wink
    • heniek.8 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 20:46
      a co tam niby można robić? - trochę to jest przedstawione jako świat nieograniczonych możliwości smile
      a tam bida uncertain

      ja bym pewnie próbował potrawy których nigdy mi się nie chciało robić albo szkoda było kasy
      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 21:38
        No Heniu, trochę fantazji! Jaka bida? Masz tyle wszystkiego w chałupie? wink

        Ja bym też chyba w stronę żarcia poszła smile
        Szczerze, to nie wiem, za co pierwsze bym się wzięła. smile Pewnie za jakieś luksusowe słodycze smile

        Ale zanim by to nastąpiło, to by trzeba było wszystkie zapasy przejrzeć i zrobić coś z nieświeżym żarciem, bo zamiast zombiaków przyatakują nas szczury wink
        • heniek.8 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 21:54
          autoteliczna napisała:

          > No Heniu, trochę fantazji! Jaka bida? Masz tyle wszystkiego w chałupie? wink

          hulajnogę mam, mogę sobie jeździć z salonu do sypialni
          w ciuchy bym się nie przebierał
          chemią bym się nie psikał
          nieprzeczytane lektury w kolejce są

          no tylko jedzenia tyle nie mam, jakichś tam ośmiorniczek itd., co by pewnie się ak i tokazało że to syf smile
          • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:12
            No w sumie ośmiorniczek jeszcze nie jadłam smile
            Bierzemy z empiku książkę kucharską i robimy!

            Potem można sobie zrobić dobrą kawę z ekspresu kawiarnianego smile
            Ty rozumiem do czytania w wygodnym fotelu...
            a ja to może na te ciuchy i chemię ... wink

            Tylko sprawa odpadków spędza mi sen z powiek, bo zaraz zacznie wszystko gnić... Kto pójdzie wyrzucić śmieci? wink
            • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:11
              autoteliczna napisała:

              > a ja to może na te ciuchy i chemię ... wink

              Można by jakiś pokaz bielizny zorganizować. Kobiety by się przebierały i testowały, a faceci by oceniali, która najładniejsza i najseksowniejsza (bielizna) ;P
              • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 10:50
                Nie za wiele Ci się zachciewa? wink
                Jakby co, to masz dział płyt CD i dział RTV wink

                A zresztą - modelek jakby brak, bo na razie są tylko dwie dziewczyny - Marcysia i ja. Marcyśka bierze fuchę księdza, a ja... przymiarki robię w przymierzalni wink I to też niedługo, bo trzeba zacząć działać w kierunku wykończenia zombiaków - Eufemizm właśnie powiedział, że Putin odmówił pomocy i jesteśmy zdani tylko na siebie.
                • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 11:57
                  autoteliczna napisała:

                  > Nie za wiele Ci się zachciewa? wink
                  > Jakby co, to masz dział płyt CD i dział RTV wink

                  E nie, ja chciałem coś wspólnie ;P
                  Ale jak nie to nie, trudno wink
                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:09
                    Jak chcesz coś wspólnie, to do oglądania dziewuch na DVD zaproś sobie pozostałych chłopaków tongue_out
                    A ja po tych przymiarkach pójdę się wyspowiadać do Marcyśki wink
                    • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:22
                      autoteliczna napisała:

                      > A ja po tych przymiarkach pójdę się wyspowiadać do Marcyśki wink

                      Ale z czego się będziesz spowiadać? Ze swoich grzesznych myśli, że jednak w głębi serca chciałabyś się nam pokazać w tej pięknej bieliźnie? ;>
                      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:36
                        Nie! Z tego, że Was namawiam do grzechu, odsyłając do działu z płytami wink

                        Moje myśli nie są grzeszne, tylko grzeczne smile
                        Różnica w literkach widoczna gołym okiem, więc nie doszukuj się podtekstów wink
                        • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:46
                          autoteliczna napisała:

                          > gołym

                          Nie doszukuję się przecież ;P
                          • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:54
                            A no to dobrze, bo ja przecież żadnych podtekstów w swoich słowach nie umieszczam. wink
                            Przez chwilę się zastanawiałam, czy to gołe oko nie będzie zbyt gołe, ale...
                            w końcu to tylko oko wink
                            • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:57
                              Może załóż soczewki kontaktowe i już nie prowokuj tongue_out
                              Marcysia Cię wtedy na pewno rozgrzeszy wink
                              • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:12
                                Założę okulary - w tym przypadku to prawie jak pas cnoty wink
                                • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:17
                                  big_grin

                                  A jak jeszcze okulary ciemne, to już w ogóle nie wiadomo co to za człowiek... wink
    • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 21:34
      Coś mi się kojarzy z"Domofonem"Miłoszewskiego.
      Tylko nie galeria a blok.
      Nie zombi a nie powiem co.
      W książce chcieli..... a nie mogli
      I o ile mnie pamięć nie myli to jakiś trup gdzieś się pojawił.

      Nie łażę po opustoszałych galeriach. wink
      I jeszcze nauka z oglądania horrorów, że nie należy chowając się w budynkach, ukrywać się coraz wyżej, bo potem nie ma szans ucieczki. wink
      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 21:44
        Ooo, to może być ciekawa lektura smile Zapisuję do listy jeszcze nieprzeczytanych smile

        Po galeriach ja też nie łażę - no ale wyobraź sobie, że uciekałaś przed zombie i tam się zabarykadowałaś, bo nie było innego wyjścia. Jesteś Ty, Heniek, ja i Eufemizm - i może następni przylecą spanikowani, bo zombie na zewnątrz szaleją dalej. wink
        Eufemizm alarmuje Rosję i Europę, Heniek się zajada, ja przeglądam zapasy i się zastanawiam, co zrobić ze starym żarciem żeby nie wlazły nam szczury. A Ty? smile
        • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 21:52
          Nie pozostaje nic innego tylko księdza wezwać. smile
          Niech on się martwi.
          I TVN. wink
          • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:00
            Dobra, to Ty dzwoń do księdza, a ja do pastora - żeby było ekumenicznie smile
            TVN już wie - chcą nam podłączyć kamerki żeby big bradera zrobić. Idziemy na to?
            • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:02
              A w jakim to mieście jest?
              • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:13
                A w jakim chcesz - wybierz wink
                • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:22
                  Ale to jest mało prawdopodobne, żebym ja tam była. Bo ja nie ten rejon Polski. tongue_out
                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:32
                    Się wykręcasz, Marcysia wink

                    Narrator mówi, że to nie ma znaczenia wink Księdza wszędzie znajdziesz, a i TVN dotrze gdzie trzeba. Byleby ich zombie po drodze nie ukatrupiły.
                    Mój pastor nie przyjedzie. Powiedział, że nie ma papa mobile, więc w tej niepewnej sytuacji woli nie wyruszać na posługę terenową wink
                    • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:38
                      Ja się nie boję, bo złego licho nie bierze. wink
                      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:53
                        Dobra - to może porobisz za księdza. wink
                        Ale sklepu z sutannami nie ma. Jakąś czarną długą z H&Mu weź wink
                        • marcepanka313 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 23:01
                          Sukienka mi utrudni ucieczkę. Jakby co. wink
                          • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 23:13
                            W razie ucieczki porzucisz księżą profesję razem z sukienką wink
                            Wybierzesz sobie najdroższe levisy czy co tam będziesz chciała.
                            Też się muszę zaopatrzyć i jeszcze coś na zaś nabrać... wink
    • letniaburza77 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:11
      Czy masz na myśli to ,że biegam sobie po takiej dajmy na to Biedronce , i zażeram się sushi owiniętym w szynkę parmeńską , od czasu do czasu przepłukując gardło whisky z colą a na deser może tort Marcello i żaden kasjer nawet najbardziej kumaty nic nie może mi zrobić bo rzucę go na pożarcie sztywnym ? Dla mnie bomba siostro !
      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 22:17
        Dokładnie to mam na myśli! smile
        Tylko, że cała galeria, a nie tylko supermarket. smile
        I nawet sprzedawców nie ma (bo się do roboty nie stawili, gdyż zeżarci zostali) - więc hulaj dusza!

        PS. Apteka też jest - jakby po tych szaleństwach kulinarnych żołądek zastrajkował wink
    • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 01.12.18, 23:29
      dział sportowy bo z bronią pewnie brak ale
      może jakieś kusze łuki itp
      budowlany
      hmmmm gwoźdarki na akumulator itp
      razem z tym oczywiście pełne magazynki do sprzętu
      i zaplecze ręczne
      tu siekiery maczety i piły łańcuchowe

      następnie micha i woda
      odizolowanie miejsca (kilka pomieszczeń )na schron z dojściem do monitoringu
      i zabawa w partyzantkę heh
      zombiaka zabijesz rozwalając mu łeb nie inaczej
      wiec czasowe wypady ograniczające liczbę undeadów wink
      heh tongue_out
      • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 10:38
        No w końcu się znalazł ktoś, kto się weźmie za konkretne działania w kierunku wyjścia smile
        W sytuacji, gdy Putin odmówił nam pomocy, to chyba jednak musimy zacząć tę zabawę. smile

        Czy ta micha i woda to na te łby?
        I więcej będziemy mieli łbów, tym większy smród i zaraza... Kwasu nie mamy, żeby je rozpuścić. Co robić? wink
    • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:04
      Dobrałbym się do kas, próbował je otworzyć i zgarnąć całą zawartość wink
      I oczywiście czekałbym jak szybko policja się pojawi, by mnie aresztować, a innych uratować wink
      • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:18
        bląd heh
        w kasach nie ma dużo max 900,.
        czarne skrzynki to już do 18000,.
        ale nawet na co ci kasa jak sklep masz w gratisie
        a żeby wyjść i z niej mieć ubaw zombiaki trzeba załatwić
        • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:27
          Kasę schowam. Policja przyjedzie i załatwi zombiaki - wszystko się zwali na nich tongue_out A po paru dniach przyjdę sobie niby na jakieś zakupy i odbiorę swój łup tongue_out
          • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:33
            troszkę cienkie heh
            psy nigdy sobie w takich akcjach rady nie dają wink
            brak precedensu
            ale kombinuj może ...
            • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:36
              Jakbyś z nami był, to pierwsze co bym zrobił, to związał Cię i zakneblował ;P
              • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 02:48
                oki
                zrozumiałem
                • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 11:01
                  Gwen - Mortek ma rację: policja nie da rady. Połowa komisariatu już zagryziona, a druga dogorywa na podłodze wink

                  A przed Tobą męska decyzja co do typowych męskich działań: oglądać dziewuchy na CD czy może degustować różne gatunki alkoholi? Czy włączyć się w unieszkodliwianie zombie? A może jeszcze co innego?

                  Mortek poszedł na polowanie na żywe trupy. Jak mi będzie przynosił łby, to będę działać, żeby nie nastąpił ich rozkład, utrudniający nam funkcjonowanie i korzystanie z uciech galerii wink
                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 11:02
                    Aaaa, Gwen! - schowaj tę kasę dobrze! Jak wyjdziemy, to się jakoś podzielimy, dobra? wink
                    • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 11:59
                      Ok. Pozbierałem też całą biżuterię z gablot. Wszystko ukryłem w kanale wentylacyjnym w toalecie.
                  • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:02
                    autoteliczna napisała:

                    > A przed Tobą męska decyzja co do typowych męskich działań: oglądać dziewuchy na CD

                    No zaraz... tam wyżej pisałem o bieliźnie, trzymajmy się faktów... wink
                    • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:12
                      To nie żadne fakty, tylko Twoje propozycje wink

                      A z tą biżuterią to dobrze pomyślałeś smile
                      Która to toaleta? wink
                      • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:26
                        Trójkącik jest na drzwiach wink
                        • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:38
                          A na którym piętrze? wink
                          • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:50
                            Mogę Ci powiedzieć na uszko, bo jak inni usłyszą to skarb może zniknąć wink
                            • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:56
                              To może zostaw mi karteczkę w przymierzalni wink
                              • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:02
                                A jesteś tam w tej chwili?! ;>
                                • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 13:15
                                  Poszłam wybrać coś do przymierzenia. Karteczkę mi włóż do kieszeni moich spodni wink
                                  Jak się ubiorę (i wyspowiadam u Marcysi), to się zajmę kwestią odczytania Twojego przekazu wink
                                  • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:20
                                    Karteczkę włożyłem do tylnej kieszeni spodni. Tam jest mój przekaz suspicious

                                    Nie zapomnij o staniczku, który zostawiłaś na wieszaku...
                                    PS. Fajny rozmiar ;P
                                    • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:27
                                      To nie mój stanik - to po poprzedniej klientce. Możesz sobie schować do tylnej kieszeni spodni na pamiatkęwink
                                      Ja już jestem ubrana. I wyciągam karteczkę. Nie mogę się rozczytać... Pomożesz? wink
                                      • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:30
                                        Jak nie możesz rozczytać jak na monitoringu było dokładnie widać?
                                        :-p
                                        • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:35
                                          O cholera, Gwen - dosyć tych flirtów! big_grin
                                          Leć do tego kibelka, bo nam Eufemizm sprzątnie naszyjniki sprzed nosa!
                                          Ja też już lecę, tylko zmienię szpilki na adidasy! wink
                                      • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:32
                                        No weź. Nie da się takiego stanika włożyć do kieszeni tongue_out
                                        I w ogóle jak mogłaś tak latać po sklepie i wybierać ciuszki bez spodni, z gołą ... na wierzchu?!
                                        Kurczę, muszę się przyznać... ten przekaz to mi Mort dyktował... sam nie do końca rozumiem...
                                        • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:38
                                          Coś Ty wymyślił? Myślisz, że ja majtek nie noszę? wink

                                          Dobra, nieważne.
                                          Słuchaj - Eufemizm przeczytał z kartki, gdzie jest biżuteria. Leć tam i ją ocal, bo zostaniemy bez niczego! wink
                                          • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:44
                                            Spokojnie, dzieci. Skoro jesteśmy w Nibylandii to ja jestem Karington. Inaczej po co bym miał płynąć na bezludną wyspę? Ta wasza galeriowa biżuteria w ogóle mnie nie interesuje.
                                            Co innego podgląd z przebieralni.
                                            Tak - jestem też uzdolnionym hakerem.
                                            • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:52
                                              Oooo, nieee!
                                              I to przy filetowaniu karpi tak podglądałeś? suspicious
                                              Już teraz rozumiem, dlaczego te karpie jeszcze się nie skończyły.
                                              Przez Ciebie stoimy z robotą! wink

                                              PS. Gwen - tę biżuterię i tak trzeba gdzieś przemieścić, bo nie wierzę Karingtonowi wink
                                              Tylko karteczki to już nie możesz w przymierzalni zostawić... wink

                                              • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:59
                                                Te tam smartfony. No nie moja wina.

                                                > nie wierzę Karingtonowi

                                                Foch!
                                              • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:01
                                                autoteliczna napisała:

                                                > PS. Gwen - tę biżuterię i tak trzeba gdzieś przemieścić, bo nie wierzę Karingto
                                                > nowi wink
                                                > Tylko karteczki to już nie możesz w przymierzalni zostawić... wink

                                                Ok. Wszystko bezpieczne. W innym miejscu. Jak się spotkamy w cztery oczy to Ci powiem gdzie.
                                                • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:07
                                                  Od razu jakiś naszyjnik Jej daj.
                                                  Taka karingtonowska porada. Free of charge.
                                                  I zapraszam do pokoju odsłuchowego na dobry trunek smile
                                          • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 15:59
                                            autoteliczna napisała:

                                            > Coś Ty wymyślił?

                                            Gołą pupą... wink
                                            Po fakcie się zorientowałem, że to nie było jednoznaczne wink
                                            • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:19
                                              tongue_out
                                              I tak wszystko było przykryte tongue_out
                                              Nieważne, jakim materiałem wink

                                              Słuchaj, ja teraz idę zabrać Eufemizmowi smartfona. On na dziale rybnym filetuje karpie, żeby rzucić zombiom ich mózg.
                                              A Ty co będziesz robił?
                                              • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:24
                                                idę zabrać Eufemizmowi smartfona

                                                Haha. Wojna?
                                                • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:31
                                                  Na razie liczę na pokojowe rozwiązanie. Proszę wykasować ten materiał z przymierzalni wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:34
                                                    Tu sie puknij. To jest tylko dla moich oczu, magnetowidy w ogóle tego nie widzą.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:42
                                                    Które magnetowidy? suspicious
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:43
                                                    Te od oficjalnego monitoringu. Co je prokurator przegląda. Jak zdąży.
                                                    Zresztą on już też ugryziony. Dobra zmiana!
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:48
                                                    No to przecież jak prokurator tego nie zobaczy, to możesz wykasować smile
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 16:52
                                                    Matko.
                                                    Se piffo otworzę.
                                                    Nie mogę niczego skasować bo nic się nie nagrywało.
                                                    Kapiszi?
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:19
                                                    Aaaa, rozumiem. W takim razie smartfona możesz sobie zatrzymać wink
                                                    A ja sobie znajdę inne miejsce do przebierania - też takie tylko dla moich oczu wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:24
                                                    Nie znajdziesz. Ten tam gest z Pulp Fiction smile
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:31
                                                    A właśnie, że tak - przywłaszczę sobie fotobudkę!
                                                    A bieliznę już mam obmierzoną i wybraną - teraz czas na wieczorowe sukienki wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:34
                                                    To chcesz tej wojny czy nie chcesz?
                                                    Tak, wiem. Kocham i nie kocham jednocześnie by Ewa Bem.
                                                    Sukienka, szpilki. Poczekaj, idę po dobre wino.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:40
                                                    eufemizm_tygodnia napisał:

                                                    > To chcesz tej wojny czy nie chcesz?

                                                    A mam chcieć? wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:43
                                                    Nie chcesz. Uwierz mi. Znaczy w Nibylandii, bo na tym forum to ja jestem nikt smile
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:46
                                                    Kusisz... wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 17:53
                                                    Chciałaś to masz. Flirt.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 18:04
                                                    A to ja w ogóle coś chciałam? wink
                                                    Sam tę linię na podłodze narysowałeś - ja się tylko tak w szpilkach od niechcenia przeszłam... wink
                                                  • eufemizm_tygodnia Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 18:05
                                                    Masz rację, kochanie, Moja wina. Wino, kwiaty, 2 naszyjniki.
                                                  • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 18:17
                                                    Tylko użyj stalowego mydła zanim przyjdziesz wink
                                                    Poszukaj w home & you albo innym dekoratorsko-wnętrzarskim wink
                                              • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 22:06
                                                autoteliczna napisała:

                                                > A Ty co będziesz robił?

                                                Teraz muszę już iść spać. Oby mnie zombie nie pożarły w nocy... wink
                • gwen75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 12:05
                  undead.mortis napisał:

                  > oki
                  > zrozumiałem

                  Po prostu lekko gasiłeś mój entuzjazm, a przecież ma być hulaj dusza, piekła nie ma ;P
              • letniaburza77 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 18:10
                gwen75 napisał:

                > Jakbyś z nami był, to pierwsze co bym zrobił, to związał Cię i zakneblował ;P

                W sensie ,żeby przestał bredzić ?
                • heniek.8 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 09:40
                  letniaburza77 napisała:

                  > W sensie ,żeby przestał bredzić ?

                  ja myślę że bardziej dla podkręcenia atmosfery,
                  kajdanki z futerkiem i knebel z taką kulką nie wiem jak się to nazywa smile
    • czarnamajka75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:33
      Hmmm znalazłam się ostatnio w takiej galerii z kumplem z pracy tylko nie grasowały Zombiaki zewnętrzne ...pamiętam że biegaliśmy (razem z innymi ludzmi) po galerii wyjścia szukając (otwartego) i przez głowy przebiegały mam myśli że nigdy z tej galerii nie wyjdziemy- a zbliżała się 22.
      • undead.mortis Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 00:38
        pomogli by wan wnerwieni securitasy heh
        a co ładniejsze to jeszcze na osobistą by zabrali wink
        nie plastykową tongue_out
        • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 11:04
          Majka, zombie Cię goni! Dawaj do nas! smile
          Za co pierwsze się weźmiesz po zamknięciu w galerii?
          • czarnamajka75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 02.12.18, 21:29
            Ja to bym sobie jakieś filmy odpaliła ,wzięła kubek pip-cornu plus cole i oglądała ....
            • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 09:34
              Ale to chyba nie jest film o zombie? wink

              Słuchaj - obejrzyj do końca i zaraz chodź do nas! Trzeba się naradzić, bo się zrobił problem... wink
    • autoteliczna Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 09:41
      Słuchajcie - są komplikacje:

      undead.mortis napisał:

      czuję zmianę
      skuwam się żeby było łatwiej i bezpieczniej
      jeden cios i wszyscy wolni
      przynajmniej w tej galerii
      co na zewnątrz hmmm nie wiem
      ale chyba nie jest ich wielu
      choć jeszcze nie czuję do końca ich zewu
      dacie radę heh
      kończę zanim głód mnie ogarnie
      may we meet again

      Wygląda na to, że ugryźli Mortka i stał się zombie...
      Nie ma go na parkingu podziemnym (a miał być...)
      Więc może być wszędzie - pewnie nas szuka...
      Co robimy? Szukamy go i zabijamy? wink

      • czarnamajka75 Re: Wkoło żywe trupy, a my co? 03.12.18, 09:43
        Jak najbardziej!Najważniejsza profilaktyka!