Miłość i seks

[stasi1]

Akurat prawie wszystkie poważne kobiety twierdzą że w tym wieku to juz by się na stałe nie wiązały z gościem, co najwyżej na seks raz w tygodniu. ostatnio rozmawiałem z wdową (od 5 lat mniej więcej) że ona jednak kogoś by chciała raczej tak na stałe, Żeby razem przeżyć to resztę życia

Miłość, a seks - na zachete :)

[obrotowy]

stasi1 napisał:
> Akurat prawie wszystkie poważne kobiety twierdzą że w tym wieku to juz by się
na stałe nie wiązały z gościem, co najwyżej na seks raz w tygodniu.

czysta teoria. wiele razy to slyszalem, ale nie sprawdzalo sie w uzyciu.

ostatnio rozmawiałem z wdową (od 5 lat mniej więcej) że ona jednak kogoś by chciała raczej
> tak na stałe, Żeby razem przeżyć resztę życia

- no przynajmniej byla szczera.

ale... nie tracmy nadziei.

[stasi1]

Inna znajoma w tym wieku spotyka się z gościem raz w tygodniu. tylko na seks . kiedyś próbowali częściej Ale stwierdzili że to im nie pasuje . a tylko na seks bo stwierdziła że z nim nie ma o niczym do pogadania. To pytam się to może pisowiec ? Z pisowcem to w życiu by się nie zadała

z seks z eks - to bezpieczniejsza opcja.

[obrotowy]

ale po co mieszac do tego jeszcze Miłość ?

[stasi1]

Więc ona tylko seks bierze, miłość chce znaleźć jeszcze. Ale tylko dochodzącą

bier tez i Ty.

[obrotowy]

stasi1 napisał:
> Więc ona tylko seks bierze, miłość chce znaleźć jeszcze. Ale tylko dochodzącą


To najlepsza opcja.

kogos takiego - bier tez i Ty.

[stasi1]

Ja nie mam szans ale ty? To twoja sąsiadka. A prawda ona pisowców nie lubi

[tapatik]

Stasi, dostajesz ostrzeżenie.
Po raz kolejny używasz niemerytorycznych argumentów wobec obrotowego.

[stasi1]

Czemu nie merytoryczne? Przecież jak kobieta twierdzi że z pisowcem by się nie zadawała to chyba trzeba jej wierzyć?

[tapatik]

stasi1 napisał:

> Czemu nie merytoryczne?

Atakujesz personalnie Obrotowego.
Zaatakuj jego poglądy, a nie osobę.

> Przecież jak kobieta twierdzi że z pisowcem by się nie
> zadawała to chyba trzeba jej wierzyć?

Dlaczego "trzeba"?

• Jan Borysewicz feat. Piotr Fronczewski - Nie wierz nigdy kobiecie (Official Video)

daj spokoj, lubie jego zarty.

[j-k]

jako czlowiek Lewicy - wole zeby mi przypisywano latke PiSiora - bo z wieloma ich pogladami ekonomicznymi

sie zgadzam - a skrobanke dla Panienki zawsze mozna zalatwic legalnie u sasiadow Polski...


niz gdyby przypisywano mi latke prokapitalistycznej PeOviecki, a raczej barana

[stasi1]

Przecież nie podobają mi się poglądy polityczne obrotowego. Jako człowiek jest w porządku

[searam]

Dobre...Na stale..? Czyli potzrebuje regularnej podwozki na grob nieboszczyka. W rocznice, w imieniny, w urodziny, na Zaduszki, albo zeby posprzatac... Na bank to tak dziala.

uslugi i seks

[obrotowy]

searam napisał:
> Dobre...Na stale..? Czyli potzrebuje regularnej podwozki na grob nieboszczyka.
> W rocznice, w imieniny, w urodziny, na Zaduszki, albo zeby posprzatac... Na ban
> k to tak dziala.


no... usluga za usluge...

ale to chyba ludzkie - miec kochanka, szofera i hydraulika - w jednej osobie ?

[stasi1]

Tak źle to nie ma. Sama jeździ. Ma z czego żyć, nawet ma coś komuś wynająć. Oni tak długo razem nie byli, coś około 10 lat. On miał jeszcze wcześniej dziecko

[bogus_111]

A Ty byś jak wolał panie S na stałe ,czy na seks .O to jest pytanie ?

pomogie :)

[obrotowy]

bogus_111 napisał:
> A Ty byś jak wolał... na stałe czy na seks .


pomogie

- on wolalby na seks i na stale

( jak go znam )

[po-ranna-kawa]

stasi1 napisał:

> Akurat prawie wszystkie poważne kobiety twierdzą że w tym wieku to juz by się n
> a stałe nie wiązały z gościem, co najwyżej na seks raz w tygodniu. ostatnio roz
> mawiałem z wdową (od 5 lat mniej więcej) że ona jednak kogoś by chciała raczej
> tak na stałe, Żeby razem przeżyć to resztę życia

Ale co w tym dziwnego lub nielogicznego? Poważna kobieta (rozumiem, że chodzi o kobietę w wieku powiedzmy dojrzałym) nie ma żadnego powodu, żeby sobie brać na głowę jakiegoś faceta. Raz na tydzień wystarczy. Ewentualnie jakiś wspólny wypad na kilka dni.
Kobiety są z reguły lepiej uspołecznione od mężczyzn i lepiej zorganizowane. Mają jakieś koleżanki, z którymi mogą się spotkać. Samotni faceci piją do lustra albo mają kumpla od picia. I powoli się staczają. Oczywiście są wyjątki.

[searam]

po-ranna-kawa napisała:
.......
> Kobiety są z reguły lepiej uspołecznione od mężczyzn i lepiej zorganizowane. Ma
> ją jakieś koleżanki, z którymi mogą się spotkać. Samotni faceci piją do lustra
> albo mają kumpla od picia. I powoli się staczają. Oczywiście są wyjątki.
.....Z mezczyznami nie wypilem tyle ile z kobietami.... One to robia do upadlego.Zapijaja miniona mlodosc i upokorzenie starzenia sie , kiedy juz nie moga patrzec na siebie w lustrze.Nikt ich nie chce spoza kregu wzajemnie nienawidzacych sie kolezanek w nalogu.Cuchna kocim fetorem, blyszcza mumifikujacymi kremami , buksuja poszerzanymi ciuchami z wyprzedazy - to jest uspolecznienie w ich mniemaniu. Geez...moglbym jeszcze, ale sie zlituje. Facet sie napije, odreaguje i pojdzie dalej.I tyle.Show must go on.

[stasi1]

Dziwne bo jednak ta chce