Mam pytanie do wszystkich

[taniarada]

Czy po udanym seksie można iść od razu do domu ,czy wypada u kochanki trochę posiedzieć 🤔

wiem, ze to pytanie Cie osobiscie nie dotyczy,

[obrotowy]

taniarada napisał:
> Czy po udanym seksie można iść od razu do domu ,czy wypada u kochanki trochę posiedzieć 🤔

ale jako sprawdzony bojownik w tych sprawach - chetnie pomoge:

- gdy zona jest w domu - to wraca sie - jak najpredzej.

a gdy wyjechala do sanatorium (albo do kochanej "mamusi")

- to mozna wrocic i jutro rano.

[tapatik]

To zależy.

[stasi1]

Ale przecież nie masz żony więc skąd taki dylemat?

[tapatik]

Może ma kochankę, na której mu zależy, i nie chce jej traktować jako "przyjaciółki od seksu".

[taniarada]

Stachu niby mam ,ale to dobra kobieta była 😊

odpowiedz do wszystkich

[obrotowy]

taniarada napisał:
> Stachu niby mam ,ale to dobra kobieta była 😊


no to jak "była" - to pozniejszy powrot do domu zrozumie i Ci wybaczy

- tym bardziej gdy nie sypiasz z nia w jednym lozku.

[stasi1]

Niby to mniej niż prawie że masz. To możesz wracać kiedy ci się podoba

[999karolina]

Czy po udanym seksie można iść od razu do domu ,czy wypada u kochanki trochę posiedzieć?

Jeśli jest taka możliwość (a wiadomo, że różnie bywa) to zdecydowanie tak. Szczególnie po udanym seksie

[taniarada]

Też tak myślę że wypada trochę posiedzieć i się przytulić na koniec 😊

[999karolina]

taniarada napisał:

> Też tak myślę że wypada trochę posiedzieć i się przytulić na koniec 😊


Z zastrzeżeniem, że długość tego "trochę" zależy od okoliczności.
I zastrzeżeniem, że czasem główną atrakcją seksu kochanków jest ulotność

[tomekzgor]

Po udanym seksie nie chce się od razu iść do domu. Więc jeśli ktoś idzie, to znaczy że albo seks nie był za bardzo udany albo że okoliczności nie pozwalają zostać dłużej.