Dodaj do ulubionych

Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody?

04.10.11, 12:58
Dziś byłam z córką na rehabilitacji i jedna z mam poinformowała mnie,że w Niemczech było kilka przypadków reimplantacji Nucleusa 5,bo podobno przegrzewają się elektrody.Czy ktoś może to potwierdzić,może coś,gdzieś piszą czy mówią na ten temat?A może po prostu konkurencja robi swoje jak myślicie?
Obserwuj wątek
    • Gość: mama14 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? IP: *.kalisz.mm.pl 04.10.11, 14:26
      Niestety to prawda. Na stronach firmy Cochlear umieszczona jest już od września oficjalna informacja, że zaprzestają wszczepiać implanty (część wewnętrzna) nucleus 5. Procesory mowy serii nucleus 5 są w pełni sprawne i nadal są w użytku. Awaria części wewnętrznej powoduje wyłączenie się implantu (nie jest niebezpieczna czy bolesna dla użytkownika). Niestety konieczna jest reimplantacja. W obecnej chwili Niemcy wycofali się z wszczepiania tego modelu implantu. Proponują wszczepianie implantu (części wewnętrznej) od freedoma, a procesor mowy od nucleusa 5, ponieważ jest w pełni kompatybilny z ,,5". Narazie sprawdzają co jest powodem awarii i nie wiadomo kiedy poprawiony model implantu pojawi się na rynku. Nie wiem niestety jak to wygląda w Polsce, czy również zaprzestali wszczepów...
      • monika_29 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 04.10.11, 16:18
        Tak, zaprzestali wszczepiać nucleusa 5. Właśnie jesteśmy świeżo po drugim wszczepie. Córka ma wszczepiony nucleus CI422. Zaś akcesoria będą od nucleusa 5.
        • monika_29 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 04.10.11, 16:22
          Podaje linka dot. wycofania nucleusa 5.
          www.urpl.gov.pl/system/article_attachments/attachments/1993/original/Notatka_bezp._Cochlear_20.09.2011.pdf?1316533663
          • gojapio Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 04.10.11, 18:33
            ciekawe kiedy poinformują pacjentów...
            PS. liczę, że ewentualne wady wychodzą dość szybko, my żyjemy już prawie rok, nie martwię się (nawet nie próbuję takich myśli do siebie dopuszczać, bo nie wyobrażam sobie czasu (pewnie kilku miesięcy) od padnięcia do kolejnego podłączenia....
            • gojapio Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 04.10.11, 18:34
              a i ciekawe - czy reimplantują to samo ucho? jest w ogóle taka techniczna możliwość? czy to ucho z piątką zostaje już bezpowrotnie stracone?
              • dorci741 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 04.10.11, 20:00
                Jak reimplantacja , to chyba na to samo ucho.
                Piszą zresztą, że nic się ze ślimakiem nie dzieje, tylko implant sam się wyłącza.
                Trzeba mieć nadzieję, że Wasz implant nie jest wadliwy. Z elektroniką jak jest coś nie tak, to w miarę szybko to wychodzi. Trzymamy kciuki.
                • Gość: asiczak Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? IP: *.ip.netia.com.pl 05.10.11, 07:42
                  Niestety jak wchodzi jakaś nowość na rynku, trzeba się liczyć z tym że mogą z czasem wyjść jakieś wady. Ta akurat jest dla mnie osobiście bardzo poważna, bo gdyby to procesor był wadliwy- wymieniasz na nowy i nie ma sprawy, ale część wewnętrzna to nie tylko zabieg,,ale też ustawienia i pewnie trochę czasu minie zanim wszystko wróci do normy. Mam nadzieję, że z Medelami nie będzie problemu, całe szczęście, że na pytanie jaki implant usłyszeliśmy od prof. że wszczepi to co on uznaje za lepsze... i chyba miał rację a to było rok temu.
              • Gość: wlinna Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? IP: 195.245.104.* 29.06.12, 00:08
                tak, to samo. ale nie wiadomo, co z nerwem po takiej reimplantacji. jeżeli padnie nerw, to kolejna operacja i kolejna męka dla maleństwa. nie muszę też wspominać, jak słabo goi się szew na zgrubieniu po poprzednim....
              • flowers17 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 30.10.14, 21:31
                Tak reimplantują na to samo ucho. Sama miałam reimplantację, ale to po 15 latach więc inna sprawa wink Też z powodu awarii, ale myślę, że ze starości, w końcu to tylko elektronika.
            • Gość: wlinna Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? IP: 195.245.104.* 29.06.12, 00:06
              u nas minął właściwie równo rok do awarii
              • Gość: MM Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? IP: 84.201.212.* 11.07.12, 07:59
                Witam. Niestety i nam trafiła się awaria i teraz przed nami konieczność reimplantacji sad
                Implant wszczepiony został 15 września 2011r., natomiast w/w info Cochlear'a datowane jest na 13 września - zastanawiam się czy Kajetany już o tym wiedziały, wszczepiając mojej córce implant z wadliwej serii ??? Nie wierzę, że taka informacja nie zdążyłaby do Kajetan dotrzeć przed operacją ! 13 września to Cochlear ogłosił to PUBLICZNIE i podejrzewam, że taki ośrodek jak Kajetany wiedział o wadach implantów serii 5 o wiele wcześniej ... a mimo to wszczepiali je dalej - nie wiem, czy nie podrążyć sprawy głębiej i czy nie wystąpić z tym do sądu ... przecież kolejna operacja na głowie to dla 4-letniego dziecka koszmar i trauma, tym bardziej że teraz już jest coraz bardziej tego wszystkiego świadoma.
                Co sądzicie na ten temat ?
        • Gość: wlinna Nucleus 5 reimplantacja IP: *.xdsl.centertel.pl 11.06.12, 23:33

          witam.
          mój synek miał właśnie przeprowadzoną reimplantację z powodu awarii n5. nie uderzył główką ani nic takiego. prawie pół roku niesłyszenia (badania w wykonaniu przeróżnych specjalistów, kilka miesięcy oczekiwania na operację "oczywiście w pierwszej kolejności"). niby nic, ale dla 2,5 rocznego dziecka po w sumie 9 różnych operacjach kolejna nie jest marzeniem. oczywiście kajetany to świetni specjaliści i najlepszy sprzęt, ale...nikt nie powiedział nam przy podłączaniu procesora, że w główce ma wszczepiony sprzęt wycofany z produkcji. szkoda też, że nikt nie poinformował nas, rodziców, jak bardzo może reimplantacja nucleusa uszkodzić nerw. profesjonalizm to też profesjonalna informacja, a tej po prostu zabrakło. przyznam, że rozważamy podanie producenta do sądu, w końcu jednak sprzęt wszczepiany takim maluszkom powinien być gruntownie przebadany przed wejściem na rynek. to nie buty, że odda człowiek do reklamacji. operacja to cierpienie dziecka i miesiące głuchoty
          • anulkaa_z Re: Nucleus 5 reimplantacja 12.06.12, 11:13
            Gość portalu: wlinna napisał(a):

            >
            >szkoda też, że nikt nie poinformował nas, rodziców, jak bardzo może reimplantacja nucleusa uszk
            > odzić nerw. profesjonalizm to też profesjonalna informacja, a tej po prostu zab
            > rakło.

            A co się stało z nerwem/nerwami po reimplantacji?
            • Gość: wlinna Re: Nucleus 5 reimplantacja IP: 195.245.104.* 29.06.12, 00:04
              do końca nie wiemy. wiemy że w jednym badaniu nerw nie odpowiadał w ogóle, w następnym tak. czas pokaże, ale zapewniam, że strachu co niemiara
          • gradowska2 Re: Nucleus 5 reimplantacja 12.06.12, 13:29
            Witam . Jesli mozna to prosze o wiecej informacji. U nas jesli wyłaczy sie wiecej elektrod na razie nie dziala piec lub implant przestanie dzialac to tez bedzie reimplantacja. Na razie czekamy. Bo po wymianie procesora jest lepiej. Pozdrawiam.
            • anulkaa_z Re: Nucleus 5 reimplantacja 12.06.12, 14:29
              gradowska2 napisała:

              > Witam . Jesli mozna to prosze o wiecej informacji. U nas jesli wyłaczy sie wiec
              > ej elektrod na razie nie dziala piec lub implant przestanie dzialac to tez bedz
              > ie reimplantacja. Na razie czekamy. Bo po wymianie procesora jest lepiej. Pozd
              > rawiam.

              A skąd wiedzieliście, że 5 elektrod nie działa?
              • gradowska2 Re: Nucleus 5 reimplantacja 12.06.12, 23:28
                Witam. Dowiedzielismy sie tego podczas ustawiania procesora .Po prostu na ktoryms ustawieniu procesora powiedziano nam ze kolejna elektroda nie dziala i tak sie dowiedzielismy. Jesli sa jeszcze jakies pytania to chetnie odpowiem. Pozdrawiam.
          • Gość: asiczak Re: Nucleus 5 reimplantacja IP: *.adsl.inetia.pl 12.06.12, 19:10
            Bardzo mi przykro,że wynikł u was taki problem, możesz napisać co stało się z nerwem słuchowym dla reszty rodziców aby wiedzieli z czym wiąże sie sztywna elektroda, bo niestety do niektórych rodziców tylko wielkość procesora przemawia. Ja miałam do wyboru rodzaj implantu ale tę decyzję zostawiłam profesjonalistom, jak na razie nie mam nic do zarzucenia... ale to jest dopiero 1.5 roku. Konieczność kolejnej operacji mnie bardzo przeraża, i szczerze wam współczuje, jeśli okazało się że nerw jest uszkodzony osobiście podałabym firmę do sądu o trwały uszczerbek na zdrowiu, przecież byli niby rekomendowani dla małych dzieci... nam przed wszczepieniem dokładnie wyjaśniono problem elektrod...jeszcze wtedy nie było wiadomo nic na temat n5...jeszcze raz szczerze współczuję
            • Gość: elawal Re: Nucleus 5 reimplantacja IP: *.gci-net.pl 14.06.12, 16:05
              nie wiem, o których implantach pani mówi, nadmienię jednak, że pierwsze "elastyczne" elektrody miał nucleus i to nie w "5", ale już wcześniej, w nucleusach po raz pierwszy można było mierzyć i wykorzystywać przy ustawieniach odpowiedzi z nerwu słuchowego. nie wiem czy było tak od początku, ale odkąd ja jestem w temacie, to stosowali wewnętrzne elementy tytanowe, a medel np. jeszcze kilka lat temu ceramiczne, znam dziecko, któremu podczas upadku te ceramiczne elementy się po prostu pokruszyły. jeśli chodzi o uszkodzenie nerwu słuchowego to niestety w większości jest to jednak wina operatora, a nie modelu implantu. znam dziecko, któremu kiepski lekarz tak wszczepił implant (nucleus freedom), że elektroda była po prostu pogięta, konieczna była reoperacja. inny lekarz wyjął to wszystko, wszczepił na to ucho nowy implant, a ten, który był źle wsadzony, wszczepił do drugiego ucha i wszystko działa smile niestety pojawiła się wadliwa seria "5", dobrze chociaż, że firma się do tego przyznała i je wycofała. szkoda tylko, że nasi lekarze nie zareagowali od razu sad
              moja córka ma wszczepiony nucleus freedom i proszę mi wierzyć, że zanim podjęliśmy decyzję, szukaliśmy informacji i opinii wszędzie gdzie się dało, również za granicą, bo ja tak do końca nie ufam naszym lekarzom sad każdy z nas chce dla swojego dziecka jak najlepiej i ważne jest aby ludzie, którzy mają nam pomóc podjąć decyzję i uświadomić nie traktowali nas jak idiotów i nie robili nam wody z mózgu, tylko przekazywali rzetelne informacje.
              my też stoimy przed decyzją o drugim implancie, w zasadzie już ją podjęliśmy, ale ciagle jest jakieś "ale" i to nie dlatego, że słyszy się, że będzie za późno, za duży odstęp czasu (w niemczech wszepili drugi implant po 16 latach i wszystko jest ok, wymagało to więcej czasu, ale jednak doszli do optymalnych ustawień) , że na drugim uchu nie nosi aparatu to już nie można bo nerw nie jest stymulowany (z tego co wiem to nerw słuchowy jet w kształcie litery "T" i nie trzeba go specjalnie stymulować z drugiej strony), ale dlatego, że im dłuższy odstęp czasu, im ona sobie lepiej radzi, to my mamy większe obawy przed samą operacją sad i powstaje pytanie "czy gra jest warta świeczki" niby wiem, że jest ale...
              • Gość: asiczak Re: Nucleus 5 reimplantacja IP: *.adsl.inetia.pl 14.06.12, 17:04
                Mi przed operacją powiedziano że Med Ela się łatwiej wyciąga, dla tego właśnie wolą go dla dzieci, że przy nucleusach robią sie zrosty, każdy organizm reaguje inaczej, u jednego będa zrosty u drugiego nie. Nie ma na ten temat badań, bo o to pytałam, wydaje mi sie że jężeli ktoś robi po kilka takich operacji tygodniowo to raczej ma dobre informacje na ten temat, w medycynie liczy się grupa badana a nie pojedyńcze przypadki. Ja jeszcze przed operacją usłyszalam od pewnej mamy na sali że nie wiem co jest dla mojego dziecka najlepsze...bo jej dziecko ma n5 a moje Medela. Wszczepialiśmy implant w ciężkim czasie gdy tutaj toczyły sie zaciete dyskusje , na razie nie mam czego żałować, bo dziecko rozwija się dobrze i cale szczęście na razie nie trzeba reoperować. Informacje o czasie do drugiego wszczepu pewnie też są oparte na obserwacjach większej grupy dzieci i pewnie dotyczą tego jak wygląda aktywacja drugiego implantu w większości przypadków(nie wszystkich) Drugi implant jest dla nas wyzwaniem bo niestety moja córeczka ma jeszcze jedna poważną wadę z którą wciąż walczymy, i kolejna operacja może oznaczać pogorszenie, poza tym wolałabym usłyszec od niej że chce drugie takie samo uchosmile
          • Gość: MM Re: Nucleus 5 reimplantacja IP: 84.201.212.* 11.07.12, 08:08
            @wlinna
            czy możesz mi napisać, jaką podjęliście decyzję odnośnie podawania producenta do sądu ?
            dzięki
            • Gość: wlinna Re: Nucleus 5 reimplantacja IP: *.emouse.pl 03.10.12, 22:35
              przepraszam że dopiero odpisuję. ciągle wahamy się co robić. poradziliśmy się prawnika i na pewno 2 lata od momentu wszczepienia nie miał prawa się zepsuć, a już na pewno nie sprzęt który ma 5 lat gwarancji. jak najbardziej sprawa nadaje się do sądu, lepiej jednak najpierw spróbować polubownie to załatwić. śmieszne, ale wczoraj dostaliśmy list że proponują nam zestaw w ramach "symbolicznej rekompensaty". w chwili gdy to się od nich weźmie, nei da sie rościć już żadnych pretensji "szkoda raz zadośćuczyniona" uznana jest za spłaconą, nawet jeśli to symboliczne zadoścuczynienie. postaram się wejść jutro na forum, jeżeli jesteś nadal zainteresowana tematem podam maila, może łatwiej wspólnie będzie wymyślić co tu zrobić. moj syn jest w tej chwili po 9 operacjach, a ta dodatkowa kosztowała nas najwięcej nerwów. pół roku głuchy biedn chodził, płakał że nie rozumiemy i że chce uszko. aż serce bolało. jeszcze nie doszliśmy do takich ustawień jakie mieliśmy prawie rok temu. pozdr
              • gojapio Re: Nucleus 5 reimplantacja 07.10.12, 09:25
                Hej,
                Powiedzcie proszę czym u Was objawiala sie niesprawnosc nucleusa? Bo u nas kilka razy ostatnio sie wyłączył, ale po włączeniu wszystko było ok - i nie wiem czy to przypadek, czy większy luz na "wkręcie" i potrafi bateria sie przekrecic i wyłączyć? Troche sie przyznam niepokoję, myślimy wprawdzie o drugim, ale gdyby padał ten pierwszy, to tez mielibyśmy okres całkowitego nieslyzszenia - i zupełnie sobie tego nie wyobrażam sad(
                • gojapio Re: Nucleus 5 reimplantacja 07.10.12, 23:16
                  Najnowsze statystyki awaryjności - 4,2%, przy czym średni czas od wszczepu do awarii - 9,3 miesiąca (90% w czasie krótszym niż 14,7 miesiąca).
                  www.cochlearamericas.com/newsletters/surgeon-letter-080312.html
                  Nie udało mi się jeszcze złapać momentu, w którym procek nam się wyłącza - po prostu młody mi oddaje padnięty. Co to może być? Pogorszenia jakości raczej nie ma - po ponownym włączeniu dalej funkcjonuje młody jak gdyby nigdy nic. Powiedzcie ze to może być procek... Wszak już raz - na Wielkanoc - mieliśmy awarię i wymianę
                  • jasiek4 Re: Nucleus 5 reimplantacja 08.10.12, 09:00
                    U nas tak się objawił wadliwy kabelek od cewki. Wymień na ten drugi z zestawu a może wszystko będzie ok. U nas na drugim kabelku skończyły się kłopoty a pierwszy jest właśnie w reklamacji. Trzeba zacząć sprawdzać od najprostszych rzeczy, mam nadzieję że to tylko to.
                • wlinna Re: Nucleus 5 reimplantacja 08.10.12, 22:09
                  witam. u nas po prostu synek położył się po południu spać a kiedy wstał i poprosił o 'ucho' zarz oddał je z powrotem. myśleliśmy, że bateria. przyczepiliśmy z powrotem i zobaczyliśmy, że miga jakby nie było przyczepione. zmieniliśmy kabel, potem cewkę, nie znalazło połączenia i tak. parę razy coś tam złapało i tak ok miesiąca od awarii synek słyszał ok 3 godzin łącznie. np 2-3 minuty działał implant i tracił połączenie. NIE WYŁĄCZYŁ się od razu, jak zapewniają specjaliści. po miesiącu wyłączył się całkiem. oczywiście, po kilka razy dziennie próbowaliśmy, bo dla naszego syna nawet te kilka minut to była powtórka na szybko tylu słówek ilu się dało. pozdr
                • wlinna Re: Nucleus 5 reimplantacja 08.10.12, 22:22
                  my w sumie tez reklamowaliśmy proc. nam zepsuło się zapięcie - ten mały metalowy kawałek do unieruchomienia baterii. ze środka wypadło....malutkie PLASTIKOWE badziewne coś, jakby kółeczko, uszczelka, w życiu nie pomyślałabym, że taki drogi sprzęt ma takie buble w środku. oczywiście wtedy bateria po prostu odpada... wszystkie oprzyrządowanie po gwarancji radzę uzupełniać....za granicą . opłaca się dosłownie wsiąść w samolot i przywieźć sobie nowy kabelek czy cewkę. i tak wyjdzie taniej. kabelek u nas ok 1500zł kosztował kiedy pytałam jakiś czas temu, w anglii ok 50 funtów, czyli ok 250 zł. bilet tam i z powrotem lotniczy ok 300 zł. dry briks do suszarki ok 12 zł za sztukę. nie wiem, czemu z nas tak zdzierają.
          • flowers17 Re: Nucleus 5 reimplantacja 04.11.14, 20:35
            Co z nerwem się stało? Nie ma wogóle teraz korzyści w reimplantowanym uchu? Bo z mojej logiki to jak nie ma nerwu słuchowego to implant ślimakowy nie będzie działał prawda?. Wynika z twojego opisu to operacja się nie udała tak? A na drugie uszko ma wszczepiony zamiast tego ucha?

            Implant wewnętrzny to ma 10 lat gwarancji.. Chyba, że nucleus ma inną gwarancję.

            Po nowym implancie niestety od nowa rehabilitacja, bo też przeszłam ponowną operację. Operacja implantu wiadomo, że jest ryzyko tak samo jak i reimplantacja też jest ryzyko. Zdarza się że coś uszkodzą przy wyjmowaniu, a nawet przy włożeniu elektrod. Więc wiedziałam jakie jest ryzyko reimplantacji, ale na szczęście się udała i mam korzyści z implantu.
      • anulkaa_z Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 05.10.11, 14:36
        A wiadomo jaki procent wszepionych implantów ulega awarii, czy raczej nie ujawniają takich danych?

        • Gość: wlinna Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? IP: 195.245.104.* 29.06.12, 00:16
          pół roku temu to było, wg stronki angielskiej, ponad 1%. awarii ulegają elektrody ...i powłoka, w której powstają mikropęknięcia powodując wnikanie wilgoci, o czym polskie strony nie mówią zbytnio. sądzę, że jeśli wada jest tego typu, w tej chwili odsetek jest znacznie wyższy
    • pizza987 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 05.10.11, 14:43
      Taaaa, na stronie www.cochlear.com/uk znalazłem informację że coś się dzieje itp, za to na sronie Medicusa jakoś cisza.... trochę niezbyt to miłe....
    • jacekg1115 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 27.10.14, 11:59
      Szukam jakich kolwiek ...informacji na temat Cochlear Nucleus CP800......syn jest obustronie inplantowany.....od 4 lat ...3 tygodnie temu po 2 latach od operacji lewy implant nie dziala caly...przepalone elektrody......
      • ekspert_cochlear Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 29.10.14, 08:18
        jacekg1115 napisał(a):

        > Szukam jakich kolwiek ...informacji na temat Cochlear Nucleus CP800......syn je
        > st obustronie inplantowany.....od 4 lat ...3 tygodnie temu po 2 latach od opera
        > cji lewy implant nie dziala caly...przepalone elektrody......

        Najlepiej w takiej sytuacji skontaktować się z firmą Medicus, która jest dystrybutorem implantów słuchowych Cochlear. Biuro Obsługi Pacjenta: 71 347 20 34 lub 71 347 20 44.

        Pozdrawiam
        Jakub Wolski
    • jestem.dorota Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 22.03.18, 16:53
      Witam. Byłam posiadaczką implantu firmy Cochlear Nucleus 5 i przez 5 lat użytkowania byłam zadowolona nie doświadczyłam tego problemu tak samo udzielam się na stronie razem dla słuchu i nikt nie narzekał na taki problem. Dziś mam model Nucleus 7 różnica w jest zauważalna w jakości dźwięku. Implant to cud techniki który pozwala usłyszeć na nową osobą pogrążoną w ciszy.
      • joanna3184 Re: Nucleus 5 i przegrzewające się elektrody? 20.07.18, 13:24
        W której klinice miała Pani wymianę? córka też ma w tym roku wymianę czekamy na termin
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka