mama-ola
15.01.13, 08:51
Przypomniała mi się baśń, którą czytałam jako dziecko. Padały tam słowa: "kocham cię jak mięso kocha sól". Usiłowałam znaleźć tę baśń w internecie, ale znalazłam tylko bardzo podobną: adonai.pl/opowiadania/rodzinne/?id=65
Przebieg zdarzeń niby jest ten sam, tylko nieco innymi słowami została ujęta główna myśl bohaterki: „kocham się jak sól kuchenną” (taka wersja podoba mi się nieco mniej). Poza tym padają tu słowa: "pierwsza z nich uciekła z pewnym kalifornijskim gitarzystą", co mi tak średnio pasuje do baśni :) Wydaje mi się, że ta z mojego dzieciństwa była bardziej typowa, bez takich nowoczesności.
Ktoś może pamięta tę książkę? Musiałam ją czytać ze 25 lat temu mniej więcej.