maly_jelen
06.08.06, 22:37
Czy ktoś zauważył może podobieństwo w HP do innych wątków?
Bo ja sporo. Nie będę tu pisac o wszystkim, bo pewnie to, o czym ja wiem wie
większosc, ale co nie co tu znajdziecie :)
HP to żadna nowość. To temat wałkowany miliony razy - podstawowa walka dobra
ze złem, z dołączonymi elementami popkultury. Wilkołaki, miotły,
czarodzieje...to wszystko już było, i myślano, że się znudziło, tylko, że
Rowling potrafiła to odkryć na nowo. I tutaj - brawa dla niej. Może nei za
oryginalnośc, ale za talent. Poza tym wszystko kręci się wokół banalnego już
schematu - bohater ( bywa, że niedouczony, nie wiedzący o prawdzie,
lekkoduch, przygłup ) dowiaduje się o jakiejść misji, albo sam ją sobie
stawia, zyskuje przyjaciół i razem próbują zniszczyć siły zła. I nic nie
byłoby w tym złego - gdyby Rowling troszkę ten schemat ukryła i dodała trochę
barwy do wody, jaką jest Harry Potter. HP do bólu przypomina mi... Naruto.
Jest Sasuke, który bywa bezczelny, zamordowano mu rodziców i braci, dlatego
teraz szuka zemsty... to Harry. Jest Naruto, który bywa głupi, ale ma talent
i jest inteligentny... Ron. No i jeszcze Sakura, bardzo mądra dziewczyna,
czyli Hermiona. Uczą się magi i nowych technik, bronią swojej osady i
trenują - główny wątek.
Nie mówię wcale, że HP jest zły. Ale Rowling zapomniała o drobiazgach i teraz
tych drobiazgów można się czepiać :P