Dodaj do ulubionych

dlaczego nikogo tu nie ma?

07.04.05, 21:37
ja przepraszam,ale normalnie nic się na tym forum nie dzieje! czy ktoś czasem
tu zagląda?!
Obserwuj wątek
    • bluevelvet22 Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 07.04.05, 21:44
      Ja zaglądam!
      • brytfanka Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 08.04.05, 08:09
        a czy coś z tego zaglądania wynika??
        może byśmy porozmawiały o zgryzotach,i nie tylko,ludzi puszystych, bo chyba
        tego dotyczy forum.hę? pozdrawiam? :)
      • brytfanka Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 08.04.05, 08:10
        a! i dziękuję za odzew!!!
    • lgirl Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 08.04.05, 22:17
      i ja zaglądam... ale ostatnio rzadko piszę.
      Pieprzy się ostatnio po kolei w co wsadze łapska
      i dlatego wolę się publicznie już nie wypowiadać
      zeby mnie nikt nie zjechał...
      ;))
      • ernest.wampir Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 08.04.05, 23:50
        a od kiedy to tak się zjechania publicznego obawiasz? :-P
        • lgirl Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 09.04.05, 18:06
          Ernestku... a tak jakos zrobiło mi się ostatnio...
          może nie tyle się obawiam, co raczej mam już
          dość dostawania po ryju za darmo...
          więc prewencyjnie wolę się nie odzywać,
          niech sie biją inni,,,,,

          Pozdroowki od zdołowanej kroofki
          • ernest.wampir Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 11.04.05, 00:49
            dawno Cie na samotnych nie było, tam sie co prawda teraz porobiło takie
            towarzystwo wzajemnej adoracji ale po ryju nikt nie daje (chyba) :-)
            • lgirl Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 11.04.05, 17:13
              ano ernestku, nie bylo...
              moze jednak nie powinnam sie pokazywac i tam
              bo moge oberwac... chocby pro forma,
              ktos sie bedzie chcial wyżyc... a mnie sie oberwie...
              ech.... myslic mi sie nie chce, pisac mi sie nie chce
              nic mi sie nie chce...
              • bluevelvet22 Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 11.04.05, 20:29
                Jasne,od kiedy z Ciebie się zrobiła taka laska,to i nie chce Ci się pisać na
                puszystych.
                • lgirl Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 11.04.05, 23:03
                  Blue, ale pojechałas.,.,.
                  normalnie po bandzie.
                  WCALE TAK NIE JEST!
                  ani ze mnie laska, ani nie nie chcę tu pisac...
                  po prostu ostatniop wszystko
                  idzie mi jak po grudzie...
                  a nie zwykłam obarczac sobą innych...
                  ot i cała tajemnica...
            • verdifirst Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 11.04.05, 22:20
              Ernest Ty także na tym forum ???
              Miło Cię "spotkać"
    • ashton Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 12.04.05, 10:18
      Podobnie jak u Igril... się ostatnio chrzani wszystko u mnie. Na okoliczność
      śmierci Ojca Świętego zapanowała moda na jednanie się, a ja z wrodzonej
      przekory dla odmiany skłóciłam się z bliskimi :-( w pracy też nie najlepiej,
      ogólnie... ogólnie koniec użalania się nad sobą!
      Waga około 70 kg, nie najgorzej zatem, BMI nieco ponad 23. Jakoś mnie to nie
      cieszy. A kiedyś myślałam, że jak schudnę to wszystkie moje problemy ulecą hen.
      Naiwna...
      Pozdrawiam i uśmiecham się - pomimo wszystko i na przekór wszystkiemu...
      • lgirl Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 12.04.05, 16:54
        wiesz co... musisz przeczytac
        koniecznie "duze dziewczynki nie płaczą"
        - dokladnie tam jest o tym...
        jak to sie nam wszystkim grubaskom
        wydaje, ze jak sie schudnie to swiat
        sie zrobi piekny...
        a to niestety ni diabła tak nie idzie...
        Ksiązke polecam.. ilekroć ją czytam
        mam wrazenie ze jest o mnie,...
        pozdroowki
        • anula36 Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 12.04.05, 17:34
          to kiedy w takim razie zrobi sie piekny naprawde??
          • lgirl Re: dlaczego nikogo tu nie ma? 12.04.05, 20:58
            tja...
            ponoć tylko wtedy kiedy zmienimy swoje
            wewnetrzne ja - i zrozumiemy
            ze piekno jest w nas samych
            bez wzgledu na to czy jestesmy grube,
            chude, male czy wysokie....

            i podejrzewam, ze to jest wlasnie najtrudniejsze....
            ale moze trzeba miec cel do ktorego
            bedzie się dążyc... malymi kroczkami
            i powoli ale do celu....
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka