Dodaj do ulubionych

odchudzanie hipnozą :)))))

14.05.05, 19:15
Byłam dzisiaj z mężem w Opolu u takiego bioenergoterapeuty który wyzwala
organizm z otyłości przez Hipnozę.
Wiecie co , byłam przerażona. Pojechaliśmy z mężem (on tez sie chce
odchudzić) na wyznaczone miejsce i już miałam wątpliwości czy wejść. Pan był
ubrany w dziwnie zużyty garnitur , krawat miał zawiązany odwrotnie , a na
nogach adidasy...no cóż. Koszula biała taka przykrótkawa wyłożona na
wierzch....wiem , że niektórzy w ogóle nie przywiązują wagi do stroju ale aż
tak? Jego gabinet to mala nora na 5 pietrze , smierdząca ze starym biurkiem i
leżakiem rozkładanym (takie krzesło ogrodowe z podnóżkiem , kupione w OBI bo
mam takie samo ). tłumaczył , że po takim seansie , przestawia naszą
podświadomość na dobre tory i programuje nas na odpowiednią wagę :)
Przeżyłam seans na którym prawdę mówiąc nie czułam się najlepiej i mam
mieszane uczucia bo chyba maz wywalił w błoto kupe szmalu.
Po seansie poszłam sprawdzić czy to działa....programował mnie tak żebym nie
podjadała między posiłkami....i co?...kupiłam sobie loda...z nerwów żalu i
śmiechu....
Obserwuj wątek
    • anula36 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 19:53
      a ja wierze w hipnoze w wykonaniu profesjonalisty - moja kolezanka tak
      skutecznie rzucila palenie.
      Ja mialam z kolei taka kasete z jakiejs gazety z sugestiami dot odchudzania i
      musze jej poszukac bo kiedy jej regularnie sluchalam wytrzymalam na diecie 400
      kcal ( i to nie cambridge tylko z naturalnych produktow wiec minimalizm
      calkowity)- wpadalam przy sluchaniu w rodzaj transu - tak jakbym lekko
      przysypiala- wiec mysle ze to jednak dzialalo.
      • anula36 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 19:53
        a jesli juz loda to bigmilka Algidy - sporo mleka umiarkowana ilosc kalorii:)
      • virtuella1 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 26.05.05, 01:47
        W pewien rodzaj transu to Ty wpadasz w necie. Jak radzisz ludziom co mają
        zrobic ze swoim zyciem. Ale skoro Twoja wiedza zebrana jest z gazet
        zaopatrzonych w mądre gazety....hmmm, masz ku temu wybitne predyspozycje!
        Jestem pod nieustającym wrażeniem Twojego IQ anulu!
      • antydorot Re: odchudzanie hipnozą :))))) 22.11.05, 21:28
        Cześc anula36
        Czy mogłabyś podać, dzie kupiłaś ta kasetę ?
        • anula36 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 22.11.05, 21:55
          przez taki poradnik "Moje zdrowie" sprzedawali wysylkowo ale to bylo z 10 lat
          temu.
    • wiercistopka Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 20:22
      Hihi niezły ten pan hipnotyzer ;)
      Ja słyszałam niedawno historię o podobnym panu, ale panu terapeucie - dokładnie
      muzykoterapeucie ;) Może się ci panowie znają?;)
    • kajamama Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 21:04
      śeans sie powiódł...ale dla pana-tak Cię zahipnotyzował, że wybuliłaś kasę!
      Sevenko! ja zupełnie nie wierzę w takie działania i uważam,że to wyrzucanie
      pieniędzy w błoto.Ale gdybyś od jutra inaczej się poczuła i zaczęła chudnąć,
      napisz może zmienie zdanie:)
      A swoją drogą byłby to najwygodniejszy sposób odchudzania dla mnie...i dla
      mojego portfela:)
      • sevena74 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 21:12
        Wiesz co...dla portfela chyba nie. Pan powiedział , że seans bedzie tylko
        jeden , wiecej nie trzeba. podswiadomość programuje się tylko raz i więcej się
        tego nie poiwtarza. Ma zarejestrowana legalną firmę , pokazywał papiery i ludzi
        którzy zchudli , tylko te warunki jakies marne. Może on poprostu nie nie
        przywiązuje do tego wagi? Mówiąc szczerze to odkad wróciliśmy głodu nie
        czuje...zobaczymy za jakiś czas.
        Ja sama nie wiem czy wierze w takie rzeczy , ciężko ocenić takich ludzi. Jak
        mój synek był bardzo chory to mój maz dowoził do niego bioenergoterapeutkę co
        dwa dni. Mały wyzdrowiał tylko teraz nie wiadomo czy dzięki niej (co sobie
        bardzo przypisuje ) czy dzięki medycynie.
        W tym wypadku nie wiem czy bedą jakieś skutki tej hipnozy...czas pokaże.
        • wiercistopka Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 21:51
          A tak w ogóle to ja bym się bała poddać hipnozie... brrr... odpływasz gdzieś, a
          ktoś coś ci nakłada do łebka... i tak naprawdę nie wiesz co... brrr ;)))))
          Ale ja w ogóle strachliwiec jestem ;)
    • lgirl Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 22:04
      haj
      no to znów ja 3 grosze-proszę
      hehe
      ja w opolu chodzilam na "hipnoze"
      do niejakiego doktora Pawełczaka
      - <olaboga> co to było...
      Koles który wyglądał jak ja 3 razy hehe albo 4
      obrzydliwy przy okazji,
      i hipnotyzowal mnie tak
      ze ja mało ze smiechu nie zeszłam
      -ale rzeczywiście - wtedy (ok 1994 r)
      schudlam ze 20 kilo
      ale nie sądze zeby to byla ta hipnoza
      bo nijak nie zasypialam
      a raczej to, ze wazyl i mierzyl za kazdym razem
      i chyba tylko po to zeby nie dac mu mozliwosci
      ataku - to zarlam to co mi kazal
      a nie zarlam tego co zabronil...
      ale uwierzcie - ze hipnoza to byla raczej zadna,...
      w kazdym razie - tyz mial biurko, starą wagę
      i nowoczesny notesik w którym opisywał se
      pacjentów...
      No, ale schudłam wtedy - chyba w 4 miesiące albo 5
      zgubiłam ok 20 kilo...
      ale wrocilo w "trójnasób" chyba....

      to tyle o hipnozach ode mnie :)
      POzdroowki
      • wiercistopka Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 22:12
        Ciekawe... sam siebie nie mógł zahipnotyzować pan hipnotyzer, żeby "schuść"? ;)
        No ale jak to mówią - szewc bez butów chodzi...a hipnotyzer odchudzacz
        grubnie ;)
      • sevena74 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 22:16
        Pan na szczęście nie miał wagi , nie mierzył mnie tylko poprosił żeby ustalić
        sobie wagę do jakiej chce się schudnąć....i tak programował podświadomość.
        Powiedział , że daje gwarancję utraty wagi , przyjmuje reklamacje a jeśli nie
        schudnę nic w ciągu 3 miesięcy to będe mogła mu zamknąć firmę. On wie , że
        schudnę i już. Tylko ja musze w to uwierzyć
        • kajamama Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 22:39
          ale masz przy tym stosować dietę, ćwiczyć itp. czy nic nie robić w tym kierunku?
          • sevena74 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 22:43
            powiedział , że nic...poprostu moja podświadomość będzie kierowała tym co mam
            robić. Nie będe sięgała świadomie po słodycze bo podswiadomość tak naprawde
            tego nie potrzebuje. Ja zajadałam wszelkie emocje...teraz mam ponoć tyego nie
            robić....zobaczymy a o efektach napewno napiszę. Mam jeść normalnie , choć
            gwarantował , że bede jadła mniej.
            • anula36 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 23:08
              ja tak mialam na tej kasecie .."slodycze sa niezdrowe,niesmacznie,nei masz
              ochoty ich jesc..."
              • wiercistopka Re: odchudzanie hipnozą :))))) 16.05.05, 11:01
                > ja tak mialam na tej kasecie .."slodycze sa niezdrowe,niesmacznie,nei masz
                > ochoty ich jesc..."

                No to dziwna ta kaseta. Bo podświadomość nie rejestruje słowa "nie". Więc ta
                kaseta działa odwrotnie na podświadomośc niż powinna;)
                Podświadomość rejestruje: "słodycze są zdrowe, smaczne, masz ochoty ich jeść".
                :DDD
                • anula36 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 16.05.05, 21:17
                  cholera to dziwne bo na mnei naprawde dzialala, az ja sobie puszcze dzis
                  wieczorem:)
            • lgirl Re: odchudzanie hipnozą :))))) 14.05.05, 23:09
              hihi :)
              to podaj namiar na Pana
              a ja sie rozeznam kto zacz?
              i jeszcze napisz ile wziął za te
              czary?
              Pozdroowki
              joa
              • smok-kati Re: odchudzanie hipnozą :))))) 16.05.05, 21:01
                trochę czytałam o możliwościach naszych umysłów i sposobach ukierunkowania własnych myśli, sprawdziłam na sobie to działa powtarzanie pewnych sentencji w formie pozytywnych zdań (nie mogą mieć negacji) pozwala na wprowadzenie pewnych zmian, mój tato i jego żona po wizycie u bioenergoterapeuty rzucili palenie i nigdy nie wrócili a byli u niego tylko raz. Prawdą jest że przestawienie świadomości pozwoli nam na szybsze przestawienie nawyków żywieniowych, pewnie hipnoza wykonana przez profesionalistę też zadziała ale to jest tak jak z lekami nie na wszystkich wszystko działa tak samo albo wogóle nie działa więc trzeba niestety znaleźć sposób idealny dla siebie ;) tylko czemu to takie trudne :)) a jeśli chodzi o estetykę, to jakbym zobaczyła taki wystrój to bym chyba zwiała, ale rzeczywiście zauważyłam, że bioenergoterapeuci mężczyźni (bynajmniej ci co ich znam) mniej zwracają uwagę na estetykę
      • figlarkae Re: odchudzanie hipnozą :))))) 13.06.05, 11:34
        a tak na marginesie tez zaliczyłam "hipnoze" u Pana Pawełczaka w Opolu ( -15kg)
        ale myślę że to było nic innego jak dieta 1000 kalorii a nie hipnoza ale to
        było dawno i niestety wróciło .... Jednak jak Go zobaczyłam pierwszy raz to
        chciałam zwiać ( facet miał ok. 160 kg jak nic) ale tłumy do niego przychodziły
        bo uwalniał tez od papierosów ciekawe czy jeszcze działa i za ile bo wtedy brał
        50 zł 1x w miesiącu....
        ja sie juz jednak na to nie pisze bo niestety trzeba samemu walczyc dietka 1000
        kalorii to jest to - moze wolno ubywa ale ubywa i efekty sa trwałe
    • kajamama jakie efekty? 20.05.05, 21:45
      Seveno, minał już prawie tydzien od Twojej wizyty i hipnotyzera-czy zauważyłaś
      jakies istotne zmniejszenie chęci na jedzonko?
      • sevena74 Re: jakie efekty? 21.05.05, 12:02
        Musze przyznać , że tak. Przestawiał moją świadomośc tak , żebym jadła trzy
        posiłki dziennie i nic więcej. Tak też jest , przestałam podjadać i nie mem w
        ogóle ochoty na słodycze. Mam nadzieję , że ta hipnoza dalej bedzie dawała
        jeszcze większe rezultaty.... przez tydzień schudłam 3 kilo :)
        • wiercistopka Re: jakie efekty? 22.05.05, 12:56
          Niech mnie ktoś zahipnotyzuje ;) :>>> Hihi;)
          • kajamama Re: jakie efekty? 24.05.05, 19:23
            gratuluję! jak tak dalej pójdzie to chyba uwierzę w hipnozę:)za tydzień proszę
            o dalsze rewelacje!
        • biancaty Re: jakie efekty? 27.05.05, 18:01
          Kurde, niezły numer z ta hipnozą!
          • joko5 Re: jakie efekty? 02.06.05, 14:22
            Jak tam efekty?
    • ula.z.ula Re: odchudzanie hipnozą :))))) 02.06.05, 14:35
      całkiem przyziemnie: a ile to kosztuje?
      • sevena74 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 02.06.05, 15:32
        moja waga staneła na -4,5 kg mniej i tak na razie sobie stoi :)
        a kosztowało mnie to 250 zł :)....ale pan hipnotyzer powiedział , że to się
        robi raz i , że reklamacje uwzględnia :)))
        • ula.z.ula Re: odchudzanie hipnozą :))))) 02.06.05, 15:42
          hmmm nie kocham jak mi kto w psychikę włazi ale może zaoszczędzę? tylko że
          jedzenie to dla mnie taka przyjemność że nie wiem czy chcę się jej dobrowolnie
          pozbywać
          będę musiała przespać się z tym problemem
          • sevena74 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 02.06.05, 15:52
            bedziesz jeść...bo ja jem normalnie tylko o wieeele mniej. Wpychał mi w
            psychike tylko to czego mam nie jeść ( na własne życzenie poprosiłam o
            wyeliminowanie słodyczy i słodkich napoi oraz zmniejszenie porcji o połowe).
            Jak na razie...jakoś idzie...jem mniej tylko , że organizm już zaczyna
            magazynować a nie spalać...dlatego waga staneła
            • ula.z.ula Re: odchudzanie hipnozą :))))) 02.06.05, 15:55
              jak dojrzeję do tego to może Cie poproszę o namiary
    • rajamroz Re: odchudzanie hipnozą :))))) 26.06.13, 08:56
      Aż musiałem się tu zarejestrować, aby coś napisać.

      U Pana Pawełczaka byłem w 2005 roku. Wybrałem się z ojcem, kuzynem i znajomym z pracy. Ja postanowiłem spróbować hipnozy na odchudzanie, a jego wziąłem, aby spróbować, czy podziała na jego nałóg palenia. Też nie wierzyłem w to, ale postanowiłem spróbować. Na początku jak go zobaczyłem, to aż mnie zastanowiło, bo nie wiem jak obecnie, ale wówczas był potężnej masy, więc jak miał mnie odchudzić? Co do reszty jego wyglądu i pomieszczenia nie powiem, bo nie interesowało to mnie. No i stał się cud. Ojciec, który zawsze palił, nie chciał rzucić palenia, tylko czasem ograniczał, rano kaszlał, a w domu śmierdziało papierosami. W tym dniu a dokładnie 20.04.2005 nie zapalił. Na drugi dzień spróbował, to później mówił, że zakręciło mu się w głowie. I przestał palić. Poskutkowało.
      Co do mnie, to myślałem, że nic to nie dało. Jadłem, jak jadłem. Dopiero po 3 miesiącach zauważyłem, że coś waga się ruszyła. Aha, w chwili wizyty ważyłem 118 kg. Później waga stale już schodziła w dół. Po chyba 2 latach zeszła do 95 kg, mimo, że nic nie widziałem, abym się ograniczał. Oczywiście, po tym znów zaczęło się przybieranie. Później zacząłem znowu próby z odchudzaniem, próby nie jedzenia kolacji i inne. Obecnie znowu mam 115 kg i zaczynam poważnie myśleć o powtórzeniu. A ponieważ nie wierzyłem, a jednak to działa to nie widzę nikogo innego, tylko jego, aby ponownie się podać hipnozie.
      Oczywiście nie na wszystkich to działa. Znajomy, który był z nami, po paru dniach zaczął ponownie palić, ale to już wynikło z tego, że znaleźli się tacy co mu w tym pomogli. Kusząc "jednego nie zapalisz?". I dalej obecnie pali.
      Pozdrowionka dla wszystkich!
      • joanka9691 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 15.08.18, 09:03
        Mnie doktor Pawełczak też odchodził. Na seansach "wmawia" ze nie będzie sie jadło pewnych produktów i .....sie nie je. A tak na marginesie, pan Pawełczak jest lekarzem chirurgiem, pracował w Poiliklinice, a hipnozy uczył się od mnichów tybetanskich.
    • monikabercia Re: odchudzanie hipnozą :))))) 27.09.13, 13:37
      Zamiast hipnozy polecam skuteczne diety dla puszystych. Sama jestem puszysta trochę poczytałam i nareszcie nieco schudłam. Oczywiście nie obeszło się bez poświęcenia. Generalnie wszystko zależy od tego czy zastosujemy odpowiednią dietę. Ja zastosowałam np. dietę beztłuszczową dla puszystych Wszystko dostępne na blogpuszystej.blogspot.com
    • monikabercia Re: odchudzanie hipnozą :))))) 27.09.13, 14:41
      jak odchudzanie, to tylko poprzez dobrą i skuteczną dietę. Nie wiem, czy wiecie, że otyłość jest chorobą i wymaga leczenia jak każda inna choroba. Hipnozą, to można chyba wyleczyć bezsenność wysypiając się na kozetce. Ale jeżeli chcesz dowiedzieć się jak schudnąć, to odwiedź dowolny blog dla puszystych, bo tam znajdziesz skuteczne diety, które były wypraktykowane.
    • janus.n Re: odchudzanie hipnozą :))))) 31.05.16, 12:31
      Proponowalabym zdrowy tryb zycia zamiast tych bredni.
    • janjanowski85 Re: odchudzanie hipnozą :))))) 07.02.23, 09:23
      Teraz są darmowe nagrania hipnozy na Youtube... Wystarczy tam wpisać np. "Hipnoza na odchudzanie, redukcję wagi i apetytu" ...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka