Dodaj do ulubionych

coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji...

27.04.04, 00:21
czy nie jest wam troche przykro z powstajacego wlasnie kolejnego
muru "berlinskiego" ? moze nie doslownie ale jednak.... i te rozne pogrozki i
szczerzenie zebow - zaostrzanie przepisow, zamykanie granic....
Obserwuj wątek
    • michamina Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 09:27
      color napisał:

      > czy nie jest wam troche przykro z powstajacego wlasnie kolejnego
      > muru "berlinskiego" ? moze nie doslownie ale jednak.... i te rozne pogrozki i
      > szczerzenie zebow - zaostrzanie przepisow, zamykanie granic....

      Mi jest przykro, że nie mogę jeździć na pieczątkę AB na Wschód. Ale cóż,
      zaostrzanie kontroli granic to konieczość, jeśli chcemy mieć pełną swobodę
      poruszania się w obrebie UE.
    • 3axap Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 11:34
      Każda ze stron zrobiła bardzo słusznie - wiza za wize. A z wizą AB prosze
      bardzo na Ukraine :). Może w końcu coś zrobią żeby maksymalnie zlikwidować
      przemyt przez wschodnią granice , ktory czasami bardzo psuje legalny eksport.
    • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 12:10
      Przykro, przykro... :(

      Ja osobiscie widze szanse dla Polski w szybkim wejsciu kolejnych na wschod
      polozonych krajow. (za bugiem)

      Tu Wam wkleje kawalek z mojej listy dyskusyjnej:

      "Ostatnio czytałem kilka publikacji odnośnie obecności
      Polaków w krajach wysoko rozwiniętych.
      Jest ich tam ogromna masa - nawet nie wiemy jaką potęgą
      dysponujemy.

      Obecnie otwiera sie całkowicie brama UE dla Polaków.
      ŻADNA inna nacja z Europy środkowej i wschodniej nie
      skolonizowała tak zachodu jak Polacy. Liczby mówią same za
      siebie.

      W USA jest około 10 mln Polaków deklarujących swą polskość.
      Szacuje sie że duża domieszke polskiej krwi ma 50 mln amerykanów
      A generalnie przodka Polaka w dalszej linii ma około 130 mln
      Amerykanów
      (WOW !!!)

      a inne kraje

      obecnie na czarno pracuje Polaków (szacowowane około).
      1. UK - około 200.000
      2.Włochy 150.000
      3. Niemcy 300.000
      4. Hiszpania 50.000
      5. Francja 120.000
      6. Holandia 65.000
      7. Belgia 30.000
      w innych krajach jest mniej Polaków (jeszcze !) a są to m.in.
      Irlandia, Szwecja, Dania, Portugalia, Austria, Szwajcaria itd

      Dane nie wymieniają Polonii "starszej" przedwojennej.

      Jednak coraz więcej Polaków przybywa :-)
      Polacy są wszędzie i to jest z korzyścia dla Polski
      Przywożą doświadczenia, zdobywają wiedze
      Polacy są jedną z najbardziej ekspansywnych nacji na ziemi
      po Anglo-Sasach, i Żydach. W USA są trzecią grupą
      pod względem zamożoności co jest dowodem zdolnosci i
      inteligencji.
      Jest wielu wielkich Amerykanów o których nie zdaje sobie
      sprawy wielu Polaków ze to nasi rodacy jest to np. Charles
      Bronson.
      Inteligentni i przedsiębiorczy - wszędzie sie wkręcą np.
      Piasecka-Johnson :)

      Po otwarciu UE do Angli wyjechać może około jeszcze ponad
      200.000 Polaków
      w ciągu następnych 10 lat bo czeka tam okolo 500.000 miejsc pracy
      wiadomo ze Polska jako najwiekszy nowy czlonek UE weżmie z tego
      lwią
      część.
      Anglicy to wiedzą i bardzo sie z tego ciesza bo ograniczy napływ
      leniwych murzynów i arabów. Beda mieli dobrych pracowników
      bialego koloru bliskich kulturowo- świetnie
      sie asymilujących Polaków.

      Rosjanie również wyjeżdają na zachód ale nie mogą sie równac
      ilościowo z Polakami - chociaż jest ich coraz więcej ale dogonić
      nas nie mają szans.
      Poważną barierą dla milionów Rosjan mieszkających w kołchozach
      w osiągnięciu marzenia o Europie są wizy i teraz jeszcze dojdzie
      brak możliwości legalnej pracy bo zajmą te miejsca legalnie już
      pracujący Polacy, Czesi czy Słowacy.
      Teraz Rosjanin bedzie musiał chyba pracować za 1/4 stawki
      bo teraz pracuje za 1/2 tego co Polak.

      Polacy są wszędzie. Szacuje sie ze miesięcznie przesyłają do
      Polski
      na utrzymanie rodzin ze swoich wynagrodzeń około 2 mld Euro.

      Polacy to siła ;-) "


      Mi sie nawet spodobal ten post.
      To potwierdzenie romantycznej teori, ze Polacy to narod wybrany...

      Ale jakby nie bylo, nasz akces moze spowodowac, ze duzo ludzi wyjedzie za
      granice nie czekajac, az u nas sie zrobi lepiej.
      Mozemy miec syndrom wschodnich niemiec, gdzie najlepsi po runieciu muru wlasnie
      odplyneli i szansa stali sie sie naplywajacy Polacy.

      Tak samo dla nas, szansa moga sie stac Rosjanie.









      • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 12:15
        A i jeszcze wkleje Wam jedna wypowiedz osoby na tego posta:
        "no tak w samym chicago jest poltora miliona polakow
        ale niestety nie przeklada sie to na wplyw jaki polonia ma na rzady usa
        pewnie dlatego ze wiekszosc to motloch
        a pomyslec ze jakbysmy mieli inna postawe wobec zydow jako narod
        w czasie wojny a w szczegolnosci po wojnie to juz dawno bylibysmy
        potega swiatowa
        a tak coz trza zaczynac od zera"
        :)
        • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 12:43
          A i nie bylabym soba bez linkow:

          to np. wymyslil Rosjnin i moglby nam sie takowy przydac:

          www.membrana.ru/lenta/?3008
          A i tu troche, nie na temat, ale temat ciezki ;) :


          www.alexsey.ru/vinni.swf

      • kontrkultura Apropos 30.04.04, 12:21
        Szacuje sie, ze w Rosji mieszka 100000 Polakow
    • 3axap Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 13:04
      Myśle, że mimo wszystkich ograniczeń dla Rosjan, ten kto bardzo chce ten zawsze
      wyjedzie. Ostatnio zauważyłem powrót Rosjan do Rosji, nawet nie tylko bogatych
    • yigor Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 18:05
      Ostatnio jakas paranoja sie zaczela - "Listy z Rosji" - czernucha, reportaz w
      TVN z-pod Czelabinska - tez, teraz cos o Putinie w Gazecie
      serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34248,2041987.html .
      Czy to Czarnobylska radiacja, czy Unijne swietowanie?
      Pozdrawiam
    • qubraq Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 27.04.04, 18:57
      Myślę tak, że to nasze przyłączenie się do Unii to była przyszłość - z
      wcześniejszego punktu widzenia - nie do uniknięcia. Myślę też, że w mojej
      ojczyźnie mieszka wielu ludzi, dla których nasi wschodni sąsiedzi nie są
      obcymi, że są tak bliscy jak bliska jest nasza tradycyjnie słowiańska choć
      jednocześnie wielonarodowa rodzina. Nie bójmy się przeciwności. Zawsze się
      znajdą ludzie nienawidzący dla zasady. To jest chyba choroba - może trzeba im
      jakoś pomóc. Trzymajcie się młodzi razem - Polacy, Rosjanie, Białorusini i
      Ukraińcy, może wtedy przy Was my starzy się ogrzejemy...
      Andrzej
    • tuliak Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 04:52
      "Dzieńdobereczek Polsko":-))
      Scenariusz przygotowany był zapewne parędziesiąt lat temu, bez daty
      oczywiście.Teraz staje się faktem.Smutne,że propaganda obszczekuje jedna drugą
      nawzajem.W R. mówi się o jakichś pochodach prounijnych, co to zorganizowane
      mają być przez dyrektorów szkół?!? Słyszeliście o czymś takim??Kabaret.Życie
      przerosło kabaret.
      Cieszmy się wiosną, ot co!A bo to pierwsza unia zresztą w polskiej historii:-))
      • stary.prochazka Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 06:48
        Ja słyszałem ale już nie wiem gdzie; w mieście X dyrektor Y nie przemęczał się
        i zorganizował uroczystości z okazji wejścia Polski do Unii tak jak umiał
        najlepiej, w "starym stylu", w których właściwie zamiast "Związku Radzieckiego"
        występowała "Unia Europejska" a flagi były niebieskie a nie czerwone.
        Mój entuzjazm jest bardzo umiarkowany, niech nie robią koło tego tyle hałasu bo
        mnie uszy bolą.Nie wybieram się na żadne parady, nie będę łaził ze znaczkiem
        jak jakiś komsomolec:-)
        • joopiterka Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 08:56
          Mnie już od dawna męczą te przykre skojarzenia propagandy unijnej z
          komunistyczną. Moje pokolenie recytowało na akademiach ku czci wiersze w
          stylu "Myśl Lenina prosta i jasna jak rewolucja", a teraz moje dzieci są
          zachęcane do uczestniczenia w podobnej farsie. Historia lubi się powtarzać i
          jeszcze nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
    • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 10:31
      color, a ty gdie?
      zapodal temat i zniknal... :(
      Nie podjudza, nie dorzuca swoich 3groszy...

      btw.widzicie jak sie Wawa dyktami zabudowuje?
      Nie mowiac juz o tym, ze wszedzie ruchem kieruja niebiescy, co w polaczeniu z
      ta ukryta finezja ruchow na srodku skrzyzowanie powoduje mega korki... Macha
      sobie taki dlonia i mysli,ze bedzie mnie pokory uczyl
      Mnie.
      On.

      Idea przegana sama w sobie :)
      • color Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 21:11
        > color, a ty gdie?
        > zapodal temat i zniknal... :(

        zapodalem temat aby sprawdzic czy moje odczucia nie sa odosobnione - jak widac
        nie sa. wlasiwie nie ma co dorzucac 3 a nawet 4 groszy - mozna tylko
        ubolewac.... mysle ze to jednak kwestia czasu, kiedy dumny narod polski
        wyciagnie reke do swojego wschodniego "towarzysza" gdy juz unia bedzie mu
        bokiem wychodzila (sformulowanie troche przesadone ale zamysl wlasciwy).


        > btw.widzicie jak sie Wawa dyktami zabudowuje?

        powiedzialbym ze wyglada jak wymarle miasto - jakas zaraza, czy co ?

        > sobie taki dlonia i mysli,ze bedzie mnie pokory uczyl
        > Mnie.
        > On.

        no gdziezby ? jak on smial ?
        • michamina Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 22:32
          color napisał:

          > ubolewac.... mysle ze to jednak kwestia czasu, kiedy dumny narod polski
          > wyciagnie reke do swojego wschodniego "towarzysza" gdy juz unia bedzie mu
          > bokiem wychodzila (sformulowanie troche przesadone ale zamysl wlasciwy).

          Tak myślisz? "Na kolanach" wrócimy, jak to kiedyś wyraził Jelcyn? To temat na
          forum Polska-Rosja raczej, ale pozwolę sovbie wyrazic powątpiewanie. 15 lat
          wolnosci jeszcze nie doprowadziło do tego, żebyśmy się nią znudzili i wrócili
          dobrowolnie w objęcia Starszego Brata (a jesli dobrowolnie, byłby to pierwszy
          raz w historii). No chyba że doprowadzi do tego wyrosła za pieniądze
          Gudzowatego "Samoobrona". Czego sobie ani Wam nie życzę.
          • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 28.04.04, 22:57
            A jak nam zrobia Leppera prezydentem?
            Ale bedzie numer...
            Wtedy jak nic z Bialorusia sie zbratamy... ;)
            Chociaz moze nie w tym kierunku co bysmy chcieli... :(
            • joopiterka Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 29.04.04, 09:20
              fanta-girl napisała:

              > A jak nam zrobia Leppera prezydentem?
              > Ale bedzie numer...
              > Wtedy jak nic z Bialorusia sie zbratamy... ;)
              > Chociaz moze nie w tym kierunku co bysmy chcieli... :(

              Porzućcie czarne myśli - piękny dzionek wstaje. I zbliża się dłuuuugi
              weekend :)))
              • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 29.04.04, 11:04
                A dzis Jolka odpuscila wyscigi, wiec who knows, who knows...

                Macie jeszcze linki o kolejnych "genialnych umyslach" zza Buga, co moga do nas
                przybyc jakbysmy sie otworzyli ;)
                :
                super creative:
                www.supercreativ.narod.ru
                reklamy rosyjskie:
                www.creatiff.ru/read/article/901/
                mieniaju zilploszczad:
                www.ptr-vlad.ru/ru/news/interesting/article5014
                karandasz:
                echo.vsev.net/showthread.php?fid=29&tid=2070&old_block=0







          • color Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 29.04.04, 11:13
            michamina napisała:

            > Tak myślisz? "Na kolanach" wrócimy, jak to kiedyś wyraził Jelcyn? To temat na
            > forum Polska-Rosja raczej, ale pozwolę sovbie wyrazic powątpiewanie. 15 lat
            > wolnosci jeszcze nie doprowadziło do tego, żebyśmy się nią znudzili i wrócili
            > dobrowolnie w objęcia Starszego Brata (a jesli dobrowolnie, byłby to pierwszy
            > raz w historii). No chyba że doprowadzi do tego wyrosła za pieniądze
            > Gudzowatego "Samoobrona". Czego sobie ani Wam nie życzę.

            Nie chodzi o powracania w czyjes ramiona jak pies z podkulonym ogonem - bo to
            mial Jelcyn na mysli... Raczej chodzi mi o stosunek Polakow do Rosjan, bo
            obecnie to kazdy sie boczy i krytykuje jakby sie chcial zemscic za minione
            czasy, a to nie jest wlasciwa droga do zycia w zgodzie z kimkolwiek. Wystarczy
            byc obojetnym jesli komus nie pasuje, a nie za kazdym razem docinac unoszac sie
            honorem.
            Oczywiscie tego co masz na mysli rowniez nikomu nie zycze.
            Pozdrawiam :-)
            • michamina Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 29.04.04, 11:33
              color napisał:

              > Nie chodzi o powracania w czyjes ramiona jak pies z podkulonym ogonem - bo to
              > mial Jelcyn na mysli... Raczej chodzi mi o stosunek Polakow do Rosjan, bo
              > obecnie to kazdy sie boczy i krytykuje jakby sie chcial zemscic za minione
              > czasy, a to nie jest wlasciwa droga do zycia w zgodzie z kimkolwiek.

              Wiesz, raczej tego nie zauważam. Kiedys stosunek Polaków do Rosjan był o wiele
              gorszy, i uwazam to za całkowicie usprawiedliwione psychologicznie, a teraz
              panuje moda na Rosję, czego wyrazem jest m.in. to Forum. W dawnych czasach,
              gdyby powstało, wszyscy tu piszący rusomaniacy byliby albo kolaborantami albo
              nieszkodliwymi rusofilami, którzy nie wiedzą, w jakim świecie żyją. Teraz stać
              nas na luksu szczerego i życzliwego zainteresowania Rosją.
              • 3axap Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 29.04.04, 18:12
                dzięki, michamina, jesteś bardzo miła ;)
    • ignacy_l Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 29.04.04, 19:40
      Bez przesady. to, że już nie mogę jechać na pieczątkę AB i że muszę płacić
      słono za wizę, to jeszcze nie pszesądza o klęsce. Mówiąc szczerze, to i
      wcześniej nie było najlepiej z tą swobodą podróżowania. Zawsze trzeba było
      legitymowac się jakimś durnym świstkiem (w którym ktos mniej lub bardziej
      fikcyjnie zapewniał, że mamy rezerwację noclegu, albo udajemy się na
      konferencję...), na wypadek głupiego pytania na granicy.
      Co do Rosjan to nie mam pewności czy dla nich wizy tez podrożały, jak dla
      Białorusinów, może ktoś mnie oświeci w tym względzie, będę wdzięczny. Ignac
    • ignorant11 Jagiellonia znowu podzielona 29.04.04, 21:01
      Sława!

      Ten stan rzeczy odcina nas od naszego wschodniego dziedzictwa jagiellońskiego.

      Ale może teraz czas na integrację ze Słowiańszczyzna Zachodnią, potem
      wzmocnieni połączymy się z naszymi Ruskimi Braćmi...

      A Wielkorusy dadzą sobie rade i bez nas, skoro z nami nie mogli se poradzić:)))

      Rosja to przecież kontynet, używajac słow Sołżenicyna.


      Pozdrawiam i zapraszam na:
      Forum Słowiańskie
      nakarm dziecko, kliknij w pajacyka TERAZ:
      www.pajacyk.pl
      Ignorant
      +++
    • fanta-girl Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 30.04.04, 12:20
      Ale zes temat zapodal Color....

      respekt ;)
      • color Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 03.05.04, 01:27
        fanta-girl napisała:

        > Ale zes temat zapodal Color....
        > respekt ;)

        tak mie sie tylko wymsnelo :-)
    • kontrkultura nie uwazam, ze Unia dzieli 30.04.04, 12:48
      choc oczywiscie jej zawdzieczamy wizy.

      Moim zdaniem to odczuwane odejscie od Rosji jest dzielem licznych
      przedstawicieli bylej opozycji z czasow hegemonii Moskwy, ktorzy dzis
      kontroluja media i obrzucaja Rosje blotem przy kazdej lepszej okazji, czy to
      wizyty Berlusconiego, czy Schrodera, czy innych spotkan Rosja - Unia, czy Nato.
      Te filietony Wyborczej sa ponizej poziomu Super Ekspresu...

      Natomiast nie jest tak zle, jak moze wygladac. Podobno zostaja nowelizowane
      wszystkie umowy celne i to z cala Unia! Zreszta jak ktos slusznie zauwazyl:
      innej Europy nie ma.
      • michamina Re: nie uwazam, ze Unia dzieli 30.04.04, 14:10
        kontrkultura napisał:

        > choc oczywiscie jej zawdzieczamy wizy.
        >
        > Moim zdaniem to odczuwane odejscie od Rosji jest dzielem licznych
        > przedstawicieli bylej opozycji z czasow hegemonii Moskwy, ktorzy dzis
        > kontroluja media i obrzucaja Rosje blotem przy kazdej lepszej okazji, czy to
        > wizyty Berlusconiego, czy Schrodera, czy innych spotkan Rosja - Unia, czy
        Nato.

        A nie wydaje Ci się, że część tego "obrzucania błotem" to nie jest żadne
        obrzucanie błotem, tylko realistyczny opis? Twoim zdaniem R. w Czeczenii jest
        łagodna jak baranek i pokojowa, w R. przestrzega sie skrupulatnie wolności
        prasy, wybory są uczciwe itd. itp? I jeszcze jedno, Władku, może byś jednak
        przeniósł ten wątek na Polska-Rosja? :)))
        • stary.prochazka przeniesienie wątku do Polska-Rosja 30.04.04, 17:56
          jestem za, sam chciałem to zrobić ale mi adminowych uprawnień nie chwatit:)
          • kontrkultura Re: przeniesienie wątku do Polska-Rosja 01.05.04, 10:00
            Heh? To mozna to przenosic?
            Chyba rozwoj techniczny portalu wyprzedzil mnie o jeden krok...
        • kontrkultura Re: nie uwazam, ze Unia dzieli 01.05.04, 10:17
          Ozesz to napisala, ze nawet prawnik by sie nie doczepil :)))

          Uwazam, ze tylko czesc tego co pisza o R. w Pl. kwalifikuje sie do wypocin. Te
          wypociny nie sa ani troche objektywne, zeby nazywac je realistycznymi opisami
          (Tu na przyklad Leopold U. spisal sie na medal).


          ==
          Nigdy nie pisalem, ze R. jest lagodna jak baranek i pokojowa, najwyzej o
          koniecznosci interwecji w Czeczenii.
          ==
          Jesli wybory sa wyssane z palca dlaczego badania opinii spolecznej dawaly
          Wlodzimierzowi P. nawet wiecej, niz dostal?
          ==
          itd itp :)
          ==
          • michamina Re: nie uwazam, ze Unia dzieli 01.05.04, 15:02
            kontrkultura napisał:

            > Ozesz to napisala, ze nawet prawnik by sie nie doczepil :)))

            Dzięki :)))

            >
            > Uwazam, ze tylko czesc tego co pisza o R. w Pl. kwalifikuje sie do wypocin.
            Te
            > wypociny nie sa ani troche objektywne, zeby nazywac je realistycznymi opisami
            > (Tu na przyklad Leopold U. spisal sie na medal).

            A dlaczego? Ja uważam, ze Leopold U. na całkowitą, obiektywną rację :)

            > Nigdy nie pisalem, ze R. jest lagodna jak baranek i pokojowa, najwyzej o
            > koniecznosci interwecji w Czeczenii.

            NIe uważam, żeby była konieczna, a już na pewno nie w ten sposób.

            > ==
            > Jesli wybory sa wyssane z palca dlaczego badania opinii spolecznej dawaly
            > Wlodzimierzowi P. nawet wiecej, niz dostal?

            Nienie, mówię ogólnie o wielu różnych przeprowadzanuych w ostatnich latach
            wyborach i atmosferze wokół nich. Wystarczą jedne takie wybory, jak ostatnio w
            Czeczenii, i już nie można uznać R. za państwo demokratyczne.
    • jakk Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 05.05.04, 12:40
      A mi się wydaje, że kształtować relacje z Rosja bedzie tak samo trudno w Unii
      jak i przed akcesją. Bo przecież nasze stosunki po 1989r. nie były najlepsze.
      Wynika to moim zdaniem z jednej podstawowej przyczyny. Nowa Rosja nie wie,
      jakie ma być jej miejsce w nowym postkomunistycznym, globalizującym się
      świecie. Ostatnie tendencje wskazują na neoimperializm, co nie wróży nam
      dobrze. Przy takim kursie politycznym Rosja nie będzie zupełnie zainteresowana
      poprawą relacji z Polską. Tym bardziej, że obecnie może, wykorzystując naszą
      obecność w Iraku, "zamieszać" nieco w unijnym kotle, szczując przeciw Polsce
      Francję i Niemcy. Bo kraje Europy Zachodniej też nie potrafia ułożyć sobie
      normalnych relacji z Rosja. To, co dziś mamy, to kompleksy po przeszłych
      wojnach i lizusostwo. I ukryty strach. Bo wielkieterytorium, bo broń atomowa,
      bo rynek zbytu... Dlatego rozmawiaja nad naszymi głowami, jakby nas TU nie
      było.
      Pamiętacie z "Ani z Zielonego Wzgórza" (w którejś z kolejnych części) - raz
      Ania - już nauczycielka - sprała jednego wybitnie wrednego ucznia, który w
      żaden sposób nie chciał podporządkować się normom współżycia klasowego. A po
      laniu nosił za nią torbę. Dlatego tylu "Zachodnich" chce prać skarpety
      Putinowi. A to tylko nakręca imperialne marzenia elit politycznych. I jeszcze
      wysokie ceny ropy i gazu. I to veto w Radzie Bezpieczeństwa.
      Dlatego nie sądzę, żeby Rosja chciała jednoczyć się z Europą Zachodnią i
      Środkową. Być częścią czegoś, na partnerskich zasadach? Podporządkowywać się
      wspólnym normom? A w połowie lat 90-tych wydawało sie, że jest jakaś
      perspektywa. Odlagła to odległa. Ale zawsze.
      A to, co się zmieni po naszej akcesji do Unii, to to, że będziemy mieli mniej
      czasu i sił, by choć próbować te partnerskie relacje z Rosją kształtować.
      Będziemy walczyć o pozycję i kasę w Unii, a wschódsie oddali. A może to nawet
      lepiej, jesli nie będziemyu rozdrapywać starych ran.
      • kontrkultura Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 08.05.04, 11:31
        > ...
        > Putinowi. A to tylko nakręca imperialne marzenia elit politycznych. I jeszcze
        > wysokie ceny ropy i gazu. I to veto w Radzie Bezpieczeństwa.
        > Dlatego nie sądzę, żeby Rosja chciała jednoczyć się z Europą Zachodnią i
        > Środkową.
        =======
        Jesli spojrzymy na to z drugiej strony, jesli Rosjanie uwierza w idee
        euromocarstwa, jestem pewien, ze pojda na calosc...

        > ...
        > A to, co się zmieni po naszej akcesji do Unii, to to, że będziemy mieli mniej
        > czasu i sił, by choć próbować te partnerskie relacje z Rosją kształtować.
        =======
        Tak ogolnie stosunki Unii i Nato z Rosja w ostatnim czasie nie pogarszaja sie,
        raczej sie polepszaja. W Unii omawia sie mozliwosci partnerskiej wspolpracy z
        innymi panstwami nie bedacymi jej czlonkami, zniesieniu cla itp. Kto wie - moze
        nawet bardziej sie zblizymy niz kiedykolwiek wczesniej od 89 r.
    • kol.3 Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 07.05.04, 19:07
      A propos to Max Factor urodził się w Łodzi. A od Rosji coraz dalej. Od 1 maja
      na naszej kablówce nie mamy żadnej rosyjskiej stacji. Ta kablówka to Toya.
      Mieliśmy ostatnio RTR Płanetę. Toya w trosce o dostosowanie nas do Unii
      odłączyła RTR, rai uno, travel. Co za s... syny!Cyfro+ witaj!
      • kontrkultura Re: coraz blizej do unii, coraz dalej od rosji... 08.05.04, 11:34
        W Aster-city (Warszawa) puki co jest i 'RTR planeta' i 'NTV mir', a w zwiazku z
        wejsciem do Unii wiele dziwacznych rzeczy sie dzieje jak na przyklad kasy
        fiskalne, czy podwyzki akcyzy na paliwogazowe... Cukier tez nie powinien byl
        wiele zdrozec (nie az tak i nie tak wczesnie)...

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka