Pochodzący ze Szczecinka, dokąd Was wywiało?

[sloggi]

Oto jest pytanie.

[tuhanka]

Warszawa, choc przez moment mieszkalam takze w Brukseli.

[plonaca.zyrafa]

Londyn. Chociaz tez mieszkalam przez chwile w Brukseli :)

[buc12]

[mila2223]

a mnie wywialo do Częstochowy,calkiem przyjemnie tu ale brakuje jeziorka i
ladnej okolicy bo tu nawet porzadnego parku nie ma.

[tuhanka]

Jakis miesiac temu i ja dolaczylam do grona szczecinecczan w Londynie :)

[inka117]

Mnie poganało za chlebem w 12/1970 na Śląsk,ale zawsze z sentymentem wspominam
moje miasto oraz dawnych znajomych i nauczycieli z TECHNIKUM ROLNICZEGO oraz to
wszystko co w tamtych latach było cudowne i kochane.Ilekroć jestem w Szczecinku
zawsze odwiedzam miejsca poza miastem np.Żółtnicę - tam są groby moich dziadków
i mojej mamy oraz pozostałej rodziny,chwila zadumy nad grobami znjomych i
zapalam znicze.Odwiedzam po drodze również Drawień - tam jeszcze mieszka moja
ciotka Maryśka z rodziną,jadę do Wojnowa skąd pochodzi moja rodzina - ale tu był
najgorszy okres życia dla nas.Ostatnio chyba w 08/1997 porobiłam trochę zdjęć z
mojego dawnego domu.Jadę do LOTYNIA i znów wspomnienia powracają z lat szkoły
podstawowej.Odwiedzam cmentarz :zapalam znicze na grobach braciszka oraz
pozostałej rodziny.Idąc alejką widzę ile z mojego rocznika już nie ma np.
Jacenta albo Jasiek Wojciechowski.Wracam do Szczecinka do siostry i wspominam to
co jeszcze można ocalić od zapomnienia. Pozdrawiam wszystkich z tamtych stron
czyli moje pokolenie rocznik 1952.

[zyga5]

Tak się sklada,że jestem z tego samego rocznika i z jednej ze wspomnianych
miejscowości.Mieszkam od 1982r w Szczecinku a pochodzę z Lotynia.A z Jacentą
chodziłem 7 lat do jednej klasy.Pozdrawiam Zygmunt D.

[inka117]

To bardzo miłe,że odezwał się Zygmunt D.ze szkoły z Lotynia.Na pewno się
znamy,bo ja też byłam w tej samej klasie z Jacentą i Gabrysią Chacińską oraz z
innymi dziewczynami z tamtych lat.W tej szkole uczyła moja ciotka Helena
Schab,Danuta Piszko oraz Józef Cudzik i wielu innych.Ja nazywałam się Maria N.Na
zabawy też lubiłam chodzić.Mieszkałam do !2/1970roku w Wojnowie.Po latach
wspominam tamte cudowne lata szkolne.Będąc przejazdem porobiłam sporo zdjęć ze
szkołą naszą oraz kościołem i tak ogólnie.Pozdrawiam - Maria N.

[zyga5]

Witaj Mario.
Wszystkie dane o których piszesz się zgadzają.Dodam Ci jeszcze ,że wiem gdzie tu
w Szczecinku mieszka Gabrysia oczywiście pod innym nazwiskiem.Mieszka też Alina
Bartosik oczywiście teraz też pod innym nazwiskiem i jest szefową
Przedszkola.Synalków Twojej ciotki też widuję.
Jeśli masz ochotę na jakieś szczegóły to pisz na adres:
[e-mail]
Pozdrawiam Zygmunt

[inka117]

Jak to dobrze,że istnieje internet,ponieważ zaistniała możliwość kontaktu z
ludzmi dawno nie widzianymi.Jezeli chodzi o synalków mojej ciotki i samą ciotkę
to miałam okazję z Nią się widzieć chyba w 06/1979 i tylko po to,aby poprosić o
jakieś zdjęcia mojej zmarłej w 1958 r. mamusi.To była zła ciotka- wiele złego
uczyniła dla naszej rodziny.Teraz na pewno by chcieli z nami utrzymywać
kontakt,ale to cała historia.Mnie i moim siostrom oraz braciom i rodzicom
powiodło się.Aha - w Lotyniu byłam w 05/2004 na pogrzebie mojej kuzynki Zosi
Dylewskiej i spotkałam się ze Staśką Padło(żona mojego kuzyna).Jak widzisz
wielka jest moja rodzina.Ja mam męża od 31 lat tego samego,syna i synową oraz
dwoje wnuków.Pracuję w ważnym obecnie Urzędzie - do emerytury mam blisko.Pozdrawiam.

[zyga5]

Okazuje się ,że mamy dużo wspólnych znajomych.Z Piotrkiem Dylewskim pracowałem w
jednym biurze prawie 18 lat /SHR Lotyń/.
Widać nawet jesteśmy rodziną hahaha bo Padło to mojej mamy rodowe
nazwisko.Staśki tata to brat mojej mamy,ale on już nie żyje i moja mama
też.Zmarła w ub roku/ 84 lata/.
Mam prośbę nie zaśmiecajmy tu takimi sprawami i pisz na adres :
[e-mail]

[inka117]

Masz wiadomość wg podanego adresu.Pozdrawiam i oczekuję odpowiedzi.

[zyga5]

Już odpowiedziałem.Pozdrawiam

[inka117]

Odpisałam na Twój ostatni list i oczekuję ewentualnej odpowiedzi.Zbliża się
weekend - wyjeżdżam z rodziną w góry.Pozdrawiam - Maria.

[inka117]

Co z Tobą? Czy coś się wydarzyło,że od dawna milczysz?Brakuje mi Twoich
informacji.Jeżeli żyjesz i mieszkasz w Polsce - proszę - odezwij się.Pozdrawiam.M.

[zyga5]

Wszystko jest ok.Zyję.Od wtorku wrócę do pisania.Pozdrawiam.
Dzięki 33gg za informację.

[inka117]

Martwiłam się - czas jest trudny- myślałam,że coś przykrego spotkało Ciebie lub
Twoich bliskich.Cieszę się ogromnie,że odezwałeś się w końcu.Mam pytanie:czy
otrzymałeś wszystkie listy,które do Ciebie wysłałam oraz zdjęcia?Dla siebie
wydrukowałam wszystkie.Napisz co u Ciebie słychać i tak ogólnie - czego się
dowiedziałeś o naszych wspólnych znajomych i naszej rodzinie- bo mamy częściowo
wspólną familię.Czy Ty jesteś z pod znaku Wodnika? Mamy piękną pogodę - nieomal
jak wczesna jesień.Napewno wybiorę się na weekend do teściów w góry wraz z
wnukami.Będę oczekiwała na list od Ciebie.Jestem zadowolona z siebie,że w końcu
udało mi się z Tobą skontaktować.Nie ukrywam,że szukałam różnych sposobów abyś
dowiedział się,że szukam Ciebie wirtualnie.Jestem konkretna i odpowiedzialna
dlatego nie lubię niedomówień i cichych dni(służbowo i
prywatnie).Pozdrawiam.Maria.

[rotar2]

mnie wywialo do minska maz., choć mieszkalem tez w poznaniu i szczecinie...

wywiewa kolejnych smród tej wielkiej fabryki

[bobrzabudka]

co tu sie dzieje?
już każdy zakątek Sz-nka śmierdzi tym syfem.
dlaczego nikt nie ratuje miszkańców?
jest jakaś władza w mieście?
no chyba, że miszkają obok to im nie przeszkadza.

kobity aż się duszą i mówić nie mogą od tego czegoś

fee

[33qq]

to prawda, mieszkam około kilometra od kominów, nie tylko smród ale i straszny
hałas, w nocy pomimo zamkniętych okien go słychać. A władze miasta, cóż,
mieszkają daleko, żyją dobrze z dyrekcją i wymyślają coraz to nowe "zalety"
fabryki ji tak do wyborów do wyborów, szkoda gadać

daglasiewicz winien sie wziac jak obiecywal

[bobrzabudka]

czyzby az tak dobrze sie z nimi ulozyl
zalatwil łajbe na jezioro, firma dołożyła tu i ów gdzie i jest git
bo thx łajbie daglasiewicz zyskał więcej poparcia kilka niedziel temu

eh...
znów wjeżdzasz do miasta i znów smród
ale w do trzesieki chyba nie dochodzi
rób pan coś
przestań się wypinać i załóż w końcu spodnie

[33qq]

nie licz na to, jak widac niezależnie kto się do żłobu dorwie, ten zaraz zaczyna
mie w doopie mieszkańców a zaczyna liczyc zyski

[przestrzennie]

Kraków. znaczy tu za mojego ojca mówię. ja w Szczecinku nie mieszkałam nigdy
dłużej niż miesiąc, ale może pomieszkam tam sobie w najbliższym czasie :)

przestrzennie w jakiej branży działasz?

[bobrzabudka]

może budownictwo razem z tata?

[gwiazdka825]

mieszkam teraz w Szczecinie; brakuje mi Szczecinka-tego parku,stadionu,w ogóle
spokoju; no i wszedzie blisko było; ale w sierpniu będę-biorę slub:)pozdrowienia
dla wszystkich ze Szczecinka

[frezja26]

Witam,ja mieszkam w Poznaniu.

[madzialena121]

a ja dalej tu mieszkam:)

[moonik5]

A mnie wywiało do Słupska, najpierw na studia, i nie wyobrażałam sobie nie
wrócic do mojego kochanego Szczecinka (choć smrodliwego), jednak poznałam tu
wspaniałego człowieka za którego wyszłam i opuściłam na dobre Szczecinek. Jak
to mówią "tam dom twój, gdzie serce twoje".
Jednak nie wytrzymuję długo bez odwiedzin w rodzinnych stronach, 2 tygodnie i
już się duszę aby przyjechać i pochodzić po parku. Pozdrawiam

[ramka10]

mieszkam w Poznaniu od 1998, w Szczecinku konczylam LO to stare, w parku :)
teraz bywam tylko, zeby odwiedzic rodzicow i spotkac sie z moja przyjaciolka,
Asia
ciekawe czy ktos z mojej klasy to przeczyta? to by bylo cos!
kasia, IVe, 1976

[anula133]

do Warszawy niestety

[szszsza]

Do Trójmiasta :) I chyba tu zostane... :)

[julia_uk]

Anglia.

[smakosz55]

Witam wszystkich,ja wyjechałam w 1973 roku i z wielką radoscia wracam na każde
wakacje do tego pieknego miasta,cieszę się że ta się rozbudowuje i tak pięknieje
z wielką radościa pokazuje moim dzieciom gdzie mieszkałam. Mieszkam obecnie w
centrum POLSKI.Pozdrawiam.

[jantarka13]

przez Norwegię, Toruń, Kraków...do Piły:)

[arsen1983]

Ja poprzez Poznać do Sosnowca:)

[evita1972]

A mnie tez wywialo do Anglii,a dokladnie do Cambridge...W Szczecinku sie
urodzilam,chodzilam do szkol,pracowalam,i chetnie do niego wracam niestety z
rozrzewnieniem i smutkiem,ze nigdy w nim nie zamieszkam...
Pozdrawiam wszystkich mieszkancow-Ewa.

[tuhanka]

Widze, ze spora czesc Szczecinka siedzi juz na Wyspach :)
Pozdrawiam z Londynu

[qwerty1231]

... do Legnicy :)
... i jakby tak z komina K. nie waliło to może by się wróciło...

[nienstettin]

Kilka lat w Poznaniu, a teraz Limerick w Irlandii :)

[miostatyna]

Ja od 1982 (z przerwami) mieszkam w Szczecinie. Jednak nie ma takich wakacji i
1.listopada bez wypadu do Szczecinka.Pozdr M.(matura 1982 r.)

[magyaros]

Wrocław, ale do Szczecinka zaglądam dość często