bea-sjf 01.03.06, 13:13 Nie mogę się doczekać ,więc zacznę .Jolu pod szpileczkę wątek poproszę . Możemy zacząć ustalać datę i inne przygotowania na wiosenny zlot czarownic ? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
andaba Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 01.03.06, 13:40 Ustalone, że zlot czarownic u mnie. Ale daty ne podaję na razie, bo muszę się wtedy męża z domu pozbyć, a on złośliwie trzyma grafik w tajemnicy. Bądźcie cierpliwe, w marcy na pewno ! Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 01.03.06, 15:31 Czy dobrze kojarzę, że to ma być spotkanie mega babskie? Czyli matki i córki? Nieśmiało proszę o sobotnie popołudnie, bo w żadną niedzielę po południu nie mogę. Odpowiedz Link
kasiask Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 01.03.06, 18:33 Ja nie mogę w te niedziele i następną sobotę. To znaczy, że jeżeli to ma być sobota to ja mogę 18 i 25 marca. Mam nadzieję, że to będzie w którąś z tych dwóch. Pliiiisss!!! Odpowiedz Link
andaba Może 18.03? 01.03.06, 19:56 Wstępnie zakładam 18 marca - ale mąż ostrzegł, że może ktoś iść na urlop i się pokićka. Miejmy nadzieję, że nie. Owszem spotkanie ma być megababskie, czyli my plus córki. Zapraszam. W razie zaistnienia zmian poinformuję. Odpowiedz Link
atta Re: Może 18.03? 01.03.06, 20:39 Owszem spotkanie ma być megababskie, czyli my plus córki. Eeee, jak to my i córki? A Twoja kawalerka to gdzieś wyjdzie? To komu my te córki mamy prezentować ? Ja tam mogę w każdą sobotę... Odpowiedz Link
akve Re: Może 18.03? 01.03.06, 22:54 Jak to co andaba zrobi z chłopakami? Wyśle ich gdzieś z tatusiem Wstępnie mogłabym 18 marca.Gorzej z 25tym-mój Ukochany ma wtedy urodziny. Odpowiedz Link
kalpa Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 02.03.06, 06:30 Ja mogę teoretycznie kiedy chcecie i na pewno bedę sama, bo kawalerów zostawię w domu. Przybędę z żarełkiem. kalpa Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 02.03.06, 09:18 Ja myślę, że chłopaki może zostaną i będą razem z tatą podawać do stołu Myśląc o mega damskim spotkaniu miałam po prostu na myśli, że tym razem będzie większość kobiet i dziewczynek. Z moich obliczeń wynika, że jeśli księżniczki dopiszą, będziemy miały przyjemność (znaczy głównie mamy chłopców, bo dla nas to codzienność Liczę księżniczki - moje 2, Atty 3, Akve 1, Andaba 1, Bea 1 (jeśli panna nastolatka raczy przyjść , może Utka ze swoją - to by było 9 !!! Odpowiedz Link
utka Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 02.03.06, 10:45 hejo, witajcie Kochane ja tam nie lubie ze swoja przychodzic, bo sie wcale nie bawie wtedy ... no ale moze trzeba by bylo ja jakos socjalizowac zaczac, bo mi straszna egoistka i samolub rosnie ... Ja 18-ego teoretycznie moglabym Akve mam nadzieje, ze wakacje mialas cudne ! No i ze przyniesiesz jakies zdjatka. pozdrowek moc Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 02.03.06, 12:47 Natchnęło mnie właśnie pod wpływem klimatów kobiecych - może ktoś mógłby pożyczyć ksiązki Mountgomery ( seria o Ani lub Emilce lub jeszcze coś innego) i Jane Austen - mamy z Sara ostatnio takie klimaty na czytanie ) ? Acha ,tym razem zrobie wiosenną sałatkę ! I herbatę też przyniosę , tradycyjnie Odpowiedz Link
andaba Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 02.03.06, 23:16 Synów się nie pozbędę, męża owszem. Kawalerka w wieku nieco zróżnicowanym będzie. Mam "Anie" ale jakieś dziwne tłumaczenie, nie to, które pamiętam z dzieciństwa. Jane Austin na miejscu tylko "Perswazje". Jak znajdę. Większośc moich zbiorów klasyczno-młodzieżowo-romantycznych została w domu rodzinnym. Obecnie zbieram kryminały (a nuż wiedza teoretyczna się kiedyś przyda). Jak mowa o książkach to nie zapomnijcie o mnie, chętnie przeczytam np. jakiś kryminał lub biografię. Odpowiedz Link
utka Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 08:36 Andaba - ja mam fajny kryminal, naprawde fajny (Post-mortem Patricii Cornwell), ale jest po angielsku - nie wiem czy czytasz ? Moje 'dziewczece' czytadla tez zostaly u mamy ... Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 09:13 Moje czytadła też się niestety rozeszły Do pożyczenia mam natomiast: 1) Kod da Vinci w super wydaniu, z obrazami, zdjęciami itp. 2) Patrick Suskind "Pachnidło" 3) 5 tomowa historyczna saga rodzinna, bardzo fajne, osnute wokół historii XV wiecznej Anglii. Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 09:26 Marzku ,zaklepuję co się da do czytania ,bo mam niedosyt ,sama mogę pożyczyć sagę rodu Otori w 3 tomach i cień wiatru Zafona .Są świetne! Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 09:28 Marzenko ,rzadnej z tych pozycji nie czytałam ( trzeciej chyba też ,choć nie znam tytułu ),więc jeśli nikt się inny nie zgłosi ,pożyczyłabym wszystkie ,trala,la)) Odpowiedz Link
andaba Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 10:34 Utka, dzięki, ale "Post mortem" mam po polsku Za to błagam o "Cień wiatru", "Pachnidło" i tą sagę pięciotomową. Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 10:39 No i jak ja mam to podzielić? Bea, a może na początek coś z tego, bo mam na półkach (nie wyrzucam, bo wracam czasem wiedziona sentymentem) "Przeminęło z wiatrem" " Krystyna córka Lavransa" też saga rodzinna, 3 tomy, autor Singrid Undset, akcja - średniowieczna skandynawia W.Łysiak x 3 - "Cesarski Poker", "Francuska ścieżka" i "Asfaltowy saloon" (polecam szczególnie nr 3 to to super opowieść o Ameryce, którą Łysiak zjeździł kiedyś z kolegą, świetne opowieści o historii, sławnych ludziach, bardzo fajnie się czyta). Bea, na pewno coś Ci przyniosę już w niedzielę. Saga 5 tomowa nie ma ogólnej nazwy, bo każdy tom na inny tytuł. Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 11:25 Marzku ,przynieś mi w niedziele Pachnidło ,przeczytam do spotkania i przekażę Ani , nie czytałam Krystyny ,a to ponoć kobiecy klasyk ,więc poprosze .Łysiaka mamy chyba wszystko ,poza Malarstwem Białego czlowieka powyżej tomu 2 . Aniu ,Cień Ci pożyczę ,ale kryminałów nie czytam jakoś .Za to może znajdę Córkę rzeźbiarza Jansson ,chcesz? Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 11:49 To co proponują moje półki : Wharton ,Carroll ,Gretkowska ,Tokarczuk -po kilka tytułów , Przepiórki w płatkach róży-Esquivel Córka Nastawiacza Kości --Tan trzytomowa autobiografia Janet Frame -pamiętacie film Anioł przy moim stole? Blixen-Cienie na trawie Marquez-Miłość w czasach zarazy Bóg rzeczy małych - muszę poszukać ,bo autor m uciekł Wybierajcie sobie Marzenko ,może tę pięciotomową historię też mi przynieś ,spróbuje przeczytać i co się uda to dam Ani . Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 12:17 Bea, chyba piszemy w tym samym czasie Ok w takim razie na początek dostaniesz Pachnidło i sagę 5 tomową. A ja bym poprosiła tą sagę (jeśli jest taka jak piszę) i Karen Blixen. I coś bliżej o tej autobiografii Janet Frame - kto to był, bo nie kojarzę... Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 12:31 O Otori: www.merlin.com.pl/frontend/towar/347524 nawet mój mąż czytał z zaangażowaniem . Frame (u. 1924 )to pisarka z Nowej Zelandii i ta autobiografia opowiada o niej samej i jej rodzinie ,dziwna trochę .Film nakręciła Campion ( ta pani od Fortepianu ) Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 12:39 O Janet Frame jest sporo w necie ,ale tu jest dosyć ciekawie www.radio.com.pl/kultura/kultura.asp?id=657 Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 12:15 Bea, więc biorę w niedzielę dla Ciebie Pachnidło i Krystynę. Czy możesz mi jeszcze napisać bliżej coś o tej sadze rodu Otari? Czy to też taka historyczna saga rodzinna? Jeśli tak, to ja bym poprosiła na niedzielę Odpowiedz Link
akve Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 21:14 Hej,marzek jak dostaniesz sagę to moze ja bym poczytała Janet Frame?I tak nie dasz rady cztać wszystkiego na raz andaba , a znasz Eliota Patisona?Napisał taki cykl tybetański :Mantra czaszki,Woda omywa kamień,Kościana Góra i Piękne duchy.To cykl,ale mozna czytac każda oddzielnie,bo opowiada inna zagadkowa historię.Mnie się b. podoba.Znasz ? Pozyczyć Ci? Jeffrey'a Archera Dwanaście fałszywych tropów znasz? Przeczytałabym cos Grocholi.Warto?Ma ktos? Odpowiedz Link
andaba Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 21:52 nie znam ani jednego, ani drugiego, chcę!! Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 22:13 Ja po namyśle poproszę jednak tylko Karen Blixen, reszta wygląda mi jakoś nie w moim typie czytelniczym... więc Bea zostaw sagę i resztę dla Akve, Andaby itp. Aha - kto chce coś bardzo śmiesznego, wyluzowującego nt wychowywania dzieci? Naprawdę fajne, dostałam przy urodzinach pierwszego i do dziś od czasu do czasu wracam do tych książeczek. Tutaj linki, mam obydwie - www.jack.pl/shop/ksiazki/wiecej.php?nr_kat=K01643&pos=145 www.jack.pl/shop/ksiazki/wiecej.php?nr_kat=K01607&pos=149 Kto chętny? Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 22:37 Czytałam "Tatusiu wysadziłem szopę" ( czy ja to jeszcze gdzieś mam ???),utkwiły mi w pamięci metody wychowawcze matki autora (szorowanie języków pastą synom gdy uzywali brzydkich słów ).Bardzo to zabawne było A ma ktoś "Wszystkiego co na prawdę trzeba wiedzieć nauczyłem się w przedszkolu"- mam daleko u teściów ,a chętnie bym sobie przypomniała. Czyli: 1.dla Marzenki -Blixen (może jeszcze coś bym ci znalazła tylko się określ dokladniej czytelniczo) 2.Akve chce Otori i Frame. 3.Andaba- nie wiem czy chce autobiografię Tove Jansson ? Ktoś ma ochotę na tych autorów ,których wymieniłam ,mam sporo fantastyki jeszcze .I o wychowaniu masę poradników .Pytajcie Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 03.03.06, 22:40 Acha ,dla Ani jeszcze Cień wiatru . Muszę to sobie ponotować Odpowiedz Link
andaba Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 04.03.06, 10:14 To dla mnie autobiografię i Cień wiatru. Co do wychowania, to mam gdzieś "Tańczącą z butami" o ile ktoś nie czytał. Nowości niewiele i monotematyczne Odpowiedz Link
akve Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 06.03.06, 09:46 Beatka, Sara dalej chce Obiboki? Przygotowałam Andabo, to ja bym się zapoznała z Tanczącą z butami. Lektur o wychowaniu u mnie tez nie brakuje,ale to chyba jak przyjdziecie to zobaczycie. Odpowiedz Link
jol5.po Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 06.03.06, 10:16 przepraszam, że zaniedbałam szpileczkę, o którą byłam poproszona w pierwszym poście - ale miałam zepsutego kompa, już Was przyszpialam dziewczyny (mocno zazdroszcząc) jola Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 06.03.06, 22:32 Ewuniu z tymi Obibokami to to trzech razy sztuka pewnie ,że o nie piszczy . A mogłabyś ,jeśli masz,pozyczyć coś z ćwiczeniami SI ? Odpowiedz Link
kasiask Giełda książek 06.03.06, 22:58 Ja służę "Kronikami rodzinnymi" Parsonsa i "Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz" - moim zdaniem rewelacja Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Giełda książek 06.03.06, 23:56 Kwiat Śniegu -dla mnie ,bo ja kocham Chiny )))!!!!!! Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 07.03.06, 08:52 A może cos pod koniec marca? Byłoby przedświątecznie. I na Maksia chrzciny załapałabym sie. Nie byłam nigdy na chcie u Sw. Marcina. Proponuje 25 marzec. Wiosna juz będzie. Odpowiedz Link
kasiask 18 marca może być???? 07.03.06, 11:32 Błagam tylko nie 25 marca! To będzie dzień przed chrzcinami, rodzina już zjedzie , emocje, przygotowania, te sprawy. Same wiecie, jak to jest. A na chrzest zapraszam jak najbardziej. 26 marca godz. 10.00 ) Odpowiedz Link
andaba Re: 18 marca może być???? 07.03.06, 16:21 Niestety, 25 nie bardzo. Jak pisałam muszę się wcześniej męża z domu pozbyć, a jak nie pójdzie do pracy, to nie pójdzie nigdzie. Nawet jak się pewnego razu obraził i zapowiedział że się wynosi, to się wyniósł... z książką na strych. Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: 18 marca może być???? 08.03.06, 08:57 Spróbuje jakiś urlop skombinować może sie uda. Czyli 18.o3 Odpowiedz Link
przeciwcialo 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 09:11 Urlop juz mam. Tylko nie zmienoiajcie juz terminu. Andaba- podeslij mi na priva jakis telefon do ciebie celem kontaktu. Z góry dziekuje. Odpowiedz Link
bea-sjf Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 09:21 Fajnie ,dzień już postanowiony ,ale ,ze do Ani ciut daleko ,to bardzo proszę ,zeby nie było później niz na 16.00 .Znajdzie się miejsce dla mnie i Sary w jakimś samochodzie???A jeśli nie ,to Aniu napisz na mój gazetowy !!!! swój adres i jak dojechać autobusem . Odpowiedz Link
marzek2 Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 12:40 Andaba, ja też poproszę o dokładny adres, telefon i trasę dojazdu. Mam nadzieję, że udałoby mi się zabrać z Akve, ale wtedy to już by było 5 miejsc zajętych u niej w aucie (Akve, ja, Zosia + moje dwie panny). Kasiask, może Ty byś mogła zabrać Beę? Ale co wtedy z Utką np? Mnie by w sumie mógł odwieźć tam mąż, tylko musiałabym wiedzieć dokładnie jak i czym wrócić z pannami do domu. Odpowiedz Link
andaba Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 16:22 Elu, super że bedziesz! Adres i instrukcje n/t dojazdu wyślę na priv. Bea, Tobie może by się jedynką dało? Bo autobusy to nie mam pojęcia jakie tu jeżdżą, bo ja nie jeżdzę. A tramwaj 1, 4, 5 dojeżdza o 5-10 minut drogi (w zależności od szybkości chodzenia) Odpowiedz Link
akve Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 18:20 Marzek ,z kalwiatury mi wyjęłaś to co napisałaś. Przyjadę po Ciebie i dziewczynki ,wiec bedzie tylko jedno miejsce. Jeżeli utka bedzie sama to welcome Odpowiedz Link
marzek2 Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 21:11 O! To super Akve, dzięki Może Utka jednak będzie sama, bo pamiętam, że wspominała, że z jej dzidzią to żaden odpoczynek Nie ma w końcu przymusu, może mała poczekać na swój czas. Ale moje panny jadą, jak tylko będą wtedy zdrowe, co daj Panie Boże Odpowiedz Link
kasiask Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 21:28 My się z Beą dogadamy. Beatko może dasz radę podjechać w moje okolice??? Odpowiedz Link
bea-sjf Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 22:14 Acha ,Kasiu,się umówimy , w dobie telefonów komórkowych to zaden problem) Jeszcze mam taką prośbę - potrzebuje pożyczyć dla Gwiszka jakichś zabawek wymagających manipulacji ( typu telefonik z mrygającymi guziczkami ,cos co tam trzeba nacisnąć ,przesunąć ,jego zabawki zupełnie mu się znudziły ).Coś w zamian wymyślę Kalpa ,czy nadal chcesz jakieś filmy dla dzieci??? Odpowiedz Link
marzek2 Re: 18.03 będę w Krakowie. 08.03.06, 22:40 Bea, mam taką zabawkę do pożyczenia - czeka aż urośnie moja siostrzenica, na razie może być dla Gwiszka. Coś tam się kręci, coś naciska. I chyba takie coś podobnego do wózka nawet, jeśli chcesz podeślę zdjęcia, tylko muszę wiedzieć gdzie mam wysłać! Odpowiedz Link
bea-sjf Re: 18.03 będę w Krakowie. 09.03.06, 16:58 Marzku -juz masz moj adres gazetowy po prostu A ja bardzo chciałabym zaprosić jeszcze jedną krakowiankę -poznaną dzieki temu forum mamę ulubionej koleżanki mojej Sary .Agnieszka jest też koleżanką Eleonor... ze studiów Może sie odezwie)) Agnieszko , wywołuję Cię) Odpowiedz Link
utka Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 09.03.06, 08:36 ja na 98% bede sama, wiec moge sie w komunikacje miejska zapakowac, tylko gdzie ja mam jechac ...... ? Marzku Kochana - ogromnie dziekuje za pamiec ! Odpowiedz Link
marzek2 Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 09.03.06, 09:09 No ale Utka, skoro będziesz sama, a Akve ma jeszcze jedno miejsce to chyba nie ma problemu, żebyś pojechała z nami? NIe wiem, gdzie mieszkasz, może najwygodniej byłoby, gdybyś przyjechała do mnie i razem czekałybyśmy na Akve? Odpowiedz Link
utka Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 09.03.06, 09:21 Jesli Ewa sie zgodzi to byloby super ........ Ja mieszkam ... pod przekaznikiem prawie ..... tj. na Smolki (boczna Kalwaryjskiej), blisko opuszczonego 'foruma' no i chyba niedaleczko Ciebie ... Odpowiedz Link
akve Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 09.03.06, 15:51 Toz ptzecież ja juz dawno napisąłm ,ze jedziemy z utką I najlepiej by było ,gdyby utka mogła dotrzec do marzka. Odpowiedz Link
kalpa Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 10.03.06, 05:31 Ale fajnie, ale fajnie!!!!!!!!! Kalpa Odpowiedz Link
andaba Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 10.03.06, 10:55 Wysłałam adres ze wskazówkami. Jeżeli kogoś pominęłam, to krzyczeć. Odpowiedz Link
atta :))) 10.03.06, 12:08 Dostałam Aniu, jestem urzeczona szczegółowością Twojego opisu )) Już się cieszę na myśl jak będziemy do Ciebie jechać i TRAFIAĆ Pozdrawiam, atta Odpowiedz Link
utka Re: :))) 10.03.06, 12:35 > Już się cieszę na myśl > jak będziemy do Ciebie jechać i TRAFIAĆ > Pozdrawiam, atta ja to juz widze nawet ....... Atta - niby nic a tak mnie to Twoje zdanko ubwawilo ...... acha - Aniu ja tez rzeczona instrukcyje doslalam Odpowiedz Link
utka Re: :))) 10.03.06, 12:37 Ewa - bardzo dziekuje Bede u Marzenki ...... jak podesle adres Odpowiedz Link
marzek2 Re: :))) 10.03.06, 13:13 Utka, adres wysłałam na gazetowy do Ciebie. I czekam w sobotę. Akve, czy wystarczy jak wyjedziemy ode mnie od 15.30? Biorąd pod uwagę czas dojazdu i "trafiania" ? Odpowiedz Link
akve Re: :))) 10.03.06, 18:21 Marzku,ale to za tydzień,wiesz o tym? Jezli bedziemy punktualne ( dotyczy to mnie przede wszystkim to poł godiny wystarczy. Odpowiedz Link
marzek2 Jeszcze o giełdzie książkowej 10.03.06, 21:43 Akve, wiem, że za tydzień Muszę w końcu zacząć robić listę co dla kogo - lektury przede wszystkim. Ja się ustalam czytelniczo - więc lubię sagi rodzinne, powieści historyczne, romanse, ale jakieś fajnie, nie w typie Harlekinów itp i szeroko rozumiana klasyka - jakaś proza obyczajowa??? Może coś dla mnie znajdziecie? Czytam bardzo szybko, do następnego razu pewnie wszystko strawię. PS - Bea - Blixen już kończę, przyniosę za tydzień, bardzo fajne - dzięki. A tak przy okazji - może ktoś ma "Pożegnanie z Afryką"? - książkę znaczy? Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Jeszcze o giełdzie książkowej 11.03.06, 17:49 Jeszcze o książkach- potrzebuję Grę Endera O.S.Card'a .chcę podetknąć Sarze ,a nasz egzemplarz jest daaaleko na strychu u teściów . Odpowiedz Link
kalpa Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 12.03.06, 07:17 Ja mogę pożyczyć felietony Olgo Lipińskiej. Od początku do końca salwy smiechu i cudny relaks. Chetnie przeczytam co mi dacie, byle nie Harlekiny i książki wojenne. I nie fantastyka, bo nie trawię. Ale fajnie, że znowu Was zobacze. I te wasze dziewczynki!!!! Kalpa Odpowiedz Link
marzek2 Odnośnie menu... 12.03.06, 10:36 to ja zrobię coś słodkiego zapewne i nadającego się dla bezmlecznych mam rzecz jasna Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: Odnośnie menu... 13.03.06, 08:42 To ja może owoce przeróżna i soki. Będzie mi to łatwo przywieźć do Krakowa. Odpowiedz Link
marzek2 Ela i Utka 13.03.06, 09:44 Ela, za piraty dziękuję, raczej nie Utka, dawaj te tytuły, angielski znam na tyle, że czytać mogę, a poze tym może cuś się rozwinę przy tym. Na pewno Bridget bym chciała, nie pamiętam, czy czytałam po polsku w ogóle. Odpowiedz Link
bea-sjf Utka 13.03.06, 10:30 ja też poproszę listę angielskich książek ,może się z Marzenką podzielimy Masz może Krishnamurtiego ???Od lat nie czytałam . B. Odpowiedz Link
marzek2 Bea, Przeciwcialoi inne mamy dziewczyńskie 12.03.06, 10:37 Nie macie może do pożyczenia jakichś filmów na video, DVD - coś o księżniczkach, Barbie itp Ela - ostatnio na śmierć zapomniałam o podgrzewaczu dla Ciebie - chcesz teraz? Odpowiedz Link
bea-sjf Filmy 12.03.06, 12:15 Nie mamy juz video ,więc część kaset powędrowała do domu moich rodziców ,żeby młodzi mieli co oglądac we wakacje ,ale zostało kilkanaście kaset z nagrywanymi bajkami- głównie Mały Miś ,Puchatek ,Richard Scarry,Magdalenka .Gdyby ktoś chciał sobie pooglądać -to proszę sie zgłosić . Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: Bea, Przeciwcialoi inne mamy dziewczyńskie 13.03.06, 08:41 Bajki na DVD o Barbie itp mam na płytach. Ale to piraty. Jak ci nie przeszkadza to porobimy kopie i ci przywiozę. A podgrzewacz sie przyda, nadal podgrzewam w garnuszku. Odpowiedz Link
utka Marzku ... 13.03.06, 08:40 moja biblioteka teoretycznie duza, ale bardzo monotematyczna (litetatrua historyczna i teologiczno-filozoficzno-psychologiczna) Mam kilka czytadel po angielsku. Jak Cie interesuje, to przepisze Ci tytuly. Czyta sie szybko i ja je bardzo lubie (np. Brigit Jones w oryginale jest fantastyczna a polskie tlumaczenie do bani ... ja moze jakas saladke wymodze ... Odpowiedz Link
utka Dziewczyny ... 13.03.06, 11:02 tytuly podam jutro, bom teraz w robocie Bea - no ja mam np Anie z zielonego wzgorza ... po angielsku ... nigdy nie czytalam zreszta, a ksiazki juz na polce pozolkly i wyblakly ... Odpowiedz Link
utka Re: Dziewczyny ... 14.03.06, 08:25 wiec, na co mi sie udalo rzucic okiem dzis rano ... * Mary Wesley - The camomile lawn - powiesc z miloscia w tle * nie pamietam autora - The day in April - jak wyzej * nie pamietam autora - Joanna - saga rodzinna o polskich XIXwiecznych emigrantach w Ameryce, konczy sie na po II wojnie sw. * Helen Fielding - Brigit Jones, the edge of reason (to chyba druga czesc, ale pierwsza tez powinnam miec) * Carol shields - The stone diaries - czytalam ale teraz juz nie pamietam o czym bylo, ale bylo fajne Anne Tyler - Ladder of Years i - Earthly possessions - pare lat temu bardzo ceniona i poczytywana autorka, czytalam, ale juz nie pamietam o czym bylo * Erik Durschmied - The hinge factor - popularno-naukowa, o tym jak drobny przypadek zmienial bieg hsitorii mam jeszcz einne ale to albo typowa klasyka - jak duma i uprzedzenie albo literatura popularno-naukowa. Odpowiedz Link
marzek2 Re: Dziewczyny ... 14.03.06, 11:26 To ja poproszę The Day in April oraz tą sagę Joanna Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Dziewczyny ... 14.03.06, 12:16 AAA ..to ja chcę Dumę i uprzedzenie i jakąkolwiek Austen)))) A.Tyler też na spróbowanie może być , a co mi szkodzi Odpowiedz Link
andaba Szczegóły 14.03.06, 12:33 Żebym potem nie zpomniała - koniecznie zabierzcie dzieciom pantofle - u nas nie jest zbyt ciepło przy podłodze. Jeżeli Marzek przywiezie ciasto i ja coś upiekę, to słodkości wystarczy. Przywieżcie co wam wygodnie, sałatki mile widziane. Ja jakieś zrobię, postaram się wspiąć na szczyt swojej kulinarnej pomysłowości i przyrządzę coś bezmlecznego i wegetariańskiego. Może mi się uda Bea, szukać tych "Perswazji" Jane Austen? Akve, "Tańczącą..." już znalazłam. Dla wielbicielek "Krystyny..." Z książek skandynawskich autorów posiadam "A lasy wiecznie śpiewają" I "Młyn na wzgórzu" (chyba tak brzmi ten tytuł) - czy ktoś chce? nie najgorsze, choć do "Krystyny..." się nie umywa. Nie mogę się doczekać soboty, dzieciaki też. Atta, Zbyszek był zachwycony, jak mu zdradziłam kto przyjedzie Odpowiedz Link
kasiask Re: Szczegóły 14.03.06, 12:46 A jakby się któryś chłopiec bardzo upierał, że chce jechać, to co będzie???? Czy grozi mu kastracja??????????? Odpowiedz Link
utka jeszcze o ksiazkach 15.03.06, 10:03 te ktore wybralyscie przyniose a z polskich mam jeszcze - Martina Malachiego - Zakladnikow diabla (prawie dokument o egzorcystach i egzorcowanych (?) - STRASZNA ! Odpowiedz Link
atta Dojazd do Andaby ;-) 15.03.06, 16:41 Jako, że byłam dzisiaj w rejonie N.Huty, postanowiłam sprawdzić wskazówki Andaby i zrobiłam sobie próbę generalną dojazdu . Wskazówki są super . Da sie trafić (i siding kremowy JEST!). Tylko mała uwaga: z Ronda Kocmyrzowskiego jest o wiele dalej niż na to wskazuje plan miasta... Tam się chwilę jednak jedzie, ale wszystkie punkty programu wskazane przez Andabę bezbłędnie prowadzą do ceeeeelu Do zobaczenia )) Odpowiedz Link
marzek2 Ja będę sama :((( 16.03.06, 14:49 Znowu chorujemy ( dopiero co skończyliśmy potrójne zapalenie płuc, Zuza tydzień była w przedszkolu i znowu jakaś paskudna infekcja ( Na razie tylko dziewczyny chore, ale zarażenie się Samuela to tylko kwestia czasu, przy trójce będącej w stałym bliskim kontakcie ze sobą nie ma się co czarować, że to nie uniknione Ale przynajmniej sobie odetchnę w sobotę od moich jęczących dzieci... Odpowiedz Link
marzek2 Utka 17.03.06, 09:22 Bądź u mnie po 15 albo nawet o 15 jak będziemy czekały na Akve to sobie pogadamy, poznasz mój "zestaw potrójny" )Akve zapowiada, że postara się być przed 15.30 Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: Utka 17.03.06, 10:28 A to może i ja sie załapie z Ewą. Skoro twoje dziewczynki nie pojada. Moge dojechac albo wsiąść gdzieś po drodze. Odpowiedz Link
utka Marzek 17.03.06, 10:29 oki Marzku ! Jakby sie cos zmienilo, no np. Andabie by sie odwidzialo chcenie widzenia nas u siebie ... albo jakis inny kataklizm .... to prosze pusc mi jakiegos smska, bo w domu nie mam prawie mozliwosci sprawdzenia internetu. Co komputer wlacze mala mi go wylacza ... Kupic Ci w zdrowej zywnosci te herbatke z dzikiej rozy o ktorej pisalam w liscie. To taka do parzenia, fusiasta, no ale bardzo smaczna i zdrowa. moja mala wciaga codziennie ... Odpowiedz Link
akve niestety :-( 17.03.06, 10:30 Prawdopodobnie nie bedę mogla być jutro na spotkaniu. Mamy w rodzinie pogrzeb i nie wiem jak długo to wszystko potrwa. Byc moze uda mi sie dotrzec do Was ,ale później. Marzku, utka bedziecie musiały poradzić sobie same z dojazdem. Przykro mi, bo te nasze spotkania maja na mnie relaksujący wpływ.Mam tez dla Was ksiązki, ubrania... Nie wiem do której posiedzicie,moze dojade na 18-19-ta , na chwilę,do czego namawia mnie mąż. Zobaczymy. Odpowiedz Link
marzek2 To się porobiło :(((( 17.03.06, 10:52 Ale Andaba pisała, że jedzie do niej 1, 4 ,5 a to chyba z Kleparza nie jedzie chyba... Na razie nie wiem, co wymyśleć, Utka - dam Ci znać sms-em. Na razie mam 2 chore dziewczyny, a nie wiem, czy jeśli jutro np zachoruje Sam, czy mój mąż sobie poradzi z nim chorym. Utka, zadzwonię jakoś.... Ech, życie... Odpowiedz Link
marzek2 Utka, Przeciwcialo - mój maż może nas zabrać :)) 17.03.06, 11:59 Mąż powiedział, że na pewno poradzi sobie jutro z chorym Samem (właśnie się okazało, że się zaraził od dziewczyn, starsznie zaraźliwe to paskudztwo Więc możecie być u mnie jutro dziewczyny powiedzmy o 15.15 i pojedziemy razem. Z powrotem to może z Akve jeśli się jednak zbierze (na co mam ogromną nadzieję) albo jakoś same tramwajką. Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: Utka, Przeciwcialo - mój maż może nas zabrać 17.03.06, 12:02 No to jak dotre do Krakowa to zadzwonię do Ciebie. Pozdrawiam. Za niedługo kończe prace i urwie mi sie net. Odpowiedz Link
andaba Jutro o 16.00 czekam! 17.03.06, 12:24 Marzek, szkoda, że Twoje dziewczyny nie przyjadą... Ewa, przyjedź koniecznie, o której Ci pasuje! Piątka jedzie spod Nowego i Starego Kleparza jak się nie mylę (Krowodrza Górka to chyba przez Długą, prawda?), A czwórka koło Starego (nie wiem o który chodzi). Pamiętajcie o pantoflach dla dzieci. W razie problemów z trafieniem telefon Wam chyba dałam. Czekam... Odpowiedz Link
kasiask Re: Jutro o 16.00 czekam! 17.03.06, 15:40 Nikt mi nie odpowiedział, co będzie jak się jakiś chłopiec jednak przyplącze??!! Odpowiedz Link
utka Marzek 17.03.06, 12:58 teraz dopiero tu zajrzalam, ciesze sie, ze jedziesz ! Niech zyje Twoj Ciumak ! Odpowiedz Link
utka Re: Marzek 17.03.06, 15:55 Marzenko - wyslij mi smskiem jakis kontakt do Ciebie, cobym mogla zadzwonic i upewnic sie ze plany aktualne .... dzis juz lece do domu g. Odpowiedz Link
marzek2 Bea, Kasiask - mam do pożyczenia huśtawkę - jumper 18.03.06, 08:34 To znaczy takie coś, co się zawiesza na haku w drzwiach, wsadza malucha do środka i sobie skacze - mogę zabrać, tylko dajcie znać, czy któraś byłaby chętna. Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Bea, Kasiask - mam do pożyczenia huśtawkę - j 18.03.06, 10:21 Marzku ,nie mam haka na tę huśtawkę ,a przydałaby sie ,bo Dyzio roznosi mieszkanie - nauczył się otwierać szafki kuchenne ,wyrzuca książki z regałów .Ale zabaweczki , o których pisałaś chętnie Właśnie sprawdzam ,co komu mam zabrać i się pakuję ! Acha ,może ktos mógłby ,jeśli ma ,pożyczyć Historię filozofii Tatarkiewicza????? Głupie mam pytanie ,ale gnębi mnie "morfa" wyczytana u Dukaja Odpowiedz Link
atta Re: Bea, Kasiask - mam do pożyczenia huśtawkę - j 18.03.06, 10:23 Ja mam Tatarkiewicza. Czy mam zabrać wszystkie trzy tomy? A. Odpowiedz Link
bea-sjf atta !!! 18.03.06, 10:43 ha ,jednak miałam nosa Twoja bibioteka nie tylko z pięknych mebli się składa .Trzy tomy poproszę ,będę łykać jak ciepłe bułeczki ,odświeżę pamięć i nie tylko ,ale się cieszę . Odpowiedz Link
bea-sjf kalpa 18.03.06, 10:46 chcesz kasety z Puchatkiem ? przyniosę Ci J.Carroll'a - to mój ulubiony pisarz ,może i tobie się spodoba .oraz Osiecką ,takie niby pamietniki -chcesz? Odpowiedz Link
marzek2 Re: kalpa 18.03.06, 12:54 Bea - mam drugą taką huśtawkę która czeka na siostrzenicę, ale myślę, że na parę miesięcy może być do pożyczenia- jest super, nie trzeba haka, można powiesić po prostu na framudze, pokażę Ci co i jak. W zamian chciałabym podzielić się z Kalpą ewentualnymi kasetami z Puchatkiem, ok? Jakby co mogę wziąć moje dwie, może dzieciaki Kalpy tych akurat jeszcze nie oglądały? Odpowiedz Link
bea-sjf marzek 18.03.06, 13:26 ok co do huśtawki ,kasety pakuję dla dziewczynek znajdę Magdalenkę . acha ,nie mogę znaleźć Otori dla Ewy,coś mi świta ,że chyba pożyczyliśmy ,więc następnym razem zabiorę . Odpowiedz Link
kasiask Wielkie podziękowania!!!! 18.03.06, 21:02 Andabo Kochana! Wielkie, wielkie dzięki. Jak zwykle było przecudnie! Odpoczęłam, zrelaksowałam się, na chwilę wyszłam z zimowej deprechy. Dziewczyny!! Jesteście boskie! Wszystkim Wam dziękuję, a nie tylko Naszej_Kochanej_GOspodyni. DZIEKUJE!!! Odpowiedz Link
kasiask Re: Wielkie podziękowania!!!! 18.03.06, 21:03 Oczywiście znów się wstrzeliłam w nie to miejsce co trzeba. Zaraz mnie atta wypunktuje (((( Odpowiedz Link
kasiask Re: kalpa 18.03.06, 14:05 A Ty chcesz jeszcze jakieś kasety??????????????????? Odpowiedz Link
kasiask Re: Bea, Kasiask - mam do pożyczenia huśtawkę - j 18.03.06, 14:03 Ja bardzo proszę!! Też nie mam haka, ale mąż obiecał wbić takowy! Odpowiedz Link
kasiask Re: Bea, Kasiask - mam do pożyczenia huśtawkę - j 18.03.06, 14:06 Nie doczytałam, że już zarezerwowane Odpowiedz Link
marzek2 Re: Bea, Kasiask - mam do pożyczenia huśtawkę - j 18.03.06, 14:09 Kasiask, mam DWIE huśtawki, biorę obie, dla Ciebie tą, która potrzebuje haka, skoro mąż załatwi )) Odpowiedz Link
kalpa odnośnie kaset 18.03.06, 14:25 Dziołszki pewnie, że chcę kasety od Bei, a Kasiak od Ciebie wezmę w drugiej kolejności, bo muszę bajki dozować. Mam ciuszki dla pięciolatek do oddania i komplet dla Sary. Niestety dziś nic nie przywiozę do jadła, bo zwyczajnie rodzinne kłopociki zabrały mój cały czas. Sorrrrrrry!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaczynam się zbierać. kalpa Odpowiedz Link
kasiask Podziękowania raz jeszcze :-)) 18.03.06, 21:06 To ja podziękuję raaz jeszcze, żeby był porządek chronologiczny. Andabo Kochana dziękuję za Twoją nadzwyczajną cierpliwość!! Całuski! p.s. A potem się dziwię skąd moje dziecko ma ADHD. ;-/ Odpowiedz Link
kalpa Re: Podziękowania raz jeszcze :-)) 19.03.06, 06:36 Aniu, ja też dziekuję za przemiły i wesoły wieczór. A Wam dziewczyny za Dobry Czas i moc śmiechu. Do ponownego zobaczenia. Już się nie mogę doczekać Kalpa Odpowiedz Link
atta Re: Podziękowania raz jeszcze :-)) 19.03.06, 10:35 I ja serdecznie dziękuję . Cały wieczór i dzisiejszy ranek żyjemy wspomnieniami i opowiadamy Tatusiowi JAK BYŁO... A było super!!! DZIĘKUJEMY - A.B.C.D. Odpowiedz Link
andaba Re: Podziękowania raz jeszcze :-)) 19.03.06, 11:18 Ja również Wam dziękuję za miły wieczór. Atta, chłopcy nie mogą się doczekać kolejnego spotkania z Basią. Została mi książka "Magiczna tęcza" nie wiem czyja, wiem, że nie nasza. Babcia, której wieczór wyznałam ile Was było (wcześniej dyplomatycznie przemilczałam ilość prewidywanych gosci, żeby jej ciśnienie nie skoczyło) tylko się przeżegnała Odpowiedz Link
bea-sjf Re: Podziękowania raz jeszcze :-)) 19.03.06, 12:43 Aniu ,dziękuję za "gościnę" ,Kasiu -za podwiezienie zbłąkanych owieczek ,Kalpuniu - za chwilkę rozmowy sam-na-sam,Ewuniu- sukienka jest cuuudna ,inne ciuszki oczywiście też ,Marzku,Atta,Ulko - za książki ,wszystkim -za miły wieczór!!!! Aniu ,"Magiczną tęczę" dałam do rączek bodaj Celinki ,ale chyba zapomniała ,może spodoba się Danusi ?jeśli lubi wróżkowe klimaty Odpowiedz Link
kasiask Re: Podziękowania raz jeszcze :-)) 19.03.06, 14:09 O ranyście!! A ja się własnie zorientowałam, że mi się gdzieś zatraciła Olga Lipińska!! Ania!!! Nie znalazłaś przypadkiem dużej, czarnej książki??? (((( Odpowiedz Link
marzek2 Re: Podziękowania raz jeszcze :-)) 19.03.06, 16:40 Ja też dziękuję. Gdyby nie finanse i zdrowie, to w sumie mogłabym mieć jeszcze jedną dziewczynkę.... gdyby była taka jak Zosia - słodycz, miód i w ogóle! No i bardzo mi się podobała nocna jazda z Akve po różnych dziwnych krakowskich ulicach, o istnieniu których nie miałam pojęcia... Niezmiennie mnie zdumiewa jak to na początku spotkania wydaje mi się, że przecież będzie tylko "trochę" dzieci, a potem one się nagle wysypują wszystkie z jakiegoś pokoju, ja liczę i .... 12 ))) No w końcu moje dziewczyny muszą przyjść oczarować chłopaków Ciekawe, czy Zuzia przebije Basię ) A Mika to już chyba zajęta, w tym sensie, że jak się spotka na jakimś spotkaniu z pewnym Jędrkiem, to pewnie będziemy ich musiały ciągle rozdzielać )) Bea- moje dziewczyny już zaliczyły Małego Misia i oczywiście się podobał Akve - dziś ubrałam komplecik, pasuje jak ulał, dzięki wielkie! Kalpa- moja Zuza uwielbia kolor żółty i dziś dumnie paradujew żarówiaście cytrynowych spodniach na szelkach od Ciebie. A na widok bluz z Miki to się jej oczy zaświeciły Odpowiedz Link
marzek2 Znalazłam Olgę Lipińską :)) 19.03.06, 19:16 Nie pytajcie mnie dlaczego, ale dziś rozpakowywując siatki znalazłam u siebie "czarną książkę" - sorki Kasiask, będzie następnym razem. Znalazłam też płytę z Bernsteinem, którą noszę i noszę dla Bei i ciągle zapominam jej dać. Nic, co się odwlecze, nie uciecze Odpowiedz Link
kasiask Re: Znalazłam Olgę Lipińską :)) 19.03.06, 22:02 Bogu dzięki, że się znalazła!! Odetchnęłam z ulgą, bo mnie wyrzuty sumienia dręczyły cały dzień!! Odpowiedz Link
akve Re: dzięki wielkie :-) 19.03.06, 22:57 Aniu,dziekuję ! Powiem Ci,ze martwiłam się o Twoją "babcię" (teściową,prawda?).Wszystko dobrze? Mam nadzieję,że nie będzie nas źle wspominać. Tylko Ty też musisz mnie odwiedzić,choć mieszkamy na przeciwnych końcach miasta. Dziewczyny kochane, dobrze ,ze mogłam się spotkać z Wami własnie wczoraj. Bea, tak sobie pomyslałam ,ze ta sukienka to Twoje klimaty Coś czuję,ze bedziesz stałym odbiorcą moich przymałych ubrań, bo laska jesteś nieprzeciętna,po czwórce dzieci.I lekturę mi dostarczyłaś,dziękuję. Marzku,Tobie też wiedziałam ,ze bedzie dobrze w bliźniaku,masz do niego odp. warunki I daj szybko ubranka siostrze, tym razem nie przyprawione zupa ogórkową,hehe. Kasia,dzięki za zdjęcia,dostałam kilka.Fajne Utka, my musimy się kiedyś porzadnie nagadać.I chciałabym poznac Twoją córeczkę,kolezanke Zosi Kalpciu,czekam na Ciebie w czwartek. Elu,absolutnie nie mozesz wracać sama w TAKIEJ okolicy.Fajnie ,ze udaje się zgrać Twoje przyjazdy ze spotkaniami wielodzietnych. Acha, co do rajdu po Krakowie,byłam w domu 1 godzinę i 15 min.po wyjeździe od andaby.Niezły wynik, co Zosia opowiadała dziś tacie i braciom,ze była pani (nie umie powiedzieć "panie") i ze były dzieci.Widać zadowolona z imprezy. Tylko Kasi-elleonor mi brakowało... Do popisania, poczytania i zobaczenia ! Odpowiedz Link
akve Re: dzięki wielkie :-) 19.03.06, 22:59 Atta,zapomiałam o Tobie ,jak to się stało?Niewybaczalne! Nastepnym razem moze podzielimy się rozwozeniem babeczek,co? Robimy za kierowców wielodzietnych ,hihi Odpowiedz Link
kalpa no, wkrótce i ja bedę wozić 20.03.06, 05:42 Bo przecież i ja mam nadzieję zostac niedługo kierowcą, a jak mi się uda, to będziemy oblewać. Kalpa Odpowiedz Link
utka Re: Krakowskie spotkanie marcowe :))) 20.03.06, 08:38 Laski jestem, a juz myslalam, ze mnie dzis nie bedzie, bo moja mala dalej 'zabambulona' na maxa i musze jednak zaliczyc lekarza, ale ten dopiero po poludniu. Aniu dzieki ogromne za przygarniecie nas wszystkich i za przepyszne salatki i ciasto. W koncu pozanalam Twoje wszystki przemile dziatki ... Akve - napisalas to o czym ja pomyslalam. Miłas jest unisex i na wszystkich obcych mowi 'pam', choc przepraszam, na obcych starych mowi 'baba'. Ogromne ogromniaste dzieki za lifta do domu. Tak sie zbiera i zbiera i przemyslam jak sie ja Tobie wywdziecze ... Jak wiesz nastepne spotkanie u mnie i Zochna jest gosciem nr 1. Beda fajnie z Miłasem wygladac - anielska grzeczna blondyneczka i ciemnooka lysa zawalidroga ... Kasiu, Beatko i Agatko - Wam tez ogromnie dziekuje za mily bardzo czas - dzieciaczki macie przefajowskie. nie moge uwierzyc, ze malutka, mlodziutka, chudziutka Beata ma taka duza i madra core. Sliczne sa coreczki Agatki - te same fryzurki a kazda wlosy w innym kolorze ... A chlopaki Kasi - az milo patrzec na takie ladne buziaczki ... Kasia jutro kciukaski trzymam w wiadomej sprawie ... no udaly sie Wam dzieciaki nie ma co !!!!!! Marzenko - ciesze sie ze w koncu udalo mi sie poznac cala Wasza przemila rodzinke. Mam nadzieje, ze dziewczynki i Samek szybko pokonaja tego wstretnego wirusa i u mnie zameldujesz sie z trojeczka. Madzia - ciesze sie ze przyjechalas i Ty i do tej pory strasznie mi glupio, ze sie nie dogadalysmy co do wieku malej. Jak zobaczylam te wielgachna torbe, ktora przytachalas bylo mi gluio potrojnie ... a te 2 bodziaczki dobre sa ! Ela - no i bardzo sie ciesze, ze i Tobie udalo sie dotrzec ... masz najdalej z nas a zawsze sie meldujesz. Powodzenia w pracy. Ok spadam do roboty w koncu ! serdecznosci goska Odpowiedz Link
marzek2 A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 20.03.06, 10:28 Ela (Przeciwcialo) gdy przyjechała do mnie mówiła, że im Miłosz wymiotował po drodze gdy jechali, potem już w czasie spotkania u Andaby zaczęła się gorączka. W niedzielę rano coś od niej chciałam, dzwoniłam, okazało się, że jadą z nim do Prokocimia. No i potem dostałam sms że ich zostawili na parę dni... Odpowiedz Link
kasiask Re: A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 20.03.06, 11:28 Oj biedni A co to ich dopadło? Rota-wirus?? Odpowiedz Link
akve Re: A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 21.03.06, 13:54 Marzku, i co wiesz? Co z Miłoszem? Daj nam znac i pokrzep Elę. Odpowiedz Link
przeciwcialo Re: A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 21.03.06, 14:18 Juz jestem w domu ale do końca tygodnia bede jeździc na badania. Jutro USG. Poszlismy z odwodnieniem, kwasica, biegunka i gorączka a wyszliśmy z plikiem skierowań na badania. Może i dobrze sie stało. To był chyba rotawirus. Ale watpliwosci nasiali mi mnóstwo. Mam nadzieje że przebadaja Miłosz wdłuz i w szerz i orzekną zgodnie że wszystko jest dobrze i tylko cos im sie wydawało.... Trzymajcie kciuki. Całusy dla wszystkich. Odpowiedz Link
utka Re: A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 21.03.06, 14:24 Ela ciesze sie, ze z malym lepiej. No i dobrze, ze beda te badanka - uspokoisz sie. Szkdoa tylko, ze ten Twoj krakowski urlop nie za fajny taki. ale zdrowko miłoszka najwazniejsze. usciskow moc i pamietamy tu wszystkie o Was Odpowiedz Link
kasiask Re: A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 21.03.06, 14:58 Też mam nadzieję,że wszystko będzie ok. Trzymam kciuki i życzę zdróweczka!!! Odpowiedz Link
akve Re: A Ela z Miłoszem w szpitalu :((( 21.03.06, 15:50 Elu, to dobrze,ze szpital za Wami. A badania trzeba zrobić,Ty wiesz o tym najlepiej. Daj na znać ,ze wszystko dobrze. Odpowiedz Link