Dodaj do ulubionych

watek dla przyszlej mamy Kingi:-)

27.09.05, 23:05
Kinga, zrobilam ci miejsce, bys mogla pisac o tym jak sie czujesz?
Ja tam chcialabym wiedziec wszystko smile
Obserwuj wątek
    • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 27.09.05, 23:22
      Kingus, przeczytalam odpowiedz w Mijaczkowym watku, ale..teraz masz juz gdzie
      na biezaco sprawy nam sprawozdawac smile
      trzymajcie sie cieplutko
      buziaki
      • yatzekalexander Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 16:23
        ha ja siusiaka zobaczylam, asicy okulary trzeba he he he
        fajnie ze jest nastepne malenstwo do sledzenia, bo jakos pusto jak sie Emka
        wyklula
        Chlopcy beda mialy frajde bo razem beda mogli psocic
        Ale by rozwijac nowe pokolenie KP dziewczynke tez trzeba, kiedys jakis dumny
        tata zwierzal mi sie jak ja zrobic, jaka pozycje, kiedy brac prysznic i w
        jakiej temp... i zadzialalo, moze warto przeczytac na nastepny raz....
        kobiecie zawsze corek sie przyda
        • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 16:37
          Yatek, przeciez ja mam okulary! -5 w obu stronach swiata! na codzien nosze
          soczewki, a w okularach podobno sie robie grozna
    • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 27.09.05, 23:22
      ja tez !
      kolega dla Henka jak znalazl bedzie smile)
      Dzieci przybywa, przedszkole jakies forumowe trzeba otworzyc.
      Buzka.
    • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 01:41
      Kinga my ci tutaj ciaze poprowadzimy i porod odbierzemy, jak zaden lekarz na
      swiecie!! Dawaj nam tylko regularne "updates". No i mozemy tez chrzciny
      wyprawic jakbys chciala smile)
    • myszka888 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 02:10
      I poza tym- znowu wszystkie bedziemy ciociami!
      • jan.kran Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 06:51
        Kiedy się urodzi , jak się czujecie , wybór imienia...
        Takie tam podstawowe informacje na pocżąteksmile))
        Pozdrawiam.
        Kran.
        • kendo Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 11:18
          ale fajnie,
          nastepne emocje sie szykuja....
          pomozemy we wszytkim....a na rzie zycze dobrego samopoczucia.
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 11:48
      Ojoj, az mi sie lezka zakrecila smile kochane jestescie ( a kobita w ciazy latwo
      sie wzrusza wink))))
      Bede pisac, jesli pozwolicie malymi skoczkami, bo ostatnio mam mniej czasu na
      dlugie pisanie smile ( ale czytam Was regularnie)

      No wiec jestesmy juz w 6-tym miesiacu, termin wyznaczono na 23 stycznia ( tzn.
      pomiedzy 20 a 23) ale cos mam przeczucie, ze bedzie dluzej. Jakies 2 tygodnie
      temu dowiedzielismy sie, ze zamiast tej stuprocentowej dziewuchy, na ktora
      bylismy bardzo juz nastawieni ( wszystkie znaki na niebie i ziemi tak
      podopowiadaly) Pani radiolog widzi siusiaka. Czyli drugi juz synek. Na
      poczatku, jak to kobita, ktora juz chciala sukienki kupowac, poczulam delikatne
      uklucie zawiedzenia, ale drugiego rano juz wszystko bylo w normie. W koncu
      chlopaki to sie lepiej dogadaja, prawie wszystkie ciuszki mam po starszym,
      wiem, jak sie chlopaka obsluguje ( i ze sika do gory).. tak wiec jest dobrze smile
      Wyniki mamy, jak juz pisalam, ksiazkowe , nie powtarza sie historia z pierwszej
      ciazy i nie musze brac rzadnej chemii w postaci lekow. Czuje sie juz tez duzo
      lepiej ( w koncu przeszly mdlosci i inne, za to pojawily sie bolesci w
      kosciach wink)))))) . Ku mojej radosci nie przybieram tez na wadze za duzo ,
      wlasciwie dopiero od 2 tygodni chyba cos drgnelo na wadze, ale za to odrazu mam
      2,5 kg na plusie. Modle sie, zeby nie powtorzyc 25 kilo z przed 3 lat wink
      Pilnuje co jem, unikam cukru, a jak juz mam potrzebe to staram sie zapchac
      musli z suszonymi owocami. Do niedawna popijalam od meza zabroniona Pepsi, ale
      zaczal sie smiac, ze jak bede tak robic to sie pofarbowane na czarno
      urodzi wink))))) no to przestalam , choc czasem ciagnie. Innych grzechow nie
      pamietam.

      Ogolnie moze troszke energii mi brakuje, ale jak sie ma produkcje pelna para w
      brzuchu i 2,5-latka to mozna sie zmeczyc smile

      A imie to nadal zagadka, chodzi nam po glowie Dawid... ale zobaczymy, jeszcze
      nie mielismy okazji usiasc z Malzem i sie pozastanawiac w spokoju ( biedak
      okropnie duzo teraz pracuje).

      Ojoj, no i tak sie rozpisalam duzo wink
      Jak zlapie meza, zeby mi zdjatka jakies pstryknal a brzuszkiem to podrzuce do
      albumu ( ogolnie ostatnio unikalam zdjec).

      Jeszcze raz dziekuje za to, ze pomyslalyscie o nas smile
      Oczywiscie nie wyobrazam sobie porodu bez Was i ciotkami bedziecie
      pelnoprawnymi smile))))))))

      Buziaki
      Kinga
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 13:16
      Wrzucilam 2 zdjecia z tego usg 2 tygodnie temu, do mojego folderu albumie .
      Kurcze, dla Was nauczylam sie obslugiwac scaner smile))))))))

      Pozdr
      Kinga
      • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 13:27
        Fotogieniczny chlopak smile)) siusiak tez tongue_out

        Kinga dwoch chlopcow dobrze sie razem chowa, beda miec duzo pociechy z siebie
        przez cale zycie.
        Siostrzyczke zawsze mozna dorobic jak by sie wam zachcialo kiedys smile)
      • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 13:32
        Kinga, no niemal sie rozryczalam...
      • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:26
        no juz polecialam z rana ogladnac te zdjecia. rzeczywiscie siusiak jest, ze ho
        ho wink
        • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:28
          no to ja jestem slepa, zadnego siusiaka nie widzialam! A tez chce zobaczyc!
          • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:38
            widac jak byk! taki maly jak paluszek, patrz miedzy nogi!
            • rakel Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:41
              swietna rada gdzie siusiaka szukac
              dziekuje wink
            • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:47
              to takie zakrzywione??
              • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:51
                zakrzywione??? ty chyba o nodze myslisz! ten siusiak jest malutki, jak maly
                palec od reki a nie rozmiarow nogi!!! lepiej go widac na drugim zdjeciu,
                przypatrz sie dokladnie i nie myl nogi z siusiakiem, on tam jest jak taka mala
                kreseczka.
                • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:54
                  szkoda, ze nikt mi palicem nie moze pokazac....
                  • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 15:55
                    Poplakalam sie ze smiechu.... smile))))))

                    Kinga
                    • monhann2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 17:40
                      Ja tam tez nie widzesad
                      • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 18:04
                        no ja nie wiem co wy szukacie! dziewczynki w przedszkolu juz wiedza jak to
                        wyglada a wam palcem trzeba pokazac! smile)

                        eatliver.com/i.php?n=266
                        • monhann2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 18:07
                          Tamsin toz ty masz archiwum zdjec na kazda okazje!
                        • monhann2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 18:08
                          A nie da sie na tym zdjeciu Kingowym jakiejs strzeleczki 'zainstalowac' dla
                          tych mniej rozgarnietych???
                          • yatzekalexander Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 18:14
                            tamsin ten to i bez okularow mozna zobaczyc, na kilometr tez go widac
                            podziwiam inicjatywe
                        • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 18:21
                          nie palcem, ino PALICEM!
                          • mon101 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 28.09.05, 20:28
                            No ja tez slepawa bo siusiaka nie widze mimo pewnej wprawy - mam na mysli
                            oczywiscie to, ze jestem matka dwoch synow wink Na tym drugim zdjeciu to chyba
                            jednak rzeczywiscie noga??? Rozumiem cie Kingo, bo jak ja sie dowiedzialam w
                            drugiej ciazy przez telefon po badaniu wod plodowych ze bedzie drugi chlopak to
                            sie poryczlam. Wstyd mi dzisiaj, mama moja ochrzanila mnie wtedy strasznie.
                            Dzis jestem zadowolona, bo chlopaki szalenie sie ze soba przyjaznia mimo duzej
                            roznicy wieku, a to bardzo wazne bo nie beda mieli przeciez innej bliskiej
                            rodziny w Szwecji. Trzymam kciuki i czekamy na zdjecia z profilu.
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:02
      Nowe wiesci z placu boju wink

      Bylam dzis u mojej najbardziej_na_swiecie_irytujacej GP na kontroli. Pomijajac
      fakt, ze rzadne skierowania nie zostaly wyslane i ogolnie praca "papierkowa"
      znow zostala olana, to na dodatek pani stwierdzila u mnie anemie, choc tym
      razem przynajmniej postanowila to sprawdzic , przy okazji zalewajac swoj
      gabinet moja krwia, bo pobrac z zyly tez trzeba umiec.... wyniki maja byc w
      piatek, wiec Kochane Dziewczyny kciuki znow potrzebne, zeby sie okazalo, ze
      pani doktor sie myli. Bardzo mnie nie cieszy wizja brania zelaza... sad(

      A poza tym wszystko OK, serducho malucha bije jak dzwon, rusza sie ( skopalo
      lekarke, ale nalezalo jej sie) i ogolnie trzymamy sie dobrze.
      Nadal nie zagonilam malza do zrobienia mi zdjec, ale obiecuje w koncu to
      zalatwic, zebyscie zobaczyly Kinge wieloryba wink

      Pozdrowionka
      Kinga
      • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:03
        Kingus,
        buraczki, szpinak, salata...
        jak chcesz, to podrzuce pare przepisow
        a Ty dobrze sie czujesz?
        • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:08
          i nie wiem, czy jadasz mieso...
          ale na anemie, to zajada sie watrobke i poledwice
          no i wszystko popija soczkami (marchew, jabluszko)
          • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:28
            Kinga a jak idziesz do sklepu to cieknie ci po brodzie na widok szpinaku ??
            Przy nawet lekiej anemii cieknie.-))) Na watrobke to nie wiem czy cieknie sad
            To trzymam zeby nic wam nie dolegalo.
            Buzka
            • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:38
              Dzieki!
              na szpinak nic nie cieknie wink ale buraczkow ostatnio nie moglam sobie
              odmowic... hmmm
              watrobki w ciazy nie wolno, bo za duzo witaminy A w niej jest i cos tam jeszcze
              czego nie pamietam.
              Niedawno na jakims forum widzialam liste z iloscia zelaza w roznych
              produktach... musze poszperac.
              Z drugiej strony rozmawialam niedawno z lekarzem o zelazie wlasnie, ze jem duzo
              warzyw, a on na to, ze w warzywach jest jakis rodzaj zelaza nie do konca
              przyswajalny i nie dajacy takich efektow jak ten w tabletkach. A pigul brac nie
              chce, bo jak po cesarce musialam brac to strasznie to paskudztwo zle na mnie
              dzialalo.
              Zaczekam do piatku, buu.
              A czuje sie w zasadzie dobrze, tylko jestem chronicznie zmeczona, rozkojazona i
              glowa mnie czesciej boli.. stad podejrzenie anemii. Ogolnie z lozka bym nie
              wstawala najchetniej, ale moj 2,5 latek nie rozumie moich potrzeb wiec nie mam
              wyjscia.

              Dzieki za rady i kciuki - przydadza sie napewno smile

              Kinga
              • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:40
                A Mulinka , jaka poledwice mialas na mysli ( ja miesozerna jestem) , wolowa
                czy wieprzowa? Bo dobra poledwiczka nie jest zla... ( ale nie chce draznic
                tych co miesa nie jedza, ja poprostu tak mam).

                Kinga
                • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:45
                  poledwica wolowa
                  codziennie bewsztyk z poledwicy!
                  i robi sie wygodnie, bo tylko 2-3 minuty (taki krwisty lepszy)
                  a na deser watrobki, moga byc drobiowe
                  do tego udusic w duzym garnku troche pomidorkow z celulka i czosnkiem i wsadzic
                  do tego duza paczke zielonego szpinaku - zamieszac, zeby sie polaczylo i zajadac
                  smile pycha!
                  • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:56
                    No to zdalam sobie sprawe, ze obiad musze zrobic smile
                    Bardzo smakowicie to wszystko brzmi Mulinko.
                    Nadal watrobka jakakolwiek odpada, ale wolowinka moze byc smile)))

                    Dzieki
                    Kinga
                    • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 15:58
                      smile
                      a jutro bewsztyk (moze byc z cebulka dla odmiany)i do niego buraczki
                      przy anemii pija sie tez sok z czerwonych butakow (z marchwka i jablkiem, bo
                      sam jest nie za dobry)
                      • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:00
                        a lubisz pasztet?
                        (sluze przepisem)
                        • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:02
                          Pasztetow nie wolno w ciazy ze wzgledu wlasnie na watrobke, bo normalnie to
                          pasztety uwieeeelbiam sad

                          Kinga
                          • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:05
                            dlaczego?
                            to w ciazy nie wolno watrobki?

                            sorki, moze glupio pytam, ale...pierwsze slysze
                            ????
                            • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:17
                              Wyzej juz opisalam, ze watrobka ma za duze stezenie witaminy A, ktore jest
                              niewskazane w ciazy ( nie wolno brac wit A w suplementach tez, ani kremow z
                              retinolem A stosowac). Nawet w UK na pasztetach pojawil sie juz napis, ze
                              niewskazane dla kobiet w ciazy. Wszedzie o tym trabia, ze watrobka i pasztet sa
                              ble. A ja lubie oba wink ale z drugiej strony moge wstrzymac sie na te pare
                              miesiecy.
                              Aha, ta witamina A w nadmiarze moze byc szkodliwa dla wzroku malucha.

                              Pozdr
                              Kinga
                              • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:27
                                dzieki
                                nie slyszalam o tym
                                no to juz watrobke sobie odpusc i...pasztet tez
                                zajadaj bewsztyki
                                smile
                                • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:33
                                  smile))))))
                                  OK, lece ten obiad wymyslic i zrobic... wink maz glodny wroci z pracy i biedny
                                  bedzie znow czekal ( nie przyznam sie, ze na forum sie zasiedzialam wink)))))

                                  No i jeszcze raz prosze o kciuki do piatku, wiem, ze KP ma ogromna sile smile)))

                                  Kinga
                                  • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 18:17
                                    Kinga, ja z kolei doczytalam, ze krwiste befsztyki w ciazy, to tez wielkie NO
                                    NO! No i wszelakie owoce morza, z ostrygami wlacznie. Aha i jeszcze sery
                                    plesniowe...
                                    • blue_jay Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 18:30
                                      i z tunczykiem uwazac, ma duze stezenie rteci.. a owoce morza mozna, tylko nie
                                      te polawiane przy brzegu.. ale jak odroznic te wylowione z glebszej wody od
                                      tych z plytszej wody? nie wiemwink))
                                    • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 18:37
                                      no i ryby z morz polnocnych i..i...
                                      najlepiej gdyby mozna bylo swiatlem zyc smile)

                                      Ja glosuje za tym co nam organizm podpowiada. Te wszystkie rozne dziwne gusty u
                                      kobiet w ciazy skades sie biora...a ja mowie ze biora sie z potrzeby.
                                      No i zobaczcie ile pieknych zdrowych dzieci sie ciagle rodzi...co te ich matki
                                      jadly??
                                      Ja bylam w ciazy kiedy Czernobyl gruchnal , tu do nas nie przyszla wiela chmura
                                      ale gdzies tam zahaczylo kawalek. Przestraszona bylam bardzo, nie okazywalam
                                      jednak tego strachu kiedy starszy synek zjadal jagodke z lasu czy wisienke z
                                      drzewa ale gdzies tam tkwil strach o to napromieniowanie.
                                      Kiedy zaczely rodzic sie inne dzieci w okolicy ,patrzylam matkom do wozkow i
                                      sprawdzalam ...paluszki nosek oczka smile)))
                                      Niepotrzebne obawy, uff ile stresu na prozno, uff kamien lup z serca na podloge.


                                      Kinga kciukasy masz jak w banku smile))
                                • monhann2 Re: Watrobka no-no??? 05.10.05, 18:38
                                  Watrobki nie mozna w ciazy??????? To jakas nowa szkola chyba. Jak ja bylam w
                                  ciazy, dwa razy mialam anemie i niedobor zelaza i lekarz wrecz rozkazal jesc
                                  watrobke!!! Dzieciaki zdrowe jak ryby. Tyle jej jadlam, ze teraz (a to juz
                                  troche czasu minelo) wciaz kojarzy mi sie z ciaza.

                                  Wiecie, strach sie bac, ze raz tak, raz tak zalecaja!!!! Wszystko robisz aby
                                  dzidzia byla zdrowa, po latach sie okazuje, ze to wszystko na opak bylo!!!!
                                  • mulinka Re: Watrobka no-no??? 05.10.05, 19:13
                                    "Ja glosuje za tym co nam organizm podpowiada. "
                                    Asiu- swiete slowa, swiete slowa
                                    smile)
                                    jesliby brac sobie do serca te opowiesci o lososiach i kurczakach, to
                                    faktycznie...tylko miloscia zyc smile

                                    (moim skromnym zdaniem, to marketing tych czy innych firm, ot co)
                      • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 16:01
                        takie soczki mi moi rodzice serwowali bo anemikiem bylam jako malo dziewczynka.
                        Na samo wspomnienie mnie wstrzacha wink) ale sok z marchwi jest dobry i chyba
                        podnosi hemoglobine w krwi smile
      • bietka1 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 23:31
        Kinga,

        zycze oczywiscie wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki za wyniki.
        Chcialam tylko dodac, ze bedac juz w ciazy dowiedzialam sie, ze ciezarnym nie powinno sie
        robic badan pod katem anemii, bo zawsze ja wykaza.
        Moze ktos potrafi to jakos wyjasnic, bo ja zapomnialam. Moglabym wprawdzie poszperac, ale
        juz nie dzisiaj.
        Moje wyniki tez wykazaly anemie, ale chyba i bez nich wpadlabym na to, bo wciaz mialam
        ochote na buraczki wlasnie i watrobke i nie moglam sie temu oprzec.

        Na pewno wszystko bedzie dobrze smile

        A ktory to miesiac, bo jakos mi umknelo?
    • jagienkaa Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 21:54
      a ja przegapiłam jakoś ten wątek!
      Kinga - cieszę się że wszystko dobrze. Nie mam Twojego nr gg odkąd mi laptop
      padł.
      Koniecznie wrzuć jakieś fotki i pamiętaj daj znać jak będziesz czegoś
      potrzebować. Całuję
      • jan.kran Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 05.10.05, 23:08
        Kinga , bardzo Cie proszę jak dostaniesz wyniki w piątek podziel się.
        Tu albo na priv.
        Kciuki trzymam licze że będzie ok. Mam jednak niestety spore doświadzczenie z
        anemią w ciąży i chętnie się podzielę jakbyco.
        Naprawdę to nie są żarty , chodzi o Ciebie nie o dziecko.

        Bardzo mi się spodobała wizja potomka kopiącego ginsmile
        Może powiniście zmienić lekarza ... albo wychować.
        Pozdrawiam serdecznie.
        Kran.
    • demonka7 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 00:04
      Ale dalyscie mi do myslenia, chociaz w ciazy nie jestem i nie bylam, to od czasu do czasu ni stad ni z
      owad zaczynam slinic sie na widoc szpinaku i marzyc o buraczkach, nawet nie pomyslalam o anemii...
      moze w koncu powinnam jakies wyniki zrobic, albo przynajmniej zapisac w kalendarzu kiedy mnie ten
      slinotok nachodzi, moze to ma jakis zwiazek z ksiezycem... kurcze, wiecie co, ja jestem samymi chlopami
      otoczona, i wogole do mnie nie docieraja takie babskie tematy, uwielbiam was za te pogaduszko-
      poczytuszki...
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 12:11
      Wyniki maja byc jutro... o ile ( jak sie smielismy z mezem) pani doktor nie
      zapomni wyslac probki do analizy wink))) mam zamiar ja teraz juz zmienic na kogos
      mam nadzieje lepszego.
      Z anemia w ciazy , to na przyklad w poprzedniej mialam wrecz za wysoki pozniom
      i zelaza i hemoglobiny, ale za to w czasie cesarki stracilam na tyle duzo krwi,
      ze pozniej musialam wlasnie zelazo lykac ( sina bylam niesamowicie).
      Wiem, ze na poczatku 4 miesiaca mialam i zelazo i hemoglobine na bardzo dobrym
      poziomie, ale widac zaczelam wiecej zuzywac (?) albo dziecie robi pozadne
      zapasy wink

      ktos pytal w ktorym miesiacu jestem, wiec jest to 6-ty miesiac ( chyba bo w
      miesiacach sie czaem gubie), a dokladnie 24 tydzien.

      A z dieta, to wiem, ze czasem zalecenia czy zakazy sa bzdurne ( przynajmniej na
      pozor) ale ja jakos wole sie rzeczywiscie wstrzymac od niektorych rzeczy na te
      9 miesiecy wink a befsztyk jak najbardziej moge zasuwac taki "well done", nie
      przepadam za krwistymi. Damy rade wink
      Wczoraj jeszcze szperalam troszke w necie i ksiazkach i niestety jesli bedzie
      istotny niedobor to skonczy sie na pigulach, bo to daje wieksza gwarancje, ze
      ogranizm wchlonie go. Z warzywami i jedzeniem bywa roznie, czasem wchalniamy
      ponoc tylko 10% tego co oferuje nam np. szpinak.
      No ale jutro bedzie wiadomo wiecej smile

      Dziewczyny jeszcze raz dzieki i postaram sie jutro popoludniu napisac co i jak.

      Buziaki
      Kinga
      • bietka1 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 13:19
        Podobno suszone morele tez powinno sie jesc smile
        • viki2lav Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 14:50
          grunt to dobry humor!!! no i przypominaj wszystkim zeby ci niczego nie
          odmawiali...
          • st0krotka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 15:13
            orzechy trzeba jesc, podobno to na inteligencje malenstwa wplywa! nie wiem czy
            to prawda, ale na wszelki wypadek mozna jescsmile)
            • viki2lav Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 16:45
              a sluchanie muzyki, czy to dziala???
              zawalimy ja plytamismile))
              • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 06.10.05, 17:10

                klasyczne no stress wibes sa tutaj smile
                • jan.kran Re: Anemia. 06.10.05, 17:37
                  Ja w tej chwili nie mam w głowie tych wszystkich liczb dotyczących hemoglobiny.
                  Ale mogę mieć w każdej chwili . I chętnie sie podzielę.

                  W czasie pierwszej ciąży miałam niski poziom hemoglobiny, ale na granicy. Po
                  porodzie( ze sporymi figurami ) zaproponowano mi transfuzję krwi.

                  Było to duże ryzyko dla mnie i dlatego zamiast transfuzji przez ponad rok
                  spożywałam tabletki żelaza.
                  Czego nikomu nie życzę.
                  Moje dzieci też przeszły anemię i żelazo...
                  Można podnieść poziom żelaza jedzeniem .
                  Ale tak naprawdę to pomaga tylko chemia.
                  Kran.
                  • mon101 Re: Anemia. 06.10.05, 20:01
                    Ja fatalnie znosilam tabletki zelaza wciazy wiec pilam cos takiego paskudnego
                    co sie nazywalo "bludsaft". Pomagalo. Witamina C zwieksza przyswajalnosc zelaza
                    wiec do befsztyka ze szpinakiem i jajeczkiem warto sobie "walnac" szklanke soku
                    pomaranczowego.
                    • mulinka Re: Anemia. 06.10.05, 20:57
                      a o co chodzi z tymi tabletkami zelaza?
                      (nigdy nie bralam)
                      okropne jakies w smaku? duze?
                      • tamsin Re: Anemia. 06.10.05, 21:01
                        moja swietej pamieci babcia musiala brac zelazo i zeby jej poszly od tego. Nie
                        wiem jak technika z wytwarzaniem tego zelaza poszla do przodu, ale babcia
                        nosila sztuczna szczeke..
                        • asia.sthm Re: Anemia. 06.10.05, 21:04
                          ja tam nie wiem co zeby mowia na zelazo, ale zatwardzenie powoduje straaaszne.
                          Nie dosc ze czlowiek ciezarny to jeszcze wszystkie jelita na sztywno. Brrr.
                          • mon101 Re: Anemia. 06.10.05, 21:18
                            Otoz to, korek okropny, a czlowiek przec sie boi zeby nie zaczac rodzicwink
                            • tamsin Re: Anemia. 06.10.05, 21:22
                              no i na dodatek od tego hemoroidow mozna sie nabawic...
                              • thorgalla Re: Anemia. 07.10.05, 11:25
                                Jeszcze dodam,ze podczas dluugiej kuracji żelazowej (tabletkowej) moga wystąpić
                                problemy z zębami.Ciemnieją i ogólnie są gorszej jakości czyli szybciej się
                                psują.
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 07.10.05, 16:50
      No to jestem.
      Dzwonilam do lekarza, ale oczywiscie nie maja rzadnych wynikow, w zasadzie
      laska w recepcji, z ktora rozmawialam nie "widziala" zeby cos bylo wyslane. W
      kazdym razie dzis sie niczego nie dowiem, mam dzwonic w poniedzialek sad(((
      dlaczego akurat przypada teraz weekend? bede dluzej w niepewnosci, buuuu
      a jak sie okaze, ze ten babsztyl zapomnial wyslac probke to chyba pojde tam i
      osobiscie ja udusze... ehhh

      no nic, i tak na razie nic nie zrobie

      Uciekam na razie. Jesli moge prosic to potrzymajcie jeszcze troche kciuki,
      chyba, ze Wam juz palce zdertwialy, to sobie odpusccie... oj, juz spadam, bo
      zaczynam kiepski humor lapac...

      Pozdrowionka
      Kinga
      • jan.kran Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 07.10.05, 17:17
        Kinga , nie panikuj. Masz masę czasu żeby brak hemoglobiny nadrobić. Koniecznie
        zrób badania a ja już exa zatrudnię do inpretacji.
        Kran.
        • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 07.10.05, 17:41
          Dzieki Kranie smile

          Ja nie panikuje smile , tylko wkurza mnie ta wieczna opieszalosc lekarki, ze nic
          nie robi na czas, ze wciaz cos gubi, zapomina... a ja lubie konkrety i jesli mi
          ktos mowi, ze wyniki za 48 h beda na bank to licze, ze tak bedzie. No i inna
          sprawa, ze chcialabym juz wiedziec czy to przez glupi poziom zelaza czuje sie
          tak kiepsko, czy moze o cos innego chodzi. ehh, nie bede juz Wam narzekac,
          pozyjemy to sie dowiemy wink

          Kinga
    • yatzekalexander Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 15.10.05, 20:10
      kingus jak sie czujesz?
      • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 14:25
        A dziekuje, nienajgorzej smile
        Tzn. czuje sie "klasycznie" ciazowo i nadal strasznie jestem spiaca... wynikow
        nie ma, bo lekarka dala ciala ( jestem w trakcie zmieniania przychodni) , nie
        wyslala krwi do badania ( to po co mnie tyle kula?). Powoli sie zaokraglam ,
        wrzucilam niedawno zdjecie brzucha do albumu ( profil moj) tylko jakos tak
        dziwnie wyszlo, ze bede musiala zrobic jeszcze jedno, wcale nie wyglada to
        wszystko jak moje wink * ale tak to jest jak sie zdjecie robi samemu w lustrze wink

        Aha , no i nadal wszyscy mowia o dziewczynce, bo wg. ogolnie znanych zasad,
        czyli ksztaltu brzucha czy koszmarnej cery, tak powinno byc wink no i ludzie jak
        ze mna rozmawiaja i ja mowie, ze "Mlody" co tam... to sporo osob sie krzywi, ze
        nie pasuje im brzmienie meske bo intuicja podpowiada im dziewczyne...
        hihihihi... za miesiac bedzie drugie usg to moze sie cos jeszcze wyklaruje, w
        koncu i sprzeta i ludzie moga byc omylni.

        Powinnam sie zabrac za zakupy, w koncu dzis zaczynamy 7-dmy miesiac, ale nie ma
        kiedy niestety, a wolalabym nie zostawiac zakupow na poczatek grudnia ( okres
        przedswiateczny ...brrr) ani na ostatnie 3 tygodnie, bo wtedy to juz pewnie nie
        bedzie mnie bawilo chodzenie w ogole. Licze, ze malz moj bedzie mial w koncu
        jakis wolny dzien i cos pozalatwiamy ... aha, sama nie moge, bo mam juz bardzo
        ruchliwego 2 i pol latka i sama z nim na zakupach nie jestem w stanie przetrwac
        wiecej niz wypad po chleb wink i nie mam tez z kim go zostawic ( a przez internet
        to nie jest juz taka radocha, ja musze poogladac i podotykac zanim kupie wink)))))

        No to tak mniej wiecej w skrocie smile
        Aha, jem duzo wolowinki i buraczkow, zapijam sokiem pomaranczowym, no i
        ostatnio wieczorem jechalam do Tesco po tiramisu.. tak mnie naszlo... wink)))

        Buziaki
        Kinga & Co
        • jan.kran Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 15:54
          Tzn. jaki masz brzuch i cerę ?
          Ja cerę miałam taką jak zwykle przy obydwóch różnej płci , rózaną i alabastrową
          brzuch też się nie rożnił ...

          Za pierwszym razem lekarz mi nie mógł powiedzieć co będzie a za drugim nie
          chciał bo miał takie pryncypia ( chyba nie chodziło w tym wypadku o religię :pppp
          Byłam wściekła jak się Junior urodził bo uważałam że dziewczynki sa fajniejsze smile)))

          Pogłaszcz małe i starsze też uściśnij i trzymam kciuki za miłe oczekiwanie !
          Kran.
        • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 18:52
          Kinga ,
          brzucho wyszlo ci bardzo artystycznie smile))
          Co do rodzajow brzucha i wygladu to ja nic a nic w toto nie wierze.
          Mialam dwa zupelnie inne w wygladzie brzuchy, dwa zupelnie inne wyglady
          pomijajac pryszcze plamy i wsciekla bladosc, dwa zupelnie inne tetna przez
          mikrofon z brzucha to urodzilam pacholecia plci jednakiej .
          Nie ma na to madrych.
          Ja nadal obstaje ze zdjecie tajemniczych kulek jest najmniej zwodnicze.wink
          Dbaj o siebie i naszego dzidziusia z kulkami - moze to jest dziewczynka i ktos
          jej podrzucil tiki-taki do zabawy.
          Ps Ty wiesz, ze tu niektore dzieci juz rowerki i buty narciarskie w brzuchu
          mialy ?
        • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 19:08
          bardzo ladny brzuszek smile
          • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 19:21
            brzunio slodki
            smile
    • kdb.se Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 19:21
      Kinga gratuluje smile))

      nie wiedzialam , ze spodziewasz sie drugiego dziecka smile))

      trzymam kciuki za dobre badania smile
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 19:29
      Jak zwykle wywolujecie usmiech na mojej twarzy smile

      Ja szczerze mowiac to chyba do porodu bede niepewna z ta plcia wink
      Brzuch mam bardziej "rozlany", a nie wystajacy jak niby na chlopaka ma byc (
      taki mialam poprzednio), a cere mam paskudna, same pryszcze wink mowi sie, ze
      dziewczynka zabiera urode, hehehe, a z synkiem mialam supre cere.
      To wszystko takie "ludowe" zabobony, ale czasem czlowiek sie lapie, ze po
      kolejnej uwadze przez innych zwracanej, zaczyna sie sam zastanawiac. A ze usg
      na 100% tez nie przepowiada, wiec i ja zaczynam sbie myslec, a noz....
      Chyba zrobie znow zakupy ciuszkowe na bialo, albo pastelowo, coby bylo
      uniwersalnie i tyle wink
      Rowerki powiadacie? hmmm... moj malec tez cos tam musi miec , bo szaleje czasem
      niemilosiernie... ale nie mam pojecia co wink moze hustawke? bo jak juz szaleje
      to z dwuch stron sie rozpycha...

      Oj, lece zajac sie rodzinka, niedzielny obiad szykuje... na kolacje wink

      Pozdr
      Kinga
      • mon101 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 16.10.05, 19:47
        Wrozby brzchowe niewiele sa warte, mialam rozny ksztalt brzucha w obydwoch
        ciazach a plec ta sama! Twoj brzuszek jest, bombowy ale chyba "unisex"
        Trzymajcie sie zdrowo i spij ile sie da, choc rozumiem ze to nielatwo przy
        dwulatku!
    • bergo1 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 17.10.05, 10:07

      Hej i pozdrowienia od kolejnej zaciazonej !!!

      JAk tam ogolna forma?? Miejmy nadzieje, ze to zmeczenie to nie przez te anemie. Ja na poczatku ciazy mialam baaaaaaardzo niskie zelazo, ale hemoglobine bardzo dobra. Bralam te zelazne tabletki, mialam wszystkie dodatkowe dolegliwosci itd uffff - jak w koncu raz tabletke zwrocilam ( moje jedyne "wymioty" podczas tej ciazy) to powiedzialam dosc!!!!!! Niet, zadnego zelaza, hehehe..

      Biore teraz jakis zestaw witamin z nieduza iloscia zelaza,(ale na wszystkie pytania lekarki i poloznej czy biore zelazo odpowiadam, ze tak - poczatkowo mowilam im, ze je zle toleruje, to tylko sie dziwily, kiwaly glowami i na kolejnej wizytcie znowu te samo pytanie - wiec dla swietego spokoju mowie, ze biore hihi - )- cala ciaze hemoglobina byla w normie, na forme tez nie moglam narzekac ( o czym swiadcza super aktywne wakacje w 6-7 mies ciazy) wiec sie nie przejmuje smile Tutaj lekarze coraz czesciej dochodza do wniosku , ze skoro hemoglobina w normie to zelaza nie ma co brac - i zelazo bada sie jedynie RAZ na poczatku ciazy!!! Bo ciaza "falszuje" pozniejsze wyniki!!!


      pozdrawiam
      • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 23.10.05, 00:41
        Kingus!
        jak sie miewasz? jak Twoja anemia? zajadasz bewsztyczki?
        smile
        • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 23.10.05, 10:50
          Mulinko, wciaz nic nie wiem... sad
          Lekarka, jak sie mozna bylo spodziewac przetracila jakos moja krew, wiec i
          wynikow nie ma.
          W piatek przyjeto mnie do nowej przychodni ( na pierwszy rzut oka piorunujaca
          roznica w poziomie na plus dla nowych) i w srode mam wizyte u lekarza i
          poloznej to pogadam z nimi o ponownym badaniu krwi. Wygladam paskudnie, szara
          cera, podkrazone oczy... z domu bez makijazu nie wychodze... w zasadzie
          widac "golym okiem", ze cos sie dzieje.
          Ale poza tym to w zasadzie wszystko w porzadku. Mlodziez kopie niesamowicie
          mocno, ma charakterek jak reszta rodziny wink
          Odezwe sie po srodzie czy zgodzili sie pobrac krew. Aha, a staram sie jesc
          duzo "zelaznych" rzeczy, tak czy inaczej nie zaszkodzi wink
          Dzieki za pamiec smile

          Kinga
          • lucasa Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 25.10.05, 10:06
            hej Kinga!
            ale sie ciesze, ze znalazlam ten watek! (wchodze na to forum raz na pol roku i
            zawsze jest cos o Tobie smile)).
            sciskam mocniutko i zycze duzo sily do ganiana za Robertem! trzymaj sie
            dzielnie!
            Agnieszka
            ps.a ja nie znalazlam Twojego zdjatka sad((
            • gherarddottir Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 25.10.05, 10:31
              no to i ja trzymam kciuki i czekam na wiescismile)
              • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 26.10.05, 15:00
                No to jestem smile
                Hej Lucasa, dzieki za pozdrowionka smile mam nadzieje, ze Twoje dzieciaczki w
                porzadku i dajesz sobie rade smile ja powoli zaczynam watpic czy przy dwujce
                maluchow nie skoncze w kaftanie wink Robert coraz wiecej charakteru pokazuje a
                mnie sil brakuje.

                A z wiesci to jestem po wizycie u nowej lekarki - bardzo sypmatyczna i
                konkretna, czyli pierwsze wrazenie super. Chciala mi nadrobic te zagubione
                badanie krwi, ale za 3 tygodnie i tak beda mnie kluc w szpitalu robiac te same
                badania, wiec stwierdzilam, ze poczekam. Zbadala mnie ( tzn. pomacala brzuch) i
                ogolnie wszystkie moje niepokoje rozwiala, tlumaczac baardzo wyraznie i
                dokladnie dlaczego odczuwam rozne rzeczy i ze jest OK. A usg za trzy tygodnie i
                tak wszystko sprawdzi.
                Co do poloznej, ktora tez widzialam, to bardziej juz mam mieszane uczucia...
                bo niezadbane paznokcie, tluste wlosy miala i bardzo dziwnie mowila, ale ona
                tylko bedzie mi sprawdzala cisnienie i bicie serca malucha, wiec moge ja
                przezyc. Porod bedzie w szpitalu wiec ona nie bedzie obecna.

                A z codziennego zycia, to doszlam do wniosku, ze musze sie zaczac oszczedzac,
                bo po niedzielnym muciu podlogi, okien , praniu , bieganiu za starszym i
                bawieniu sie w smazenie dziesiatek nalesnikow ... troszke mi sil zabraklo... a
                przeciez teraz powinnam pomyslec zanim zaczne robic i odpuscic z polowe, wiec
                postanowilam wiecej odpoczywac... zobaczymy jak bedzie w praktyce wink

                No dobra, uciekam sie pobyczyc, bo Mlody spi , wiec mam okazje smile

                Pozdrawiam i buziaki
                Kinga
                • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 01.11.05, 00:38
                  "postanowilam wiecej odpoczywac... "
                  mysle, ze to swietny pomysl
                  mam nadzieje, ze realizujesz plan (?)
                  smile
                  • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 01.11.05, 14:19
                    Staram sie, choc niestety glupota moja czasem bierze gore. Ale dzis udalo mi
                    sie "tylko" odkurzyc mieszkanie, a zamiast myc podlogi ( bo w zasadzie brudna
                    nie jest) to zasiadlam do komputera wink mam nadzieje, ze tak byc moze.
                    No i rozmawialam z moja Mama, zeby zdobyla numer znajomej, ktora sprzata w
                    Londynie i moze bym sie z babeczka umowila raz na tydzien na pomoc w
                    doprowadzeniu chalupy do porzadku. Chociaz bedzie to dla mnie ciezkie do
                    przyzwyczajenia sie, ze 2 razy starsza kobieta ma sprztac moje podlogi, jakos
                    przyzwyczajona jestem bardzo, ze moje "brudy" ja sprzatam, a "starszym" sie
                    pomaga... zobaczymy co z tego wyjdzie wink))))))

                    Mam nowa fotke z brzuchem juz duzym to postaram sie wrzucic do albumu.

                    Pozdr
                    Kinga
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 14.11.05, 16:15
      No to podbijam watek wink

      Dzis bylismy znow na usg. Widzielismy pucolowate policzki naszego maluszka smile
      Pani ( inna tym razem i duuuzo milsza) powiedziala tez, ze wg. niej to chlopak.
      Ogolnie wszystko jest bardzo w porzadku. Aha, Maluch nie jest wcale taki maly
      wg. usg, bo wazy jakies 1650g ( z tego co wiem, przecietnie na tym etapie
      dzieci waza okolo kilograma).
      Pobrali krew ( teraz juz nie zgubia mam nadzieje) i zyczyli powodzenia dalej.
      Ulzylo mi, bo ostatnio chodze strasznie nerwowa, wykonczona i rozdrazniona, a
      i jakies leki tez mialam, wiec teraz przynajmniej bede spokojniesza ( moze).

      Z samopoczuciem troszke gorzej, ale to wina grypy, ktora przechodzimy
      rodzinnie. Hehehe, dlugo pozniej nie spojrze na herbate z ogromna iloscia soku
      z cytryny i miodu.
      Poza tym spoko smile

      Pozdrawiam
      Kinga
      • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 14.11.05, 16:19
        Kinga, choc cie wysciskam! Chuchaj na siebie i dmuchaj! A tak w ogole to moze
        sie spotkamy? Mieszkam przecie od ciebie rzut beretem? Moze w srode jakims
        popoludniem?
        • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 14.11.05, 16:49
          A gdzie teraz mieszkasz (wiem, ze sie przeprowadzalas ale nie wiem gdzie). My
          teraz na Hanwell ( tez sie przenieslismy). A sam pomysl ekstra, musimy sie
          spotkac smile))))) Dopasuje sie do Ciebie w terminach smile

          Pozdr
          Kinga
          • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 14.11.05, 16:51
            pisze @ na gazete
            • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 14.11.05, 16:53
              smile)))))
    • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 12:22
      Kiniu! Co sie dzieje! Napisz nam tu slowko, bysmy wiedzialaly kiedy trzymac
      kciuki!
      • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 12:26
        Kiniu,
        o to samo chcialam prosic wielkim krzykiem zebys uslyszala, ale Jarzabek mnie
        ubiegl smile)
        • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 12:35
          Asiu nie zgadaniaj wszystkiego na Jarzabka!
          • greentea2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 12:40
            Wczoraj wyslalam maila do Kingi czy to juz, bo chyba mialo sie przyspieszyc. Nie dostalam odpowiedzi
            wiec moze cos sie dziejesmile
            • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 13:52
              Dziewczyny, myc rece!!... porod odbieramy smile)
              Kinga trzymaj sie kochana, jestesmy z wami.

              Juz w zajawce miejsce na powitanie Dawida wysprzatalam.
              • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 17:28
                ojejku, to tak szybko??? ide szybko miske wody gotowac i przescieradla drzec na
                paski. Moze sie na cos przyda? Kinga, trzymajcie sie my tutaj trenujemy oddechy
                aby wam latwiej poszlo.
                • mon101 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 18:02
                  Ja juz nadarlam co sie da na paski, przescieradla. reczniki, paszczewink
                  nad kotlem wznosi sie para, nozyce przygotowane do odciecia pepowiny,
                  musztardowka stoi w pogotowiu (do napelnienia)...
                  • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 19:13
                    nie dawalo mi to spokoju, wiec wyslalam jej smsa: a oto odpowiedz jaka
                    dostalam: Dzis o 5 rano odeszly mi wody. Na razie meczymy sie ze skorczami, ale
                    niestety sam porod nie postepuje. Dam znac jak sie cos wyklaruje. Buzki i
                    dzieki za pamiec.
                    Dziewczyny do dziela! Rownie dobrze moze to byc teraz!
                    • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 19:20
                      no to jak "Dawid" sie urodzi, moze nareszcie uda ci sie zauwazyc siusiaka?
                      • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 19:41
                        i tak trzeba bedzie jej palcem pakazac wink

                        Kinga, oddychamy z toba, plecy masujemy , czolo wycieramy.
                        Czy sole trzezwiace dla taty trzeba czy on juz zaprawiony i nie mdleje ?
                        • gherarddottir Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 21:22
                          o rany boskie, mzoe to wlasnie teraz!smile) akuszerek tu bez liku takze Kinga
                          teraz na Cier kolej!smile Oby poszlo leciutko!
                          • viki2lav Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 21:41
                            o co sie dzieje, cos wiadomo?? mojej imienniczce zycze lagodnego porodu!
                          • greentea2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 21:41
                            Juz przec?
                            • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 22:05
                              wedlug mojego zegarka juz powinno byc po parciu.
                              Tamsin lata teraz i nastepne przescieradla dodziera.

                              Kinga nie ma teraz glowy do wysylania smsow.
                              • triskell Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 22:47
                                No to ja tradycyjnie wrzucam w Kingę ten rowerek i grzechotkę, żeby obciążony
                                prezentami Dawidek szybciej wychodził (wyjeżdżał na rowerku) za zewnątrz wink
                      • blaubeeree Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 23:08
                        Ojej,i znowu bedziemy internetowymi ciotkamismile)
                        Trzymam kciuki,zeby szybko i sprawnie poszlosmile
                        • sylwek07 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 08.01.06, 23:15
                          Trzymam kciuki smile
                          • jan.kran Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 09.01.06, 00:53
                            Ja teżsmile
                            • mulinka Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 09.01.06, 02:14
                              Kingus, trzymaj sie cieplutko
                              &*&
                              • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 09.01.06, 20:41
                                no i co? wyklulo sie cos???
                                • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 09.01.06, 21:48
                                  nic nie wiem, a nie smiem zadzwonic. Moze jutro wieczorem sie odwaze o ile
                                  Kinga sama wczesniej sie nie odezwie.
                                  • blaubeeree Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 13:30
                                    I wiemy juz cos konkretnego??
                                    Czy mam nadal trzymac kciuki?smile
                                    • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:19
                                      juz jest! zobaczcie w naglowku!
                                      • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:21
                                        O matko o matko juz lece smile
                                        • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:24
                                          Kinga !!!! Gratulacje !!!
                                          Serdecznosci dla panicza i calej rodziny.

                                          PS a to Dawidek rozmyslil sie z imienia, ciekawe ktore sobie teraz wybierze.
                                          • greentea2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:28
                                            Gratulacjesmile

                                            Wyglada na to, ze Dawidek sie nie spieszyl.
                                            • gherarddottir Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:38
                                              Kinga serdeczne gratulacje dla Ciebie, syneczka i tatusia (Boze jak ja bym
                                              chaial miec syna!)


                                              Opodczywajcie sobie i tulcie sie smile))
                                            • jennifer_e Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:38
                                              Kinga, serdeczne gratulacje!
                                              Wszystkiego naj, naj dla Ciebie i maluszka wink
                                              • tamsin Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 15:43
                                                Kinga gratulacje, kolejny siusiak w domu!!!
                                                • jan.kran Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 16:31
                                                  Sciskam nową istotkę i mamęsmile))
                                                  Kran
                                      • asica74 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 19:47
                                        z pospiechu i wzruszenia zapomnialam o najwazniejszym: samych serdecznosci dla
                                        superanckiego synka Kingi! Bys mial silne stopy, twardy tylek i glowe nie od
                                        parady!
    • mon101 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 19:10
      Gratulacje i witamy nowe KUPowniczatko!
      • cuciolo Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 11.01.06, 21:47
        Ktorez to juz dziecie poczete i urodzone w trakcie istnienia forum?
        Gratuluje Malucha, zycze Radosci i jak najmniej nieprzespanych nocy
    • sylwek07 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 20:51
      Kinga gratuluje synka i zycze Wam duzo zdrowia i milosci
    • kasiasmom Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 21:05
      Dolaczam sie - najserdeczniejsze zyczenia dla maluszka, by zdrowo rosl i
      gratulacje dla rodzicow!
    • triskell Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 21:52
      Jaka super wiadomość z samego rana big_grin

      Mam nadzieję, że poszło jak z płatka i życzę, żeby Maluszek rósł zdrowy, silny,
      szczęśliwy i otoczony miłością.
    • bietka1 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 10.01.06, 21:56
      Wielkie Gratulacje dla rodzicow i wszystkiego najlepszego dla nowonarodzonego1
      • samo Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 11.01.06, 02:48
        Wszystkiego dobrego dla maluszka i rodzinki!
    • blaubeeree Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 11.01.06, 10:13
      Gratulacje smile))
      • monhann2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 11.01.06, 21:34
        Dolaczam sie do gratulacji. Sto lat dla Mamusi i jej synka!
      • ania_2000 Re: watek dla mamy Kingi:-) 11.01.06, 21:53
        Gratulacje! smile)) i wszystkiego najlepszego!
    • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 12.01.06, 15:01
      Hej, jestem. pisze z mlodym Adasiem na reku smile
      Dzieki wielkie za zyczonka i wsparcie.
      Bylo bardzo ciezko i dramatycznie, ale ze szczesliwym zakonczeniem. Prod trwal
      37h. Napisze wiwcej jak bede wolna i wtedy wrzuce fotki Mlodego.

      Buziaki
      Kinga
      • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 12.01.06, 15:14
        Oj to Adasiek dramatyczne wejscie mial na swiat.
        To nic KInga , zapomnisz te 37 godzin, a kolega Adas to fioletowego pojecia
        pewnie nie ma co narozrabial i jesc wola smile)
        Daj mu pysia, ciebie sciskam i poczekamy na fotki.

        Co brat na braciszka ?
        Moj starszy to od razu sie wszystkim chwalil: ja jestem duzy brat!
        Zwydoroslal w oka mgnieniu choc mial dopiero dwa latka. smile
      • greentea2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 12.01.06, 15:40
        Kinga, chyba wszystkie rekordy pobilas, 37h. Dzielna jestes i na pewno twoje trudy zostaly
        wynagrodzonesmile
        • gherarddottir Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 12.01.06, 23:34
          Kinga czekamy na fotki, Ty teraz wypoczywaj i cieszcie sie maluszkiem, Te 37
          godzin brzmia dosyc ciezko, ale szybko sie zapomina ponoc. Zaludniamy KUPEsmile))
          • kingaolsz Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 13.01.06, 14:48
            Zdjecia 2 wrzucilam, ale dzisiejsze bo te z poporodowego czasu nie sa ciekawe.
            Napisze wiecej jak bede mogla siedziec dluzej.

            Buziaki
            Kinga
            • kendo Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 13.01.06, 18:58
              duzo radosci z bebiska i przespanych nocekwink
              niech sie zdrowo chowa.....GRATULUJE.
              • asia.sthm Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 13.01.06, 20:22
                Slicznego Adasia nam urodzilas, Kingo smile))
                Prosze mu powiedziec ze ma tu 100 kochajacych ciotek.
                Daj wiecej zdjec i dumnego duzego brata tez pokaz.
                Trzymajcie sie zdrowo.
                • viki2lav Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 13.01.06, 20:43
                  wow,zaraz pojde zobaczyc jaki jest sliczny, wielkie brawa dla mamy!
            • greentea2 Re: watek dla przyszlej mamy Kingi:-) 13.01.06, 23:15
              Dzidzia slicznasmile

              Buziaki dla was obusmile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka