krzy-czy Re: łykendusiu,psychusiu. 08.12.15, 10:47 łoboziuchno kochana- forum martwe od prAWIE 3 TYGODNI a tu aż dwoje OPIEKUNÓW.!!!!!!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
krzy-czy Re: łykendusiu,psychusiu. 26.12.15, 16:08 NO to tera serdeczne NIEŻYCZENIA dla władców tego foruma. Odpowiedz Link Zgłoś
przeszlakowska5 Re: łykendusiu,psychusiu. 29.12.15, 16:21 Nie dziwota, Czyżuniu, panie Krzysztofie dobrze ze jesce Ty zyjes, he, he...Fciałak wątek odnowić, nie barz sie dało. Telo cosik tam ponawypisywali, ze treści nie widać, haj. Jesce roz tutok zacytuje: Ej, Boze dej sieły do tego syćkiego co momy tutok i terozki w tym 2016 roku! Coz widzimy? Pon Bóg dalyj nad zbójnikami, zaś djaboł przy nik! Dziyń w dziyń dokucajom teroz PO-KOD-y. Beskurcyje jedne, fciało by sie zakrzycec: cit! Choć na kwile ! Godajom, ze kie Pon Bóg fce pokorać, to rozum nieftorym biere. Widno i słychno , ze tak, nie inacyj, haj! Nei zdrowio do chuściny Ci zyce w tym Nowym Rocku 2016, bo juz nos i on dopadnie, ba jako! Odpowiedz Link Zgłoś
krzy-czy Re: łykendusiu,psychusiu. 31.12.15, 21:13 a no żyje si.ę. że odpowiem po rosyjsku c nowym godom c nowym sczastjem. Odpowiedz Link Zgłoś