ciupazka 30.03.05, 21:51 Marzec się kończy, a kocie zaloty nie! fcmx.net/vec/v.php?i=017755 W marcu koty, w kwietniu psy, a w maju my?! Hę? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 30.03.05, 22:18 "Kocie Imiona" Niełatwa to sprawa z imieniem dla kota, Trudniejsza niż różne krzyżówki lub gry; Wariatem się wydam na pierwszy rzut oka, Gdy powiem: kot najmniej imiona ma trzy! Po pierwsze - to imię na zwykły użytek, Jak August, Barnaba, Alonzo lub Sam, Jak Mruczuś, jak Buruś, jak Kiciuś lub Kitek - Imiona sensowne, mnie znane i wam. Są również wymyślne, gustowne imiona, Niektóre dla panów, niektóre dla dam, Jak Safo, Apollo, Bucefał, Ilona - Lecz równie sensowne, mnie znane i wam. Kot musi poza tym mieć drugie też imię (Jak nie ma go, nie chce nic pić ani jeść), Co godne by było i w dumę go wbiło, By wąs mógł rozpostrzeć i ogon w pion wznieść. I takich niemały zapasik mam imion, Na przykład Ścichapęk, Szastprastuś lub Szprot, Lub Bombalurina (dla pań), lub Ancymon - Imiona, co jeden jedyny ma kot. Lecz Trzecie swe imię kot sam sobie nadał I nikt go nie pozna, i na nic się zda Wysiłek człowieczych dociekań i badań, Bo kot go nie zdradzi - On tylko je zna. Więc kiedy w głębokiej jest kot kontemplacji I siedzi bez ruchu w skupionym milczeniu, To ta kontemplacja jest zawsze z tej racji, Że myśli i myśli o Trzecim Imieniu, O swym zmyślonym, przemyślnym, wymyślnym, Niedodododomyślnym, Tajnym, niedosięgłym, jemu tylko właściwym Imieniu. (T.S. Eliot) Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. 30.03.05, 22:37 przykro mi, mój kot jest bardzo wygodny, marzec przeniósł na kwiecień, kiedy to będzie cieplej chyba kocie gody w tym roku beda opóznione :) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 30.03.05, 22:55 To męzczyzna? A imię jakie mo tyn Twój Pon Kot? Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 31.03.05, 00:01 Znasz te "Wiersze o kotach" T.S. Eliota (W-wa 1970)? S.T Eliot uwaza, że nawet pies się do kota nie umywa, o co niektórzy mają do niego żal. Jeśli się jednak zastanowić , to człowiekowi znacznie trudniej wkraść się w łaski kota niż psa. Kot nigdy nie będzie szedł z gazetą w pysku przy nodze swego pana, co psom się niekiedy zdarza. Nie pozwoliłaby mu na to jego kocia ambicja. O nas też się mówi, że żyjemy z sobą jak pies z kotem. A kto gorszy? Pies! fcmx.net/vec/v.php?i=017756 Eliot był wielkim miłośnikiem kotów. Obserwował ich ruchy, przyglądał się ich charakterom i zachowaniom, czasem pełnym dumy i wyniosłości, a innym razem po prostu zabawnym. Pisząc listy do dzieci o kotach , dołączał wiersze o kotach opatrzone własnymi rysunkami. Była to dla niego chwila odpoczynku, odskocznia od głównego nurtu twórczości poetyckiej, filozoficznej i dramaturgicznej. Nadawał kotom wymyślne imiona, był więc Mirza, Murad, Ali Beg, Musical Box, Noilly Prat dla kota - eleganta i Tantomile dla kotki - czarownicy. Pomysły przy nadawaniu imion wykorzystał w wierszu: "The Naming of Cats". Chciał napisać poemat o kotach i psach, który kończył by się motywem ich wspólnej podróży do wiecznego, nieśmiertelnego świata. Poemat jednak nigdy nie został ukończony. Wydał za to wiersze o kotach w Londynie 5 października 1939 roku, które przy jego zaskoczeniu zostały bardzo ciepło przyjęte i doczekały się wielu tłumaczeń m.in. na język niemiecki, duński, włoski, japoński, szwedzki, węgierski oraz polski. W oparciu o wybrane wiersze S.T. Eliota o kotach: "Old Possum`s Book of Practical Cat", wydane w 1939 r. w Londynie powstał musical "Koty". Poezja T.S. Eliota i muzyka Andrew Webbera urzeka swoim zestawieniem. Fascynujący, urzekający, rozrywkowy spektakl w reżyserii W. Kępczyńskiego, który obejrzałam w Warszawie , w Teatrze na Nowogrodzkiej 49 wszyskim polecam. Cuuuudo. Koty to my! Stąd ten tytuł wątku. Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 31.03.05, 09:16 Pijany ze szczęścia jak kot? Ciekawe porównanie.... fcmx.net/vec/v.php?i=017732 Odpowiedz Link Zgłoś
antosia21 Re: ...Koty, kocury, kotki.. 06.04.05, 20:50 Kie zaś przyjedzies Ciupazko miła do stolicy to dej znać...wino z grul i cytrusów w balonie :))) Pzdr. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: czytelnik Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 31.03.05, 13:52 Podoba mi się, Pozdrawiam P.S. Gratuluję klimatu na forum - bardzo przyciąga Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i marzynio... 31.03.05, 14:10 Marzenia...czy tylko nasze, a kocie nie? My - to koty! Koty to my! "Jak na lotni" Ty się śmiejesz z moich marzeń, chcesz na ziemi mocno stać A ja z głową w chmurach łażę i nie umiem asem grać, I nie umiem asem grać, hmm. Jak na lotni zawieszony płynę hen w dalekie strony I przed ludźmi jak najdalej uciec chcę Z dala widzę jak na dłoni, że twój świat donikąd goni I w niepamięć wciąż zamienia każdy dzień. Ty na wszystko znajdziesz sposób, mówiąc prościej: umiesz żyć. A ja już nie chcę kusić losu, wolę własną drogą iść. Własną drogą, wolę iść. Jak na lotni zawieszony ... (Andrzej Zaucha) A jo jesce mruce ... mrrrr...mrrrr... i się włóce, mrrr... mrrr... sama nie wiym za cym , miau, miau...? i nie wiada po co...( psyga, psyga, pódziys weredo!) i nie wiada ka?! (miauuuu, miauuuu...),-:(((( Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki... chore... 31.03.05, 16:50 Chory kotek Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł kot doktor. - Jak się masz, koteczku? - Źle bardzo - i łapkę wyciągnął do niego Wziął za puls pan doktor poważnie chorego I dziwy mu prawi: - Zanadto się jadło, Co gorsza, nie myszki, lecz szynki i sadło; Źle bardzo.. gorączka! Źle bardzo, koteczku! Oj, długo ty, długo, poleżysz w łóżeczku. I nic jeśćnie będziesz, kleiczek i basta, Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta. - A myszki nie można? - zapyta koteczek - Lub z ptaszka małego choć parę udeczek? - Broń Boże! pijawki i dieta ścisła! Od tego pomyślnośc w leczeniu zawisła. I leżał koteczek. Kiełbaski i kiszki Nietknięte; z daleka pachniały mu myszki. Patrzcie, jak złe łakomstwo! Kotek przebrał miarę, Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę! Tak się i z Wami, dziateczki, stać może: Od łakomstwa broń Was Boże! Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i marzynio... 31.03.05, 19:52 hahaha ale mruczndo i tańczące i poetyczne :) Ja ma kotke dachowca sąsiadki, nie chce już do niej wrócić, nawet gorzej, ucieka przed nią. Sąsiadka dała jej na imię Amelka, a ja ją wysterelizowałam i już nie odchodzi od domu. Słyszałam o spektaklu Koty, to sa tańczący koty, musiał być wspaniałe przedstawienie, ludzie aż do Warszawy jechali na nie. Ciekwe jaki morał te koty niosły ze sobą ? ;)))) fotografia.interklasa.pl/index.php?akcja=zdjecie&ak=pokaz&id=40918 takiego kota mam :) pozdrawiam miauuuu Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 31.03.05, 22:04 Świat wykreowany przez S.T.Eliota i Webbera w spektaklu był łagodny a zarazem drapieżny. Opowiadał o zwyczajach, kaprysach, miłości i nienawiści, ba kociej walki o byt, ale też i o ich marzeniach. Wiesz, tak bardzo przypominał mi świat ludzi, ten musical koci, to opowieść o nas, o ludzkich istotach i ich dramatach, radościach i marzeniach. Niesamowity spektakl. A morał? Pochwała życia takiego , jakim ono jest , dla każdego z nas, jego blasków i cieni. Tak wiele analogii dopatrzyłam się w pięknym życiu kotów, że poczułam się sama kotem. Nie żartuję. Thomas Stearns Eliot ( ur. w St.Luis -Missouri, USA 26.o9.1888-1965 w Londynie) jest wielki, laureat literackiej Nagrody Nobla, Kawaler Legii Honorowej , za zbiór wierszy kotach otrzymał nagrodę Tony. Kompozytor Andrew Lloyd Webber , to drugi wielki, nie dziwota, że musical osadzony w realiach...gdzieś w Polsce",jest znakomitą rozrywką i jak w soczewce pokazuje nasze ludzkie , małe i duże problemy, próbując łamać wszelkie ograniczenia, ba zasady grawitacji zgodnie z kocią naturą, a jednocześnie magią teatru, baletu i filmu. Niesamowite przedstawienie. Ja w życiu tak dobrego nie widziałam. Samotna , stara kotka Grizabella, tak ludzka, tragiczna, na próżno wyciągała "ręce" do nas, śpiewając o odtrąceniu przez okrutnych ludzi i zwierzęta. Tak, tak, takie koty też spotykamy, stare, głodne, wyrzucone, odtrącone, pamiętajmy o nich, dotyczy to samo ludzi. Podobno "dotyk może uzdrowić". Każdy, kto obejrzy "Koty", zrozumie KIM JEST KOT. KOTY TO MY! Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 31.03.05, 22:12 pięknie wyjasniłas sprawę, każdy kto to przeczyta ma łzy w oczach, tak, tak, tak - smutne to i prawdziwe i takie ludzkie. Mój kot jest przykladem, pilnuje domu jak pies i zostaje tam gdzie mu dobrze, a wygrał los na loterii, psy zdechły i momentalnie zajął miejsce. Koty tak jak ludzie przywiązują sie do miejsc i są im wierne. Czy wiesz ciupazko, że słyszałam , ze w Londynie ten spektakl cieszył sie publiką kilka lat, ciagle go wystawiali i ciągle miał widzów. dzięki za wyjaśnienie miau Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 31.03.05, 22:46 Wiesz, była i łobuzerska para kotów, Mungojerrie i Pumpernikel, ktore rozrabiał, a publika śmiała się serdecznie, były koty, ktore sie odchudzały, hehe, ale były też i koty kanalie o czarnym, mrocznym charakterze, "niecny" Makiawel, któremu nikt nie udowodnił zbrodni. Uśmiałam się słuchając w tvn 24 sprawozdania z przesłuchania dzisiejszego. Kednego z oskarżonych panow zapytano, czy widział spektakl "Koty" i kim się widzi / Odpowiedział, ze dwa razy widział, w wersji angielskiej i polskiej, ale się nie widział w żadnym z nich, hehe...Fakt pozostaje faktem, że jest kotem podejrzanym napewno! Ale czy "Napoleonem zła", czy "niecnym" Makiawel? Są też koty podróżujace i piraci, ciekawy ten świat koci... Doskonały balet, piękna w treści i dla ucha piękne melodyjne arie, muzyka, ogólnie świetne wykonanie, zrobiły na nas duże wrażenie. Bilety drogie, no ale warta gra świeczki! Czapki z głów! "Koty" to hit!!! Kurcze rozpisałam się o tych kotach, wzięło mnie, hehe. Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 31.03.05, 23:50 A dodam, boś napomknęła o wystawianiu musicalu, że "Cats" obejrzało 50 milionów widzów w 300 miastach na całym świecie, w 26 krajach, a spektakl przetłumaczono na 11 języków. Musical wszędzie był grany pod oryginalnym , angielskim tytułem "Cats". Po raz pierwszy - w Polsce musical jest grany pod przetłumaczonym tytułem "Koty". "Memory" ( Pamięć) - najsłynniejsza piosenka zmusicalu doczekała się 150 różnych interpretacji, nawet techno-dance w wykonaniu Natalii Grant i była w czołówce europejskiej tanecznej listy przebojów w roku 1999. 11 maja 2002 r. spektakl został zdjęty z londyńskiego afisza jako najdłużej grane przedstawienie w dziejach angielskiego teatru, w wielu krajach nadal jest obecny w repertuarze. W ciągu 21 lat obecności na londyńskiej scenie musical "Cats" zagrano 8950 razy w Winter Garden Theatre na Broadwayu. Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.04.05, 00:21 ...na Forumie tyz istniejom i jak umiejom tak dokazujom, nojlepsym kotem zbereźnikiem , a do tego powsinogom to jest Broneknotgeld ze swoimi piyknymi do cudu fraszkami: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=261&w=9993901 Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 07.04.05, 08:58 Kozdy z nos mo tyz cornego kota... Cy zawse mu godomy psssyga?! Cy wołomy: kici, kici, kici? fcmx.net/vec/v.php?i=018492 Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 20:46 Koty, koty, koty - mówią, że są fałszywe. Przykładem jest mój kot, wychowany u sąsiadki, a jednak opóścił ją i wybrał dobrobyt :) Na dodatek nie dopuszcza innych kotów na teren. Świat natury i świat ludzki jest całkiem podobny. Pamiętasz ksiązkę Orwell84 - tam jest ukazany świat świń w korycie. Najdziwniejszy jest swiat forumowiczów, każdy z nas jest inny. Po samych wpisach trudno ocenić nasz świat kotów klikających. Bronek jako znany kot włóczęga, bez domu jest najbardziej znanym forumowiczem, a fraszki jego są już popularne. Jest ich tyle, że cięzko się w nich połapać. Napewno powstałoby kilka tomów. Ale jak każdy z nas ma wrogów zewnątrz i wewnątrz. Bywają też koty ,które nie liczą się ze slowami i jadą po innym kociątku jak umią najobrzydliwiej i kotek jest bezbronny, słaby i się poddaje, odchodząc i szukając gdzieś miejsca wśród bardziej życzliwych kotków. Są różne psychyki kotów dachowców, sjamskich, perskich i innych. Koty z różnych środowiski jak ludzie. Świat kotów jest ciekawy miauuuuuuuuu na dachu i do księzyca w pełni :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 09.04.05, 20:54 A jo nieftorym kotom tym fałsywym godom po nasemu: Pssssssyyyygaaa!!!A tu yuz som jest...Siedze cicho. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 21:11 ja będę takim pokornym kotem - miauuu, miauuu, miauuuuuuuuuu :) a Ty jakim kotem ? Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 21:19 Toś Ty powinna mnie zasufladkować...hehe. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 21:51 kotek górski z pazurkami, które nie drapią , a bawią się :)jak góry skaliste ostre ale piękne może być ? A wiesz, ze pan się upodobnia do psa Ileż takich przypadków widziałam. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 22:02 Pies mi śmierdzi i ta woń droźni mnie, nie godajęcy o zezartyk butak i nksyk rzecak w chałupie. Nie powiym, były w chałupie i koty i pies, hale sama ni mom, bo trza mieć warunki dlo zycio zwierząt. Kotkow gorskik to ni ma chyba ze myślis o RYSIACH, drapieżnikach,hehe. No to ładnie wyglądam... Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 22:20 Pantera górska ;))))))jesteś ;)))) Miałam dwa psy Kawę i Ritę - obydwie zdechły , teraz ogródek zaczyna oddychać własnym życiem, a ja przestałam zbierać do wiadra kupy. A koty, koty mi obsikuja roślinnośc i parapety okien. Kot musi być w domu - mają dobrą energie Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.04.05, 22:25 Pon późniyj, cy pon tera? Godos, ze pon tera! Hehe. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 16.04.05, 23:22 Kocice i kocury ...pijane, samo życie, jedne tak a drugie... gpsinformation.us/main/cat-tv.jpg "twój kotek ciupazko to domator", mój sie natomiast szlaja poza domem: www.tabak.ru/jokes/img/kot.jpg :)( pejsaty) I godocie, ze my, to nie koty? He? A sie róźnimy? Nie barz, nie barz... Telo. Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 18.04.05, 21:57 alem się usmiała - koty alkoholiki , jak w zyciu. To napewno sa kocury :) Kotki by miały kokardki na szyjkach Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.04.05, 09:33 "Polityk" Obejrzał "Wiadomości" kot i ziewnął: - Bez żenad Mógłbym sobą ozdobić - rząd, samorząd, sjm, senat. Polityk byłby ze mnie z pazurem i na schwał. A progegram? Kot was drapał! Ja bym najlepszy....miau! Różnica Czym koty różnią się od psów? Do kota: - Chodź tu! - Próżno mów. Kot Na komendę ani drgnie. Zmienia się cały w wielkie NIE. Kot się nie łasi tak jak pies. Lecz uczuć swych dawkuje przydział Kot kocha wolność... Faktem jest Kota w kagańcu nikt nie widział. R.M. Groński "Kłębuszek snu" ps. też mam kota i kota na punkcie mojego kota;))) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 21.04.05, 09:47 Hehe, fajne, w mojyj chałupie, mojyj młodości, a nawet u dziadków , było kotów z 15 i do dzisiok mom ik dość , po same dziurki w nosie, ftore musiały woniać smrodek po nik , po prostu dość. Psiekrwie dość długo ucom sie załatwiać potrzeby na polu. Od tego casu koty rada widzem u kogosi, hehe... Za duzo o nik wiym, kociyły w nogach nasyk na pościyli, dlo nos wte dziecisk, był to szok! Trza było , mało po licnym rodzenstwie , to jesce i po nik sprzątać. Jeee... omierzło to mnie, bo jako na nojstarsyj z rodzyństwa ( a było nos nieduzo, bo ino dziesiecioro), syćko się na mnie skrupiało.... Co inksego wiyrse o kotak, musical "Koty" , to rada se cytom i obziyrom, hehe. Hej, z samego rana Kocurku, ceperku niepiloku! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.04.05, 10:09 Witaj Ciupażko, coś wczoraj długo zabalowałaś na forum i dziś ciut zaspałaś;))) Co do kotów to Ci powiem, że moja kicia choć dachowiec ze śmietnika przygarnięty, to maniery ma prawdziwej damy i te sprawy załatwia wyłącznie do kuwety. Wogóle jest niezwykła i trudno mi się z nią rozstawać do tego stopnia, że nawet do Zakopca ze mną jeździ, i przez okno na Giewont sobie popatruje;) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 21.04.05, 10:21 Dobrze, ze kotom i psom wstęp wzbroniony w Taterki, wies kielo by ik tam było, Jezisie Maryjo... Wcora? Cięzki dziyń miałak, telo byłak domyncono, ze spać ni mogłak, dziś mom luuuz i moge se nadrobić choćjakom robote, som widzis , ze idzie mi to warciućko, kocie skoki tu i tam i...Ty mos jom i jo jom mom! Coby ino nie loło, to koci skok zrobie w ogródecki, piyknie do cudu, hale po wizycie w nik na pysk i na śtyry łapy, jako staro kocic, usiepano padom, hehe. Kieby nie te kocie skoki, to cłeka by juz pewnie nie było. Maszyna nie uzywano rdzewieje... a jo nie! Hej! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.04.05, 10:38 Też ostatnio ciężki okres miałem, no ale już teraz na szczęście jest trochę luzu. Na weekend majowy ciągnie mnie do Zakopanego, ale nie pojadę bo już sobie w zeszłym roku obiecałem, że nigdy więcej nie pojadę tam w ten spęd doroczny "turystów". Ale pokój na mnie czeka.... Pojadę w lipcu, co prawda to też szczyt sezonu, ale przynajmniej ludzie normalniejsi przyjeżdżają! Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 21.04.05, 10:50 Coś Ty ! Ino do Zakopca! Jest sie ka stracić, mozes penetrować Tatry Słowackie. piykne. I jest ka sie ozkracować, koci skok i juześ tam. Mnie tyz ciągnie, prawie 6 dni luzu, oby ino pogoda była, moze... Hej! Do roboty nietoty, to sie znacy jo! Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 23.04.05, 20:57 A to ciekawe.. Z praskiego Zamku, który jest siedzibą prezydenta Czech, zaczynają znikać koty. Od lat były nieodłącznym elementem siedziby głowy czeskiego państwa. Jak przypominają media, koty plątały się nawet pod nogami najbardziej znanych światowych polityków odwiedzających zamek na Hradczanach. Pracownicy prezydenckiej kancelarii skarżą się, że koty najprawdopodobniej ktoś kradnie. Z liczącej jeszcze przed dwoma laty dziewięć zwierząt gromadki, w której każdy z osobników chodził swymi ścieżkami, zostały już tylko trzy. Zniknął m.in. kocur Mikulasz, którzy był przywódcą całej kociej grupy. "Pewnego dnia wszedł w drogę całej kolumnie rządowej, z którą na Zamek z oficjalną wizytą jechał przebywający na szczycie NATO w Pradze amerykański prezydent George Bush. Kolumna musiała się na chwilę zatrzymać i poczekać, aż Mikulasz majestatycznie podniesie się i zejdzie z drogi" - powiedziała dziennikarzom Jitka Schovankova, kierowniczka zbiorów w Ujeżdżalni, wchodzącej w skład praskiego kompleksu zamkowego. Pracownicy czeskiej kancelarii prezydenckiej przypominają, że koty mieszkały w kompleksie praskiego Zamku od bardzo dawna i zawsze były przedmiotem szczególnej troski nie tylko pracowników technicznych. Dokarmiane i rozpieszczane grasowały po całym kompleksie; można je było zobaczyć nie tylko w pomieszczeniach samej Kancelarii, ale także na moście Prochowym - jednej z głównych bram prowadzących na teren hradczańskiego kompleksu, a także w królewskich ogrodach pod Zamkiem. Oswojone, przyzwyczajone do ludzkich pieszczot koty, które wręcz hołubiono ze względu na to, że pilnie polowały na myszy, najprawdopodobniej zabrali odwiedzający zamek turyści. "W mieszkaniach u nowych właścicieli będą bardzo nieszczęśliwe" - powiedziała Schovankova. Na zamku - jak twierdzą pracownicy urzędu szefa państwa - koty miały nie tylko swe wielkie tereny łowieckie, ale także łaskawie przyjmowały splendory spadające na nie jako swoistego rodzaju nieformalnych członków urzędu prezydenckiego www.info.onet.pl/1056078,69,1,0,120,686,item.html Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 23.04.05, 21:42 witam Ciekawe są zwyczaje kotów i kocic :) Jednen nawet jest kuszacy do jedzenia -spójrzcie ;) msittig.freeshell.org/imgs/bento/ taki kot kulinarny Może stołówki w Zakopanym podpatrzą wzor i podadzą na talerzach kota ? Wiecie co, nie mogę odzwyczaić swoją kocicę od załatwiania sie w domu. Idzie sobie panienka na pole i wraca tylko do domu by wejść do swojej toalety :) Co za dziwny koci zwyczaj. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 23.04.05, 22:45 A fe! Kota to ja jeść nie będę...żeby nie wiem jak go podano, nigdy nie wejdę do wietnamskiej knajpy. Z ebuy to wzięłaś? Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 23.04.05, 23:28 Spaaać...miauuuu..dobranoc: www.icq.com/friendship/usercreated/pages/browse_card_163.php Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 23.04.05, 23:35 ciupazka napisała: > Pon późniyj, cy pon tera? Godos, ze pon tera! Hehe. www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=627811# Odpowiedz Link Zgłoś
maladanka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 24.04.05, 19:16 to obejrzyjcie kocią randkę www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=456010 www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=464578 www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=481253 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 24.04.05, 20:30 Teroz ik trza zahipnotyzować, coby zyli dłuuugo i scęliwie. Momy takiygo kota, robi to wkstra: www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=628295 Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 24.04.05, 22:31 piękne zdjecia, własnie takiego samego mam :) identyczny A wiecie co, przygarnełam tą kotkę, była taka miła, dała sie głaskać, pieścić , a teraz kiedy sie poczuła pewna - zaczyna nas drapać i robić fochy - co za koci charakter ? ;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.05.05, 02:03 Śpas... Do kościoła przysła baba i do ksiyndza tak powiado: - Słuchoj stary, jest robota. Trzeba mi okrzcić kota. Kota nie krzcem - ni mo dusy zodno siyła mnie nie rusy ! Baba widzi, ze ksiondz stary, porusyła sedno wiary: - Kie krzest kota bee spełniony dom na kościół dwa miliony. Ksiondz obyrtnon sie na pięcie, Moze trza zrobić krzest kocięciu. Stropacyji przy tym kupę... Posed pogodać z biskupym. Biskup w ciymie bity nie był. Nydyć kler mo tyz potrzeby. Godo ksiyndzu: To nie koniyc - Jest robota. Do komunii ryktuj kota ! Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.05.05, 10:41 A cy wiycie, co napisoł "Corriere della Sera" o kotak w Pałacu Apostolskim? "Corriere della Sera" pisze w niedzielę o zadawanym przez wiele osób pytaniu, czy Benedykt XVI, który bardzo lubi koty i miał dwa w swoim starym mieszkaniu, będzie je trzymał w apartamencie w Pałacu Apostolskim? Ciekawe, he? Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 03.05.05, 01:08 ciupazka napisała: > A cy wiycie, co napisoł "Corriere della Sera" o kotak w Pałacu Apostolskim? > > "Corriere della Sera" pisze w niedzielę o zadawanym przez wiele osób pytaniu, > czy Benedykt XVI, który bardzo lubi koty i miał dwa w swoim starym mieszkaniu, > będzie je trzymał w apartamencie w Pałacu Apostolskim? Ciekawe, he? > To nie koniyc...Do tego załącono zdjęcie Papieża. Nolepse te cyrwone lakierecki wyziyrające spod przykusyj sutanny: www.gazeta.pl/0,0.html Odpowiedz Link Zgłoś
dunajec1 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 03.05.05, 01:22 Kiedy to ino buty widac,a moze to nie papieza nogi?Ze o kocie nie wspomne. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 03.05.05, 09:41 Juz dzisiok tego nie uwidzis, ni ma! Przecie to GW pokozała, to ni mo grzychu, hehe... Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 05.05.05, 12:20 Jesce Ci dunajec pokoze kotke, piykno, he? Co teroz rzeknies? Ino nie mrawc, hehe... www.modrykocour.cz/golden/janodrapalik1.jpg Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pralinka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.05.05, 13:58 o Jezusiczku - czy ona piekna czy ona brzydka ? Może kocury sie wypowiedza ;) doskonałe zdjęcie podala ciupazka - a jakie trafne Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 12.05.05, 23:51 Jesce o kotak Benedykta XVI - małe sprostowanie... Nei sie wreście wydało...i wyjaśniyło. Ingrid Stampa, która przez lata była asystentką kardynała Josepha Ratzingera, zasypywana była pytaniami o jego koty - jak się nazywają, jakiej są rasy, co jedzą i jakie mają przyzwyczajenia, a nawet o to, czy wolą siadać na dziełach Tomasza z Akwinu czy świętego Augustyna. Hehe...Tymczasem okazuje się, że dwa koty - przedmiot dziennikarskiego śledztwa - są...z porcelany. Dobre nie? Jak zwykle z igły zrobiyli widły. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 16.05.05, 18:33 Cy kotka trza kąpac? Przecie sie som piyknie myje, nie wyglądo na scęśliwego w przymusowyj kąpieli (głośniki): www.onlinewahn.de/b32.htm Odpowiedz Link Zgłoś
roomtsays Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 16.05.05, 19:06 www.cats.alpha.pl/smieszne/pianino2.jpg blackcat.piwko.pl/ Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 10:38 Muzyk sie obezwoł? No, piyknie nom kotek gro! Tego jesce nie było! Dzięki! A tyj stronki o kotak tyz nie widziałak! Fajna!!! Kozdy z nos te koty, kotki i kocury inacyj widzi... Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 11:52 Przysłowia o kotak, znocie jakie? Zacynom: Kot łowny, cłek mowny jednom drózkom chodzajom. Kie kocisko w sabaśnik włazi, mrozami jesce zwarzy. Odpowiedz Link Zgłoś
roomtsays Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 13:33 Polecam stronke - doskonała! Zanim wejdziesz polecam zaopatrzyć się w dodatkowe niewymowne na zmianę ;o))) leksykot.top.hell.pl/index.html Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 18:32 Haleś mi zadoł, fajne stronki, teroz Ty uwazuj cobyś nie sod ze stołka, patrzoj co ludziska nie wymyślom nawet dlo kota, jesce se kozom płacić, hehe: www.suspend.net/pics/119.jpg To chyba dlo tyk, ftorzy majom kota na punkcie kota, nie inacyj. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 18:35 Mo być: spod( spadł), nasuwo mi sie pytanie cy tyn kot taki scęśliwy, jako jego opiekunowie? Nie wydaje mi sie. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 21:51 ale świetne nosidełko dla kota, żadna fantazja by tego nie wymyśliła - niesamowite ;))))) To jest najpiękniejszy watek, tyle pięknych stron z kotami, taki ubaw :) Powinnaś ciupazko sobie jakoś zastrzec te stronki, bo moja myszka chce je zabrać i się śmiać ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 17.05.05, 22:36 Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 22:43 Cieszę się, że taki koneser jak Twój kotek, no i jego Pani ma przyjemność m bywać ba tym watku między kotami.. Cała przyjemność po mojej stronie. Miauuuuu, mrrrr, miauuuuuu... Coś ty kotku chciał? Chciałem ja miseczkę mleczka, bo już pusta jest miseczka, a jeszcze bym chciał, miauuuu... Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 17.05.05, 22:53 W oryginale wierszyk Tuwima troche inaczej brzmi: "Miauczy kotek" miau! — Coś ty, kotku, miał? — Miałem ja miseczkę mleczka, Teraz pusta jest miseczka, A jeszcze bym chciał. Wzdycha kotek: o! — Co ci, kotku, co? — Śniła mi się wielka rzeka, Wielka rzeka, pełna mleka Aż po samo dno. Pisnął kotek: piii... — Pij, koteczku, pij! Skulił ogon, zmrużył ślipie, Śpi — i we śnie mleczko chlipie, Bo znów mu się śni. Julian Tuwim -------------------------------------------------------------------------------- Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: 212.182.40.* 18.05.05, 08:18 Kocie prawdy Im więcej kosztowała zabawka, tym mniej chętnie kot się nią bawi. Kot zmienia każdy włos futra raz do roku. Koty widzą duchy i inne niewidzialne istoty. Koty syjamskie rzeczywiście muszą pomyśleć, zanim zrobią coś niezgrabnego. Dieta kotów orientalnych składa się ze skarpet i bielizny. Koty orientalne krótkowłose są przekonane, że potrafią wypić całą wodę z akwarium i zjeść złotą rybkę. Nie ma przycisku „drzemka“ na kocie, który domaga się śniadania. Dwa koty potrafią poszarpać typową roślinę doniczkową w trzy minuty albo i prędzej. Można znaleźć koci włos w każdym posiłku, nawet jeśli jada się poza domem. Nawet starego człowieka kot potrafi nauczyć nowych sztuczek. Odpowiedz Link Zgłoś
roomtsays Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 18.05.05, 15:58 Ciupazka napisała: "Haleś mi zadoł, fajne stronki, teroz Ty uwazuj cobyś nie sod ze stołka, patrzoj co ludziska nie wymyślom nawet dlo kota, jesce se kozom płacić, hehe: www.suspend.net/pics/119.jpg To chyba dlo tyk, ftorzy majom kota na punkcie kota, nie inacyj." Wiys co? Jo to by temu co trzyimie tego kocurka takie cosik w rzyć wkręcił. Za frico! Haj! ;o))) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 18.05.05, 16:26 ...hehe. a rita napisała: "ale świetne nosidełko dla kota, żadna fantazja by tego nie wymyśliła - niesamowite ;)))))" Hehe... komu tu wierzyc? Pewnie to Hamerykany wymyślyły, a moze Niemcy? Dlo mnie to S Z O K w pomyśle, hehe, mozno kota, mozno i dziecko wrazić w takie dyby. Na g... dudki mozno zrobić. Odpowiedz Link Zgłoś
roomtsays Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 18.05.05, 18:07 Ricie tyz by sie zdało cosik wkręcić.. Ino co inkse i gdzie indziej! Hehehe R. ;o))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 18.05.05, 20:40 To trza mieć kota coby takie cosi wymyśleć dlo kota, nie inacyj, hehe Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 18.05.05, 23:05 zawsze coś od Was zabieram, teraz przylatuję z wierszem - cos malo tych wierszy o kotach, ale taki konsek znalazłam :) Czarny Kot Na podwórku, tuż za bramą- czarnej sieni czarny wlot. W sieni dzień i noc tak samo rezyduje Czarny Kot. Uśmiechając się pod wąsem czai się w ciemnościach, łotr. Drą się koty w niebogłosy, ale milczy Czarny Kot. Myszy dawno już nie łowi, stroszy wąs i śmieje się - łapie wszystkich nas za słowo i kiełbasę naszą je. Ani żąda, ani prosi, Kryje w ślepiach żółty blask. Każdy sam mu coś wynosi, jeszcze mu się kłania w pas. Nie zamiałczy ani razu, ale z sieni - ani rusz; o framugę ostrzy pazur, jakbyś miał na gardle nóż! Stąd też wszyscy przygnębieni, wszystko w domu - byle jak... Światło by założyć w sieni... Ale jakoś chętnych brak! Bułat Okudżawa to chyba jest piosenka Okudżawy miaaaaau Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 18.05.05, 23:50 Mrrrr... cosik mi sie widzi, abo mi sie ino zdaje, ze nom popędzos kota, hehe...( zmuszasz do działania nawet o północy?) Mrrrr.. miauuuu... spać byk fciał...Hej! Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.05.05, 09:09 Koty dziękują: www.zosia.piasta.pl/podziekowanie.htm Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.07.05, 23:33 Koty w literaturze żyją: www.opcja.pop.pl/ Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.07.05, 23:40 " Podróże z moją kotką" - zaproszenie w koci świat(fragment). Gdy gwar gazet, radia i dyskusji o tym, co z prezydentem, premierem tudzież inną belką u nogi lub podobnymi jej (tylko o tym można usłyszeć ze wszystkich stron rozgłośni RTV), przekracza wszelkie normy wytrzymałości, rozglądam się za książką, która pozwoli te szumy przetrwać... Przeniesie w inną przestrzeń, oczywiście, bez kuchennej magii, tej pełno w śliskich pisemkach, zafoliowanych razem z ścierką czy gąbką do szorowania garów. Jak Robinson – choć na wyspie książek – zanurzam się w szereg wypełnionych półek, czytam i sprawdzam: smak – lekka pianka deserowa czy nieznośna cegła z gatunku: "Odrażający, brudni, źli"? Ostatnio trafiłam. Cóż za luksus – czytać dla samej przyjemności. Autorka: Aleksandra Ziółkowska-Boehm, tytuł: Podróże z moją kotką. Rzecz o kotach i ludziach, którzy koty kochają. A że są to wspaniałe i wielkie miłości nie sposób było w niemym szeregu książkę odstawić. Kotka Suzy – tak się wabi główna bohaterka opowieści – jest o tyle wyjątkowa, że kocha podróże (koty zazwyczaj ich nie znoszą). Więc przemieszcza się ze swoimi państwem po całych Stanach, Meksyku, Europie, Kostaryce. Podróże były długie, noclegi wypadały w hotelach, Suzy miała swoje spacery, choć z wyraźną ulgą, po powrocie powitała osiadły tryb życia. Na koniec podróżuje ze specjalnym biletem wielkim Boeingiem, wpatrując się kocimi oczami w twarze podróżujących, by wylądować na warszawskim Mokotowie, potem w Łodzi, Sandomierzu czy Krakowie. Gdy syn autorki dowiedział się, że kotka pojedzie do Polski ostrzegał: Mamo uważaj, nie zabieraj kota do Polski, pomyślą, że jesteś "eccentric", czyli upraszczając – że w Ameryce zdziwaczała. Pisarka jednak niewiele się dobrymi radami przejmuje, wierząc, że spotka w kraju ludzi rozumiejących ją, jak i tych, którzy będą z jej upodobań żartowali. Od Ziółkowskiej wiele się dowiadujemy nie tylko o kotach, ale i o ich właścicielach. W amerykańskich domach mieszka około 66 milionów kotów i 58 milionów psów. Oznacza to, że na każdą rodzinę w Stanach przypada 2,1 kota i 1,6 psa. Amerykanie w 2000 r. wydali na swoje zwierzęta 28,5 miliarda dolarów. W sumie więcej pieniędzy przeznaczają na zwierzęta domowe niż na książki, pogrzeby czy prywatne szkoły. Właściciele zwierząt często też rezygnują z wakacji, by nie zostawiać swoich czworonogów samych lub pod opieką nieodpowiedzialnych ludzi. Autorka, mimo że unika uszczypliwości (te przecież dookoła same plenią się jak chwasty) pod adresem kraju, który stał się jej drugą ojczyzną, odnotowuje jednak, że niektórym zwierzętom w USA powodzi się znacznie lepiej niż ubogim mieszkańcom tego kraju, nie mówiąc o bezdomnych. Dowiadujemy się, że hoteliki dla zwierząt, przyjmując swojego gościa, dają właścicielowi kotka specjalna ankietę, w której trzeba m.in. odpowiedzieć na pytania: Czy twoje zwierzątko lubi muzykę? Jeżeli tak, to jaki rodzaj. Czy ma swoje ulubione słowa, którymi się je chwali? Czy właściciel chce, by zwierzę wykąpać w specjalnym szamponie, czy uczesać, czy zrobić specjalny masaż? Wszystko to, oczywiście, za dodatkową opłatą. Koty od setek lat żyją obok ludzi; albo jako domowe pieszczoszki, albo też dzikie lub półdzikie zwierzęta kręcąc się przy siedzibach. Tak naprawdę nigdy nie dają się oswoić i na zawsze pozostają dzikie i wolne. Tajemniczość, niezależność i niezwykła sprawność, nadają im znamiona obcości nieprzystawania do dziennego świata śmiertelników. Starożytni Egipcjanie byli głęboko przekonani, że kot – boski posłaniec, mediator – miał niezwykłe możliwości w odnawianiu swej życiowej potencji. Egipska bogini Bastet, przedstawiana jako kobieta z kocią głową, była boginią radości i zabawy, a także opiekunką ludzi. Herodot w Dziejach pisał, że kiedy wybuchnie pożar Egipcjanie pilnują kotów, a nie troszczą się o gaszenie ognia; koty zaś przemykając i przeskakując ludzi, rzucają się w ogień. Gdy się to dzieje, ogarnia Egipcjan wielki smutek. (...) Aleksandra Ziółkowska-Boehm, Podróże z moją kotką, Wyd. Nowy Świat, Warszawa 2004, wyd. II, zmienione. (H.Karp) Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.07.05, 21:42 Czy wiecie , że kot tez się cieszy z przyjścia własciciela ? Otóz, moj kot kladzie się na ziemi i przewraca się raz na jeden bok , raz na drugi i tak z 5 minut przewraca sie na te boczka ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.07.05, 22:00 A jo by pewnie zyła ś nim jak pies z kotym blackcat.piwko.pl/ Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.07.05, 22:19 haha - zdradź mi tą tajemnicę , skąd bierzesz tak cudowne strony ? fantastyczna - dzieki :) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.07.05, 22:29 Sukom i biere... hehe... Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.07.05, 22:32 Najbardziej celne są te kocie przykazania: 1. czyń świat miejscem zabawy. 2. Jeżeli czujesz się ignorowany, połóż się na klawiaturze komputera, a na pewno zostaniesz dostrzeżony. 3. Kiedy jesteś głodny, miaucz głośno. W końcu ktoś cię nakarmi, żebyś się zamknął. 4. Zawsze szukaj dobrze nasłonecznionych miejsc do spania. 5. Śpij często. 6. Kiedy nabroisz - po prostu mrucz i wyglądaj słodko. 7. Różnorodność dodaje życiu pikanterii. Jednego dnia ignoruj ludzi, następnego nie dawaj im spokoju. 8. Wspinaj się na samą górę. Do tego właśnie służą zasłony. 9. Ciekawość to pierwszy stopień do... świetnej zabawy. 10. Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć. 11. Zostaw po sobie jakiś ślad dla przyszłych pokoleń. W ostateczności "podlej" wszystkie kąty. 12. Zawsze okazuj swoją wielkoduszność. Jeżeli coś upolujesz, połóż to na łóżku swojej pani, żeby wiedziała, że o nią dbasz. 13. Jeżeli nie wcelujesz do kuwety, przykryj czymś swoje "dzieło". Skarpetki twojego pana nadają się do tego doskonale. 14. Jeżeli masz coś naprawdę ważnego do powiedzenia, zrób to w środku nocy - kiedy upewnisz się, ze wszyscy śpią. To najlepszy sposób, aby skupić na sobie zasłużoną uwagę Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 02.07.05, 22:46 ja kiedyś tak szukalam to tylko wirusy sobie wpuściłam, o tragedia była - teraz już nie szukam Uważaj , realizuje punkt drugi czyli Jeżeli czujesz się ignorowany, połóż się na klawiaturze komputera, a na > pewno zostaniesz dostrzeżony. haha - wszystko się wyłaczylo ;) 3. Kiedy jesteś głodny, miaucz głośno. W końcu ktoś cię nakarmi, żebyś się > zamknął. To jakiś kot żebrak - musi być ;) 6. Kiedy nabroisz - po prostu mrucz i wyglądaj słodko. To dobre, trzeba nasladować kotki - jeszcze może ktos znajdzie się kto pogłaszcze ;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 03.07.05, 10:23 Czy Twój kot realizuje 12 przykazanie? Pewnie nie masz problemu z mięskiem, hehe 12. Zawsze okazuj swoją wielkoduszność. Jeżeli coś upolujesz, połóż to na łóżku swojej pani, żeby wiedziała, że o nią dbasz. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 04.07.05, 22:32 tak, raz przyniosła ptaszka, wypuściła z pyska, ja złapałam ptaszka, wypuściłam z dłoni i kotka pogłaskałam - strasznie była zadowolona kocica. Ale to było raz tylko, teraz cos jest leniwa . Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 05.07.05, 10:07 Hehe, a 13 też realizuje?: 13. Jeżeli nie wcelujesz do kuwety, przykryj czymś swoje "dzieło". Skarpetki twojego pana nadają się do tego doskonale Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 06.07.05, 16:37 O kotach ciągle mało, corne kocie charaktery: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=631&w=24872775&a=25457730 Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 06.07.05, 21:19 punktem 13 nie ma klopotów - nawet z pola do domu wchodzi by tylko załatwić swoje sprawy. Widocznie traktuje to jak własną prywatna toaletę i z podrózy przychodzi żeby tylko w tej własnie pojemniczku , nie innym - to się nazywa przywiązanie do terenu ;))))) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 06.07.05, 21:31 Cha cha... Co godołeś kotecku??? Jako Ty ś nim ukwalujys, he? Mocie jakie minirozmówki, cy jako? Koty mrawcom( mrucom) przecie nie zawse jednako. Cy poznajys, kie Ci godo: "Kochom ino Tobie?" Hehe... Jako Ci miełość okazuje, he? Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 06.07.05, 22:22 Oj, ciupazko, niedługo to ja będe miala wszystkie kanty w meblach okrągłe, bo tak się do nich łasi a nie do mnie ;)))))) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 07.07.05, 08:01 Jednym słowem go zaniedbujys, hehe... A cy wiycie, ze poprzez ułozynie usu i ogóna i nawet całego kociygo ciala kot przekazuje wom syćkie swoje emocje? Zdenerwowanie, radoche, ino trza to widzieć. Kie pojmiycie wrescie jego mowe zycie nawet z burkiem pod jednym dachym moze byc scęściem, prawie jak z chłopeckiem, hehe... Godos, ze dropie po meblak? To nie dowod złośliwości, ino kotek dbo o swoje pazdurki nei zaznaco tym jesce swojom gazdówke - to m o j e ! A kie sie oblizuje furt a furt i myje swoje futerko, to tym sposobym utrzymuje swojom temperature ciała(tak sie w lecie koty ochłodzajom!), a w zimie nadajom sierści swojyj więksom spoistość - a to zaś trzymie ciepło! Nei, pedzielibyście, kielo zmyślne te koty? Rita weź go se poobserwuj! Moze jesce mos jakie zapytania tycące sie mowy kociyj? A jesce... kie kot jest zadowolniony, zrelaksowany, i w chałupie spoko... to se chodzi po chałupie z podniesionym wysoko ogónym i postawionymi na baczność usami i godo Ci, ze jest ścęśliwy z Tobom i barz mu tutok dobrze! Hej! Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 07.07.05, 13:33 Pasuje jak "krokus do kota" , fciało by sie pedzieć, hehe.. I fto to robi? Brzoza??? Nie widzi mi sie... www.foto-art.tatrynet.pl/galeria_zwierz.htm Odpowiedz Link Zgłoś
maladanka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 07.07.05, 15:27 Wybrałam sie do stadniny koni, a tam konie poszły hen...a koty zostały,mama,tata - niewidomy i 4 kociaki.Piesek chciał sie zapoznac,to go tak pogoniły,ze tylko uszy stulił,może sobie obejrzycie? img42.imageshack.us/my.php?image=002kociarodz9sr.jpg img78.imageshack.us/my.php?image=033akcja9bh.jpg Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 08.07.05, 09:04 Faaajny tyn kociród, kie kotek kladzie sie na grzbiecie, pogratulować se ino mozecie!Oznoco to, zscie som jest dobrymi opiekunami. Kie se kotek odsloni brzusek( nojdelikatniyjso c\ęść jego ciała), hehe od razu kojarzy mi sie z ludziami, cemu??? , to znacy , ze jest barz bezpiecny i tak do Wos tym przemowio... A kociska, kocury w akcji( tyn drugi link) tyz som jest podobne do cleka, abo clek do nik, nie inacyj. Telo ze my nie wyginomy grzbietu, hale sie tyz pręzymy i usztywniomy w nerwak. U kotów to dobrze widać: wygięty grzbiet, napusony ogón, usy płasko poskladane , wyscyrzy zęby i jesce uslysycie ssssyyyykkkk. To syćko juz świadcy, ze kot cuje sie zagrozony, fce sie nom wydać więksy, jako jest, groźniyjsy i choć psiokrewecno psiokrew barz groźnie wyglądo, to tak naprowde ukrywa swój lęk i strak, hehe. Przecie my tyz tak! Na dzisiok telo! Trza by sie było zastanowić, cy kot mógłby powalcyć i upolować fotel prezydynta, jakoz myślicie , he? Hej! Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 13.07.05, 09:38 Halo! halo! tutok zek jest! Słysycie tom jego mowe? Abo choć poznajycie, ze Wos kotek woło? A wiycie jako to on robi? Podnosi łapke, staje se na tylnik nozkak i trąco Wos noskiem. Takom zaczepkom właściela abo gościa daje Wom znać, coby ś nim sie pobawić, pogłoskać go, nie do sie cłek temu oprzyć, haj! Kot tyz mo potrzeby pierszczot i bycia blisko ś nim! I trza mu zaspokoić. Nei pedzielibyście, prawie jak my. fcmx.net/vec/v.php?i=010323 Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 14.07.05, 09:50 KOTY (netowe tyz), som jest miłe: leksykot.top.hell.pl/koty/obraz/galerie/index.shtml Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 14.07.05, 23:24 mozna zamówić portret kotka poparzcie :) portrety.cyberdusk.pl/portrety-koty.htm a pózniej obraz powiescić nad łózkiem ;) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.07.05, 20:21 "Kot w pustym mieszkaniu" Umrzeć - tego nie robi się kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać między meblami. Nic niby tu nie zmienione, a jednak pozamieniane. Niby nie przesunięte, a jednak porozsuwane. I wieczorami lampa już nie świeci. Słychać kroki na schodach, ale to nie te. Ręka, co kładzie rybę na talerzyk, także nie ta, co kładła. Coś się tu nie zaczyna w swojej zwykłej porze. Coś się tu nie odbywa jak powinno. Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma. Do wszystkich szaf się zajrzało. Przez półki przebiegło. Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło. Nawet złamało zakaz i rozrzuciło papiery. Co więcej jest do zrobienia. Spać i czekać. Niech no on tylko wróci, niech no się pokaże. Już on się dowie, że tak z kotem nie można. Będzie się szło w jego stronę jakby się wcale nie chciało, pomalutku, na bardzo obrażonych łapach. I żadnych skoków pisków na początek. (W. Szymborska) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 22.07.05, 12:00 I na wesoło o nasyk góralskik kocurak, hehe : Jasiek fcioł pozbyć się kota, nei wywióz go za wieś, ukręciył sie z nim po dziedzinie i go ostawieł. Kie sie nazod wrociył, patrzy kot w chałupie. Ty psioduso, pocekoj, jo cie wywieze dalyj , nei wywióz go na drugom dziedzine, pore kilometrów dalyj. Wraco sie do chałupy , petrzy, nie do wiary, kocisko w nolepse siedzi se przy piecu i kie Jaśka uwidziało, zacyno mrawceć i lisić sie do niego. Jasiek zdębioł na momynt hale se ino pomyśloł, to ty beskurcyjo jedna se mnom robis tak??? Jo CIe nauce rozumu, pocekoj...Wywiózł go jesce roz , het kansi do inksego miasta , ukręciył sie z tym kotem w prawo , w lewo, zaś do przodku i s nowa w lewo, w prawo, w zod , jaze wreście kręcący sie po nim i jego zaułkach uwidzioł bar i wloz z kotym do baru piwnego. Kozoł se piwa, nei zadowolniony ostawiył kota w barze z piwym. Nei co sie nie robi... wyseł z tego baru i krucazeks, nie wie ka jest! Co tu robić? He?! Wiym! Dzwoni do chałupy i pyto sie swojyj baby: - Jest kot? - Jest - odpedziała mu baba. - To dawoj go tu wartko do telefonu, bo nie moge trefić dó dómu! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 22.07.05, 17:55 Okazuje sie, ze jest tyz takie Forum: miauuuu, hale mnie tematyka ta nie lezy... forum.miau.pl/ Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 24.07.05, 23:29 Mój kot uciekając oprzed psem wleciał jak szalony w rozpędzie do sklepu na ladę, a za nim jakiś obcy duży pies wskoczył na ladę i się wystaraszył mnie na szczęście uciekł, a kot z nastraszonym ogonem dochodził do siebie w moich ramionach. To ci przygoda :) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.08.05, 14:30 Mos rita inteligentnego kota! Wiedziol ka i co rmo robić w niepeci, hehe... O inteligencji kociyj.( cyt. z Metro) "Paul Leyhausen, badacz zachowań tych zwierząt, twierdzi, że jak nikt inny na świecie, zwierzęcym oczywiście, koty przywołują się... po imieniu! Czytaj: inaczej miauczą na tego z łatą na prawej, a inaczej na lewej łapie. Ba! Uważa, że przynosząc właścicielowi kawałek zdobyczy (bo znaczną część zdążył już zjeść), wydając odpowiedni miauk, kot informuje pana, że np. nie jest to ogon szczura, tylko myszy. Pozostaje ostatnia kwestia. Kto jest mądrzejszy: pies czy kot? Niestety, trudno namówić naukowców do rozstrzygnięcia tego sporu. Zazwyczaj bowiem jest tak, że badają albo koty, albo psy, więc opowiadają się po jednej stronie. Prof. Stanley Coren uważa, że niektóre rodzaje inteligencji są typowo psie, inne - typowo kocie. U psów wyjątkowa jest inteligencja interpersonalna (odpowiada za "towarzyskość"). Zauważcie, że pies, gdy przychodzą znajomi, zachowuje się, jakby chciał powiedzieć: - Tutaj jestem! Patrzcie i podziwiajcie! Wybitnie kocia jest za to inteligencja intrapersonalna (odpowiada za właściwe ocenienie np. wysokości przeszkody). Bo czyż kot nie spada zawsze na cztery łapy? A pies... ileż to razy zdarzyło mu się nadziać na żywopłot podczas skoku albo uderzyć w szklaną ścianę. Zdecydowanie kocia jest inteligencja logiczna. W 1927 roku na uniwersytecie w Berlinie przeprowadzono doświadczenie. W szafce na klucz, ale tak, aby widział to kot i pies, zamknięto kawałek mięsa. Aby dostać się do mięsa, pies używał siły, rzucał się i drapał. I nic. Kot zaś zapamiętał, że człowiek użył klucza i że tutaj leży rozwiązanie. Metodą prób i błędów przekręcił klucz. Po czterech minutach drzwi puściły. " Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.08.05, 14:34 Straszno! flashcards.territory.ru/vec/v.php?i=028140 Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 09.08.05, 23:40 Koci słownik: leksykot.top.hell.pl/koty/wykociny/leksykot/a.shtml Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.08.05, 09:56 Kocie serce i miłość: www.tomex.kom.pl/flash/index.php?swf=Iloveyou Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.08.05, 14:34 Koty w piosence : "Cyganeria" schlesien.nwgw.de/Polsko_Biesiada/Czerwone_wino.mp3 CYGANERIA Znają nas knajpki i koty w zaułkach, Letnią nocą lubimy włóczyć się, Latwo nas zgubić i łatwo odszukać. Śmiech przed nami biegnie i gitary dźwięk. Już późno, a nam się wcale nie chce spać, Czerwone wino będziemy pili aż do dnia(2 razy) Wysoka północ zegarów biciem wita nas. Znów dzień przeminął, dał może mniej, niż mógłby dać, Czerwone wino będziemy sączyć aż do dnia. Już północ, a nam ta noc nie daje spać. Wysoka północ cygańską drogą wiedzie nas Znów dzień przeminął, nie wszystkim jutro szczęście da, Czerwone wino będziemy sączyć aż do dna. Nasze piosenki zbierane z ulicy Mają wszystko co nam przynosi dzień. Szczyptę radości, kropelkę goryczy, Wiele barw miłości i zawodu cień. Już późno, Cyganie, młodości wielkich miast Wysoka północ pod nogi rzuca tyle gwiazd. Znów dzień przeminął, nie wszystkim los wygrany padł Czerwone wino będziemy sączyć aż po brzask Piosenka, którą śpiewają ma trochę inną treść... Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.08.05, 23:38 nie mogę ominąc seteczki Faktycznie tekścik inny Już późno, a nam się wcale nie chce spać, Czerwone wino będziemy pili aż do dnia dobranoc Moja kotka zmieniła imie z Amelki na Abrakadabra. Zaraz cos przyniosę Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.08.05, 23:41 Ciupazko spójrz Moja kocia modelka :) forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=708&w=27663873&a=27688318 A wiesz , dlaczego Abrakadabra, bo jedna forumowiczka powiedziała, że jak sie ma dwa koty czarne w domu to dla szczęścia powino się nazwać jednego Abra, a drugiego Kadabra ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 21.08.05, 00:16 O kocie Na płot, co własnym swoim płoctwem przerażony Wyziorne szczerzy dziury w sen o niedopłocie, Kot, kocurzak miauczurny, wlazł w psocie-łaskocie I podwójnym niekotem ściga cień zielony. A ty płotem, kociugo, chwiej, A ty kotem, płociugo, hej! Bezślepia, których nie ma, mrużąc w nieistowia Wikłające się w platwie śpiewnego mruczywa, Dziewczynę-rozbiodrzyne pod pierzynę wzywa Na bezdosyt całunkow i męke ustowia. A ty płotem, kociugo, chwiej, A ty kotem, płociugo, hej! Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 06.09.05, 11:46 I na bieżąco o kotach: koty.pl/home/ Odpowiedz Link Zgłoś
broneknotgeld Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 07.09.05, 08:02 Nojlepszo na forum kotka forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26289&w=28083778&a=28702190 w Kluczborku idzie jom spotkać Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 19.09.05, 23:12 To ta kotka? Hehe... Widzem, że siadła Ci we głowie...Kocurze. Moze i fajno... plfoto.com/zdjecie.php?picture=737329# Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.09.05, 19:35 Koty Ninja Kiedyś żyła sobie kocia rodzina, która miała syna (też kota) nazwali go Kotosyn. Kotosyn był bardzo zwinnym i silnym kotem lecz nie miał przyjaciół bo przecież nikt nie lubi czarnych kotów z białą plamą na tyłku. Gdy Kotosyn był już dorosły, przechadzając się po lesie odnalazł gildie ninja. Postanowił do niej wejść. Tam spotkał Gildiarza, który nauczył Kotosyna sztuki władania całym syfem, który posiada prawdziwy ninja. Po długim treningu został mianowany na pierwszego kociego ninję. Znalazł sobie żonę i adoptowali małego synka, którego ojciec uczył od najmłodszych lat sztuk walki ninja. Syn Kotosyna też został ninja i tak dalej. Teraz jest już dużo kotów ninja i są one bardzo nieprzyjazne chyba, że jesteś krasnoludem lub elfem. autor: PaCman Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 20.09.05, 22:58 hehe, wspaniała charakterystyka w opowieści. A teraz koty dużo jedzą, bo obrastaja w tłuszczyk na zimę :) Trzeba im chyba dawać często repetę :) Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 21.09.05, 08:22 Hej! Rito! Kurde dawno Cię u nas nie było! Witoj kotecko!!! Telo.Pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 21.09.05, 23:00 Hej , Witaj! Widzisz , ze sie gwarą zajełam, wreszczie ją z dołku wyciagłam na goreczkę, niech poznają dzieciaki, że też swój język mają ;))) Spójrz co znalazłam o kocie , to taki pruski kocurek ale cwaniaczek - krótko mowiąc , przeczytaj jak zjadł podstępem gospodyni masło z piwnicy. Fajna bajeczka :) Jak skończysz czytać , sprawdź czy u Ciebie masło nie znikło ;))) "O babce i kocie" Buła jeno bobka i mniała kotka, żodnego dzieciuka nie mniała, no i tak zyli po społu ta bobka z tym kotkiem. Jednego razu to ten kotek mózi do tej babki: "Jutro tom jest zaproszony na bankiet, na chcrzciny". Tedy poszed 'on kotek zrena, a mieli we sklepsie dzieżka z masłem. 'On kotek poszed. Jek 'on w ten sklep wloz, posiedzioł cały dzień i prziszed aż wieczór. No bobka sie pyto: "Jek sie dziecko nazywa ?". "Zierzchołuszek", a tedy mózi: " A jutro zaś mom iść". Ale poszed na drudi dzień i zaś siedzi cały dzień w tym sklepsie i zaś przyszed wieczór. No zaś sie bobka pyta "Jek sie dziecko nazywało ?" "Środuszek", no ale jutro zaś mom iść, i zaś na cały dzień poszed. Znów wieczór wrócił, a 'ona bobka pyta sie trzeci roz: "Jek teraz sie to dziecko nazywo ?". "Wylizauszek". No i duma 'ona bobka, co to mo być, no i wzieła i mózi: "Upsieczem plinców" i poszła do sklepu po masło. Garniec wylizany i już nic nie było. Sie rozjadoziła, a wzieła kij i kotka zbziła - i po bajce. przypominam, że sklep dawniej nazywano piwnicę lub magazyn spożywczy. Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 22.09.05, 08:48 Hehe... Cudna ta gwara, to mazurska? Cy inkso? Hej! Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 22.09.05, 08:59 "Rzeczywistość wymaga" to tytuł wystawy fotograficznej , a popatrz na to zdjęcie, hehe...i komentarz psa: fotografia.interklasa.pl/index.php?akcja=zdjecie&ak=pokaz&id=101696 Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 29.09.05, 16:08 ciupazka napisała: > "Rzeczywistość wymaga" to tytuł wystawy fotograficznej , a popatrz na to > zdjęcie, hehe...i komentarz psa: > > > fotografia.interklasa.pl/index.php?akcja=zdjecie&ak=pokaz&id=101696 flashcards.territory.ru/vec/v.php?i=028140 Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 30.09.05, 22:55 O włośnie? Ciekawe cy słysoł? fotografia.interklasa.pl/zdjecia/9773-20050930101515.jpg Odpowiedz Link Zgłoś
annah11 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.10.05, 00:55 Zdjecie piekne, z zycia wziete. Bardzo czesto psy z kotami zaprzyjaznione. U moich kuzynow byl kiedys grozny wilczur szczerze zaprzyjazniony z kotami, ktore zawsze siedzialy "w psich objeciach" i dawaly sie lizac, iskac i obwachiwac. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.10.05, 09:54 To tak jak Ciupażka i ja. Ona ostry owczarek podhalański, ja raczej łagodny dachowiec nizinny. Ona czasem groźnie powarkuje, a ja obronnie pokazuje pazury. I obwąchujemy się tak mniej więcej od roku;)) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 01.10.05, 10:54 I co? Jesceś nic nie wywonioł? Nie usłysoł? Hehe... Cy Ci furt mało?! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.10.05, 10:57 DD Raz mało, raz aż nadto;))) Odpowiedz Link Zgłoś
annah11 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.10.05, 11:16 To Wy jak pies z kotem zyjecie, ojojoj Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.10.05, 12:09 No właśnie;))) Tylko muszę uważać, zeby mi Ciupażka w trakcie "piszczot" za bardzo futra nie poszarpała;)) Odpowiedz Link Zgłoś
annah11 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.10.05, 12:25 Ano, uwazac zawsze warto napewno. Odpowiedz Link Zgłoś
rita100 Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 01.10.05, 22:46 No to dla relaksu :) Idzie kotek Idzie, idzie kotek mały, już go łapki rozbolały. Miau, miau, miau, miau, miau, miau, idzie kotek - miau, miau, miau. Tam, gdzie brzózka stoi siwa, usiadł kotek - odpoczywa. Miau, miau, miau, miau, miau, miau, usiadł kotek - miau, miau, miau. Wtem usłyszał głos z daleka: "Wracaj kotku - mama czeka" Miau, miau, miau, miau, miau, miau, wracaj kotku - miau, miau, miau. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.10.05, 18:12 A czy umiecie odważać kota?;))forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=150&w=29706353 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 08.10.05, 20:49 koci śpiew (głośniki) kartki.onet.pl/1844,kartki.html Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... 21.10.05, 15:56 rita100 napisała: > Ciupazko spójrz > Moja kocia modelka :) > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=708&w=27663873&a=27688318 > A wiesz , dlaczego Abrakadabra, bo jedna forumowiczka powiedziała, że jak sie > ma dwa koty czarne w domu to dla szczęścia powino się nazwać jednego Abra, a > drugiego Kadabra ;) Coo tam, popatrz na tę modelkę....(głosniki!) www.onlinewahn.de/b58.htm Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 22.03.06, 08:28 Kogo tyn kocór Wom przypomino? Mnie Pona Kalisza... www.onlinewahn.de/b63.htm Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 22.03.06, 08:26 Piwny kot ? Kot w piwie? www.onlinewahn.de/b58.htm Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. i koci świat... IP: *.it-net.pl 25.01.06, 00:55 Kot magiczny zwierzak: prorok.pl/czarownica/art-931,0.html Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.it-net.pl 02.10.05, 18:19 Kąpać juz umiymy, wozyć go tyz sie naucymy , ino jo sie pytom? po jakom cholere Wietnamskie kuchnie tego wymogajom? Moze wies, kielo płacom od kila zywyj wogi? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.10.05, 18:25 Hehe... "odważyć" nie od "wagi"... tylko od"odwagi";)) Czyli co zrobić z kotem tchórzem. DDDD Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.it-net.pl 02.10.05, 18:35 Kopa w rzyć i psyga!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.10.05, 20:16 OKRUTNICA!!! DDDD Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 02.10.05, 22:51 Cy tyn Twój kot podobny do Pana? Bo kie Pon tyz tchórz, to Panu tyz godom krótko i węzłowato: psyga!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.10.05, 23:42 Moja Kicia jest odważna i waleczna jak lew i jak jej pan:)) ps. co znaczy <psyga>? Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 02.10.05, 23:48 Co nie wiys? Psyga! to - Precki z ocysk, hehe...! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: c_n Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.10.05, 23:54 No to całe szczęście, że mnie nie trzeba <<odważać>> bo było "kopa w rzyć i psyga"DDD Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. 03.10.05, 00:16 Nei som widzis cemu gwarom ukwaluje, hehe zakiela co pojmiycie, to troske zyskujym choć na casie i w uciykaca! Hehe... Nie tak wartko mi oddocie. Hej! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki.. IP: *.it-net.pl 30.09.06, 12:29 ale im dobrze... dzikiepsisko.wrzuta.pl/obraz/nF3jqJyTww/koteczek Odpowiedz Link Zgłoś
maladanka Re: ...Koty, kocury, kotki..celnicy! 01.10.06, 21:43 Uwaga,ostatnio w Zakopanem do kontroli w poszukiwaniu róznych niedozwolonych rzeczy szkoli się koty! Jeden z nich działa z zaskoczenia na ul.Sienkiewicza.Jak wiadomo kontrolę wolno przeprowadzać nie tylko na samej granicy, więc kotek wie co robi :) img103.imageshack.us/img103/7812/zakopane108celnikcm8.jpg img421.imageshack.us/img421/699/zakopane109celniksw4.jpg Odpowiedz Link Zgłoś
ciupazka Re: ...Koty, kocury, kotki..celnicy! 01.10.06, 23:08 maladanka napisała: > Uwaga,ostatnio w Zakopanem do kontroli w poszukiwaniu róznych niedozwolonych > rzeczy szkoli się koty! Jeden z nich działa z zaskoczenia na > ul.Sienkiewicza.Jak wiadomo kontrolę wolno przeprowadzać nie tylko na samej > granicy, więc kotek wie co robi :) > img103.imageshack.us/img103/7812/zakopane108celnikcm8.jpg > img421.imageshack.us/img421/699/zakopane109celniksw4.jpg Dobre! Pewnie suko tabletek ekstazy, hehe? Jak nońdzie to rza mu je podać, co nie jest takie łatwe...: blackcat.piwko.pl/ Odpowiedz Link Zgłoś
luna-a Dzień Dobroci dla Zwierząt 03.10.05, 23:29 Dzień Dobroci dla Zwierząt ponoć jutro będzie czy od tego dnia łaskawszych dla zwierząt ludzi przybędzie? ;b! forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=26289 Odpowiedz Link Zgłoś
maladanka Re: Kicia z Rapperswilu 04.10.05, 10:36 Tak się składa,że gdzie ja to i kot na drodze,ta mieszka w cud miejscu w Rapperswilu.Nie zapomnijcie odwiedzić Polskiego Muzeum gdyby Was tam losy zagnały,a mnie już zostały wspomnienia... img381.imageshack.us/my.php?image=pict6947rapkicia4ce.jpg Odpowiedz Link Zgłoś