Dodaj do ulubionych

Pieśń górali dla Papieża

IP: 217.17.44.* 05.04.05, 14:22
Witam,
Poszukuję nut do pieśni jaką górale wykonywali dla Papieża. Jeżeli ktoś ma
proszę o informację.

Syćka se Wom zycom to i owo
syćka se Wom zycom to i owo
a my Wom zycymy
a my Wom zycymy
scyńścio zdrowio

Zycymy Wom zdrowio nolepsego
równego pstrągowi w Morskim Oku
a do tego siły do koździćkiyj zyły
w setnym roku.

Coby Wom Pon Jezys Błogosławiył
Coby Wom Pon Jezys Błogosławiył
i na długie roki
i na długie roki
nom ostawił

Cobyście nom Ojce długo zyli
Cobyście nom Ojce długo zyli
i do syćkik ludzi
i do syćkik ludzi
miyłość mieli.

Coby te zycynia sie spełniyły
Coby te zycynia sie spełniyły
o to Pana Boga
o to Pana Boga
dziś prosimy

Prosimy tys piyknie Matke Swiyntom
Prosimy tys piyknie Matke Swiyntom
niekze zawse o Wos
niekze zawse o Wos
tys pamiynto
Obserwuj wątek
    • Gość: Ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.it-net.pl 05.04.05, 15:34
      Nie czytasz postów i spamujesz, ta pieśń juz była yt podawana, teraz ona tu i
      teraz nie pasuje, bo Papież Jan Paweł II nie zyje, to moje zdanie. Teraz
      sie trza nom modlić inksymi słowami.
      Telo.Pozdr.
      • Gość: Milimetr Re: Pieśń górali dla Papieża IP: 217.17.44.* 05.04.05, 15:44
        Nie spamuję, tylko pytam o N U T Y.
        A treść zamieściłem, żeby wiadomo było o którą pieśń chodzi.

        Pozdrawiam,
        Milimetr
        • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 16:17
          Jakby my mieli link do nut. to juz tutok downo by był. A słowa som jest
          tu:Nie piyrsy sie roz o to pytocie.

          forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=170&w=20140762&a=20402408
          • barrakkuda Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 16:31
            Milimetr! Poszukaj w wyszukiwarce na FZ albo poproś hanysa_hansa, on ma mp3 bo
            zamieszczał je na forum, albo zajrzyj do "Spiewnika górali polskich" str.352
            (wyd.2004r.). Jak nie znajdziesz to napisz mi na priv, zeskanuję i Ci poślę.
            smutny R.
            • roomtsays Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 16:57
              Posluchaj Barrakkudy, a ode mnie masz inne info - to nuta gorali podhalanskich
              pt."Spod tego jawora woda splywo". Nie bierz do serca reprymendy Ciupazki -
              wszyscy ostatnio wstajemy lewa noga... O ile spimy...
              Pozdrawiam.
              • totalna_apokalipsa Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 17:47
                Też bym chciała tak MP 3, szukałam jej po tamtej pielgrzymce, ale nawet nie
                widzialam , czego szukać, bo nie wiem jak to się nazywa...
                A swoją drogą , nie wiem, jak tam oficjalnie ma ten pogrzeb papieża wygladać,
                ale ja myślę, że cieszyłby sie z góry, jakby mu to Górale zaśpiewali jeszcze
                raz, w Rzymie. Przecież wystarczy zmienic słowa na takie, że on już tam jest na
                niebieskich łakach i sobie stamtąd na Tatry spogląda :)))))Bo, ze spogląda to
                pewna jestem jak amen w pacieżu!!!!!!!!!
                • tebe Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 18:49
                  A mamy mp3. Tutaj:
                  ftp://ftpbi.gazeta.pl/im/5/2633/m2633925.mp3
                  Tylko ściągajcie po południu i w nocy, nie między 8 a 16, bo portalu się nie
                  będzie dało oglądać.
                  Pozdrawiam
                  • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 18:53
                    Zgodnie ze słowami Papieża: "Na Wos zawse mozno licyć" udało sie. Kie
                    syćka wywoniajom, to na Zokopane nie wleziecie, hehe. Wielgi Bóg zapłoć!

                  • roomtsays Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 18:54
                    schlesien.nwgw.de/Tobie_Swiety_Ojce/zyczymy_zyczymy.mp3


                    To tez jest chyba to...
                    • roomtsays Re: Pieśń górali dla Papieża 05.04.05, 18:57
                      Link mi sie nie udal, ale to i tak nie to... przepraszam!
                      • roomtsays Podziekowania dla Tebe... 05.04.05, 19:02
                        Dzieki serdeczne - a dodam jeszcze, ze pod Krokwia gralo wtedy kilkanascie
                        kapel (pielgrzymka AD 1997).
                        • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 19:22
                          ...Roomtsaysie od Hanysa, to nie tótó! Byłak na tyj pielgrzymce pod Krokwiom
                          i spotkanie z Papieżem, mom piykne zdjęcia, to było wydarzenie! Takiego
                          zboru góroli syćkik maści to jo w zyciu nie widziałak a zyje przecie
                          niekrótko, pote spotkanie na Bańskiej, tam mioł poświęcać kościół i
                          nowom skołe, niestety zatrzymoł sie ino i nos pobłogosławiył, bo juz byli
                          śpóżniyni na Nieszpory w Ludźmiyrzu.... A moja matka, babka , pol rodziny
                          rodem z Bańskiej, wte cało rodzina , cało wieś cympiała tam i cekała na
                          Niego. Zaobeśli my sie ino błogosławiyństwym i wartko do Luźmiyrza na
                          Niespory za Papiyżem i jego świtom.

                          Roomtsays, mam pytanie, czy Ty masz możliwość tam oglądania w całości
                          programu tvn?
                          • laband Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 20:51
                            to widza ize i inksze sznupiom za tym za czym i jo

                            to bouo naprowdy piykne!
                          • Gość: rita Re: Do Roomtsaysa. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.04.05, 20:51
                            schlesien.nwgw.de/Tobie_Swiety_Ojce/zyczymy_zyczymy.mp3
                            może teraz zagra, wcześniejsze nie grają

                            bardzo dziękuję za zamieszczenie tej własnie piosenki - jest urocza i taka
                            bardzo Papieska
                            ciupazko - wejdę na forum po pogrzebie
                            • Gość: rita Re: Do Roomtsaysa. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.04.05, 20:55
                              A mamy mp3. Tutaj:
                              ftpbi.gazeta.pl/im/5/2633/m2633925.mp3
                              ta cos miała zakłocenia
                              pozdrawiam wszystkich
                              • laband Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:02
                                i Tys sam! prowda ize u Gorali sie czuowiek czuje jak u sia w doma - kebych
                                niybou Slonzokom to na zicher bych bou Goralym!
                                • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:08
                                  ....bo som jest ślebodni i nie dadzom se byle komu sobom rządzić, hehe...Hej!
                                  • Gość: rita Re: Do Roomtsaysa. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.04.05, 21:08
                                    święta prawda
                                  • laband Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:09
                                    Hej Ciupazko!
                                    • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:19
                                      j..e..s..c..e zyje..., hale co to za zycie...Hej!
                                      • laband Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:22
                                        niy nazekej, bo zycie aze trysko od Cia!
                                        • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:30
                                          Po cym ześ tak uznoł, hehe ?
                                          • broneknotgeld Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:48
                                            Za mocno w klawiyra se Ciupazka bije
                                            Toż dudniynie słysa i zaroz wiym cyje.
                                            • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 21:56
                                              A to Ci sie udało... drugi sie wyzywio..., a jo ino telo godom, ze na
                                              pochyłe drzewo to i koza skocy, ni mocie sie cym kwolić, hehe...Dobrze, ze
                                              cosik zacynajom tu kukać, moze forum nie pomrze beze mnie . Trza se dać
                                              pokój. Pomalućku pódem na odwykówke. Hej!
                                              • roomtsays Re: Do Roomtsaysa. 05.04.05, 22:09
                                                Hehehe, przecie na końcu świata nie mieszkam to i polskie tv mam i to nie jedno.
                                                Pozdrawiam wszystkich.
                                                • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 06.04.05, 00:02
                                                  Jeżeli oglądasz program tvn 24 to bardzo jestem ciekawa co o nim sądzisz. Ja
                                                  jestem zachwycona, no ale to ja. Tyle faktów z biografii JPII ostatnio się
                                                  dowiedziałam. Czyż aż trzeba było śmierci Jego, żeby to wszystko usłyszeć? A
                                                  to, co się obecnie od 3 dni u nas dzieje, przeszło moją wyobraźnię. To
                                                  wszysko Jemu zawdzięczamy. Człowiek wreszcie na pierwszym miejscu a nie
                                                  obrzydliwy polityk. Dzięki za pozdrowienia.
                                                  Telo.Pozdr.
                                                  • dunajec1 Re: Do Roomtsaysa. 06.04.05, 00:33
                                                    Wlasnie Ciupazka,u mnie tez duzo wczoraj gadali,i pokazywali w dzienniku to
                                                    rzadkosc,aby tak duzo mowic o kims,nawet Zakopane i kapele goralska, Wadowice,
                                                    Krakow,a nawet dzwon Zygmunta,i ludzi co ciagneli liny.Nalezy sie,Wielki
                                                    Czlowiek.
                                                  • ciupazka Re: Do Roomtsaysa. 06.04.05, 00:43
                                                    Wies Dunajec, ze to wcale nie jest nudne??? Moge słuchać bez końca. Syn
                                                    polskiyj ziymecki dalyko zased i piyknie nos reprezentowoł w swojyj misji po
                                                    świecie. Podobno 5 mln bedzie brało udział w pogrzebie, ka oni sie tam
                                                    zmiescom?JI trzy razy byłak we Włoszech i w Rzymie a dwa razy miałak to
                                                    scęście robić witacke osobiście z JPII. Nie dziwota, ze mnie prasło po tym co
                                                    jest.Ni moge se miyjsca nońść.
                                                    Telo.Pozdr.
                                                  • dunajec1 Re: Do Roomtsaysa. 06.04.05, 02:54
                                                    Jako papieza to osobiscie nie poznalem,alejak byl arcybiskupem to otrzymalem
                                                    sak.bierzmowania z jego rak,przynajmniej tyle.Widzis takie zycie.
                                                  • antosia21 Re: Do Roomtsaysa. 06.04.05, 13:12
                                                    Kie zek dzisiok jechała z dziecyskiem do dentysty i uwidziałak te syćkie flagi,
                                                    zdjęcia i inkse symbole pamięci o Ojcu Świętym to zek sie tak zastanowiła, jak
                                                    długo ludzie bedą bocyć i telo piyknie pamięć o Nim pielęgnować.
                                                    A trza Nam i nasym dzieciom o nim bocyć bo drugiego takiego racej nie bedzie!!
                                                    Apropos TVN sama z wielgim zainteresowaniem patrze na programy i wiele nowych
                                                    faktów z życia Papieża dzięki nim poznałam.
                                                    Pzdr.
                                          • laband Re: Do Roomtsaysa. 06.04.05, 06:23
                                            No jak Cie suchom(czytom) to zdo mi sie ize modziutko frelka 'es je.

                                            ps

                                            a tak przi okazji musza cosik spomniec sam o s.p. Karliku - on bou przeca stary
                                            chop, ale ze modymi poradziou se pogodac aze radosc braua - to niy wiek swiadczy
                                            o zywotnosci ino sposob bycia.
                                            • ciupazka Re: Do labanda. 06.04.05, 06:29
                                              Barz, hehe... zaroz do roboty trza mi iść, ni ma lekko. Nie wiym, cy nie
                                              durkne na tom msze piątkowom ,załobnom w Zokopane pod Wielgom Krokiew, jutro
                                              trza by było przywstać i rusyć sobom...Pasowałoby.
                                              Telo.Pozdr.
                                              • laband Re: Do labanda. 06.04.05, 06:33
                                                a jo prawie psziszou ze roboty i jym fajne sniadanie - sznita ze hauskyjzom!

                                                a tera ida nynac'!

                                                pyrsk!
                                          • Gość: Ahhhh Re: Do Roomtsaysa. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 08.04.05, 22:58
                                            Piekna piosenka...Skad bym mogl sobie sicagnac jakas wresje tego??najlepiej
                                            pelna blagam pomozcie....
                      • kiczkis Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 02:20
                        roomtsays napisał:

                        > Link mi sie nie udal, ale to i tak nie to... przepraszam!
                        ------------------------------------------------------------

                        - To nic ze nie ta, tez piekna choc juz stylizowana i nie ma tej ogromnej mocy
                        autentycznosci..
              • przemek_milimetr Re: Pieśń górali dla Papieża 06.04.05, 08:15
                Dziękuję Wam za odpowiedź.
                Chociaż treść pieśni już trochę nie na ten czas, tak jak wspominała ciupazka,
                to pieśń po prostu piękna, a nuty chciałbym na trąbkę.

                Pozdrawiam Was wszystkich z odległego miasta. Nam też jest tu ciężko!
                • Gość: rita Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.04.05, 19:28
                  witam
                  przyłaczam sie do podziękowań za wątek , za goscinę i miłe slowa związane z
                  Papieżem i nie tylko, bo Papież był czlowiekiem tak normalnym jak my.
                  Kochał naturę, muzykę i ludzi - to się czuło...

                  ps - a co to jest - sznita ze hauskyjzom ?
                  No i ten wyrwany zabek dziecka powinien zostać na pamiątkę tych czasów
                  i wszystkich pozdrawiam
                  • laband Re: Pieśń górali dla Papieża 06.04.05, 21:25
                    kromka chleba ze serem domowym(taki ze kminkym i niykerym on niyfajnie wonio,
                    he,he!)
                    • Gość: rita Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.04.05, 21:31
                      czyli taki domowy śląski oscypek - mocne sniadanie
                      • ciupazka Re. Nie na temat, Oscypek śpiywo? 06.04.05, 22:06
                        Nawet po nim sie nie pr...o. Bo to same ziółka owieccka papo. W uciykaca !
                        Hej!
                        • hanys_hans Re: Re. Nie na temat, Oscypek śpiywo? 07.04.05, 06:19
                          schlesien.nwgw.de/Gorale%20Papiezowi%20-%20Spiewomy%20i%20gromy%20tobie%20Swiety%20Ojce/
                      • hanys_hans Re: Pieśń górali dla Papieża 07.04.05, 06:20
                        schlesien.nwgw.de/Gorale%20Papiezowi%20-%20Spiewomy%20i%20gromy%20tobie%20Swiety%20Ojce/
                        • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 07.04.05, 09:17
                          Piykne Bóg zapłoć! Smuuutno.
                          Telo.Pozdr.
                          • ciupazka Re: Ale som jest i śpase o NIm... 07.04.05, 10:03
                            Fajne:

                            www.joemonster.org/article.php?sid=4564&mode=thread&order=0
                            • antosia21 Re: Ale som jest i śpase o NIm... 07.04.05, 10:37
                              Juz tutok widziałak kansi ten link, straśnie fajne!!
                              Ma ktoś "Kwiatki Jana Pawła II" ?? Chyba dokonam zakupu ;)
                              • Gość: rita Re: Ale som jest i śpase o NIm... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.04.05, 20:25
                                Jeszcze jedno wspomnienie o Władcy naszych serc i umysłów. Było to w
                                Częstowchowie w czasie pewnego pogrzebu biskupa pomocniczego w Częstochowie.
                                Witając się z hierarchiami, jakoś pominął biskupa z Siedlec. Zorientowawszy się
                                w gafie wypalił: "świnia jestem, nie przywitałem Księdza Biskupa"
                                To ta "normalność" Karola Wojtyły zjednuje mu serca i umysły ludzi na całym
                                świecie.
                                • Gość: rita Re: Pieśń żałobna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.04.05, 20:37
                                  pamięci rapsod żałobny - Norwid

                                  Czemu, Cieniu, odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz,
                                  Przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? -
                                  Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś polan,
                                  Rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz.
                                  - Wieją, wieją proporce i zawiewają na siebie,
                                  Jak namioty ruchome wojsk koczujących po niebie.
                                  Trąby długie we łkaniu aż się zanoszą, i znaki
                                  Pokłaniają się z góry opuszczonymi skrzydłami,
                                  Jak włóczniami przebite smoki, jaszczury i ptaki ...
                                  Jako wiele pomysłów, któreś dościgał włóczniami ...

                                  Idą panny żałobne: jedne, podnosząc ramiona
                                  Ze snopami wonnymi, które wiatr w górze rozrywa;
                                  Drugie, w konchy zbierając łzę, co się z twarzy odrywa,
                                  Inne, drogi szukając, choć przed wiekami zrobiona...
                                  Inne, tłukąc o ziemię wielkie gliniane naczynia,
                                  Czego klekot w pękaniu jeszcze smętności przyczynia.

                                  Chłopcy biją w topory pobłękitniałe od nieba,
                                  W tarcze rude od świateł biją pachołki służebne,
                                  Przeogromna chorągiew, co się wśród dymów koleba,
                                  Włóczni ostrzem o łuki, rzekłbyś, oparta pod-niebne ...

                                  Wchodzą w wąwóz i toną... wychodzą w światło księżyca
                                  I czernieją na niebie, a blask ich zimny omusnął,
                                  I po ostrzach, jak gwiazda spaść nie mogąca, prześwieca,
                                  Chorał ucichł był nagle i znów jak fala wyplusnął ...

                                  Dalej - dalej - aż kiedy stoczyć się przyjdzie do grobu
                                  I czeluście zobaczym czarne, co czyha za drogą,
                                  Które aby przesadzić Ludzkość nie znajdzie sposobu,
                                  Włócznią twego rumaka zeprzem, jak starą ostrogą ...

                                  I powleczem korowód, smęcąc ujęte snem grody,
                                  W bramy bijąc urnami, gwizdając w szczerby toporów,
                                  Aż się mury Jerycha porozwalają jak kłody,
                                  Serca zmdlałe ocucą - pleśń z oczu zgarną narody ...

                                  To jutro, jutro ....
                                  • ciupazka Re: Pieśń żałobna 07.04.05, 20:55
                                    Piykno, zol serce juz dobre pore dni ścisko, tłumacy cłek se , ze przecie
                                    w nasyk sercak nie pomar i śpiywać fce razym s nami, hale to nie
                                    pomogo... Hej! Powsinogi netowe, hehe, dobrze zeście som jest!
                                    • Gość: rita Re: Pieśń żałobna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.04.05, 21:04
                                      ciupazko w trójce radiowej to slyszałam, specjalnie dla Papieża na pożegnanie -
                                      myślę, że piękna pieść i na czasie
                                    • Gość: nikame Re: Pieśń żałobna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.04.05, 23:34
                                      Ale pięknie sobie tu rozmawiacie :-). Przypadkiem trafiłam, i az sie
                                      usmiechnęłam do tej pięknej gwary. Dzięki za pokrzepienie - ceperka z wawy.
                  • Gość: pauli Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.04.05, 23:20
                    uwielbiam was górale-wasza gware itd:)jestem wielkopolanka ale gdybym tylko
                    mogla to z chęcia do was bym sie przeprowadziła,letnie wakacje zazwyczaj
                    spedzam w zakopanemi chcialabym tam kiedys osiąść na stałe:)
                    • Gość: królik wszyskie do społu my som bracia IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.04.05, 00:19
                      Suchejcie ludkowie, u nos na Ślonsku sie godo, ze jak Pon Bócek nosz Świot jus
                      zrobioł to sie wejrzoł i pado: "Góry som, doliny som, i podziymia som. Trza by
                      coby jakieś ludkowie tam byli." Jak pedzioł tak zrobioł.Ale, że sie wszyskie na
                      dolinach nie pomieścioły to trocha ludków ciepnoł na wiyrch a trocha pod
                      ziymio. Tych co posadzioł na górach nazwoł Górale, tych co w dolinach Cepry /po
                      cepami mucili/ a tych co pod ziymia wsadzioł Górnikami - tyż łot gór coby im
                      żol niy boło. I pedzioł - " A teroski mocie żyć jak we jednyj familii".
                      Przyznocie sami, że my ta naszo familijo nie zawsze żoła we zgodzie. Do
                      teraska. Łon Łojciec Świynty Jan Paweł II teroski zjednocył nos wszyskich.
                      Szkoda ino, że dopiero teroski Go suchomy, a niy jak boł tak fizycnie z nami...
                      Pozdrowiynia do braci Górali i Ceprów łot brata Ślonzoka
                      • Gość: Cepr Re: wszyskie do społu my som bracia IP: *.chello.pl 08.04.05, 00:23
                        Amen.
        • Gość: Pawel Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.zamosc.mm.pl 08.04.05, 20:11
          A moze mi ktos powie jaki tytuł ma ta pieśń (jesli ma) a najlepiej to gdzie ją
          mozna znalezc spiewaną przez górali ???
          Bede wdzięczny za pomoc, chcialbym miec ta piesn od dawna.
    • Gość: Tomek Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.VIC.netspace.net.au 08.04.05, 00:54
      Drogi Rodaku,
      We wczesnych latach 90 tych, bedac w Polsce, dostalem tasme nagrana ze spiewem
      Gorali dla Papieza. Tasma byla sprzedawana w sklepach. Dziekuje za slowa tej
      piesni.Maze Pan znajdzie te tasme. Pozdrawiam,
      Tomek Gralinski, Melbourne, Australia
      • Gość: wyspiarz. Jaka to pieśń górali dla Papieża ?? IP: *.b-ras1.dbn.dublin.eircom.net 08.04.05, 01:34
        Bardzo mi sie podoba melodia (piosenka?) spiewana Papiezowi chyba u podnoza skoczni narciarskiej. Setki skrzypiec, tysiace gorali, nie pamietam natomiast zadnego slowa, aby naprowadzic na trop. Tej piosenki nie ma wsrod tych wymienionych na tutejszym forum. Melodie te slyszalem dziesiatki razy, byla chyba najczesciej puszczana w polskich TV, od zawsze mi sie podobala... Kamera pokazuje setke gorali ze skrzypcami... i tysiace zebranych dookola... Czy ktos moze wie o co mi chodzi ??
        Czy ktos ma link do mp3 ??
        • Gość: ciupazka Re: Jaka to pieśń górali dla Papieża ?? IP: *.it-net.pl 08.04.05, 04:26
          Wyspiarz! Szukaj w wątku: "Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej", tam sa
          pieśni mp3. A może o tom Ci chodziło: Zycymy,zycymy? To tam jest a słowa:

          Życymy,zycymy

          Syćkiego dobrego, zycymy, zycymy
          (i zdrowio i scęścio i błogosławiystwa
          orzez ręce Maryji) (2 razy).

          Przez ręce Maryji, za Kingi przycynom
          niek strumiynie łaski, niek strumiynie łaski
          na Ciebie popłynom (2 razy)

          Na Ciebie popłynom Ojce ukochany
          boś TY nom od Boga, boś Ty nom od Boga
          jako Pastyrz dany(2 razy)

          Jako pastyrz dany w tysiąclecie nowe
          poprowodź nos Ojce, poprowodź nos Ojce
          wskoz ku wiyrchom dróge (2 razy)

          1 zwrotka - słowa ludowe; 2,3,4 - słowa Wanda Łomnicka-Dulak ceniona poetka i
          autorka pise gwarom i w języku literackim ( w gwarze górali nadpopradzkich),
          laureatka Nagrody Ministra Kultury i Sztuki im. Oskara Kolberga za zasługi dla
          kultury ludowej, człońkini wielu stowarzyszeń i zespołu " Dolina Popradu" w
          Piwnicznej.
          • Gość: wyspiarz Ciupazka: Jaka to pieśń dla Papieża ?? IP: 83.71.11.* 08.04.05, 19:17
            Witam ciupazka i dzieki za informacje. Niestety, to nie ta piesn. Sciagnalem wszystkie mp3 - ale nie ma tego, czego szukam nadal. Slyszalem to dzisiaj na TVN24, fragment tej piesni byl powtarzany codziennie. Niestety, nie moge zrozumiec slow piesni, aby cos podpowiedziec tutaj...
            Na zblizeniu kamera pokazuje kilkunastu gorali grajacych na skrzypcach, potem oddala i widac ich setki...
            O ile dobrze pamietam - jest to znana melodia goralska.
            Ale nic a nic do glowy mi nie przychodzi, jaki jest tego tytul.
            Po raz pierwszy w Tatrach bede dopiero na wakacje, za 2 miesiace...
      • ciupazka Re: Witojcie syćka!!! 08.04.05, 01:34
        Jo se troske zdrzymnyna, a tu telo Gości, hehe... Witojcie syćka, jaze Wos
        z Australii przyniesło? Boooze, kielo tyn świat teroz malućki sie
        zrobiył. Witojcie, witojcie!!! Wielgie Bóg zapłoć za pozdrowienia!!!Kieś juz
        Tomku w Australii to skoc do Perth i pozdrow mojom siostrzynice, tyz
        wyemigrował w 91 r. piyrse do Melbourne, a pote cisło jom do Perth. Mój
        Boze, za chlebem, Panie za chlebem... Mom rózne śpiywki nasyk góroli, hale
        tyj akurat o ftoryj pises ni mom. Moze fto mo, to pytomy pieknie, niek
        nom tu ruci. Narazie hej!Pozdr.
    • Gość: tramyard Pieśń górali dla Papieża + Pater Noster IP: *.bas504.dsl.esat.net 08.04.05, 01:29
      www.tramyard.blox.pl www.tramyard.blox.pl www.tramyard.blox.pl

      tu prosze jest ta piosenka plus Pater Noster spiewana po lacinie przez Ojca
      Swietego.
      Pozdrawiam z Irladnii.

      • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża + Pater Noster 08.04.05, 01:41
        Piykne Wom Bóg zapłoć!!!

        To i jo posłuchom.
    • kiczkis Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 02:03
      Bog cie natchnal "Milimetr".. Moze juz i byly te slowa publikowane, ale dzieki
      tobie ja uzyskalem i nagranie i slowa - a bez tych slow nie rozumialbym tego
      przepieknego spiewania, gdyz gwary goralskiej to ja.. "ani w zab".. :(

      - Dla mnie bedzie to najpiekniejsza i najbardziej przejmujaca i wzruszajaca
      pamiatka po moim Papiezu.. Tylko gorale moga wyrazic swoim spiewem to, co i ja
      czulem do naszego Ojca.. Wielkiego i Dobrego Czlowieka..

      Dzieki ci "Milimetr" za to..
      A i moderator choc raz cos dobrego uczynil, podajac link do tego slicznego
      spiewania goralskiego.
      • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 03:14
        kiczkis napisał:

        > Bog cie natchnal "Milimetr".. Moze juz i byly te slowa publikowane, ale
        dzieki
        > tobie ja uzyskalem i nagranie i slowa - a bez tych slow nie rozumialbym tego
        > przepieknego spiewania, gdyz gwary goralskiej to ja.. "ani w zab".. :(
        >
        > - Dla mnie bedzie to najpiekniejsza i najbardziej przejmujaca i wzruszajaca
        > pamiatka po moim Papiezu.. Tylko gorale moga wyrazic swoim spiewem to, co i
        ja
        > czulem do naszego Ojca.. Wielkiego i Dobrego Czlowieka..
        >
        > Dzieki ci "Milimetr" za to..
        > A i moderator choc raz cos dobrego uczynil, podajac link do tego slicznego
        > spiewania goralskiego.

        Pozwolę sobie parę uwag poczynić kiczkis. To nie milimetr miał natchnienie,
        pieśń tę podawałam ( słowa) wcześniej tu na F.Z wraz z autorką jej Helena
        Bachleda-Księdzularz ze Zokopanego, ale o niej ani słowa. To nieładnie
        przypisywać zasługi x , czy też y, czy też piać nad natchnieniem
        milimetra , którego nie miał. Autorkę tekstu należy także
        uszanować.Istnieje coś takiego jak prawo autorskie.
        Telo.Pozdr.
        • kiczkis Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 03:38
          ciupazka napisała:

          > Pozwolę sobie parę uwag poczynić kiczkis. To nie milimetr miał
          natchnienie,
          >
          > pieśń tę podawałam ( słowa) wcześniej tu na F.Z wraz z autorką jej Helena
          > Bachleda-Księdzularz ze Zokopanego, ale o niej ani słowa. To nieładnie
          > przypisywać zasługi x , czy też y, czy też piać nad natchnieniem
          > milimetra , którego nie miał. Autorkę tekstu należy także
          > uszanować.Istnieje coś takiego jak prawo autorskie.
          > Telo.Pozdr.
          ---------------------------------------------------------------------------

          :) - Przykro mi iz sie nie zrozumielismy..
          - Dla mnie... - Bog natchnal "Milimetra" by ZACYTOWAL slowa i zapytal o nuty, i
          gdyby nie to zdarzenie, to JA, "kiczkis", nie znalbym tego cudnego spiewania..

          Bron Boze nie sugerowalem iz Bog natchnal "Milimetra" by napisal slowa tej
          piesni i nie zamierzam odbierac naleznej slawy i chwaly Autorce tych slow czyli
          Pania Helene Bachleda-Księdzularz z Zakopanego.

          Ja zas, nigdy na forum "Zakopane" nie zagladalem i nie mialem pojecia o tym, ze
          te slowa byly juz przez Panie publikowane.. Mysle ze i "Milimetr" nie mial
          pojecia iz autorka slow jest p.Helena Bachleda-Księdzularz - tak jak i ja nie
          mialem pojecia o tymm, do czasu Twego postu "ciupazko"..
          - Co od siebie dodac moge.. "Pikne" slowa.. od serca..
          Klaniam sie nisko paniom Goralkom i przepraszam za nieporozumienie..
          • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 03:48
            Bez urazy, ku kwole autorce H. Bachleda-Ksiedzularz z Harendy(Zokopane)
          • ciupazka Re: Piyknie pytom... 08.04.05, 03:53
            I piyknie pytom, nie nazywoj górolek "paniami", bo to dlo nos obraźliwe, kie
            sie do nik zwracos, to przez "gazdo" abo "gaździno" Tak u nos jest
            przyjęte.
            Telo.Pozdr.
            • barrakkuda Re: Piyknie pytom... 08.04.05, 19:05
              A Ty Ciupazko przestan choć w tych dniach powagi i zadumy odprawiać swoje uwagi
              względem tych co wpadają na to miejsce okolicznościowo. Ciągle coś Ci nie
              pasuje, a to chwila nieodpowiednia na jakiś post, a to... eeeee, szkoda słów!
              Jeśliś gaździna na tym forum to miej kroplę tolerancji dla maluczkich - każdy
              swój smutek przejawia po swojemu. Już widzę jak mi się oberwie, ale... nic to!
              Wszystkim ciężko pogodzić się z myślą, że największego Gazdy wśród gazdów już
              nie ma między nami. Czyżby nie wołał o miłość bliźniego? Czyżby 26 lat Jego
              pontyfikatu niczego nas nie nauczyło?
              Pozdrawiam.
              B.
              • rita100 Re: Piyknie pytom... 08.04.05, 20:19
                duzo nauczyło - "W górę serca"
                Gaździna Zakopanego ma taki styl pisania, tacy są w ogóle gorale i albo to
                zrozumiesz albo nie, ale choć troszkę się staraj.
                Wpadam do ciupazki najczesciej wtedy, by mnie sciagneła na ziemię z chmur i
                doskonale to robi, doskonale robią to własnie górale i nie staraj się ich
                zmieniać. Co zostawił nam Papież to własnie swoje serce, które znajduje się w
                każdym z nas. Pielęgnuj Go.
            • kiczkis Re: Piyknie pytom... a jo odpowiodom.. 08.04.05, 23:40
              ciupazka napisała:

              > I piyknie pytom, nie nazywoj górolek "paniami", bo to dlo nos obraźliwe, kie
              > sie do nik zwracos, to przez "gazdo" abo "gaździno" Tak u nos jest
              > przyjęte.
              > Telo.Pozdr.
              ------------------------------------------------------------------------------

              - Oj... strasznie ciezko to wasze forum znalezc.. Oj ciezko(a raczej to ja
              taki "nie gramotny")..

              - Maja racje ci co twierdza iz "babie nigdy nie dogodzisz" :) - Na swoje
              usprawiedliwienie dodam tylko iz nigdy zadnej kobiety od "gadzin" nie
              wyzywalem - nawet swojej tesciowej :))
              - Czyli.. "kazdy orze tak jak moze", co sie tlumaczy iz ja uzywam swojego
              jezyka, bo goralskich upodoban i obyczajow nie znam, stad tez tak jak mnie
              wychowano.. uprzejmie zwracam sie per "Pani", myslac iz jest to forma elegancka
              i dowartosciujaca kobiete..

              Natomiast burczeniem i pokrzykiwaniem "ciupazki" nie przejmuje sie i nie
              urazam :)- Harda to gazdzina i trzeba to uszanowac.. :)
    • Gość: pawlo Re: Jaki jest tytuł tej pieśni IP: *.zamosc.mm.pl 08.04.05, 20:19
      Gdzie mozna znalezc ta piesn???
      • barrakkuda Re: Jaki jest tytuł tej pieśni 08.04.05, 21:48
        Pawlo, tytuł to "Syćka se Wom zycom" na melodie nuty podhalańskiej "Pod
        jaworem" - poczytaj uważnie ten wątek, słowa są na samym poczatku, a link do
        mp3 parę rzędów niżej (post tebe). Wiem że narażam sie teraz opinii publicznej
        na tym forum, ale tak po prostu po ludzku chcę Ci tylko pomóc, nic więcej...
        B.
        PS.A`propos - dziś z Watykanu słyszalam nowe słowa do tej nuty - żałobne, ale
        nijak nie pesymistyczne, żałuję że zabrakło mi pomyślunku i nie udało mi się na
        czas włączyć nagrywania, ale mam nadzieje, że gaździna forum w najbliższym
        czasie udostępni je sympatykom tego miejsca.
        B.
    • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 21:48
      "Syćka se Wom zycom" pieśnicka ta( autor tekstu - Helena Bachleda-Księdzularz,
      muzyka ludowa)jest publikowana W "Śpiewniku Górali Polskich" . Wybór i
      opracowanie pieśni, komentarze i opracowanie całości - Władysław Motyka.
      Opracowanie muzyczne: Czesław Węglarz, Marceli Kolaska, Krzysztof Trebunia-
      Tutka, Władysław Motyka.2004. Wydawca: Beskidzkie Towarzystwo Oświatowe,
      Milówka, drukarnia "Sprint" w Żywcu. Książka ta, to piękny zbiór pieśni górali
      Śląskich, górali czadeckich, górali żywieckich, górali babiogórskich, górali
      orawskich, gorali podhalańskich, pieśni zespołu" De press", Pieśni Andrzeja
      Knapczyka-Ducha, Pieśni zespołu" Trebunie-Tutki", pieśni górali spiskich,
      pieśni górali pienińskich, pieśni górali zagórzańskich, pieśni górali łąckich,
      pieśni górali nadpopradzkich, pieśni z papieskich pielgrzymek, kolędy,
      pastorałki i życzenia .
      Przy okazji syćka zescie sie dowiedzieli, jakik mocie góroli w Polsce. Nie
      wystarcy górola podziwiać, ba nad nim jesce wydziwiać , jako to robiom
      nieftorzy tu i teroz, nie przymiyrzajęcy barrakuda, ba cosi jesce trza
      pocytać i w imię włośnie miłości bliźniego i sacunku dlo jego pracy i
      roboty trza bocyć o autorstwie pieśnicek, kie ik pieśnicki śpiywocie,
      cytujecie. Ludziska sie narobiom, a nifto o nik nie bocy?My tyz momy swojom
      filozofie zywobycio. nos trza ozróźniać. Myślem, zek Wom troske w tym
      pomogła, nie inacyj. Tyz w imie miełosci bliźniego.
      Telo.Pozdr.
      • Gość: wyspiarz Ciupazka, jaka to piesn ? IP: 83.71.11.* 08.04.05, 21:59
        Witam ciupazka i dzieki za informacje. Niestety, to nie ta piesn. Sciagnalem wszystkie mp3 - ale nie ma tego, czego szukam nadal.
        Slyszalem to dzisiaj na TVN24, fragment tej piesni byl powtarzany codziennie. Niestety, nie moge zrozumiec slow piesni, aby cos
        podpowiedziec tutaj...
        Na zblizeniu kamera pokazuje kilkunastu gorali grajacych na skrzypcach, potem oddala i widac ich setki...
        O ile dobrze pamietam - jest to znana melodia goralska.
        Ale nic a nic do glowy mi nie przychodzi, jaki jest tego tytul.
        Po raz pierwszy w Tatrach bede dopiero na wakacje, za 2 miesiace...
      • barrakkuda Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 22:27
        Wybacz Ciupazko i nie prawoć się chociaż dziś. Piszę tu bardzo rzadko, ale to
        nie znaczy, że nie czytam FZ. Po co mam pisać? Po to by Ci się "narażać", na
        Twoją wręcz wrogość względem intruzów i osób wtrącających coś nowego i nie daj
        Boże - mających inne zdanie niż Twoje? Albo tych pytających po raz enty o to
        samo...? Dziękuję bardzo, nie jestem pokroju osób potakujących uniżenie zawsze
        i każdemu i nie lubię być uniżana bez powodu i to publicznie. Po prostu - nie
        tolerujesz inaczej myślących. Cenię bardzo Twoją obecność na FZ, bo bez Ciebie
        byłoby po prostu bezbarwne, ale na litość boską nie zapominaj, że to nie Twoje
        prywatne gazdostwo. I nawet wątpie czy na nim odnosisz się względem gości tak
        jak tutaj?
        POzdrawiam.
        B.
        • barrakkuda Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 22:34
          Do Ciupazki! Tak między nami - jeśli naprowadzisz wyspiarza to powinnaś
          przeprosic Milimetra... W imię tego co piszesz wyżej... No, ale może nie mam
          racji... Przepraszam wszystkich!
          B.
          • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 22:55
            Już Ty przeprosiyłaś , jaze zanadto! Jaze sie przewierso. Ino nie wiada fto
            mo przeprosać autorów tekstów, ba tyk, ftorzy sie tu jesce musom przy
            wyjaśnianiu narobić, hehe, samo sie przecie nie robi nic. A gaździno, to jo
            tako jako i Wy "gazdy", nie inacyj. Ech....
            • barrakkuda Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 23:27
              Czyżbym obraziła autorkę tekstu w przypadku??? Nie wykręcaj kota ogonem gdy Ci
              nie pasuje, bo Ci to nie uchodzi! Zachowaj trochę godności osobistej! A jak Ci
              się "przewierso" od moich przeprosin to przeproszę jeszcze raz! Wszystkich! Za
              wszystko co popełniłam tutaj na FZ i gdziekolwiek indziej. I za Twoje
              zachowanie też przeproszę! Ot co!
              B.
              • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 08.04.05, 23:46
                Kot to moze i jo jest, syćka my kotami... hale ogona to jo ni mom do
                przystępowanio, a Ty byś furt fciała mi go przystępować, hehe.
                Telo.
                • barrakkuda Re: Pieśń górali dla Papieża 09.04.05, 00:23
                  Nie będe polemizować z Tobą kto tu kotem. Ja nim nie jestem, więc przestań
                  wypowiadać się w imieniu innych. Co do ogona - o ile go masz to napewno jest
                  krótszy od Twojego jezyka - nie zawsze wyparzonego... I tam jest...kot
                  pogrzebany!
                  B.
                  • ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża 09.04.05, 10:54
                    Bo nie masz barrakudo argumentów. Ja w obronie tego co piszę, podaję link
                    do wątku o Papieżu ( "Papiż w szpitalu")i post z dnia 9 lutego, gdzie podaje
                    te pieśnickę dużo , dużo wcześniej i to z autorką, ale kogo to obchodzi???


                    forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=170&w=20140762&a=20402408
                    Szanujmy sie wzajemnie.
                    Telo.Pozdr.
                    • roomtsays Re: Pieśń górali dla Papieża 09.04.05, 16:02
                      Nie wszyscy czytają fora od dechy do dechy i nie siedzą na FZ na okrągło 24/h,
                      czy tego nie potrafisz zrozumieć? Nie wszyscy też umieją posługiwać się
                      wyszukiwarką, szczególnie gdy się nie wie czasami czego tak naprawdę należy
                      szukać, ale tego chyba też nie potrafisz zrozumieć - dla Ciebie ważniejsze jest
                      by grubiańsko podkreślać że tylko Ty jesteś nieomylna i wiesz wszytko
                      najlepiej... Być może tak jest, ale może właśnie dlatego odrobina tolerancji
                      dla innych nie zaszkodzi? To nie takie trudne, ale najpierw trzeba tego
                      chcieć... niestety!
                      Pozdrawiam.
                      B.
                      • Gość: Ciupazka Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.it-net.pl 09.04.05, 17:39
                        Padam na pysk, ale Ci odpiszę, hehe. A Ty se myslisz ,że mnie nie zajmuje
                        czasu wyszukiwanie i wyszperanie w bibliotece literatury, aby o tym , czy o
                        czymś innym napisać, a potem na portalu figuruje milimetr, jakby to on
                        sie napracował. Skąd ja to? Żywcem z PRL .Barrakuda to Ty roomtsaysie? Od
                        początku wiedziałam. Hehe... Wyżywaj sie jeszcze Ty! Brak argumentów i
                        podskoki. Coroz to wyzse....?! Hej!
    • Gość: zappa Re: Pieśń górali dla Papieża IP: *.kupa / *.internetdsl.tpnet.pl 25.05.05, 14:50
      napisz do mnie na gg (moj numer: 6963454) swojego maila i zebym ci to przeslal,
      bo nie bede wiedzial kto pisze, to ci przesle.pozdrawiam.zappa
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka