Gdzie tanio i dobrze zjeść?

[Gość: turystka]

Czy w Zakopanem są jakieś stołówki/jadłodajnie z dobrym i tanim jedzeniem? Jeśli tak to prosze o krótki opis i adres i może przykładowe ceny..

[przeszlakowska]

Wybierz się na Słowację, tam wszystko teraz dla nas taniej, he, he. Ski - pas na
Tarzanskiej Łomnicy. 30 euro, plus 20 euro kolejka na 2634 szczyt Łomnicy. 50
euro wydasz na przejazdy, a dojdzie Ci wyżywienie i dojazd. Za te sumy
poszusujesz w Dolomitach i Alpach-włoskich, austriackich, francuskich, nawet
szwajcarskich. Paliwo też jest droższe o 15 centow (60gr)niż na zachodzie. W
ciągu tygodnia jest luźno na stokach, nie czeka sie w kolejce do kolejki, jak
to bywa u nas na Kasprowy Wierch, lub na Łomnicę. Przestańcie szukać tanio i
dobrze...


TANIO i DOBRZE już było~!Bierz płatki owsiane, kakao, mleko w proszku do
plecaka, rób sobie obrok, poliż śniegu i bedzie tonio. Przeżyjesz! Licz na siebie.

[Gość: turystka]

Dziękuję bardzo za kulturalną odpowiedź... Mam nadzieję że na Twoje pytanie o samochód osobowy będą Ci oferować Tiry.

[psychomaszyna]

Myślę, że warto spokojnie poczekać, nie przejmować się, a może ktoś odpowie.

Poza tym warto poszukać na sieci np. info o knajpach w Zakopanym

[Gość: turystka]

Szukałam dużo internecie ale w Zakopanym to różnie bywa, jest bardzo dużo miejsc w których można coś zjeśc i w wielu można się rozczarowac, dlatego chodzi mi o opinie...

[Gość: Agnieszka]

Witam. Bardzo smacznie i tanio można zjeść w Pensjonacie Orawa na
ul. Żeromskiego. Można powiedzieć "domowe jedzonko"-śniadania obiady
i kolacje.A ceny-wejdż na stronę pensjonatu. Gorąco polecam.

[billy.the.kid]

zakopanEm.

[Gość: halszka]

Póki co,pensjonatu ORAWA na Żeromskiego już nie ma-zrównany z ziemią,a nawet więcej-nie ma śladu po budynku.Jest za to plac budowy.Powstanie pewnie piękna, wypasiona chata dla gości z wypasionymi portfelami-może coś na wzór REDYKA-tego w Zębie.Pożyjemy-zobaczymy.

[ciupazka]

Gość portalu: turystka napisał(a):

> Dziękuję bardzo za kulturalną odpowiedź... Mam nadzieję że na Twoje pytanie o s
> amochód osobowy będą Ci oferować Tiry.

A moge wiedzieć,ka tutok brak kultury? Jo tak jeździyła,i to bez roki, z
obrokami, z włosnom wałówkom i z dzieciskami, nie stać nos było na papu po
knajpach i schroniskach. Syćko sie włócyło w plecoku za sobom.Nawet
namiot..Latem i zimom, nie trza wydziwiać. Nawet w doma ni ma tonio...Aut my
tyz ni mieli, na nozkach wsędy,
z plecokiem, namiotem i wałówkom. Tiry po Podhalu wte nie jeździyły, haj. Nie
trza myśleć o jedzeniu, ba o tym co mos zamiar uwidzieć , co worce uwidzieć na
dziedzinie.Po drodze som jest bary, grille i nie musis sie przejmować jedzeniem,
bo inksi sie tym przejmujom, coby gościom wygodzić, haj. Telo. I nie wydziwioj o
tym braku kultury, paniusiu.
i przestudiować se przewodniki. Jo nigdy po knajpach, restauracjach nie
chodziyłak, bo tam mało tego, ze niedobre, to jesce drogie.

[Gość: Zakopianczyk]

Nie wiem skad sie Pani wziela ale robi nam Pani wstyd na cala Polske.Kobieta kulturalnie pyta i oczekuje odpowiedzi po co pisac cos co totalnie nikogo nie interesuje i to jeszcze po pseudo goralsku czy zdaje sobie Pani sprawe ze nikt poza Pania i okolicznymi mieszkancami nie rozumie ani slowa z tej bazgraniny ? Internautow nie obchodzi co Pani je czy jadla ale gdzie. z wypowiedzi wnioskuje ze G...o by Pani spod siebie zjadla wybaczcie ale chamstwo i buractwo trzeba zwalczac ! Co dobrych miejsc z jedzeniem polecam Gazdowke Kolibecke Kasza Nasza oraz Przy Mlynie oraz oczywiscie Mala Szwajcaria Pozdrawiam Zakopianczyk

[Gość: BACA]

ALE Z CIEBIE DUZY PALANT PALANCIE

[Gość: jak]

W Sabale

[kasia_trufla]

normalni zakopiańczycy stołują się w Sądzie na Gimnazjalnej; dobre i
najtańsze obiady :)

[...]

[Gość: gość]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[Gość: Piotr]

Oj tak. Potwierdzam to co napisała ta Pani o Orawie. Jestem z
Bydgoszczy i gdy tylko jestem w Zakopanem stołuję się właśnie tam.
Chodzimy tam z żoną na obiady, ale chyba można tam zjeść także
śniadania i kolacje. Za rozsądne pieniądze można tam się najeść a
jedzonko ma naprawdę "domowy" smak. Zupa zawsze podawana była w
wazie a gdy czasem tak nam smakowało, że opróżniliśmy całą gdy tylko
chcieliśmy dostawaliśmy dolewkę. Drugie dania również zawsze były
przepyszne. No i był tam zawsze wybór tylko za nic w świecie nie
mogę sobie przypomnieć czy z dwóch czy z trzech dań a nie mam teraz
żony pod ręką żeby dopytać.

[Gość: kierpcyk]

www.kurczak.z-ne.pl/

[Gość: Michał z Sosnowca]

W restauracji Kurczak na ulicy Nowatorskiej (przed Gubałówką) jest super! Jeżdżę
od 4 lat na Sylwestra do Zakopca i za kazdym razem jem w kurczku. Ogromne
porcje, wspaniała obsługa, fajny wystrój i klimat. Polecam gorąco Placka po
zbójnicku. Palce lizac!

[Gość: Ann]

Właśnie chciałam napisać o tej knajpce. Z zewnątrz nie robi
szczególnego wrażenia,ale jedzenie super.Jadam tam co roku,od 4
lat.Dla wybierających danie dnia - cena 12 zł za obiad. Wielka
porcja.

[billy.the.kid]

całe zakopane jest PEŁNE DOBREGO I TANIEGO JEDZENMIA.
a gonic się na drugą stronę miasteczka żeby zejśc o 3 zł taniej-toż
to pełna głupota.

czy wy tam jeździcie NA WYŻERKE.???

ło jezuniu-pełny obiad, z deserem, i jeszcze jakie przystawki.
często gęsto bierze się p[uchę mielonki,pół bochenka chlebka i
PEŁNIA SZCZĘŚCIA.
całkiem spsiało to forum.

[Gość: artur i edyta]

potwierdzamy wlasnie bylismy i mniam polecamy PLACEK PO ZBOJNICKU I KARCZEK Z GRILA mega porcje mila obsluga 100% polecamy 06.12.2012 :-)

[Gość: Monika]

na pewno odradzam restaurację Śwarna - zimne jedzenie, bez smaku, placki
przypalone, zupy rozwodnione, niemiła obsługa - porażka!!

fajne jest w restauracji Podkowa :) tanio, duze porcje i smacznie!

[don_kichot01]

Tania i dobrze to nie w Zakopanem!

[moszczeniczanka]

Polecam:
Zabi Dwór na ul. Strążyskiej ( mega kwaśnica)
Kolibecke na Rondzie Kuźnickim ( ziemniaczki z kefirem )

[mmagi]

Krupówki róg Nowotarskiej jest Bar,stołuje sie w nim od 25
lat,zawsze jak jestem w Zakopanem próbuje inne miejsca i zawsze
wracam do tego baru,w ub roku pani jak sie dowiedziała ile lat u
nich jadam dała mi znizke,az mi głuipo było bo tam jest tanie
jedzenie,kucharki wszystko szykuja na miejscu,naprawde polecam.

Pomidorowa mmmmmmmmmmmniam,paluchi lizac:)

[real-kapucynka]

"Bar mleczny" tuż przy Krupówkach, jest też taniutki bar zaraz za
straganami z oscypkami po prawej stronie, naprzeciwko są jakieś
stragany z warzywami i pamiątkami.To jest przy Gubałówce.Niestety
nie pamietam jak ten bar sie nazywa :/

[Gość: Asia]

Bardzo dobre i świeże jedzenie jest w Karczmie Miś pod Gubałówką,
zaraz przy dolnej stacji, po prawej stronie.
Miła obsługa, darmowa toaleta, plac zabaw dla dzieci.
Super ogródek przed karczmą :-)
Polecam.

[Gość: felek]

Być może w okresie kiedy Pani stołowała się w tym miejscu był taki standard. Niestety obecnie stanowczo odradzam Karczmę Miś. Jedzenie jest bardzo niskiej jakości, niesmaczne i właśnie nieświeże. W dodatku ceny w porównaniu do innych lokali są wygórowane. Jak można! To po prostu skandal, ludzie przychodzą głodni po wyprawie na Gubałówkę, a podaje się im zamiast pizzy suche ciasto na chleb ze starym serem i ketchupem z tippa. A toalety są odrażające. Stanowczo odradzam!

[Gość: Monika]

Bar Mleczny róg Krupówek i Nowatorskiej!!!!Pycha jedzonko od kilku lat tam
wstępujemy
No i drugie miejsce to Nowatorska 11 i słynne żeberka na centymetry...hmmmm pycha

taaak,bar jest cudowny:) nt

[mmagi]

[marcelmilau]

Bylem niedawno więc ... wchodzisz na Krupówki nie od strony Gubałówki tylko
przeciwnej masz po prawej bank zaraz za nim knajpę "Mały Szałas" tanio i dość
smacznie obiad z dwóch dań, następna knajpa za tą też spokojnie daje radę i jest
tanio polecam tam placki ziemniaczane z gulaszem bardzo smaczne.

[marcelmilau]

ale tak szczerze mówiąc zanim trafiłem na te dwie knajpy jadłem DROGO i
PARSZYWIE !!!!!!! tanio wcale nie znaczy ,że mniej smacznie.
Wystrój też nie idzie w parze ze smacznym jedzieniem więc jeśli knajpa wygląda
"wypaśnie" wcale niekoniecznie zjesz dobrze ale za to dobrze ... zapłacisz.

[Gość: zakopiańczyk]

Generalnie unikałbym Krupówek, bo szkoda zdrowia na takie żarcie.
Polecam kilka miejsc niedaleko od głównych arterii:
a) kawiarnia Tygodnik Podhalański (DH Granit, Kościuszki) - super relaks przy kawie/piffku
b) restauracja Zakopiański Dwór (www.zakopianskidwor.pl) - świetne jedzenie w niskich cenach, menu dostępne na sieci.
c) restauracja AMICUS ul. Strążyska, dobra kuchnia, tanio, sala restauracyjna zbyt blisko kuchni ale to miejsce to klasyk w obszarze niskich cen.

[Gość: gosc]

ja polecam w takich celach korzystac ze stron gdzie sa odnosniki do tanich lokali z jedzeniem i poczytac opinie o nich - mozna wyhaczyc naprawde fajny barek lub cos w tym stylu np na stronie JemyTanio.pl

[mmagi]

beznadziejna stronka

[coco-87]

Adamo przy wejściu na Krupówki, wysoka jakość i naprawdę niskie ceny. Polecam desery.

[coco-87]

Ul. Nowatorska

[Gość: ciekawy]

Nie wiem jak mogłaś tam w ogóle wejść;)
Oni tam podają gotowane zwierzęta!D
forum.gazeta.pl/forum/w,170,128534764,128534764,Pierwszy_i_ostatni_raz.html

[Gość: kotek]

Błagam Was nie idźcie, nie korzystajcie z baru (inaczej to nie można nazwać) na przeciwko pizzerii Dominium, trochę poniżej. Bar ten serwuje placki ziemniaczane i jakiegoś góralskiego kebaba. Zamówiliśmy z żoną 4 placki, z sosem czosnkowym i pieczarkowym.
Facet - smażacz placków, wyciągnął spod lady wiadro, które przypomniało mi, jak dziadek dawał świniom jedzenie do koryta. Z tego wiadra po farbie wylał zmielone ziemniaki na brudną blachę. Po tej czynności udał się na konwersację. Placki bardzo mocno się przysmażyły, więc na tackach wylądowały mocno spalone coś, przypominające wyglądem placki.
Dookoła brud i malaria, nawet na stole papierowy obrus był poplamiony.
Dałem za to cudo 20 zł, po 5 zł każdy i niestety miałem rozwolnienie przez cały następny dzień.
Jeżeli chcecie się poczuć jak z biegunką w Egipcie, to szczerze polecam to miejsce. Mi na samą myśl robi się niedobrze.

[Gość: Weekenda]

To po je kupiłeś widząc jak się to robi? Nie rozumiem... Sam sobie zafundowałeś biegunkę

[4kierpcosek]

Nojtaniyj - Gesslerów w W-wie! He, he...No i u Bartka w Bukowinie po wizycie Gessler. Ni ma jak nasko kwaśnica z grulami. I precki z Gesslerfolk na Podhalu!

[morfeusz_1]

Gość portalu: turystka napisał(a):

> Czy w Zakopanem są jakieś stołówki/jadłodajnie z dobrym i tanim jedzeniem? Jeś
> li tak to prosze o krótki opis i adres i może przykładowe ceny..

A idź se dziołcha na krupówki tam Meta stoi i syćko se kupis za pinć złocisy - wódkę tatara łogórecka - dyć ci coś wincyj do scynścia potseba...

[Gość: agatka_90]

Jeśli ktoś tu zajrzy, aby uzyskać jakieś konkretne info, a nie dla zabawy...polecam 'Rusałkę' przy ul. Małe Żywczańskie 5A. Zestaw obiadowy kosztuje tutaj 17zl. W tym mamy: zupę (w wazie, więc sporo jej jest), drugie danie (ziemniaczki, surówki, kotlet lub coś innego), deser (przepyszne ciasta, galaretka lub temu podobne) oraz szklanka kompotu. Są też zestawy dziecięce za 15zl, ale średnio się opłaca je brać, chyba, że pociecha na prawdę mało zje.
Minusem dla niektórych może być to, że nie ma wyboru - jedynie w piątki, kiedy standardowo jest ryba, można wybrać zamiast tego pierogi, śledzika lub naleśniki.
Na prawdę polecam, bo najeść się można do syta, cena jest przystępna, panie kucharki miłe, no i przede wszystkim jest zdrowo:)
Pozdrawiam serdecznie.

[morfeusz_1]

drogo

[Gość: sonia7]

Droga forumowiczko, ja Gdanszczanka bylam niedawno skazana na 8-miesieczna banicje w Zakopanem. Jako, iz mieszkalam obok Krupowek i sama rzadko w domu gotowalam, to mialam przetestowanych kilka knajpek.
Domowe obiady, niedrogie, pyszne jak u mamy jadalam w takiej jadlodajni, do ktorej schodzil sie schodami na dol (vis a vis poczty polskiej na Krupowkach). Maja genialne dewolaje! Nigdzie ani aczesniej ani pozniej nie probowalam tak smacznych. Delikatne drobiowe mieso, ktore skrywa w srodku kilka kropli sera i prawdziwego masla, zamkniete w cieniutkiej skorupce panierki. Zawsze swieze, zawsze dobre. Schabowe moze dosyc cienke, ale tez dobre, swieze. W czasie sezonu do tej jadlodani ciagna sie duze kolejki. Mozna zdjec przy stoliku na dworzu.

Ktos tu wspominal o Kurczaku. Ajj, bardzo smacznie i tanio, i jak u mamy. Aromatyczny i tlusciutki rosol i barszcz. Nieoszukane zupy,robione z sercem. Tam tez jadlam najlepsze pierogi, gdy mialy duzo nadzienia, a samo ciasto jest cienkie jak pergamin, tak jak lubie.
Naszym hitem byly frytki z serem! Taka prosta rzecz, a oni tak to robia, ze az uszy sie trzesa przy jedzeniu.

Pamietam tez niezapomiana pizze peperoni z Kolorowej. Choc jestem chudzinka/niejadek to portafilam zszamac cala wielka pizze taka pyszna jest.

[Gość: gość]

Nie polecamy "Baru Smakosza". Na podstawie tego forum spróbowaliśmy dzisiaj tej opcji i niestety się zawiedliśmy. Finansowo wyszło podobnie jak jedzenie na wagę (2,80zł za 100g); niestety jakościowo wypadło zdecydowanie gorzej. Frytki były przesączone starym olejem, a porcje ziemniaków małe. Ofert promocyjnych nie zastaliśmy co zmusiło nas do wybrania innego menu. Dodatkowo trafiliśmy na niemiłą obsługę(to akurat może być kwestią dnia) co spowodowało sumaryczną bardzo złą opinię. Zdecydowanie nie polecamy. My omijać będziemy Bar Smakosza z daleka.

[Gość: miastowa]

jest tanio w chatce puchatka danie dnia w cenie 12zł ale ja przynajmniej nie bylam w stanie tego zjesc

[Gość: miastowa]

takie sa oczywiscie duze dania zeby nie wyszlo na to ze nie dobre bo wrecz przeciwnie jest smacznie i niedrogo

[edwardjurecki]

polecam gorąco obiady domowe u Pani Marii Bachledy Harenda 57. Byłem w lipcu tego roku razem z rodziną. Pysznie tanio i można najeść się do syta.

[Gość: Zosia Samosia]

Moglaym prosic o numer telefonu tegoz miejsca? Dziekuje.

Nie polecam

[Gość: Kasia]

pizzerii Dominium na Gubałówce...wszystko podano późno, kucharka przyjęła zamówienie bo kelnerki nie było bardzo długo..piwo miało być grzane bez przypraw a przyniesli przyprawione w brudnym kuflu wypacianym przyprawami... po reklamacji długo trzeba było czekać na to "dobre". Pizza wcale nie jakaś super, bo mało przypraw i mało dodatków, chociaż ciasto plchniutkie..za to cena za niby "dużą" pizzę - 32,50 ..a pizza wcale nie była duża. Obsługa , nie powiem - miła i uprzejma ale trzeba postać przy "kasie" , bo mało kiedy ktoś tam zagląda ... chociaż to i tak pewnie szybciej niż miałby ktoś przyjść z rachunkiem. Dodam, że siedzieliśmy przy stole, z którego do połowy posiłku nikt nie zabrał brudnych naczyń.
Zawsze daję napiwki ale tym razem nie miałam na to ochoty...niestety kelnerka/kasjerka nie miała czym wydać.
Uważam, że przydałoby się tam więcej osób do obsługi, więcej przypraw i powinno być ok.
Dodam jeszcze, że w Dominium na Krupówkach było super.

[billy.the.kid]

a co, wy tam na wyżerkę jeździcie????
pucha konserw, dwie buły do plecaczka i hajda w górki.

[Gość: Kasia]

Na wyżerkę nie...ale to chyba normalne że człowiek idzie do restauracji czy baru..po to są. Puchy i konserwy były codziennie ale jak się ma na Gubałówkę tylko wejść to po co taszczyć ze sobą prowiant, przecież to nie Kasprowy.

[Gość: Lovwe]

Polecam stołówkę PRYMUS mieszcząca się przy ulicy słonecznej 1 w budynku szkoły. Dużo, tanio i pyszne, oprócz tego możliwy dowóz pod wybrany adres. Szukajcie na www.prymuscatering.pl lub na fb

[Gość: krool]

Ja dopiero dziś znalazłem fajną stołówkę w zakopanym. (Po kilku próbach na krópówkach myślałem ze zwątpię... ) Znajduje się ona na tyłach budynku ZUS na ulicy Gimnazjalnej, blisko PKP i PKS. Jedzenie na prawdę domowe i dają duże porcje. Danie dnia (zupa plus drugie danie i kompot) to koszt 12zł. Jest bardzo schludnie. Jak dla mnie bomba. Omijajcie krupówki, tam jest drogo i mało, żenujące ceny. A już pizzeria Dominium to jakaś kpina, cena z kosmosu za małą pizzę o smaku plandeki od jelcza.

[japanka2]

W odpowiedzi powiem tyle, że to zależy co rozumiesz przez "tanie"... za 2 zł? To nie znajdziesz. Ale za 22 już owszem.

[Gość: lumarcin]

Jesli chodzi o okolice Krupowek to fajnym miejscem jest BAR MLECZNY za MONTE ROSA albo przed Monte Rosa. zupa 5 zl - ziemianiki kotlet, karkowka 15 zl, kompot 3 zl. dania bardzo smaczne prawie jak domowe ;) -= SZCZERZE POLECAM =-

[Gość: qcharz]

Hmmm... po domach różnie się jada;)

[Gość: Dobre jedzenie]

Najpierw półmetrowy urbanowi i michnikowi bo to wiadomo jaki portal, ale za 12 zl 2 dania + kompot - Restauracja Polana (ktos pisał juz -to jest na tyłach Zusu na Gimnazjalnej) i to w sumie jest stołówka Zusu więc musi być smaczne tanie i zdrowe :D. Restauracja China tower na końcu krópówek w kier Zamoyskiego - rożne dania "chińskie" do 14 za 15 zl i potem od 17 do 23 , b dobre jedzenie.

[Gość: turysta z.góry]

Bacowskie jadlo ul Nowatorska,obiad dnia z dwóch dan 12zl bardzo smaczne ladnie podane rewelacyjna obsluga

[Gość: grzesiu]

tragiczne jedzenie mrozone omijac z daleka porcje malutkie brrrrr

[Gość: gosc]

polecam chatke puchatka na krupówkach duze i smaczne dania mila obsługa.

[morfeusz_1]

ej dziołcha jakby dawali to by splajtowali rambanty to we galeriach a ni tutej

[Gość: pinio]

gdzie moge isc jutro dziewczynz na walentynki ktos wie? Zeby bylo milo i tanio

[Gość: agi]

polecam Marzannę niedaleko Nosalu. Zawsze sa tam tlumy a kwasnice maja po prostu boska. Ulica to Balzera 17e ale latwo znalezc bo jest z tego co pamietam taka lyzka i widelec przy glownej drodze z napisem ziec poleca tesciowa jest tu szefem. niedaleko Nosalu. pycha domowe jedzonko, a obslugujacy Rysiek jest jedyny w swoim rodzaju. gdzies po internecie krazylo zeskanowane menu bo jest bardzo smieszne kiedy sie czyta pierwszy raz:)

[morfeusz_1]

co ty z tym Nosalem juz w drugim wątku,chyba jakąś prowizję za reklame biezes ehe ?

[Gość: agi]

po prostu uwazam ze tam jest calkiem fajnie. Krupowek jakos nie kocham. a Ty co daleko masz swoj biznes od Nosalu ze tak sie czepiasz ludzi od razu?

[morfeusz_1]

oj zebyś ty wiedziała joki ja mom interes to byś nie pytała ;)

he he he ...

ej udez w stół a kelner nigdy do ciebie nie przybędzie

[Gość: agi]

jak ktos tak mowi to interes moze i ma ale jaj zeby go uzywac to juz najczesciej niestety nie:) wiec cos czuje ze z Ciebie to raczej erotoman gawedziarz niz praktyk

[morfeusz_1]

Widzę że głodnemu chleb na myśli i tylko z jednym wszystko kojarzą. No cóż ja mówię o dobrej zupie którą serwuję w swoim lokalu ty o dupie ..
To jest symboliczne dla ludzi którzy tablicami rejestracyjnymi przed jak twierdzą wywyższając się pospólstwem szastają myśląc że wszystkie rozumy zjedli hm....
Cóż jedni lubią jak mu Górale grają inni tak jak ty jak im buty śmierdzą ...

[rkkrakow]

uuu pojechales. Obrazilam milosc wlasna? no trudno, bywa. mam nadzieje ze Twoja zupa chociaz nie smierdzi:)

[morfeusz_1]

zabolało , skoro musiałaś się zalogować , oj zabolało

zapraszam na połoniny kwaśnica dla ciebie przygotowana jak się patrzy i nie śmierdzi o dziwo !

[Gość: halszka]

U MARZANNY-to Pan Rysio jedynie zasługuje na uwagę i uznanie.Byłam raz i wystarczy.Lokal to graciarnia gorsza od niejednego starego strychu,gdzie czuć od dawna nie wycierany kurz.Jedzenie też nic nadzwyczajnego.Porcje małe, ceny duże.Kusi do dwejścia dowcipna reklama,ale to jedyny -poza Panem Rysiem-atrybut tej karczmy. Nie polecam.

[Gość: lawinka]

Byłam w knajpce u Marzanny w lecie 2012 - jedzenie było dokonałe! Tam pierwszy raz jadłam kwaśnicę i byłam zachwycona. Potem próbowałam w innych miejscach i już nigdy na tak pyszną nie trafiłam.
Lokal ma swój klimat - że zagracony starociami - racja, ale to było fajne!
Pomysłowe, zabawne menu. Żadnych fastfoodów, miła obsługa - dla mnie idealne miejsce!

[Gość: patrycki]

Jeżeli chodzi o regionalne potrawy, to warto odwiedzić restaurację Staro Izba, bardzo smacznie gotują, mogę polecić skubaną kaczę z żurawiną. Można zajrzeć też do Sport Corner, tam z kolei można napić się piwa i obejrzeć mecz :)

[krzy-czy]

skub.kaczka z żurawiną- regionalna-dobry żart.
na podhalu regionalne to były od zawsze grule i kapucha.