Dodaj do ulubionych

Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katastrofy

16.04.10, 02:26
www.dailymotion.com/video/xcxpvt_first-minutes-after-the-crash-of-th_news
Prosze mi wyjasniec dlaczego na tym filmie slychac strzaly.
Czy to jest jakas prowokacja? Manipulacja? O co chodzi?

Bo jezeli to jest prawdziwy film, z prawdziwymi strzalami, to pytam kto
strzela, do kogo, dlaczego, gdzie jest zabezpieczona bron z ktorej strzelano i
gdzie sa pociski?

Czy na miejscu zdarzenia byly ofiary, a jesli tak to czy byly dokonane
czynnosci zmierzajace do ustalenia, czy te ofiary byly w wyniku strzalow?

Dlaczego media w Polsce tego nie omawiaja?
Czy moglby mi to ktos wytlumaczyc?
Obserwuj wątek
    • przycinek.usa sciezka dzwiekowa 16.04.10, 02:54
      Prosze tez o wyjasnienie tego:
      zezorro.blogspot.com/2010/04/amatorski-film-smolensk-100410.html
      Kto to zrobil, dlaczego, czy da sie to zweryfikowac, kto to widzial, gdzie sa
      swiadkowie, kto to nagral i czy to wszystko jest prawda?

      I zasadniczno prosze nie dorabiac ideologii, chce po prostu wiedziec.

      I prosze tez powiedziec, ktora prokuratura bedzie sie tym zajmowac?
      • kadi-lak Tak,strzelali z 16.04.10, 03:22

        broni ktotkiej BORu. NA polkadzie bylo 7 sztuk tege , ktory wbadl
        do ognia i strzelanina gotowa, daltego urywa sie ten klip - bo
        swiadek
        zwial z apatatem.
        • przycinek.usa Re: Tak,strzelali z 16.04.10, 05:46
          Wiesz, tak sie sklada, ze z bronia to ja mam i mialem sporo do czynienia. Tak
          nie wybucha amunicja. To sa strzaly. Normalnie ktos strzela. Jak wybucha
          amunicja, nawet ta od kalacha, to dzwieki sa inne, ostre i cichsze. Amunicja w
          magazynkach wybucha zupelnie inaczej. To juz jest w ogole malo widowiskowe.
          Natomiast dzwiek w kadrze jest dokladnie taki jak z pistoletu, tepy, lekko
          gluchy i glosny. BOR nie nosi amunicji luzem, tylko w magazynkach. Amunicja
          luzem, to jest dopiero po sluzbie, kiedy sie ja wyjmuje z magazynkow. Nikt kto
          zawodowo zajmuje sie bronia nie trzyma amunicji w magazynkach, bo sie sprezyny
          naciagaja.
          • kadi-lak Re: Tak,strzelali z 16.04.10, 13:07
            Niewykluczone. Pokazywalem tego klipa w pracy mysliwym smile
            zafascynowalo ich tak ze obiecali sprobowac smile no, mam nadzieje ze
            wroca w poniedzialek zywi do roboty .....
            Zwroc uwage, ze jeden pistolet wygrzebano z ziemi z glebokosci 70
            cm. Wiec impakt byl ogromny, kto wie co sie stalo z bronia ? Moze
            powypadaly magazynki, moze rozlecial sie pistolet? moze jakos
            dzwieku na nagraniu jest zla, bo bylo nagrywane komorka z daleka?
            Dla mnie to brzmi jak strzaly rownie- nawet myslalem, ze moze jeden
            przezyl i w szoku grzal naokolo???
    • wioocha Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 04:52
      przycinek.usa napisał:

      > www.dailymotion.com/video/xcxpvt_first-minutes-after-the-crash-of-th_news
      > Prosze mi wyjasniec dlaczego na tym filmie słychać strzały.
      > Czy to jest jakas prowokacja? Manipulacja? O co chodzi?
      >


      O tym samym myślałem i właśnie miałem wnioskować o przywrócenie wątku jako
      ważnego, wymagającego zbadania. Głosowałem za jego usunięciem poruszony
      ciężkawym tytułem
      [forum.gazeta.pl/forum/w,17007,110022648,110022648,Film_z_dobijania_trzech_ofiar_ktore_przezyly_SZ.html
      ]

      Teraz, po przeczytaniu licznych wypowiedzi na różnych forach [nie dotyczyły
      tylko tego filmu ale i innych faktów(?) ) wymagających wzięcia pod uwagę i
      głębszego zbadania ] rozważam poważnie tezę o zamachu.
      Powyższy film wydaje się, z sugestią o dobijaniu, nie do przyjęcia w pierwszej
      chwili. (pojawiły się nawet potencjalne 'odwracacze uwagi' typu rzekomy człowiek
      za drzewem a de facto gałąź drzewa poruszająca się na wietrze - próba
      dyskredytacji materiału).
      Film na obecnym etapie trudno zweryfikować jako autentyczny, jednak nie należy
      go lekceważyć.
      Ciekaw jestem, jakie są postępy analizy ...
      Czy ktoś mocno siędzący w temacie może potwierdzić przytoczony (bądź co bądź,
      'stoje_i_patrze') stenogram z analizy jego ścieżki audio - materiał tutaj:
      forum.gazeta.pl/forum/w,17007,109851894,110071859,Re_prokuratura_zbada_film.html?wv.x=2
      i druga: zezorro.blogspot.com/2010/04/amatorski-film-smolensk-100410.html

      To absolutnie wymaga szybkich działań. Sekcja zwłok z rejestracją lub/i udziałem
      niezależnych świadków wydaje się koniecznością.
      Wiele pytań i dziwnych faktów, a wszystkich nie ogarnę (i nie będę tu sugerował
      logiki czy powiązań między nimi albo powielał cudzych często trafnych komentarzy):
      - powyższe nagranie/film
      - nagranie polskiego reportera [tu:
      www.liveleak.com/view?i=8f0_1270988373 ] również z 'pierwszych chwil
      - zestawienie: dobry samolot + dobre wyposażenie (m.in. system TAWS co
      podkreślam) + dobra załoga + domniemana sprawność techniczna + krytyczne warunki
      atmosferyczne (
      - rozbicie pomimo TAWS na pokładzie
      - samolot w drobnych kawałkach (miazga) co przy prędkości 260km/h i sugerowanych
      przyczynach destrukcji samolotu (szczyt drzewa w zderzeniu ze stalą nawet
      skrzydła i gleba!?) [ tu obraz (plus w powyższych filmach - również CNN, link do
      znalezienia) : bi.gazeta.pl/im/3/7765/m7765863.jpg - to sieczka w
      drobny mak prawie.
      - przy powyższym brak fragmentów ciał, podczas gdy w kadłubie (w jakim
      kadłubie!? - to szczątki!) wiele ciał zmasakrowanych a samolot w drobnych
      fragmentach i bez istotnej części kadłuba gdzie rzekomo w dużej liczbie pozostawały.
      - pierwsze cytowane relacje świadków o pracy silnika, 1 lub 2 eksplozjach
      - mocne przechylenie na skrzydło na nienormalnej wysokości
      - brak na dostępnych materiałach istotnego pożaru kerozyny a wiele ciał
      spalonych, zwęglonych

      I wreszcie, to co się dzieje poza ścisłym spektrum katastrofy:

      - ruchy kadrowe i polityczne, m.in.:

      *(ekspresowe wejście do BBN i IPN, gdzie przechowywano co najmniej raporty
      ws. śledztwa dotyczącego WSI)
      * opanowanie NBP (kwestia decyzji o nowym zadłużaniu Państwa np. w MFW i
      wypłatach rzekomych zysków z NBP, i wreszcie presja pewnych kręgów na
      wprowadzenie w Polsce EUR)
      *ruchy w spawie ordynacji wyborczej
      * jest mowa o teczce Bronka (czyjej jeszcze?) w związku z jego uwikłaniem w
      WSI, gdzie wątki dotyczą (tak trzeba to nazwać po imieniu) zdrady przez
      współpracę z obcymi wywiadami i w sprzeczności (co najmniej) z interesami
      Polski, jak również korupcji na szczytach władzy (m.in. zamówienia dla wojska,
      czy sfera finansów państwa i polskiego pieniądza co również dotyczy NBP); takie
      są przynajmniej znane publicznie sugestie w zakresie wniosków ze śledztwa i
      znanych z prasy skandali z udziałem WSI
      * promowanie w mediach na nowego prezesa NBP Balcerowicza czy Bieleckiego,
      towarzyszy z pionierskich czasów 'prywatyzacji', restrukturyzacji' i reorganizacji.
      * sygnały o (to wciąż możliwe) próbie 'wykreowania' Olechowskiego

      - bezdekretu.blogspot.com/2009_11_01_archive.html

      - kwestia porozumień energetycznych z Rosją, być może niekorzystnych dla Polski
      oraz sprawa możliwego oddania pod stołem polskich złóż gazu (łupki) możliwych do
      zagospodarowania przez państwo lub/i na korzystnych warunkach, a będących co
      najmniej rezerwą strategiczną Polski i własnością wszystkich Polaków

      - nie wyjaśniona właściwie do dziś sprawa geotermalnych źródeł energii (to nie
      jest raczej fikcja i popiera to co najmniej autorytet wybitnego i uznanego
      krakowskiego naukowca)

      - tajemnicza (rzekomo samobójcza, w co chyba nikt nie wierzy) śmierć Grzegorza
      Michniewicza, dyrektora gabinetu Premiera RP w przeddzień Wigilii 2009 i
      natychmiastowe wyciszenie tej sprawy [
      www.niepoprawni.pl/blog/756/smierc-grzegorza-michniewicza-dlaczego ] -
      dodam, że ciało poddano kremacji. O czym ten człowiek się dowiedział? Czy czemuś
      się przeciwstawił? Czy podejrzenia aby na pewno miałyby dotyczyć afery hazardowej?

      Jak napisałem, nie sugeruję żadnej logiki czy powiązań. Wyliczyłem (pewnie dość
      nieskładnie i bez systematyzacji) kilka wątków i spraw, nad którymi trudno
      przejść do porządku jeśli się spojrzy na ramy czasowe i osobliwość ich
      współwystąpienia w tak krótkim czasie.


      Nie ma to już dłużej wiele wspólnego z osobą Lecha Kaczyńskiego, a dotyczy
      możliwego zamachu na urzędującego Prezydenta RP i polskie sily zbrojne oraz
      zupełnie niezaangażowanych we władzę i politykę ludzi.
      LK nie ceniłem i zarzucam mu Traktat Lizboński i silne jego poparcie dla Izraela
      i syjonizmu, a takze sprawę przejmowania majątku przez PC (bardziej Jarosław K.?)
      Wiem, że być może o pewnych rzeczach nie wiem i nie wszystko mogę zrozumieć.
      Nigdy więc go nie oceniłem ostatecznie i nie zrobię tego chyba długo a może nigdy.
      Wygląda na to, że ktoś toczy grę Polską robiąc nas w ostro bambuko. Tylko od nas
      teraz zależy czy dojdziemy do prawdy.
      Sam uważam, że polityka to bagno a politycy to jedna sitwa pozorująca pluralizm
      partii programów (hehe) i możliwośc wyboru.
      Być może są wśród nich ludzie dobrzy i prawi? To temat na odrębną dyskusję, a
      tymczasem patrzmy uważnie na to co się dzieje i wyciągajmy wnioski.
      • przycinek.usa Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 07:49
        No nie wiem, czy powinno sie takie rozwazania prowadzic. Chyba jeszcze na to za
        wczesnie. Na razie skoncentrujmy sie na tym, co wiadomo na pewno. Podobno:
        "Anonimowy ekspert, z którym rozmawiał w Smoleńsku dziennikarz "GW", zapewnił,
        że zapisy czarnych skrzynek zawierają informację pozwalającą wyjaśnić przyczynę
        katastrofy. Nie ujawnił, jaka to informacja."

        www.rp.pl/artykul/461722_Piloci_wiedzieli__ze_runa.html
        Niech oni to najpierw podadza.
        • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 08:11
          jakby to miał być rzeczywiście zaplanowany zamach, to oprócz szwadronów śmierci
          czekających na lotnisku z odbezpieczonymi pistoletami do dobijania pasażerów
          potrzebna byłaby jeszcze wajcha do wypuszczenia mgły.

          Jaki zamach... to był wypadek... nieszczęśliwy...
          Jeśli "źli" chcieliby pozbyć się samaliota, to sprawiliby że spadłby nie 100m od
          lotniska, tylko rozpadł by się w powietrzu gdzieś po drodze nad lasami. Łatwiej
          byłoby zaimplantować zdalnie sterowaną usterkę (podczas remontu samolotu w
          Rosji) niż wyprodukować 100 km3 mgły na zawołanie.
          • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 08:15
            i jeszcze....
            co nieprawdopodobnego jest w wyjaśnieniu, że strzelano w powietrze, żeby
            przegonić złażących się z okolicy ludzi?
            Autor filmu chyba dość jednoznacznie zrozumiał krzyki i strzały. Ten dziadek z
            siatką na końcu filmu też chyba na grzyby nie przyszedł.
            • przycinek.usa Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 08:30
              Gdzie masz to wyjasnienie? Bo ja nic nie wiem. Bylo jakies wyjasnienie?

              Co do wypadku, to ja mysle, ze to raczej wypadek.
              Caly czas tak myslalem, az do tego filmu z tym strzelaniem.
              Teraz dalej mysle, ze wypadek, ale moja wiara jest zachwiana.

              Takim samolotem trudno wyladowac bez naprowadzania przez lotnisko.
              Jezeli tam nie bylo naprowadzania, to jak oni mieli tam wyladowac?
              Co oni zwariowali?

              Chcialbym aby to sie w koncu wyjasnilo.
              • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 08:51
                przycinek.usa napisał:

                > Gdzie masz to wyjasnienie? Bo ja nic nie wiem. Bylo jakies wyjasnienie?
                Moje wyjaśnienie. Logiczne wyjaśnienie. Najprostsze, pierwsze przychodzące do głowy
                Jakich innych spodziewasz się na forum?

                Dlaczego to, że koło wojskowego lotniska ktoś strzelał miałoby wskazywać na to,
                że to nie był wypadek? Tak samo można mówić, że dźwięk syreny wskazuje na to, że
                przejechał ich pociąg....

                "Morderstwo" to zostało popełnione, ale PR-owe wcześniej. Prezydent leciał tam
                już jako cień. Rosjanom udało się wbić klin między premiera, a prezydenta. Już
                naprawdę nie musieli nikogo mordować. A tym bardziej dobijać pistoletami na
                swoim podwórku. C'mon...
                • ago-ya Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 09:17
                  Teoria o dobijaniu pasażerów jest absolutnie na miejsce. Przecież nawet jeśli
                  ktoś by przeżył to wystarczyłoby nie udzielić mu pomocy. Wiadomo zresztą że ktoś
                  te zwłoki będzie oglądał.
                  Niemniej istotne jest co to za strzały. A w kontekście tego co napisałem dodam
                  że w pierwszych minutach po wypadku zainteresowała mnie informacja że karetki
                  nie przyjadą bo jakiś bobek zdecydował że już nie ma kogo ratować.
                  --
              • klip-klap Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 17:43
                Dzien wczesniej ta sam zaloga wykonala tam lot probny z ladowaniem,
                wiec mysleli ze drugi raz tez sie uda.

                Dobijanie strzalami absurdalne z dwoch powodow:

                - ciala przekazano stronie polskiej, trudno by bylo nie dostrzec
                strzalow
                -w takim idealnym spisku mozna by uzyc tlumikow a nie strzelac zeby
                wszyscy slyszeli...
                • kadi-lak Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 18:12
                  klip-klap napisał:

                  > Dzien wczesniej ta sam zaloga wykonala tam lot probny z
                  ladowaniem,
                  > wiec mysleli ze drugi raz tez sie uda.
                  >
                  > Dobijanie strzalami absurdalne z dwoch powodow:
                  >
                  > - ciala przekazano stronie polskiej, trudno by bylo nie dostrzec
                  > strzalow

                  Mozna wyciagna i przemyc spirytusem, jak Amerykancy w Afganistanie.
                  Czasu jest mnostwo ....

                  > -w takim idealnym spisku mozna by uzyc tlumikow a nie strzelac
                  zeby wszyscy slyszeli...

                  Zgadza sie. Latanie po polance i dobija nie rannych po prostu nie
                  miesci sie w pale. Jeli czakliby na ten samolot w tamtym lesie to
                  przygotowali by sie lepeij. I radziecka metoda dostrzeliliby
                  swiadkow, juz to akurat w tamtym rejonie idzie z pokolenia na
                  pokolenie .
            • lisa2 Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 09:08
              Trzeba wziąć pod uwagę, że są to realia Rosji, biedy i zwykłych ludzkich ułomności.

              Na miejscu katastrofy samolotu PLL LOT w 1986 roku w lasku Kabackim w Warszawie
              też pisano o ludziach, którzy łaszczyli się na różne "znalezione rzeczy z
              katastrofy".

              Katastrofa samolotu o tej masie nawet przy niewielkiej prędkości mogą spowodować
              rozpad konstrukcji. Ponadto skrzydła nie są ze stali tylko ze specjalnego stopu
              z aluminium - po to aby samolot był lżejszy.

              Trzeba wziąć pod uwagę, że samolot był przechylony i rył prawym skrzydłem
              najpierw w drzewa, a zaraz potem w ziemię. Siły, które zadziałały spowodowały
              oderwanie skrzydła od kadłuba w rejonie mocowania skrzydła do kadłuba, a więc
              jakieś 30-70 cm od kadłuba. Te same siły, jak i gwałtowna utrata nośności
              spowodowała nagłe przesunięcie się środka ciężkości samolotu i główne siły
              destrukcyjne przesuwały się na najsłabsze miejsca.

              Należy zauważyć, że samolot rozpadł się tylko w tych miejscach, a więc dziób
              odpadł od kadłuba, oderwały się skrzydła i ogon z silnikami, ale ten dopiero
              jako ostatni. Reszta destrukcji kadłuba i oderwanych elementów ulegała
              destrukcji dopiero w wyniku sił działających bezpośrednio po zetknięciu się z
              ziemią i napotykanymi tam przeszkodami (drzewami).

              Wybuch jaki powstał musiał być, ponieważ zbiorniki paliwa ze skrzydeł pękły,
              przynajmniej część. Najczęściej są to zbiorniki gumowe, które są w miarę
              elastyczne i trudne do zwykłego rozdarcia.

              W oderwanym skrzydle było paliwo w przewodach doprowadzających paliwo do rejonu
              ogona, w którym znajdowały się silniki - to właśnie wyciek paliwa z tych
              przewodów spowodował pożar - w miarę niewielki, ale wystarczający do oblania
              części pasażerów w otwartym z tyłu kadłubie i zwęglenie ciał. Temperatura
              takiego pożaru to momentami ponad 800 stopni Celsjusza. Znajduje się tam
              stopione fragmenty elementów konstrukcyjnych samolotu.

              Teraz, gdyby samolot miał się nie rozpaść, to musiałby lecieć bez przechyłu i z
              dziobem skierowanym lekko w górę, a nie w dół. Wtedy zacząłby szorować brzuchem
              po ziemi, i gdyby wtedy nie nastąpił przechył na bok, zatrzymałby się po
              prześlizgnięciu się kilkuset metrów - ale to wszystko na terenie otwartym, bez
              przeszkód (drzew) po drodze, które powodowałyby zmianę kierunku ślizgu kadłuba.

              Co by się stało wtedy z pasażerami - większość zginęłaby w środku kadłuba - siły
              jakie działałyby w czasie ślizgu są wystarczająco duże, aby pasażerowie, nawet
              przypięci pasami, zginęliby wraz z wyrwanymi z podłogi fotelami i przesuwali by
              się gwałtownie do przodu, gniotąc wszystko przed sobą. Mogliby przeżyć z
              ostatnich rzędów. Większość jednak straciłoby przytomność po chwili działania
              sił wyrywającyh fotele.

              Tak by się stało w teorii.
              • ago-ya Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 09:28
                Musiał nie musiał (się rozpaść). Tutaj katastrofa z 22.03 z Moskwy Lotnisko
                Domodedovo. Na pokładzie było tylko co prawda 8 osób załogi ale przeżyli. Las
                zdaje się być "gęściejszy". Samolot spada na ziemie ok.1000m przed pasem. Niby
                podobnie ale jakoś lepiej się prezentuje na koniec. Samolot to TU-204 więc model
                i technologia pewnie podobna.

                aviation-safety.net/photos/displayphoto.php?id=20100322-1&vnr=1&kind=C
                • anmanika Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 19.04.10, 13:07
                  Nie spadł, tylko wylądował awaryjnie.
              • wioocha Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 19:24
                Dokładnie tak tez sobie to wyobrażałem jeszcze przedwczoraj czy dzień wcześniej.
                To logiczne z grubsza rzecz biorąc.
                Może dałem się wkręcić, ale za dużo tych dziwnych i nie dających się normalnie
                wytłumaczyć okoliczności.
                Staram się zadawać pytania pozostając wciąż otwartym na możliwość 'normalnej'
                katastrofy' z wyjątkowego zbiegu okoliczności, co jeszcze przed 2 dniami
                wydawało mi się na 98% słusznym wytłumaczeniem z podaną przez ciebie logiką.
                Dziś nie wiem, czekam co dalej.
      • jeepwdyzlu eksperci z bożej łaski 16.04.10, 10:08
        Jak napisałem, nie sugeruję żadnej logiki czy powiązań. Wyliczyłem
        (pewnie dość
        nieskładnie i bez systematyzacji) kilka wątków i spraw, nad którymi
        trudno
        przejść do porządku jeśli się spojrzy na ramy czasowe i osobliwość
        ich
        współwystąpienia w tak krótkim czasie.
        ---------------------------------------
        nie
        nic nie sugerujesz
        oprócz zaplanowanego morderstwa, dobijania rannych, zamachu stanu,
        zbrodniczego spisku - NIC nie sugerujesz...

        Tak się zastanawiam - jak się Tobie - i paru innym - żyje w świecie
        który widzicie...?
        Współczuję Wam
        Szczerze...
        jeep
        • wioocha Re: eksperci z bożej łaski 16.04.10, 20:57
          Masz pewna rację. Byłem b. zmęczony pisząc i może nie wyszło idealnie jak bym
          chciał ująć swoje myśli.
          Pisząc "nie sugeruję" chciałem wyrazić to, że pomimo starań o zachowanie
          sceptycznego podejścia, dostrzegam/wyczuwam raczej/ możliwy związek pewnych
          zdarzeń czy historii z pełną świadomością mojej niewiedzy, a jednocześnie nie
          mogąc odpędzić myśli o możliwych faktycznych powiązaniach. Pisząc "nie sugeruję"
          chciałem podkreślić, że być może chodzi o zwykłą koincydencję, ale niektóre z
          tych rzeczy mogą mieć ze sobą związek i tym samym pośrednio wyraziłem nadzieję,
          że ktoś wniesie do nich więcej światła niezależnie od kierunku w jakim to by
          popchnęło całą fabułę.
    • lrena Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 09:24
      >>Fakt, że prezydencki TU-154 miał zainstalowany TAWS, "stawia
      więcej pytań niż odpowiedzi" - stwierdził John Cox, konsultant ds.
      bezpieczeństwa i ekspert od wypadków. "Naprawdę chciałbym wiedzieć,
      co działo się na pokładzie, ponieważ niezależnie od tego, pod jaką
      presją byli piloci i z jakimi warunkami pogodowymi mieli do
      czynienia, nigdy żaden pilot nie zignorował ostrzeżenia TAWS. Czym
      różnił się ten samolot, że stało się inaczej?" - pyta Cox.

      Jedną z ewentualnych przyczyn - według Billa Vossa, prezesa Fundacji
      Bezpieczeństwa Lotów (Flight Safety Foundation) - może być
      niedokładność mapy Rosji w systemie TAWS.

      Ani rosyjscy, ani polscy śledczy badający sprawę katastrofy pod
      Smoleńskiem ani razu nie wspomnieli o systemie TAWS. Nie wiadomo
      też, czy z zapisu czarnych skrzynek udało się uzyskać informację o
      aktywności urządzenia.<<

      Moje pytanie: dlaczego redukcja wysokości odbywała się dwukrotnie
      szybciej niż zwykle? Jeśli pilot był tego świadom to można go chyba
      winić za katastrofę? A jeśli nie wiedział to mieliśmy do czynienia z
      awarią. Czym spowodowaną?

    • lrena Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 09:42
      Słyszałam, że wskazanie wysokościomierza samolotu Jak-40, który
      wylądował z dziennikarzami rankiem 10 kwietnia, wynosiło 60m na
      płycie lotniska.
      Czy ktoś z Was mógłby podać źródło tej informacji?
      • lisa2 Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 10:39
        Nie pamiętam za dobrze, ale wskaźnik wysokościomierza jest ustawiany na zero z
        lotniska startu i teraz, tego nie pamiętam, wprowadzana jest poprawka w stosunku
        do lotniska lądowania. poziom względem morza jest ustalany dla każdego lotniska
        odrębnie i jest jednym z parametrów każdego licencjonowanego lotniska na
        świecie. Te wysokości podawane są w postaci drukowanej i poprawiane, jeśli się
        zmieniają w specjalnych biuletynach międzynarodowej organizacji lotniczej.

        Każdy pilot przygotowujący się do lądowania sprawdza aktualną pozycję
        wysokościową miejsca lądowania - tak z tabel jak i ze wskaźników, reguluje i
        potwierdza z wieżą kontroli lotów, jeśli są jakieś różnice między tabelą i
        wskaźnikiem i koryguje na bieżąco.

        Ponadto, doświadczeni piloci, potrafią z przybliżeniem stwierdzić wzrokowo kąt
        między ziemią, a jakimś stałym elementem samolotu widzianym przez nich.
        (Najlepiej samemu to sprawdzić siedząc w samochodzie i utrzymując bezpieczną
        odległość przed samochodami jadącymi przed nami - tu nie mamy odległościomierza,
        sprawdzamy "na oko").

        Wskaźnik wysokościomierza w pozycji 60 m po katastrofie - jeśli to prawda,
        pozwala przypuszczać, że ustawiony był na 0 względem lotniska w Smoleńsku wg
        znanych pilotowi tabel i innych informacji.

        Poza tym wskaźnik wskazywał wysokość bezpośrednio sprzed odłączeniem go od
        instalacji - tj. w momencie katastrofy, a nie np. w momencie uderzenia o drzewo,
        czy z czasu kołowania.
        • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 10:51
          pl.wikipedia.org/wiki/Wysoko%C5%9Bciomierz
    • lrena Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 12:08
      Pamiętacie to doniesienie tuż po katastrofie? Czy zostało
      zdementowane bo nigdzie nie mogę tej informacji znaleźć.



      • jeepwdyzlu Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 12:11
        nie nie pamiętamy
        chociaż w sobotę śledziłem spływające informacje od samego początku..
        a jak pamietasz - pytaj Reutersa..
        jeep
        • orzesztywmorde Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 13:02
          ja pamiętam, był rzeczywiście taki news w sobotę, ale potem już się więcej nie
          pojawił...
          • ago-ya Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 13:24
            news był faktycznie i został zdementowany. Długo się zastanawiałem nad tym, bo
            pojawił się po pierwszych informacjach w których stwierdzili że nikt się
            uratował i nawet karetek nie wzywają.
            Sprawa nieco dziwna bo raczej trudno się pomylić w takiej kwestii. Nie podali
            skąd się wzięła pomyłka.
            • lrena Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 13:39
              i został zdementowany

              Przez kogo? Kiedy?
              • stoje_i_patrze Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 15:32
                słyszałem ten nius w sobote. potem padł jednak nius ze wszyscy nie zyja. nie
                pamietam zdementowania tych "braku zycia trzech osób".
                • ago-ya Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 16.04.10, 15:39
                  Zdementowany w sensie że najpierw o nim powiedzieli a potem go odwołali że to
                  nieprawda/że się nie potwierdziło.

                  Podawane to było albo przez tvn24 albo tvpinfo.
        • sevenseas Jeep nie pamieta , 19.04.10, 14:23
          choc ogladal , CZYLI KLAMIE. Bo albo nie ogladales , albo pamietasz.
          > nie nie pamiętamy
          > chociaż w sobotę śledziłem spływające informacje od samego
          początku..
          > a jak pamietasz - pytaj Reutersa..
          > jeep

          Mow za siebie . Ogladajcie puki nie zniknie.

          www.youtube.com/watch?v=Gx5jGEeQVhU\

          Mam wrazenie ze kilka osob na forum to ten sam klakier.

          • filipoza Re: Jeep nie pamieta , 20.04.10, 11:19
            sevenseas napisał:

            > Mow za siebie . Ogladajcie puki nie zniknie.
            > www.youtube.com/watch?v=Gx5jGEeQVhU

            Jest w stanie ktoś to zrzucić na PC?
      • filipoza Re: Reuters - 3 osoby przeżyły 17.04.10, 04:29
        lrena napisała:

        > Pamiętacie to doniesienie tuż po katastrofie?

        Pamiętam i miałem nadzieję, że jednak ktoś przeżył.
        Potem zadawałem to pytanie na Onecie ale Cenzura dość klasycznie
        nie puściła.
        Ponoć dotąd nie odnaleziono ciał pilotów. Może zabrali tych rannych, zostawili gdzieś w szpitalu a teraz nie mogą się doliczyć...
        Sorry - taki wisielczy humor.

        Mój ojciec skomentował to mniej więcej tak:
        "Pracowałem u nich kilka lat. Aby zorganizować zamach na samolot wystarczyłoby aby TU 154 lecąc tam został potraktowany jak zwykły statek powietrzny no i jeszcze poczekać na mgłę. W takich warunkach ruskowo bardaka w jakich oni pracują - wypadek murowany."

        Ja jednak jestem bardziej podejrzliwy smile
        i uważam, że nawet jeżeli kontroler podawał tego dnia "kiepskie"
        namiary to należy potwierdzić lub wykluczyć, że działał sam lub na zamówienie.
        Pamiętam, że TEGO dnia padła informacja, że FSB zakuła gościa w kajdanki i tyle go widziano...
        Nie pamiętam niestety skąd to do mnie dotarło.
    • lrena 46,5 metra 16.04.10, 13:26
      W chwili katastrofy QNH w Smoleńsku wynosiło 1025.5 hPa, QFE 995.6
      hPa. Różnica wysokości ciśnieniowej pomiędzy 1025.5 i 995.6 hPa
      wynosi 46 i pół metra.

      Jeśli zaszła pomyłka i podano pilotowi QNH z wartością liczbową QFE,
      albo podano mu QFE, a on myślał że dostał QNH, to ADC (air data
      computer) awioniki samolotu mógł otrzymywać dane, z których
      wynikało, że samolot leci na wysokości 56 metrów, gdy podczas
      faktycznie leciał na 10 metrach.

      Czy w tym może zamykać się tajemnica długiego lotu poniżej
      minimalnej bezpiecznej wysokości toru podejścia?


      staryw.blogspot.com/2010/04/czterdzieesci-szesci-po-metra.html
      • glupi_jasio niezupełnie 16.04.10, 14:39

        Zdaje mi się, 30 hPa różnicy ciśnień oznacza ponad 200 metrów, a nie 46.5 metra
        różnicy poziomów.

        To jest, zresztą, zgodne, z definicjami:


        QNH
        The barometric altimeter setting which will cause the altimeter to read
        airfield elevation when on the airfield. In ISA temperature conditions the
        altimeter will read altitude above mean sea level in the vicinity of the airfield

        QFE
        The barometric altimeter setting which will cause an altimeter to read zero
        when at the reference datum of a particular airfield (generally a runway
        threshold). In ISA temperature conditions the altimeter will read height above
        the datum in the vicinity of the airfield.


        en.wikipedia.org/wiki/Atmospheric_pressure#Mean_sea_level_pressure


        QNH - wzniesienie nad poziom morza

        QFE - wzniesienie nad poziom lotniska

        Lotnisko pólnocne w Smoleńsku jest na wysokości około 260 metrów nad poziomem
        morza, więc taka winna być różnica QFE i QNH. Ciut za dużo, by się nie domyślić.

        Zgoda, jednak, że najpewniej piloci mieli złe dane na temat wysokości, co byłoby
        bezpośrednią przyczyną katastrofy. To i dolina przed lotniskiem.

        Polecam Waszej uwadzę tę notkę:

        box2008.salon24.pl/171253,pytania-o-katyn-10-04-2010
        Pozdrawiam
        • robisc Re: niezupełnie 16.04.10, 23:39
          szkoda, ze tak rzadko wracasz smile
          z drugiej strony nie dziwie Ci sie; to juz nie jest nasze dawne forum
          pozdr,
          R.
          • przycinek.usa Re: niezupełnie 17.04.10, 05:14
            > z drugiej strony nie dziwie Ci sie; to juz nie jest nasze dawne forum
            > pozdr,


            Co masz na mysli? Czy zasadniczo chodzi Tobie o to, ze forum jest gorsze od tego
            kiedy bylo "wasze"? O czym ty mowisz?
          • glupi_jasio Re: niezupełnie 17.04.10, 13:11
            Witaj!

            Dzięki za miłe słowa, mnie też coraz mocniej brakuje PiG, więc niewykluczone, że
            jeszcze przysporzę tu komuś siwych włosów wink

            Forum jest teraz większe i inne, ale jest świetne, jak zawsze.

            Pozdrowienia,

            • damkon Re: niezupełnie 18.04.10, 20:01

              Witaj,

              cieszę się ze znowu jesteś z nami. Nawet nie wiesz jak bardzo
              brakuje nam tutaj Twoich ciekawych komentarzy. Piszę to przynajmniej
              w swoim imieniu, ale myślę, że kolegów także.
              • glupi_jasio Re: niezupełnie 20.04.10, 17:06

                Dzięki, dzięki, dzięki!

                Chyba się znowu pod ziemię zapadnę smile

                Pozdrawiam serdecznie!
        • przycinek.usa Re: niezupełnie 17.04.10, 07:53
          witam i dziekuje za link. Brakuje mi twoich zwykle bardzo dokladnych i
          bezstronnych komentarzy. Szkoda, ze tak rzadko wpadasz do nas.
          W linku ktory podales znalazl sie wpis odnoszacy sie do wypowiedzi ponizej. Mam
          do ciebie pytanie:

          Czy prawda sa zdarzenia opisane przez pierwsze akapity komentarza tutaj:

          www.antydziad.salon24.pl/
          "Wszystkie dokumenty dotyczące WSI, także komisji ds. służb specjalnych czy
          byłych agentów SB zostały przejęte około 2 godziny po informacji o katastrofie.
          W tamtym momencie nie było jeszcze wiadomo, czy Kurtyka przeżył czy nie.
          Nastąpiło również przeszukanie warszawskiego mieszkania ś.p. Wassermana. (czego
          szukali tam funkcjonariusze możemy się tylko domyślać). Szykują się poważne
          zmiany w wojsku, służbach specjalnych i wszystkich instytucjach państwa.
          Nastąpiła próba przejęcia kierownictwa IPN i zablokowanie dotychczasowych ciał
          kolegialnych. Mianowany przez Komorowskiego następca Władysława Stasiaka,
          przejmuje gabinet zmarłego nie pozwalając wdowie po zmarłym ministrze na
          zabranie osobistych rzeczy zmarłego. Zostaje odwołany dyrektor Polskiego
          Instytutu Spraw Międzynarodowych, Sławomir Dębski, bez podania powodów
          merytorycznych. Niepokojące sygnały dochodzą z ośrodków wojskowych."
          • glupi_jasio Re: niezupełnie 17.04.10, 13:56
            Czołem!

            przycinek.usa napisał:

            > witam i dziekuje za link. Brakuje mi twoich zwykle bardzo dokladnych i
            > bezstronnych komentarzy. Szkoda, ze tak rzadko wpadasz do nas.
            > W linku ktory podales znalazl sie wpis odnoszacy sie do wypowiedzi ponizej. Mam
            > do ciebie pytanie:
            >

            Dziękuję, też mi brakuje coraz bardziej wymagających
            rozmów z Wami.

            Odnośnie tekstu niżej, nie mam pojęcia, co do jakości większości informacji, dostępne źródła na ten temat są bardzo skąpe.

            Wydaje się, że ich źródłem sieciowym jest Łukasz Warzycha, który jest w miarę wiarygodny i ma dobre kontakty z elitą PiS.

            > Czy prawda sa zdarzenia opisane przez pierwsze akapity komentarza tutaj:
            >

            > "Wszystkie dokumenty dotyczące WSI, także komisji ds. służb specjalnych czy
            > byłych agentów SB zostały przejęte około 2 godziny po informacji o katastrofie.

            Możliwe, sądzę, że wszystkie istotne dla państwa, w tym tajne materiały z
            Kancelarii Prezydenta powinny były zostać zabezpieczone jak najszybciej w takiej
            sytuacji przez konstytucyjnego następcę Prezydenta i osoby przez niego upoważnione.

            > W tamtym momencie nie było jeszcze wiadomo, czy Kurtyka przeżył czy nie.

            Nie wiem, co ma do tego Janusz Kurtyka, IPN ma kolegialne kierownictwo i
            obowiązki Janusza Kurtyki przejmuje jego następca, Rada IPN działa. Przejęcie
            tajnych materiałów jest logiczne tylko w przypadku Kancelarii Prezydenta.

            > Nastąpiło również przeszukanie warszawskiego mieszkania ś.p. Wassermana. (czego
            > szukali tam funkcjonariusze możemy się tylko domyślać).


            Możliwe, Z. Wasserman zajmował się specsłużbami i miał, jak sądzę, bardzo
            wysokie certyfikaty dostępu do materiałów tajnych. Tej rewizji można bronić
            troską o bezpieczeństwo państwa, ale...


            > Szykują się poważne
            > zmiany w wojsku, służbach specjalnych i wszystkich instytucjach państwa.


            No, to Ameryki nie odkrył.


            > Nastąpiła próba przejęcia kierownictwa IPN i
            > zablokowanie dotychczasowych ciał kolegialnych.

            To interpretacja. W tej chwili w Sejmie jest projekt zmiany ustawy o IPN i ważną
            kwestią jest pytanie o kolejność: zmiana ustawy - wybór Prezesa IPN, czy odwrotnie.


            Mianowany przez Komorowskiego następca Władysława Stasiaka,
            > przejmuje gabinet zmarłego nie pozwalając wdowie po zmarłym ministrze na
            > zabranie osobistych rzeczy zmarłego.


            To wygląda na właściwą procedurę w przypadku biura tej rangi.


            > Zostaje odwołany dyrektor Polskiego
            > Instytutu Spraw Międzynarodowych, Sławomir Dębski, bez podania powodów
            merytorycznych.


            Prawda, został odwołany we wtorek.

            > Niepokojące sygnały dochodzą z ośrodków wojskowych."

            No, ja słyszałem, że cały sztab generalny zginął w katastrofie lotniczej.
            Przepraszam za ironię, ale w tym zdaniu wyżej nie ma informacji.

            Ogólnie: oczywiście, że ta fatalna katastrofa zniszczyła równowagę sił w
            państwie i zabrała możliwość głębszej kontroli władzy przez opozycję.

            Jestem pewien, że po zakończeniu żałoby, reakcja rządu na kryzys powinna zostać poddana drobiazgowej analizie, za parę tygodni powinniśmy wiedzieć dużo więcej.

            Pozdrawiam,
            • glupi_jasio korekta 17.04.10, 13:58
              glupi_jasio napisał:

              > Wydaje się, że ich źródłem sieciowym jest Łukasz Warzycha,

              Warzecha, oczywiście, całą rzekomą dokładność diabli wzięli.
          • glupi_jasio Ad IPN 20.04.10, 17:10

            Tu jest wyjaśnenie tego, o co chodziło z IPN:

            netbird.pl/a/1692/42230,1
    • sevenseas do Przycinka 16.04.10, 13:44

      www.youtube.com/watch?v=-DbLgBifsTU&feature=related

      Na tym filmie jest dokladniej. Krew mnie zalewa jak to pisze , chcialem sie
      odciac ale juz nie moge.

      1.04 - 1.07 sekunda , pelny ekran , wychyla sie zza drzewa i widac , ogladnij
      klatka po klatce zaraz przy drzewie. Popatrz dobrze. Widzicie ?
      Jesli ja wiem to oni tez , dalej nie wierzycie w mobilizacje sil zbrojnych i
      zamykanie przestrzeni powietrznej nad europa , jestesmy do k... w NATO.

      Uzyjcie sluchawek.
      Slychac glosy po polsku od 12s :
      - uspokoj sie
      -patrz mu w oczy
      -cos jak "ala"
      -uspokoj sie
      - ubijaj kogos (po rosyjsku mowi POLAK)
      potem od 47 s :
      - ubijaj tuda
      - chyba "ja zyje " i 3 s pozniej strzal
      • lrena Re: do Przycinka 16.04.10, 13:55
        zezorro.blogspot.com/2010/04/analiza-danych-dzwiekowych-filmu.html
        • orzesztywmorde i jescze 0:37 - lewy górny róg pojawia się MBC 16.04.10, 15:08
          MBC - Matka Boska Częstochowska

          pogięło was wszystkich? z fusów też będziecie czytać?
          zorro się kompromituje całkowicie
          chyba nie spał od kilku dni
          • wioocha Re: i jescze 0:37 - lewy górny róg pojawia się MB 16.04.10, 19:27
            smile
        • sevenseas Re: do Przycinka 16.04.10, 23:59
          Nie mam sie zamiaru nawet zastanawiac dlaczego ZZ wkleja te
          kompletne bzdury , ale ma w tym pewnie jakis cel.
          Co do filmu widac dymek z broni palnej , a potem jak kula uderza w
          pisaek lun cos podobnego i jest jeszcze cos co nie tylko ja tam
          widze ale... to juz sami musicie.
          1.05-1.08 sek.
      • filipoza Re: do Przycinka 17.04.10, 04:43
        sevenseas napisał:

        > 1.04 - 1.07 sekunda , pelny ekran , wychyla sie zza drzewa i
        > widac , ogladnij klatka po klatce zaraz przy drzewie. Popatrz
        > dobrze. Widzicie ?

        Mam słaby monitor (ŻART). Nie widzę. Rozumiem, że robisz sobie jaja?
      • przycinek.usa Re: do Przycinka 17.04.10, 05:07
        sorry, ja nic takiego nie slysze, natomiast slysze strzaly i tego czlowieka co
        filmuje i on jest ewidentnie zdenerwowany.
    • lrena Do ściągnięcia - film plus stop klatki 16.04.10, 15:32
      www.przeklej.pl/plik/smolensk-film-i-zdjecia-wyjasniajace-katastrofe-spostrzezenia-internautow-rar-0011ve50i5a5
      • ago-ya Re: Do ściągnięcia - film plus stop klatki 16.04.10, 15:52
        Warto zastanowić się nad jednym. Jaki powód miałby być tego że na miejscu latać
        by mieli agenci i dobijać strzałami tych co się ewentualnie jeszcze poruszają?
        1. Po pierwsze wystarczyłoby nie udzielić pomocy, albo udawać że ją się udziela.
        Strzelanie nie ma sensu najmniejszego bo te zwłoki ktoś jednak ogląda mimo
        wszystko i byłby w stanie to stwierdzić.
        2. Co jeśli ktoś by przeżył? Sprawa nie wygląda w ten sposób że na środek
        pokładu wyszedł terrorysta ubrany w bombę i groził że się wysadzi, a jest
        wysłannikiem np. rosyjskiego rządu . Jeśli to był nawet zamach to tak
        zorganizowany, że zwykły pasażer z tego samolotu nic na temat jego przygotowania
        powiedzieć by nie umiał. Nikt z zabitych nie posiadał żadnej tajemnicy dot.
        wypadku którą w razie przeżycia mógłby ujawnić. Po co więc ktokolwiek miałby go
        "dobijać"?

        Sam jestem ciekaw wyjaśnienia co na tym filmie się właściwie dzieje. Ale jakoś
        wytłumaczenie o "dobijaniu" do mnie nie przemawia.

        Warto też żeby ktoś kto zna rosyjski wystarczająco wyjaśnił co znaczy np. "Ni
        huja siebia" etc. bo na dziś widziałem ze trzy analizy i w każdej inne
        tłumaczenie. Dodam że ja niewiele z tego słyszę, fajnie jakby ktoś potrafił te
        dźwięki przefiltrować, pogłośnić i opublikować.
        • orzesztywmorde Re: Do ściągnięcia - film plus stop klatki 16.04.10, 16:00
          Ludziom gotuje się pod czaszką. Nie myślą racjonalnie. Stąd te hipotezy o
          dobijaniu. Dla mnie to też absurdalne. Jakby to ktoś rzeczywiście planował i
          samolot spadłby 3 km dalej, to co? Wsiedliby do autobusu i pojechali tam
          dobijać? Czy po prostu tak spontanicznie od siebie dobijali?
          Dla mnie to tak idiotyczne, że aż nie chce się człowiekowi w to zagłębiać.
          To co ludzie słyszą w tym filmie, to już istny kosmos. Niedługo pewnie usłyszą
          jak Bogurodzicę śpiewają...

          Tutaj
          tłumaczenie ni-xuja-siebie
          Po polsku znaczit: "ja pier...olę"
        • filipoza Re: Do ściągnięcia - film plus stop klatki 17.04.10, 05:05
          ago-ya napisała:

          > Jaki powód miałby być tego że na miejscu latać
          > by mieli agenci i dobijać strzałami tych co się
          > ewentualnie jeszcze poruszają?

          Mi przychodzi do głowy coś takiego:
          Organizuję zamach na konkretny "CEL".
          Środkiem jest katastrofa samolotu.
          Aby mieć pewność, że "CEL" został zlikwidowany muszę dobić pozostających przy
          życiu poruszających się jeszcze ludzi.
          Bo inaczej musiałbym przeprowadzać identyfikację zwłok na miejscu...
          Nie starczyłoby czasu.

          Z drugiej strony wyobraźmy sobie, że z katastrofy wychodzi cało garstka
          ocalonych między innymi Lech Kaczyński.
          Jaki miałoby to wpływ na bieżącą politykę?

          Jeżeli brać na poważnie teorię zamachu to w pierwszej kolejności niestety
          jeszcze przed Rosjanami należałoby brać naszych chłopaków.

          Bo jeżeli Putin lecąc kilka dni wcześniej na spotkanie z Tuskiem zabiera ze sobą
          "prywatne radary" aby bezpiecznie wylądować to KTO opiekował się do cholery
          Kaczyńskim, że ryzyko katastrofy w istniejących warunkach było tak wielkie? I
          jeszcze zapakował całą świtę do tej latającej trumny.
          BOR dał dupy na całej linii. Wydawało mi się, że oni chronią prezydenta nie
          tylko ciałem ale i głową.
          Jeżeli nie mieli "prywatnych radarów" to tam na wieży powinien siedzieć polski
          kontroler jako support! Nie można było tego załatwić? Nie wierzę!
          • orzesztywmorde Ludziom się gotuje pod czaszką! 17.04.10, 09:33
            > Mi przychodzi do głowy coś takiego:
            > Organizuję zamach na konkretny "CEL".
            > Środkiem jest katastrofa samolotu.
            > Aby mieć pewność, że "CEL" został zlikwidowany muszę dobić pozostających przy
            > życiu poruszających się jeszcze ludzi.

            I w tym celu przygotowujesz garnizon żołnierzy, który czeka w autobusie z
            włączonym silnikiem żeby pojechać tam, gdzie akurat samolot się rozwali (+/-
            kilka km), potem jadą i mają zabić wszystko i wszystkich co się rusza? Chodzą po
            polu, zaglądają pod każdy krzaczek i każdą blachę na kawałku lasu wielkości
            boiska i strzelają do wszystkiego, co widzą, a żuli którzy się zleźli i filmują
            komórkami taktownie przepędzają, a nie likwidują strzałem w plecy? Dlaczego
            świadków nie zastrzelili i nie wypatroszyli na miejscu?
            Naprawdę radze wam puknijcie się w głowę! Jakim cudem taka akcja miałaby być
            tajnym zamachem, a nie wypowiedzieniem wojny Rosja-Nato?

            Tezy te są tak niedorzeczne, że aż głowa boli, ale zaraza widzę rozprzestrzenai
            się w zastraszającym tempie. Za dwa tygodnie, jak emocje opadną, jak będziecie
            to czytali będziecie czerwoni ze wstydu...
            • filipoza Analizując można zakładać różne konstrukcje 17.04.10, 10:33
              orzesztywmorde napisała:
              > Tezy te są tak niedorzeczne, że aż głowa boli

              Tak masz rację smile
              Starałem się tylko pokazać w jakim wypadku miałoby uzasadnienie
              dobijanie tych, którzy przeżyli.
              Z punktu widzenia logistyki operacja na wielką skalę.
              Trudno to sobie wyobrazić. Powinni zabijać jeszcze tych gapiów.

              Co do niedorzeczności to dodam jeszcze, że dokładnie niedorzecznie
              czułem się w sobotę rano dziesiątego kwietnia AD 2010.

              Myślę, że idąc Twoim torem myślenia prokuratura w ogóle nie powinna
              zajmować się taśmą ewentualnie zapytać co o tym sądzi Adaś Michnik
              smile
          • patchinko Re: Do ściągnięcia - film plus stop klatki 17.04.10, 10:04
            "Mi przychodzi do głowy coś takiego:
            Organizuję zamach na konkretny "CEL".
            Środkiem jest katastrofa samolotu.
            Aby mieć pewność, że "CEL" został zlikwidowany muszę dobić pozostających przy
            życiu poruszających się jeszcze ludzi.
            Bo inaczej musiałbym przeprowadzać identyfikację zwłok na miejscu...
            Nie starczyłoby czasu. "

            Ja się organizuje taki zamach to wiedzieć o nim powinny max 3 osoby, a nie grupa
            bobków latajacych z pistoletami. Chyba że ich na koniec też mieliby ochotę "usunąć".
            • filipoza Re: Do ściągnięcia - film plus stop klatki 17.04.10, 10:40
              patchinko napisał:

              > Ja się organizuje taki zamach to wiedzieć o nim powinny max 3
              > osoby, a nie grup a bobków latajacych z pistoletami. Chyba że
              > ich na koniec też mieliby ochotę "usunąć".

              Jeżeli przyjmiemy, że taki scenariusz mógł mieć miejsce, co powtarzam, wydaje się
              nieprawdopodobne, to myślę, że człowiek,
              który to opublikował na youtube będący przypadkowym świadkiem
              już nie żyje.
              • orzesztywmorde Re: Do ściągnięcia - film plus stop klatki 17.04.10, 11:32
                > Jeżeli przyjmiemy, że taki scenariusz mógł mieć miejsce, co powtarzam, wydaje
                się nieprawdopodobne, to myślę, że człowiek,
                > który to opublikował na youtube będący przypadkowym świadkiem
                > już nie żyje.

                A gdyby Polskę zaatakowali Szwedzi, co też jest nieprawdopodobne, to sądzę że
                hymnem narodowym byłaby piosenka Abby.
    • lrena Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 16:04
      Ten filmik w podgłośnionej wersji.
      Czy w 49sec słychać 'nie zabijajcie nas'?

      www.youtube.com/watch?v=YssmBdffGPE
      • ago-ya Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 16:27
        Ci ludzie byli dosłownie kilka sekund po gigantycznym przeciążeniu, a
        najprawdopodobniej również po bliskim spotkaniu z różnymi twardymi częściami
        samolotu. A wy dosłuchujecie się tu zdań prawie że złożonych, machających
        pilotów i innych skaczących po skrzydłach pasażerów.
        Ten film jest ciekawy ale u podstaw wszelkich rozważań powinno stać pytanie: po
        co? Zwłaszcza jak na dobrą sprawę nic nie widać.

        zamieszczam tu materiał z linka kilka postów wyżej bo chyba nie ma sensu żeby go
        wszyscy ściągali:

        To co znalazlem:

        11s-12s sekunda Widac postac ktora idzie po lewej stronie, ta sama co w26s
        26s kolo kola: widac idacego czlowieka w sarek kurtce pewnie gap widac go ulamek
        sekundy

        20/1s SLycha po polsku i zdrowo: Uspokoj Sie Z kabiny pilotow, ktora jest cala
        49/50s - i ubijaj siuda! (i zabij tutaj!)
        39s-41s - Ktos wychodzi z kabiny pilotow czarna postac.
        52s - slychac glos "Boze Moj" mozliwe ze Biskupa Płońskiego glos ksieza jakby po
        tonacji <
      • przycinek.usa Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 17.04.10, 05:23
        OK. Irena, potwierdzam, jest tam cos, co brzmi jak meski glos "nie zabijajcie
        nas" ale to jest nieczytelne. Strzaly sa na pewno, bez zadnej watpliwosci. Tam
        jest duzo glosow. Mozliwe ze jakas powazna analiza dzwiekowa pozwoli dojsc do
        tego co oni tam mowia.
    • lrena Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 16.04.10, 16:42
      Bardzo dobrze złożone zdjęcie pokazujące sekwencję zdarzeń przed
      wypadkiem:

      myph.us//pics/53670_shemasmolenskl3.jpg
    • kadi-lak Cala i te strzaly 16.04.10, 16:47

      Ile cial jest jeszcze w Moskwie ?
      • stoje_i_patrze Re: Cala i te strzaly 16.04.10, 18:09
        17 albo 20 jeszcze
        • stoje_i_patrze acha 16.04.10, 18:16
          acha, nie widzialem zadnego niusa by informowano w nim iz ciala pilotów wrocily
          do kraju. slyszalem jedynie o pracownikach BOR oraz stewardessie
          • kadi-lak Re: acha 16.04.10, 18:27
            Ta, nie ma chyba pilotow i ten najmlodszej stewki.
            Na jednym ze zdjec widac ze w sumie kokpit wcale nie jest
            najmocniej zdewastowany...moze ciala pilotow wymagaja
            dodatkowej "kosmetyki"?
            wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/5,80292,7770870,Wrak_prezydenckiego_samolotu__ZDJECIA_.html?i=2



            • stoje_i_patrze Re: acha 16.04.10, 18:48
              Nie zidentyfikowano 20 ciał
              ika , pmaj 16-04-2010, ostatnia aktualizacja 16-04-2010 16:10

              Mimo 266 ekspertyz medycznych nie wszystkie ciała ofiar smoleńskiej katastrofy
              zostały zidentyfikowane. Rozpoznano 76 osób

              www.rp.pl/artykul/462710_Nie_zidentyfikowano_20_cial.html
        • kadi-lak Re: Cala i te strzaly 16.04.10, 18:20
          Dziwne....Co wiec jest w tych cialach? Jutro mija tydzien od
          katastrofy.
          O ile pamietam, z 183 ofiat Kosciuszki nie zidentyfikowano w sumie
          12 a wtedy nie bylo jeszcze nawet badan DNA, silnik Kosiuszki
          eksplodowal, a predkosc uderzenia w ziemie byla 310 km/h.
          • ago-ya Re: Cala i te strzaly 16.04.10, 19:56
            6-ciu ciał ponoć nie znaleźli i mieli ich szukać dopiero po podniesieniu
            kadłuba. Kadłub już przeniesiony ale nic nie mówią o ciałach. Może się jeszcze
            okaże że kogoś brakuje!!!
            • lisa2 Re: Cala i te strzaly 16.04.10, 20:51
              A więc następnym krokiem powinno być rozmieszczenie ludzi w samolocie na moment
              przed katastrofą.

              Zgodnie z przeznaczeniem poszczególnych pomieszczeń w samolocie
              (wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7776398,Panstwo_Kaczynscy_siedzieli_tuz_za_kabina_pilotow_.html)
              można częściowo domyślać się, że:

              1 - załoga - piloci - w kabinie pilotów - 4 osoby
              2 - stewardessy - 3 - gdzie?
              3 - para prezydencka - 2 osoby - w salonce I zaraz za kabiną pilota
              4 - salon II - 8 Vip-ów - kto?
              5 - przedział kuchenny - kto?
              6 - salon III - 8 Vip-ów - kto?
              7 - kabina dla pozostałych - reszta - kto?

              Gdzie byli pracownicy BOR-u - 8 osób ?

              I teraz po uderzeniu w ziemię gdzie znajdowały się poszczególne ciała?
    • kadi-lak To jest wlasnie to ! 16.04.10, 20:50
      To jest wlasnie to !

      Trzeba drazyc, dusic, sluchac, domagac sie wyjasnien, nie bac sie
      az do skutku:

      wyborcza.pl/1,75478,7778019,_Warto_rozmawiac___Globalny_spisek_w_sprawie_Smolenska_.html

      Ci co nawoluja do tego zeby dac spokoj, ze nie warto, ze nie
      wolno,ze strach sa szkodliwymi debilami. nlezy ich
      upominac,najlepiej walac na odlew w pysk.
      Czy prawdy sie dowiemy kiedys, to inan rzecz ,ale szum ma byc. Im
      wiecej czasu minie tym trudniej bedzie dokopac sie prawdy.
      • stoje_i_patrze wyborcza 16.04.10, 21:05
        a co na ten a temat wyborcza?

        Litania niedorzecznych podejrzeń i oskarżeń - sugestia rosyjskiego zamachu,
        nad którą dyskutanci się rozwodzili - brzmiała jak piekielna kampania polityczna
        przeciwko państwu. Była też wymierzona w szanse na polsko-rosyjskie pojednanie,
        które niespodziewanie wzrosły po tragedii smoleńskiej.


        wyborcza.pl/1,75968,7780346,Zaloba_wedlug_Pospieszalskiego.html
        hahahahahaha
        • kadi-lak Re: wyborcza 16.04.10, 21:24
          Coz, zawsze znajda sie ludzie, ktorym wbija w dupe kij od miotly a
          oni jeszcze podziekuja.
          • filipoza Re: wyborcza 17.04.10, 05:25
            Walka o przetrwanie walczy tu z naturalnym dążeniem do prawdy.

            Jeżeli teza o zamachu jest prawdziwa to niezależnie od tego kto go przeprowadził tak naprawdę stoimy na krawędzi wojny.

            I myślę, że to wszystkich najbardziej przeraża.
    • kadi-lak Przyznac sie, ktory to pisal ?? 17.04.10, 02:16
      Name: Minnehaha

      Date: 2010-04-16 18:40:54

      Ludzie otworzcie oczy....to nie jest przypadek....tydzien po
      katastrofie lotniczej zadna delegacja nie moze dotrzec samoloten na
      pogrzeb.....pokuta dla Europy??? Gdy skonczy sie oficjalna zaloba
      narodowa, wtedy Minnehaha pokaze wszystkim, ze ta karastrofa to nie
      tylko jakis nadle zrzadzenie losu, ale pewien element ciag zdarzen,
      zapowiadanych wczesniej.....Minnehaha udowodni, ze juz wiele tygodni
      wczesniej, ktos na forum Gazety Wyborczej zaczal odliczanie do tego
      wydarzenia, choc nie znal jeszcze jakiego typu to ma byc
      tragedia..... Cierpliwosci, do nastepnego tygodnia.....
      www.dziennik.com/news/usa/10104
    • kadi-lak Ogladam ten filmik i ogladam... 17.04.10, 06:03
      Ciarki po plecach chodza....moze mam zwidy, ale wydaje mi sie, ze
      ktos sie poruszal ( postac stoi) na prawo od kadluba, wyglada jakby
      ta postac byla moze 2 metry w prao od dzioba samolotu, w glebi
      obrazu. To moze dwie sekundy...w ogole, co znaczy " ni chuja
      sjebje"? Zona nie klela .....nie wiem.
      STRZALY RZECZYWISCIE nie byly eksplozja amunicji, bo idzie po nich
      echo, wiec raczej strzal oddano w pewnej wysokosci nad ziemia?
      Ale skoro bylo tam troche ludzi, to moze ktory, pijany, podniosl
      guna BORowika i strzelil przez przypadek? ALe chyba nie 5 razy ?
      Inna rzecz.....nie widac w ogole zwlok. 100 osob, w srodku
      katastrofy i nie widac ani jednego ciala ?
      • kadi-lak Aha...jeszcze o katastrofie IL-a, tez PO REMONCIE 17.04.10, 06:11
        Obejrzalem ten film na Discovery w calosci,on sie zwalil , ten drugi
        Iljuszyn, DLATEGO ze Ruskie go wlasnie wyremontowali. W lozysku
        walka turbiny niskiego cisnienia wyjeli co druga kulke , i
        powiercili otwory zeby smarowanie bylo lepsze...... taka rusjkaja
        miechanika. Lozysko toczne zaminilo sie w slizgowe. wokol dziurek
        stak sie poszarpala, zaczelo trzec...no niewazne. Bewnie kostruktor
        VC 10 z ktorego zerznieto IL-a jakby to zobaczyl, to by
        zwymiotowal. To bylo bezposrednia przyczyna katastrofy. Jakies 6
        miesiecy po remoncie.
        • przycinek.usa Re: Aha...jeszcze o katastrofie IL-a, tez PO REM 17.04.10, 07:12
          odnosze wrazenie, ze wiekszosc dyskutantow zaklada blednie, ze my wszyscy
          wszystko wiemy gdy tymczasem przydalby sie jakis link, bo prawde mowiac nie mam
          pojecia o czym mowisz.
          • klip-klap odpowiedzi na wiele watpliwosci 17.04.10, 12:28
            dotyczacych procedur, pilotow itd. znalazlem w tu

            www.tinyurl.pl/?0ZbD66r3
          • kadi-lak Link i wyjasnienie 17.04.10, 16:02
            przycinek.usa napisał:

            > odnosze wrazenie, ze wiekszosc dyskutantow zaklada blednie, ze my
            wszyscy
            > wszystko wiemy gdy tymczasem przydalby sie jakis link, bo prawde
            mowiac nie mam
            > pojecia o czym mowisz.

            www.wykop.pl/link/327541/tragedia-lotu-nr-lo-5055-samolotu-il-62m-tadeusz-kosciuszko/
            Sorry, Racja....jest to fabularyzowana opowiesc o drugiej
            katastrofie ILa. Juz mnie opieprzono, ze to byl IL, tamten Tupolew
            etc. Ale- jedna i druga maszyna byla wypryskiem mysli technicznej
            ZSRR- to znaczy kopia produktu zachodniego "ulepszana" przez
            Sowiety.
            W przypadku IL ow pierwotnie uwazano, ze przyczyny katastrofy byly
            inne, piloci na poczatku wrecz uznali ze sie z czms zderzyli etc.
            Sowiety nie uznaly polskich wynikow sledztwa przez SIEDEM lat
            (!!!)gotyjac innym smierc na tych samolotach.
            Prosze- kto teraz prowadzi sledztwo? Gdzie robiono Tupolewa? I
            dalej, mozna ciagnac lancuch.....oczywiscie Ruski takze twierdzili
            od pierwszej chwili ze zawinil pilot a odkszlalcenia elementow
            nastapily od zderzenia z ziemia...
            Z TU Przeydenta stalo sie cos dziwnego w ostanich sekundach lotu,
            tak czy nie ? Jesli sledztwa prowadzone beda podobnie jak tamte ( a
            dla mnie te 20+ lat sporo zmienily , ale tylko wizualnie, nie w
            mentalnosci )to powodzenia zycze w dojsciu prawdy.
        • orzesztywmorde Re: Aha...jeszcze o katastrofie IL-a, tez PO REM 17.04.10, 09:36
          Cofając się dalej w czasie dojdziemy do okresu, w którym Ruscy załatwiali
          wszystko co się rusza w okolicy maczugą i podcierali się liściem łopianu.
          Oczywiście konkluzja nasuwa się sama.
      • klip-klap tlumy ludzi 17.04.10, 11:52
        > Ciarki po plecach chodza....moze mam zwidy, ale wydaje mi sie, ze
        > ktos sie poruszal ( postac stoi) na prawo od kadluba, wyglada jakby
        > ta postac byla moze 2 metry w prao od dzioba samolotu, w glebi
        > obrazu. To moze dwie sekundy...w ogole, co znaczy " ni chuja
        > sjebje"? Zona nie klela .....nie wiem.

        Ok, powiedzmy, ze te wszystkie plamy to ludzie. Zreszta na pierwszym
        planie przez moment widac jakiegos dziadka.
        Co z tego ?

        Jedyna watpliwosc to strzaly (zakladajac ze to sa wlasnie strzaly z
        broni palnej), ale ago-ya wyzej wykazal bezsens hipotez o dobijaniu
        pasazerow.
      • wioocha Re: Ogladam ten filmik i ogladam... 17.04.10, 13:14
        Proponuję zobaczyć najnowsze ustalenia Zezorro:
        zezorro.blogspot.com/2010/04/analiza-danych-dzwiekowych-filmu.html
    • orzesztywmorde "Powiększenie" (Blow-up) reż. M. Antonioni 17.04.10, 09:46
      bardzo na czasie film dla wszystkich zainteresowanych tematem
      polecam obejrzeć w skupieniu
      Tym co już widzieli, też.
      Można się wiele dowiedzieć o sobie (o człowieku) i w ogóle.

      W ramach żałoby proponuję na cz.-b. telewizorze
    • kadi-lak Z komuny Rosjanom wierzylismy, bo musielismy 17.04.10, 16:17
      mam na mysli kwestie produkcji, zakupu, remontow samolotow.
      Ale teraz, teraz jaki jest powod, ze nadal wierzycie Rosjanom?
      • kadi-lak Ciala pilotow i ten filmik 17.04.10, 16:19
        Na drugim planie widac kokpit w tym filmiku, jego szkielet jest
        prawie nie rozwalony. Tam siedzieli przypieci pasami piloci i
        zaloga. Gdzie sa ciala pilotow, k...a jego mac ????
        • sevenseas Re: Ciala pilotow i ten filmik 17.04.10, 17:08
          To nie jest kokpit , to jest tyl samolotu obok jest silnik i widac
          dziure po pionowym stateczniku.


          www.youtube.com/watch?v=-DbLgBifsTU&feature=related

          Na filmie slychac , trzeba uzyc sluchawek , na kolumnach nie slychac:
          11s-13 s - po lewej stronie miedzy drzewami w oddali idzie ktos ,
          12s - uspokoj sie
          17-18 s - patrz mu w oczy ?
          21-22 s - dokladnie slychac "uspokoj sie" sekunde przed tym "ala"
          31s - ubijajcie kogos

          40-41 s - cos sie rusza z lewej strony drzewa , czlowiek w biales
          kamizelce? moze to tylko galaz?
          48-49 dawajcie nazad , ubijajcie tuda
          53s - "zyje" lub ja "zyje"
          57 s - strzal
          1.05-1.07s - strzal , dym od strzalu i cos jakby galaz w ktora
          strzelono i sie zlozyla w pol (lub czlowiek), zaraz miedzy drzewem a
          kadlubem , trzeba ogladnac wiele razy aby cos zauwazyc , najlepiej
          najpierw bez glosu.
          1.09 - smiech kilku osob
          1.12 - slychac dokladnie "nie ma zalu, kuzwa" i strzal
          1.16 - strzal
          1.18 s - "a gdzie tu chadzisz dziadu "
          koniec filmu slychac syreny karetek

          Ogladajcie tylko ten film z linku bo jest tam najdluzej.



          • orzesztywmorde nowa analiza ścieżki 17.04.10, 18:43
            Nowa werska:
            11s - ... nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego, jak jesteś ważny. 13s - Dopiero
            zaczynasz odkrywać swoją moc. Przyłącz się do mnie.
            21s - A ja [??? nieczytelnie] twój trening i razem [???niewyraźnie]??? porządek
            w galarecie [ew. w galaktyce - mam głośniki Logitecha, na Creativach podobno
            słychać]!
            40s - Nigdy się do ciebie nie przyłączę!
            [zastanawia się]
            53s - Gdybyś znał tylko potęgę ziemnej[ew. ciemnej - Na WinAmpie wyraźniej
            słychać] strony...
            55s - Obydwaj kenobi nie powiedział ci nigdy...
            57s - Nichujasybir
            1.00s - , co się stało z twoim ojcem
            1.09s - [śmiech kilku osób]
            1.12s - [słychac dokladnie] Powiedział mi wystarczająco wiele.
            1.16s - [strzal] Ty go zabiłeś!
            1.17s - Nie Luke, to ja jestem twoim ojcem!
            1.18s - Nie... nie... to nieprawda. To niemożliwe!
            1.19s - Zaufaj swoim uczuciom. Wiesz, że to prawda
            1.20s - NIEEE!
            [koniec filmu slychac syreny karetek]

            • przycinek.usa Re: nowa analiza ścieżki 17.04.10, 19:01
              wez sie czlowieku zastanow nad poziomem swoich kpin. Czy ty myslisz, ze wszyscy
              sa tacy chetni wierzyc w te rzeczy? Powstrzymaj sie, bo normalnie strace szacunek.
              • orzesztywmorde Re: nowa analiza ścieżki 17.04.10, 19:27
                Hej, na razie to nikt nie podjął dyskusji z opiniami poddającymi w wątpliwość
                sensowność hipotezy o dobijaniu rannych.

                Widzę tylko kolejne, coraz bardziej nieprawdopodobne i sensacyjne "analizy".
                Ludzie słyszą i widzą coś, czego nie widzą inni. Jaką wartość mają te
                "objawienia"? Czym się różnią od wizerunku Chrystusa na szybie?

                Sprawia to wrażenie, że część ludzi przestała myśleć racjonalnie. Ktoś zasiał
                ideę-wirusa i widzę, że on drąży głowy coraz większej liczby osób... może po to,
                żeby odwrócić uwagę...


                • przycinek.usa Re: nowa analiza ścieżki 17.04.10, 21:58
                  "Sprawia to wrażenie, że część ludzi przestała myśleć racjonalnie. Ktoś zasiał
                  ideę-wirusa i widzę, że on drąży głowy coraz większej liczby osób"

                  70% wypowiedzi w internecie to brednie. Jeszcze sie nie przyzwyczailes?
    • kadi-lak 10:30 rano a ja musze 17.04.10, 16:23
      isc sie upic sad

      "Smierc nie byla nadaremna,jest architektem zbliżenia bratnich
      słowiańskich narodów,o tym mówią
      teraz w TVN 24"
    • kadi-lak Syrena na sciece dzwiekowej 17.04.10, 19:34
      Lookam na Google map i nie widze linii kolejowej...gdzie ona biegnie
      ?
      • orzesztywmorde Re: Syrena na sciece dzwiekowej 17.04.10, 20:00
        Tam nie ma linii kolejowej. Jakieś 800 m na płd-zachód, na lotnisku są 2
        bocznice kolejowe. Jedna do składu paliw, druga poniżej i bardziej na wschód do
        jakiegoś budynku technicznego. (wg google maps).
        Dźwięk syreny jest rzeczywiście dziwny. Potężny i przejmujący. To chyba on
        wytworzył taki nastrój w tym klipie, który tylu ludzi wkręcił.
        Mi on nie brzmi ani na lokomotywę (parowóz? w dzisiejszych czasach?), ani na wóz
        strażacki. Ponieważ blisko są zakłady, to bardziej by mi pasowało na jakiś
        właśnie rodzaj gwizdka z fabryki. Coś dosyć potężnego.
        Jeśli ktoś bardzo chce się dowiedzieć, to wystarczy zapytać smoleńców na ich
        forum. Są bardzo pomocni i odpowiadają na wiele pytań. Zrobili też doskonałą
        dokumentację fotograficzną ostatnich kilkuset metrów lotu samolotu. Przez google
        tłumacz da się to przeczytać.
        Jest
        tutaj
        . 3 strony.
        Najbardziej przekonującym wnioskiem z jego treści jest to, że samolot spadł, bo
        zaczepił skrzydłem o brzozę. Dlaczego był tak nisko, tego nie wyjaśnia. Ale
        pokazuje że o tym gdzie dokładnie spadł zadecydował czysty przypadek (jedno
        drzewo).
        • przycinek.usa Re: Syrena na sciece dzwiekowej 17.04.10, 22:20
          interesujace komentarze tutaj:
          marucha.wordpress.com/2010/04/16/sledztwo-zamach-a-dezinformacja/
          Jest bardzo duzo interesujacych szczegolow.
          Patrz na opinie numer 34 oraz 22.
          • lisa2 Re: Syrena na sciece dzwiekowej 18.04.10, 02:54
            W dawnych czasach - gdy wódz ginął w kraju ościennym będąc w misji pokojowej -
            było powodem do wojny.

            W czasach obecnych, podejrzenie śmierć prezydenta nie będącego w stanie wojny w
            kraju ościennym, jest na tyle niebezpieczne, że żadne państwo nie zaryzykuje
            takiego rozwiązywania sporów.

            Możliwe to było tylko w czasach komunizmu, w okresie stalinowskim, kiedy to
            Bieruta przywieziono w trumnie.

            W chwili obecnej Rosja natychmiast oświadczyła, że wyraża zgodę na wspólne
            badanie przyczyn katastrofy - i powołała własną komisję do jej wyjaśnienia - jak
            również powstrzymywała się ze szczegółowymi badaniami na odpowiednią komisję
            wysłaną z Polski.

            To wskazuje, że nie brała udziału za ew. udział w strony rosyjskiej w katastrofie.

            A gdzie mogła wystąpić przyczyna katastrofy?

            1. Remont samolotu TU154M - mógł mieć jakieś wady remontowe - których efektem
            było złe wskazanie wysokościomierza.
            2. Awaria samolotu, który w momencie, gdy pilot się zorientował, musiał lądować
            nie mówiąc o tym nikomu.
            3. Błędne rozpoznanie lotniska - wysokości podejścia i odległości do pasa.
            4. Nie dogadanie się z wieżą kontroli lotów, która musiała być uprzedzona, że
            leci do niej samolot prezydencki z Polski z prezydentem na pokładzie - wtedy są
            inne procedury.
            5. Nieprawdopodobne - za sterami był II pilot, a nie kapitan Protasiuk.

            Każda z tych możliwości, jak i inne, z których ja sobie nie zdaję sprawy, będzie
            analizowana przez komisje - jest to rutyna - należy przeanalizować każdą
            możliwość - nawet nieprawdopodobną.

            Aktualnie najprawdopodobniejszą przyczyną katastrofy był błąd pilota.
          • klip-klap Re: Syrena na sciece dzwiekowej 18.04.10, 12:03
            Nr 22

            TAWS - wynika z tego, ze albo ten system niedokladne mapy albo piloci
            wylaczli go by szukac lotniska ponizej minimalnych pulapow bez
            koniecznosci wysluchiwania komunikatow z TAWS.
            W katastrofie CAS-y inny system ostrzegajacy EGPWS byl wylaczony
            wlasnie
            pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotnicza_w_Miros%C5%82awcu
            Tez odnioslem wrazenie, ze sledztwo ( a moze tylko doniesienia
            medialne tak to pokazuja) opieraja sie na tym co napisali
            internauci...

            Niedokladnosc zabezpieczenia terenu i szczatkow - filmik CNN
            pokazywal szczatki kompletnie niezabezpieczone, dostepne dla kazdego,
            kto by chcial miec 'pamiatke'. Akurat to jest argumentem przeciw
            zamachowi ze strony Rosjan. Gdyby cos planowali, to by i porzadnie
            kontrolowali sytuacje.

            Nr 34

            1. Coz, prawda.

            2. Pilot, ktory wtedy sprzeciwil sie prezydentowi dostal nagrode od
            rzadu PO. Widzialem go tez teraz w jakims wywiadzie, twierdzil, ze
            nadal pracuje i tak naprawde nic sie nie stalo. JKM na blogu zwraca
            uwage na drobna roznice miedzy ocena warunkow przynalezna pilotowi
            (pogoda, samolot, lotnisko itd) a ocena sytuacji miedzynarodowej i
            politycznej (Gruzja wtedy) do ktorej lepiej byl kwalifikowany
            prezydent. Ale nawet niezaleznie od tego, oczywiscie popieram pilota,
            dla tej zasady, ze jedna osoba musi decydowac w samolocie i z reguly
            najlepsza osoba jest pilot.

            Generalnie jednak piloci musza i sa swiadomi tego co sie dzialo w
            Gruzji i tego, ze np. wioza osoby - swoich zwierzchnikow, ktore moga
            zniszczyc ich kariery. I dlatego wcale nie potrzeba wywierac na nich
            presji bezposredniej, bo i tak waadza oczekuje od nich posluszenstwa.
            Dlatego jesli ktos czeka na nagranie ze skrzynek z cytatami typu '
            ladowac prezydent kaze' to sie pewnie zawiedzie.

            3. Ok. Po katastrofie CASy polecialo kilka glow, ale nic sie nie
            zmienilo, w osobnym watku na PiG mamy wywiad z Hypkim, ktory to
            wyjasnia. I jak przegladalem materialy o tje poprzedniej katastrofie,
            to on mowil wtedy to samo. I oczywiscie jak grochem o sciane,
            minister Klich i jego doradcy wiedza lepiej...

            4. Ok, to samo co w p.2.

            5. Byc moze to prawda z tym betonowym pasem, a byc moze pilot lecial
            w linii z wlasciwym pasem do ladowania i go przekrecilo po kolizji z
            drzewami. Widzialem te rekonstrukcje internautow, ktore to wlasnie
            sugeruja (lotnictwo.net.pl) ale wolalbym poczekac na cos bardziej
            wiarygodnego.

            6, 7 - trzeba poczekac na ujawnienie nagran ze skzynek, ale pewnie
            jest to jedna z koncowych przyczyn katastrofy. Jednak glowna
            najprawdopodbniej jest zejscie ponizej tych minimalnych pulapow.
            Jesli dobrze zrozumialem wpisy ludzi zajmujacych sie ta tematyka, ten
            samolot przy zwiekszeniu ciagu traci ok. 40m wysokosci, no i troche
            to trwa zanim sie wzniesie. Takie minimum jakie ktos podal to 100m.
            Jak zawadzili o drzewo to byli za nisko.

            8. Bzdura, to nie LK odpowiada za szkolenie i pilotow. To sprawa MON,
            czyli kolejnych rzadow, w szczegolnosci nieudacznika Klicha, ktory
            nie zmienil nic po kastastrofie CASy.

            9. i dalej to belkot.
            • glupi_jasio Re: Syrena na sciece dzwiekowej 18.04.10, 15:48


              Dobra analiza!


              klip-klap napisał:

              > 5. Byc moze to prawda z tym betonowym pasem, a byc moze pilot lecial
              > w linii z wlasciwym pasem do ladowania i go przekrecilo po kolizji z
              > drzewami. Widzialem te rekonstrukcje internautow, ktore to wlasnie
              > sugeruja (lotnictwo.net.pl) ale wolalbym poczekac na cos bardziej
              > wiarygodnego.
              >
              > 6, 7 - trzeba poczekac na ujawnienie nagran ze skzynek, ale pewnie
              > jest to jedna z koncowych przyczyn katastrofy. Jednak glowna
              > najprawdopodbniej jest zejscie ponizej tych minimalnych pulapow.
              > Jesli dobrze zrozumialem wpisy ludzi zajmujacych sie ta tematyka, ten
              > samolot przy zwiekszeniu ciagu traci ok. 40m wysokosci, no i troche
              > to trwa zanim sie wzniesie. Takie minimum jakie ktos podal to 100m.
              > Jak zawadzili o drzewo to byli za nisko.
              >


              Rysunek, ilustrujący profil terenu i trajektorię lotu, na podstawie śladów na
              drzewach (numery).

              dl.dropbox.com/u/5213598/101-crash/flight-profile.png
              w poziomie - odległość do punktu katastrofy (około 0.5 km przed lotniskiem), w
              pionie - wysokość nad poziomem morza.

              W momencie (lekkiego) uderzenia o pierwsze drzewo samolot był poniżej poziomu
              pasa (255 m n.p.m.) i się musiał już wznosić, vide argument o dużym opóźnieniu
              przejścia od opadania, do wznoszeniu).

              Gdyby znali prawdziwą wysokość i kontrolowali w pełni samolot, to sądzę, że
              szansa, by zeszli poniżej poziomu pasa na 1-2 km przed lotniskiem (na co
              wskazują ślady na drzewach i wynikająca z nich wznosząca się trajektoria) jest,
              moim zdaniem, znikoma... położenie poziome znali dokładnie, dzięki GPS.

            • wioocha Re: Syrena na sciece dzwiekowej 18.04.10, 16:29
              klip-klap napisał:

              > [...] 9. i dalej to belkot."
              >

              Przeciążona przeglądarka resetem skasowała mi niestety to co napisałem w
              odpowiedzi na powyższy twój komentarz.
              Marek Głogoczowski to specyficzny autor, jednak nigdy jego komentarzy i
              wypowiedzi nie kojarzyłem z bełkotem.
              Owszem, ten fragment jest na dużym poziomie abstrakcji i odniesień
              symbolicznych, jednak nie jest pozbawiony sensu dociekań.
              Autor wyraża czasem poglądy uważane za skrajne, zwłaszcza np. w odniesieniu do
              syjonizmu (nie mylić z "antysemityzmem", słowem używanym nagminnie jako wytrych
              dla ucięcia niewygodnych dyskusji).

              Nie da się zaprzeczyć związkom braci Kaczyńskich m.in. z Heritage Foundation,
              instytucją kreującą politykę zagraniczną USA zgodnie z globalnymi interesami
              potężnych i wpływowych amerykańskich(?) lobbies biznesowych.
              Interesującym jest spojrzeć, czym zajmuje się ta fundacja i w czym uczestniczy.
              Mam na myśli zagadnienia międzynarodowej "polityki bezpieczeństwa", interesów
              militarnych USA i Izraela (nazywanych przez niektórych wymownie 'USraelem') oraz
              (co obecnie powinno zwracać naszą uwagę) globalnych interesów
              surowcowo-energetycznych.
              Trochę linków (przy czym nie wstydzę się powoływać na źródła w rodzaju
              polonica.net czy naszdziennik):
              O fundacji:
              www.nowakrytyka.pl/spip.php?article294
              w kontekście wojny rosyjsko-gruzińskiej:
              niss26an50.wordpress.com/2008/10/05/wojna-propagandowa-gruzji-przyklady-i-fakty/
              W szerszym kontekście globalnych organizacji wpływu:
              www.polityka.pl/swiat/analizy/303153,1,raport-o-think-tankach.read
              www.ithink.pl/artykuly/aktualnosci/swiat/globalne-ocieplenie-exxonmobil-i-spisek-socjalistow/
              W kontekście spraw Polski:
              www.polonica.net/Ktokreci.htm
              czy kreowania polityki regionalnej z udziałem i najbliższym sąsiedztwie Polski
              (w tym energetycznej):
              www.klub-obywatelski.org.pl/Program_Krasiczyn.html
              www.tvn24.pl/12691,1642054,0,1,minister-stasiak-z-misja-w-usa,wiadomosc.html
              www.bielan.pl/aktualnosci/696.html
              www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100301&typ=po&id=po42.txt
              Nie chcę wchodzić w dyskusję na temat słuszności czy nie, niektórych działań
              rozmaitych fundacji i think-tanków z tej czy innej perspektywy politycznej, a
              tylko chcę podkreślić ich rolę i głęboki zdaje się wpływ na sprawy wewnętrzne
              Polski, politykę zagraniczną Polski i rozgrywanie nią w obcych interesach, do
              cynicznych porozumień ponad głowami Polaków i wbrew ich prawdziwemu interesowi.
              Związki polskich polityków z wymienioną i innymi fundacjami reprezentującymi
              obce interesy wymagają bliższej analizy, również w kontekście katastrofy z 10/04.

              O bliskich związkach Lecha Kaczyńskiego z syjonistami, hmm.. można powiedzieć
              wiele na podstawie znanych faktów otwartej jego przychylności dla państwa Izrael
              i jego interesów w Polsce. Nie podejmuję się, przynajmniej na razie, oceny. Tu
              można znaleźć ich okazjonalne podsumowanie z ust zwierzchników tego agresywnego
              państwa:
              www.jpost.com/Israel/Article.aspx?id=172795
              www.haaretz.com/hasen/spages/1162073.html
        • kadi-lak Nadchodzacy tydzien bedzie wazny 18.04.10, 13:58
          Dla mnie brzmi ta syrena tak, jakby tuz obok przejezdzal powoli
          pociag. Na pewno nie kilkasem metrow dalej.

          Dzis wszystkich absorbuje pogrzeb, chmura nad Europa ( dla osoby
          nie wierzacej w zadne gusla to jednak ogromny i dziwaczny zbieg
          okolicznosci tak nawiasem mowiac) kto przyjedzie na pogrzeb a kto
          nie. Rosjanie jednak dojechali, nasi najwierniejsi przyjaciele......
          Ten tydzien powinien w koncu przynies wyjasnienia w kwestiach tego,
          co wydarzylo sie w najwazniejszym miejscu tego samolotu jesli chodzi
          o katastrofe: kokpit. gdzie sa ciala pilotow i dlaczego do tej pory
          ich nie znaleziono/ zidentyfikowano, jesli pierwsze metry kadlbuba
          sa najmniej zniszczone?
          Dalej, moze w koncu Polacy zaczna sie zastanawiac nad tym wypadkiem
          i laczyc pietrzace sie niedomowienia i dziwaczne fakty? Moze
          uslyszymy jakies oficjalne wyjasnienie odnosnie ego filmu?
          Moze ludzie zdadza sobie sprawe, ze mimo tego ze w Polsce wiecej
          bylo ludzi , ktorzy by Kaczynskiego chcieli zalatwic raz na zawsze i
          mieli wiecej po temu powodow niz Rosjanie, przemawia wlasnie za
          "tropem rosyjskim"? Podobnie jak natychmiastowe dopuszcenie Polakow
          do sledztwa- co , mieli powiedziec nie wtracajcie sie ?
          Nawaisem mowaic- gdy spadly Il-y, pwolano sledcze komisje rzadowe
          pod kierownictwem wiceministrow. Wyjasnily szczegolowo przyczyny
          katastrof, nie ma zadnych niedomowien juz dzis w tej sprawie,
          Rosjanie ich ustalen nei przyjeli do wiadomosci, a to byla jeszcze
          komuna. Czy tym razem powolana zostala/ nie komisja? W jakim
          kladzie? pod czyim kierownictwem? Czje glowy poleca po ustaaleniach
          komisji ?
          • orzesztywmorde Re: Nadchodzacy tydzien bedzie wazny 18.04.10, 16:00
            > dla osoby nie wierzacej w zadne gusla to jednak ogromny i dziwaczny zbieg
            okolicznosci tak nawiasem mowiac

            Kilkadziesiąt tysięcy lotów dziennie miałoby się nie odbywać z powodu pogrzebu
            na gdzieś na jakiejś dalekiej prowincji Europy? Tylko po to, żeby kilka głów
            Państw mogło się taktownie z niego wykręcić gospodarki kilkunastu krajów
            narażane są na ogromne straty? Nie bardzo to do mnie dociera, ale może jakiś
            małej wiary jestem.

            Ciekaw za to jestem jak rynki zareagują na taki paraliż ruchu lotniczego.
            Największy od II Wojny Światowej.

            A u nas rzeczywiście w tym tygodniu się zacznie... Wyjaśnień to specjalnie
            pewnie zbyt wiele nie będzie. Jeśli będą jakieś, to i tak nie uwierzą w nie ci,
            którzy teraz mają wątpliwości, a ci którzy łykają wszystko... im i tak wszystko
            jedno. Pewnie pojawi się kilka ogólnikowych komunikatów i tyle. Jeśli
            rzeczywiście samolot szorował "dachem po lesie", to wielu ciał nie uda się
            skompletować ani zidentyfikować bardzo długo.

            > Moze > uslyszymy jakies oficjalne wyjasnienie odnosnie ego filmu?

            Może i tak. Jeśli będzie takie, jak to, które najbardziej mi się nasuwa
            "strzelano w powietrze, żeby odgonić gapiów", to uwierzysz? Uwierzysz w
            jakiekolwiek oficjalne wyjaśnienie? Jeśli nie, to w jakie? Kto miałby to
            wyjaśniać? Niezależna ekipa dochodzeniowa? Skąd? Z Marsa?

            > Moze ludzie zdadza sobie sprawe, ze mimo tego ze w Polsce wiecej
            > bylo ludzi , ktorzy by Kaczynskiego chcieli zalatwic raz na zawsze i
            > mieli wiecej po temu powodow niz Rosjanie, przemawia wlasnie za
            > "tropem rosyjskim"?

            Co do Kaczyńskiego, to trzeba pamiętać, że było ich dwóch. I chyba kolejne dni
            tego nowego misterium będą czasem "zmartwychwstania", w którym pojawi się, ten
            drugi, zapasowy, właściwy Kaczyński i chyba ten ważniejszy... W dodatku teraz
            będzie strasznie, ale to strasznie zły...

            > Czy tym razem powolana zostala/ nie komisja? W jakim skladzie? pod czyim
            kierownictwem? Czje glowy poleca po ustaaleniach
            > komisji ?

            Ja się obawiam, że jadąc na precedensie jakim był 9/11, kiedy to "nikt nie
            podejrzewał, że coś takiego może się wydarzyć", teraz będzie podobnie. Pierwszym
            do odstrzału jest nieszczęsny pilot i pewnie wszystko będzie robione, żeby winą
            obciążyć jego. Chyba nie ma siły politycznej, której mogłoby zależeć na
            udowodnieniu i pokazaniu wszystkim (i całemu światu), że nasza administracja
            jest: przerośnięta, niekompetentna, bez grosza, skorumpowana i leniwa... A
            pilot... Był jeden... Świetny, młody, dobrze się zapowiadający i chciał naprawdę
            dobrze, ale się pomylił...
            • kadi-lak Re: Nadchodzacy tydzien bedzie wazny 18.04.10, 16:23
              orzesztywmorde napisała:

              > na gdzieś na jakiejś dalekiej prowincji Europy? Tylko po to, żeby
              kilka głów
              > Państw mogło się taktownie z niego wykręcić gospodarki kilkunastu
              krajów
              > narażane są na ogromne straty? Nie bardzo to do mnie dociera, ale
              może jakiś
              > małej wiary jestem.

              Nie, zbiegiem okolicznosci jest smierc/ pogrzeb Kaczynskiego i
              wybuch wulkanu w tym samym niemal czasie. Blokujacy udial glow
              panstw w tymze pogrzebie.


              > skompletować ani zidentyfikować bardzo długo.

              ...co jest o tyle dziwne, ze w IL-e Kosciuszko lecialy 183 osoby,
              samolot trzasnal prosto w las i zostal zmasakrowany znacznie
              n=bardziej niz Tipolew. nie bylo jeszceze badan DNA a nie
              zidentyfikowano razem 12 osob ze 183.

              >
              > Może i tak. Jeśli będzie takie, jak to, które najbardziej mi się
              nasuwa
              > "strzelano w powietrze, żeby odgonić gapiów", to uwierzysz?

              Nie. Wg. raportu fotoreportera Wyborczej, ludzie chodzili po miejscu
              katastrofy prawie pol godziny zanim pojawila sie milicja a potem
              OMON.


              > wyjaśniać? Niezależna ekipa dochodzeniowa? Skąd? Z Marsa?

              Wystarczy z Polski. Na razie zajmuje sie tym prokuratura i do tego
              wojskowa.




              > będzie strasznie, ale to strasznie zły...

              Mysle ze bedzie odwrotnie. Zycie mu chyba mile ?


              > Ja się obawiam, że jadąc na precedensie jakim był 9/11, kiedy to
              "nikt nie
              > podejrzewał, że coś takiego może się wydarzyć", teraz będzie
              podobnie. Pierwszy
              > m
              > do odstrzału jest nieszczęsny pilot i pewnie wszystko będzie
              robione, żeby winą
              > obciążyć jego. Chyba nie ma siły politycznej, której mogłoby
              zależeć na
              > udowodnieniu i pokazaniu wszystkim (i całemu światu), że nasza
              administracja
              > jest: przerośnięta, niekompetentna, bez grosza, skorumpowana i
              leniwa... A
              > pilot... Był jeden... Świetny, młody, dobrze się zapowiadający i
              chciał naprawd
              > ę
              > dobrze, ale się pomylił...

              Fakt. Problem tylko w tym, czy narod to "kupi". Na razie
              pilota...nie ma. To znaczy jego zwlok.
          • stoje_i_patrze obama grał w golfa! 19.04.10, 15:08
            > Rosjanie jednak dojechali, nasi najwierniejsi przyjaciele......


            jest straszna nagonka na amerykanow - arty o gazie lupkowym jak to nas wydymano,
            a potem inne jak np ostatni iz obama grał w golfa w niedziele w czasie pogrzebu.
            straszna nagonka anty amerykanska leci w mediach.
            • wioocha Re: obama grał w golfa! 19.04.10, 17:08
              stoje_i_patrze napisał:

              >
              > jest straszna nagonka na amerykanow - arty o gazie lupkowym jak to nas
              wydymano, a potem inne jak np ostatni iz obama grał w golfa w niedziele w czasie
              pogrzebu > .
              > straszna nagonka anty amerykanska leci w mediach.

              Też to zauważyłem. Daje do myślenia i jak widać, każdy dzień przynosi nowe
              spostrzeżenia o ile tylko chce się coś dostrzec.


    • lrena Strzał 18.04.10, 22:38
      www.youtube.com/watch?v=CFdp-MB1D-I
      • frusto alternatwne tlumaczenie sciezki dzwiekowej 19.04.10, 10:34
        www.wykop.pl/ramka/349350/tlumaczenie-filmu-z-pierwszych-minut-po-katastrofie-samolotu-prezydenckiego/
    • wioocha Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 19.04.10, 11:01

      Nadal brak oświadczenia prokuratury, wbrew zapewnieniom prok. Jerzego Artymiaka
      z Naczelnej Prokuratury Wojskowej z dnia 15/04 (
      www.tvp.info/informacje/polska/prokuratura-zbada-amatorskie-nagranie/1663215
      ) Kompletna cisza.

      To dziwne, zwłaszcza fakt że nikt o tym nie pisze, nie pyta. Za to film trafił
      do medialnego obiegu rozmyty w innym materiale z miejsca upadku samolotu; bez
      dźwięku i jakiegokolwiek komentarza.


      Na marginesie: Czy zauważyliście, że GW usunęła permanentnie możliwość
      zamieszczania komentarzy pod wiadomościami? Jest tak już od przeszło tygodnia i
      nie może to być przypadek czy jakiś problem techniczny.

      • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 19.04.10, 11:13
        > Na marginesie: Czy zauważyliście, że GW usunęła permanentnie możliwość
        > zamieszczania komentarzy pod wiadomościami? Jest tak już od przeszło tygodnia
        i nie może to być przypadek czy jakiś problem techniczny.

        Już włączyli komentarze pod wiadomościami lokalnymi, gospodarczymi, itd...
        Pewnie lada chwila włączą i pod ogólnymi
        • patchinko Skandal! 19.04.10, 15:57
          Oglądam program informacyjny w którym podają informację że Polska wystąpiła do
          Rosjan o zapisy z czarnych skrzynek. Moim zdaniem to jest absolutny skandal że
          rosjanie wogóle mieli okazje te zapisy poznać!
          Kolejna sprawa dotycząca rzeczy osobistych. Ponoć nikt nie miał przy sobie
          żadnych istotnych dokumentów. Ale jakaż to gratka dla rosyjskich służb
          specjalnych skopiować sobie książkę telefoniczną z komórki np. najwyższego
          polskiego generała. A oni jeszcze łaskę robią że te rzeczy zwrócą!
          • klip-klap Re: Skandal! 19.04.10, 19:18
            Rosjan o zapisy z czarnych skrzynek. Moim zdaniem to jest absolutny
            skandal że
            > rosjanie wogóle mieli okazje te zapisy poznać!

            To akurat chyba jakas konwencja mdznr reguluje.

            > żadnych istotnych dokumentów. Ale jakaż to gratka dla rosyjskich
            służb
            > specjalnych skopiować sobie książkę telefoniczną z komórki np.
            najwyższego
            > polskiego generała. A oni jeszcze łaskę robią że te rzeczy zwrócą!

            Zgadza sie, ciala generalow i zalogi to te najdluzej identyfikowane.
            • patchinko Re: Skandal! 20.04.10, 10:46
              Szczere gratulacje. Czyli nasza prokuratura najpewniej dostanie już materiał
              cyfrowy po "niezbędnych poprawkach".

              "W jakiej technice zostało utrwalone - analogowej czy cyfrowej?

              - Na taśmie magnetycznej przypominającej magnetofonową.

              Czy cały zapis został już rozszyfrowany?

              - Nie, to jeszcze nie zostało wykonane. Zapis został przeniesiony na inny
              nośnik, ale trwa przypisywanie głosów do osób.

              Więcej...
              wyborcza.pl/1,75478,7790636,Ostatnie_30_minut_przed_katastrofa.html#ixzz0ld0TTLhf
              • patchinko Re: Skandal! 20.04.10, 10:48
                Jeszcze lepiej! Dostaniemy stenogram!To jakaś kpina.

                Na środę zapowiadany jest pana powrót do Polski, czy przywiezie pan zapis tych
                rozmów np. zgrany na dysk CD?

                - Wystąpiliśmy do strony rosyjskiej o przekazanie zapisów tych rozmów. Ale
                formalny dokument to stenogram w formie protokołu, na którym rozpisane zostały
                wszystkie głosy, rozmowy na osi czasu. Taki dokument nie jest jeszcze sporządzony.

                Więcej...
                wyborcza.pl/1,75478,7790636,Ostatnie_30_minut_przed_katastrofa.html?as=2&startsz=x#ixzz0ld1KSLZO
                • klip-klap Re: Skandal! 20.04.10, 18:34
                  Nie zebym nie ufal rosyjskim wladzom, ale.. nie ufam.
                  Polacy powinni miec mozliwosc wysluchania oryginalu.
            • vice_versa Re: Skandal! 20.04.10, 12:17
              1. A możesz powiedzieć jaka Konwencja? Albo jakiś link?
              Natomiast całkowicie wątpię czy jakakolwiek konwencja przewiduje
              "przewłaszczenie" czarnych skrzynek na rzecz państwa prowadzącego śledztwo
              dlatego, że spadły na jego terytorium. Samolot był polski, spadł na terytorium
              Rosji, ale czarne skrzynki pozostają własnością Polski niezależnie od tego czy
              rosyjska prokuratura chce je zabezpieczać na własne potrzeby. I powinny wrócić
              do kraju w formie analogowej, tak uważam. Jeśli strona polska otrzyma stenogramy
              albo zapis cyfrowy to już sam ten fakt będzie oznaczał kompletny brak
              wiarygodności. Mieli min.10 dni na "poprawianie" materiału, jeśli tak się stanie
              to to są KPINY.

              2. Natomiast ta informacja jest pozytywna:

              "Co z tymi lampami

              Płk Zbigniew Rzepa, rzecznik NPW poinformował też , że polscy prokuratorzy
              wystąpią do strony rosyjskiej o pomoc prawną, by ustalić "kto, w jakim zakresie
              i celu oraz na jakim sprzęcie wykonywał prace przy oświetleniu lotniska
              Siewiernyj w Smoleńsku bezpośrednio po katastrofie".

              To nawiązanie do informacji prasowych, według których niedługo po katastrofie, a
              przed przylotem na miejsce premiera Rosji Władimira Putina i premiera RP Donalda
              Tuska, wymieniano żarówki w oświetleniu pasa lotniska."
              wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7792066,Wytypowano_kolejne_8_cial_do_identyfikacji.html
              3. Jeśli chodzi o TAWS to słyszałem opinię, że ten system ulega automatycznemu
              wyłączeniu w sytuacji otwarcia podwozia do lądowania. Nie wiem na ile jest ta
              informacja jest prawdziwa, czy ktoś mógłby ją potwierdzić lub zaprzeczyć?

              4. Niewygodne pytania Łukasza Warzechy, tabu ustępuje???
              lukaszwarzecha.salon24.pl/
              • ago-ya Re: Skandal! 20.04.10, 12:30
                Taws do 50 metra odlicza co 50metrów. poniżej odlicza co 10.
                Tu mniej więcej jak wyglądają takie ostrzeżenia przy "normalnym" lądowaniu.

                www.youtube.com/watch?v=ksmDuXO_k6E
              • sevenseas Re: Skandal! 20.04.10, 13:07
                1.Pytales o TAWS. System JEST ZAWSZE WLACZONY wczasie startu jak i
                ladowania. Tu przyklad:

                www.youtube.com/watch?v=tyxQdTuX0Y0

                2.Swiatla i wkrecanie zarowek.

                Chcialbym zobaczyc w ktorym miejscu dokladnie one zostaly
                wkrecane , to jest bardzo wazne. Pojawily sie komentarze ze zrobiono
                prowizorke na slupkach aby blednie naprowadzic pilotow na las.
                Jednak moim zdaniem byly one wkrecane kolo lotniska , bo ich tam
                nigdy nie bylo i jak teraz to bedzie wygladac?. Teza ze zarowki
                specjalnie wykrecono jest durna , bo latwiej odciac zasilanie a
                potem wlaczyc, nie?

                Jest tez kilka innych pytan ktore trzeba zadac.

                1. Jesli ofiary byly spalone , to gdzie sa slady pozaru?

                www.fakt.pl/Tak-skladaja-prezydencki-samolot,galeria-
                artykulu,69452,2.html

                www.fakt.pl/Tak-skladaja-prezydencki-samolot,galeria-
                artykulu,69452,1.html

                2. Oficer prowadzacy BORu przekazal dowodcy telefonicznie ze
                zobaczyl nad lotniskiem gesty czarny dym , jak zobaczyl skoro
                wypadek byl ok 1 km od lotniska a jak wiemy byla mgla. Potem wroc do
                pytania pierwszego , gdzie sa slady pozaru. Bylo w TVP INFO
                opowiadal gen. Janicki.

                3. Dlaczego nie bylo zadnych cial ? Na filmach ich nie ma .
                Potwierdza to zarowno Bahr ,a takze Wisniewski.

                4. Samolot uderzyl w ziemie przy okolo 260-300 km/h , gdzie sa
                ciala , jak wiemy 6 nie odnaleziono. Kto pozwolil na wprowadzenie
                ciezkiego sprzetu i podniesienia samolotu z "crash site" bez
                odnalezienia wszystkich cial?

                5. OTO JAK TUPOLEW NIE MOZE PODERWAC SIE DO LOTU PRZY MALEJ
                PREDKOSCI.
                www.youtube.com/watch?v=uPa3xIgBTq8&feature=related
                Ogolnie w tej sprawie jest wiecej pytan niz odpowiedzi i samo to
                jest juz podejrzane.
                • orzesztywmorde Re: Skandal! 20.04.10, 13:59
                  1. TAWS
                  Na stronie producenta systemu TAWS, który był w tupolewie (Universal Avionics )
                  jest lista lotnisk, które znajdują się w b. danych TAWS. Smolenska nie ma na tej
                  liście. Dlatego załoga nie miała zapewne map cyfrowych okolic lotniska.
                  W związku z tym system działał, jako prosty system ostrzegania przed bliskością
                  ziemi (Ground Proximity Warning System), a ponieważ samolot był w konfiguracji
                  do lądowania, wiele ostrzeżeń GPWS było wyłączonych, aby nie rozpraszać uwagi
                  pilotów.
                  opinia
                  stąd

                  Poczekaj aż opublikują nagrania, wtedy będzie słychać jakie ostrzeżenia mieli

                  2. Światła
                  Pytanie zadane teraz Rosjanom wskazuje na mało profesjonalne podejście naszych
                  śledczych. Dziwne, że nie sprawdzili od razu, czy oświetlenie działa.

                  1. Ślady pożaru
                  Te części które nie są okopcone oczywiście się nie paliły, jednak samolot jest
                  mocno niekompletny. Ślady pożaru mogą więc być na pozostałych kawałkach.

                  2. Nie wiadomo gdzie był oficer. Może zobaczył dym, jak pobiegł w stronę
                  katastrofy. Raczej nie stał w miejscu. Wiał też wiatr z kier SE.

                  3. Według przekonującej, amatorskiej rekonstrukcji Siergieja ze Smoleńska,
                  Samolot upadł na "plecy". Większość ciał pewnie była pod samolotem. Trudno mówić
                  o tym, że nie było ciał na podstawie dwóch kilkudziesięciosekundowych filmów.
                  Zbyt dużo też na tych filmach nie widać. Być może ciała były tam gdzie ogień i
                  świadkowie tam się nie zbliżyli.

                  4. Pod samolotem. Porozrywane. Kto pozwolił nie wiem. Jeśli wydobyli wszystkie
                  ciała widoczne i nie mogą doszukać się reszty, to chyba logiczne, że zabrali
                  stamtąd wrak. Jak inaczej sprawdzić, co jest pod nim.

                  5. To są przeloty z pokazów lotniczych. Pilot ma lecieć równolegle do ziemi
                  przed oczami widzów. Żaden samolot nie może się szybko poderwać przy małej
                  prędkości. Musi oczywiście zwiększyć ciąg i pilot musi chcieć lecieć do góry (a
                  nie równolegle, albo wylądować)

                  To, że jest więcej pytań, niż odpowiedzi to chyba oczywiste, skoro żadnych
                  oficjalnych odpowiedzi do tej pory nie udzielano.

                  A przy okazji Jaktam? Defcon już zdjęty?
                  • sevenseas Re: Skandal! 20.04.10, 14:34
                    1. Opublikuja , hehe.

                    2. Siergiej ze smolenska i pechowy upadek na plecy , pechowo nie
                    odczytali wysokosociomierza , pechowo bo za szybko schodzili
                    pechowa mgla , pechowo cala opozycja , pechowy stary samolot ,
                    pechowo byl pozar , caly czas pech , niech to.

                    3. W jakich kawalkach? Widziales/as jakies oprocz tych na
                    lotnisku? Tylko nie mow mi ze sie stopily z tego pozarku.
                    Reszta szkieletu MUSI okopcona , nadpalona , a tutaj
                    nawet cale fotele ze zwyklego materialu widac.

                    4. To jest predkosc podejsciowa ok 300km/h widac nawet nachylenie
                    klap, pokazowa jak wolisz.

                    Bardzo ciekawy zart z DECFON. Kolezanka/kolega nie lubi historii?
                    Nie musi , ja lubie.
                  • annastasia Re: Skandal! 12.05.10, 01:37
                    Tak wstępnie ustalili amerykańscy eksperci, którzy zbadali to urządzenie.
                    Ustalenia te trafiły już do Moskwy, gdzie cywilne komisje: rosyjska i polska,
                    badają przyczyny katastrofy z 10 kwietnia. Może i był sprawny...O ile wiem to
                    znaczy tylko i nic więcej jak to, że nie był uszkodzony i był włączony ale nie
                    znaczy to, że był przydatny dla pilotów bo procedury zakazują jego używania na
                    lotnisku w Smoleńsku – powiedział w RMF FM płk Tomasz Pietrzak, były dowódca 36.
                    Pułku Lotnictwa Transportowego i wieloletni pilot rządowych samolotów. Według
                    płk. Pietrzaka specjalny system ostrzegawczy TAWS, który z wyprzedzeniem
                    ostrzega pilotów przed np. wzgórzami lub masztami antenowymi, które mogą
                    napotkać, podchodząc do lądowania, poprawnie działa tylko wtedy, gdy ciśnienie
                    atmosferyczne podawane jest w odniesieniu do poziomu morza(QNH), a nie do terenu
                    (QFE).a obsługa lotniska podawała pilotom samolotu prezydenckiego ciśnienie
                    wględne QFE zamiast QNH a więc system ten był nieprzydatny dla pilotów a wg
                    polskich procedur nad lotniskiem w Smoleńsku powinien być wyłączony, jeżeli
                    nawet był włączony to jednak piloci nie zważali na jego "wycie" albo więc
                    faktycznie na tym lotnisku był nieprzydatny albo nasze procedury są złe ..!
                • vice_versa Re: Skandal! 20.04.10, 14:42
                  1. OK, czyli TAWS musi być zarejestrowany na czarnych skrzynkach, dziękuję i
                  Tobie i ago-ya. Nie wiem czemu ludzie piszą bzdury jak nie mają bladego
                  pojęcia,sorry.
                  2. Na temat żarówek brak informacji. Oczywiście, łatwiej wyłączyć, ale jeśli nie
                  było w ogóle, to ktoś mógł wkręcać po to aby nie rozbiły się kolejne
                  przylatujące na miejsce katastrofy.
                  3. Otwarty ogień akurat widać na tym filmie ze strzałami, więc jednak był, to
                  akurat wiemy.
                  4. Wprowadzenie ciężkiego sprzętu może być konieczne, własnie z tego powodu że
                  ciała mogą byc przygniecione częściami samolotu, to mnie akurat nie dziwi.
                  Nie widziałem informacji o nieodnalezieniu sześciu ciał. Jedynie że 21 osób
                  jeszcze nie rozpoznano, a 8 wytypowano do identyfikacji.
                  5. Topografia terenu była inna niż na filmiku,nie wiem czy z tego można wyciągać
                  wnioski.
                  Natomiast porównanie stanu kadluba TU 204 który rozbił się koło Domodedova z
                  Prezydenckim TU 154 jest szokujące:
                  news.bbc.co.uk/2/hi/europe/8580179.stm
                  Taki sam lasek, 4 z ośmiu członków załogi poważnie ranna.
                  Jeśli jednak polski pilot próbował podnieść samolot i dał całą naprzód to
                  prędkość też mogla być inna... I to faktycznie mógł być nietrafny wybór pilota
                  postawionego przed wyborem: przyglebić bezpiecznie czy utrzymać samolot w locie.
                  Tu decydują ułamki sekund i pewnie 90% pilotów będzie starała się poderwać
                  samolot- naturalny odruch. Tylko to nie mógł być jedyny błąd jaki miał miejsce w
                  tej sytuacji.
                • jack79 Re: Skandal! 20.04.10, 17:31
                  > 5. OTO JAK TUPOLEW NIE MOZE PODERWAC SIE DO LOTU PRZY MALEJ
                  > PREDKOSCI.

                  to jak szybko można poderwać samolot zależy od jego prędkości i mocy silników,
                  więc rozpedzony na maksa Tu-154 może teoretycznie pójśc prawie pionowo w góre (o
                  ile platowiec wytrzyma przeciążenie)
                  niestety samolot podchodzący do lądowania leci wolno i nie może poderwać sie od
                  razu, musi dać pełną moc silników i nabrac trochę prędkości jeśli ma rozpocząć
                  szybkie wznoszenie,
                  niestety (w sumie nie wiem na ile to istotne) wersja TU-154M rózni się tym od
                  Tu-154 że ma mniejszą moc silników co zwiększyło ich trwałość
                • klip-klap minimum refleksji 20.04.10, 23:32
                  > Chcialbym zobaczyc w ktorym miejscu dokladnie one zostaly
                  > wkrecane , to jest bardzo wazne. Pojawily sie komentarze ze
                  zrobiono
                  > prowizorke na slupkach aby blednie naprowadzic pilotow na las.
                  > Jednak moim zdaniem byly one wkrecane kolo lotniska , bo ich tam
                  > nigdy nie bylo i jak teraz to bedzie wygladac?. Teza ze zarowki
                  > specjalnie wykrecono jest durna , bo latwiej odciac zasilanie a
                  > potem wlaczyc, nie?

                  Tak, najpierw pozwolili wyladowac polskim dziennikarzom, a potem jak
                  gdyby nigdy nic zaczeli robic zmylki dla prezydenckieogo samolotu. No
                  i potem przy obserwujacyh ich dziennikarzach zaczeli z powrotem
                  montowac zarowki jak nalezy. Kupy sie to nie trzyma.

                  Prokuratura poprosila o wyjasnienie i to jest ich praca zbadac
                  wszystko, ale przy panujacej nie-widocznosci, te zarowy czy byly czy
                  nie to bez znaczenia.

                  > Ogolnie w tej sprawie jest wiecej pytan niz odpowiedzi i samo to
                  > jest juz podejrzane.

                  ROTFL.
              • filipoza Skandal - w/g mnie - do potęgi! 20.04.10, 13:56
                Za onet.pl - "Polska prokuratura chce, by strona rosyjska w drodze pomocy prawnej ustaliła kto, w jakim zakresie i po co wykonywał prace przy oświetleniu lotniska w Smoleńsku bezpośrednio po katastrofie prezydenckiego samolotu - informuje Naczelna Prokuratura Wojskowa.
                Rzecznik NPW płk Zbigniew Rzepa powiedział, że zwrócono się o to w nawiązaniu do informacji prasowych"


                Wygląda na to, że prokuratorzy prowadzą śledztwo w oparciu o artykuły prasowe i youtube - jeżeli chodzi o "(nie) ciekawe" wątki
                big_grin
              • wioocha Re: Skandal! 20.04.10, 17:16
                - Wystąpiliśmy do strony rosyjskiej o przekazanie zapisów tych rozmów. Ale
                formalny dokument to stenogram w formie protokołu, na którym rozpisane zostały
                wszystkie głosy, rozmowy na osi czasu. Taki dokument nie jest jeszcze sporządzony.

                Tak, to wielki skandal (chyba największy w całej tej sprawie) i mózg staje
                najzwyczajniej jak się coś takiego czyta.
                To był samolot wojskowy RP, samolot polskiej głowy państwa a nie zwykły samolot
                jakiejś linii lotniczej.

              • klip-klap Re: Skandal! 20.04.10, 18:31

                > 1. A możesz powiedzieć jaka Konwencja? Albo jakiś link?

                www.polska-zbrojna.pl/index.php?
                option=com_content&view=article&id=7554:procedura-badania-cikich-
                wypadkow-lotniczych&catid=55:z-kraju&Itemid=105
              • klip-klap Re: Skandal! 20.04.10, 18:38
                4. Niewygodne pytania Łukasza Warzechy, tabu ustępuje???
                > lukaszwarzecha.salon24.pl/

                Hipoteza nr 2 (utrudnianie ladowania) calkiem prawdopodobna. Rosjanom
                ta polprywatna wizyta LK wcale nie byla w smak. Przecie kilka dni
                wczesniej pojednali sie z Tuskiem...
    • lrena Niemiecka tv: samolot eksplodował w powietrzu 19.04.10, 19:45
      www.gralsmacht.com/wp-content/uploads/2010/04/255-artikel.pdf
      "Jest pewne: polska maszyna prezydencka z Lechem Kaczyńskim na
      pokładzie wybuchła na wysokości czubków drzew. Pewien świadek
      powiedział w "Wiadomościach" o 20:00 ARD 10.4.2010 o eksplozji"

      "Sicher ist: die polnische Präsidenten-Maschine mit Lech Kaczynski
      an Bord wurde ungefähr in Baumwipfelhöhe gesprengt. Ein Zeuge sprach
      in den 20:00-ARD-Nachrichten vom 10. 4. 2010 von einer ...Explosion."
    • lrena Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 20.04.10, 11:48
      Prezydencki samolot Tu-154M wyposażony w system TAWS mógł
      bezpiecznie wylądować na lotnisku pod Katyniem - uważa Marek
      Strassenburg-Kleciak odpowiedzialny za analizy strategiczne i rozwój
      sytemów trójwymiarowej nawigacji w koncernie Harman Becker. Jego
      zdaniem, urządzenia pokładowe są tak dokładne, że piloci bez trudu
      powinni byli wykonać ten manewr - chyba że wskazania nie były
      prawdziwe. Znane są bowiem techniki umożliwiające fałszowanie ich
      danych, często w sposób niemożliwy do zweryfikowania przez pilotów.
      Wówczas tragedia jest nieunikniona.

      W ocenie Marka Strassenburga-Kleciaka - potwierdzonej przez
      niemieckiego eksperta Hansa Dodla, autora
      książki "Satellitennavigation", oficera Bundeswehry, inżyniera i
      profesora - analiza zdjęć z katastrofy prezydenckiego samolotu
      wykonanych przez Sergieja Amielina pozwala sądzić, że Tu-154M z
      polską delegacją na pokładzie zbliżał się do pasa startowego we
      właściwy sposób. Tyle że samolot znajdował się w niewłaściwym
      miejscu. Dokumentacja zdjęciowa pokazuje, że samolot leciał tak, jak
      powinien: w odpowiednim kierunku (wynika to z analizy poszczególnych
      uszkodzeń na czubkach pierwszych drzew) i z właściwym nachyleniem
      horyzontalnym maszyny przy podchodzeniu do lądowania. - Różnica
      polega tylko na przesunięciu fazowym samolotu: w płaszczyźnie
      poziomej o ok. 15-25 m do prawidłowego kursu, a w pionie o ok. 5 m;
      maszyna leciała za nisko - podkreśla Marek Strassenburg-Kleciak. Jak
      dodał, dane z systemu TAWS (Terrain Awareness and Warning System), w
      który wyposażony był samolot prezydencki, pokazują pilotom
      trójwymiarowy model terenu z dokładnością wysokości nawet do 1 metra
      i umożliwiają pomyślne lądowanie nawet w złych warunkach
      pogodowych. - Rozwijałem i współtworzyłem systemy trójwymiarowej
      nawigacji, dlatego też trudno mi to sobie wyobrazić, jak system
      TAWS, który był zainstalowany w samolocie prezydenta Kaczyńskiego,
      mógł zawieść. No chyba, żeby mu "pomóc". Inaczej z tym systemem nie
      można się rozbić - dodaje.
      W jaki sposób wskazania urządzeń mogły zostać przekłamane? W tym
      celu stosuje się technikę o nazwie "meaconing" (Recording and
      rebroadcast on the Receive Frequency to confuse Positioning). Jak
      tłumaczy nasz ekspert, polega ona na tym, że sygnał satelity jest
      nagrywany przez specjalne urządzenie i z niewielkim przesunięciem w
      czasie i z większą mocą niż sygnał satelity puszczany w eter na tej
      samej częstotliwości, na której nadaje satelita. - Im mniejszy
      interwał czasu stosowanego w "meaconingu", tym trudniej go
      rozpoznać, co w konsekwencji prowadzi do błędnego określenia
      własnego położenia - wyjaśnił Strassenburg-Kleciak. Jak dodał, jeśli
      zmiana pozycji samolotu jest niewielka - a tak było w przypadku
      prezydenckiego lotu - to nawet inteligentny odbiornik (typu Receiver-
      Autonomous-Integrity-Monitoring) nie jest w stanie wykryć oszustwa.
      Przekłamanie urządzeń pokładowych można wprowadzić zarówno za pomocą
      satelity, jak i urządzeń znajdujących się na lotnisku. Jeśli
      zjawisku towarzyszą złe warunki pogodowe, piloci pozostają
      bezbronni. - Różnica położenia, jaką pokazuje trajektoria samolotu,
      jest typowa dla "meaconingu": aby sygnał nie mógł być wykryty,
      przesunięcie fazowe sygnału równe jest nanosekundom. Daje to
      przesunięcie położenia rzędu tych wielkości, które widać na
      dokumentacji Amelina - powiedział Strassenburg-Kleciak. Jak
      zaznaczył, jego spostrzeżenia w rozmowie telefonicznej potwierdził
      Hans Dodel.
      www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100420&typ=po&id=po22.txt
      • coondelboory Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 20.04.10, 14:23
        Jakieś dwa dni temu pokazała się w rosyjskiej telewizji symulacja z komentarzem wojskiwego pilota, w której mówi on coś, co mnie zwala z nóg: "on poniał, szto zdzies' niet połasy, a on jejo żdał", co się przekłada na polski, że "on zrozumiał, że tu nie ma pasa, a on go się spodziewał". Jak to jest możliwe, żeby spodziewać się pasa ponad kilometr za wcześnie???
        Nie wiem, czy pilot tutka z prezydentem na pokładzie został wprowadzony w błąd przez naziemną obsługę (o ile wysokość może zweryfikować swoimi przyrządami, to podchodząc do lądowania na radiolatarnie nie może ocenić odległości od lotniska i jest skazany na kontrolera), czy przez zaawansowany sprzęt, ale to wygląda, jakby podchodził do lądowania zgodnie ze sztuką i właściwym kursem, tyle, że kilometr za wcześnie.

        C.
        • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 20.04.10, 14:40
          To jest generalnie konkluzja tygodniowego składania do kupy różnych informacji
          na kilku forach (lotniczych i nie tylko), jakie czytałem. Konkluzja na tych
          forach jest właśnie taka, znalazł się nie tam, gdzie myślał że się znajdzie i
          nie wiadomo dlaczego tak nisko.
          Oprócz tego, że większość pilotów, których opinie czytałem uważa sam pomysł
          podjęcia próby lądowania w takich warunkach za skrajnie lekkomyślne, ew.
          przykład zadaniowości czy kozactwa lotników wojskowych, to wszyscy uważają, że
          wygdybać więcej się nie da i żeby nie mnożyć teorii i nie generować więcej szumu
          trzeba czekać na publikację zapisów skrzynki, rejestratora rozmów czy
          jakiekolwiek oficjalne info na temat ostatniej fazy lotu.

          • vice_versa Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 20.04.10, 15:29
            Oprócz kwestii wysokości jest jeszcze inna wątpliwość:

            Samolot najpierw uderzył prawym skrzydłem w wieżę, co oznacza że stracił siłę
            nośną na prawym skrzydle i ostatnia faza lotu powinna być po łuku W PRAWĄ
            stronę(i taka trajektoria z resztą wynika z przyciętych drzew). Tymczasem rozbił
            się NA LEWO od pasa. To jak to możliwe, skoro podchodzi się na dwie
            radiolatarnie? Przedłużenie dwóch punktów sygnałów radiolatarni tworzy linię, na
            której powinien znajdować się samolot. To oznacza, że albo kąt podchodzenia do
            pasa był błędny, albo po zorientowaniu się że nie dojdzie do progu pasa
            jednocześnie pilot wykonał ostry skręt w lewo.
            Takie manewry tym samolotem i z takimi osobami na pokładzie są absolutnie
            nieprawdopodobne, dlaczego więc samolot nie rozbił się na prawo od pasa tylko na
            lewo, kiedy końcowa faza lotu musiała go spychać w prawo z powodu utraty siły
            nośnej?
            • orzesztywmorde Re: Zadam wyjasnienia tego filmu z miejsca katast 20.04.10, 15:50
              Najprawdopodobniej nie uderzył prawym skrzydłem w żadną wieżę. Tam wieży zresztą
              nie ma żadnej.

              Tutaj masz bardzo dobrą analizę ostatnich sekund lotu
              Wynika z tego, że samolot uderzył w dużą brzozę, stracił 3 m kawał skrzydła,
              prawdopodobnie jednocześnie ciśnienie w 3 instalacjach hydraulicznych, część
              paliwa i w ostatnich 3 sekundach, od uderzenia w drzewo do rozbicia się o
              ziemię piloci nie mieli nad nim żadnej kontroli.

              Komunikaty TAWS powinny się nagrać na CVR