przycinek.usa
30.10.10, 08:53
Do napisania tego postu zainspirowal mnie forumowicz tekstem napisanym tutaj:
forum.gazeta.pl/forum/w,17007,113610733,118120909,SiP_podziwiam_Twoja_pewnosc_siebie.html
Wprawdzie mozna sie sprzeczac o szczegoly jak na przyklad dodatnia baza na FW20Z1, ktora przeczy tezie o "rynek nie wierzy we wzrosty", czy tez argumentacje dot potencjalu wzrostowego Wig20 oparta na argumencie o "tanich spolkach" z PE ~10, nalezacych do innego indexu. Mozna pytac o dalsza zasadnosc kupna akcji bankow z B/BV na 2.5 kiedy pakiet WBK zmienil wlasciciela po 2.5. To sa jednak szczegoly, ktore nie sa warte polemiki a cala opinia jest bardzo konkretna i na pierwszy rzut oka broni sie bez zarzutu. Ale ja sie z nia nie zgadzam i chce to ponizej uzasadnic. Zdajac sobie jednak sprawe z niecheci do czytania dlugich postow powiem od razu, ze wedlug mnie gra zarowno na krotkich jak i na dlugich jest obecnie szalenie niebezpieczna i jak juz wspomnialem wczesniej tutaj:
forum.gazeta.pl/forum/w,17007,113610733,116702518,uklad_hossy.html
rynek technicznie wskazuje na wzrost i nie podwazam technicznych obserwacji kolegow, wrecz przeciwnie potwierdzam je - ale podwazam obserwacje fundamentalne. I to jest kluczowa sprawa. Bowiem faktycznie wykresy gieldowe technicznie wygladaja tak, ze nawet jak wystapi jakis spadek, to jego zasieg moze byc niezwykle plytki. Analiza techniczna zupelnie nie wykazuje zadnych zagrozen, wrecz przeciwnie, sa istotne przeslanki aby sadzic, ze idziemy w gore, byc moze nawet w okolice 2900 na Wig20, choc trudno to zaakceptowac przy obecnej "walce" indexu na poziomie 2650. Podanie zas zasiegu na 3100 jest wprawdzie przewrotne, ale faktycznie to tylko 17% i technicznie calkiem mozliwy poziom cenowy.
Przejdzmy jednak do sprawy zasadniczej i postarajmy sobie odpowiedziec na to, co najprawdopodobniej stanie sie w najblizszej przyszlosci i jakie beda tego konsekwencje dla gieldy w Polsce. Tutaj jednak bede musial zaglebic sie w zakres informacji politycznych, ktore ogolnie uwaza sie za plotki i tzw. informacje niezweryfikowane. Strasznie nie lubie postow i informacji w ktorych brak konkretow, zamiast ktorych zadawane sa pytania. Na przyklad: "Czy w przyszlym tygodniu bedzie wielki krach" i wielki pytajnik. Bede sie staral tego nie robic, choc pewne zalozenia musza zostac postawione, bez tego niestety nie moze sie obyc.
Zacznijmy te historie od rozpadu zwiazku sowieckiego. Zadacie sobie pewnie pytanie, co ma piernik do wiatraka? Co ma gielda w Warszawie i index Wig20 do sytuacji geopolitycznej sprzed 20 lat? Ano ma wiecej jak sie na pierwszy rzut oka wydaje ale o tym za chwile.
Za czasow rozpadu zwiazku sowieckiego w krajach satelitarnych bylo mase broni jadrowej i nawet w Polsce stacjonowaly sily uderzeniowe sredniego zasiegu majace w swoim arsenale 176 taktycznych glowic nuklearnych. Ukraina tuz po uzyskaniu suwerennosci politycznej byla mocarstwem nuklearnym, z wlasnymi osrodkami dowodzenia, radiolokacji i sterowania lotem rakiet balistycznych, ktore znajdowaly sie w silosach na terenie Ukrainy. Przeksztalcenia wlasnosciowe w krajach Europy wschodniej sa wszystkim znane doskonale i osobiscie mialem mozliwosc kupna sprzetu wojskowego wysokiej klasy. Te transakcje byly bardzo specyficzne. Mozna bylo kupic wszystko, sprzet wojskowy, sprzet pomiarowy a osoby go oferujace chodzily w Polsce po ulicy na roznego rodzaju bazarach proponujac transakcje z odbiorem tu, jak i tam. Mozna bylo kupic hurtowo, np. amunicje oferowano "na wiadra". Taka byla specyfika tego czasu i z tej sytuacji skorzystalo wiele panstw majacych twarda walute i sprawnych posrednikow. W tym wlasnie okresie doszlo do roznego rodzaju dziwnych i niewyjasnionych wydarzen, kiedy z magazynow zniknelo tysiace sztuk uzbrojenia, dziesiatki czolgow, samoloty i helikoptery bojowe jak i glowice nuklearne. Na ten temat widzielismy juz pare filmow. Nie musze chyba podawac zrodel, bo kazdy juz widzial i te informacje sa truizmem znanym dzieciom na kazdym europejskim podworku. Gdzie jednak te glowice trafily? Okazuje sie, ze znaczna ilosc broni nuklearnej trafila do Iranu. Do Iranu trafialy zarowno glowice, jak i specjalisci bylego ZSRR, ktorzy usuwali z nich zabezpieczenia pozwalajac Iranczykom ominac koniecznosc wprowadzania kodow uzbrajajacych te glowice. Jest na ten temat sporo wypowiedzi oficjalnych czynnikow wladz poczawszy od Rosji, a skonczywszy na USA. Nie dawniej jak rok temu w czerwcu na konferencji prasowej David Axelrod, starszy doradca polityczny Obamy zasugerowal, ze w Iranie jest juz bron jadrowa.
Wprawdzie znamy tego typu paplanine z okresu najazdu na Irak, ale teraz jest o wiele wiecej takich materialow i wedlug mnie, te wiedze powinno sie uznac za fakt. Poniewaz niniejszy tekst chcialem oprzec na gieldzie i gospodarce, wiec na tym wlasciwie zakoncze watek Iranskiego potencjalu nuklearnego, podajac jedynie linki – jeden do artykulu z czerwca w LA Times, gdzie pisza, ze Iran ma paliwo na dwie glowice:
www.nytimes.com/2010/06/01/world/middleeast/01nuke.html
oraz link do zbioru roznych wypowiedzi o posiadaniu broni nuklearnej przez Iran:
www.bbsradio.com/cgi-bin/webbbs/webbbs_config.pl?md=read;id=9180
Takich roznych wypowiedzi bylo bardzo duzo i jak ktos chce, to moze sobie poszperac w internecie, gdzie jest w czym wybierac.
Jaki z tego wynika wniosek? Wniosek jest jeden. Jezeli uznamy, ze Iran ma srodki jadrowe pochodzenia sowieckiego, to te srodki nuklearne sa juz obecnie stare. Jakosc bojowa glowic nuklearnych spada z czasem i uzbrojenie pochodzenia sowieckiego moze zblizac sie do kresu uzywalnosci technicznej i bojowej. Ich ekspiracja jest dla Iranu wielkim zagrozeniem i w takiej sytuacji Iran bedzie dazyl do uzupelnienia swojego arsenalu nuklearnego poprzez produkcje wlasnych materialow rozszczepialnych. I Iran to robi, co widzimy.
Dlaczego Iran angazuje sie obecnie w tak niepopularny na swiecie przemysl jak produkcja materialow nuklearnych? Sprawa jest bardzo prosta. Wystarczy popatrzec na mape i otworzyc jakakolwiek gazete. Obecnosc militarna USA jest wystarczajacym dowodem. Wydaje sie, ze jedna z przyczyn, dla ktorej nie doszlo dotad do ataku na Iran jest wlasnie posiadanie przezen tych post-sowieckich broni. cd...