Dodaj do ulubionych

Preferencje partyjne. Zobaczcie sobie tabelke:

16.09.04, 18:15
www.ipsos.pl/3_5_054.html
Obserwuj wątek
    • bush_w_wodzie socjalizm ma sie dobrze 16.09.04, 21:19
      wyglada na to ze bedziemy mieli narodowy socjalizm w miejsce socjalizmu
      internacjonalistycznego. bedziemy sie jeszcze smiali do lez z wyczynow lpr o
      ile kiepski wynik po nie jest skutkiem absencji wakacyjnej jej elektoratu
      • klip-klap Re: socjalizm ma sie dobrze 16.09.04, 21:40
        Z tego punktu widzenia tym bardziej UPR powinna to srodowisko "zinfiltrowac".
        Byloby to z korzyscia dla kraju, choc moze nie dla UPR.
        • bush_w_wodzie mozna sie ludzic 16.09.04, 21:44
          ale cnoty raz straconej sie juz nie odzyska. taki koniec chwaly nie przynosi
          • klip-klap zapomnialem 16.09.04, 21:48
            dla PO tez niezbyt dobrze...

            Polityk to nie dziewica.
            Ja popieram start samej UPR albo z LPR. Nie popieram z PO, bo za duze roznice sa
            i PO juz raz zrobila UPR na szaro.
            • robisc Re: zapomnialem 16.09.04, 22:04
              Nie popieram nikogo - czyli reprezentuję najliczniejszą grupę wyborców smile
              • klip-klap Re: zapomnialem 16.09.04, 22:09
                Taka kolalicja to jeden z niewielu spsobow by powstrzmac tych wariatow z LPR. Na
                pewno dobrze pamietasz co za podatki chcieli wprowadzic.
                UPR nie ma nic do stracenia.
                • robisc Re: zapomnialem 17.09.04, 20:49
                  klip-klap napisał:

                  > Taka kolalicja to jeden z niewielu spsobow by powstrzmac tych wariatow z LPR.
                  N
                  > a
                  > pewno dobrze pamietasz co za podatki chcieli wprowadzic.
                  > UPR nie ma nic do stracenia

                  Ale taka koalicja jest raczej nie do zaakceptowania da LPR. Przecież LPR
                  odbiera elektorat głównie SLD. Wyobrażasz sobie sojusz socjalistów i
                  ultraliberałów?
                  • klip-klap Re: zapomnialem 17.09.04, 21:01
                    Z dyskusji na forum Kraj i obserwacji na e-upr wynika,ze raczej nie do
                    zaakceptowania przez kierownictwo UPR. Pewna (niewieka) ilosc szeregowych
                    czlonkow jest to w stanie zaakceptowac. Tych kilku,jesli odejda do LPRu to nie
                    bede mial im tego za zle.Przynajmniej beda miec na cos wplyw.
                    Ze strony LPR ta furtka istnieje od dawna, tylko ze postaci "zapiszcie sie do
                    nas". Natomiast walka LPR o procenty z PO jest o tyle korzystna dla UPR, ze
                    dzieki temu moglaby cos wiecej wytargowac od Giertycha. Patrzac jednak na
                    poczynania mlodego kierownictwa,a raczej ich brak, jest to malo prawdopodobne.
                    Zwycieza uprzedzenia wobec LPR-u. Oni zas moga tolerowac liberalne rozwiazania
                    pod dwoma warunkami - nie nazywa sie ich tak i przyslania sie je retoryka
                    narodowa.Trzeba tylko ich umiec podejsc.
                    • robisc mniejsze zło 17.09.04, 21:17
                      UPR nie ma strategii rozwoju, a z 1% poparcia nie jest partnerem do rozmów z
                      żadną z dużych partii. Dlatego mocno zastanawiam sie czy na nich głosować. Mój
                      dobry kumpel ze studiów działał przez lata w ROP, ale zniechecił się brakiem
                      wizji rozwoju i ogólnym marazmem liderów. Przeszedł do PIS i od razu został
                      dyrektorem finansowym w spółce komunalnej. I o to chodzi: o wpływy, o
                      stanowiska, o pieniądze. Po to istnieje partia polityczna. Władza - tylko to
                      się liczy. Ideały są frazesem dla naiwnych. Nie mam dziś złudzeń, że na
                      kogokolwiek zagłosuję zawsze będzie istnieć korupcja, złodziejstwo i dążenie do
                      zaspokojenia partykularnych interesów określonych grup nacisku. To wszystko
                      jest wpisane w system i wypada się z tym faktem pogodzić. Nasz wybór jest
                      zawsze wyborem mniejszego zła.
                      • klip-klap Re: mniejsze zło 17.09.04, 21:50
                        Zachowanie pewnych zasad w polityce jest ok,ale nie ma co z siebie dziwic
                        swietych robic. Od tego sa zakony. Moim zdaniem UPR z realnym poparciem rzedu
                        2,5-3% moze cos wytargowac.Jedno jak na razie wyglada na samobojstwo -
                        samodzielny start. Dobrze by bylo gdyby mozliwa byla koalicja z PO, jednak na
                        teraz widze wiecej wspolnego z LPR. A PO sprytnie przejmuje kolejne dzialania
                        UPR - JOW czy prywatyzacja TV.
                      • exerik Re: mniejsze zło 18.09.04, 13:59
                        robisc napisał:

                        > To wszystko
                        > jest wpisane w system i wypada się z tym faktem pogodzić.


                        dlaczego ???
                        • robisc Re: mniejsze zło 18.09.04, 18:49
                          exerik napisał:

                          > robisc napisał:
                          >
                          > > To wszystko
                          > > jest wpisane w system i wypada się z tym faktem pogodzić.

                          > dlaczego ???

                          Bo nie ma możliwosci zmiany systemu. Tak naprawdę każdy z nas w ten system sie
                          wkomponował i jest jego częścia. Ten system nazywą sie "demokracją". Znam Twoje
                          poglądy i nie podzieam Twoje wiary w możliowść zmiany systemu.
                          • exerik Re: mniejsze zło 18.09.04, 19:23
                            Ale dlaczego WYPADA się z tym pogodzić ? Przecież sam napisałeś, że ten system
                            to nic dobrego. Więc powinno być: NIE WYPADA.
            • bush_w_wodzie Re: zapomnialem 16.09.04, 22:08
              klip-klap napisał:

              > dla PO tez niezbyt dobrze...

              bez znaczenia jesli idzie o wynik wyborczy. zmarnowanych ludzi byloby szkoda

              > Polityk to nie dziewica.

              w pore zescie sobie przypomnieli

              > Ja popieram start samej UPR albo z LPR. Nie popieram z PO, bo za duze roznice
              s
              > a
              > i PO juz raz zrobila UPR na szaro.

              start upr z lpr? powodzenia. jak macie chody u proboszcza to sa szanse na 2
              mandaty
              • klip-klap uderz w stol 16.09.04, 22:10
                a odezwie sie PO.

                Tos sie zdenerwowal.
                UPR nie ma nic do stracenia, PO cenne procenciki.
                • bush_w_wodzie raczej anty-lpr 16.09.04, 22:20
                  upr ma do stracenia tylko i wylacznie szacunek do siebie

                  po wygra wybory ale z liga u nogi bedzie sie bardzo zle rzadzilo. duzo bezladnej
                  szarpaniny gumowe budzety polowanie na czarownice i ginekologow. wrozdak z
                  tuskiem w jednym rzadzie. a potem bedzie zmiana i znow sld. i jak sie tu nie
                  denerwowac jak w kolko jest ten sam denny scenariusz?
                  • przycinek.usa Re: raczej anty-lpr 16.09.04, 22:24
                    masz racje. Ale nie w tym, ze UPR ma cokolwiek do stracenia.

                    Ich nie ma. Po prostu. Poczytaj dyskusje sympatykow na ich portalach.
                    To sa kpiny! Oczywiscie nie dyskusje to kpiny, tylko brak reakcji kierownictwa,
                    brak kontroli nad wladzami. O! To sa wlasnie kpiny. Struktura wewnetrzna UPR
                    jest przyczyna, dla ktorej ta partia nigdy datad nie odniosla sukcesu.
                  • klip-klap Re: raczej anty-lpr 16.09.04, 22:27
                    Po wykonalo politycznie dobry ruch z pomyslem referendum. Skoro martwi Cie LPR,
                    to chyba lepiej jak ich ktos bedzie hamowal w srodku nie ?
                    Jednak w te lzy nad cnota UPR trudno mi uwierzyc. To nie anty-LPr, tylko pro-PO
                    postawe prezentujesz.Inaczej z radoscia bys powital "liberalizacje" narodowcow.
                    Niewielka,ale zawsze.
                    • bush_w_wodzie Re: raczej anty-lpr 16.09.04, 22:34
                      klip-klap napisał:

                      > Po wykonalo politycznie dobry ruch z pomyslem referendum. Skoro martwi Cie
                      LPR,
                      > to chyba lepiej jak ich ktos bedzie hamowal w srodku nie ?

                      nie dacie rady ale to i tak bez znaczenia

                      > Jednak w te lzy nad cnota UPR trudno mi uwierzyc. To nie anty-LPr, tylko
                      pro-P
                      > O
                      > postawe prezentujesz.Inaczej z radoscia bys powital "liberalizacje"
                      narodowcow.
                      > Niewielka,ale zawsze.
                      >

                      mozesz sie zdziwic ale mna tak jak toba teraz rzadza w wyborach politycznych
                      emocje negatywne. nie do przyjeceia sa dla mnie formacje: postkomunistyczne
                      narodowo socjalistyczne populistyczno chlopskie. zostaje po i pis. z tego
                      jedynie po daje (marne) nadzieje na rozsadna polityke gospodarcza i ukrocenie
                      administracji

                      upr byla moim mlodzienczym flirtem i zal patrzyc jak konczy
                      • klip-klap Re: raczej anty-lpr 16.09.04, 22:41
                        No widzisz, ale socjalisci z PiS juz sa dla Ciebie do przyjecia.
                        Pewnie tak jak dla mnie LPR. A dla czego bardziej od PO, to chyba jasne.
                        LPR jest najbardziej znaczaca partia antysystemowa,jest przeciwna UE i niestety
                        socjalistyczna(jak wszystkie partie w Polsce poza UPR). Poza tym LPR bardziej
                        obchodzi los Polski, a nie Unii. PO popierajac cicho konstytucje UE dalo jasno
                        do zrozumienia po ktorej jest stronie. Juz nawet konserwatystow teraz udawac nie
                        moga.
    • przycinek.usa OBOP: 16.09.04, 22:25
      OBOP: LPR goni PO
      PAP 16-09-2004, ostatnia aktualizacja 16-09-2004 20:19

      PO nadal jest pierwsza w rankingu partii, ale ma już tylko 19 proc. Poparcie
      dla niej spadło aż o 7 proc. w ciągu miesiąca.

      Według OBOP daje to Platformie 104 mandaty w Sejmie. Wzrosło o trzy punkty
      poparcie dla LPR - do 15 proc., co dałoby Lidze 94 mandaty. Na trzecim miejscu
      jest Samoobrona - 14 proc. (wzrost o 4 pkt. proc.) i 84 mandaty. PiS bez zmian -
      12 proc. i 64 mandaty). SLD - 9 proc. (wzrost o 5 pkt.) i 49 mandatów. PSL - 6
      proc. (wzrost o 2 pkt.) i 32 mandaty oraz SdPl - bez zmian 6 proc. i 31
      mandatów.

      TNS OBOP, 2-5 września, reprezentatywna próba losowa próba 947 osób od 18. roku
      życia
      • viper39 Re: OBOP: 16.09.04, 22:41
        przycinek.usa napisał:

        > OBOP: LPR goni PO
        > PAP 16-09-2004, ostatnia aktualizacja 16-09-2004 20:19
        >
        > PO nadal jest pierwsza w rankingu partii, ale ma już tylko 19 proc. Poparcie
        > dla niej spadło aż o 7 proc. w ciągu miesiąca.
        >
        > Według OBOP daje to Platformie 104 mandaty w Sejmie. Wzrosło o trzy punkty
        > poparcie dla LPR - do 15 proc., co dałoby Lidze 94 mandaty. Na trzecim
        miejscu
        > jest Samoobrona - 14 proc. (wzrost o 4 pkt. proc.) i 84 mandaty. PiS bez
        zmian
        > -
        > 12 proc. i 64 mandaty). SLD - 9 proc. (wzrost o 5 pkt.) i 49 mandatów. PSL - 6
        >
        > proc. (wzrost o 2 pkt.) i 32 mandaty oraz SdPl - bez zmian 6 proc. i 31
        > mandatów.
        >
        > TNS OBOP, 2-5 września, reprezentatywna próba losowa próba 947 osób od 18.
        roku
        >
        > życia

        co mnie dziwi to i tak wysokie akcje SLD, SDPL, samoobrony, toz to przeciez
        komuna, czy ludzie nadal wierza w cuda? czy ten narod polski nie zmadrzeje
        nigdy? czy 15 lat nauczki to za malo? nad tym trzeba ubolewac, a to czy PO
        wygra czy bedzie musialo sie dzielic wladza z LPR czy PiS to juz w sumie
        szczegol, bo jesli "lewusy" nadal maja tyle poparcia to zadna opcja w rzadzie
        nie bedzie miala latwego zycia, no chyba ze bedzie to opcja wiekszosciowa ale
        zanosi sie ze moze nie byc, wiec nadal bedzie balagan I O TO WLASNIE "LEWUSOM"
        CHODZI bo beda mogli powroci ze slowami "a nie mowilem"

        mysle ze w tej chwili nie ma lepszej opcji jak PO i PiS w sojuszu (to nie
        znaczy ze jest to idealna opcja), przez nastepne 8 lat aby rozlozyc na lopatki
        takich lepperow czy cale SLD, bo po 8 latach w opozycji ktora powiedzmy nie
        mialaby nic do powiedzenia i nie moglaby robic machlojek i rozdawac stanowisk
        to lewica by sie rozleciala calkowicie...

        a co do UPR, to mysle ze jesli o niej zapomni sie szybko tym lepiej bedzie dla
        was, bo tej partii w zasadzie nie ma..... wiec po co sie podniecac...

        • klip-klap naprawde zmiana ? 16.09.04, 22:45
          AWS bis niestety nie oznacza powaznych zmian. Chociaz wydaje sie,ze od SLD mniej
          kradli.
        • przycinek.usa zgadzam sie. Tu potrzeba zmiany mentalnosci 18.09.04, 21:08
          Trzeba po prostu jasno powiedziec, ze ludzie nie widza co jest grane!
          Ludzie, jako masa wyborcow sa zupelnie nieswiadomi co sie dookola nich dzieje.

          Jest dla mnie jasne, ze na PiS glosuja ci wyborcy, ktorych postawa PO po prostu
          odstrecza (stsunek do Hausnera, kombinacje z konstytucja europejska, uleglosc
          niemiecka), natomiast LPR swoim klerykalizmem odrzuca.

          Uwazam, ze elektorat PiS to najbardziej niestabilny elektorat w polskim Sejmie.
          GDYBY LPR troche stonowalo swoja klerykalna postawe i przestalo piepszyc o
          aborcji i antykoncepcji, to przejeloby elektorat PiS.

          Na PiS glosuja bowiem Ci, co NIE ZGADZAJA sie z pogladami PO.

          Elektorat PiS zle zareaguje na ewentualna koalicje wyborcza z PO.
          Wydaje mi sie, ze w kolejnej kadencji Sejmu najwiecej straci PiS i PO.
          LPR bedzie mialo szanse potem. Zabierze elektorat z obu ugrupowan.
          Elektorac Samoobrony jest natomiast calkiem stabilny. Oni maja dokladnie tyle
          ile powinni, majac na uwadze glupote wyborcza. Mniej nie beda miec.

          • przycinek.usa Re: zgadzam sie. Tu potrzeba zmiany mentalnosci 18.09.04, 21:13
            Powinienem jeszcze dodac, ze na PiS glosuja Ci, co nie lubia sie modlic
            czesciej jak raz w tygodniu i jak im jakis oszolom mowi co maja robic ze swoja
            wiara, to oni reaguja alergicznie.

            Nikt nie lubi LPRu, poniewaz oni ciagle wszystkich pouczaja jak maja zyc i
            postepowac ze swoimi rodzinami. Po prostu LPR wtraca sie ludziom w ich prywatne
            zycie. Przez lata wladza wtracala sie w zycie ludzi i ludzie tego nie lubia.
            To jest kleska LPRu, ta ich glupota. Bo gdyby nagle Giertycha oswiecilo i
            zaczalby sie zachowywac jak prawdziwy polityk i odczepilby sie od narzucania
            ludziom wiary, to moze czesc bledow zostalaby mu wybaczona i poparcie
            doczolgaloby sie do poziomu PO. Z trudem.

            Nikt nie lubi krucjat, prawda?
    • klip-klap UPR jezyczek u wagi albo dalsza wegetacja 17.09.04, 02:24
      W zasadzie przekonly mnie argumenty Przycinka co do startu UPR z LPR.

      Nie lubie LPR,ale sytuacja jest nastepujaca:

      1.UPR startuje sama - nic sie nie zmienia, wynik 1-3%, nie mozna szacowac innego
      wyniku bo zmian w sondazach zadnych;czyli UPR nadal nic nie znaczy, mozna ja
      zbyc machnieciem reki lub smiechem, nie przekroczony prog wyborczy to brak
      wplywu na polityke,a to jest zadanie partii politycznych.

      2.UPR w ogole nie startuje...

      3.UPR startuje w koalicji z
      a. PO
      b. LPR
      c. PiS

      (3) rozwiazanie ma podstawowa zalete - brak koniecznosci przekroczenia
      okreslonego progu, a raczej ten problem dzieki poparciu dla wymienionych partii
      znika. Oznacza to REALNY wplyw na polityke. Uprzedzam zarzut - tak, chodzi o
      stolki, bo dzieki nim ma sie na cos wplyw.To nie znaczy,ze chodzi przede
      wszystkim o to lub,ze nalezy zaprzedac swoje zasady. Trzeba tylko przestac
      obrazac sie na demokracje.
      Odrzucam (c), z powodu niskiego poparcia dla PiS i ich socjalizmu, ktory mnie
      razi bardziej niz LPR-owski. Pozostaja PO i LPR. Jak wiadomo dla UPR wszystkie
      inne partie to mniejsi (PO) lub wieksi (LPR) socjalisci. Jest to jedyny wazny
      punkt w ktorym UPR zbliza sie do PO, ale przeciez sa inne. Inne to stosunek do
      UE, polityka wobec Niemiec, sfera obyczajowa, antysystemowosc. I to sa punkty
      styczne z LPR. Ewentualna koalicja z PO oznaczalaby konflikty glownie na polu
      stosunkow z UE i Niemcami, konflikty bardzo widoczne, bo sa to tematy "na
      czasie". PO-wska akcja dotyczaca referendum ma charkter kampanii wyborczej.
      Gdyby to byla partia antysystemowa, to juz dawno zlozylaby takie projekty w
      sejmie. Nie widzialem,ale moze jakis ich entuzjasta mi przypomni. Oni
      przypomnieli sobie po kilku latach,ze cos trzeba by zrobic...

      Zaleta startu z LPR jest takze wzmocnienie tam idei wolnorynkowych. Nieoceniony
      bylby tu p.Michalkiewicz, ktory to srodowisko niezle zna i umie posluzyc sie
      retoryka katolicko-narodowa dla dobra wolnosci.

      Powstaje pytanie, dlaczego te partie chcialby gadac z UPR ? I to wylozyl
      Przycinek - bo rzecz idzie o procenty. Poparcie PO, LPR rozklada sie po rowno, a
      nawet 2 UPR-owskie procenty, to rzecz cenna dla kazdej z nich. Dlatego potrzebna
      jest dobra przemyslana strategia, negocjowanie z jednymi i drugimi i uzyskanie
      najlepszych warunkow oraz decyzja w odpowiednim momencie. Ja jestem bardziej za
      LPR, ale moze to tez byc opcja PO-wska. Sama UPR nic nie znaczy,ale w koalicji
      moze byc jezyczkiem u wagi i to jak widze na forum niektorych irytuje. Taka mala
      niewazna paryjka moze cos znaczyc. UPR nie ma nic do stracenia, moze jedynie
      zyskac i okazac w koncu dojrzalosc polityczna.
      Trzeba tylko jednego - Odwagi władz UPR.


      p.s. samodzielny start wyglada na razie na dobijanie UPR.
      • przycinek.usa UPR zniknie z polityki 18.09.04, 00:20
        Ciesze sie, ze moj pomysl spodobal ci sie.

        To jednak nie jest koniec. Incjatywa Republikanie zatacza coraz szersze kregi.
        Musze przyznac, ze jest to szybciej niz sie spodziewalem!

        Tak czy inaczej 2 fronty ida rownolegle. Czesc dzialaczy mysli o przeniesieniu
        sie grupowym do LPRu a czesc mysli o sukcesie Republikanow i powoli przymierza
        sie do skoku. Do tej pory panowala opinia "poczekamy zobaczymy" - tymczasem
        Republikanie nie siedza w miejscu i pojawia sie coraz wieksze poparcie!

        Mysle, ze przelamanie liczby 500 osob wywola lawine.

        Myslcie juz chlopaki o tym, aby sie przenosic do Republikanow.
        Tam jest o tyle lepiej, ze sa jasne kryteria rozwoju i oni naprawde mysla
        pluralistycznie. Naprawde licza sie z kazda opinia. Zawsze mozecie liczyc na
        odpowiedz.


        www.republikanie.com/index/?co=dolacz
        • klip-klap Re: UPR zniknie z polityki 18.09.04, 00:23
          Spokojnie, zobaczymy co wymysli UPR. Pomysl koalicji mi sie podoba,ale do
          likwidacji UPR mi sie nie spieszy.
          • przycinek.usa co za swietna dyskusja 18.09.04, 01:01
            To jest naprawde bardzo pouczajaca dyskusja jaka przeprowadziles z tym idiota z
            UPRu.

            Mam 2 spostrzezenia.

            1) Po pierwsze oni naprawde wierza, ze nic sie nie stalo. NIC. I tak beda dalej
            chowac glowe w piasek. Bo przeciez nie ma sie co martwic, UPR ma jedynie
            sluszne poglady i i tak nalezy douczac spoleczenstwo aby w koncu glosowala jak
            nalezy czyli na UPR.

            I to jest powazny blad. Trzeba tych kolkow ruszyc albo rozbic. Bo ONI NIC NIE
            ROBIA!! Zupelnie nic! A jak wyborca moze kopnac w dupe partie, ktora wykreca
            takie numery? Ano zalozyc konkurencje! I teraz juz konkurencja jest.
            I zobaczysz KLIP, ze konkurencja urosnie w sile. To kwestia 10 miesiecy.

            2) Oni nie czuja sie atakowani. Zupelnie. Nie maja absolutnie zadnego poczucia
            zagrozenia. Sa zupelnie defensywni pomimo poczucia braku zagrozenia!
            Sa przekonani o swojej racji. Nie maja potrzeby zastanawiania sie nad
            strategiami. Nie pytaja o zdanie swoich dzialaczy. Nie pytaja wyborcow.
            I zupenie nie przeszkadza im opinia, ze kogos znowu zawiedli. Im to lata. Bo
            przeciez wyborca nie zajac, nie ucieka i musi glosowac na UPR. Bo glosowanie na
            inne ugrupowania jest glupie. Prawda?

            I tutaj jest niezly moment na wejscie Republikanow. Oni zabiora UPRowi najpierw
            elektorat, potem czesc dzialaczy, potem polowe dzialaczy i za rok UPR obudzi
            sie i zobaczy, ze przegralo walke na calej lini. Malo tego. Okaze sie ze zadnej
            walki nie bylo. Byl walkower! Total walkover!


            Za rok od dzisiaj beda na parkiecie nowe ugrupowania. I jedno z nich ZMIECIE
            UPR calkowicie. Zobaczysz.

            • klip-klap pesymistyczna raczej 18.09.04, 01:36
              To bylo ciekawe,bo raczej unikalem klotni z UPRowcami, dla dobra sprawy.
              Facet niestety ostatecznie nie odpisal na glowne zarzuty. Socjalisci z PO sa mu
              mili, socjalisci z LPR juz nie. Zaraz zaczal krzyczec o narodowych socjalistach,
              katolikach, itd.
              Pozyteczne bylo dowiedziec sie nieco o nastrojach w centrali. Jesli te opinie sa
              wiarygodne, to jest ona pro-POwska. Tyle ,ze PO wykancza UPR, powoli i
              sukcesywnie przejmujac jej postulaty. Ta czesc na ktora stawiaja obecnie UPRowcy
              odzegnujac sie od katolicyzmu i narodu zostaje zagospodarowana przez PO. Czesc
              konserwatywna zostaje przy nich lub zmyka do LPR. Upodobnienie UPR do PO
              widoczene w kampanii przed wyborami do PE jeszcze to poteguje. Po co glosowac na
              cos co sie od PO nie rozni a nie ma szans? Tak mysli zwykly wyborca.Ostatecznie
              "mlodzi" nie beda miali wyjscia (a oni chca porzadzic) i przejda do PO,a na
              UPR ktory rozwala machna reka.

              > 1) Po pierwsze oni naprawde wierza, ze nic sie nie stalo. NIC. I tak beda dalej
              >
              > chowac glowe w piasek. Bo przeciez nie ma sie co martwic, UPR ma jedynie
              > sluszne poglady i i tak nalezy douczac spoleczenstwo aby w koncu glosowala jak
              > nalezy czyli na UPR.

              To bylo najbardziej widoczne w reakcji Wojtery na wynik ostatnich wyborow.
              Zadnych wnioskow,zadnych dzialan.

              Ano zalozyc konkurencje! I teraz juz konkurencja jest.
              > I zobaczysz KLIP, ze konkurencja urosnie w sile. To kwestia 10 miesiecy.

              Jesli beda budowac,zamiast glownie krytykowac UPR, to moze rzeczywiscie cos stworza.

              2) Oni nie czuja sie atakowani. Zupelnie. Nie maja absolutnie zadnego poczucia
              > zagrozenia. Sa zupelnie defensywni ...

              Jak wyzej, PO ich wykancza, a nowe wladze w tym pomagaja. Olewanie partyjnych
              dolow, to wina dupnego statutu i wiary w monokratyczne rzady. Rzady moga byc
              dobre lub zle, moze nawet w demokracji wiecej jest tych drugich,ale przynajmniej
              latwiej je wymienic. Teraz jest blokada.

              Bo glosowanie na
              >
              > inne ugrupowania jest glupie. Prawda?

              Jak te inne przejmuja ich postulaty, to nie takie glupie. Kazdy wyborca ma swoja
              cierpliwosc. Niektorzy ponad 10 lat czekaja i glosuja... Glos zgodny z wlasnymi
              przekonaniami nie jest stracony nawet jesli taka UPR nie wejdzie do parlamentu,
              ale jesli czlowiek reprezentujacy zblizony swiatopoglad znajdzie sie w innej
              partii z realnym poparciem, to czemu na niego nie zaglosowac.

              > Za rok od dzisiaj beda na parkiecie nowe ugrupowania. I jedno z nich ZMIECIE
              > UPR calkowicie. Zobaczysz.

              Trudno mi w to uwierzyc(w Republikanow - choc ich zaleta jest pragmatyzm),
              stawiam bardziej na to,ze PO wykonczy UPR. Poza tym,ze samo sie wykancza
              olewajac konserwatystow i wyborcow. Konserwa nawiewa do LPR,reszta zbliza sie do
              PO. Kto zostaje w UPR ?

              Caly czas licze na jakies dzialanie wladz i idace za tym poparcie w sondazach.
              Jesli poparcie to bedzie siegac 5-6% , to jest dobrze(podniecanie sie 3% jest
              smieszne). Jesli zmian nie bedzie, to mysle ze nawet starzy dzialacze maja
              jakies granice zniechecenia i zniecierpliwienia.
              • przycinek.usa Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 09:03
                "Po co glosowac na cos co sie od PO nie rozni a nie ma szans? Tak mysli zwykly
                wyborca."

                Zgadza sie. Jest jeszcze jedno pytanie. DLACZEGO brakowalo w calej dyskusji
                oszolomow? Zwroc uwage, ze NIKT z LPR nie raczyl sie odezwac. Ciekawe.
                Po prostu faktycznie tego rodzaju sojusze to dla wszystkich rzecz absolutnie
                abstrakcyjna. Albo cos sie szykuje i nikt dzioba nie otwiera! To jest w koncu
                Warszawa. Oni wszyscy tam sie swietnie znaja.

                Co do Republikanow, to maja jedna powazna zalete. To jest klub internetowy. To
                ma dzieki temu szanse wypalic. To nie jest grupa nadetych UPRowcow nie
                dopuszczajaca do siebie mysli, ze sie moga mylic.

                Zwroc uwage, ze te pomysly wychodza od naprawde lebskich ludzi.
                Uwazam Cichego i Dr. Wojcikowskiego za naprawde postepowych ludzi.
                Opinie tych dwoch panow przeczytalem uwaznie i uwazam, ze sa o klase wyzej jak
                opinie innych UPRowskich "dzialaczy".

                Zastanawiam sie natomiast co tak naprawde dzieje sie w LPR? Bo to jest jedna
                wielka niewiadoma. Jest tylko jeden szanowany ekonomista wsrod nich i koniec.
                Ja w kazdym razie nikogo innego oprocz Grabowskiego nie znam. A Grabowski jest
                dobry. Nie do konca zgadzam sie z opinia o ich lewicowosci. Grabowski
                reprezentuje zupelnie inna szkole. Nie pasuje mi lewicowosc do Grabowskiego. A
                on jest tam chyba najwazniejszy. Poglad rzucony w dyskusji, ze LPR jest
                lewicowe, dowodzi calkowitej ignorancji tego UPRowca. To jednak jest dla mnie
                terra incognita. Nie mam informacji. I nie chce sie kategorycznie wypowiadac.
                Bo propozycje LPRu dotyczace podatkow i bankowosci padly publicznie i trudno to
                oceniac w sensie powagi. Osobiscie jednak uwazam, ze Grabowski tego typu
                incjatywy zablokowalby od razu. Takie mam wrazenie. Myle sie?





                • przycinek.usa Re: 18.09.04, 09:18
                  Ja tylko chcialbym odroznic to, co oni mowia na glos od tego, co oni mysla
                  naprawde. Czytalem pare dobrych artykulow ekonomicznych napisanych przez
                  Grabowskiego ladnych pare lat temu. To nie byly wypowiedzi z kategorii
                  koniunkturalnych. Zreszta pewnie nikt tego nie czytal... Dlatego bardzo
                  powaznie mysle, ze oni jednak nie sa tacy lewicowi, jak im sie przypisuje.
                  • klip-klap i jeszcze o UPR 18.09.04, 11:15
                    To nie jest zle,ze ktos dal link na e-upr do dyskusji na forum gazety i ze na
                    e-upr sa takie tarcia. Moze w koncu do centrali cos dotrze.
                    • przycinek.usa Re: i jeszcze o UPR 18.09.04, 11:52
                      Do centrali nic nie dotrze.
                      Liczy sie tylko sila.
                      Jesli Republikanie stana sie znaczaca "rownowaznia" dla UPR, to dopiero wtedy
                      centrala cos zacznie kapowac. Centrala bez kopa w dupe nie zrobi nic.
                      Niektorzy "dzialacze" zaczynaja juz powoli lapac co jest grane.
                      To jest dopiero poczatek. Bo juz naprawde nikt nie wierzy, ze cos sie zmieni.
                      A dopiero co pisalismy o zmianie nazwy. Oczywiscie mielismy racje!
                      Ale kogo to obchodzi? Co? Nie wystarczy miec racje! Trzeba jeszcze miec
                      przelozenie na partie. A tego nie ma, bez ogolnego i pospolitego
                      nacisku "dolow". Czyli na razie pozostaje tluc do glowy tym ludziom co sie
                      dzieje. Moze w koncu cos zalapia. I moze zacznie sie jakis nacisk.
                • klip-klap Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 11:11
                  > Zgadza sie. Jest jeszcze jedno pytanie. DLACZEGO brakowalo w calej dyskusji
                  > oszolomow? Zwroc uwage, ze NIKT z LPR nie raczyl sie odezwac. Ciekawe.

                  Dyskusji brakowalo,ale odezwal sie Yossarian.

                  > Bo propozycje LPRu dotyczace podatkow i bankowosci padly publicznie i trudno to
                  >
                  > oceniac w sensie powagi. Osobiscie jednak uwazam, ze Grabowski tego typu
                  > incjatywy zablokowalby od razu. Takie mam wrazenie. Myle sie?
                  >

                  Trudno ocenic, ale jesli by rzeczywiscie byli zapalonymi socjalistami, to nie
                  namawiali by UPR-owcow do zapisania sie do nich.
                  • przycinek.usa Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 11:48
                    Yossarian jest jedynie sympatykiem a nie decydentem.
                    Wszystko opiera sie na starej i sprawdzonej zasadzie:
                    Jak sie chce cos zrobic dobrze, to trzeba to zrobic samemu!
                    Inaczej wychodza takie sytuacje.
                    Problem polega na biernosci obywatelskiej i braku kontroli wyborcy nad partia
                    ktora sie popiera. UPR niczego w koncu nie obiecuje, bo jest partia
                    pryncypialna. Zbieranina teoretykow, ktorzy oczekuja od wyborcow bezwarunkowego
                    paparcia w mysl utopijnych idei, ktorych utopia polega nie na braku slusznosci,
                    lecz na braku sily przebicia wynikajacej z braku wladzy. Ten zas jest wynikiem
                    biernosci i braku elastycznosci postepowania.

                    Brak elastycznosci bierze sie zas z braku horyzontow, przewidywania, planowania
                    i ogolnie marazmu decyzyjnego. Czyli firma do zamkniecia. Bo kredyty dawno sie
                    skonczyly.
              • exerik Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 13:49
                klip-klap napisał:


                > stawiam bardziej na to,ze PO wykonczy UPR.



                Ja stawiam, że do wyborów w 2009 roku PO wykończy się sama. UPR oczywiście
                przetrwa. Zapisze się do niej wielu dzisiejszych trzynastolatków smile
                • klip-klap Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 13:53
                  Moze i PO zniknie,ale przy takim nastawieniu wladz wczesniej zniknie UPR.
                  • exerik Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 14:06
                    klip-klap napisał:

                    > Moze i PO zniknie,ale przy takim nastawieniu wladz wczesniej zniknie UPR.


                    Całkiem na pewno nie zniknie (statut !!!). Chyba że ją zdelegalizują.
                    • klip-klap Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 14:28
                      No tak, formalnie moze nie ,ale praktycznie ograniczy sie do kilku czytaczy
                      NCz! Jest sie z czego cieszyc,zaprawde.
                      Ostatecznym testem Wojtery beda wybory parlamentarne. Te do PE mozna jeszcze
                      usprawiedliwic rozdzwiekiem miedzy stosunkiem do UE,a kampania przed PE. Wojtera
                      sie jakos tym nie przejal, a pamietam ze JKM czy Michalkiewicz napisal chociaz
                      samokrytyke po porazce UPR gdy startowala z ostatnich miejsc na listach PO.
                      Jesli i teraz UPR nie wprowadzi do parlamentu nawet kilku poslow, to wniosek
                      jest prosty - JKM sie nie sprawdzil, mlody Wojtera tez nie, nie ma wiec szans.
                      Problemem nie bedzie wtedy radykalny JKM czy lagodny Wojtera, problemem bedzie
                      UPR. I UPR skonczy,a jej filary - SM czy JKM tez wiecznie nie zyja...
                      • exerik Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 14:58
                        klip-klap napisał:

                        > No tak, formalnie moze nie ,ale praktycznie ograniczy sie do kilku czytaczy
                        > NCz! Jest sie z czego cieszyc,zaprawde.


                        Wbrew pozorom jest bardzo ważne aby partia w ogóle istniała - choćby tylko
                        formalnie.


                        > Ostatecznym testem Wojtery beda wybory parlamentarne. Te do PE mozna jeszcze
                        > usprawiedliwic rozdzwiekiem miedzy stosunkiem do UE,a kampania przed PE.
                        > Wojter
                        > a
                        > sie jakos tym nie przejal, a pamietam ze JKM czy Michalkiewicz napisal chociaz
                        > samokrytyke po porazce UPR gdy startowala z ostatnich miejsc na listach PO.
                        > Jesli i teraz UPR nie wprowadzi do parlamentu nawet kilku poslow, to wniosek
                        > jest prosty - JKM sie nie sprawdzil, mlody Wojtera tez nie, nie ma wiec szans.


                        Werdyktami tzw. elektoratu nie zawracajmy sobie głowy. Kryteria na podstawie
                        których powinniśmy oceniać kierownictwo partii reakcyjnej powinny być zupełnie
                        inne.


                        > Problemem nie bedzie wtedy radykalny JKM czy lagodny Wojtera, problemem bedzie
                        > UPR. I UPR skonczy,a jej filary - SM czy JKM tez wiecznie nie zyja...


                        Pozostaną z nami ich felietony smile
                        • klip-klap Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 15:10
                          exerik napisał:

                          > Wbrew pozorom jest bardzo ważne aby partia w ogóle istniała - choćby tylko
                          > formalnie.

                          Po co ?



                          > Werdyktami tzw. elektoratu nie zawracajmy sobie głowy. Kryteria na podstawie
                          > których powinniśmy oceniać kierownictwo partii reakcyjnej powinny być zupełnie
                          > inne.

                          Duma rzecz dobra. Tyle ze dumny wyborca duma odpowie: skoro wy macie mnie
                          gdzies,to ja was tez.
                          • exerik Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 15:48
                            klip-klap napisał:


                            > > Wbrew pozorom jest bardzo ważne aby partia w ogóle istniała - choćby tylk
                            > o
                            > > formalnie.
                            >
                            > Po co ?


                            Żeby liberałowie w Pcimiu Dolnym i Koziej Wólce mieli jakiś punkt odniesienia.


                            > > Werdyktami tzw. elektoratu nie zawracajmy sobie głowy. Kryteria na podsta
                            > wie
                            > > których powinniśmy oceniać kierownictwo partii reakcyjnej powinny być zup
                            > ełnie
                            > > inne.
                            >
                            > Duma rzecz dobra. Tyle ze dumny wyborca duma odpowie: skoro wy macie mnie
                            > gdzies,to ja was tez.


                            Dumny wyborca zagłosuje tak samo jak każdy inny, czyli zgodnie z sugestią pani
                            z telewizyjnego okienka.
                            • klip-klap Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 18:37
                              > Dumny wyborca zagłosuje tak samo jak każdy inny, czyli zgodnie z sugestią pani
                              > z telewizyjnego okienka.

                              Nie dumny tylko durny. Nie mieszaj.
                              Dumny odplaci UPRowi tym samym i tyle.
                        • przycinek.usa Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 18:19
                          "Werdyktami tzw. elektoratu nie zawracajmy sobie głowy. Kryteria na podstawie
                          których powinniśmy oceniać kierownictwo partii reakcyjnej powinny być zupełnie
                          inne."

                          Acha - nie zawracajmy sobie glowy elektoratem, kryteria oceny na podstawie
                          oddanych glosow sa niewazne, elektorat jest niewazny, poparcie polityczne
                          nieistotne, sila polityczna i potencjal zmian sa zagadnieniami drugoplanowymi!

                          Czy to jest jakis koszmar w ktorym uczestnicze? Czyli jestes kolejnym
                          aroganckim UPRowcem!

                          Rozumiesz teraz dlaczego nie macie glosow? Bo kto normalny po wysluchaniu
                          takiej "madrosci inaczej" odda na Ciebie glos Exerik? Co za paranoja!



                          • exerik Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 19:57
                            Różni nas to, że Ty wierzysz w możliwość dokonania zmian systemowych na drodze
                            demokratycznej a ja nie. Dlatego też kaprysy elektoratu którymi się tak bardzo
                            podniecasz nie robią na mnie większego wrażenia.
                            • klip-klap optymizm raczej 18.09.04, 20:00
                              Zabawne,rowniez watpie w demokratyczne mozliwosci zmiany wszystkiego,ale to nie
                              znaczy ze demokracji nie mozna wykorzystac.
                              • exerik Re: optymizm raczej 18.09.04, 20:07
                                klip-klap napisał:

                                > Zabawne,rowniez watpie w demokratyczne mozliwosci zmiany wszystkiego,ale to
                                nie
                                > znaczy ze demokracji nie mozna wykorzystac.


                                Pewnie że można. W Programach PO, PiS, LPR jest dużo rozsądnych haseł pod
                                którymi mogę się podpisać. Wiele z nich po wyborach 2005 zostanie wprowadzonych
                                w życie. Demokratyczny światek bez UPR-u świetnie sobie poradzi.
                                • klip-klap Re: optymizm raczej 18.09.04, 20:13
                                  Wystarczy spojrzec na ostatnie 15 lat.
                                  Jest super.
                                  Skoro jest super, to UPR jest partia niepotrzebna - rozwiazac.
                                  • exerik Re: optymizm raczej 18.09.04, 20:35
                                    klip-klap napisał:

                                    > Wystarczy spojrzec na ostatnie 15 lat.
                                    > Jest super.
                                    > Skoro jest super, to UPR jest partia niepotrzebna - rozwiazac.


                                    Demokracja z UPR czy bez UPR nie będzie ni ciut lepsza czy gorsza. Gdybym miał
                                    pewność że demokracja przetrwa po wsze czasy, jeszcze dziś przestałbym się
                                    zajmować polityką.
                                    • klip-klap Re: optymizm raczej 18.09.04, 20:40
                                      Moze i czeka nas monarchia,ale na razie tego nie widac i trzeba skupic sily na
                                      elektoracie demokratycznym.
                                      • exerik Re: optymizm raczej 18.09.04, 20:44
                                        klip-klap napisał:

                                        > Moze i czeka nas monarchia,ale na razie tego nie widac i trzeba skupic sily na
                                        > elektoracie demokratycznym.


                                        100 % zgody. Ale nie po to by wygrać wybory, lecz po to by przygotować ich do
                                        bycia światłymi poddanymi króla smile

                                        Przy okazji możnaby też wygrać jakieś wybory, ale jak powiadam - to niemożliwe.

                                        A teraz idę oglądać Garfielda. Cześć.
                            • przycinek.usa eeeee. 18.09.04, 20:03
                              Wiesz, co - to sa po prostu szczyty! To czekaj dalej na zbawiciela!

                              A zbawiciel do ciebie nie przyjdzie, bo zbawicielowi na widok takiej postawy
                              jaka prezentujesz wywroca sie wnetrznosci.

                              Osobiscie lubie wspolprace z ludzmi aktywnymi i majacymi przekonanie o wlasnych
                              mozliwosciach wplywu na rzeczywistosc za pomoca dostepnych srodkow. Nazywa sie
                              to realizm. Coz, postawa UPR nie ma nic wspolnego z realizmem.
                              To nihilizm. Tumiwisizm. Calkowita arogancja w stosunku do wspolobywateli.
                              To po prostu chamstwo!


                              Szczyt wszystkiego. Ale to twoja sprawa. Marnujesz swoje zycie.
                              UPR marnowal nadzieje swoich czlonkow do czasu. Do teraz. Bo na szczescie nie
                              wszyscy mysla tak jak ty.
                              • exerik Re: eeeee. 18.09.04, 20:24
                                przycinek.usa napisał:


                                > Osobiscie lubie wspolprace z ludzmi aktywnymi i majacymi przekonanie o
                                wlasnych
                                >
                                > mozliwosciach wplywu na rzeczywistosc za pomoca dostepnych srodkow. Nazywa
                                sie
                                > to realizm.


                                Też takich lubię.


                                > Coz, postawa UPR nie ma nic wspolnego z realizmem.


                                Jak sam zauważyłeś w UPR są bardzo głębokie podziały. Nie ma czegoś takiego jak
                                postawa UPR. Tak naprawdę istnieje tylko ideologia UPR. Postaw jest tyle ilu
                                członków i sympatyków.
                    • klip-klap Czlowiek z UPR - karykatura 18.09.04, 14:37
                      Zobacz sobie co gosc wypisuje. Jest to wrecz karykaturalny obraz UPR-owca.

                      Przyklad

                      Re: wklejam sie
                      Autor: Gość: czlowiek UPR IP: *.elartnet.pl / *.elart.com.pl
                      Data: 17.09.2004 15:34

                      tak ucz czlonka UPR o tym jaki jest UPR... hahahaah najblizsze sa wybory do
                      parlamentu KRAJOWEGO a nie EUROPEJSKIEGO.. tu sie liczy wizja TEGO PANSTWA a
                      nie UNII. Wladze partii wiedza ze sojusz z LPR bedzie smiercia UPR...


                      Rownoczesnie nie rozumie, ze koalicja z PO to jest wlasnie rozpuszczenie UPR i
                      jej smierc. Dobrze Przycinek napisal,tu osobiste niecheci decyduja. Zwykle
                      gowniarstwo, co sobie pokrzyczy "narodowi socjalisci" i juz im sie fajnie robi.
                      Pouczajacy ton "czlowiekow z UPR" to normalka, tylko jakos wyniki ich do tego
                      nie uprawniaja...

                      Reszta
                      forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w=15842692&a=15842692
                      • klip-klap jeszcze sie poznecam 18.09.04, 14:44
                        Skoro juz sie znecam nad czlowiekiem UPR to dokoncze jedna mysla. W LPR, UPR
                        wyroznialby sie pozytywnie - trudno przeskoczyc LPR w oszolomstwie, UPR
                        brzmialaby jako glos rozsadku gospodarczego. W PO UPR wyroznialby sie negatywnie
                        - radykaly, oszolomy, co wszystko chca sprywatyzowac, na dodatek nie lubia Unii.
                        A elektorat PO Unie lubi.
                        • exerik Re: jeszcze sie poznecam 18.09.04, 16:10
                          klip-klap napisał:

                          > W LPR, UPR
                          > wyroznialby sie pozytywnie - trudno przeskoczyc LPR w oszolomstwie, UPR
                          > brzmialaby jako glos rozsadku gospodarczego. W PO UPR wyroznialby sie
                          > negatywni
                          > e
                          > - radykaly, oszolomy, co wszystko chca sprywatyzowac, na dodatek nie lubia
                          > Unii
                          > .
                          > A elektorat PO Unie lubi.


                          Jakoś do tych wszystkich ewentualnych sojuszy wyborczych nie jestem przekonany.
                          Z drugiej strony kilku ludzi w UPR marnuje się poza parlamentem. Rozumiem ich.
                          Mam jednak cichą nadzieję, że nic z tych koalicyjnych przymiarek nie wyjdzie.
                          • przycinek.usa Beznadziejne UPR 18.09.04, 18:26
                            "Jakoś do tych wszystkich ewentualnych sojuszy wyborczych nie jestem przekonany"

                            Bo nie myslisz "politycznie"! Nie zastanawiasz sie, czego pragna ludzie
                            wrzucajacy kartki ze swoim glosem do urny.

                            Bo nie ma konkurencji dla was!
                            Bo nie ma wami kto potrzasnac! Bo nie wystarcza, ze rynek (elektorat) daje wam
                            sygnaly, ze jestescie produktem do luftu! Na was trzeba bata! Prac i patrzec
                            jak puchnie!

                            Ty myslisz, ze jak tobie jest wygodnie, to wyborcy tez musi byc wygodnie!
                            Jestescie bodajze NAJWIEKSZYMI OSZUSTAMI NA SCENIE POLITYCZNEJ w Polsce!!!!

                            UPR zawodzi swoich wyborcow a nastepnie dorabia do tego ideologie!
                            Jestescie po prostu beznadziejni!

                            Ze tez ja tego nie widzialem wczesniej!
                            Dopiero teraz widze swoj blad! Mea Culpa!
                            Beznadzieja UPR jest taka oczywista!


                            • exerik Re: Beznadziejne UPR 18.09.04, 19:40
                              przycinek.usa napisał:


                              > Bo nie myslisz "politycznie"!


                              Nie myślę "demokratycznie"


                              > Nie zastanawiasz sie, czego pragna ludzie
                              > wrzucajacy kartki ze swoim glosem do urny.


                              Jasne że nie. Gdybym się nad tym zastanawiał, zostałbym demokratą.


                              > Bo nie ma konkurencji dla was!


                              Gdyby nie było konkurencji, bylibyśmy monopartią.


                              > rynek (elektorat) daje wam
                              > sygnaly, ze jestescie produktem do luftu!


                              elektorat jak zwykle się myli


                              > Jestescie bodajze NAJWIEKSZYMI OSZUSTAMI NA SCENIE POLITYCZNEJ w Polsce!!!!


                              a to dobre !


                              > Beznadzieja UPR jest taka oczywista!


                              Mimo to nadal jest to najsilniejsza partia antysystemowa w tym kraju.
                          • klip-klap Re: jeszcze sie poznecam 18.09.04, 18:40
                            Dostrzegles gdzies to 5-6% poparcie ? Prosze o link.
                            A no tak, poparcie niewazne.
                            Jesli chodzi o "punkt odniesienia" to wystarcza instytuty i fundacje, Misesa czy
                            Smitha i Ncz! Partie maja inne zadania.
                            • exerik Re: jeszcze sie poznecam 18.09.04, 19:50
                              klip-klap napisał:

                              > Dostrzegles gdzies to 5-6% poparcie ? Prosze o link.
                              > A no tak, poparcie niewazne.


                              Widzę plusy koalicji, ale więcej jest minusów.


                              > Jesli chodzi o "punkt odniesienia" to wystarcza instytuty i fundacje, Misesa
                              > czy
                              > Smitha i Ncz! Partie maja inne zadania.


                              instytuty i fundacje nie startują w wyborach
                              • klip-klap sprzecznosci 18.09.04, 19:52
                                Dlaczego nagle zaczely Cie interesowac wybory? Przeciez masz gdzies elektorat!

                                Chodzi ci tylko o punkt odniesienia i fundacje oraz tygodnik to zadanie spelnia.
                                • klip-klap "Ci" n/t 18.09.04, 19:53
                                • exerik Re: sprzecznosci 18.09.04, 20:00
                                  klip-klap napisał:

                                  > Dlaczego nagle zaczely Cie interesowac wybory? Przeciez masz gdzies elektorat!


                                  Bo wybory poprzedza kampania wyborcza - jedyna okazja aby wyjść do ludu z dobrą
                                  nowiną smile
                                  • klip-klap nadal sprzecznosci 18.09.04, 20:05
                                    Wiec nie jestes taki antydemokrata do konca skoro z demokratycznych metod chcesz
                                    korzystac i elektorat nawracac. Nie stawiasz tylko kropki nad i.
                                    • exerik Re: nadal sprzecznosci 18.09.04, 20:10
                                      klip-klap napisał:

                                      > Wiec nie jestes taki antydemokrata do konca skoro z demokratycznych metod
                                      > chces
                                      > z
                                      > korzystac i elektorat nawracac. Nie stawiasz tylko kropki nad i.


                                      To co w takim razie proponujesz - mam się obrazić na rzeczywistość ? smile

                                      A kropkę nad i też chętnie bym demokratycznie postawił, ale to niestety jest
                                      niemożliwe.
                                      • klip-klap Re: nadal sprzecznosci 18.09.04, 20:17
                                        > To co w takim razie proponujesz - mam się obrazić na rzeczywistość ? smile

                                        Problem w tym,ze nieco sie obrazasz,a nieco nie. Jak panienka, niby nie chce,a
                                        jednak gdy przycisnac. smile
                                        • exerik Re: nadal sprzecznosci 18.09.04, 20:28
                                          Tylko w którym miejscu ja się obraziłem ?
                                          • klip-klap Re: nadal sprzecznosci 18.09.04, 20:36
                                            W miejscu gdzie kropka powinna byc.
                                      • przycinek.usa przestan oszukiwac wyborcow! 18.09.04, 20:26
                                        "To co w takim razie proponujesz - mam się obrazić na rzeczywistość ? smile"


                                        Przestan oszukiwac biednych sasiadow, znajomych i przyjaciol.

                                        Powiedz im to co nam, ze masz ich glos w dupie, ze demokracja jest
                                        niepotrzebna, ze wyborca sie nie liczy, UPR jest partia sama dla siebie i jako
                                        taka nie potrzebuje elektoratu.

                                        Przestan namawiac ludzi do glosowania na UPR - bo to jest calkowita strata ich
                                        glosu i nadziei! Powiem wiecej, takie oszustwo jest grzechem i swinstwem.
                                        Co ja mowie - skurwysynstwem!
                                        • klip-klap nie przesadzaj 18.09.04, 20:35
                                          UPR to nie tylko Erik.
                                          • exerik Re: nie przesadzaj 18.09.04, 20:39
                                            klip-klap napisał:

                                            > UPR to nie tylko Erik.


                                            Obawiam się, że masz rację smile
                                          • przycinek.usa zreasumujmy 18.09.04, 20:58
                                            Bo widze, ze nie dostrzegasz pewnej prawidlowosci.

                                            Mamy jakiegos pacana na FK podpisujacego sie "czlowiek UPR" i mowi to samo.
                                            Erik mowi to samo. Mamy gosci na e-UPR - mowia to samo.
                                            Na forum Onetu paru klientow mowi to samo.

                                            Co to oznacza? Ze to jest REGULA!!!

                                            To ja sie nie dziwie, ze oni maja 1%. To jest jednoprocentowa partia oszolomow.
                                            Ale to sie skonczylo. Czasu tolerancji dla takich ludzi i kredytu zaufania
                                            wyczerpaly sie ostatecznie. Moja cierpliwosc zakonczyla sie nieodwolalnie.

                                            Problem w tym, aby wydostac z UPR reszte tych dzialaczy, ktorzy maja jakies
                                            rzeczywiscie realne poglady i odrobine pozostalej checi dzialania i zrobic cos
                                            nowego. Z nowa nazwa, nowymi symbolami i haslami. Przyciagnac ich oferujac
                                            odmiennosc postepowania. Zaoferowac wybor, ktorego do tej pory nie bylo.

                                            Erik, bez urazy - zaprezentowal wlasnie w kapitalny sposob calkowicie NIEREALNE
                                            poglady i calkowicie skompromitowal partie UPR jako reprezentant.
                                            Tutaj nie ma co ratowac!

                                            To jest taka sytuacja, ze UPR jest incjatywa niewarta nawet spojrzenia z gory,
                                            a co dopiero kopniecia. To koniec UPRu.

                                            • klip-klap Re: zreasumujmy 18.09.04, 21:08
                                              Taka grupa istnieje w UPR i dobrze,ale nie sadze by oni decydowali.
                                              Poczekaj na wynik wyborow do parlamentu polskiego i wczesniejsza kampanie.
                                              Gora tez przeciez nie moze pochopnie decydowac,nieco trzezwosci i opanowania
                                              potrzeba.
                                              • exerik Re: zreasumujmy 18.09.04, 22:44
                                                klip-klap napisał:

                                                > Taka grupa istnieje w UPR i dobrze,ale nie sadze by oni decydowali.


                                                Nic o takiej grupie nie słyszałem. A nawet gdyby takowa istniała i miała wpływ
                                                na gremia decyzyjne w UPR, to co z tego ? Gdzie jest napisane, że ci którzy
                                                wierzą w demokrację będą bardziej sprawni od tych którzy nie wierzą ???
                                                • klip-klap Re: zreasumujmy 18.09.04, 22:58
                                                  To chyba jasne z pszychologicznego punktu widzenia. Macie slabsza motywacje.
                                                  Grupa-mialem na mysli monarchistyczna konserwe.
                                                  • exerik Re: zreasumujmy 19.09.04, 12:50
                                                    klip-klap napisał:

                                                    > To chyba jasne z pszychologicznego punktu widzenia. Macie slabsza motywacje.


                                                    Po pierwsze słabsza motywacja nie przesądza o byciu mniej sprawnym, a po drugie
                                                    i tak mamy silniejszą motywację.


                                                    > Grupa-mialem na mysli monarchistyczna konserwe.


                                                    Nie słyszałem o takiej grupie. Prezes Wojtera jest monarchistą. Czy on do tej
                                                    tajemniczej grupy należy ?
                                                  • klip-klap Re: zreasumujmy 19.09.04, 20:00
                                                    > Po pierwsze słabsza motywacja nie przesądza o byciu mniej sprawnym, a po drugie
                                                    >
                                                    > i tak mamy silniejszą motywację.

                                                    Do wykorzystania demokracji ? Nie sadze.

                                                    > Nie słyszałem o takiej grupie. Prezes Wojtera jest monarchistą. Czy on do tej
                                                    > tajemniczej grupy należy ?

                                                    Chcesz powiedziec ze w UPR nie ma grupy monarchistow ?
                                                  • exerik Re: zreasumujmy 19.09.04, 20:40
                                                    klip-klap napisał:

                                                    > >
                                                    > > i tak mamy silniejszą motywację.
                                                    >
                                                    > Do wykorzystania demokracji ? Nie sadze.


                                                    "Demokratom" starcza entuzjazmu tylko do pierwszych przegranych wyborów.


                                                    > Chcesz powiedziec ze w UPR nie ma grupy monarchistow ?


                                                    Na pewno są monarchiści, ale nie miałem pojęcia, że tworzą grupę. Cóż, uroki
                                                    życia na prowincji wink
                                                  • klip-klap widac to ja zrobilem z nich "grupe" 19.09.04, 20:45
                                                    Nie chodzilo mi o jakas zorganizowana grupe.
                                                  • klip-klap opinia JKM-a ? 19.09.04, 20:51
                                                    Niestety zrodlo jest zupelnie nie sprawdzone,wrecz niewiarygodne.

                                                    "Co myślicie o UPRze? O Korwinnie? O UPRowskim wydaniu konserwatyzmu? O tym co
                                                    powiedział pan Mikke będąc na Bródnie: "Jedyną partią, z którą UPR widzi
                                                    możliwość koalicji jest LPR"? Oczywiście też o nacjonalistach trzymających z
                                                    UPRem (np: ja)"
                                                    www.skinheads.civ.pl/bb/viewtopic.php?t=1990
                                                    Zreszta nawet gdyby, to nie JKM teraz rzadzi UPR-em.
                                            • exerik Re: zreasumujmy 18.09.04, 22:30
                                              przycinek.usa napisał:


                                              > Erik, bez urazy - zaprezentowal wlasnie w kapitalny sposob calkowicie
                                              > NIEREALNE
                                              >
                                              > poglady


                                              W którym miejscu ???
                                              • przycinek.usa Re: zreasumujmy 18.09.04, 22:32
                                                Garfield sie skonczyl?

                                                • exerik Re: zreasumujmy 18.09.04, 22:47
                                                  przycinek.usa napisał:

                                                  > Garfield sie skonczyl?
                                                  >

                                                  Skończył. Nawet mi się podobał.

                                                  Dlaczego zaprezentowałem nierealne poglądy ???
                                                • exerik Re: zreasumujmy 19.09.04, 12:53
                                                  Jeszcze raz pytam: w którym miejscu moje poglądy są nierealne ???
                                                • exerik Re: zreasumujmy 19.09.04, 19:54
                                                  Więc dlaczego moje poglądy są nierealne ??? Jeśli już mnie zwymyślałeś, to
                                                  przynajmniej napisz za co.
                                                  • przycinek.usa Re: zreasumujmy 20.09.04, 08:03
                                                    po pierwsze nie zwymyslalem. po drugie nie za poglady.
                                                    po trzecie sam powinienes doskonale zrozumiec o co mi chodzi!


                                                    Nie wystarczy byc super inteligentnym, przenikliwym, przewidujacym i
                                                    spostrzegawczym czlowiekiem. Trzeba jeszcze umiec kierowac swoim dzialaniem.

                                                    Ja nie twierdze, ze masz zle poglady, tylko twierdze, ze masz zle podejscie.
                                                    Ja nie rozumiem takiej postawy. Bo nie jestes zwyklym wyborca. Jestes w UPR.
                                                    Tak, czy nie? Bo nawet jesli jestes tylko sympatykiem, to jako sympatyk nie
                                                    powinienes odstreczac ludzi od tej partii.

                                                    Strzelasz sobie w stope. Z jednej strony bowiem gardzisz przecietnym wyborca,
                                                    ale z drugiej strony ty takiego wyborce potrzebujesz, aby zrealizowac swoj
                                                    program, czyli naprawe RP.

                                                    Nie mozna tak postepowac, panie erik.

                                                    piszesz takie cos:
                                                    "Jak sam zauważyłeś w UPR są bardzo głębokie podziały. Nie ma czegoś takiego
                                                    jak postawa UPR. Tak naprawdę istnieje tylko ideologia UPR. Postaw jest tyle
                                                    ilu członków i sympatyków."

                                                    I to jest bardzo zle, bo stawia was to na poziomie klubu dyskusyjnego a nie
                                                    partii. To jest paranoja, ze oczekujecie od ludzi glosowania na was a
                                                    rownoczesnie nie stac was na uzgodnienie pogladow i przedstawienie spojnej
                                                    wizji programowej. Kazdy mowi co innego. I dlatego macie 2%! Rozumiesz?
                                                    Czy nie?! Bo wyborca ma w dupie takie niespojne i niepowazne towarzystwo!


                                                    Na pytanie TO PO CO JEST UPR? Pada odpowiedz:
                                                    "Żeby liberałowie w Pcimiu Dolnym i Koziej Wólce mieli jakiś punkt odniesienia."

                                                    Czy ty zwariowales? Na glowe upadles? Od tego jest kosciol i religia. A nie
                                                    partia polityczna. UPR ma ewidentne braki w wyszkoleniu swoich przedstawicieli.
                                                    UPR jest po to, aby zmienic los 38 milionow obywateli. Poprzez demokratyczne
                                                    zdobycie wladzy i prawa. (w tym obowiazujacych podatkow) - jesli w to nie
                                                    wierzysz, to wypisz sie z tego klubu dyskusyjnego. Bo UPR to jest, a w zasadzie
                                                    przez takie jak twoja postawy to BYLA partia polityczna.

                                                    piszesz tak:
                                                    "Gdybym miał pewność że demokracja przetrwa po wsze czasy, jeszcze dziś
                                                    przestałbym się zajmować polityką."

                                                    To brzmi jakos dziwnie. Zajmujesz sie polityka, ale naprawde to denerwujesz
                                                    wyborcow. Dzialsz przeciwko wlasnemu ugrupowaniu, bowiem ludzie na takie jak
                                                    twoje pogladu uciekaja do PiS natychmiast. Pamietaj, ze wiekszosc ludzi pamieta
                                                    ostatnie lata komunizmy i dyktatorskie zapedy rzadow. Nikt nie pamieta monarchi.
                                                    Wszyscy uwazaja, ze demokracja jest najlepszym z wymyslonych ustrojow.
                                                    Podwazanie demokracji w dyskusji publicznej w obecnosci wyborcow jest
                                                    dzialaniem niepowaznym, glupim i destrukcyjnym. Inni tak nie robia i zyskuja.
                                                    A nie mysl sobie, ze jestes jedyny, co widzi wyzszosc dyktatury.

                                                    "wybory poprzedza kampania wyborcza - jedyna okazja aby wyjść do ludu z dobrą
                                                    nowiną smile"

                                                    To akurat jest prawda, ale jezeli dobra nowina ma wygladac tak, jak
                                                    przedstawiles, to lepiej dzioba nie otwierac i tej nowiny nie glosic.
                                                    Lecz biorac pod uwage cel, ktory przyswieca wyborom, czyli walka o zwyciestwo
                                                    wyborcze, to koncentrowanie sie na przekazie jedynie dobrej nowiny jest
                                                    oznakiem braku ambicji.


                                                    "elektorat jak zwykle się myli"

                                                    no oczywisie elektorat zwykle sie myli, lecz zwykle sponsorzy sie nie myla.
                                                    Jezeli sponsorzy maja pieniadze, to znaczy ze popelniaja mniej pomylek od
                                                    innych ludzi. Jezeli sponsorzy placa PiSowi, LPRowi, PO a nie wam, to znaczy,
                                                    ze cos z wami jest nie tak. Wiec zamiast mowic, ze elektorat sie zwykle mysli,
                                                    mowcie sobie, ze ludzie sa omylni, ale sponsorzy sa nieomylni. Sponsor ma
                                                    zawsze racje!!! Zapamietaj to sobie! To duzo cenniejsza uwaga, jak ta o
                                                    elektoracie.

                                                    "To co w takim razie proponujesz - mam się obrazić na rzeczywistość ? smile"

                                                    Przestac piepszyc. Zaczac dzialac zaczynajac od zmiany nastawienia do polityki.
                                                    Cel uswieca srodki. Jesli chcesz zmiany podatkow na nizsze, to zacznij
                                                    postepowac tak, jakbys postepowal przy sprzedazy wlasnego domu, lub samochodu.
                                                    Mow to co musisz i mow o zaletach. I zadnych kontrowersji. To moze bedziesz
                                                    wielkim czlowiekiem.

                                                    I nie opowiadaj publicznie, ze UPR to jest klub dyskusyjny. Przynajmiej nie
                                                    wyborcom. Nawet jesli jest to klub dyskusyjny.




                                                  • exerik Re: zreasumujmy 20.09.04, 14:00
                                                    przycinek.usa napisał:

                                                    >
                                                    >
                                                    > Ja nie twierdze, ze masz zle poglady, tylko twierdze, ze masz zle podejscie.


                                                    I to właśnie chciałem usłyszeć.

                                                    Oczywiście podejście to Ty masz złe.


                                                    > oczekujecie od ludzi glosowania na was a
                                                    > rownoczesnie nie stac was na uzgodnienie pogladow i przedstawienie spojnej
                                                    > wizji programowej. Kazdy mowi co innego. I dlatego macie 2%! Rozumiesz?
                                                    > Czy nie?! Bo wyborca ma w dupie takie niespojne i niepowazne towarzystwo!


                                                    A to dobre ! UPR niespójna programowo ! Daj spokój człowieku


                                                    > Na pytanie TO PO CO JEST UPR? Pada odpowiedz:
                                                    > "Żeby liberałowie w Pcimiu Dolnym i Koziej Wólce mieli jakiś punkt
                                                    > odniesienia."


                                                    Ojjjjj. No przestań wreszcie. To była odpowiedź na zupełnie inne pytanie....

                                                    @#$%^&*


                                                    > UPR jest po to, aby zmienic los 38 milionow obywateli.


                                                    prawda


                                                    > Poprzez demokratyczne zdobycie wladzy i prawa.


                                                    Aha. No niech ci będzie. Wiadomo, tak się mówi bo tak trzeba mówić. Ale
                                                    jesteśmy na kameralnym forum dyskusyjnym i możemy chyba rozmawiać poważnie...


                                                    > jesli w to nie
                                                    > wierzysz, to wypisz sie z tego klubu dyskusyjnego. Bo UPR to jest, a w
                                                    > zasadzie
                                                    >
                                                    > przez takie jak twoja postawy to BYLA partia polityczna.


                                                    A skąd wiesz jaka jest moja postawa (poza tym tutaj forum) ?


                                                    > piszesz tak:
                                                    > "Gdybym miał pewność że demokracja przetrwa po wsze czasy, jeszcze dziś
                                                    > przestałbym się zajmować polityką."
                                                    >
                                                    > To brzmi jakos dziwnie. Zajmujesz sie polityka, ale naprawde to denerwujesz
                                                    > wyborcow. Dzialsz przeciwko wlasnemu ugrupowaniu, bowiem ludzie na takie jak
                                                    > twoje pogladu uciekaja do PiS natychmiast.


                                                    A skąd wyborcy mieliby o tym wiedzieć ???


                                                    > Wszyscy uwazaja, ze demokracja jest najlepszym z wymyslonych ustrojow.


                                                    Tylko autorytety moralne z tv tak twierdzą. Ulica ma zupełnie odwrotne zdanie


                                                    > Podwazanie demokracji w dyskusji publicznej w obecnosci wyborcow jest
                                                    > dzialaniem niepowaznym, glupim i destrukcyjnym.


                                                    Bzduuura. Na nic wyborcy nie reagują tak entuzjastycznie jak na postulat
                                                    rozpędzenia parlamentu i wprowadzenia rządów silnej ręki. Sprawdzone.


                                                    > Inni tak nie robia i zyskuja.


                                                    Inni ostrożnie unikają podejmowania tego tematu w dyskusji z wyborcami.


                                                    > "wybory poprzedza kampania wyborcza - jedyna okazja aby wyjść do ludu z dobrą
                                                    > nowiną smile"
                                                    >
                                                    > To akurat jest prawda, ale jezeli dobra nowina ma wygladac tak, jak
                                                    > przedstawiles, to lepiej dzioba nie otwierac i tej nowiny nie glosic.


                                                    To znaczy jak do diabła ??? Przecież sam napisałeś że poglądy mam ok. %$#@*&^


                                                    > Lecz biorac pod uwage cel, ktory przyswieca wyborom, czyli walka o zwyciestwo
                                                    > wyborcze, to koncentrowanie sie na przekazie jedynie dobrej nowiny jest
                                                    > oznakiem braku ambicji.


                                                    A CO JESZCZE TRZEBA PRZKAZYWAĆ OPRÓCZ "DOBREJ NOWINY" ????????


                                                    > Jezeli sponsorzy placa PiSowi, LPRowi, PO a nie wam, to znaczy,
                                                    > ze cos z wami jest nie tak.


                                                    czyżby ??? smile))
                                                    Kolega to chyba jednak dawno w kraju nie był.


                                                    > Sponsor ma zawsze racje!!! Zapamietaj to sobie!


                                                    No i wbiłeś sobie samobója. Widzisz to już ?


                                                    > Cel uswieca srodki.


                                                    O rany...

                                                    Powiedz mi, co cię podkusiło aby dawać dobre rady akurat UPR-owi ?

                                                    To jest PARTIA IDEOLOGICZNA. Zapoznaj się może najpierw z tą ideologią.


                                                    > Jesli chcesz zmiany podatkow na nizsze, to zacznij
                                                    > postepowac tak, jakbys postepowal przy sprzedazy wlasnego domu, lub samochodu.
                                                    > Mow to co musisz i mow o zaletach. I zadnych kontrowersji.


                                                    A widzisz jakieś kontrowersje związane z postulatem obniżania podatków ? smile


                                                    > I nie opowiadaj publicznie, ze UPR to jest klub dyskusyjny.


                                                    A opowiadam ???


                                                    > Nawet jesli jest to klub dyskusyjny.


                                                    Nie jest
                                                  • przycinek.usa Re: zreasumujmy 20.09.04, 19:08
                                                    chyba nie sadzisz, ze bede z toba prowadzil taka dyskusje?

                                                    "A to dobre ! UPR niespójna programowo ! Daj spokój człowieku"

                                                    Jest dokladnie tak, jak napisalem powyzej. UPR ma program, ma nawet konstytucje
                                                    opracowana, ALE dzialacze UPR nie maja spojnej wizji dzialania i ty jestes tego
                                                    najlepszym przykladem.


                                                    "A skąd wyborcy mieliby o tym wiedzieć ???"


                                                    Wlasnie o to chodzi, ze wyborcy swietnie o tym wiedza. Macie 2% i nie wynika to
                                                    z braku wiedzy wsrod wyborcow, tylko z niechecie do UPR. A niechec
                                                    zbudowaliscie skutecznie przez 10 lat.


                                                    "Powiedz mi, co cię podkusiło aby dawać dobre rady akurat UPR-owi?"

                                                    Sam sie upr prosil, w koncu 3 razy pytales mnie dlaczego cie krytykuje.
                                                    Ostatecznie pozostaje kwestia pozytecznosci spolecznej. Macie poglady, lecz nie
                                                    macie osob, ktore potrafilyby wprowadzic je w zycie. Nie ma bowiem w UPR
                                                    nikogo, kto potrafilby zdobyc wladze, oprocz moze wiceprezesa, ktory wszedl do
                                                    PO i jest w sejmie. Reszta UPR (jak ty) chce obdarzac ludzi dobra nowina.-))

                                                    Wiec nie zarzucaj mi sklonnosci do dawania dobrych rad, tylko sam przestan
                                                    dowodzic, ze UPR jest partia "dobrej nowiny". Reforme kazdy powinien zaczac od
                                                    siebie.

                                                    Jezeli agresywna krytyka wyprowadza cie z rownowagi, to co robisz w partii
                                                    politycznej?

                                                    Przeciez mnie zalezy na tym, zeby takie UPR bylo w sejmie. Zalezy mi na tym w
                                                    podobnym stopniu, jak na tym, zeby "dzialaczy" SLD w koncu z Sejmu wywalic.
                                                    A ty najchetniej utopilbys mnie w lyzce wody, majac nadzieje, ze przestane cie
                                                    krytykowac.

                                                    Zwroce uwage na jedna sprawe. I zapamietaj sobie. Ja cie nigdy dotad nie
                                                    krytykowalem. Nigdy.

                                                  • exerik Re: zreasumujmy 20.09.04, 20:50
                                                    przycinek.usa napisał:


                                                    > Ja cie nigdy dotad nie krytykowalem.


                                                    Aha.
                • viper39 Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 13:58
                  exerik napisał:

                  > klip-klap napisał:
                  >
                  > > stawiam bardziej na to,ze PO wykonczy UPR.
                  >
                  >
                  > Ja stawiam, że do wyborów w 2009 roku PO wykończy się sama. UPR oczywiście
                  > przetrwa. Zapisze się do niej wielu dzisiejszych trzynastolatków smile


                  tu chyba jednak ma klip racje UPR w zasadzie jest w nazwijmy to stan upadku na
                  pysk, do 2009 jesli do tej pory nic nie zrobiono nic nie zrobia znaczy partia
                  zniknie ze sceny i nawet nikt tego nie zauwazy,
                  PO jak widac jest partia ktorej sie chce cos robic i dlatego powinna rosnac....
                  ale w Polsce to roznie bywa
                  • exerik Re: pesymistyczna raczej 18.09.04, 14:08
                    viper39 napisał:


                    > PO jak widac jest partia ktorej sie chce cos robic i dlatego powinna
                    rosnac....


                    do wyborów, do wyborów... A potem to już tylko z górki na pazurki smile
                    • przycinek.usa marzy Ci sie! 18.09.04, 18:28
                      "Do wyborow?"

                      A jak chcesz mnie przekonac do oddania glosu? Co?
                      ZAPOMNIJ! To se ne vrati.

                      Ja swoj stosunek do UPR zmienilem W TYM TYGODNIU!
                      Calkowita zmiana pogladu na UPR. Ostatecznie.

                    • przycinek.usa Dobry argument: 18.09.04, 19:00
                      "Liberalną gospodarkę to my możemy mieć tylko jeśli wyjdziemy z UE. A jest to
                      możliwe tylko z LPR w rządzie. Potem możemy sobie budować gospodarkę jaką
                      chcemy.

                      No, chyba że dla kogoś wzorem gospodarki liberalnej jest gospodarka UE,
                      buuuhahahaha!
                      ~pstrowski, 2004-09-18 13:36"
    • przycinek.usa opinia z Onetu: 18.09.04, 19:32
      UPR połączy sie z LPR?

      Osobiscie znam ludzi ktorzy są teraz w LPR, a którzy jako członkowie UPR
      zawiazywali koalicja z SLD, którymi rozwalili prawicowe porozumienie i
      utworzyli z Lewica wspólny zarzad miastem. Widocznie liczy sie kasa a nie
      programowe cele. Takim czlowioekiem był radny gminy Warszawa Bielany, p. A.G.
      ktory bedac czlonkiem UPRu i czlowiekiem bez odpowiedniego wykształcenia został
      v-ce burmistrzem tej gminy a resztą burmistrzów zostali ludzie z SLD i
      Miedzyparafialnego Komitetu Wyborczego tworzonego głównie przez byłych kacyków
      PZPRowskich, w tym sekretarzy szkół. Lewicy był u nas potrzebny tylko ten jeden
      głos który dał jej pan A.G. aby uczynic nieskutecznym blokowanie wyboru lewicy
      do zarzadu gminy przez prawicę. Teraz pan A.G. jest w LPRze - jest radnym
      Warszawy (czyli awansowalk wyzej mimo ze nie potrafi nawet płynnie się
      wysławiać)a tam przewodniczyl pewnej Komisji ktora rekomendowała osoby na
      ławników. Jak to opisała Gazeta Polska, załozył on Stowarzyszenie ktore takie
      osoby wskazywało a potem sam jako członek tej klomisjiu na nich głosował. I
      dalej jest w tej niezwykle "moralnej" partii ktora jest tylko dlatego bliska
      UPRowi ze tez jest za NAFTĄ i byla przeciw wejsciu do UE, tylko ze dalsze jej
      pomysły na gosposdarke to czysty Socjalizm i kształtowanie prawa pod prawa
      religijne, co nawet bez wpisu do Konstytucji uczyni z nas kraj wyznaniowy. Czy
      o to chodzi UPR - dążac do sukcesu wyborczego,aby podczepiac sie pod tych
      którzy kompletnie zniszczą wartosci jakie reprezentuje do tej pory UPR i jej
      uczciwe oblicze. To ze Giertych ma charyzme i jest fajnym gosciem, nie znaczy
      jeszcze ze jego cele są dobre i ludzie którymi sie otoczył. Niech wreszcie UPR
      sam poprawi swoja strategie wyborcza bo ja z grupa 2000 ludzi juz dawno bym
      zbudował widoczna w mediach i licząca sie partie, calkowicie samodzielnie. Ale
      nie z taka strategia i tak podawanym programem. Najpierw niech UPR pozna swoje
      bledy i sam sie wobec swoich czlonkow do nich przyzna a to mu otworzy oczy i
      prawdziwe mozliwosci. Pozniej niech zmieni podawanie programu Narodowi i jego
      niektore watki rozbije na etapy realizacji. A wreszcie na koncu niech wprowadzi
      stały sztab wyborczy, zmieni prezesa ktoremu tez nie wyszło jak poprzedniemu, i
      realizuje calkiem inne pomysły wyborcze i odmienna od calej reszty, ostrą
      strategie wyborczą. Skonczcie z tym podczepianiem się. Samo mówienie o koalicji
      z LPRem jest traceniem czlonkow i sympatykow UPR na rzecz zupełnie innego
      srodowiska. A wiecie ze znajomym p.JKM jest wlasnie pan AG, jeszcze z czasow
      jego działan w UPR? Moze wiec to pan AG jest teraz taka wtyczką w LPRze, ktora
      przez dawny kontakt z p.JKM ciagnie LPR w ta strone i odwrotnie? Nie dajcie sie
      manipulować! I jeszcze jedno. Pan AG spowodowal wywalenie z Komisji skarbu w
      gminie gdzie p. AG był jako v-ce burmistrz z ramienia UPR, swojego
      przelozonego, prezesa kola UPR p.RK ktory byl w tej komisji z glosem doradczym,
      gdy p.AK pilnujac poszanowania programu i nie zwazajac na kolezeńskie układy,
      zlozyl wniosek do strazy partyjnej o zlamanie przez p. AG programu UPR taka
      koalicja oraz przez zainicjowanie i propagowanie budownictwa komunalnego w
      wersji TBSowskiej - wzorowanej na systemie argentynskim i uznawanej przez UPR
      jako uprzywilejowana konkurencja wobec podmiotow prywatnych. Najpierw ten
      wniosek w UPRze zaginął czym zajał sie p.MW teraz pracujacy w Transparency Int.
      a pozniej p.JKM chociaz przyznal racje p.RK to rozgrzeszyl pana AG mowiac ze
      chciał on dobrze. Doprowadzilo to do odejscia z UPRu p.RK pracujacego dla tej
      partii 7 lat, teraz prezesa jednej ze spoldzielni w Warszawie. Ludzie z UPR!
      Zastanowcie sie kto wami steruje.



      ~poinformowany, 2004-09-18 09:30
      • klip-klap Tylko jedna partia na tym traci - PO n/t 18.09.04, 19:41

    • robisc Tylko się nie przewróćcie z zachwytu 18.09.04, 22:41
      prawy.pl/czytaj.php?id=2245&pocz=0&xx=5&dz=nowosci
      • przycinek.usa no nareszcie. Widzisz Klip? 18.09.04, 22:43
        Nasza praca nie poszla na marne. Udalo sie. Zaczynaja o tym gadac. Bardzo
        dobrze. Klip, wplynales na ksztalt sceny politycznej w RP. Gratuluje.
        He he he he he.
        • klip-klap Re: no nareszcie. Widzisz Klip? 18.09.04, 23:10
          Gadaniem na pewno wink. Ale to Ty zalozyles watek,wiec nie ja tu zaslugi zbieram.
          Myslalem ze widziales to, bo ktos dawal link na e-upr do dyskusji na FK i tego
          newsa.
          • przycinek.usa Re: no nareszcie. Widzisz Klip? 19.09.04, 00:11
            Nie chodzi o zaslugi, tylko dobro dyskusji. Zapchalismy ich tematem tak, ze im
            teraz beda lby puchnac od natloku emocji. Najwazniejszy jest jednak fakt, ze
            zostala na nich wywarta potezna presja. Nie mysl sobie. Maja tam teraz po
            dziesiec telefonow na raz. Zostali postawieni przed faktami i teraz trudno im
            sie bedzie wykrecic sianem jak dotad. Zobaczymy co uradza. Tak czy inaczej cos
            z tego bedzie. Musi.
            • klip-klap Re: no nareszcie. Widzisz Klip? 19.09.04, 01:25
              > Nie chodzi o zaslugi, tylko dobro dyskusji.

              Nie dajesz sie podlizac wink.

              Nie mysl sobie. Maja tam teraz po
              > dziesiec telefonow na raz. Zostali postawieni przed faktami i teraz trudno im
              > sie bedzie wykrecic sianem jak dotad. Zobaczymy co uradza. Tak czy inaczej cos
              > z tego bedzie. Musi.

              Zobaczymy, w koncu UPR to chyba najbardziej z netem obyta struktura partyjna.
      • przycinek.usa Re: Tylko się nie przewróćcie z zachwytu 19.09.04, 09:42
        Ciekawi mnie jak to znalazles? Nie wiedzialem, ze jest taki portal.
        • przycinek.usa Re: Tylko się nie przewróćcie z zachwytu 19.09.04, 09:49
          Cholender jasny, teraz dopiero zalapalem, ze to jest portal LPRu. Szybki jestem
          dzisiaj! A wiec jednak LPR przeczytal tamten watek. Chyba jednak calkiem duzo
          ludzi to czyta? A ja myslalem zawsze, ze to sa jakies niedobitki co tu
          trafiaja. Czemu od razu nie napisales Robert, ze to portal LPR? Zmylilo mnie to
          zupelnie!
    • takietam1 ciekawa proba definicji polskiej sceny politycznej 19.09.04, 08:34
      "(...)bardzo trudno jest w miare obiektywnie zdefiniowac te pojecia, "lewica"
      i "prawica". Wydaje (mi) sie, ze (przynajmniej w Naszych Czasach) kazde z tych
      pojec jest wiazka TRZECH pojec skladowych, ktore nie maja ze soba nic wspolnego
      i smialo moglby ukladac sie w 2 do potegi trzeciej czyli 8 wariantow. Te
      skladowe to:
      (1) Stosunek do wolnego rynku w gospodarce. Prawica jest za wolnoscia handlu,
      Lewica jest za regulacjami i reglamentacjami.
      (Przy czym wolny rynek jest sprzeczny z systemem "panstwa opiekunczego", wiec
      ten kto chce wolnosci ekonomicznej (prawica w tym sensie) tym samym powinien
      byc przeciw panstwu opiekunczemu.)
      (2) Stosunek do religii. Prawica jest za, lewica przeciw. ("Za" tzn.
      chcialaby miec religijna sankcje dla instytucji panstwowych, prawa itd, co
      wyraza sie haslem "chrzescijanskich wartosci".)
      (3) Stosunek do "wartosci narodowych". Prawica jest za narodowa
      solidarnoscia, lewica jest ponadnarodowa czyli kosmopolityczna.

      Tylko ze trudno znalezc kogos, kto bylby "prawy" w tych trzech wymiarach, lub
      we wszystkich trzech "lewy". U nas 3 razy "prawa" jest tylko UPR Korwin-
      Mikkego. ZChN juz nie jest, bo jest lewo-prawo-prawo - ma lewicowe poglady na
      rynek i opieke panstwowa.
      UW (np.) jest L-P-L, bo ma lewicowa sklonosc do opieki, regulacji rynku i
      (bedacej tego skutkiem koniecznym) biurokracji, ale ma prawicowo-pochlebczy
      stosunek do KK i po lewemu chce sie przylaczac do Euromiedzynarodowki."
      • przycinek.usa Re: ciekawa proba definicji polskiej sceny polity 19.09.04, 09:44
        ciekawe. Jednak czytalem to juz gdzies. Szkoda, ze w ten sposob nie mysla
        politycy planujac sojusze. Mieliby latwiej przy dokonywaniu wyborow.
    • klip-klap zostawiajac UPR 19.09.04, 21:14
      i zakladajac,ze wystartuje sama czyli pozostanie za parlamentem ciekawy jest
      wzrost popularnosci LPR. Moim zdaniem spowodowany antysystemowoscia tego
      ugrupowania. Pod podobna koncepcje chca sie podpiac estabishmentowcy z PO
      (pomysl referendum). Maax napisal tez inna interesujaca rzecz - ze to ucieczka
      do przodu KLD-UW. Wielu ludzi sie na to referendum i dobra wole PO nabierze. Ja
      im nie ufam od poczatku,choc na poczatku mialem do nich cien sympatii,gdy
      myslalem,ze Tusk to porzadny liberal. Zapowiada sie wiec walka PO, LPR i walka o
      sprzymierzenca czyli PiS albo i PSL. Lewica niewierzaca na szczescie na razie
      zdechla.
      • viper39 Re: zostawiajac UPR 19.09.04, 21:25
        klip-klap napisał:

        > i zakladajac,ze wystartuje sama czyli pozostanie za parlamentem ciekawy jest
        > wzrost popularnosci LPR. Moim zdaniem spowodowany antysystemowoscia tego
        > ugrupowania. Pod podobna koncepcje chca sie podpiac estabishmentowcy z PO
        > (pomysl referendum). Maax napisal tez inna interesujaca rzecz - ze to ucieczka
        > do przodu KLD-UW. Wielu ludzi sie na to referendum i dobra wole PO nabierze.
        Ja
        > im nie ufam od poczatku,choc na poczatku mialem do nich cien sympatii,gdy
        > myslalem,ze Tusk to porzadny liberal. Zapowiada sie wiec walka PO, LPR i
        walka
        > o
        > sprzymierzenca czyli PiS albo i PSL. Lewica niewierzaca na szczescie na razie
        > zdechla.


        mysle ze sie mylisz co do lewicy, ona wcale nie zdechla, zapomniales ze cala
        ordynacka czeka aby glosowac bo to miedzy nich wtedy rozdzielane beda pozycje w
        panstwie, a ordynacka to lewica, to oni narazie czekaja i popieraja "lewusow" z
        SLD czy SDPL, czy innych lepperow (bo to stare pzprowcy) wiec narazie to
        wyglada tak ze oni sa czekaja zwarci i gotowi, to w wsrod nich bedzie
        najwiekszy "kapital" wyborczy lewicy, bo wiekszosc z nich pojdzie na wybory, co
        jest sprawa niebezpieczna bo wiekszosc ludzi ktora mialaby glosowac nie na
        lewice olewa wybory i nie pojdzie. wiec mimo braku poparcia dla lewicy lewica
        moze jednak wygrac. Polski paradkos.

        PS. ciekaw jestem jak zmieni sie LPR przed i po wyborach, bo narazie to co omi
        krzycza to nie doprowadzi ich do wygrania wyborow. za daleka droga za malo
        rzeczy ktore chca zrobic.
        nadal mysle ze jedyna opcja na cos co mogloby dobrze zadzialac to bylaby PO +
        PiS, nie wierze ze UPR moze jakiakolwiek role odegrac w tej rozgrywce dzialajac
        tak jak dzialaja (czyli siedzac na dupach i nie robiac nic).
        pamietacie haslo "drgnelo w kalesonach"?... to wlasnie cos takiego jest z UPR,
        cos drgnelo, ale to nie znaczy ze cos sie dzieje, na jak dlugo sil im wystarczy
        (i checi)?
        • klip-klap Re: zostawiajac UPR 19.09.04, 21:32
          Ja mysle,ze lewica na razie przygasnie. Nie na prozno SLD tyle afer robilo.
          Oczywiscie za pewien czas popularnosc im wroci,a teraz maja taki okres
          przepoczwarzania sie, nazwy zmieniaja itd.
          LPR jesli nie wejdzie do najblizszego rzadu, to i tak bedzie zwyciezca jesli
          przeczekaja rzady PO PiS PSL. Te trzy ostatnie nic nie zmienia, nie maja
          interesu niszczyc status quo dzieki ktoremu istnieja, a LPR "napompuje" swoja
          antysystemowosc.
    • klip-klap to sie reformatorow namnozylo/ o PSL 20.09.04, 00:45
      "W nowych, przyjętych przez radę naczelną założeniach programowych "Wizja, misja
      i priorytety programowe" znalazły się m.in. wycofanie wojsk polskich z Iraku,
      poprawa stosunków ze Wschodem, sprzeciw wobec konstytucji UE, udaremnienie
      niemieckich roszczeń wobec Polski, zachowanie Wspólnej Polityki Rolnej,
      przekształcenie Senatu w Izbę Samorządową, powołanie Prokuratorii Generalnej i
      Krajowej Rady Legislacyjnej, nienaruszalność powiatów, zachowanie państwowej
      własności strategicznych sektorów gospodarki."
    • klip-klap UPR niejednoznacznie 20.09.04, 11:39
      Komunikat z Radu Głównej


      Obradująca w Warszawie w dniu 18.09.2004 Rada Główna UPR zajęła się
      następującymi sprawami:

      1. zobowiązania finansowe członków UPR - z powodu niewywiązywania się z
      zaciągnietych zobowiązań Rada Główna zawiesiła w prawach członka Stefana
      Oleszczuka i Leszka Samborskiego kierując zarazem wniosek do Straży o usunięcie
      z UPR;

      2. bieżąca sytuacja polityczna i organizacyjna oraz wybory do Sejmu i Senatu w
      2005 roku - Rada Główna wysłuchała informacji Prezesa o wyborach uzupełniających
      do Senatu i toczonych rozmowach z innym ugrupowaniami politycznymi,
      przeanalizowała cele i możliwości udziału UPR w wyborach parlamentarnych oraz
      zaproponowała niezwłoczne wyłonienie liderów list UPR do Sejmu RP i objazd
      liderów partii po największych ośrodkach UPR;

      3. Projekt ustawy o podatku przychodowym od osób fizycznych - Rada Główna
      zaaprobowała roboczy projekt ustawy przygotowany przez mec. Dariusza Kołata i
      Wojciecha Bartelskiego wprowadzający powszechny podatek przychodowy w wysokości
      10%. Rada zobowiązała Prezydium Rady Głównej do dokonania ostatecznej redakcji
      projektu, z uwzględnieniem zgłoszonych wniosków;

      4. Społeczna inicjatywa ustawodawcza na rzecz obniżenia podatku VAT od ubrań
      dziecięcych - Rada Główna zadeklarowała wsparcie tej inicjatywy i udział UPR w
      zbiórce podpisów pod projektem ustawy.

      5. Inicjatywa na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych - Rada Główna
      zobowiązała Prezydium do sformułowania stanowiska UPR popierającego ideę
      wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do rad gmin, rad
      powiatów i sejmików województw.

      Marcin Bonicki
      Sekretarz Generalny UPR


      Punt drugi pokazuje,ze w temacie ktory walkujemy nie jest zle. Na poczatek
      uporzadkowanie sytuacji(listy!listy!) i fragment o toczonych rozmowach.
      Punkt pierwszy - nie znam sytuacji i z zewnatrz nie wyglada to najlepiej.
      Punkt trzeci nie wiem o co chodzi. Punkt czwarty - jest to jakies dzialanie,ale
      przy radykalizmie obecnych dzialan innych ugrupowan UPR wyglada na spokojna. W
      ogole mam takie wrazenie,ze gdyz nadchodzi czas radykalizmu, to UPR tonuje
      wizerunek,a gdy trzeba bylo tonowac, to byla radykalna. Punkt piaty, hmmm, PO
      wyprzedzilo tu UPR, choc nie chodzi im o to samo.
      • exerik Re: UPR niejednoznacznie 20.09.04, 14:12
        klip-klap napisał:


        > Obradująca w Warszawie w dniu 18.09.2004 Rada Główna UPR zajęła się
        > następującymi sprawami:
        >
        > 1. zobowiązania finansowe członków UPR - z powodu niewywiązywania się z
        > zaciągnietych zobowiązań Rada Główna zawiesiła w prawach członka Stefana
        > Oleszczuka i Leszka Samborskiego kierując zarazem wniosek do Straży o
        > usunięcie
        > z UPR;


        Bardzo istotna informacja wink

        Śmieszne to wszystko
        • klip-klap Re: UPR niejednoznacznie 20.09.04, 14:39
          To jest tak zabawny punkt,ze zostawilem go bez komentarza.
          • przycinek.usa tez na to zwrocilem uwage. 20.09.04, 19:15
            Jestem po prostu zaskoczony tym Samborskim.
            Kto pomyslalby, ze UPR zrobi taki krok w bok!

            To jednak dobrze swiadczy o UPR. Sluchajcie, to oznacza ze brane sa pod uwage
            warianty wstepowania do LPRu. He he he. Co za zdumiewajace zagranie.

            To jest wyrazny sygnal dla tych, co planuja odejscie z partii do innych partii.
            Mysle, ze taki sam los czeka tych wszystkich, ktorzy wstapia do innych
            ugrupowan. Daja w ten sposob sygnal innym czlonkom: "nie wstepujcie do PO, bo
            wywalimy was ze struktur!" He he he.
            • klip-klap Re: tez na to zwrocilem uwage. 20.09.04, 20:10
              Jakis powod musial byc. Oficjalnie nie wywiazal sie z podjetych zobowiazan. Na
              razie to tylko zawieszenie, pewnie jesli sie nie "nawroci" to UPR go pozegna.
              UPR ma posla i go nie wykorzystuje - albo UPR nic nie robi albo Samborski sie na
              UPR wypial. Z komentarzy na e-UPR wynika,ze sie splatformersowal.
              • viper39 Re: tez na to zwrocilem uwage. 20.09.04, 20:46
                no dobra zalozenie jest takie,
                powiedzmy ze dojdzie do fuzji LPR i UPR, i co dalej? LPR jako partia z wiekszym
                poparciem i tak bedzie odgrywac wieksza role, a UPR sie rozplynie w LPR-ze, i
                tak wlasnie nastapi koniec UPR-u,
                teraz nastepne pytanie czy napewno chcecie LPR jako partie rzadzaca w Polsce,
                bo to chyba najwazniejsze pytanie,
                moja odpowiedz jest jednoznaczna, NIE, ale z drugiej strony jestem w
                zasadzie "turysta" w Polsce, wiec czy bedzie LPR czy nie ja Polske moge
                odwiedzac i juz, to co posiadam w Polsce to nie bedzie mi odebrane...
                ale Ci ktorzy mieszkaja w Polsce niech sie zastanowia jaki "komfort" zyciowy
                przygotuje im LPR, bo o to chyba chodzi.

                a otem mi przyznacie racje ze jedyna mozliwa opcja w tej chwili jest koalicja
                PO+PiS (jak sie dogadaja), inne opcje nie zrobia w Polsce nic, boe nie beda
                mialy sily przebicia.

                bush-wodny mial racje przecinek, w pewnym momencie trzeba sie zastanowic czy to
                co piszesz ma sens, bo inaczej nie bedziesz sie mogl zdecydowac czy zostawic
                zlodziejski system (ktory jest teraz) czy isc na cos nowego ktore ma duze
                szanse na to aby dzialalo.

                ja jestem za opcja "tnij wasc wstydu oszczedz"
                im mniej darmozjadow tym latwiej ich rozliczyc, bo nie mozna pokazac na
                drugiego ze stwierdzeniem "to oni",
                no i mniejsze szanse na powstanie ferajny typu SZAMBO" jagielinskiego.
                • klip-klap Re: tez na to zwrocilem uwage. 20.09.04, 21:10
                  > no dobra zalozenie jest takie,
                  > powiedzmy ze dojdzie do fuzji LPR i UPR, i co dalej? LPR jako partia z wiekszym
                  >
                  > poparciem i tak bedzie odgrywac wieksza role, a UPR sie rozplynie w LPR-ze, i
                  > tak wlasnie nastapi koniec UPR-u,

                  Glupie porownanie, ale czy UP rozplynela sie w SLD ? Nie rozplynie sie,bo ma
                  twarde liberalne spojrzenie na gospodarke.

                  > teraz nastepne pytanie czy napewno chcecie LPR jako partie rzadzaca w Polsce,
                  > bo to chyba najwazniejsze pytanie,
                  > moja odpowiedz jest jednoznaczna, NIE,

                  Z prostujacymi ich szalenstwa UPR-owcami tak. Bez nich zaleta LPR caly czas
                  pozostaje antysystemowosc. U PO to tylko kampania i ucieczka do przodu - jak
                  zmienic zeby nic nie zmienic.

                  > a otem mi przyznacie racje ze jedyna mozliwa opcja w tej chwili jest koalicja
                  > PO+PiS (jak sie dogadaja), inne opcje nie zrobia w Polsce nic, boe nie beda
                  > mialy sily przebicia.

                  To bedzie AWS bis - konserwacja ukladu plus antykomunizm czyli wymiana stanowisk
                  na "swoich". Rzygac mi sie chce jak "prawicowcy" na FK ciesza sie,ze teraz tv
                  ich i ze niedlugo wywala komuchow i zastapia swoimi. Tylko o to chodzi.Poza tym
                  PO juz teraz ma problem z liberalizmem a co dopieru po dolaczeniu wrazliwcow
                  spolecznych z PiS.

                  > bush-wodny mial racje przecinek,


                  lee, to do przycinka.
    • przycinek.usa kolejny sondaz 21.09.04, 19:16
      PAP, JP /2004-09-16 17:46:00

      Spada poparcie dla PO, rośnie dla LPR

      Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku września, zwyciężyłaby
      Platforma Obywatelska z 19-proc. poparciem, które dałoby jej w Sejmie 104
      mandaty. W stosunku do sierpnia poparcie dla PO spadło o 7 proc. - wynika z
      sondażu TNS OBOP.

      Drugie miejsce zajęłaby Liga Polskich Rodzin - 15 proc. (wzrost o 3 proc.), co
      dałoby 94 mandaty , a trzecie Samoobrona - 14 proc. (wzrost o 4 proc.) i 84
      mandaty.

      Na czwartym miejscu w rankingu znalazłoby się - według OBOP - Prawo i
      Sprawiedliwość, z 12-proc. poparciem i 64 mandatami. Piąte miejsce w sondażu
      zajął Sojusz Lewicy Demokratycznej. Głosowanie na tę partię zadeklarowało 9
      proc. respondentów, co daje 49 mandatów. Próg wyborczy przekroczyłyby jeszcze
      tylko dwie partie z takim samym poparciem: Polskie Stronnictwo Ludowe (6 proc.
      i 32 mandaty) oraz Socjaldemokracja Polska (6 proc. i 31 mandatów).

      Notowania PiS nie zmieniły się w stosunku do sierpnia; na tym samym poziomie
      utrzymało się również poparcie dla SdPl. O 5 punktów proc. więcej respondentów -
      w stosunku do sierpniowego sondażu - zadeklarowało zamiar głosowania na SLD, a
      o 2 punkty proc. wzrosły notowania PSL.

      Podziału głosów - jak informuje OBOP - dokonano przy założeniu, że
      przedstawiciele mniejszości niemieckiej uzyskają 2 mandaty. Różnica w liczbie
      mandatów przyznanych PSL i SdPl, które uzyskały tyle samo procent poparcia w
      badaniu, wynika z uwzględnienia rezultatu z miejscem po przecinku.

      Spośród pozostałych uwzględnionych w sondażu partii, Unia Wolności oraz partia
      Centrum (ugrupowanie prof. Zbigniewa Religi) uzyskały po 3 proc. poparcia -
      tyle samo co przed miesiącem.

      Unia Pracy, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów, Polska Partia Socjalistyczna
      oraz Centrolewica RP zdobyły po 2 proc. głosów. W przypadku UP oznacza to 1
      punkt proc. wzrostu, KPEiR utrzymała notowania na poprzednim poziomie, PPS
      zdobyła o 2 punkty proc. większe poparcie, a CRP straciła 2 punkty proc.

      Inne ugrupowania, o które zapytał OBOP, uzyskały poparcie poniżej 2 proc. 16
      proc. ankietowanych (o 2 punkty proc. więcej niż w sierpniu) nie zdecydowało,
      na którą partię zagłosowaliby.

      Gotowość wzięcia udziału w wyborach zadeklarowało łącznie 51 proc.
      ankietowanych - 27 proc. zdecydowanie chciałoby zagłosować, 24 proc. raczej
      wzięłoby udział w wyborach.

      Łącznie 44 proc. badanych nie poszłoby głosować: 15 proc. raczej by tego nie
      zrobiło, a 29 proc. zdecydowanie nie. Zdania w kwestii udziału w głosowaniu nie
      wyraziło 5 proc. respondentów.

      Sondaż zrealizowano w dniach 2-5 września na reprezentatywnej, losowej, 947-
      osobowej, ogólnopolskiej próbie osób od 18 roku życia.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka