pigeon_shit_dust
09.03.20, 17:33
Warto moze osobno to potraktowac..........
Glowa w Polskiej TV grozi ODPOWIEDZIALNOSCI KARNA za wyjscie z domu osobie, ktorej jakis urzad ( zapomnualem nazwy_ nakazal kwarantanne. Nie moze wyjsc, nie moze kupic nic, nie moze chodzic do i po sklepei , nie moze wyjsc zpsem.
Momentalnie nasuwaja mi sie pytania typu: gdzie ma srac pies? Do wanny czy na podloge? Zwierze przyuczone zeby srac na trawniku sasiada, bedzie sie meczyc niewyobrazalnie.
A skad zarcie? Ja nie bede robil jak idota zapasow na dwa tygodnie. Pomijam fakt, ze musialbym wpeirdalac puszkowane, bo mam za mala lodowke na takie zapasy. No i poza tym- zalozmy mowia mi ze mam przymusowa kwarantanne . Odstawiaja mnie do domu, czy mam sam tam isc? Nie moge kupic nawet wtedy po drodze zapasu podstawowego jedzenia?
Dalej mamy sprawe enforcement. Co, qurwa, kulsona postawia mi pod drzwiami? A jak go ( kulsona) opluje to co? Zarazony i pojdzie w cholere? Przysla nastepnego?
Albo, zalozmy, odwalilem ryzykujac zyciem te dwa tygodnie kwarantanny, a tu sie okazuje ze ktos kolejny po dwoch dniach w pracy piardnal korona- co, znow mam wracac na kwarantanne?? Chyba ich pojebalo do imentu.
Wydaje mi sie ze moze najlepszym wyjsciem jest sie od razu dac zamknac dopudla i spoko.