pigeon_shit_dust
17.12.20, 17:52
Zaczyna sie lewicowo-demokrackie walenie luja. Pani Pierwsza Dama powinna siedziec na dupce cicho w temacie swego "doktoratu" z psychlogii drewna . Ale zydomedia podchwycily i ostentacyjnie nazywaja Jill PANI DOKTOR.
Buahahaha.
Co dziwne Yahoo puscilo cos dokladnie odwrotniego, na Mysiej wyraznie zaspali:
Jill Biden’s Doctorate Is Garbage Because Her Dissertation Is Garbage
"That the University of Delaware would have rejected her 2006 dissertation as sloppy, poorly written, non-academic, and barely fit for a middle-school Social Studies classroom (all of which it is) when her husband had been representing its state in the U.S."
news.yahoo.com/jill-biden-doctorate-garbage-because-212259558.html
Te "doktoraty" do tej pory robili wszelkiej masci czarni dzialacze bez matury....nieakredytowany uniwerek dawal im PhD i tytyle ktory wcsikali na lewo i prawo. Doktorat z przesladowania murzynkow na poludniowym Bronksie w latach 1956-59 na przyklad. Rownie dobrze mozna by wziac dr za dobrze wysmazona karkowke na grillu.