zimna-wodka
12.01.21, 19:01
A wszystko przez to, że wziąłem kalkulator.
Szczepimy 50 tyś osób dziennie. P. premier chciałby zaszczepić 31 mln osób. Daje to 620
dni czyli 2 lata. Takie rachunki są zwodne ale o tym potem.
P. premier chciałby szczepić 1 mln osób miesięcznie. To ładnie z jego strony. W rzeczywistości, która posłusznie wykonuje życzenia p. Premiera zajmie to 31 miesięcy czyli ponad 2,5 roku.
Czyli rzeczywistość stara się wyprzedzić oczekiwania p. Premiera co bardzo dobrze o niej świadczy.
Ale: takie rachunki są zwodne.
Bo:
te 50 tyś to w dni robocze. W niedziele, soboty, święta państwowe i kościelne szczepień się nie wykonuje. Albo i wykonuje ale w śladowych ilościach. Takich dni nieszczepiennych mamy w Polsce ca 120 więc 620 dni szczepiennych da 2,5 roku.
Czyli oczekiwania p. Premiera są poprawne i pasują do realiów. P. premier nie zawodzi to i tym razem nie zawiódł.
Ale: takie rachunki są zwodne.
Bo:
szczepić trzeba 2 razy. druga dawka w miesiąc po pierwszej (powiedzmy). Czyli: po miesiącu liczba nowozaszczepionych zmniejszy się o 50%. bo trzeba będzie szczepić jużzaszczepionych.
A wtedy cały proces potrwa dwa razy dłużej. Nie chce mi się liczyć- przyjmijmy 5 lat. Dla zwolenników p. Premiera może być nawet 4 lata.
Szczepionka ma działać rok (pesy) a może nawet dwa (opty). W wariancie opty - mniej więcej w połowie cyklu szczepiennego nr 1 trzeba będzie rozpocząć cykl nr 2.
Wniosek:
kadi, leć na giełdę i kupuj akcje firm farmaceutycznych.