2leor1931
08.05.22, 18:19
Terlikowski o źródłach rosyjskiego imperializmu
Tomasz Terlikowski w tekście „Tołstojewski w Kijowie” („Rzeczpospolita PlusMinus” z 7- maja 2022) za zbrodnie i gwałty na kobietach i dzieciach, jakich Putin dokonuje na Ukrainie, obarcza jako współwinnych rosyjskich pisarzy Fiodora Dostojewskiego i Lwa Tołstoja, którzy rzekomo swymi utworami ukształtowali „rosyjską duszę” na podporządkowanie się i służenie rosyjskiemu imperializmowi . Prawosławie jest tylko narzędziem do tego celu. Historiozoficzna teoria Terlikowskiego jakoby rosyjska literatura ukształtowała mentalność Rosjan w kierunku imperializmu jest nie tylko błędna, ale wręcz niedorzeczna. Już w V w. p. n. e. Tukidydes w swej „Wojnie peloponeskiej” (431–404 p.n.e.) opisuje, jak powstaje, rozwija się i działa imperializm państwowy. Więc nie tylko niezrozumiałe, ale wręcz śmieszne czy nawet demagogiczne jest za masakry w Buczy i Hostomelu „sadzanie zaocznie na ławie dla oskarżonych” Dostojewskiego i Tołstoja. Panie Terlikowski, jeśli Pan dotąd nie zdążył zapoznać się z dziełem Tukidydesa, to dla dobra dalszej Pańskiej publicystyki proszę to jak najszybciej uczynić! LO