problemy z Polska Propaganda Sukcesu

[przycinek.usa]

Caly czas denerwuje mnie pismactwo o tym, jakoby rzekomo "wygrywamy" i "bedzie dobrze".
Nic jednak nie idzie dobrze, wrecz przeciwnie. W polityce jest jak na wykresie gieldowym, sa male korekty i jest trend glowny. I jesli uznamy, ze wygrana Ukrainy jest taka potencjalna korekta do gory, w dlugoterminowym trendzie wojny - to moze sie okazac, ze nasze myslenie sie troszke zmieni.

Pisanie na forum ma sens tylko wtedy, kiedy ktos to czyta i zastanowi sie. Myslenie ma kolosalna przyszlosc.

Zatem pozwole sobie sprowokowac taka dyskusje - jak sens jest produkowac nowoczesne czolgi w liczbie stu sztuk, kiedy przeciwnik moze wyprodukowac 60 tysiecy czolgow T72 bez elektroniki?

Czy 250 czolgow wygra wojne z 60,000 czolgow?

Czy 250 czolgow nowoczesnych bedzie odpowiedni zabezpieczone przed EMP? Bo jak nie - to te 60,000 moze byc skierowane przeciwko 0 czolgow "naszych".

Przypominam, ze CCCP produkowalo 1300 czolgow T34 miesiecznie w 1943. Tak - miesiecznie.
Teraz dawne CCCP ma wiecej maszyn, wiecej materialow, wiecej ludzi i nawet maja precyzyjne maszyny produkowane w .... Warszawie.

Tak. Polska jest jednym z tych mądrali, którzy pozwolili na transfer technologii na równi z Francja.
I teraz tymi maszynami ruscy mogą produkować komponenty do T72.

Czy mozna wyprodukowac 1300 sztuk T72 miesiecznie? Oczywiscie. Nie wierzycie?

Ile mozecie wyprodukowac haubic?
18 sztuk rocznie? Tak?

A ile potrzeba w konflikcie lokalnym, jak na Ukrainie?
Potrzeba tysiec. Ile lat trzeba produkowac te haubice w Polsce, zeby wyprodukowac 1000 szt. ?

Nie wszyscy uzywaja wyzszej matematyki na forum, zatem liczba lat potrzeba do tego wynosi 55.5
Czy do tego czasu przezyjemy?

Uwaga - ruscy wdrozyli i rozkrecili produkcje T34 z ilosc 100 sztuk miesiecznie do 1300 w 6 miesiecy.

I powtarzam jak zacieta plyta, lub katarynka:

WOJNY WYGRYWA PRZEMYSŁ NIE WOJSKO

I TRZEBA SIE BARDZO SPIESZYC, SPIESZYC, BO RUSCY NIE CZEKAJA I JUZ CZYTAM, ZE DAJA KOLEJNE 10B USD NA ROZKRECANIE PRODUKCJI ZBROJENIOWEJ I AMUNICJI.

CZEKAJCIE IDIOCI DALEJ W TEJ EUROPIE.
JASNIEJ JUZ WAM NIE MOZNA POWIEDZIEC.
JESLI TERAZ NIE ZACZNIECIE ROZKRECAC PRODUKCJI CZOLGOW I ARMAT, TO ZA 2 LATA RUSCY WAS PRZEGONIA I ROZJADA

[przycinek.usa]

Hanna Maliar noted that Ukraine uses up 5-6 thousand artillery shells in a day, while Russia uses 10 times more.
www.pravda.com.ua/eng/news/2022/06/14/7352512/

[senioryta13]

Pozwole zatem zapytac sie jakie masz prognozy dla Ukrainy ?

[przycinek.usa]

senioryta13 napisał:

> Pozwole zatem zapytac sie jakie masz prognozy dla Ukrainy ?
>

Nie mam prognoz. Nie wiem co sie stanie. Ale czarno to widze.
Moze wreszcie idioci na kremlu pokapuja sie, ze ta wojna jest bez sensu i przestana cisnac?
Moze puta zejdzie i bedzie koniec wojny?

Dopoki barbarzyncy cisna, to sytuacja bedzie wygladac zle. Z porownania GDP i ludnosci Polska z ruskimi nie wygra sama. Ukraina bez pomocy z Polski niestety padnie. Skonczy im sie amunicja.
Walka metodami ostrzalu jest malo efektywna. Jesli zabijaja srednio 300 osob nadzien przy zuzuciu amunicji wielkokalibrowej j/w to wychodzi 20 pociskow na jedna osobe.

Jeden pocisk kosztuje okolo 400 dolarow, zatem zabicie jednego barbarzyncy kosztuje NAS WSZYSTKICH 20x400=8000 dolarow.

365 dni wojny razy 6000 pociskow x koszt = 876 milionow dolarow.

Problem jednak polega na tym, ze mozemy nie nadazyc z produkcja.

swolocz wali 10x wiecej i nawet jesli wezmiemy pod uwage czynniki propagandowe i proste klamstwa - to nawet jesli zuzywaja tylko 5 razy wiecej pociskow, to oni tez maja problem. Czyli znowu - przemysl jest waskim gardlem.

Wojne zwykle wygrywaja ci, ktorzy przestawia przemysl na produkcje dla armii i rozkreca produkcje masowo.
I to jest wtedy koniec zabawy. I to sie chyba niestety dzieje. barbarzyncy ani nie mysla odpuscic.

Jest latwiej wyprodukowac czolgi T72 i zajmuje to mniej roboczogodzin od Leoparda.
Ilosc czolgow jest wazniejsza, od ich jakosci.

Istotny jest stan posiadania broni, zaplecza i mocy produkcyjnych w przyszlosci, a nie w dniu dzisiejszym.
Dynamika podnoszenia produkcji moze byc taka, ze barbarzycy zagroza Europie juz za 2 lata.

[przycinek.usa]

Bardzo zmartwila mne ta wiadomosc:
Kto w Rosji chce końca wojny?
Za jak najszybszym zakończeniem wojny opowiedziało się 30 proc. ankietowanych. Kontynuację wojny poparło 57 proc. respondentów, podczas gdy 13 proc. osób nie miało zdania w tej sprawie.
Zakończenia wojny na Ukrainie chcą najbardziej osoby w wieku 18-24 lata (56 proc.), a najmniej – osoby 60+. W najstarszej grupie wiekowej aż 72 proc. respondentów oczekuje, że operacja wojskowa w sąsiednim kraju będzie kontynuowana.
www.wprost.pl/swiat/10780288/wyciekl-tajny-sondaz-zlecony-przez-putina-juz-samo-pytanie-moze-dziwic.html
Bo niestety z takim nastawieniem spolecznym, to swolocz nigdy sie nie zatrzyma.
72% poparcia w grupie wiekowej ponad 60 lat!!!

To jest nie do wiary. Rosja = Korea Polnocna. Barbarzyncy.

[sendivigius]

przycinek.usa napisał:


> 72% poparcia w grupie wiekowej ponad 60 lat!!!
>
> To jest nie do wiary. Rosja = Korea Polnocna.

Nie, tu mechanizm jest inny. Ci starsi, bo nie starzy jeszcze to ci do dostali po krzyzu od Zachodu. Im zabrano, dume, prace i przestrzen spoleczna. Ich zalano zachodnia pop kultura i powiedziano ze sa smieciem historii. Chca wyrownania rachunkow. Gwizdza juz na swoje zycie u schylku. Chca umrzec wiedzac ze mieli racje. Putin tu nic nie falszowal. On robi to co sie od niego oczekuje. Bez zrozumienia tego jedynie zrownanie Moskwy z ziemia zakonczy konflikt.

[przycinek.usa]

sendivigius napisał:
Putin tu nic nie falszowal. On robi to co sie od niego oczekuje. Bez zrozumienia tego jedynie zrownanie Moskwy z ziemia zakonczy konflikt.


Bez zrozumienia?
Wlasnie to swiadczy tym, ze jedynie zrownanie Moskwy z ziemia zakonczy konflikt.

Wydaje sie tu oczywistym

[pigeon_shit_dust]

przycinek.usa napisał:

roc. respondentów, podczas gdy 13 proc. osób nie
> miało zdania w tej sprawie.
> Zakończenia wojny na Ukrainie chcą najbardziej osoby w wieku 18-24 lata (56 pro
> c.),

Przeciez to miesko armtnie. jak zrobia pobor, to dadza im dreaniane giwery i wio do grobu.
Putin zupelnie nie liczy siez niczyim zyciem a juz najmniej swych ludzi.
I toa kurat jest pozytyw .