Jak działa władza w Polsce?

[pepe49]

Pytanie a propos "kryzysu zbożowego".


Którego nikt nie zadał.
Jak do tego doszło, że przez ponad pół roku rząd polski nic nie zrobił.

Jakie są mechanizmy władzy.

PO+ nie zadadzą takiego pytania, bo jest im niepotrzebne. PiS nie zada, bo ucieka teraz od tematu.

Ale my żyjemy "pod polskim rządem", jest nasz, więc byłoby pożytecznym gdybyśmy te mechanizmy poznali i zmienili.
Uprzejmie proszę o niewklejanie do wątku wyrazów miłości lub nienawiści do różnych partyj.

Pan Bartosiak podkreśla mocno w swojej książce o najlepszym miejscu na Ziemi - Polsce, że jest zarządzana na sposób feudalny. Księstwa, walka o władzę.
Pan Zemkiewicz zauważył, że mogło tak się stać, bo nikt nie chciał Komendantowi pierwszy powiedzieć prawdy. Bali się ukarania posłańca.
Dodać jedno do drugiego i wychodzi kryzys.
To są jednak przypuszczenia.
Poprzypuszczajmy i my.
Zapraszam.


*


Poniżej informacyjka, którą wkleiłem do wątku zbożowego p. Doroty. O tym, że kryzys był znany zanim się zaczął:

Pan Ardanowski, były minister rolnictwa z PiS, wyrzucony z rządu za kompetencję (sprzeciw wobec piątki Kaczyńskiego) mówi o problemie, jeszcze przed lawiną fałszywego tranzytu. Data: lipiec 2022 r.

wnet.fm/2022/07/26/ukrainskie-zboze-nie-powinno-byc-przetrzymywane-w-polsce/


Tutaj mówi wprost o problemie. XI 2022.

open.spotify.com/episode/3jpujmqrHoNoEqSwB624pN


Morał: trzeba było nie chcieć wiedzieć, żeby nie wiedzieć. Albo być całkowicie pozbawionym kompetencji.
W przypadku rządu PO+ powiedziałbym, że pracuje dla niemieckich rolników, żeby mogli tanio kupić ziemię w Polsce. Ale to był rząd PiS.
Który teraz łata sytuację cudzymi pieniędzmi.

Dlaczego tak się działo?


*


U. E. musi zostać zakończona.
Wcześniej opłaca się i warto, żeby Polska z tego wyszła.

[zimna-wodka]

wiadomosci.wp.pl/kto-sprowadza-zboze-z-ukrainy-na-liscie-firmy-bliskie-rzadzacym-6885286062283680a

Wirtualna Polska dotarła do listy części firm sprowadzających zboże z Ukrainy. Jest wśród nich spółka Wipasz, której prezesowi doradzał do niedawna Marek Zagórski, wówczas poseł PiS. Jest też Cedrob, którego prezes przynajmniej do ubiegłego roku był członkiem PiS i według mediów ma świetne relacje z Mateuszem Morawieckim. I są firmy zagraniczne.
..............
Według relacji byłego ministra rolnictwa Krzysztofa Ardanowskiego, Kowalczyk miał stwierdzić wówczas, że nie może opublikować listy [importerów], bo "obraziliby się na niego koledzy z partii".
................
Aż 16 transportów pszenicy i kukurydzy z listy Głównego Lekarza Weterynarii miało trafić do firmy Cedrob. To gigant polskiego przemysłu spożywczego, największy producent drobiu w Polsce. Jak ustaliliśmy, akcjonariusz i prezes Cedrobu, Andrzej Goździkowski przynajmniej od 2015 do 2022 roku był członkiem Prawa i Sprawiedliwości i regularnie, co miesiąc, wpłacał 200 zł składki członkowskiej. Tak wynika z dokumentacji, którą PiS składał w Państwowej Komisji Wyborczej. Nie wiemy, czy wpłacał składki przed 2015 rokiem (bo nie mamy sprawozdań PiS za wcześniejsze lata) i czy opłaca je w 2023 r. (bo sprawozdanie za ten rok zostanie złożone dopiero w przyszłym roku).
....firma z Ciechanowa od lat sponsorowała imprezy organizowane przez media sprzyjające władzy: gale "Człowieka Wolności" tygodnika "Sieci" czy "Człowieka Roku" "Gazety Polskiej". Reklamowała się też (nieraz jako jedyny reklamodawca) w "Gazecie Obywatelskiej", której szefem aż do śmierci był ojciec premiera Kornel Morawiecki. Według Onetu, Mateusza Morawieckiego i Andrzeja Goździkowskiego łączą bardzo dobre relacje.
.............

[monalisa2016]

Za eksportem z Ukrainy, za importem do Polski, do Wegier, do Slowacji, do EU stoja potezne firmy jak i banki ktorym ani PiS, ani EU nie moze podskoczyc. Czy wy w koncu to zrozumiecie? Dlaczego nie ma eksportu tego szrotu do neutralnych panstw? Czesto, gesto ogladam w naszych supermarketach pochodzenie towaru na nalepionych etykietach jak widze napis "Made Europa" albo "wyprodukowane w EU" (np. miod) tego towaru nie kupie za zadne pieniadze, wole wydac pare euro wiecej i taki towar kupic na cotygodniowym jarmarku u znanego mi pszczelarza.

[monalisa2016]

monalisa2016 napisał(a):

> ... napis "Made Europa" albo "wyprodukowane w EU" (np
> . miod) tego towaru nie kupie za zadne pieniadze, wole wydac pare euro wiecej i
> taki towar kupic na cotygodniowym jarmarku u znanego mi pszczelarza.
>

Tak samo dotyczy drobiu, jaj, ... itd. raz sie naciełam i nie kupie gtych produktow w supermarkiecie tylko tak samo jak miod na cotygodniowym jarmarku. Z chlebem u malutkiego od lat znanego piekarza, znaczy tak samo, make kupuje w pobliskim mlynie bez zmielonych insektow czy tym podobnych swinstw. Malutcy nie chca stracic zaufania u stalych klientow poniewaz jest to dla nich baza /dochod do zycia.

[zimna-wodka]

pepe49 napisał:

> Pytanie a propos "kryzysu zbożowego".
>
>
> Którego nikt nie zadał.
> Jak do tego doszło, że przez ponad pół roku rząd polski nic nie zrobił.

Akurat to pytanie zadawali wszyscy poza waaadzą.

> Jakie są mechanizmy władzy.

Proste. Rządzi nadprezes, jak są sprawy, które nie dotrą do nadprezesa to rządzi ten najmocniejszy w układach (np. p. Zbyszek) a w pozostałych ten co pierwszy wstanie (poza Pinokiem - on niczym nie rządzi) albo nikt.


> PO+ nie zadadzą takiego pytania, bo jest im niepotrzebne. PiS nie zada, bo ucie
> ka teraz od tematu.

PO wielokrotnie zadawało to pytanie bo jest im potrzebne (choćby w kampanii wyborczej). Pepe zamknięty w rządowej bańce informacyjnej ma prawo o tym nie wiedzieć.

> Ale my żyjemy "pod polskim rządem", jest nasz, więc byłoby pożytecznym gdybyśmy
> te mechanizmy poznali i zmienili.

A kto miałby to zmieniać? Waaadzy one odpowiadają. Zarabia ten co powinien zarabiać więc problemu nie ma. Tak samo jak z respiratorami, maseczkami, kompasami dla terytorialsów, willą+, dotacjami z NCBIR i innymi, prezentami z funduszu dla ofiar przestępstw czy dla niepełnosprawnych.

Krąży plotka, że p. Zbyszek nabył posiadłość w Argentynie.


> Pan Bartosiak podkreśla mocno w swojej książce o najlepszym miejscu na Ziemi -
> Polsce, że jest zarządzana na sposób feudalny. Księstwa, walka o władzę.

I trochę racji ma.

> Pan Zemkiewicz zauważył, że mogło tak się stać, bo nikt nie chciał Komendantowi
> pierwszy powiedzieć prawdy. Bali się ukarania posłańca.

Bzdura. To mógł załatwić nawet Pinokio gdyby uważał się za premiera.


> To są jednak przypuszczenia.
> Poprzypuszczajmy i my.
> Zapraszam.

A co tu przypuszczać. Jak waadza nie widzi tego co widzi to po coś tak robi. A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Raczej duże pieniądze i raczej nie dla peło.

> W przypadku rządu PO+ powiedziałbym, że pracuje dla niemieckich rolników, żeby
> mogli tanio kupić ziemię w Polsce. Ale to był rząd PiS.

I dlatego nie robi dobrze rolnikom (wszystko jedno jakim) tylko krewnym i znajomym królika.

> Który teraz łata sytuację cudzymi pieniędzmi.

A czyimi ma łatać?

> Dlaczego tak się działo?

Toż pepe sam sobie odpowiedział na to proste pytanie.