sendivigius
29.08.23, 18:42
No wlasnie:
wyborcza.biz/biznes/7,147880,30127600,ustalenia-wyborczej-biz-kaczynski-pomylil-kwoty-brutto-z-netto.html
Jak ustaliliśmy w dwóch źródłach rządowych, Jarosław Kaczyński, ogłaszając kwotę 14. emerytury, pomylił się i zamiast brutto powiedział netto. W rządzie zapanowała konsternacja. Na dodatek ZUS musi ręcznie wprowadzać dane do systemu.
– Ustaliliśmy już i jest to już zawarowane prawnie, że tzw. 14. emerytura jest już świadczeniem stałym. Ale jest także pytanie, ile ona, w roku zmniejszającej się, ale jednak wciąż wysokiej inflacji, będzie wynosiła. Otóż będzie wynosiła 2200 zł netto – ogłosił w niedzielę 20 sierpnia na dożynkach w Paradyżu Jarosław Kaczyński.
Czytaj także: Więcej Polaków zyska prawo do wcześniejszej emerytury. PiS zmienia przepisy
Po tych słowach w kręgach PiS nastąpiło zdziwienie. Nasi informatorzy w rządzie mówią wprost, że Kaczyński miał powiedzieć, że 14. emerytura ma wynieść 2200 zł brutto, a nie netto. Tak było ustalone na spotkaniu na Nowogrodzkiej. Świadczy też o tym tweet na oficjalnej stronie PiS zamieszczony w niedzielę – jest tam kwota brutto.
Dlaczego Kaczyński się pomylił? Nie wiadomo. Po jego słowach w PiS zebrała się jednak narada, aby ustalić, jak dalej postępować. – Gdybyśmy zakwestionowali słowa prezesa Kaczyńskiego i przyznali, że się pomylił, mogłoby to być źle odebrane przez Polaków. Dlatego postanowiliśmy, że wszystkie wyliczenia trzeba poprawić i wprowadzić w życie wyższą czternastkę – mówi nam osoba związana z PiS.
Przez pomyłkę Kaczyńskiego na 14. emeryturę trzeba będzie wydać zamiast 12 mld zł aż 20,7 mld zł.
Slowo cara jest najwyzszym prawem. I juz w te pędy ministrowie leca szukac brakujacych 8 mld. Ach car ma gest, 8 w ta czy w tamta. Mogl nie dac nic, moze dac 8 wiecej
Tak, wicie rozumicie dziala "demokracja".
Dobrze ze daty mu sie nie pomylily to by dopiero bylo, albo gdzie sa Tatry a gdzie Bałtyk bo przenoszenie gor to nie lada zadanie. Ale to nic, cara wola.
youtu.be/8w-dTv8pqiY?si=CPWXya7hib7KGKXi