stoje_i_patrze
27.10.08, 23:55
Główne tezy padłu tutaj:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=17007&w=86110043
Tam też potyczyła się mała dyskusja. W związku z sensową prosbą busha_w_wodzie
wrzucam to na wątek.
Treść pierwszego wpisu poniżej:
Polska jednak może być w czarnej .....
Oto czemu:
1. Jak tylko wyłoży się któryś z krajów w naszym regionie to kolejne położą się
jak dominko. Tak było w czasie kryzysu 1997 kiedy padła chyba Tajlandia i
potem się już posypało. Teraz będzie podobnie. Jeden się wyłoży i jesteśmy
wszyscy w czarnej.
2. Masa banków (patrz wpis i wątek "trochę wykresików") w państwach EM jest we
władaniu banków z krajów rozwiniętych (szwecja, Austria hiszpania etc). W
związku z tym jak my się wyłożymy to lecą inni.
Roubini nawet twierdzi że to będzie druga odsłona tego kryzysu po subprime,
alt-a i innych.
3. Pamiętajmy że banki w EU są lewarowane zdecydowanie bardziej jak w us (w us
1:20 w eu 1:35). Europa jest strasznie zapakowana w derywaty. Europa
zazdrościła USa że wynalazła ona tak wspaniałą rzecz jak opakowywanie hipotek
i innych rzeczy w piękne AAA dające spory zysk. W związku z tym europa
strasznie się w nie opakowała.
4. Masa krajów takich jak Litwa, Łotwa i Estonia jest w bardzo złej sytuacji.
Wiele z nich ma bardzo złe wskaźniki o wiele gorsze od Polski (stosunek
kredytu do pożyczek, krótkoterminowe zadłużenie za granicą)
5. Wspaniały zarys na temat obecnej sytuacji w europie daje ten artykuł:
www.telegraph.co.uk/finance/comment/ambroseevans_pritchard/3260052/Europe-on-the-brink-of-currency-crisis-meltdown.html
(Europe on the brink of currency crisis meltdown.) Pokazuje on że euro może
się rozpaść. Czemu? Bardzo proszę:
The latest data from the Bank for International Settlements shows that Western
European banks hold almost all the exposure to the emerging market bubble, now
busting with spectacular effect. They account for three-quarters of the total
$4.7 trillion £2.96 trillion) in cross-border bank loans to Eastern Europe,
Latin America and emerging Asia extended during the global credit boom – a sum
that vastly exceeds the scale of both the US sub-prime and Alt-A debacles.
Europe has already had its first foretaste of what this may mean. Iceland’s
demise has left them nursing likely losses of $74bn (£47bn). The Germans have
lost $22bn.
Stephen Jen, currency chief at Morgan Stanley, says the emerging market crash
is a vastly underestimated risk. It threatens to become “the second epicentre
of the global financial crisis”, this time unfolding in Europe rather than
America.
Austria’s bank exposure to emerging markets is equal to 85pc of GDP – with a
heavy concentration in Hungary, Ukraine, and Serbia – all now queuing up (with
Belarus) for rescue packages from the International Monetary Fund.
Exposure is 50pc of GDP for Switzerland, 25pc for Sweden, 24pc for the UK, and
23pc for Spain. The US figure is just 4pc. America is the staid old lady in
this drama.
Amazingly, Spanish banks alone have lent $316bn to Latin America, almost twice
the lending by all US banks combined ($172bn) to what was once the US
backyard.Hence the growing doubts about the health of Spain’s financial system
– already
under stress from its own property crash – as Argentina spirals towards
another default, and Brazil’s currency, bonds and stocks all go into freefall."
Tak jak kiedyś umoczony był US na ameryce łacińskiej tak teraz umoczona jest
europa (hiszpania). Poza tym banki austryjackie których aktywa EM stanowią
85%PKB Austrii mają duże exposure (narażenie) na białoruś, ukraine węgry.
Austria może być tym co kiedyś:
""Experts fear the mayhem may soon trigger a chain reaction within the
eurozone itself. The risk is a surge in capital flight from Austria – the
country, as it happens, that set off the global banking collapse of May 1931
when Credit-Anstalt went down – and from a string of Club Med countries that
rely on foreign funding to cover huge current account deficits."
Zwróćcie uwagę na exposure Szwajcarii i innych państw. dla mnie straszna rzecz.
6. PRzed nami kolejne aukcje na CDS. Były już WaMu, był LEH, teraz idą banki
Islandzkie. Najbliższe terminy:
Upcoming auctions:
* Landsbanki - November 4th (TBC)
* Glitnir - November 5th (TBC)
* Kaupthing Bank - November 6th (TBC)
www.creditfixings.com/information/affiliations/fixings.html
To spowoduje kolejne zjazdy.
Wszyscy skupiają się na rally na akcjach, na szukaniu dołka a ja się boję że
za jakiś czas to nie będzie wcale istotne. Wszystko może zacząć się sypać jak
domek z kart.
Zakładam że jak się zacznie sypać to zaczną drukować pieniądz bo chyab nie
pozwolą na upadek? Nie przeżyłem czegoś takiego i nie wiem jak takie coś może
wyglądać. Może się więc okazać że złoto posiadane w ręku (ale nie na
kontraktach czy w goldmoney TYLKO W RĘKU) może być "na wagę złota" smile Sam
rozważam zakup po horrendalnych cenach zakup sztabki (pierwsze lepsze ceny
75tyspln za kg obecnie próby 999).
Nie chcę siać paniki. Nie zrozumcie mnie źle, to tylko takie rozważania
wszystkich możliwych dróg. Z chęcią wysłucham niepoprawnego optymisty

Poza tym polecam wpisy Misha na ten temat (english only):
www.tinyurl.pl/?uwBCuPl8
Jak i podsumowanie tego co się dzieje na świecie (kryzys):
www.tinyurl.pl/?7jdiW0UM