wolfigen
28.10.10, 12:58
pierzchnia napisal w pewnym temacie :
"...Jeżeli nie dokonasz wewnętrznej przemiany to zawsze będziesz tęsknić.
To dość prosty mechanizm.
Pomijając fizjologię...
Pociąga nas intensywność przeżyć ponieważ nasze wnętrze jest tej samej nacji, co środowisko, do którego tęsknimy.
Te wibracje są różnorodne i dynamiczne, ale niskich lotów. ..."
a w innym naapisal, ze wewnetrzne przemiany sa niezalezne od nas, ponieważ sa same w sobie zalezne tylko od naszego aktualnego poziomu na jaki nie mamy zadnego wplywu itd etc....
wiec mam proste pytania do doradcy psychologicznego Pierzchni :
1) jak ktos ma dokonac wewnetrzznej przemiany , zeby nie tesknic za ..itd etc?
2) a moze po prostu nalezy robic nic i tylko czekac bez dokonywania jakichkolwiek wyborow?