Dodaj do ulubionych

Bakterie z rodzaju Clostridium a autyzm - z blogu

06.12.10, 20:58
jest to o tyle ciekawy tekst że pokazuje że objawy ze spektrum autyzmu mogą być wynikiem działania nie tylko candidy ale także pewnego rodzaju bakterii czy wirusów ( na temat wirusów zresztą pisała kasiaimichael )


"Prof. Gayane Martirosian ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach w pracy „Spory bakterii Clostridium spp. w patomechanizmie autyzmu” dokonała przeglądu danych i hipotez związanych z rolą mikroflory układu pokarmowego w powstawaniu autyzmu.
Jedna z nich dotyczy spor bakterii z rodzaju Clostridium. O tych beztlenowcach pisałem w poście z dn. 10.06.2010 r.


Clostridium – rodzaj bakterii Gram-dodatnich, tworzą przetrwalniki, czyli formy pozwalające przetrwać niekorzystne dla nich warunki. Niektóre gatunki mają właściwości chorobotwórcze.

Badania ilościowe mikroflory jelitowej dzieci z autyzmem w porównaniu z dziećmi zdrowymi wykazały 10-krotnie większą liczbę bakterii Clostridium spp. w pierwszej grupie.
Stosując wankomycynę i metronidazol uzyskiwano pozytywne zmiany behawioralne i kliniczne. To antybiotyki aktywne wobec szczepów bakterii z rodzaju Clostridium, które są ogólnie oporne na antybiotykoterapię i po jej zaprzestaniu przechodzą w formy wegetatywne produkujące neurotoksyny. W ostatnich latach coraz częściej wiąże się zmiany w mikroflorze jelitowej z objawami neurologicznymi u dzieci.
W górnych odcinkach układu pokarmowego wykryto też niespotykane u dzieci zdrowych gatunki bakterii Gram-ujemnych, np. Cetobacterium somerae sp. nov.
Związek mikroflory jelitowej z autyzmem potwierdzono również w modelu zwierzęcym. Wstrzykiwano szczurom kwas propionowy (jeden z produktów metabolizmu bakterii jelitowych), co powodowało u nich specyficzne zmiany behawioralne.
Nawroty lub nasilenie objawów autyzmu po zaprzestaniu stosowania antybiotyków tłumaczy się przy pomocy trzech hipotez.
Pierwsza: egzo- i endogenne zakażenie sporami, czyli nowy szczep lub pozostałości z poprzedniego mają działanie neurotoksyczne.
Druga: małe dzieci, a zwłaszcza autystyczne, nie przestrzegają podstawowych zasad higieny; są bardziej narażone na zakażenie sporami bakterii Clostridium spp.; są także źródłem zakażenia innych.
Trzecia: większa liczba przypadków autyzmu wśród rodzeństwa może mieć związek ze zwiększonym ryzykiem narażenia na kontakt ze sporami Clostridium spp."

z blogu

autyzm-biologia.blogspot.com/2010/12/bakterie-z-rodzaju-clostridium-autyzm.html
Obserwuj wątek
    • bubbelek Re: Bakterie z rodzaju Clostridium a autyzm - z b 06.12.10, 21:05
      Hmm.Ja juz dawno zaopatrzyłam się w metronidazol.Tylko jakoś nie mogę się zmobilizowac do podania.Nie jest to obojętne.
      Fajne jest bo działaloby nawet na ewntualne zakażenie lamblią.

      Pytalam pediatre o takie bad.na clostridium,ale powiedziala że wykonują to tylko w szpitalu.
      Ona nie może mi dac skierowania.
      • marian770 Re: Bakterie z rodzaju Clostridium a autyzm - z b 06.12.10, 21:08
        > Pytalam pediatre o takie bad.na clostridium,ale powiedziala że wykonują to tylk
        > o w szpitalu.
        > Ona nie może mi dac skierowania.

        a prywatnie nie wykonują ?
        • bubbelek Re: Bakterie z rodzaju Clostridium a autyzm - z b 06.12.10, 21:20
          Nie szukałam.Objawem są też częste biegunki a Natalka ma raczej zatwardzenia.
          Nie ukrywam,ze chciałam podac na próbę .Też czytałam że była diametralna poprawa po podaniu metronidazolu.
          Mam kilka opakowan gdybys był chętny.

          A te biegunki miała straszne jak była mniejsza,były pieniste i stasznie "capiły".Wszyscy się dziwiliśmy bo to jakby w nocniku pracowało-gotowało się:)FUJ
      • bubbelek Re: Cos co kiedys zwróciło moją uwagę 06.12.10, 21:48
        Clostridia
        To jest patogennych bakterii beztlenowych.
        Clostridia można znaleźć związane z podwyższonym
        HPHPA / DHPPA na
        moczu OAT
        Clostridia wytwarzają toksyny i enzymy, które stwarzają poważne gut
        zapalenie i produkcji wodnista biegunka

        kwestii Clostridia
        Objawy
        • Agresja
        • Temper
        • Pobudzenie
        • drażliwego
        • Bardzo faul taborety
        • śluz w stolcu
        • Ciężka biegunka po antybiotykoterapii
        • bubbelek Re: Cos co kiedys zwróciło moją uwagę 06.12.10, 21:51
          Przypomnialo mi się,że jakiś czas temu małej podawałam citrosept.Po kilku dniach dostala lużnych stolców ze śluzem.Teraz tak myślę może to był objaw że ruszyło clostridium.
          Pozostałe objawy jak najbardziej pasują do mojej corki.
          • iska2009 Re: Cos co kiedys zwróciło moją uwagę 07.12.10, 21:37
            Obecnosc clostridium nie musi sie wiazac z biegunkami. Moj synek majac clostridium mial raczej sklonnosci do zaparc niz biegunek. Przerost clostridium wiaze z kuracja antybiotykowa, ktora przeszedl w wieku kilkunastu miesiecy i w czasie tej kuracji faktycznie byla mega-biegunka. Niestety pediatra niby oslonowo zapisal lacidofil, podawanie ktorego w trakcie kuracji antybiotykiem jest bez sensu. W trakcie kuracji antybiotykowej powinno sie podawac enterol, gdyz zawiera on drozdze i jest odporny na antybiotyki przeciwbakteryjne. Dopiero po skonczeniu kuracji antybiotykiem powinno sie podac probiotyk typu probacti, czy lacidofil.
            No w kazdym razie w ubieglym roku robiac badanie mikrobiologiczne stolca wyszla mu ta clostridia mocno rozrosnieta, leczylismy to xifaxanem i musze przyznac, ze juz pierwszego dnia wyglad i zapach kupy zmienil sie tak, ze bylam w szoku. Znikly gazy i wiercenie sie przed zasnieciem. Natomiast zmian w zachowaniu specjalnie nie zanotowalam.
            Takie badanie stolca mozna zrobic w laboratorium DoctorsData, ale trzeba znalezc lekarza, ktory sie tam zarejestruje i poprzez niego mozna takie badanie zamowic. Rowniez mozna przez Vega Medica i chyba przez Arcana.
            Rowniez klinika pediatrii i gastroenterologii w Bialymstoku bada i leczy clostridie, chyba dr Wasilewska z tego co pamietam.
            • bubbelek Re: Cos co kiedys zwróciło moją uwagę 08.12.10, 18:46
              Objawy
              Ciężka biegunka pojawiająca się w trakcie lub po leczeniu antybiotykami, powodująca znaczne odwodnienie dziecka. Stolce są spienione, wodniste, zielonkawe o gnilnym zapachu

              Tak własnie wygladały stolce u Natalki po antybiotykach.Do tego straszne gazy.
    • gomado Re: Bakterie z rodzaju Clostridium a autyzm - z b 02.02.11, 21:32
      A na ile wiarygodne sa nasze polskie badania posiew kalu na clostridie?

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka