mama.piotrka
27.04.15, 13:49
witam, syn skończył właśnie 2 lata, mówi łącznie 80 słów reszta niezrozumiała chińszczyzna, słowotok. Rozumienie dobre, wykonywanie poleceń też. Niestety upartość, negatywizm (zauważone przez psychologów, logopedów, neurologów), ma wwr od roku bo jak skończył roczek to nic nie mówił. Slowo ma-ma pojawiło się w 17 tyg! Późno. Słowo gol (na piłkę) było już w 13. Ma logopedę mk raz w tyg bo na więcej mnie nie stać, fizjoterapię, pedagoga i psychologa w sumie 8h w miesiącu na nfz. Niektórzy widzą że jest jakieś spektrum autyzmu inni że daleko od tego tylko proste opóźnienie mowy. Powiem szczerze ja już nie mam siły do diagnoz, wizyt po specjalistach, eeg nie wykazało nic. Syn nie zawoła że chce mleko, czy jeść. Pokazuje mi tylko palcem "tam" albo "to" Czy braliście pod uwagę że u waszych pociech to nie jest zwykłe opóźnienie mowy ale coś jeszcze?