moneoo
28.01.05, 11:33
Ma swój koncik Pompa, Non ma listę przebojów, Memeła miała swoje upsije, to ja
nie będę gorszy. Od dziś to je moje miejsce i tu będę pisał wszelako polemike,
czy też inne tłumaczenia. W ten sposób mile się połechcę w ego, oraz nie będę
karmić srolli, czy innego paskuda. Wszelakie gratulacje, wyrazy podparcia,
nagrody pieniężne, łapówki i skrzynki z piwem przyjmuje w tym mniejscu w godz.
16-17.
Na początek pomysł.
Skoro nasz tu nie chco, to ja proponuje oderwanie pokoju przyjaciele od
macierzy i założenie spółki z o.o. ElBurakos Airline. Firma ta zajmnie się
przelotami czardaszowymi w te i nazat do ciepłych krajów, albo i gdzie indziej.
Na pilota proponuje Kosmite, na drugiego pilota będziemy się zmieniać. Agni
będzie robiła publik relejszyn i pilnowała kasy, Freya będzie za przewodnika,
Non zapewni część intelektualno, a Żaba jako muzyk rozrywkowo. She bedzie
poprawiac poduszki. Frułardeso może zostac Wija, Pompa, Loki a szefowo będzie
Kamik. A Potwór może prowadzić instuktejszyn na temat: "Co zrobić, jak
samolot spada".
Reszta opów może być rada nadzorcza. Ino nie wiem, kogo na prezesa. Wiadomo,
poważna firma, to nie je bajka, gdzie królem zostawał byle gupek wioskowy,
albo szewczyk. A swojo drogo w bajkach so mądre ludzie i na króla się nie
pchajo, bo wiadomo, czym to pachnie.
Jak kogo ominołem, to niech się dopisze w charakterze (anarchistycznym) kogo
chce fruwać.
To jak drogie Buraki? Polatamy troche B-52 samolotem nad miastem?
Wasz ólóbiony
Eskimos.