czy to arytmia?

[cultraxx]

witam wszystkich, mam na imie sebastian i mam 25 lat.
moja przygoda z arytmia zaczela sie 3 lata temu, kiedys sie nachylilem po cos
i nagle poczulem tak jakby uderzenie, uklucie, bol taki dziwny jakby cos mnie
na 2 sec zatkalo albo tez zadlawilo na srodku klatki piersiowej, trudno mi to
opisac bo do dzisiaj nie umiem tego okreslic.
zaczelo to sie nasilac i powtarzaly sie takie momenty coraz czesciej, do
dzisiaj mam codziennie takie uderzenia kilka razy dziennie i trwa to gora 2 sec.
poszedlem do lekarza zrobilem usg serca i okazalo sie ze serce mam zdrowe ale
mam wypadanie przedniego platka cienkiego zastawki mitlarnej z fala zwrotna I
st. Lekarz powiedzial ze to od tego mam arytmie i zrobilem sobie holtera i
badanie okazalo ze mialem 1 dodatkowe wczesne uderzenie komorowe i 1
nadkomorowe ale to bylo w nocy a ja czulem ze mialem takie 3 uderzenia w
ciagu dnia a aparat tego nie wykazal i tego poprostu nie rozumiem.
Ogolnie mam problemy ze spaniem , ciagle sie denerwuje ze zaraz dostane zawal
bo w nocy sie budze oblany potem, ostanio nawet co 3 noc wogole nie sypiam a
rano jestem tak zmeczony ze nic nie moge jesc, trzese sie caly, mam skurcze
nog i do tego jeszcze ciagle mysle ze zaraz dostane arytmie i .....
w zeszla niedziele mialem takze jakby inna arytmie ktora ja odczuwam tzn
wstalem z fotela i nagle poczulem ze serce mi wali bardzo mocno i nie moglem
tego zaczymac, odrazu zrobilo mi sie goraco na srodku klatki piersiowej i slab
o a do tego ta arytmie mam np jak klade sie szybko na lozko to nagle tez czuje
ze jakby serce zaczelo mi bic bardzo szybko albo jak nachylam sie i jestem w
tej pozycji kilka secund to tez czuje nagle ze serce mi przyspiesza i wali
bardzo mocno i to mnie martwi bo ja odczuwam jakby dwa rozne rodzaje arytmii
ale czy to mozliwe, o co w tym chodzi ja nic nie rozumiem, jednego dnia czuje
bol na srodku klatki piersiowej jakby cos mie zatkalo przez dwie secundy a
innym razem przyspieszenie nagle serca.
wiem ze to skaplikowane ale prosze o pomoc bo juz sobie z tym nie radze i boje
sie ze dostane zawal!!
dodam ze biore tylko magnez i witaminy, valerin od tygodnia, ziola i
chomeopatia i od 3 tyg chodze na akupunktore bo podobno ma pomoc ale narazie
tego nie czuje, cisnienie ostatnio w nocy mialem 180 na 130 bo tam bylem
zdenerwowany a jezeli jestem spokojny to mam 140 na 89.

prosze o pomoc!!!

[elijana]

Trudno cokolwiek powiedzieć czy doradzić tak na odległóśc ale wydaje mi się ,że
miewasz napady jakiegoś częstoskurczu ,najlepiej złapać to na ekg -holter nie
zawsze wykryje bo np. u mnie one wystepuja dość rzadko i holter nie pokazał u
mnie zupełnie nic. Właśnie w przypadku takich napadów bardzo czesto dołącza się
tzw :"nerwica" -przerabiałam to również .Najlepiej udaj się do dobrego
kardiologa i opisz mu dokładnie swoje objawy,u wiekszośc napad częstoskurczu
rozpoczyna sie od zmiany pozycji ciała,gwałtownego ruchu .

[cultraxx]

dziekuje za odpowiedz!!!
czyli moze to byc np na tle nerwowym, a np czy moze to byc od kregoslupa bo tez
mam problemy z nim.

[elijana]

Może być na tle nerwowym ale nie musi ,to musi zdiagnozować lekarz bo możesz
miec inne problemy np z tarczycą czy jakąś dodatkową drogę przewodzenia ,nie mi
tu wyrokować....

[cultraxx]

wiec bylem u kardiologa i zrobiono mi ekg i nie wykazalo zadnej arytmii,
zmierzono mi cisnienie ale bylem tak zdenerwowany ze mialem 155 na 95 i pani
przepisala mi lek na obnizenie cisnienia i powiedziala mi ze nie mam arytmii a
te uderzenia to sa kolatania serca na wskutek nerwicy serca i niby mi ulzylo ale
te uderzenia(uklucia, bol w okolicy mostka nagle, jakby cos mnie na chwile
zatkalo) co mam i trwaja ok 2 sec nadal sie pojawiaja i niewiem za bardzo jak
sobie z tym poradzic gdyz one pojawiaja sie gdy sie denerwuje i gdy sie
niedenerwuje ale takze zauwazylem ze zatyka mnie, uderza np jak biore gleboki
wdech nie zawsze ale zdarza sie a holter ktory mialem i akurat w tym dniu bardzo
dobrze sie czulem ale pojawily sie 3 takie lekkie uderzenia tego niewykazal.
niewiem za bardzo jak sie tego pozbyc a mam to juz od 3 lat i szczerze mowiąc
boje sie chociaz lekarz powiedzial ze to nie jest zwiazane z zadna z chorob
serca gdyz mam zdrowe a wypadajacy platek zastawiki mitlarnej to nie jest zadna
wada.

[elijana]

A widzisz ,tak samo było u mnie.Na holterze jak poczułam właśnie
to "zatykające" uderzenie serca wcisnełam przycisk,ponoć w tym czasie była
prawidłowa akcja serca.Urządzenie jak to urządzenie,może akurat trochę nie tak
pokazało .Ja tez mu nie pomagałam bo pracowałam przy komputerze i w tym właśnie
czasie miałam ten epizod uderzenia więc przez zakłócenia mógł być nie
wykryty.Jeśli nastąpi u Ciebie atak częstoskurczu proponuję nie zwlekać i od
razu na pogotowie na ekg, odmówić nie mogą a przynajmniej zdiagnozują
częstoskurcz.One bywają napadowe i jak u mnie występuja rzadko także holter
tego nie wykaże. Później z wynikiem ekg do kardiologa i wtenczas będzie coś
wiadomo.

[cultraxx]

dziekuje ci bardzo za odpowiedz!!!
a czy u ciebie cos wykryto?
kiedy bylem u kardiologa to godzine wczesniej mialem takie silne uderzenie ale
pewno ekg ktore zostalo zrobione pozniej bylo juz zapozno.
te uderzenia ja mam akurat codziennie po kilka razy od 5 nawet do 40 na dzien
ale to naprawde roznie.
a co do tych uderzen to czy one sa grozne dla zycia? czy raczej nie powinienem
sie tym za bardzo przejmowac.

[elijana]

Nie wiem czy są groźne .To musi zdiagnozować lekarz,ale jak masz je codziennie
i często powinny wyjść jednak na tym holterze ,jak pisałeś to miałeś jakieś
pobudzenia komorowe ,lekarz nic Ci na ten temat nie powiedział ?Może idź z tym
badaniem holterowskim do innego lekarza.

[cultraxx]

dokaldnie mialem 1 dodatkowe komorowe i 1 nadkomorowe ale w nocy kiedy spalem a
w ciagu dnia nic nie wykazalo dlatego tez sie zdziwilem ze nic nie wyszlo kiedy
to czulem, a co do lekarza to powiedzial mi ze na ok 90 000 pobudzen mialem 1
dodatkowe komorowe i nadkomorowe wiec powiedzial mi ze to nie jest nic powaznego
a co do holtera to nie powiedzial dlaczego nie wyszlo na nim.