paul1111
29.09.06, 17:59
Otóż zaczął się rok szkolny. W tym roku akurat poszedłem do Liceum, wiadomo
nowa szkoła, nowi ludzi, nowe otoczenie. Przeżywam to dosyć ostro, chodzi tu o
stres i w ogóle.
W wakacje byłem na obozie, gdzieś od drugiego tygodnia, zacząłem się robić na
nim senny, prawie cały dzień spałem, chodź nie zawsze potrafiłem zasnąć, w
pewnym sensie chciało mi się bardziej oddychać, choć nie czułem duszności ani
braku tlenu. Po obozie zrobiłem badania. Wszystko było wporządku, oprócz
jednego. Poziom trójgliceryny w mojej kriw sięgał górnej granicy (norma
50-150, ja miałem 150), ale lekarz (który był w zastępstwie innego) nic nie
zalecił. Powiedział tylko, że ta senność mogła być spowodowana właśnie tym.
Ale powróćmy do teraźniejszości. Nowa szkoła, dużo stresu i choć teraz jest
nieo lepiej ale dalej się stresuje.
Problem polega na tym, że od pewnego czasu znowu robię się czasami taki senny,
ale to niestety nie wszystko. Niedawno w nocy, miałem jakby zapaść, po prostu
jakbym zemdlał ale nie do końca, jakbym tracił świadomość, ale jej nie
straciłem, czułem jakbym "odchodził" nie umiałem nawet krzyczeć, tylko jakby
burknąłem o pomoc. Ale już nie pamiętam po jakiej chwili, wszystko wróciło do
normy. W ogóle w tą noc, czułem się dosyć dziwnie, chwilami, czułem jakbym
wirował (mając zamknięte oczy), tak jak teraz pomyśle, to rzeczywiście to jak
się czułem w pewnym sensie mogło być zapowiedzią późniejszej "zapaści".
NNastępnego dnia, znowu czułem się taki ospały i w ogógle, a wieczorem doszedł
do tego taki niewielki, nieregularny ból w klatce piersiowej, ale nie taki
ogólny, tylko jakby w konkretnym miejscu, jakby powyżej mostka na prawo. I
chwilami, bardziej mnie bolało tylko przy wdechu, a chwilami ból stawał się
silniejszy bez niczego. Następnej nocy, gdy już leżałem w łóżku ale jeszcze
nie spałem, wyczułem u siebie przyśpieszone bicie serca i jakbym czuł
pulsowanie tętnicy w szyi. Na dodatek czułem jakby niedokrwienie prawej ręki,
próbowałem ją układać w pozycji w dół, żeby krew mogła jakoś lepiej dopływać,
ale nie pomgało. No ale jakoś zasnąłem. Dzisiaj od rana do 4 lekcji w szkole
znowu czułem się taki ospały, teraz jest już lepiej. Ale nie wiem co będzie
znowu w nocy.
Czy to jest jakiś rodzaj arytmii??
(Byłem już znowu u lekarza i przepisał mi badania w tym EKG)