verdana
19.06.13, 20:05
Do rozmyślań natchnął mnie ten wątek
forum.gazeta.pl/forum/w,20012,145170304,145170304,poszukuje_Pani_do_pomocy_przy_sprzataniu.html
Nie liczę, zę ktoś przeczyta całą jatkę - ale w skrócie - prawniczka, jak sama twierdzi, dobrze zarabiająca (a przyjmijmy nawet że ktokolwiek, zarabiający cokolwiek), chce zatrudnić kogoś do sprzatania, na okresie próbnym po 5 zł za godzinę. Na 4 godziny dziennie, raz w tygodniu, wymagania ma wysokie.
Dla mnie to niemoralne - rozumiem,że są ludzie, którzy pójdą do pracy za takie pieniądze, bo to lepsze niz nic. Ale dla mnie to zwykłe wykorzystywanie ludzi, o psuciu rynku juz nie wspomnę.
A dla innych racjonalna oszczędność