anndelumester
20.01.15, 12:32
Najpierw poczytałam o pani Ogórek, a dopiero potem wywiad z Modzelewskim w Przeglądzie, choć kolejność chronologiczna była inna.
lewica.pl/?id=30136
Z praktyki wychodzi mi, że skutecznym społecznie lewakiem można być tylko w ramach Kościoła Katolickiego - opcji niekościelnych nie ma (drugie co do wielkości miasto w PL). Chodzi o działalność społeczną skierowaną zwłaszcza dla ludzi - to tak w kontekście wychowania do głosowania. Porównując z II RP - krucho.