verdana
12.02.15, 11:10
wiadomosci.onet.pl/swiat/usa-11-latka-oskarzona-o-zabicie-dwumiesiecznego-dziecka/hycrb?utm_source=onetsg_fb_direct&utm_medium=onetsg_fb_info&utm_campaign=onetsg_fb
Już kiedyś w Anglii skazano parolatków za zabicie kolegi. W tamtym wypadku nie miałam wątpliwości - to były jeszcze młodsze dzieci, które zazwyczaj w ogóle nie podlegają karom sadowym. Ale 11-latka nie jest juz taka mała - tylko dla mnie podstawowy problem lezy w tym, ze zwykle sadzamy dzieci, a duża część winy lezy po stronie dorosłych.