Dodaj do ulubionych

watek ciazowy :-)

14.12.11, 19:30
Nikt nie chce sie przenosic z formu ...rozumie to smile bo kto nasze zmartwienia , leki , obawy, schizy zrozumnie tak dobrze jak inne dziewczyny ktore staraja sie o dzidzie wiele lat i przeszly juz nie jedno w drodze do upragnionego celu.
Mam nadzieje jednak ,ze nie pogniewacie sie ,ze otworzylam nowy watek dla dziewczyn ktore sa w ciazy pozostale oczywiscie tez sa mile widziane smile Ostatnio duzo z nas szczesliwie zaciazylo i coraz ciezej sie polapac w tych watkach ..wlasciwie sama juz mam klopot zeby wybrac odpowiedni smile

eva .. jak tam poszlo na usg ? mam nadzieje ,ze wszystko dobrze ?
zoe ..jak tam ?
dziewczyny odezwijcie sie wszystkie ..bo ta cisza mnie przeraza ...boje sie ,ze cos zlego sie stalo sad
Obserwuj wątek
    • laonsita80m Re: watek ciazowy :-) 14.12.11, 19:46
      To ja się dopisuję smile
      dzisiejszy wynik bety 14 dpt = 461,2 big_grin

      i chyba mogę mówić po cichutku, ze jestem w ciąży... choć nadal nie mogę w to uwierzyć smile
      pozdrawiam wszystkie forumowiczki smile
      • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 14.12.11, 19:50
        no pewnie ,ze mozesz mowic big_grin gratulacje !!!!
        swietna wiadomosc ... oj ta magia swiat nas nie opuszcza smile
        dbaj o siebie ! I prosze o relacje - jak najczesciej !
        • laonsita80m Re: watek ciazowy :-) 14.12.11, 20:00
          oczywiście, będę tu zaglądać i na bieżąco informować. Wizyta u lekarza już w poniedziałek, powiedział, ze wtedy będzie mógł coś więcej powiedzieć, a na razie nie przemęczać się itd.
          Masz rację, że magia świąt jakoś cudownie zaraża, dzis w klinice spotkałam 3 babeczki z którymi spotykałam się podczas stymulacji i okazało się, że wszystkim nam się udało smile

          cudowne uczucie smile

          wszystkiego dobrego!!
          • parczulka Re: watek ciazowy :-) 14.12.11, 21:58
            Laonsita80m, po raz kolejny gratulacje!
            Szyszunia7777, fajnie, że zalożyłaś taki wątek.
            Ja też się dopisuję. Na kontrole idę dopiero w następny piątek i już się nie mogę doczekać. "Najzabawniejsze", że na każdy kolejny etap czeka się z niecierpliwością. Ale pierwszy najważniejszy etap już za nami, jesteśmy w ciąży dziewczyny, teraz musi być tylko lepiej 😄
          • edytka8080 Re: watek ciazowy :-) 14.12.11, 22:16
            laonista w której klinice podchodziłaś do in vitra
            • laonsita80m Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 08:49
              w Poznaniu na Polnej smile
    • nie_diabelek Re: watek ciazowy :-) 14.12.11, 22:45
      Fajny wątek smile
      "Mój" wątek z invitro nadal żyje tu na forum, bo podchodziłam do Invitro w lipcu i mimo dość zaawansowanej ciąży nie mogę się od niego odczepić smile
      Teraz będę zaglądać także do Was i w razie czego mogę służyć dobrą radą wink bo prawie pełne 6 miesięcy ciąży mam za sobą.
      pozdrowionka!
    • z_oe Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 05:32
      szyszunia wczoraj w pracy myslalam o takim oddzielnym watku ciazowym na nieplodnosci.
      Bo "nie wypada" na watkach starajacych sie pisac ciagle i tylko o ciazach , stanach objawowych itp...Dziewczyny teraz podchodzace do ivf nie maja szans sie przez to "przebic", poza tym zdaje sobie sprawe, ze jest im troche przykro-niestety takie zycie buuu.

      Ja dzisiaj mam usg...jest 5-ta nad ranem spac nie moge...wykonczy mnie to wszystko.

      • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 07:05
        zoe ..wyobrazam sobie to przezywasz sad ale jakos wewwnetrznie jestem dobrej mysli , trzymam mocno kciuki smile

        fajnie ,ze sie Wam spodobal watek smile

        milego dzionka i usciski dla Wszystkich !!!!
    • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 07:15
      ja tu jeszcze się wychylać nie będę, bo na wczorajszym usg było widać tylko 3 mm czegoś, co może być zarodkiem, ale pewne to jeszcze nie jest. U mnie zatem dalsze oczekiwanie z dużą rezerwą...
      Ale Wam gratuluję optymizmu! wink
      • chiyo28 Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 08:08
        a ja wam wszystkim gratuluje i bardzo sie ciesze, że ktoś rozsądnie pomyslał i założył taki wątek. ja jestem z tych nadal walczących i faktycznie troche dziwnie by mi sie było przebijac przez tematy ciazowe na watku staraniowym. Dopiero po Nowym Roku zaczynamy nasza przygode z in vitro i mam nadzieje, ze kiedys tu do was dołącze smile Tak, ze czekajcie tu i nigdzie nie uciekajcie big_grin
        • coco7710 Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 09:16
          I na mnie czekajcie...wiele z Was juz znamsmile stąd właśnie..db ,ze założyłyście ten wątek czasem będę wpadać...czasem zamienię mam nadzieje na często jak już będę po tej drugiej Waszej stronie...
          • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 19:03
            Trzymam za Was dziewczyny mocno kciuki smile Napewno Wam sie uda !!! To kwestia czasu i cierpliwosci . Choc wiem jak bardzo ten czas sie wlecze i jak czesto tej cierpliwosci nam brak.
            Ale wlasnie dlatego mamy siebie nawzajem na tym forum smile Musimy sie trzymac razem i wspierac !

            eva..fajnie ,ze sie odezwalas smile bo wczoraj juz mi rozne mysli chodzily po glowie a tak moge powiedziec " a nie mowilam " smile trzymaj sie cieplo niedowiarku smile
            • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 15.12.11, 19:25
              Ech, jak tu wierzyć, gdy z_oe w 5 tc takie wieści pisze, a u mnie w 7 niewiadomoco w tym pęcherzu uncertain Naprawdę, nie wierzę, że to dzieć. Myślę, że raczej jakieś dziwne zmutowane coś pozostałe po zarodku i że bez zabiegu się nie obejdzie.
              A wczoraj padałamm z senności i sił już nie miałam, by coś skrobnąć.
              • z_oe Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 06:09
                eva u mnie 6 tc, jak lekarz kazala przyjsc na to usg Ja stawalam oporem.,bo mowila,ze nic nie zobaczymy oprocz pecherzyka, wiec chcialam jeszcze przeczekac z 2 tyg,ale Ona nalegala.

                I to nie tak,ze zobaczylismy czarno na bialym.
                Jest pecherzyk ciazowy 16mm, w nim woreczek zolciowy i tuz obok to pykajace cos...myslalam,ze to zylka, czy moja macica podskakuje-wiec sie przestalam ruszac i oddychac smile a Ona powiedziala,ze to poczatek rozwijajacego sie serduszka, pompuje maluszek z calych sil...
                Sama byla bardzo zdziwiona,ze tak wczesnie, bo nie liczyla na to.

                Ale to pykajace bylo tak mini mini ,ze mi trudno bylo to porownac z dzidziusiem.

                evus dlatego blagam , lepek do gory, kiedy masz kolejne usg? Zobaczysz maluch sie ujawni, narazie wiesz...gra w ciuciu babcie no...

                A lekarka powiedziala,ze najwazniejsze zobaczyla-czyli pecherzyk ciazowy i ten woreczek ,bo jak jest w srodku woreczek to znaczy ze jest gdzies tam dzidzia, nawet jakbysmy tego pykajacego punckicku nie widzieli,

                Gdyby nie bylo woreczka w srodku pecherzyka nazwano by to pusty pecherzyk ciazowy-tak Nam wczoraj powiedziala.

                Wiec bedzie dobrze prawda? Masz ten woreczek w tym pecherzyku prawda?

                • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 07:01
                  wszystko sie zgadza , ja 6 tyg. tez zadnego pykajacego serguszka nie mialam ..a potem sie pojawilo .
                  eva...spokojnie poczekj..ja wiem ,ze to trudne bo mysli same sie w glowie rodza ale moze u ciebie do zagniezdzenia zarodka doszlo duzo pozniej i dlatego to wszytko .

                  mocno sciskam i trzymam kciuki !
                  • z_oe Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 07:11
                    Dzisiaj moj 46dc... eva ktory dzien cyklu dzisiaj masz? Cos mi sie zdaje,ze jakos idziemy leb w leb co>?

                    Masz zdjecie z ostatniego usg? Jak chcesz wysle Ci swoje i wtedy porownasz, zobaczysz,ze oprocz pecherzyka i tego woreczka nic nie widac,bo to takie maluskie,ze az strach pomyslec. Moglo dojsc pozniej do zagniezdzenia, nie kazda ciaza jest ksiazkowa- to wszystko dzieje sie wedglug wlasnych praw i zasad... Masz ladna betke, wybacz ale gdyby byl pecherzyk pusty beta po pewnym czasie by spadala na leb na szyje, Ty mialabys plamienia,ktore rozkrecilyby sie w krwawienie... Nie mysl negatywnie , wiem,ze trudno bo My bysmy chcialy wszystko na wczoraj,ale niestety tak sie nie da buuuu
                  • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 08:15
                    Kochane, dziękuję za Wasze słowa pocieszenia i za to, że Wy wierzycie! kiss
                    Do zagnieżdżenia nie mogło dojść później, bo przecież w 14 dpt moja beta była 645(!)
                    W ub środę na usg nie było nic prócz pęcherza, w tą pojawiły się te 3 mm, ale nie wiadomo, czy to ciałko żółte, czy zarodek, czy Bóg wiec co jeszcze. Mogę iść jutro na usg, ale chyba poczekam do poniedziałku.
                    • z_oe Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 08:57
                      eva poczekaj do poniedzalku, wtedy zobaczycie wiecej na usg i odetchniesz-za to sie modle i mysle o Tobie ciagle.

                  • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 09:01
                    tak sie zastanawiam szyszunia, gdzie Ty w Szwecji namowilas lekarza zeby Ci zrobil usg w 6tygodniu skoro tu sie ciaza dopiero liczy od 12tego?
                    • z_oe Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 09:10
                      matylda w Holandii ciaza "liczy"sie tez od 12tyg...z tym,ze "liczy sie" polega na tym,.ze biora ja na powaznie-przed 12tc nie masz co marzyc o jakiejkolwiek pomocy w razie czego.
                      I tez mialam wczoraj usg-6tc...bede miala w nastepny piatek kolejne...i chyba juz ostatnie przed 12tc, choc mam nadzieje,ze nie ):

                      Ps. gdyby ciaza byla"normalna"rodzinny wysmialby mnie gdybym poprosila o usg, ale klinika sama nalega i chce sie upewnic czy wszystko oke, wiec mysle,ze u szyszuni jest ta sama sytuacja
                      • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 11:42
                        wlasnie dlatego pytam, bo byc moze wlasnie inaczej sie traktuje ciaze po in vitro. Tez bym chciala wiedziec jak to jest. Klinika w ktorej ja sie lecze nalega zeby zaraz po tescie ich powiadomisc o wyniku. Pewnie jedna rzecz to statystyka ale byc moze prowadza potem takie wczesne ciaze i monitoruja lepiej niz normalne.
                        A przynajmniej mam taka nadzieje...
                        • z_oe Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 12:43
                          matylda u Was jest chyba tak jak u Nas... masz transfer, pozniej te 2 tyg. w samotnosci czekasz na testowanie. W dniu testu-wyznaczony przez klinike, dzwonisz i podajesz wynik. Jak jest pozytywny, nikt Cie nie poprosi o wyznaczenie bety, tylko ustala za ok 4 tyg. 1 wizyte na usg...wtedy potwierdza ciaze.

                          Tak bylo u mnie za kazdym razem...bety nie robili.
                          Dopiero teraz gdy ciaza jest nieoczekiwana przez klinike proszona zostalam jak nigdy o wyznaczenie bety-zrobili ja 2 razy i to usg wczorajsze.
                          Kolejne mam za tydzien i cos czuje,ze na tym sie skonczy..az po 12tc dostane list z zaproszeniem na kolejne badania.
                          • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 16.12.11, 18:30
                            matylda ..co tam u Ciebie jak sie wogole czujesz ? to po pierwsze a po drugie juz mowie jak to bylo z usc w 6tyg. Wczesniej juz mialam zamowiona wizyte u zwyklego gin. i tak sie poprostu zlozylo ze bedac u niego mialam robione usg smile
                            Co do usg w klinice wktorej masz ivf tez beda Ci robili usg - termin ustala wlasnie wtedy gdy do nich zadzwonisz i wiescia ze jestes w ciazy smile ale oni chca robic najwczesciej ok 8 tyg. bo wczesniej jak twierdza to poprostu " bezsensu ". Dzisiaj blyam u poloznej w mama mia - bardzo fajnie i nawet bylam w szoku gdy zaproponowano mi zawonienie surprised - odmowilam bo narazie jest ok . Mam ustalone milion wizyt nawet jednego dnia 2 surprised , wiec nie mozna narzekac ,ze sie nie interesuja smile mam dostac cos na lepsze spanie ..bo odkad jestem w ciazy moj maz spi na kanapie smile a i ostatnio podwojne lozko robi sie dla mnie zaciasne ..dzisiaj np spalam sobie w poprzek smile
                            W sumie nawet czuje sie dziwnie spokojna co mnie troche dziwi, przestalam sie zamartwiac tyle . Moze dlatego ,ze poszlam do pracy i nie mam czasu na rozmyslania i nasluchiwaie co tam w brzuchu sie dzieje smile

                            eva , trzymam mocno kciuki za Ciebie .. byle do poniedzialku smile

                            • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 17.12.11, 18:05
                              ok, to juz wszystko jasne. Dzıeki. Ja narazie i tak mam swieta w drodze, wiec pewnie pierwsza wizyte /oczywiscie jesli test sie powtorzy/ bede miec po Nowym Roku. A bierzesz ciagle jeszcze progesteron?
                              Jutro rano robie powtorke testu. Jak bedzie pozytyw to w poniedzialek dobijam sie do kliniki zeby mi przedluzyli zapas progesteronu na cale swieta /na wszelki wypadek/.
                              Juz nie zasmiecam Wam watku ciazowego i zmykam na staraczki smile papa
                              • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 17.12.11, 21:12
                                tak , caly czas biore progresteron 3 ;1 i szwedzki odpowiednik akardu . Tylko ,ze ja tego progresteronu nie dostalam od kliniki w ktorej robilam ivf ...oni uwazaja ze ja go nie potrzebuje ,gdy bylam pierwszy raz w ciazy to zaraz po testowaniu kazali mi przestac go brac. Potem gdy poronilam poszlam zrozpaczona do lekarza prywatnego ktory mi powiedzial ,ze oni tak robia ale wszedzie indziej czyt. prywatne kliniki zaleca sie branie prog. do 3 mies. ciazy + akard. Dostalam wiec recepte na wszystko i zalecenie aby go brac od od dnia transferu i gdy pojawi sie ciaza zaraz dzwonic po jeszcze smile tym sposobem mam juz przepisany do konca 3 mies. Jakie szczescie z trafilam na tego lekarza !
                                Mam nadzieje ,ze Tobie nie beda robili w Uppsali problemu z tych podstawowych lekow .
                                Powodzenia jutro rano ! I pamietaj ,ze nic tu nie zasmiecasz smile Kazdy jest tu mile widziany smile
                                Koniecznie daj znac jak poszlo - bez znaczenia na wynik . Trzymam kciuki smile
                                • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 18.12.11, 11:40
                                  no to oficjalnie sie do Was przenosze. Druga krecha gruba jak byk! Wczoraj wieczor bylismy na imprezie i nie bylam w stanie sobie znalezc miejsca bo wszedzie mi cos smierdzialo, a moj facet mowi ze nic nie czul. W efekcie dzis rano o 5tej siedzial jak na szpilkach pod lazienka i czekal na wynik testu.

                                  Szyszunia - napisz jeszcze jak sie nazywa ten Twoj drugi lek (odpowiednik akardu) bede jutro w klinice to sie rzuce na podloge i mnie sila beda musieli wynosic jesli nie dostane tego co chce smile
    • mroczna_dama Re: watek ciazowy :-) 17.12.11, 16:09
      Dopisuję się. Transfer 27.10. Widziałam i słyszałam już bicie serca mojego maleństwa!!
      Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny i za siebie teżbig_grin
      • parczulka Re: watek ciazowy :-) 18.12.11, 17:44
        Dziewczyny jestem przerażona, właśnie zauważyłam, ze robi mi się tzw. zimno w nosie, wiem, ze w ciszy może to być niebezpieczne. Posmarowalam to amolem. Co robić?
        • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 18.12.11, 20:29
          matylda ..super wiadomosc big_grin ogromne gratulacje !!! Ladnie poszlo smile dbaj o siebie teraz ..mi polozna zalecila tez specjalne witaminy dla kobiet w ciazy sa dostepne normalnie w aptece .
          Ten lek o ktory pytasz to Trombyl .

          Ale super smile coraz wiecej nas tu , byle tak dalej !
        • pelli Re: watek ciazowy :-) 18.12.11, 23:04
          Chyba tez dziewczyny dołączę choć wciąż nie dowierzamsmile mimo iż w 10 dpt beta 250.
          parczulka....ja tez miałam "zimno" po transferze. Posmaruj sobie acyklowirem w maści (Zovirax, Hascovir co wolisz) zanim się rozhula na dobre. Mi pomogło.
    • z_oe Re: watek ciazowy :-) 19.12.11, 07:36
      A Ja zdycham normlanie kazdej minuty-jestem bez sil...najlepiej z lozka bym nie wychodzila-tragedia.
      Mam nadzieje,ze to sie szybko skonczy i bede mogla cieszyc sie swoim stanem, bo teraz to tylko mordega ):

      W piatek kolejne usg-juz sie doczekac nie moge smile
      • zosia9 Re: watek ciazowy :-) 19.12.11, 09:05
        Gratuluję wszystkim.
        Ja już na forum gościnnie bywam. Moje dziecko ma 3 lata. Ale uważam że ten wątek jest potrzebny z bardzo wielu względów.
        1. Po pierwsze wiadomo że ciąża nie jest czymś oczywistym więc się człowiek boi.
        2. Informacja o wielu badaniach (jak np Test PAPPA) nie jest powszechnie dostępna. A rozumiem że niektórzy chcą wykonać wszystkie możliwe badania genetyczne. I powinnyście się w tym wspierać.
        3. Z tego co wiem nawet po in vitro (a może zwłaszcza) występuje depresja poporodowa. A to w porównaniu do in vitro dopiero jest temat tabu!!!
        • asia-81 Re: watek ciazowy :-) 19.12.11, 12:22
          Ja się absolutnie nie zgadzam z punktem 3, depresje to raczej mamy, bo nie możemy zajsć w ciążę, po porodzie jak dzidzia jest juz z nami to jest samo szczescie,spełnienie i miłość, miłośc, miłość smile) tyle na tą chwilę czekamy ...
          • zosia9 Re: watek ciazowy :-) 19.12.11, 20:27
            Oj mamy mamy. Kolejny trudny moment do przejścia. W klinice mówili nawet że szczególnie narażone są dziewczyny z PCO.
            To nie jest takie różowe z a teraz żyli długo i szczęśliwie.
    • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 19.12.11, 20:35
      niestety, pusto... uncertain
      mam odstawić progesteron i czekac na poronienie, ale zrobię to dopiero po świętach. Skierowanie na łyżeczkowanie też już mam sad


      Boże dlaczego...?
      • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 19.12.11, 21:26
        a jednak sad przeczucia Cie nie mylily ..straszne to wszystko . Czasem sie zastanawiam dlaczego nie wystarczy to wszystko przez co musimy przejc przy ivf ..czy to nie wystarczy?A potem nadzieja i poraszka - najgorsze co moze byc

        eva ..pamietaj ,ze My tu jestesmy zawsze ,zeby cie podtrzymac na duchu " bliskie- dalekie " przyjaciolki . Przytulam Cie mocno !
      • z_oe Re: watek ciazowy :-) 20.12.11, 06:14
        Nie wierze eva, naprawde nie wierze w to co napisalas...

        Ufasz temu lekarzowi?Ma dobry sprzet? Eva to bylby ok. 7tc...czytalam na necie, po Twoich wpisach,ze czasem tak bywa ,ze nie widac a pozniej wszystko wychodzi inaczej.

        Nie masz nadziei?

        Eva!
        Woreczek calkiem pusty? Nie ma w nim tego woreczka zolciowego? Powiem tak-ze gdyby jajo bylo puste to tony progesteronu nie utrzymalyby tego...czytalam,ze nawet jak bierzesz duze ilosci luteiny to tak czy siak wszystko leci ...
        • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 20.12.11, 07:23
          w pęcherzu płodowym jest pęcherzyk żółtkowy, ale w nim nic uncertain
          Sprzęt bardzo dobry i ufam lekarzowi (zresztą, drugi był do konsultacji wzywany), ale i tak na razie będę brała progesteron, bo nie chcę żeby mnie w święta dopadło poronienie i żebym w szpitalu wylądowała tam, gdzie będę święta spędzała. A u mnie z_oe kochana jest tak, że progesteron mi świetnie utrzymuje nawet to, czego nie powinien. Naprawdę, póki go nie odstawię, póty poronienia nie będzie.
          Zrobię jeszcze dla spokojności sumienia usg po świętach, oczywiście.
          • coco7710 Re: watek ciazowy :-) 20.12.11, 16:07
            eva strasznie mi przykro....
            ja wlasnie wrocilam do domku po laparotomii...teraz wracam do zdrowia...i w lutym wracam na crio...wiec moje drogie przyszłe mamuski wiruski w moja str prosze kierowac...dr spr wszystko jest bdb jest tez wciaz szansa na naturalna ciaze...
            • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 20.12.11, 20:08
              matylda..a ty gdzie przepadlas smile pisz cos ! Jak tam wizyta u lekarza , dali leki ?
              • laonsita80m Re: watek ciazowy :-) 20.12.11, 20:19
                Cześć dziewczyny smile

                wczoraj miałam usg i widziałam pęcherz, ma 6 mm i mam wielką nadzieję, że wszystko jest dobrze. Następna wizyta 02.01. i może będę widziała więcej.

                pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłych przygotowań do Świąt big_grin
              • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 21.12.11, 08:57
                nie przepadlam, nie przepadlam tylko po malutku szykuje sie i pakuje do wyjazdu. Testy robie co drugi dzien bo normalnie nie moge uwierzyc. A krecha coraz grubsza i grubsza... Zadzwonilam do kliniki i jedyne co mi sie udalo zalatwic to ucieszyc pania polozna z wyniku pozytywnego i umowic sie na 11tego stycznia na pierwsze USG. Niestety twardo stala na stanowisku ze progesteronu od niedzieli nie potrzebuje. Wlasnie kombinuje jak tu zalatwic zeby w Polsce kupic. Chyba zaloze nowy watek i wypytam jakie dawki dziewczyny przyjmuja.
                Jakbysmy sie nie slyszaly to spokojnych swiat wszystkim przyszlym mamusiom zycze!



          • z_oe Re: watek ciazowy :-) 21.12.11, 06:05
            evus jestem w szoku , normalnie w szoku.
            W 6tc w klinice powiedzieli,ze na tak wczesnym etapie chca zobaczyc pecherzyk ciazowy a w nim ten zoltkowy, o malenstwie nie mowili,bo za wczesnie ...zoltkowy sie bardzo liczyl, bo wtedy wiadomo,ze ciaza,ze nie pusty pecherzyk.
            Czytalam na necie,ze blizniak moze nie byc widoczny nawet do 13 tc,..chowa sie i na usg nie ma szans go czasem zobaczyc, wlasnie do tego 13tc...wiec cos w tym jest.
            Ja bym sie wstrzymala, jak Boga kocham, zrob to usg po swietam Ja Cie blagam.

            Jak sie czujesz napisz mi koniecznie...chodzi mi o objawy, bo psychicznie zdaje sobie sprawe,ze jestes do niczego buuuu.
            Jeszcze pytanie-czy robilas bete-tak by sprawdzic czy przyrasta?
            Bo na zdrowy rozum gdy nie ma nic po czasie beta spada na leb an szyje-prawda???

            Trzymam kciuki-bo nadal w Ciebie wierze...jakos nie dochodzi do mnie inna sytuacja i tyle
            • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 22.12.11, 17:11
              oczywiście, z_oe kochana, że usg po świętach zrobię. A póki co nadal pasę się kwasem foliowym i progesteronem.
              Bety nie robiłam, już mi się nie chciało, zrobię po świętach wink
              A czuje się niezmiennie tak samo - wielkie i bolesne cyce i senność, i mdłości i odrzut na widok niektórych produktów spożywczych, no ale to wszystko może być kwestią wciąż wysoko utrzymujących się HCG (bo ta to o ile wiem powolutku spada) i progesteronu, który dodatkowo organizmowi suplementuję.
              Dzięki dobra duszyczko, że masz większą nadzieję, niż ja kiss
              • z_oe Re: watek ciazowy :-) 22.12.11, 19:47
                evus bo mi jest ciezko uwierzyc,ze nie ma maluszka skoro wszystko wskazuje na to,ze powinien byc.
                Nie wiemy dokladnie kiedy doszlo do implantacjji, czy sie zarodeczek szybciutko dzielil i wystrzelil w terminie...nie wiemy.
                Jak pisalam, u mnie w 6tc nie oczekiwano oprocz pecherza ciazowego i zoltkowego niz wiecej...wiec???

                Ja mam nadzieje na pozytywne zakonczenie Twej sytuacji-koniec kropka.

                Tak jak pisalam, z jednym blizniakiem,nie pokazywal sie do 13tc...a pozniej wzial sie jak z nieba...to sa wielokrotne przypadki-czytaj na necie, jakie dziewczyny maja przeboje...

                evus caly czas mysle o WAS!
                • parczulka Re: watek ciazowy :-) 22.12.11, 22:46
                  Byłam dzisiaj na pierwszym usg i są dwa pecherzyki!!! Możliwe, że bedą bliźniaki 😄 na następną wizytę idę 5 stycznia, wtedy ma być wiecej wiadomo. Jak narazie wszystko w porządku, pani doktor jak to powiedziała zobaczyła to co chciała.

                  eva, ja też wierze, że u Ciebie wszystko skończy się dobrze i trzymam mocno za to kciuki. Trzymaj się i nie poddawaj
                  • z_oe Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 05:34
                    parczulka gratuluje smile ..ktory tydzien Ci wyliczyla?
                    • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 06:59
                      no nie zle sie tu wyprawia ! podwojne gratulacje paczulka !!!!!!!!!!! super !!

                      mnie mecza zaparcia , brzuch jak balon , mdlosci ale naszczescie nie poranne tylko takie bardziej od lunchu do wieczora, zmeczenie , i spie juz o 21 jak zabita ...27 mam usg, i zalemke z tego powodu ...poprostu sie boje i juz. Wstydze sie tego brzucha momentami wyglada jak 6 miesiac ..horror !
                      • z_oe Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 07:06
                        szyszunia na zapracia koniecznie kup zwykly, czysty bez dodatkow magnez w tabletkach, 1 tabl. z rana i po kilku dniach powinno sie "ruszyc"..tez tak mialam na poczatku i dziewczyny tutaj doradzily magnez...jestem pod jego wrazeniem smile Dziala smile


                        Ja mam dzisiaj usg, o 11.30.... tez sram w gacie, zwlaszcza,ze we wtorek mialam zly sen...ten ktory snic mi sie nie powinien, wiec boje sie no.

                        Brzusia sie nie wstydz, wszystko wroci do normy, ogranizm reaguje na nowe zmiany, metabolizm nie daje rady, masz wzdecia...ale wszystko wroci do normy zobaczyszsmile
                        • z_oe Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 07:19
                          Ja spadam do pracy, pozniej do kliniki, odezwe sie PO...cmokamsmile
                        • nie_diabelek Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 10:45
                          Jaki cudny wątek!!! Mam ochotę wszystkie Was wyściskać!! kiss

                          z_oe napisała:

                          > szyszunia
                          > Brzusia sie nie wstydz, wszystko wroci do normy, ogranizm reaguje na nowe zmiany
                          > metabolizm nie daje rady, masz wzdecia...ale wszystko wroci do normy zobaczyszsmile

                          Jakiej normy? wink Teraz to on będzie się rozbił jak gigancior a nie żadna norma. Szyszunia lepiej się przyzwyczajaj big_grin
                    • parczulka Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 10:58
                      Nic nie mówiła który to tydzień, ale transfer miałam 2 grudnia więc wychodzi 5 tydzień.
          • sylvia22 Re: watek ciazowy :-) 25.12.11, 23:39
            Jestem mamą dwójki dzieci ( 3 latka i 1,5 roku) , ale czasami z sentymentu zaglądamsmile
            Dawno temu miałam podobną sytuację i zrobiono mi zabieg ( chyba ok. 7 tyg.). Później prof. Dębski, u którego byłam na konsultacji i z pytaniem w ogóle mogę mieć dzieci i czy te wszystkie starania mają sens, powiedział mi że tak ( i wkrótce tak sie stało, po 7 latach starańsmile i że następnym razem mam tak szybko nie decydować się na taki zabieg , tylko poczekać i skonsultować. Więc się nie spiesz. Mam nadzieje, że sie maleństwo objawismile
    • z_oe Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 19:29
      USG mamy za soba.
      Maluszek rosnie, ma cale 1 cm smile Skierowali Nas do specjalisty , takiego od trudnych przypadkow, mam nadzieje,ze juz dalej wszystko bedzie dobrzesmile
      Acha date porodu mam wyznaczona wedlug usg na 08-08-2012smile
      • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 23.12.11, 19:47
        super wiadomosc smile ...tylko nie wiem o co im chodzi z tymi specjalistami od trudnych przypadkow ? ciagle nie moga chyba uwierzyc w ten cud smile wylamaliscie sie ze schematu i to chyba dla nich " trudny " przypadek wink niesforna zoe narobila im problemu , bo sama bez ich pomocy zaszla w ciaze ! skandal wink
        • asia-81 po usg genetycznym 23.12.11, 20:49
          Ja dziś po usg genetycznym. Kończymy 12 tc, jutro zaczynamy 13. Dzieci są równiutkie, mają po 6 cm bez kilku mm. Wygląda na to że wszystko ok. Przezierność i kości nosowe w normie. Pobrali mi krew na test pappa, za ok tydzień będzie wynik. Wszystkie narządy wyglądają ok. Płci niestety jescze nie znamy, a miałam nadzieję smile)
          Łobuzują tam nieżle, jeden drugiego kopie po głowie smile)
          Dostałam płytkę więc oglądam, oglądam i oglądam smile)
          • z_oe Re: po usg genetycznym 24.12.11, 06:36
            asia super smile Niech lobuzuja maluszki hihihi, najwazniejsze,ze wszytsko jest oke smile Gratuluje smile
          • lwica83 Re: po usg genetycznym 24.12.11, 09:48
            super Asiu, ja mam genetyczne dopiero 30.12., mam nadzieję ,że też będzie ok smile
            zoe termin na 8.08. to prezencik na moje urodzinysmile
            postanowiłam i tu zajrzećsmile
            • lwica83 wesołych świąt 24.12.11, 09:48
              Niech te Święta

              Tak wspaniałe `` . __/\_._
              będą całe ``````` _). (_
              jakby z bajek `````` ●
              Niechaj gwiazdka ``,●,●,
              z nieba leci ``````,●,*,●,
              niech Mikołaj ````,●,*,*,●,
              tuli dzieci ``````,●,*,*,*,●,
              Biały puch `````,●,*,*,*,*,●,
              niech z ```````,●,*,*,*,*,*,●,
              nieba ```````,●,*,*,*,*,*,*,●,
              spada ````````````?|?`````
              niechaj piesek●●crying¯`´¯wink
              ``````__/\_._`` w nocy gada
              ``````_). (_``.Niech choinka
              ````````.● `````pachnie pięknie
              ```````,●,●, ```no i radość
              ``````,●,*,●,` będzie wszędzie !
              `````,●,*,*,●, niech biały
              ````,●,*,*,*,●, … opłatek
              ```,●,*,*,*,*,●, ``w dłoni nie drży
              ``,●,*,*,*,*,*,●, `z lęku jak z zimna
              `,●,*,*,*,*,*,*,●, ```niech drży
              ```````?|?````` szczęściem
              ●●crying¯`´¯wink●● wzruszony!!

              Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia a w Nowym Roku 2011 marzeń spełnieniasmile))
            • asia-81 Lwica :) 25.12.11, 21:53
              chyba lipiec miałaś na myśli a nie sierpień smile) dla nas lipiec i tak nie wchodzi w grę, jak wsio będzie ok to nam dzieci wyciągną w okolicach 15 czerwca.
              • z_oe Re: Lwica :) 26.12.11, 17:39
                asia 08.08. to moj termin porodu, wiec lwica miala dobrze na myslismile

                • asia-81 Re: Lwica :) 26.12.11, 21:50
                  aaaaaaaaaaa no to wszystko zmienia smile) myślałam, że nasz w sensie mój i Lwicy bo my w tym samym dniu wszstko smile)
                  Zoe pozdrawiam cie serdecznie, jak tam objawy, są czy też jesteś w gronie szczęsciar nie odwiedzających wc smile
                  • z_oe Re: Lwica :) 27.12.11, 07:53
                    asia nie mam zadnych objawowo-oprocz wielkiej sennosci i bolacych cycek, brak @- wszystko reszta jak przed ciazasmile

                    A u Ciebie wymioty sie skonczyly, czy nadal na nie cierpisz?
                    • laonsita80m Re: Lwica :) 27.12.11, 11:50
                      Dziewczyny, czy Wy macie jakieś problemy ze spaniem? big_grin
                      wpis o 7:53, mnie ciężko wyrzucić z łóżka o 9... hihi, nie wiem co się porobiło smile
                      u mnie też brak objawów... nawet cycuchy przestały boleć... mam nadzieję, że to o niczym nie świadczy... no i czasem zaboli mnie brzuch, tak jak dziś rano, że aż się obudziłam sad

                      kolejne usg mam dopiero 02.01. Nie badam bety, nie robię testów, nie chcę się denerwować, po prostu zakładam, że wszystko jest w najlepszym porządku smile

                      parczulka, a Ty kiedy masz następne usg, bo wiem, że Ty chyba miałaś transfer 2 dni po mnie smile

                      pozdrawiam
                    • asia-81 Re: Lwica :) 27.12.11, 13:51
                      Czuje się jakby lepiej, są dni kiedy nie wymiotuję, ale w większości dalej tak, niestety. Ogarnia mnie szaleństwo oglądania wszystkich dzieciowych rzeczy w internecie. Ubranka, karuzelki,kojce itp smile) W styczniu wyprzedaże - jakbym znała płeć dzieci to bym coś tam pokupowała dla bąbli. Mąż mówi bierz dla chłopaków a ja mam nadzieję, ze moze jakaś różowa dziewczynka też tam jest, chociaż intuicja mówi, że dwa siusiorki smile) no i na razie czekam. Po nowym roku mam wizytę może któreś pokaże co tam mu natura dała smile)
        • z_oe Re: watek ciazowy :-) 24.12.11, 06:35
          szyszunia ciaza wysokiego ryzyka ze wzgledu na dwie coreczki ktore stracilam w 8 miesiacu ciazy. Teraz nie mamy o co sie martwic, lekarka powiedziala,ze panika zacznie sie od 6 miesiaca mniej wiecej i tu juz nie bedzie tak wesolo. Ale Ja Jej wczoraj powiedzialam,ze nosze dziecko pod sercem dla siebie nie dla Boga i tego sie trzymam. Pewnie,ze sie boje,dwie ciaze z dziewczynkami byly idealne, tzw. ksiazkowe i w 8 miesiacu jakby nigdy nic...odeszly dziewczynki ):
          • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 24.12.11, 08:01
            no tak...teraz rozumie sad
            Trzymam wiec mocno kciuki zeby tym razem sie udalo ..musi sie udac smile teraz napewno beda na Ciebie chuchac i dmuchac , badac , kontrolowac i wszystko bedzie ok !

            Asia , ale fajnie masz smile plyta juz pewnie zdarta wink - cudny widok napewno !

            Dziewczyny sciskam mocno i Wesolych Swiat zycze wszystkim !
            • parczulka Re: watek ciazowy :-) 24.12.11, 08:50
              Dziewczyny super, że już jesteście po usg i wszystko w porządku.
              Asia, to musi być super widok takiej dwójki. Już nie mogę się doczekać usg ale to dopiero 5 stycznia.
              Jakoś objawy ciążowe ustały, nie jest mi niedobrze, nie ssie w żołądku, cycki za bardzo nie dokuczaja, za dobrze się czuje i przez to się denerwuje. Chyba to głupie nie?
              Życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt!!! W tym roku będą dla nas wyjątkowo wesołe!!! 😄
              • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 27.12.11, 18:11
                hejka !
                dzisiaj bylam na pierwszym usg ..przyplaconym nie przespana noca, nerwowka i sraczka wink
                ale podobno wszystko jest ok , serduszko pika , malenstwo ma 11,4 mm w 7 tyg i 3 dniu ciazy czyli jest w wymiarze smile ciesze sie i ide spac bo umieram .
                buziaki !
                • z_oe Re: watek ciazowy :-) 27.12.11, 18:23
                  szywszunia idziemy prawie leb w leb smile
                  Ja dzisiaj mam 7t i 6dnismile
                  Oj czuje,ze obie w tym samym czasie wyladujemy na porodowcesmile
                  • agapowierza Re: watek ciazowy :-) 27.12.11, 18:59
                    To i ja się tu dopiszę.
                    Jestem w piątym tygodniu i trzy dni. Właśnie wróciłam z pierwszego usg. Dwa piękne bliźniaki. Jak tu się nie cieszyć, a w domu mąż niezadowolony. Chętnie bym go udusiła.
                    • ingalill23 Re: watek ciazowy :-) 27.12.11, 22:25
                      agapowierza napisała:

                      > To i ja się tu dopiszę.
                      > Jestem w piątym tygodniu i trzy dni. Właśnie wróciłam z pierwszego usg. Dwa pię
                      > kne bliźniaki. Jak tu się nie cieszyć, a w domu mąż niezadowolony. Chętnie bym
                      > go udusiła.

                      Gratulacje! a dlaczego nie zadowolony, że bliźniaki?? O.o

                      ...................................................................

                      No a ja wczoraj lub dzisiaj powinnam dostać @ i nadal nie mam. Ginekolog kazała mi czekać do 6 dni po spodziewanym @ i przyjść wtedy.
                      Boje się, a właściwie to nie wiem czy jest sens robić test...
                      Piersi mnie nie bolą, jedynie co to mam bardzo wrażliwe sutki, które najpierw mnie swędziały, a teraz nie mogę się dotknąć, ale zazwyczaj miałam coś takiego przed @. Ogólnie nie wiem jakie powinny być objawy wczesnej ciąży - jestem zielona, bo nigdy w ciąży nie byłam.
                      Dopiero przeszłam 1 raz kurację Klomifenem+Ovitrelle wiec nie wiem czy trafiliśmy za 1 podejściem.
                      • z_oe Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 06:59
                        agamaz niezadowolony bo blizniaki? Moze sie boi ...daj Mu troche czasu, mysle,ze Jego reakcja nie jest osamotniona.smile

                        inga robilas test? Moglabys sie skusic dzisiaj zrobic delikatniesmile

                        Ja robilam w 1 dniu kiedy miala byc @, wyszla bardzo, bardzo slaba rozowa kreseczka, Ja ja widzialam, maz nie -to dostal ode mnie za slepote...pozniej juz kadego ranka i krecha ciemnialasmile
                        Trzymam za Ciebie kciukismile
    • z_oe Eva :) 28.12.11, 07:01
      Evus gdzie jestes? Jak sie czujesz? Co sie dzieje???
      • eva-braun Re: Eva :) 28.12.11, 18:18
        wczoraj wróciłam z domu rodzinnego ze świąt, w czasie których w ogóle do kompa nie siadłam. Zresztą, nie mam siły pisać...
        Jutro do szpitala na łyżeczkowanie. Wczorajsze usg potwierdziło diagnozę sprzed tygodnia. W opisie znalazło się stwierdzenie o pęcherzu płodowym odpowiadającym 5 tyg 5 dniom z zarysem ciała płodu o CRL 5mm =6tyg.2 dni. Bez tętnienia naczyń płodowych. Boli jeszcze bardziej... Zarys płodu... Nie wiem, jak przeżyję jutrzejszy dzień...
        • asia-81 Re: Eva :) 28.12.11, 20:05
          O rany Eva, strasznie to smutne i przykre, qur..a dlaczego???????????/ Dużo siły na jutro i później ...
          sad((((((((((((((((((((
          • julka_81 Re: Eva :) 28.12.11, 21:32
            Evcia... Tak mi przykro... Po cichutku podczytywalam i sercem bylam z Toba.. Kurde, az mi sie cieplutko zrobilo jak przeczytalam, ze jednak probujecie po tej lipcowej rezygnacji... I tak ladnie sie to wszystko zapowiadalo... sad. Cholera no... Tule mocno, bo nie wiem co powiedziec sad... Sciskam i duzo sily zycze...
        • z_oe Re: Eva :) 29.12.11, 05:18
          evus nie spodziewalam sie, naprawde, jest tak cholernie przykro,ze nie wiem co madrego mam napisac ):

          Duzo sil Ci zycze , nie wiem...po prostu jestem w szoku-przytulam Ciebie ):
          • szyszunia7777 Re: Eva :) 29.12.11, 06:45
            Eva ... strasznie mi smutno jak to czytam..nie wiem dlaczego takie rzeczy sie zdazaja sad zycie poprostu jest niesprawiedliwe i okrutne , sama tez bylam w takiej sytuacji i wiem jak to cholernie boli.
            Pamietaj ,ze my tu jestesmy dla Ciebie ! Pisz, pisz i jeszcze raz pisz nie dus niczego w sobie !

            odezwij sie jak najszybciej !
    • agapowierza Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 10:39

      Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia
      Mąż niezadowolony bo będą bliźniaki. Wczoraj jak się dowiedział to bardzo się zdenerwował. Trudno ale ja jestem bardzo szczęśliwa. Pierwsze in vitro i od razu ciąża.
      Teraz tylko trzeba się wyluzować, bez stresu i czekać jak bąble będą rosły.
      Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn
      • ingalill23 Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 11:10
        agapowierza napisała:

        >
        > Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia
        > Mąż niezadowolony bo będą bliźniaki. Wczoraj jak się dowiedział to bardzo się z
        > denerwował. Trudno ale ja jestem bardzo szczęśliwa. Pierwsze in vitro i od razu
        > ciąża.
        > Teraz tylko trzeba się wyluzować, bez stresu i czekać jak bąble będą rosły.
        > Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn

        Nie mam zamiaru oceniać Twojego męża, bo go nie znam, ale dla mnie to nie zrozumiała reakcja, jak można nie chcieć swoich dzieci?? O.O
        • z_oe Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 12:30
          inga wydaje mi sie ,ze to nie tak,ze On nie chce, po prostu sytuacja Go przerosla, z kazdym dniem bedzie bardziej pozytywnie nastawiony na blizniaki...faceci tak maja-tak mi sie wydaje.
          Ja kiedys ,przed ICSI rozmawialam z mezem czy zdecydujemy sie na transfer dwoch embrionow powiedzial,ze nie, bo jest duze ryzyko ,ze wlasnie dwa sie zaimplantuja...nie chcial blizniakow.
          Pozniej, z czasem sam przyszedl i powiedzial,ze moze jednak-jak maja byc to nie tak sie staniesmile

          Wydaje mi sie ,ze kobieta czy mezczyzna moze tak wlasnie zareagowac na wiesc o dwojce dzieci-pozniej emocje opadaja i jest tylko radosc,ze rosna zdrowesmile

          Ja sama na poczatku bym sie przestraszyla-czy damy rade, fizycznie, psychicznie, finansowo, mieszkaniowo itp...
          • agapowierza Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 12:34
            Mam nadzieję, ze z dnia na dzień będzie lepiej. Dziś się do mnie w ogóle nie odzywał
            • z_oe Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 12:49
              aga macie juz dzieci czy to Wasza pierwsza ciaza?
              Ty bylas bardziej za in-vitro czy to w sumie Wasza byla decyzja?
              • asia-81 Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 13:24
                Ja trochę rozumiem. My jak się dowiedzieliśmy że bliźniaki to jakby obuchem w łeb. Ja bardziej spanikowana ze względów zdrowotnych - wtajemniczone koleżanki wiedzą o co kaman smile a mąż chyba ze względów logistyczno-obowiązkowych-finansowych. Teraz już się ogarnęliśmy ze wszystkimi emocjami i jest w nas radość i wielkie oczekiwanie, już nawet nie potrafię o nich myśleć i wyobrażać sobie inaczej niż o dwójeczce. Czujemy już delikatne ruchy, więc wieczorami mąż trzyma łapki na moim brzuchu - starsza pociecha już wtedy śpi i się wsłuchujemy w tą naszą dwójeczkę. Oczywiście niepokój jest wielki, najabrdziej o to żeby donosić i żeby dzieci były całe i zdrowe ale nie ma już tych wszystkich niedokońca wiadomego pochodzenia negatywnych emocji. Także daj mu czas, po usg jak już je zobaczy to już w ogóle będzie ok smile) Pozdrawiam i cieszę się, że kolejna ciężarówka dołączyła do naszego grona.
                Eva co u ciebie? Czekamy z niepokojem...
                • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 13:41
                  Czesc dziewuszki, jak zdrowko i brzuszki?

                  Ja wlasnie odebralam wyniki krwi robione w PL. Beta 8569 mIU/ml a progesteron powyzej 60 ng/ml.
                  Sama nie wiem czy sie cieszyc czy martwic. Troche sie martwie ze moze za wysoki progesteron. Beta miesci sie w normie dla 6tego tygodnia. Obecnie od swiat sama sobie dawkuje 3x100mg luteiny o ktora poprosilam znajoma lekarke w PL zeby mi przepisala. W szwecji juz bym dawno musiala odstawic. Zastanawiam sie czy nie powinnam zmniejszyc dawki skoro progesteron taki wysoki. Ehh sama nie wiem.
                  No i ta beta - jaka mialyscie w 6tym tygodniu? Czy ja przypadkiem nie spodziewam sie blizniakow z taka beta?? USG dopiero po powrocie z SE, 11tego stycznia.
                  A jak u Was? Jak swieta? Ja siedze u mamusi i pozwalam sie jej karmic. Wszyscy w rodzinie najblizszej juz wiedza i ciesza sie niezmiernie. Stwierdzilismy ze czekalismy 4 lata zeby moc taka wesola nowine obwiescic a rodzina jest od tego zeby sie dzielic radosciami. Jak sie cos ma stac to i tak sie stanie i wtedy bedziemy sie martwic, a pokico przynieslismy do domow troche radosci i nadzieji.
                  Pozdrawiam z zielonych Beskidow!
                  • z_oe Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 14:24
                    matylda nie wiem jakie powody do smutku szukasz? Beta ladna, czy blizniacza nie wiemy, usg prawde Ci powiesmile
                    Wedlug tabeli to miescisz sie w normie
                    5-6 -------
                  • pelli Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 14:40
                    matylda....ja mam progesteron od transferu ponad 200 ale biorę dość dużo luteiny. Ale kazali stopniowo zmniejszać. Także Twój nie jest aż taki wysoki. W piątek idę na badania to dam Ci znać jaki był poziom i jak powiedzieli żeby dalej brać.

                    Aga...nie wiem ile się staraliście o dziecko ale może niech twój mąż sobie poczyta fora internetowe i zobaczy ile się pary starają i nic nie wychodzi.Może wtedy do niego dotrze jaki macie fartsmileJa i moja druga połowa po 4,5 roku starań i 3 IVF cieszylibyśmy się nawet z 3. Daj mu trochę czasu. Oswoi się z myślą.

                    A ja w piątek idę na USG i strasznie się boję. Od Wigilii zmagam się z okropną infekcją gardła i zatok i strasznie boję się maleństwouncertainCały czas leżę w łóżku i nic nie lepiej. Masakra.
                    • laonsita80m Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 18:59
                      Dziewczyny, ale macie fajnie, że widziałyście już swoje maleństwa na USG smile
                      ja muszę czekać jeszcze kilka dni smile

                      ale będzie wysyp w sierpniu smile
                      • julka_81 Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 21:44
                        Szyszunia... Poklon za pomysl z watkiem smile. Genialane! Podczytuje Was tutaj i trzymam kciukaski za Was wszystkie! Dopisuje sie oczywiscie i w razie czego ciezaroweczkom sluze rada smile (wlasnie rozpoczelam 7mc).
                        Zoe, na lipcowym Ci odpisalam... Przepraszam za cisze, ale ostatnio padam na pysk wink...
                        Gratuluje wszystkim szczesliwym ciezaroweczkom i zycze spokojnych ciazy smile.
                        Pozdrawiam Was wszystkie i sciskam cieplutko smile
                        • ingalill23 Re: watek ciazowy :-) 28.12.11, 23:41
                          No niestety jednak znowu nie wyszło...dzisiaj dostałam @, jak zwykle masakrycznie bolesny, a nowy lek przeciwbolowy zadziala 50% wiec caly dzien przelezalam w 1 pozycji...
                          Moze nastepnym razem, jutro ide do gin na usg jajnikow i pewnie jak tu juz mi sugerowano znowu bede musiala sie stymulowac...czuje sie jak jeden wielki nieudacznik...
                          • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 06:51
                            inga smile przepraszam Cie ale musze cie opieprzyc !
                            co to za teksty..niedudacznik , do niczego sie nie nadaje bla bla bla ..juz to kilka razy czytalam w twoich postach ..kto Ci to nawkladal do glowy ? Nieplodnosc to choroba ktora sie leczy i Ty jestes w trakcie takiego leczenia i to nie ma nic wspolnego z Twoja zaradnoscia zyciawa , umiejetnosciami czy zdolnosciami ! Poprostu jestes chora i tyle ! Glowa do gory jutro bedzie inny dzien !
                          • z_oe Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 06:54
                            inga przykro mi ,ze tak wyszlo):
                            Ale nie poddawaj sie, to Wasze pierwsze podejscie na "wspomagaczach", wiec glowa do gory, mam nadzieje,ze droga ktora jest przed Wami to krotki spacer do szczescia.

                            Wiem jak sie czujesz...masz nadzieje i tu taki obuch w glowe..
                            Ja po nieudanych transferach czulam sie jak smiec...jak nie kobieta, bo jak tu byc kobieta kiedy podaja Ci gotowy zarodek a Ty nie potrafisz Go zatrzymac-cos strasznego w psychice sie dzieje.

                            I nagle naturalny cud-cos co zdarzyc sie wedlug medycyny nie powinno a jednak...

                            Zycze Tobie takiego cudu smile Niech sie staniesmile
                        • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 06:53
                          fajnie smile poradz co robic zeby spac ..padam na pysk ze zmeczenia ale zasnac i tak nie moge ..dzisiaj spalam 3 h . Serce i wali ..chce sie wyspac w koncu !

                          pozdrawiam !
                          • z_oe Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 06:58
                            szyszunia Ja spie na stojaco cale dnie, rano pobudka na siku ok 5.00 i mam powera,ze glowa mala, tak do ok. 9-tej-10-tej, pozniej juz padam na ryj i nic mnie nie interesuje smile Dlatego nadrabiam wszystko z rana,pozniej juz leze i kwiczesmile
                            Ty w dzien tez nie spisz?? Czy tylko z rana masz tak?
                            • julka_81 Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 21:47
                              Szyszunia, jedyne co moge poradzic to sie polozyc uncertain, mi wiecej nie trzeba.. Padam na pysk, a pozycja pozioma grozi mi natychmiastowym zasnieciem tongue_out... Nie wiem, moze cieple mleczko przed snem, podobno pomaga, ale sama nie stosuje wink albo jakas meliska?? Zapachowy olejek z lawendy, albo jakis balsam do ciala z lawenda???
                              Zoe, juz Ci tu odpisze, bo nie chce na "starjacym" watku lipcowym o ciazach sie rozpisywac, a ten watek tutaj jak najbardziej do tego stworzony smile.
                              Widzisz kochana, a na brak objawow "narzekalas", to Cie teraz sennosc wykonczy wink. Ciesz sie, ze Cie jednak to rzyganie nie dopadlo, bo ja na poczatku bez czopkow do pracy bym chyba nie wyszla uncertain. Z ta sennoscia to ja sobie tak tlumacze, ze organizm daje znaki zeby sie na zapas wysypiac, bo potem nie bedzie kiedy. A Ty Szyszunia, to pewnie bedziesz miala dziecko z reklamy, takie co sie tylko usmiecha i nie placze dlatego teraz spac nie mozesz wink.
                              Nasza powtorka z USG byla lepsza niz 1sze podejscie. Mamy nawet fotke Malego z szerokim usmiechem, a na filmie chyba znudzony tym calym zamieszaniem zacza ziewac!!! big_grin Jak ze mnie ostatnio twardzielka sie zrobila i juz tyle nie wyje to lezka mi wtedy pociekla smile. Ogolnie grubasek jest, "raczki ma tlusciutkie" jak to pani okreslila, ale ja ponad 11kg przytylam (surprised!!!!) wiec malemu chyba tam tez niczego nie brakuje tongue_out. W koncu sie zacza nogami i rekami zaslaniac i sie zabawa skonczyla.. Ale tyle co zdazylismy zobaczyc w zupelnosci nam wystarczy smile.
                              Trzymajcie sie dziewczyny cieplutko, sciskam Was wszystkie mocno kiss
                              • z_oe Jula:-) 30.12.11, 05:55
                                Bedzie chlopczyksmile smile Macie juz pomysly na imie??

                                Zastanawiam sie nad tym filmem co Ci dali, to standard w klinikach czy Ty tak trafilas?
                                Ja sie boje,ze u mnie w rejonowce to kija dostane i chyba najpierw sie zapytam przed usg a dopiero zdecyduje, bo tez chcialibysmy miec na plycie i czuje,ze bede musiala z tym do kliniki jechac.
                                Sami sie upomnieliscie o filmik czy zostaliscie mile zaskoczeni?
                                • julka_81 Re: Jula:-) 31.12.11, 13:47
                                  Zoe, kochana, jak sobie nie zaplace to tez kija dostane.. Oficjalne ze skierowania to polowkowe ostatnie bylo i jak sie maluch bedzie dobrze rozwijal to juz tylko polozna bedzie macac i tyle uncertain. Tobie pewnie, a zwlaszcza pod koniec USG beda robic czesciej ze wzgledu na wczesniejsze ciaze. Ale na 3D/4D sie nie nastawiaj, bo to wlasne widzi-mi-sie i na nie skierowania nie dostaniesz. My zaplacilismy 109e za 45 min (powtorka byla darmowa, bo na 1szym nie bylo jak sie do malucha dopchac) i dostalismy dwie plyty (z czego jedna z tego pierwszego-nieudanego), pedraka ze zdjeciami i pare wydrukowanych fotek. Jak chcesz miec filmik ze zwyklego USG (tego ze skierowania) to wez ze soba kamere i zapytaj czy mozesz sobie nagrac smile. My tak zrobilismy, bo u nas na plyte nie nagrywaja. Calosci nie pozwolila nagrywac, bo to "medyczne badanie" i nie wolno (ho,ho,ho... myslal by kto...), ale kawalek, jak plec ustalala juz pozwolila, wiec tez jakas pamiatka jest smile. Imie juz wybralismy, ale M sie uparl, ze nie mowimy uncertain, wiec musze trzymac jezyk za zebami (a ja taka gadula jestem i mam ochote wszystkim wypaplac!! tongue_out).
                                  A co u Ciebie slychac? oprocz tego, ze zaspiasz na stojaco wink. Poza tym wszytko ok? Trzymaj sie cieplutko kochana i dbaj o siebie i dzidzie. kisskiss
                                  • z_oe Re: Jula:-) 02.01.12, 05:56
                                    Dzieki Juleczko smile
                                    Bede musiala poszukac gdzie u Nas robia te 3d i sie umowic-no coz, jak trzeba placic to sie zaplaci, bo pozniej takie przezycia juz sa nie do podrobieniasmile
                                    W ktorym tyg. ciazy robilas te 3d?

                                    Zdjecia mamy ze zwyklego,ale wiesz pragnie sie zedrzec ta plyte hihihihi.

                                    Ja czuje sie kijowo, spie i spie, wszystko mnie drazni, jestem jak bomba zegarowa, nie podchodz,bo pogryze, najlepiej czuje sie na lezacosmile

                                    Mam ciagle mdlosci ktore tylko na tym sie koncza,mysle,ze jakby konczyly sie wymiotami byloby mi lzej..mamy juz 9tc...wiec jeszcze troche i placenta przyjmnie produkcje hormonow i moze wroce do swiata zywychsmile

                                    Reszta jest cacysmile

                                    Napisz na maila imie, po cichu, tak by nikt nie widzial, a Ja bede udawala,ze nie mam maila hahhaha.
                                    My mamy problem z wyborem dla synka, coreczka juz dawno zaklepana smile

                                    Trzymaj sie brzuszkowcu Ty mojsmile
                                    • julka_81 Re: Jula:-) 02.01.12, 18:42
                                      Zoe biedactwo, a plakalas na brak objawow wink. Faktycznie mdlosci sa gorsze od rzygania.. Jak sobie hafcika puscisz to odrazu lepiej tongue_out. Mi pomagala herbatka mietowa, pastlki mietowe, podobno gember tez jest dobry, migdaly, cola... Mi rodzinna czopki jeszcze przypisala, ale nie moge teraz recepty znalesc, jak znajde to Ci nazwe podam. Tylko one dzialaly 1-3h i mozna ich wzasc tylko 3dziennie. Mi mdlosci przeszly dopiero w 17tc sad trzymam kciuki, zeby Tobie wczesniej przeszlo wink. A co do spania to spij ile wlezie, bo za pare miesiecy juz nie pospisz wink. Ja humorkow naszczescie jako takich nie mialam, ale na to nic nie poradzisz, sila hormonow... Pare razy wybuchlam w sklepie, ale ogolnie to sie smieje z byle czego, az czasem atakow takich dostaje, ze do ubikacji biegiem lece, zeby sie w gacie nie posikac... smile
                                      My mielismy pierwsze podejscie do 3D w 26t3dc, drugie bylo w 27t2dc. Najlepiej (tak mowia) podchodzic miedzy 24 a 28tc, bo Dzidzius juz ladnie rozwiniety i duzo widac (chyba, ze sie nogami pozaslania tongue_out), a pozniej jest juz za duzy i nie miesci sie w kadrze wink.
                                      Maila juz Ci wyslalam wink
                                      Buziaczki kiss
              • agapowierza Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 07:21
                Z_oe to nasza pierwsza ciąża. Staramy się od kilku lat. U mnie ok tylko mąż ma bardzo kiepskie plemniki, że naturalnie nie było mowy o zajściu w ciążę. Jedynym rozwiązaniem było ISCI. W końcu po bardzo długim zastanowieniu mąż się zgodził, ale nie był przekonany. Chciał naturalnie, a jak była możliwość podleczenia go hormonami, to się nie zgodził. Adopcję też od razu wykluczył. Stwierdziłam że musi zdecydować się na in vitro. Powiedział, że to robi dla mnie i tylko jeden raz podejdziemy.
                Pobrane miałam 3 jajeczka. Na transferze był jeden zarodek ok i dwa takie sobie. Moja dr zaproponowała transfer trzech zarodków to będzie większe prawdopodobieństwo ciąży. A te dwa słabsze nie nadawały się na zamrozenie.
                Zdecydowałam, ze będzie transfer trzech zarodków. Pomyślałam, że mogę podejść tylko raz do in vitro, mroaczków nie ma a szanse na powodzenie małe, więć nie było innej opcji. Oczywiście męża ze mną nie było bo wolał pracować, więć decyzję podjęłam sama.
                I teraz cały czas mu chodzi o to, że wprowadziłam 3 zarodki a nie jeden.
                • agapowierza Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 07:28
                  jeszcze dodam, ze ja mam 33lata a mąż 39
                • z_oe Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 07:31
                  aga nie daj sobie wmowic poczucia winy za podjeta decyzje o transferze 3 zarodkow, zrobilas to ,bo innego wyjscia nie bylo. 2 z tych zarodeczkow nie nadawalo sie do mrozenia-mialas je wyrzucic?
                  Podjelas decyzja adekwatna do sytuacji ...gdyby maz byl z Toba w tym momencie tez mialby cos do powiedzenia. Niestety wybral inne wyjscie-wolal pracowac, wiec teraz niech nie narzeka.

                  Daj Mu czas z oswojeniem sie , Oni tego potrzebuja. Poza tym gdy "problem"nieplodnosci lezy po stronie faceta Oni maja z tym wielki, psychiczny dyskomfort -ich poczucie meskosci zostalo naruszone i z tym im sie jest ciezko czasem pogodzic.

                  Ciesz sie malenstwami, dbaj o siebie, niech zdrowo sie rozwijaja, rozpieszczaj sama siebie, daj sie rozpieszczaj nablizszej rodzinie, a maz mam nadzieje,opamieta sie w pore i zacznie cieszyc sie zblizajacym sie ojcostwem.

                  Trzymaj sie ciezaroweczkosmile
                  • agapowierza Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 08:22
                    Dzięki Z_oe za ciepłe słówka. Rodzina jest ze mną tylko mąż się nie cieszy, więc jakoś to przeżyje. Moze żeczywiście z czasem będzie lepiej.
                    Ty też się trzymaj ciepło razem z Twoim cudeńkiem
                    • laonsita80m Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 13:48
                      aga zupełnie nie rozumiem Twojego męża, ale nawet nie staram się zrozumieć... natomiast Ty nie przejmuj się jego nastrojami, niedługo mu przejdzie, zobaczysz!!
                  • ingalill23 Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 11:05
                    Dziewczyny dzięki za wsparcie. Jutro ide do gin na usg (bo to 2 dzien @). Wczoraj miałam dziadoswki humor i przepłakałam półwieczoru (bite 4 h płaczu), dzisiaj ledwo na oczy widzę!

                    Wczoraj spotkałam sie z tutejszymi polkami na spotkaniu polonijnym, jedna wziela 2 coreczki, sliczne dziewczynki. Oczywiscie zrobilo mi sie zal, ale rpzeciez skad moga wiedziec ze mam problem? Nie bede mowic o tym, bo to moja prywatna sprawa, ale niestety nie ucieklam od pytan typu "mieszkasz tu 2 lata i nie masz jeszcze dziecka?", albo "to cos slabo sie staracie" (jak mnie wkurza to stwierdzenie!!!)....wrocilam w podlym nastroju ze spotkania...

                    Eva nie znam Cie tak dobrze jak dziewczyny tutaj, bo jestem tu nowa, ale jest mi bardzo przykro i zycze ci, aby ten Nowy rok przyniosl Ci upragnioną gwiazdkę smile Czuję, że jest tam dla ciebie mały skarbek i w tym roku go otrzymasz! smile
                    • pelli Re: watek ciazowy :-) 29.12.11, 13:30
                      Eva jestem z Tobą. Trzymaj się.
                      • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 30.12.11, 06:55
                        hejka ! ale dzisiaj spalam big_grin jak trup ..ale taki bardzo zywy bo rzucam sie strasznie , moj maz ucieka na kanape i mysli o kupnie osobnego lozka wink
                        Mysle ,ze nie moge spac bo strasznie ta ciaze przezywam i choc umieram ze zmeczenia , mam piasek pod oczami to poprostu mam taka adrenaline i taka jestem nakrecona ,ze nie moge spac smile swiadomosc i radosc z powodu ciazy poprostu nie pozwala mi sie wyciszyc .
                        Za to jem jak kon smile odkurzacz, czy co tam jeszcze ...brzuch jak balon ..ale taka jestem happy ..ze to az nie madre smile

                        sciskam Was wszystkie mocno !
                        • pelli Re: watek ciazowy :-) 30.12.11, 13:10
                          Hej dziewczyny. Jestem po USG.Mam aliena 3,9 mmm czyli równo 6 tc z bijącym serduszkiemsmileNie posiadam się z radości choć wciąż walczę z infekcją.
                          matylda dziś miałam PRG 98 przy 3x2 luteina dopochowo i 3x4 podjęzykowo.
                          Pozdrawiam Was wszystkiesmile
                          • z_oe Re: watek ciazowy :-) 30.12.11, 13:13
                            pelli gratulujesmile
                            Ja zmiejszylam dawke luteiny z 2 tabl. na 1 z rana i ciagle biore jeszcze 2tabl. na noc...nie mam kontrolowanego progesteronu, wiec to jest branie zapobiegawczo...jestem 8tyg i 2 dnismile
                            • projekt_matylda Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 08:59
                              dzieki dziewczyny za podpowiedzi co do progesteronu. Ja ostatnio jestem spiochem strasznym i potrafie zasnac na siedzaco. Brzuch w ciagu dnia jak balon a rano plasciutki jakby tam nic nie bylo. Ale na zapachy reaguje dosyc intensywnie. Jeszcze w przyszlym tygodniu pewnie zrobie jedno badanie krwi przed wyjazdem, a potem juz tylko czekac do pierwszego usg. Nie wiem czemu ubzduralam sobie ze najgorszy jest 7dmy tydzien i strasznie sie go boje. Coraz wiecej slysze o poronieniach wokolo i autentycznie zdalam sobie sprawe ze to wcale nie takie rzadkie jak sobie wmawialam. Myslalam, ze jestem rozsadna kobieta a teraz panikuje na kazdym kroku.

                              Milego dnia wszystkim dwu- i trzypakom!

                              ps: dostajecie jakies zaswiadczenie od lekarza ze bylyscie na wizycie do 10tego tygodnia ciazy? Pytam w zwiazku z tzw becikowym smile
                              • z_oe Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 09:10
                                matylda kazdy tydzien ciazy jest zagrozony-niestety.
                                Ja kiedys myslalam,ze jak kobieta zachodzi w ciaze to zawsze konczy to sie porodem, niestety zycie nauczke mi dalo i dwie ciaze stracilam w 8 miesiacu..niestety.
                                Zawsze jest ryzyko,ze pojdzie cos nie tak.
                                Najwazniejsze nie wmawiac sobie niczego zlego, patrzec przed siebie optymistycznie, dobrac dobrego lekarza i zaufac sobie i Jemu...
                                Najbardziej dziwie sie osobom ktore mowia,ze najwazniejsze sa pierwsze 3 miesiace-Ja mowie,ze najwazniejsze sa pierwsze 9 miesiecy...

                                Trzymaj sie i nie czytaj tych zlych opowiesci, bo to nie oznacza,ze musisz brac w tym udzial osobicie, kazda ciaza jest inna, ma inne wymagania i potrzeby.

                                Zycze sobie i Wam, by kazda ciaza konczyla sie szczesliwym porodem zdrowego bobaska!
                                • szyszunia7777 Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 09:45
                                  matylda ja tez sie bardzo boje..sad wszystko co sie zmienia we mnie powoduje moj lek typ. strasznie mi sie chcialo spac meczylo mnie zmeczenie ,wczoraj mi to przeszlo i juz sie martwie .
                                  echh ale tak to juz bedzie do konca , mam nadzieje szczesliwego smile a potem dlalej cale zycie .

                                  Ja rowniez sobie i Wam w Tym roku skladam tylko jedno zyczenie abysmy w 2012 mogly szczesliwie tulic swoje malenstwa i oby wszystko bylo dobrze ..nic wiecej przeciez Nam nie trzeba smile

                                  buziaki !
                                  • julka_81 Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 14:27
                                    Kochane Dziewczyny, zycze Wam wszystkim (i sobie tez wink), by rok 2012 przyniosl Nam wszystkim najpiekniejsze i nazdrowsze Dzidziusie na swiecie! By radosci i nadzieja zagoscily w kazdym domu, a smutek, niepewnosc i lek pozostaly jedynie wspomnieniem smile.
                                    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i nie upijcie sie dzisaj wink kisskisskiss
                                    • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 18:10
                                      a ja tam się upiję! cóż mi pozostało... sad
                                      • miaslo Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 18:37
                                        Cześć Eva, wypij jeden łyk wiecej za mnie wink dobrze ze już po.... Sciskam sylwestrowo.
                                        • eva-braun Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 19:29
                                          Aga, masz cały kielich wink I możesz wybrać czym wink
                                          • z_oe Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 22:10
                                            Pijcie dziewczyny na zdrowie.
                                            Zalejcie te zmory i smutki z postanowieniem,ze w Nowym Roku marzenia spelnia sie podwojnie.
                                            Evus pisze i wyje ,bo mi jest cholernie przykro, do dooopy z takim zyciem , daje cos i pozniej zabiera, niech szlaban by to trafil.
                                            Mysle ciagle o Tobie i jakos nie potrafie niczego zrozumiec.
                                            Kibicuje Ci z calego serca, niech moj cude stanie sie Twoim cudem.
                                            miaslo nie dajcie sie normalnie, walczcie o to na co zasluzylyscie.
                                            No to chlup... moje kochane
                                            • miaslo Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 22:29
                                              Idę po colę. Trzeba czymś popic wieczorna porcje leków wink a tam tez są bąbelki!!! I już oficjalne kochane forumowiczki ( i forumowicze?).
                                              Niech nam sie pospelniaja marzenia. A jak już trafia sie jakieś kopniaki od losu to niech mało bolą. Szczescia x 366. Na każdy dzien wielka porcja smile smile smile
                                              • z_oe Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 22:31
                                                Kocham cole, normalnie mecze sie po niej jak po sledziach ale pije ...bo uwielbiam jej smak. No i dobrze dziala na mdloscismile

                                                Popijaj te leki na zdrowie...Nasza eva pewnie daje czadu hihihi.... no i dobrze, niech daje, nalezy sie Jejsmile
                                                • miaslo Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 23:01
                                                  Heh. Śledzie tez przetracilam. W sosie Hawajskim. Od wigili mam jazdę na ryby.
                                                  Tak Eva dzis MUSI sie dobrze bawić. Choćby na krotka chwilke!!!
                                                  • z_oe Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 23:04
                                                    Wez mi nic nie pisz o rybach, moj maz ich nie jada , smierdza Mu pod kazda postacia, jak Ja jem wychodzi a Ja normalnienic tylko te sledzie hhihih...a co to za sos hawajski kochana??smile Jak smakuje? Ja mam normalne, zwykle w occie, w majonezie i jeszcze jakies tez w bialym sosie z ogoreczkami i czyms tam jeszczesmile
                                                  • miaslo Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 23:29
                                                    Smakuje tak łagodniej. A jak sie robi nie wiem bo to pan Lisner przygotował smile smile smile . Doczytalam ze sladowe ilosci ananasa sa. Stad hawajski.... na Wigilii pracowej jadlam takie delikate śledzie w sosiku jakimś majonezowym. Zapytam po nowym roku na stołówce jak sie je robi. Cały czas pamietam. Pyyyyyyyszne. Bo jak za bardzo ocet czuje to bleeeee. Hehe. Zoe , ze Ty zachcianki to rozumiem. Nie wypada nie mieć w ciazy smile ale mi za siebie wstyd...no chyba ze założyć ze jeszcze mrozaki ze mnie nie uciekły wiec to " prawie " ciąża wink

                                                  • miaslo Re: watek ciazowy :-) 31.12.11, 23:31
                                                    A swoją droga czemu nie sylwestrujesz sie???
                                                  • asia-81 Lwica!!! 01.01.12, 22:59
                                                    Lwica,wszystko u ciebie ok? Dawno się nie odzywałaś...i .... martwię się jakoś uncertain odezwij się że wszystko ok.
                                                    Dziewczyny coż wam i sobie można zyczyć w nowym roku. Nic nie trzeba mówić...wiadomo...spełnijmy się jako mamy smile)
                                                  • lwica83 Re: Lwica!!! 02.01.12, 09:09
                                                    witaj witaj , jestem jestem tylko , ze wiesz jak to jest najpierw przygotowania do świąt potem do nowego roku i tak jakoś zeszło smile u mnie ok byłam na usg genetycznym 30.12. wszytko wyszło prawidłowo. jedno z dzieci strasznie ruchliwe nie dało się zbadać tak od razu.

                                                    jedyny problem to to ze całe ciało mnie swędzi a szczególnie wieczorem , podejrzenie o cholestaze mam , robiłam badania krwi , dziś wyniki zobaczymy co to? może się okazać ze to jakaś alergia i taka diagnoza była by najlepsza.

                                                    Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok2012, aby się Wam wszystko darzyło, a marzenia były w zasięgu rąk.

                                                  • lwica83 Re: Lwica!!! 03.01.12, 10:17
                                                    i mam wyniki - to na szczęście nie jest cholestoza tylko alergia. nie wiadomo tylko na co.
                                                    przyczyna może być każda. wszystko mnie swędzi tak bardzo ze wapno nie pomaga , innych tabletek nie mogę wsiąść pozostaje się drapać... jak tak ma być do końca to się zadrapie smile
                                                  • asia-81 Re: Lwica!!! 03.01.12, 17:26
                                                    ufff, to super. Może na jakieś smarowidło na rozstępy czy coś co do ciała używasz...
                                                  • lwica83 Re: Lwica!!! 03.01.12, 21:55
                                                    kurcze nie wiem,podobno może uczulać coś co do tej pory tak na ciebie nie działało wiec nie bardzo wiem czy to kosmetyk czy jedzenie, wiem ze strasznie swędzi smile
                    • zuzka.82 Re: watek ciazowy :-) 02.01.12, 16:15
                      Witajcie, dziewczyny! Szyszunia, super wątek! smile Chętnie dołączam - ja z wątku wrześniowo-październikowego, tak jak Asia i Lwica, więc tradycyjnie... bliźniaki! smile Właśnie kończę 18 tc i dzisiaj wybieram się na wizytę kontrolną, a niedługo USG połówkowe.
                      Niestety jestem już po 10-dniowym pobycie w szpitalu (z powodu silnych bólów i skurczów), które jakoś do końca nie chcą przejść, więc cały czas muszę leżeć, ale już na szczęście w domu.
                      Życzę sobie i Wam wszystkim w Nowym Roku spokojnych ciąż bez komplikacji, sprawnych porodów i nie kończącej się radości z narodzonych dzieci! smile
                      Buziaczki dla wszystkich! kiss
                      • asia-81 zuzka lwica 02.01.12, 19:15
                        dziewczyny może dołączycie na forum blizniakowym smile
                        Zuzka a bierzesz cos na te skurczybyki???
                        • parczulka Re: zuzka lwica 03.01.12, 08:17
                          Dzisiaj w nocy dostałam lekkiego plamienia, dzwonię do lekarza ale on na razie nie odbiera. Kurcze denerwuje się. Od kilku dni strasznie drapie mnie w gardle i przez to cały czas kaszle nic na to nie pomaga, wczoraj pani w aptece dała mi dopiero tabletki do ssania sebidin, które trochę pomogły. Może to ten ciągły kaszel wywołał takie plamienia.
                          • z_oe parczulka