Dodaj do ulubionych

UDANE IN VITRO wątek ciążowy

14.03.14, 16:15
Niniejszym zakładam nowy wątek smile
Obserwuj wątek
    • 22niunia wątek ciążowy 14.03.14, 16:56
      A ja cały czas czekam po ciuchu na ten przepis pesto ;d;d
      no i mamy nowy wątek smile super smile
    • monika.j.76 Re:udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 17:10
      Dobra, przenosimy się tutaj, spokobig_grin

      adakarola111 14.03.14, 16:19 Odpowiedz

      Monika: przepis poniżej:
      kulinarne.info/banoffee-proste-szybkie-ciasto-z-bananami-bez-pieczenia.html
      Wygląda bosko, mam nadzieję, że moje też takie będzie.
      Ja mam taką Emmaljungę:
      emmaljunga-mondial-de-luxe-duo-combi
      Czekaj cierpliwie na rogala, a jak przyjdzie wrzucaj fotę.
      Resztę ciuchów wrzucę innym razem, musze się z domu ewakuować.
      Boska jola: ja jestem łowcą wyprzedaży smile, więc łapię, jak widzę, że są mega obniżki, jak np. ostatnio były właśnie w 5,10,15 czy Endo, MotherCare, HM. I tak udaje mi się za niewielkie pieniądze mieć już całkiem pokaźną wyprawkę. Plus kupuję z moją mamą na używańcach. Co prawda większość mam z używanych z metkami, za piątaka czy 7 zł to naprawdę grzech nie wziąć. Ale są też normalne w sensie widać że używane, ale nie zniszczone, wyglądające jak nowe, piękne, unikatowe. Warto, jeśli macie gdzieś fajne ciuchlandy to zachęcam. Nienawidzę grzebać w koszach ze szmatami, ale mam już kilka swoich topowych sklepików, gdzie wszystko jest pięknie cudnie poprane, poprasowane i wisi grzecznie na wieszakach.
      Sernik robiłam, potwierdzam, jest boski,

      Sernik, w ulubionych do zrobienia w weekend. Bananowe, też! Dzięki!

      Wózek...ach...moje marzenie, Tobie się spełniło! Kocham klasykę nad życie! Piękny!

      Ja poluję na allegro używane i nowe, ale w poniedziałek wpadniemy z mężem do używaka, gdzie pracuje jego znajoma z byłe pracy i jak coś, będę ją prosiła o odkładanie lepszych. Wezmę swoje i okażę co mi się podoba i żeby coś w tym stylu odkładała.

      Tak, tak, już szukam przepisu na pesto i sos z krewetkami!!! Matko, gdzie ja mam głowę! Przypominajcie dziewczyny, bo ciąza uciska na mózg i blokuje pamięć,ihihiihtongue_out
      • monika.j.76 Tagliatelle z sosem pesto 14.03.14, 17:31
        Tagliatelle z sosem pesto

        Składniki:

        Mkaron tagliatelle lub inny

        Sos pesto:
        50 g liści świeżej bazylii
        4 ząbki czosnku
        10 g orzeszków Pinii lub pestki słonecznika(tańsza wersja, ale też pycha)
        20 g parmezanu
        30 ml oliwy z oliwek extra virgin
        Sól i pieprz

        Przygotowanie:

        Makaron ugotuj al dente. Składniki sosu zmiksuj na jednolitą masę za pomocą blendera. Przed odlaniem wody z makaronu, dolać ze 3 łyżki tej wody do sosu, wymieszać i chwilę podgotować. Odlać makaron i wrzucić na patelnię z sosem, wymieszać i podawać ciepłe. Można posypać całymi orzeszkami (lub pestkami). Smacznego.
        • aeriss Re: Tagliatelle z sosem pesto 14.03.14, 22:40
          Monia - to tagliatelle super - zrobie jutro smile A salatka Karoli tez brzmi super smile A te fotki pisior/ nie pisior - dla mnie nie do rozroznienia smile
          • adakarola111 Re: Tagliatelle z sosem pesto 15.03.14, 07:22
            Monika- rozwalilas system tymi zdjęciami wink. Coś mniej wiecej takiego opisywał mi lekarz, uzasadniając na usg genetycznym odmowę podania płci smile. Ale słuchajcie, tak czy inaczej u nas (z wyjątkiem Moni ciebie) lekarze się nie mylili jak dotąd. Zobaczymy po porodzie. Jako ciekawostkę napiszę że nasz kolega z żoną przeżyli z tego powodu traumę. Przez całą ciążę lekarz dziewczyna, dziewczyna, a tu im położna chłopca przynosi. On mówi do niej, że on go nie chce, bo to nie jego dziecko i mu podmienili. Później już się z tego śmiali, ale w szpitalu trochę nerwów było wink.
            Miłego dnia!!!
          • monika.j.76 Re: Tagliatelle z sosem pesto 15.03.14, 12:51
            Ariess, zapomniałam napisać, ze orzeszki lub pestki trzeba uprażyć na patelni!!!
            • ola7706 Re: Tagliatelle z sosem pesto 15.03.14, 17:50
              Czesc Mamusie, a co dzisiaj tak cicho na forum smile ? my dzisiaj z M w domku siedzimy, na obiadek była polędwiczka wiep. pieczona w piekarniku z pampuchami na parze a teraz na deserek Mezus zamrozone maliny gotuje w garnuszku do tego świeże truskawki (tak wiem, mało witamin maja te hiszpańskie truskawy ale mi się zachciało) i do tego lody waniliowe smile)
              Miłego wieczorku smile
    • koralik35 Re: UDANE in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 19:42
      Dziewczyny, czy wyście poszalały???????
      Poszłam na spacer godzinny, zjadłam, pojechalam na basen, potem z przyjaciółką na makaronik do knajpy, wracam i naczytać się nie mogę !!!! smile
      Lili - bluzeczka boska. Ja kupiłam podobnego rampersa wink "I love Daddy" wink
      wózek - piękny, klasyczny...
      Boskajola - czyli z serduszkiem potwierdzone i już się tego nie boimy skoro tak się dzieje smile ale kochana jesteś że potwierdziłaśsmile
      Ciuszki - ja kupuję używki - bo są cudne i bo jak już mówiłam - kocham lumpeksy chyba nawet ze wzajemnością wink bo zawsze znajdę cuuuuda smile
      Okien to się nawet nie ważcie!!! Przecież to jest własnie to przysłowiowe najbardziej ciężarówkom zakazane. Powiem tak - mój mąż jest dość konserwatywny wink i do sprzątania nie wyrywny - ale jeśli on sam mówi - będę mył okna... no to znaczy że ciężarówki naprawdę są z tego zwolnione smile
      Audrey - WÓZKI ODLOT!!!!!!!!!! I MNIE KUSZĄ - CZY to znaczy że 3 w 1 za jakieś 1000-1200 zł można mieć?????? A opinie ma dobre??????
      Monia - ostatnie słowo o Cc - pier..l co mówią. Ja wyznaję zasadę - żyj i daj żyć innym. I nikomu nic do tego. A mówiłam że to średni egoizm - bo przecież po cesarce boli dłużej... Ale widzicie co ja z taką zasadniczą ciotką mam??!! Wy sobie wyobrazacie jak ona mnie próbuje tresować? wink jej zasadniczość i krótkie podejście w starciu z moją histerią i rozedrganiem ... - no wybuchowo. Ale specjalistą dzieciowym jest BOSKIM i uznanym - i dlatego jej wybaczam wink
      Karola - jak nie gotujesz to na całego, jak gotujesz to widzę, że też smile Sałatka z kozim mnie zainteresowała - co tam poza nim?
      • monika.j.76 Re: UDANE in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 20:20
        Koraliku, Ty latem rodzisz i kociara jesteśwink patrz co Ci wypatrzyłam;
        allegro.pl/listing/listing.php?p=2&string=rampers
    • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 20:27
      Skuza, zapomniałam wink.
      • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 20:37
        Sałatka z kozim serem by me smile, ale wszystkim pewnie dobrze znana. W ciąży ją odgrzebałam, smakuje mi jak nigdy. A więc: serek kozi kroimy w kostkę, do tego wrzucamy zieleninkę, jaką kto lubi, ja np. optuję za rukolą, roszponką, szpinaczkiem świeżym, następnie gruszkę też w kostkę pokrojoną, orzechy włoskie i tu również kto jakie pestki lubi, ja wrzucam słonecznik, dynię np., wszystko polewamy oliwą z oliwek (najlepiej takiej np. z suszonych pomidorków ze wszystkim już przyprawami) i dodatek, który nadaje kształtu całej sałatce - sos balsamiczny. Vuala!
        • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 20:49
          Karola, wysłałam mejlika smile
          dzięki
        • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 20:50
          Karola - oj tak - pycha, ja zamiast orzechów - żurawinkę daję smile
          Monia - dzięki - dałam linka mamie i oszałała wink i jeszcze mi w endo każe patrzeć smile
          • audrey81 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 21:01
            Aeriss - wlasnie dziewczyny pisaly, ze w pl ich nie widzialy, trzeba by poszperac. U nas wlasnie dziewczyny woza w takich od narodzin, ale jak to sie sprawdzi w warunkach polskiej zimy, to nie wiem. Tu nie ma sniegu i mrozow, wiec pewnie starcza, trudno mi powiedziec.

            Koraliku - do 200 £ widzialam je uzywane na ebay i to rozne wzory. Co do opinii, to sa rozne, od zachwytow do jakiejs krytyki, chyba jak wszystkie. Przyjrze sie im dokladnie w przyszlym tyg. Podjade do mothercare i pomacam, wyprobuje. Opinie poczytam wink
            • audrey81 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 21:04
              Aj, Martyna - super. To pewnie sie cieszycie, jesli synek. Parka bedzie, super smile gratualcje!

              Olka - a przez fb kupic tez mozna, to sklep czy tylko fan page?
              • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 21:47
                Martyna gratulujęsmile
                A tu taka ciekawostka jak wygląda cipeczka i pysiorek w 14tyg
                https://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/xa/lc/t39f/NqVJIGXnQceZV1fYRX.jpg

                Koralik, to cieszę się, że się spodobał rampersikbig_grin u mnie mama też szaleje,hihi

                Kurcze, nie mogę znaleźć dokładnego przepisu na sos z krewetkami, mam wydrukowany, ale gdzieś wcisnęłam, fak. Poszukam i wkleję, obiecuję!
                Zrobiłam dzisiaj pyszne naleśniki z serkiem waniliowym i polewą z truskawek i czarnej porzeczki. Pycha, wsunęłam (UWAGA) 5szt!!! Jutro chyba pizzę zrobię, mam drożdże, mozarellę, rukolę, pomidorki koktajlowe, prosciutto, akurat wszystko się kończy i pizza jak znalazłwink

                Rety, dziewczyny, tak mi stopy puchną, że oszaleć można! Boli jak k***a mać, poza tym tak mi skóra świruje w nogach, swędzi, boli, szczypie. Co to będzie w maju???

                Sałatka brzmi pysznie, lubię takie smaki, jutro ser kozi kupię i na kolację z grzankami jak znalazłwink
                • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 22:10
                  Monia, Ty świnko obsceniczna wink padłam wink swoją drogą jak ci lekarze to rozpoznają???
                  Słuchaj z tymi obrzękami i puchnięciem - TV śniadaniowa - ostatnio mój maksymalny poziom intelektualny - ginekolog mówił, żeby przebywać dużo w wodzie, moczyć, kąpać, pływać bo delikatny "nacisk" wody rozmasowuje limfę zebraną pod skórą i opuchnięcia się wchłaniają. To może mocz te nóżki albo w wannie zamieszkaj? myślę, że Twój chudziutki dotąd organizm się zdziwił kilogramami i dlatego. Mojego mam nadzieję i 90 kg nie zdziwi smile Się w życiu takie sporty już trenowało - jojo, tyj i chudnij, więc teraz to chyba nawet mój organizm jest zdziwiony: "6-7 kg? tylko na to cię stać?" wink
                  • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 22:24
                    Dokładnie kochana, jak oni to rozpoznają??? Na dwoje babka wróżyła, czyli na tym etapie zgadują, nie ma innej opcji...i albo trafią albo niewink

                    To odpalam miskę z wodą i oglądam "Dziewczynę z tatuażem". Czytałam książkę, rewelacyjna, zobaczymy co z tego dzieła wyczarowali na wielkim ekranie?
                    Dzięki Koralikowa za radysmile A 13kg i brak ruchu przez pół roku dla mojego wiecznie biegającego gdzieś ciała, to faktycznie może być obciążeniesad
                • boskajola Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 08:11
                  Monia, dokladnie tę fotkę pokazywałam mojemu M kilka dni temu, teraz zaczynamy miec watpliwosci smile bo u nas plec byla podana na genetycznym. Do tego wczoraj rozmawilam z kolezanka, kotra do 30 tyg byla przekonana, ze będzie miec syna, a tu na ktorejs wizycie okazało sie, ze dziewczynka smile Ja tam sie cieszę, ze będę miała dziecko, płeć nie ma znaczenia smile
                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 10:49
                    Po naszych przejściach to masz rację Boska Jola, płać ma już najmniejsze znaczenie. Dziecko to dziecko, największy skarb!!!!
                    • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 17:53
                      A co tutaj tak cicho ? smile ja po wizycie - wszystko ok smile dzieciątko ruchliwe że ho ho smile suuuuuuper smile we czwartek mam badania prenatalne.. Powiedzcie mi kochane na czym one dokładnie polegają.. ja wiem tylko że kosztują 350 zł .. smile
                      • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 18:13
                        Bo wszystkie się nacieszają swoimi mężczyznami po całym tygodniusmile
                        Olka - narobiłaś smaka z tymi bułami na parze!!!!!!!!!! Chyba sobie kupię + truskawki rozmrożę i ze śmietaną - mniam!
                        Niunia - a różnie robią. Generalnie doktorek zada parę pytań = wywiad wink + potem dokładne USG sprawdzające czy wszystko dzieć ma tak jak mieć powinien + (ale nie wiem czy w tej kwocie) jest oddanie krwi na pappa i wolną podjednoste beta. Czesto u mlodych lasek - a Ty chyba jestes mlodziak, nie?? Konczy sie na zrobieniu dokladnego USG bez badan krwi i jak na nim jest OK, to uznaje sie ze jest oK.
                        • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 18:54
                          Młoda młoda 26 lat smile ale wiem ze krew również będą pobierać bo cos wspominała pani w recepcji takze zobaczymy smile)))
                          • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 19:29
                            Genetyczne, to jak pisała Koralik - lekarz sprawdzi, czy na ten moment z dzieckiem jest wszystko ok. Czy ma wszystkie narządy, kończyny, czy nie ma wad genetycznych, zespołu Downa itd.
                            Kochane, mam te wyceny mebelków. Żeby nie zaśmiecać forum, Lili prześlę na maila, Moni - Ciebie też bym poprosiła o adres to zaraz wrzucę.
                            Gdyby któraś z was była jeszcze zainteresowana mebelkami z Pinio: Barcelona, Filo lub Lara, dajcie znać, będę przesyłać ceny.
                            • boskajola Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 20:29
                              Kochane na taka strone dzis trafilam w poszukiwaniu ochraniaczy na szczebelki, ładne i niedrogie komplety poscieli strawberry.com.pl/pl/

                              Nie wiem, czy mi się wydaje, ale chyba powolutku zaczynam czuć maluszka i raczej nie są to moje jelita smile
                              • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 20:53
                                Boska rzeczywiście śliczne te pościele, ja dzisiaj wpadłam na takie i też mi się podobają:
                                allegro.pl/feretti-trio-3cz-bacteriostat-wyprzedaz-extra-cena-i4027774764.html
                                tylko droga niestety sad
                                A ruchy to już myślę, że spokojnie możesz czuć, szczuplutka jesteś to i ponoć wcześniej się je czuje smile

                                Karola dzięki Kochana za ceny mebelków ale ja dzisiaj zrobiłam podsumowanie kosztów i wyszłam pod granicę swoich możliwości.. więc nie wiem czy nie będę musiała pożegnać się z barceloną i przeprosić z Ikea big_grin
                                Karolka robiłam twoje ciasto smile wyszło pyyyyyyyszne, dzięki za przepis kiss

                                Niunia nie martw się genetycznymi, na pewno wszystko wyjdzie pomyślnie.

                                Koralik sówki słodkie, kocyka Moni nie kupiłam ale jeszcze się waham smile podusie do tego super pasują

                                Pierwszorazowe Mamy dostałam od przyjaciółek tabelkę z wyprawką, z ich uwagami, komentarzami i opiniami. Jedna podwójna, druga pojedyncza smile Mama oczywiście wink
                                Dla mnie to była ciekawa lektura bo o niektórych rzeczach nie wiedziałam smile Jakby któraś chciała to chętnie się podzielę. Dajcie znać.
                                • boskajola Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 20:58
                                  Lili ja chetnie skorzystam z takiej tabelki, wprawdzie jedną listę mam wydrukowana z netu, ale nie wiem, czy wszystko bedzie potrzebne... i tez mam zamiar wziac moje kolezanki i zrobic z nimi szczegolowy wywiad smile

                                  tu jeszcze są ładne, ale tez drogie margoletka.pl/k,16,wyprzedaz.html
                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 21:09
                                    Boska wyślij maila do mnie aniaz2010[małpa]gmail.com to prześlę to co mam smile

                                    znalazłam sówki na tej stronie: margoletka.pl/uploads/images/products/1392980381.jpg
                                    • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 22:09
                                      Lili, Ja też poproszę tę listę. Chętnie poczytam komentarze.
                                      Boskajola, piękne te pościele, tylko dlaczego to wszystko musi być takie drogie???
                                      Jutro zasiade do allegro, może uda mi się upolować jakieś tańsze zestawy.
                                    • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 15.03.14, 22:12
                                      Witam się na chwilę weekendowowink
                                      Mąż padł i ja za chwile też. Przypomniało mi się jednak, że dzisiaj miały być wiadomości odnośnie cen mebelkówwink I widzę, że dobrze pamiętałam big_grin Poproszę na monika.j.76@gazeta.pl

                                      Listę wyprawkową też poproszę, chętnie zobaczę czego mi brakujesmile

                                      Za prenatalne tez płaciłam 350zł, chociaż powinnam mieć za darmo(wiek),ale już się nie wykłócałam o skierowanie na NFZ, bo pierodoła się wstydziłam!!!
                                      Super, że dzieć fika w swoim pokoiku, trzymam kciuki za prenatalnebig_grin

                                      JAKIE SĄ ETAPY DIAGNOSTYKI PRENATALNEJ?

                                      ETAP 1. Badanie USG przesiewowe między 11+0 a 13+6 (długość podu 45 – 84 mm) i/lub 18 a 24 tygodniem ciąży przeprowadzone zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego (PTG) oraz zasadami Fetal Medicine Foundation (FMF) w Londynie. Badania te umożliwiają poza oceną ryzyka wystąpienia aberracji (nieprawidłowości) chromosomowych, także rozpoznanie wielu wad wrodzonych u płodu, ocenę kosmówkowości w ciąży wielopłodowej, a także ocenę ryzyka wystąpienia niektórych powikłań charakterystycznych dla II i III trymestru ciąży.

                                      ETAP 2. Badanie biochemiczne (pobranie krwi od matki) I trymestru ciąży; test podwójny (ocena poziomu białka A ciążowego oraz wolnej podjednostki beta hCG) przeprowadzone między 11+0 a 13+6 tygodniem ciąży, test potrójny (ocena poziomu beta hCG, estriolu i alfafetoproteiny) przeprowadzone między 15 a 18 tygodniem ciąży (badanie to powinno być zaproponowane ciężarnym, które nie wykonywały wcześniejszych badań przesiewowych lub jako uzupełnienie badania I trymestru w uzasadnionych przypadkach).

                                      Rezygnacja z wykonania badań biochemicznych może być rozważana wyłącznie w przypadku ciąż wielopłodowych.

                                      ETAP 3. Konsultacja specjalisty i komputerowa analiza wyników oraz ocena ryzyka wystąpienia nieprawidłowości płodu, podjęcie lub zaniechanie dalszych badań inwazyjnych w zależności od stopnia ryzyka.

                                      Niewątpliwą korzyścią wynikającą z wykonania badań prenatalnych jest rozwianie wątpliwości i uspokojenie kobiety ciężarnej zatroskanej o zdrowie swojego nienarodzonego dziecka.

                                      -----------
                                      Sernika nie zrobiłam, bo sera u nas w sklepie nie było, a do miasta już nie chciało się gonić. Zrobiłam te banoffee...i zabiję za ten przepis! Matko, pycha, zjadłam prawie połowę sama!!!

                                      "Dziewczyna z tatuażem"... jak ktoś nie czytał książki i nie oglądał szwedzkiej wersji, przejdzie, ale ja straciłam czassad
                                      i moczenie nóg w misce też nie pomogło, buuuu
                                      W nocy mnie 5 razy złapały skurcze w stopach i łydkach, porażka. Łykam mg 3*dz. i nic nie pomaga!

                                      Jeszcze mój stuknięty bezjajeczny kot, urządza sobie bieg po dachu, od okna do okna, jeszcze chwila i go ubiję! Mam dach pokryty wiórem osikowym i mi niszczy tym bieganiem, a ostatnio zobaczyłam jak zjeżdża zapierając się pazurami, żeby sikorkę upolować, która wcinała słoninę. Tak go przestraszyłam, bo mnie nie widział, że miałam pokaz darmowy latającego kotabig_grin Sikorka zwiała, a kot na 4 łapy spadł i długa przez działkę.

                                      Sówka poduszka super extra, dzięki! I te łóżeczkowe bajery też fajne. Mi się taki podoba, ale cena już mniej i musze jeszcze pomyśleć...
                                      www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/96/ochraniacz_kol_once_upon_a_time
                                      Jutro idziemy do teatru na "Szalone nożyczki", tylko jak ja wysiedzę dwie godziny ze spuszczonymi nogami?

                                      Dobra, idę poczytać książkę i może padnę na całą noc.
                                      • koralik35 lista wyprawkowa 15.03.14, 23:25
                                        Lili, bardzo Ci jeszcze raz dziękuję.
                                        Dziewczyny, no to teraz się będziecie śmiały - ja się przeraziłam!!! Naprawdę. Ja jestem zielona, ach co tam zielona - biala i czysta i wiedzą nieskażona. I jak czytam to mi się wydaje, że ja tego nie ogarnę. A śpiochy, a body, a wkładki, a krem... Nie interesowałam się do teraz żeby nie zapeszać, poza tym mialam te swoje smutko schizki. Na szczescie od wyjasnionej sprawy z serduszkiem bardzo mi sie pozmienialo i jest fajnie i zaczynam myslec i normalnie nie ogarniam. A remont i meble beda dopiero na poczatku maja i dopiero wtedy sie na dobre wezmę za kompletowanie wszystkiego i tego jest tyle i matko - jak tu o niczym nie zapomnieć? Panika normalnie.
                                        I mam pytanko do Waszych doświadczonych koleżanek - chciałabym coś monitorującego oddech dziecka, ale chyba nie jakąś mega nianię - bo w mieszkaniu niespałna 60 metrowym niania nie potrzebna - tylko coś z alarmem na ten oddech. Byłabym wdzięczna za wieści - co jakiej firmy i za ile, jeśli ktoś będzie wiedzieć.
                                        • lili.80 Re: lista wyprawkowa 16.03.14, 00:03
                                          Koraliku ja tą listę dostałam ze 2 mce temu i nawet jej nie przeczytałam a co mówić ogarnięciusmile
                                          Co do maty monitorującej oddech to sprawdzałam wlaśnie cene tego angelcare i kosztuje z niania ok 450 zeta. A niania przyda sie i w mniejszym mieszkaniu. Koleżanka ma dosłownie jeden pokoj i taki mały tarasik wiec spotkania towarzyskie sie latem na nim odbywaja i wtedy niania sie przydaje. Wtedy zazwyczaj jest głośniej a ona nie musi nasłuchiwać bo niania jestsmile
                                          • adakarola111 Re: lista wyprawkowa 16.03.14, 08:04
                                            LILI, dzięki za listę. Pełna profeska widzę smile. Najbardziej mi się podoba pozycja - kanapki i soczek dla mężusia smile. Niedoczekanie!!!
                                      • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 07:39
                                        Monika: za momencik prześlę ci te ceny. Niestety, mimo wszystko najniższe nie są. Ja już mam zaliczke wpłaconą, ale mimo to ciągle się waham. Cieszę się, że ciasto smakowało i że sprawiłam tym przepisem ogólną radość na forum smile. Mała rzecz a cieszy smile.
                                        Co do Dziewczyny z tatuażem - nie chciałam zniechęcać, tym bardziej, że części znajomych się podobał uncertain. Film porażka, książki, cała trylogia genialna! Widziałam, ze Larsson jakieś kryminały ostatnio naskrobał, trzeba będzie sprawdzić.
                                        Szalone nożyczki - polecam z czystym sumieniem!!! Tak się ubawisz, że zapomnisz o czasie i bolących nogach. ps. Bądź aktywna podczas spektaklu wink.
                                        • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 08:02
                                          Obawiam sie Karola że go z kimś pomyliłaśsmile Larsson ładnych pare lat nie żyje. Nawet coś mi sie wydaje że 3 tom pisała czy konczył już kto innysmile
                                          Ja ostatnio zaczytuje sie w Camilli Lackberg. Fajnie napisane i lekko się czytasmile
                                          • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 08:24
                                            A jakże, z Erickiem Larsonem wink. Właśnie sprawdziłam w Empiku smile. Mój mózg się kurczy wprost proporcjonalnie do rozwoju ciąży, ale to już wiecie smile. Dzięki za tę Camillę, tematyka w 100% w guście, sprawdzę.
                                            • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 08:55
                                              O ericku nie słyszałamsmile camille polecam. zawsze sie nakombinuje kto zabił a to lubie w kryminałach najbardziejsmile
                                              Podchodziłam już ze 3 razy do różnych autorów skandynawskich ale camilla jest najbardziej przystępnasmile
                                              • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 10:12
                                                Hej,hej!Ja tez poproszę listę z cenami i wyprawkę:anna.kufel@gmail.com.Mam co prawda ze szkoły rodzenia,ale zawsze popatrze i porownam😄Ja ciasta nie robiłam,bo słodkiego nie lubię,ale napalilam sie na sałatkę z kozim serem-i nie dostałam sera😞
                                                A wczoraj spędziłam kilka godzin na warsztatach dla rodziców o wychowywaniu dziecka,reakcjach na zachowania rożne w przedszkolu u Młodego-fajnie,ale juz głodna byłam i troche zmeczona😄
                                                • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 10:28
                                                  Aeris - w REALU są francuskie kozie - drogie jak smok (chyba po 20 zł). W Biedronce była kiedyś promocja - PREZIDENTA chyba za 7 zł, ale czy są w stałej sprzedaży to wątpię. Ja jak dopadam to biorę kilka smile
                                                  Lili, dzięki za info o niani - pokłóciłam się wczoraj wieczorem z mężem o to - stwierdził, że to chore, że chcę okablować dziecko i że on (elektronik z wykształcenia) nie wierzy, że takie urządzenia nie mają żadnego negatywnego wpływu na dziecko - i to wszystko reakcja na monitor oddechu, za to niania w wersji zupełnie nowatorskiej - kamerka i możliwość podglądu np. w salonie - sam na to wpadł i uważa za super pomysł. Nie przemawia do niego argument o strachu o bezdech, o to ze mnóstwo ludzi ma... Kiedyś nie było - on tak zdrowego syna wychował więc po co - cytat. Brrrrrrr. Sama kupię i dziecko okabluję wink
                                                  A apropos mebli - to mi się właśnie przypomniało, że muszę mieć jeszcze miejsce na kołyskę, przez pierwsze 2-3 miesiące, bo chyba zaraz po pierwszej becie ustaliłam ze znajomymi, że nam pożyczą... chyba ją sobie pod sufitem zawieszę wink
                                                  Karola - z inteligencją się nic nie martw - mi też się to posuwa w tempie zastraszającym... ja już nawet nie czytam wink a kochałam i uwielbiałam i czułam że w ciąży ze dwie całe biblioteki przeczytam wink inna sprawa, że te moje dołki też mi spokojne czytanie uniemożliwiały a teraz to się mieśniak basenowy zrobiłam wink
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 10:50
                                                    Koraliku to może coś takiego przekona twojego męża:
                                                    www.snuza.pl/produkty/snuza-trio.html
                                                    zawsze mniejsze okablowanie niż mata smile
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 10:52
                                                    i to samo na allegro:
                                                    allegro.pl/snuza-trio-plus-mobilny-system-monitoringu-3w1-i4053118448.html
                                                  • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 11:24
                                                    Witam niedzielniesmile

                                                    Dzięki dziewuszki za listy z cenami i wyprawkami. Za głowę się złapałam.

                                                    Co do mebelków, to ile trzeba na nie czekać? i jak z dowozem? Muszę jeszcze meble Vox zobaczyć i wtedy zdecyduję. Może w poniedziałek mi się uda?

                                                    Koraliku, jeszcze chwila i ogarniesz listę i będziesz doskonale wiedziała co jest cowink

                                                    Monitor oddechu... jak to ugryźć nie wiem, ja chcę-mąż nie. Mam jeszcze czas na przekonanie go, a jak nie to jakoś pewnie po cichu kupię?

                                                    Na "Szalonych nożyczkach" już raz byłam, uśmiałam się do łez, ale to było dwa lata temu i nie pamiętam dokładnie, a ciekawi mnie jakie będzie zakończenie terazwinkPolecam tym, które nie były a tej sztuce.

                                                    Ja teraz czytam "Ręka Fatimy", ale ciągnie się okrutnie. "Katedra w Barcelonie" łyknięta była w 3 dni, a to czytam, czytam i skończyć nie mogę,wrrr. A książki i filmy zawsze do końca męczę, nawet te najgorsze. Jedyna, którą walnęłam w ścianę to "Zaklinacz koni", a film cudowny.
                                                  • monika.j.76 dla mamuś córeczek:) 16.03.14, 12:31
                                                    Może któraś się skusi...

                                                    allegro.pl/mothercare-dzinsowy-rampersik-62cm-0-3m-i4042017823.html
                                                  • monika.j.76 suwaczek 16.03.14, 12:36
                                                    Laski brzuchate, luknijcie na mój suwaczek! Zostało 79dni i dotknęłam brzuchem 30tkibig_grin
                                                    Jutro wizyta ,a we wtorek zaczynam 30 tydzień, zostaje ostatnie 10 tygodni. Matko jak się cieszę, ze tyle za mną. Jak to szybko leci, mimo, że w domu...

                                                    Koraliku, to Ty już zaraz masz chyba 100 dniówkę? Na którego masz termin? Ja na 3 czerwca, a pozostałe mamy?
                                                  • monika.j.76 rampersik tygrysek na jesień i zimę:) 16.03.14, 12:47
                                                    allegro.pl/pajacyk-tygrysek-disney-56-i4046509528.html
                                                  • koralik35 Re: suwaczek 16.03.14, 19:09
                                                    Monia,
                                                    ale wyczaiłaś - ja jakoś tak nie liczę - bardziej na tygodnie wink a 100-dniówkę mam jutro smile 25 czerwca.
                                                    Martwię się o te Twoje nogasy - weź ze swoim doktorkiem jutro zagadaj!!! Bo może Ty wodę zatrzymujesz co? Co się masz męczyć jeszcze 78 dni wink daj znać co poradził. A co do moczenia - może miałaś za ciepłą wodę co? Może trza w chłodnej?
                                                    Swoją drogą jaki argument ma Twój mąż przeciw detektorowi oddechu? Myślałam, że tylko mój taki anty. Albo my przekonamy ich, albo oni nas, albo kupimy po cichu wink
                                                    Pozdrawiam wszystkie ciepło smile
                                                  • monika.j.76 Re: suwaczek 16.03.14, 20:54
                                                    koralik35 napisał(a):

                                                    > Monia,
                                                    > ale wyczaiłaś - ja jakoś tak nie liczę - bardziej na tygodnie wink a 100-dniówkę
                                                    > mam jutro smile 25 czerwca.

                                                    Gratuluję! Ja też na tygodnie, ale jak widzę odpadające dzień po dniu kolejne dni

                                                    > Martwię się o te Twoje nogasy - weź ze swoim doktorkiem jutro zagadaj!!! Bo moż
                                                    > e Ty wodę zatrzymujesz co? Co się masz męczyć jeszcze 78 dni wink daj znać co por
                                                    > adził.

                                                    Wiem, jutro będę go o to piłowała, więcej pytań nie mamtongue_out pierwszy raz, hhaha. Może coś do jutra wymyślę?

                                                    A co do moczenia - może miałaś za ciepłą wodę co? Może trza w chłodnej?

                                                    O nie, co najwyżej za zimna, bo jak wyjęłam to były zimne i sine... Coś z krążeniem może się wali?

                                                    > Swoją drogą jaki argument ma Twój mąż przeciw detektorowi oddechu? Myślałam, że
                                                    > tylko mój taki anty. Albo my przekonamy ich, albo oni nas, albo kupimy po cich
                                                    > u wink

                                                    Po pierwsze, kasa, po drugie, wcześniej takich wynalazków nie było i ludzie żyli...
                                                    Wiem, że mamy dostać kasę od jego rodziców, żeby coś od nich kupić, więc możliwe, że to zakupię od nichwink

                                                    Laski, obyście miały lipiec i sierpień łaskawy w temperatury! To Wy zaraz po naswink
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 19:11
                                                    Dzięki Lili, ale myślę że 400-450 to max bo inaczej moja domowa kutwa padnie wink się zastanawiam czy taki sprzęt można/powinno się kupować używany??? Czy to powinno być nowe?? Może znajomych popytam czy mają lub mieli takie cuda.
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 19:19
                                                    Monika, gratuluję!!! Ty już na koncoweczce. Ale ci dobrze... Koraliku ty też gonisz. Ja to dopiero 11 sierpnia,..
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 16.03.14, 19:37
                                                    To ja Karola prawie 3 tyg przed Tobą bo termin mam na 22.07 smile
                                                    Monia, Koraliku gratuluje studniówki ;p
                                                  • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 09:40
                                                    Ja mam termin na 4.08.ale musialam sprawdzic w karcie ciazy, bo sie nie przywiazuje - dr mowil byle do 36 tyg, wiec pewnie lipiec jakis
                                                    Ja spodnie ciazowe na allegro kupilam i wlasnie przyszly. HM 36 - ale za duze troche smile nic to, ubralam i wiecie co - wygodnie smile
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 10:30
                                                    Wszystkie dziewczyny, wizytujące dzisiaj i w tym tygodniu - powodzenia!!! Wszystkiego dobrego na wizytach!!!
                                                    Aeriss - błagam, 36 za duże???? ZAZDROŚĆ!!!!
                                                    Do tych naszych terminów faktycznie nie ma się co przywiązywać. W każdym razie sztafetę zaczyna Monika, zaraz za nią Koralik - one przecierają szlaki wink, a potem nasza piąteczka, Przyszła Mamuśka, Lili, Aeriss i ja z Boską Jolą pewnie się na porodówce spotkamy. No i na koniec nasze świeżaczki - Ola, Sylwunia, Niunia, Audrey i reszta smile.
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 12:49
                                                    Aeris - mi ciotka kiedyś powiedziała - Twój plan minimum to 34 tydzień, więc ten 36 przy bliźniakach jak najbardziej wink ale chodź z nimi jak najdłużej smile
                                                    Sylunia - to mialas pecha - np. w Bydzi w każdym z HM jest pełna rozmiarówka - może im się akurat u Ciebie pokończyło?
                                                    Melduję, że dziś idę pierwszy raz do nowej terapeutki...i paradoksalnie od mniej więcej 5 dni - wcale nie czuję, żebym jej specjalnie potrzebowała smile pozbierałam się jakoś wreszcie i poskładałam. Strachy wysyłam na księżyc i jakoś sobie radzę, ale co tam - może będzie jeszcze fajniej wink
                                                    Monia - czekamy dziś na wieści smile
                                                    Ja mam jutro krzywą bleeeeeeee i badanka, bo w środę wizyta.
                                                    Buziaki dziewczyny smile
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 13:02
                                                    Koralik, to powodzenia. Mam nadzieję, że będzie lepiej, będzie pomocniej i skorzystasz tak czy inaczej, choć cieszę się, że mówisz, że już lepiej. Ja teraz łapię fazy i nie mam cierpliwości zupełnie w tej ciąży. Wczoraj się tak z mężem pożarłam, że spakowałam walizkę i pojechałam w siną dal z Adą w brzuchu smile. Teraz już się trochę z tego śmieję, ale jestem Rakiem, i jak każdy Rak, choćby mnie mieli żywcem ze skóry obdzierać co postanowiłam tak będzie.
                                                  • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 13:11
                                                    No to Koralik super, żeś się pokładała w głowiewink i trzyma kciuki za nową terapeutkę!

                                                    Ada, witam w klubie raków, mam tak samo. Zabij mnie, ale jak coś postanowię, to musi być i koniec,lallalatongue_out

                                                    Dobra, laski, idę do łazienki walczyć ze szczeciną, miesiąc minął, dobrze, ze brzuch zasłania i zakaz na bzyku-bzyk, przynajmniej częściej nie muszę,uffff.
                                                    Na 17.30 umówiona, ale zanim wejdę ... to pewnie po 18tej będzie. Tak więc, słyszymy się wieczorem. Buźka.
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 13:17
                                                    Moniak, będziemy czekać na wieści. Powodzenia przy koszeniu smile.
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 14:59

                                                    Oj Dziewczyny, to Wy się nie gniewajcie, ale jak jesteście typowe raki, to łatwo z Wami nie jestwink mój najukochańszy maz to rak, także swoja szkole z nim przechodzewink z tym uporem po podjęciu decyzji to faktsmile ale też pewnie jesteście cieple i rodzinnesmile Karola a gdzie Ty się teraz z Adusia wloczysz co?
                                                    psycholog fajna, chociaż mówi ze zdaje się ze się podleczylam samawink teraz jem na mieście i na basensmile
                                                    https://www.suwaczki.com/tickers/rfxgpc0z51lbonp1.png
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 15:32
                                                    Bo my dobre ludzie jesteśmy, z sercem na dłoni, ale jak ktoś nam zajdzie za skórę to nie ma przebacz, no i lubimy same i do tyłu chodzić w życiu. Cóż... Ja z Adą u mamusi koczujemy i czekamy, aż tata pójdzie po rozum do głowy.

                                                    Miłego pływania Koralik!
                                                  • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 17:46
                                                    Karola - az tak? smileno to niezle narozrabial smile ja szczegolnej wagi do znaku zodiaku nie przywiazuje, ale jestem baran - tez czasem uparty smile ale za miekka jestem i pewnie bym poszla spac do innego pokoju najwyzej, zeby go nie ogladac smile
                                                    Koralik - ty to masz sily i werwe - pozazdroscic smile
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 18:13
                                                    Aeris, bo ja też jestem... baran smile i mnie roznosi od urodzenia wink
                                                    jak chłop narozrabiał - niech ma szansę zrozumieć i przemyśleć w samotności - mam nadzieję, że szybko zmądrzeje smile
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:06
                                                    Dziękuję za wyjaśnienie tych badań prenatalnych smile Oby do tego czwartku smile
                                                    Lekarz kazał mi odstawić już luteinę i estrofem, więc biorę już tylko 3x duphaston przez 2 tygodnie a później mam brać 2 x..
                                                    Też jestem baran smile
                                                  • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:10
                                                    Koraliku-to my zaraz urodziny swietujemy😄zdradzaj ktorego😄
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:16
                                                    Aeris i niunia też smile
                                                    Ja jestem marcowa - 30 smile ale urodziny 36, więc ciut mi się nick zdezaktualizuje wink
                                                    A Wy Dziewczyny?
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:34
                                                    Ja 3 kwiecień smile Moje 26 smile
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:36
                                                    Ach, wiem, że Ty młodziak smile a Aeris?
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:37
                                                    Ale mąż ma 35 smile
                                                  • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:42
                                                    I niania tez baran-fajniesmile ja 11.4 35 wiosennejsmileniania-masz bardzo młodego mężasmile
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:44
                                                    No oczywiście że młody smile
                                                  • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:58
                                                    Sorry -pisze z ipada i on mi zmienia wyrazy:miało być niunia i wioseneksmile
                                                  • ola7706 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 20:11
                                                    Witam wieczorowa porą smile ja tez jestem rak - czerwiec smile yyy z naszego forum czyżbym była najstarsza ? :p
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 20:22
                                                    Jak tam Ola samopoczucie ?
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 20:35
                                                    Niunia, u mnie taka sama różnica wieku z mężem, z tym, że jesteśmy od was o 3 lata starsi wink.
                                                    Wszystkie jesteśmy młode dziewczyny, a ty Koralik już nie bądź taka drobiazgowa, 35,36, jaka to różnica wink.
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 21:26
                                                    Monika, halo halo, czekamy na wieści!!!
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 21:34
                                                    No właśnie o tym samym myślę - gdzie ta Monika co???
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 21:34
                                                    Adakarola , taka różnica wieku jest super smile
                                                    Dziewczyny mam pytanie z innej beczki.. jaki krem/balsam polecacie na rozstępy??? podejrzewam że był już ten wątek na poprzednim forum ale tyle wpisów wertować.. smile
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 21:45
                                                    No pamiętam, że to były trudne decyzje wink bo żeby miał dobre opinie i nie miał parabenów i żeby był wydajny i nie śmierdział etc. etc.
                                                    Byłam blisko TOŁPY - ale okazało się że ma parabeny, więc kupiłam ELANCYL taką wielką półlitrową tubę. Zapłaciłam chyba 150 zł w SUPERPHARM w promocji, ale w aptekach internetowych bywa nawet taniej. Jest wydajny i mi odpowiada - na razie też nic się nowego nie pojawiło - ani na brzuchu, ani na piersiach - brzuch mi się wypchnął mocno, ale piersi szokująco to nie urosły. Poza tym smaruję i pośladki i uda, więc mam na wszystkie części ciała razem.
                                                    elancyl-elancyl.pl/start/elancyl-wszystkie-kosmetyki/elancyl-krem-na-rozstepy-w-ciazy-krem-przeciw-rozstepom-w-ciazy-500ml/
                                                  • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 22:29
                                                    Jestem laski, jestem, ale padam na pysk, wiec krótkowink

                                                    Mały Książę dalej zostaje chłopcem,ufff. Prawie 1,5kg. Chował się, zasłaniał, ale mam jedna fotkę jak marszczy czoło i brwi jak mój mąż, jak dwie krople! Jak maż zobaczył na zdjęciu to miał łzysmile No nie mogę uwierzyć, ze tyle człowieka nosze w brzuchu...
                                                    Termin przesunął mi się o tydzień, na 9 czerwca, ale za miesiąc może znowu się zmienić na początek czerwca, więc nie biorę do siebie. Z nogami nic nie poradził, bo ciśnienie cud malina. Dopóki całe ciało nie puchnie, spuszczam uczucia regularnie, skóra nie swędzi to nic się nie dzieje i jest to dolegliwość typowo ciążowa.
                                                    Następna wizyta za miesiąc. Dzisiaj jak mnie zobaczył, to mówi "o jak rośniemy, to my zaraz rodzimy". Tu mogę przeskoczyć na kolejny temat, czyli rozstępy...
                                                    Do tej pory ani jednego, a urosłam praktycznie wszędzie. Tak jak pisałam, od samego początku jadę na Palmersie czekoladowym (500ml za 22zł), kosmetyki dla kobiet w ciąży. Uważam, że genialne.

                                                    Co do wieku, to ja najstarsza, 2 lipca będzie 38 wiosenwink Mąż też rak, 20 lipca, ale o 4 lata młodszybig_grin

                                                    Mój rogal do spania jeszcze nie dotarł do mnie!!! Która to miała kupić w sobotę? Ada czy Boska? Wybaczcie, ale uleciało mi z głowy! Kupiony?

                                                    Kupiłam dzisiaj proszek i płyn Lovella i zaczynam pranie szmatek Małego, aby mama miała co prasować następnym razemwink
                                                    Dzisiaj przyszedł szlafrok tygryskowi dla Małego, ale że ja matoł jestem i nie doczytałam rozmiaru, to się zdziwiłam, jak paczkę rozpakowałam i zobaczyłam wielkość. No cóż, kupiłam 23 miesiące, lalalla. Siostry synek teraz pośmiga, a za dwa lata mój, hheheh.

                                                    To tyle w skrócie. Do jutra wieczora, bo śmigam ganiać za gęsiami po wiejskich polach. 60 tys gęsi jest w naszym rejonie!!! Od Łomży, przez Wiznę do Tykocina, w tym roku goszczą nad Narwiąbig_grin

                                                    Buźka brzuchate!
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 22:42
                                                    Kurde, ale fajnie! Ty, ale Ty masz wielkoluda! Na parentingu patrzyłam - średnio 1200 w tym czasie - nie mógłby trochę oddać mojej maleńkiej Tosi? To jedyne o co się niepokoję - tylko 3 tyg różnicy między nami a moja Mała 3 razy mniejsza sad Co prawda mówią, że dziewczynki drobniejsze. No, ale jak On taki duży, to czemu Ci się termin opóźnia? Aj tam, ważne że wsio ok.
                                                    A jak Ty będziesz za tymi gęsiami ganiać co? Wyobraźni mi nie staje w tej sprawiewink

                                                    A ja jutro z tą glukozą bleeeeeeeeee. i u mnie jest zakaz cytrynki sad

                                                    dobranoc smile
                                                  • audrey81 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 23:31
                                                    Monia - super, ze super wink gratuluje wielkiego chlopa wink

                                                    Adarkarola - dzieki za zyczenia powodzenia na wizycie wink jutro mam to genetyczne i juz w nocy koszmary sie snily...brrr, nie moge sie doczekac wink Mam nadzieje, ze maz juz z kwiatami zawital wink

                                                    Niunia - moje wszystkie znajome ciezrowki (cale 3) tez tylko na tym Palmersie, ktory poleca Monia i zadna sie rozstepow nie dorobila, a juz po porodzie dwie, jedna na finiszu wink naprawde rewelacja. Ja na razie na oliwce dla dzieci, ale planuje zakup tego Palmersa wink

                                                    Same wiosenne i letnie znaki i wiosenne i letnie dzieci w wiekszosci - super. Ja wrzesniowa panna, a dziecie ma byc rowniotko tydzien po moich 33 urodzinkach, ale juz z wagi wink

                                                    Koraliku - tak sobie mysle, ze paradoksalnie po najwiekszym strachu, jaki lekarz Ci zgotowal z sercem Toski i jaki wszystkie z Toba na swoj sposob przezywalysmy, uspokoilas sie o dzidzie bardziej. Fajnie, ze leki Ci zniknely. Jest nadzieja i dla mnie wink

                                                    Dobrej nocki wszystkim wink
                                                  • audrey81 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 23:52
                                                    A i tak mi sie przypomnialo - Monia, ilekroc czytam te Twoje opisy przyrody i bogatego zwierzynca w okolicy to zazdrosc mnie zzera... pieknie tam masz... ja po przyjezdzie do uk bylam zaskoczona iloscia saren, losi, lisow i zajaczkow, ktore mijalam codziennie jadac przed switem do pracy, ale u Ciebie to prawdziwy raj byc musi.., wink eh... piekna ta nasza ziemia...
                                                  • ola7706 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 07:27
                                                    Niunia jesteśmy praktycznie na tym samym etapie smile i używasz jakiś kremow na rozstępy ? bo ja na razie smaruje się balsamem vichy tzn. brzuszka nie dotykam tylko nogi, rece.
                                                    Kiedy masz kolejne usg ? mój maluch ma 26 mm a kolejne usg 1 kwietnia i wtedy mamy rozmawiać z lekarzem o prenatalnych, a dziewczyny jak to jest z cukrzyca w ciąży, bo moja mam choruje od dawna na cukrzyce i boje się żebym i ja nie miała ciążowej cukrzycy ? powinnam zrobić badania na czczo cukier ?
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 07:32
                                                    Monika, fajnie, że dałaś radę jeszcze wczoraj napisać. Ja padlam nieprzytomna i nie doczekałam. Dzidzia duża już, jeju, rośnie jak na drożdżach. I ta przeurocza mimika, super! Gratuluję dumni rodzice! A królewicz i tak pewnie wyjdzie wtedy, kiedy Mu się zachce wink.
                                                    Dziewczyny, czy u nas przy in vitro też będą mogli tak zmieniac te tc w jedną lub drugą stronę?
                                                    Koralik- ja rogala nie mam. I napisz mi, co to są te parabeny!!! Ja mam właśnie oliwkę Tolpy na rozstępy dla kobiet w ciąży, ale nic takiego w skladzie nie ma, chyba że pod inną nazwą. Ale mnie wystraszyłas. Jak byłam na warsztatach to dostałam kilka próbek Palmersa i faktycznie jest fajny. Mi trochę zapach nie odpowiada ale poza tym fajny i fortuny nie kosztuje. Podobno seria dla dzieci jest dobra, tylko ja nie mogę doczytać, od ilu m-cy można maluchy nimi smarować.
                                                    Aura za oknem nam dziewczyny nie sprzyja... Dużo słońca zatem wam dzisiaj życzę!!!
                                                  • boskajola Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 08:38
                                                    Adakarola, co do skłądu oliwiki, to przeczytaj to:
                                                    " W skład gotowych oliwek najczęściej wchodzą oleje mineralne oznaczone w INCI jako: Mineral oil, Paraffinum liquidum lub Petrolatum. Co ukrywa się pod tymi nazwami?
                                                    Olej mineralny, czyli ciekła parafina, będąca bazą olejków dla niemowląt, ale także innych gotowych kosmetyków, jest substancją ropopochodną, otrzymywaną w wyniku destylacji ropy naftowej, smoły węgla brunatnego, smoły łupkowej lub syntetycznie. Jest dla ludzkiego organizmu zupełnie obcą substancją, niezawierającą żadnych składników odżywczych. Na powierzchni skóry tworzy film chroniący ją przed wysychaniem, pozornie ją wygładza, wypełniając pory i dając wrażenie aksamitnej w dotyku. Wiecej tu:
                                                    dziecisawazne.pl/co-wchodzi-w-sklad-gotowych-oliwek-dla-dzieci/
                                                    Ja tez kupilam Palmersa po poleceniu Moniki i jestem zadowolona. Zapach nie moj, ale mam wrazenie, ze taki mocno odzywczy jest ten balsam smile

                                                    Monia - ja rogala mialam kupic w sobote, ale sklep zamkniety byl, dzis jadę.

                                                    Koraliku - Ty się waga nie martwa, nawet w suwaczku masz napisane, ze teraz dziecko wazy 500 gramow, poza tym w tym czasie bardzo szybko rosnie, wiec za 3 tyg, bedzie ponad kg smile

                                                    Ja od dziś w domku smile yupiiii
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 09:17
                                                    Boska jak CI się to udało smile? Nie miałaś siedzieć w pracy do końca kwietnia?
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 09:26
                                                    Boska, dzięki za info o oliwce. Kurde, muszę ją zamienić. I miłego leniuchowania na zwolnieniu! Będzie pani zadowolona wink.
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 09:41
                                                    Jeszcze sie nie smaruje ale to juz czas na zakup czegoś smile Dziękuję dziewczyny na bezcenne rady smile
                                                    Ola ja miałam wizytę teraz w sobotę i wszystko ok - nie wiem ile miał maluszek cm smile bo z tego wszystkiego mi lekarz nie powiedział smile tylko jak robił usg dopochwowo to powiedział ,,ojj już jest duży..'' i zrobił za chwilę przez brzuch smile Teraz w czwartek mam prenatalne, także będę wiedziała więcej. Wiem że 2,5 tygodnia temu maluszek miał 3 cm. I przez równy miesiąc przytyłam 1 kg..
                                                  • ola7706 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 09:48
                                                    Dziewczyny a jest róznica usg dopochwowo a brzusznie smile ? bo mi przez ten cały czas dr. robi dopochwowo
                                                  • ola7706 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 09:49
                                                    A i nie wiecie czy w rosmanie są jakies godne polecenia kremy na rozstepy ? ja jeszcze ich co prawda nie mam ale chciała bym juz cos stosowac .
                                                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 10:20
                                                    Ja również miałam do tej pory dopochwowo. Brzuszne mi zrobił bo maluszek jest juz wiekszy i chyba dlatego i wiem ze juz teraz będę miała brzuszne.. a i miałam 3d;p
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 10:26
                                                    Ola, do pewnego tc robią dopochwowo, bo przez brzuch jeszcze nie widać, a jak widać to gorzej. Ja od lekarza słyszałam, ze dopochwowe usg jest dokładniejsze. Przez brzuch zaczęli mi robić od 13 tc.
                                                  • ola7706 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 10:38
                                                    Oki dzieki za informację smile najgorsze to jest wstawanie w nocy po 2-3 razy na siusiu, a jeszcze jak psu sie zachce to i 4 razy wstaje w nocy smile a rano nieprzytomna do pracy smile)
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 10:46
                                                    Ola to dopiero początek smile ja od 4 dni prawie nie śpię bo nie mogę już na brzuchu, a jak śpię na bokach to nogi mi drętwieją.. przewalam się z boku na bok po 20 razy w nocy.. wstaję do pracy ok 6 i chodzę jak zombie.. masakra..
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 10:51
                                                    Karola - parabeny to takie coś co lepiej jak tego nie ma wink utrwalacze, konserwanty co mogą być szkodliwe w dłuższym okresie czasu, ale umówmy się - teraz jest moda na na napis: bez parabenów, a pewnie przez ostatnie 30 wszystkie kosmetyki to miały i ludzie żyją.
                                                    I byłam w sumie mega zaskoczona że taki naturalny Tołpa te parabeny ma. A składu niestety musiałam szukać w necie. Także nic złego, ale jak skończysz to kup inny smile Ale istotne info - ja wtedy patrzyłam na krem na rozstępy a nie na oliwkę.
                                                    A termin zawsze mogą zmieniać - bo i dzieci rodzą się w sumie kiedy chcą smile

                                                    Ola - za chwilę przez dopochwowe będzie widać tylko jakiś mały fragmencik dzieciaczka co najbliżej szyjki macicy będzie - np. stópkę, albo główkę a reszta już wyżej. I wtedy zaczną Ci robić przez brzuszek, a przez dopochwowe np. tylko długość szyjki zmierzą. Olka - 2-3 razy to kłopot? Ja w pierwszym trymestrze miałam co godzinę-półtorej, więc do 6 razy w ciągu nocy. Wstawałam już jak automat i śmiałam się że to trening przed karmieniem na żądanie wink

                                                    Boskajola - witamy wśród nygusków smile Bosko jest - więc się odnajdziesz smile A z tą wagą na suwaku to nie patrz nawet - meeega zaniżona. W związku z tym powinnam zmienić napis na TOŚKA KOP i SZYBKO ROŚNIJ smile O kopaniu - posłuchała i kopie równo.

                                                    Audrey - nadzieja to jest, ale dużo pracy wlasnej to jednak kosztuje - ja np. duzo od tygodnia afirmuje i duzo sie modle - mimo, ze jako rozwodka najblizej kosciola nie jestem. Ale Bog to jednak co innego - skoro dal mi Tosię, to myslę, że się nią i mną jednak teraz opiekuje - tyle ze poprosic trzeba i to proszenie tez juz uspokaja smile O której te prenatalne? Będę myślami z Tobą smile I się nie denerwuj tylko ciesz - Maleństwo swoje zobaczysz smile!!!!

                                                    A Monika lata za gęsiami jak nic wink
                                                    To ja teraz po glukozie jem śniadanie i idę spać smile
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 11:00
                                                    Koraliku - jak ty tę glukozę przeżyłas? Da radę bez cytryny? To była pierwsza czy kolejna?
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 11:07
                                                    No da radę. W moim życiu to chyba 5 lub 6, bo kilka razy w szpitalach badali czy nie mam cukrzycy i czy nie jestem insulinooporna - to czeste przy PCO. W ciąży miałam robioną na początku grudnia - więc jeszcze w I trymestrze żeby obadać czy mam brac leki odnizajace cukier czy nie. Wtedy było ok, więc na luzie do dziś dociągnęłam. Karola, no raczej wytrzymasz, ale dziś na słodycze już patrzeć nie mogę i zaraz będę jadła chleb z masłem czosnkowym i ogórkiem małosolnym.
                                                    Wiesz jaki jest jeszcze sposób - żeby nie sok z cytryny, to pol cieniutkiego plastereczka tej cytryny po wypiciu na sekundke do buzi i potem juz sie jakos siedzi. Za to Tośka była glukoza zachwycona - podskakiwała sobie cały czas wink
                                                  • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 12:59
                                                    Heja

                                                    koralik35 napisał(a):

                                                    > A jak Ty będziesz za tymi gęsiami ganiać co? Wyobraźni mi nie staje w tej spraw
                                                    > iewink

                                                    Pada i pada, kuźwa no, boję się przeziębić, bo znowu mam opryszczkę i czuję, że w zatokach się zbiera... Poczekam jeszcze z godzinę, bo teraz mżawka, wiec jest szansa. A mąż ma jeszcze jutro tylko urlop, a ma być ładnie od czwartku, a nie ma jak przełożyć. Dla tych co nie wiedzą, za czym tak ganiam
                                                    www.facebook.com/pages/Biebrza-Eco-Travel/135833539808045
                                                    Jeździsz autem, wypatrujesz czy i coo się dzieje na niebie(czy lecą i gdzie) i na polach(czy siedzą) i podchodzisz najbliżej jak się da, aby pstryknąć fotkę. Można ukryć się między krzakami i czekać jak bielik np. nad nimi przeleci, wtedy jest istny raba i czarno na niebie. To trzeba przeżyć na własnej skórze. Mąż mnie wozi, a ja z daleka sokolim wzrokiem wypatruję. On siedzi w aucie z lornetką, a ja robię podchody z aparatembig_grin
                                                    Ostatnio jak byliśmy, to mówi, "żeby mój ojciec zobaczył, że ja kilka godzin w sobotę patrzę się w niebo..." wzięłam chłopaka ze wsi, robotnego... a teraz go odciągam od robotywink


                                                    > Kurde, ale fajnie! Ty, ale Ty masz wielkoluda! Na parentingu patrzyłam - średni
                                                    > o 1200 w tym czasie - nie mógłby trochę oddać mojej maleńkiej Tosi? To jedyne o
                                                    > co się niepokoję - tylko 3 tyg różnicy między nami a moja Mała 3 razy mniejsza
                                                    > sad Co prawda mówią, że dziewczynki drobniejsze. No, ale jak On taki duży, to c
                                                    > zemu Ci się termin opóźnia? Aj tam, ważne że wsio ok.

                                                    Kochana, Mały miesiąc temu miał 700gr. Pamiętaj,że ta waga jest na oko, nie bierz do głowy, ja Cię proszę. Wszystko jest dobrze u Tośki, więc tym się ciesz. Jakby była za mała, to lekarz by powiedział i do szpitala. Koraliku, izi!
                                                    Mój z kości udowej ma 29 tydz, a brzucha i głowy 28, ale te wymiary się zmieniają co tydzień. Wczoraj tak się skulił i ułożył,że widziałam,że ma problem z robieniem pomiarów. Dlatego tez, nawet w te 1,433gr nie wierzę. Ja wolałbym małe dziecko, niż taką kluchę 5 kilową. Przecież to na rękach trzeba nosićwink Tak wiec, błagam, nie nakręcaj się, bo widzę, że już nie msza się czym martwić, to wagę małej wzięłaś sobie na celtongue_out Kochana, Tośka zdrowa, a nadrobić z wagą ma jeszcze czas.

                                                    A tak mój Mały Książę się wkurzył, jak chciał go obudzić, i żeby się przekręcił, bo nogi zacisnął i bokiem do nas. Dalej głową na górze, czyli jeszcze pośladkowo.
                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/xa/lc/t39f/Ggb92lLAcUGBP6sUwB.jpg

                                                    Byliśmy zobaczyć meble Vox, i powiem Wam, że teraz mam mętlik w głowie. Podobają mi się i są o połowę tańsze niż Pinio.
                                                    Można kupić czyste fronty, ale mi się podoba ten motyw z chłopaczkiem i latawcem, z dziewczynką też super.
                                                    www.meble.vox.pl/kolekcje-mebli-baby-vox-2pir
                                                    Ale przez przypadek, zobaczyliśmy takie coś (naklejki można odkleić i coś swojego dać)
                                                    https://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/xa/lc/t39f/uhaxB5HiyZOhfWI00B.jpg
                                                    i zastanawiam się czy nie kupić, w sumie na teraz potrzebuję komody i szafy. Boję się,że za kilka lat, czyli gdzieś 6 już może nie być z tej kolekcji Vox czy Pinio biurka i łóżka... A nie chcę teraz tego pokoiku zawalać meblami...

                                                    Z tego Palmerasa, jest jeszcze wersja bezzapachowa, ale moim zdaniem właśnie ona śmierdziała, a moja siostra mówi, że nic nie czuje, więc jej oddałam, a ona mi kupiła czekoladowy. Oliwka na swędzący brzuch jest cudowna, uwielbiam, moment się wchłania. A po balsamie faktycznie szybko czuje się nawilżenie i elastyczność skóry.

                                                    Dziękuję za pamięć i powodzenia na wizytach, glukozach i wszystkich innych.

                                                    Teraz pada, nie pada, wrrr. Jak do 14 nie przestanie, to przekładam na jutro i niech się dziej co chce, nawet w śnieg pojadę!
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 13:31
                                                    O losie, jaka fota! Faktycznie z miną: "ej no co jest!!! Ja tu sobie spokojnie siedzę i Wam nie przeszkadzam! wink"
                                                    Z tą wagą, to przez moją lekarkę i jej opowieści o zahamowaniu wzrostu, hipotrofii etc. Mówiłam że ja za bardzo słucham opowieści lekarzy wink Spoko.
                                                    Mebelki bardzo fajne.
                                                    Ale ja już na szczęście mam pewność, że IKEA i nawet je porozstawiałam na kartce już wink i dokupię taką małą komódkę z koszyczkami - mało to praktyczne, ale będzie klimat robić i coś tam się w tych koszyczkach upchnie wink
                                                    jysk.pl/przechowywanie/komody/basic/komoda-maui-6-szufl-biala
                                                    trochę odespałam tę glukozę, ale teraz idę się wykąpać - bo na basen mi jakoś dziś energii zabrakło wink wychlałam słodką wodę a energii nie mam wink
                                                  • monika.j.76 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 13:39
                                                    O widzisz, taka komoda, to mi osobiście w łazience by pasowała, na bieliznę, rajstopy, skarpety i takie tamwink
                                                    A do pokoju dziewuszki idealna, dokładnie z klimatemsmile

                                                    Pada, ale zła jestem i jakieś ciśnienie ch*** bo zasypiam, mimo dwóch kaw, aj...
                                                  • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 16:35
                                                    Koralik, Monika i Ikea i Vox ma bardzo ładne te mebelki. W I kei to widzisz Koralik, nawet z innej serii można coś fajnego dobrać.
                                                    Monika no Mały Książę boski, piękniutki, do ucałowania i ściskania kiss.
                                                    Aeriss moja droga, super wiadomość. Dwie Królewny będą. Mąż musi przetrawić sobie tę wiadomość, da radę smile. Co do tej Tołpy, to mi się wydaje, że być może to co pisały dziewczyny tyczyło sie jakiegoś kremu, bo ja dzisiaj wczytałam się ponownie i w skład i w opisy na butelce i tam sa rekomendacje Akademii Medycznej i że był przebadany przez inne jeszcze instytuty specjalnie pod kątem ciężarnych, więc myślę, ze możemy chyba go dalej stosowac, tym bardziej, że mi bardzo odpowiada. Tyjesz trochę, czy do końca ciąży zamierzasz chodzić w 36 o zgrozo? smile
                                                    Audrey: świetne wieści! Niech dzidzia dalej zdrowo rośnie.
                                                    Koralik dobrze, że wyniki u ciebie w porządku. U mnie też hematokryt i hemoglobina spadły poniżej normy. Pytałam mojego lekarza - podobno właśnie koło 24 tyg. jest największe zapotrzebowanie na żelazo i wtedy trzeba uzupełniać, u większości mam.
                                                  • martyna1985 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 17:05
                                                    Audrey, super wieści! Widzę,że Ty też masz w sobie klocuszka. U mnie dr stwierdził, że to chyba genetyczne, bo z córka co Usg, termin porodu był bliższy niż z OM.
                                                  • przyszla_mamuska Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 20:47
                                                    Hipotrofia... Termin w pierwszej ciąży mi nie znany. Do końca miałam świadomość ze dziecko bedzie małe bo i brzuch był niewielki. Jak się okazało lekarz bacznie obserwował przeplywy i cala resztę ale nie chciał mnie stresować na miesiąc przed porodem... Szok pr,y porodzie, 2tygodnoe w szpitalu.. Moje złotko urodziło sor w 38tygodniu ważąc 1670gram. Ile ja się wyplakalam przy tym inkubatorze. Jak ja karmiłam to cycek miałam większy niż jej glowa wink
                                                    Reasumując, nie mamy wpływu na ta przypadłość. Mala mega szybko nadrobila, zrobił się z niej niezły kotlet smile rozwija się fizycznie bardzo dobrze, intelektualnie przeskoczyła 7letnoa sąsiadkę... Bogu dzięki u nas dobrze się skończyłoa w 21 tygodniu na polowkowym ust miała 421gram i było wszystko ok. Przestala rosnąć jakieś 2miesiace przed terminem. Do d,id nikt nie wie dlaczego bo przeplywy i łożysko było ok. Ale nie martwcie się na zapas. Pozdrawiam
                                                  • przyszla_mamuska Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 20:54
                                                    Muszę dodać jeszcze ze na szczęście moje dziecko po narodzinach nie miało żadnych problemów z oddychaniem itp. Brakowało jej tylko tłuszczyku... No i wzrost 43cm. We wszystkich ciuchach się topola a jak wro ilysmy do domu ze szpitala to co 2tygodnie zmieniałam ciuchy na kolejny rozmiar smile
                                                  • monika.j.76 zamiast monitora oddechu 18.03.14, 13:33
                                                    Laski, mam chyba problem z głowy. Mojej siostry koleżanka, zamiast monitora oddechu kupiła taki materacyk.

                                                    www.facebook.com/Lifenest.Polska
                                                    Chłopaczek ma 1,5r i zdrowiutki, piękna główka. Kamerki chyba nie kupię, ale łoki-toki, wystarczy, że usłyszę, że się obudził...

                                                    Co do wózka, o który się, ostatnio, któraś z Was pytała, to siostra nic nie wie, a na forum wózkowym nic nie piszą o nimsad
                                                  • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 13:39
                                                    Melduje sie po wizycie - wszystko ok, dziewczyny - ku rozpaczy mojego meza - potwierdzone, Są zdrowe, waza po ok. 350 g. Szyjka długa (balam sie , ze sie skraca bo mam skurcze) 5 cm, lozyska nie przoduja, na 3D sie zaslonila jedna lapkami, a druga nie chciala sie pokazac - ale wzruszajace to 3D - takie namacalne..smilePobral mi cytologie, mam brac zelazo, bo anemia blisko i jest ogolnie pieknie smile W czwartek ide jeszcze do Makowskiego.

                                                    Z tymi oliwkami i kremami - to ja mam Tołpe wlasnie...moze jednak zmienic..chociaz tam opisy takie fajne, ze dbaja o mame i ogolnie super..
                                                    Monia - to kawal chlopaka masz i swietnie, ze wszystko ok smile A co do tych ptakow - to mam tez znajomych, ktorzy jezdza po calej Polsce, bo gdzies tam na smietnisku na Slasku cos wyladowalo i siedza w jakis krzakach przez dobe co by zdjecie walnac smile)) Piekne fotki robia i super pasja smile
                                                    Boska - to teraz sie luzuj i odpoczywaj! i sie nudz nawet smile
                                                    ola- dopochwowo do ktoregos tygodnia - jak pisze Karola chyba 13, potem lepiejprzez brzuch widac. Ja dzis mialam tak i tak - dopochwowo by obejrzec szyjke macicy.
                                                    lili - ja z wymietym rogalem spie i mi lepiej. ale tez juz kilka razy przydarzyly sie takie nieciekawe noce..
                                                    Koraliku - nie nakrecaj sie - Toska zdrowa i zobaczych jak szybko zacznie w tych tygodniach przybierac
                                                  • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 13:57
                                                    Aeris, dawaj te zdjęcia Dziewczyn smile Bosko że dwie baby smile I że zdrowe i szyjka dłuuugaśna smile
                                                  • boskajola mam rogala :) 18.03.14, 15:21
                                                    kochane, zakupiłam rogala motherhooda i jest cudowny, do leżenia i teraz do klikania na lapku, siedze sobie wygodnie, a laptop na rogalu. Ja na zwolnieniu przez dwa tyg i pozniej wracam jeszcze na miesiąc.
                                                    Aeriss - czyli Ty już miałaś połówkowe (u D.?), super, że wszystko w porządku. Wybrałaś imiona w końcu? Maz niech nie narzeka, jednego synka juz ma smile
                                                    Lili - a Ty jeszcze w pracy?
                                                  • audrey81 Re: mam rogala :) 18.03.14, 15:49
                                                    Hej dziewczyny

                                                    Ja juz po wizycie. Dzidzi jest, wyglada zdrowo, slodko sobie spalo, ale go obudzono wstretnym sprzetem wink potem sie wiercil i pupka odwracal. Uczucie nie do opisania, same wiecie na pewno wink ma prawie 7cm, co podobno nieco powyzej sredniej na ta chwile (na pewno nie po mamie kurduplu) i tyle wink wyniki badan za jakies 10 dni, ale na razie wszystko dobrze rokuje wink dziekuje Koraliku za wsparcie i reszcie za zyczenia powodzenia wink milego popoludnia wink
                                                  • 22niunia Re: mam rogala :) 18.03.14, 16:03
                                                    Audrey a jakie badania konkretnie?
                                                  • audrey81 Re: mam rogala :) 18.03.14, 16:04
                                                    Prenantalne, czy genetyczne wink jak zwal tak zwal wink
                                                  • 22niunia Re: mam rogala :) 18.03.14, 16:09
                                                    Wiem wiem.. chodzi mi czy np robiłaś test PAPPA?
                                                  • audrey81 Re: mam rogala :) 18.03.14, 16:14
                                                    Tak. Dlatego wyniku beda za jakis tydzien do 10 dni wink
                                                  • koralik35 Re: mam rogala :) 18.03.14, 16:15
                                                    Brawo Audrey! Mam nadzieję, że to Cię teraz na dłuższy czas uspokoi?? Ale braku USG co 4 tyg to współczuję, bo bym się też irytowała, że takiego cudu nie mogę oglądać wink No bardzo się cieszę smile
                                                    A ja mam wyniki - cukry z krzywej w normie zdecydowanie - jak się lekarce nie będą podobać (bo z nią nigdy nie wiadomowink to znaczy, że się czepia - żartuję, ale ona wyczulona na tycie, cukry we krwi etc - i dobrze - krótko pacjentki tłuściutkie trzyma wink, mocz zdecydowanie ok, HBS ujemny - czyli zółtaczką żadną nie zarażam wink ale niestety hemoglobina spadła poniżej normy - nie dużo ale jednak - 3 tygodnie temu 12,9 a teraz 11,8. Teraz już rozumiem czemu tak bardzo mi się ostatnio chce jeść kiwi, których przed ciążą nie jadłam nigdy (dużo żelaza mają).
                                                  • audrey81 Re: mam rogala :) 18.03.14, 16:20
                                                    Fajnie Koraliku wink ta anemie szybko nadrobisz, pewnie juz obczailas, co ma duzo zelaza procz kiwi wink ja nastepne usg dopiero 14 maja, ale pewnie skusimy sie prywatnie wczesniej na plec, bo ciekawscy jestesmy wink uspokoilo mnie to na razie bardzo, ciekawe na jak dlugo wink w kazdym razie dziekuje za troske wink
                                                  • aeriss Re: mam rogala :) 18.03.14, 18:57
                                                    Audrey - super, wspaniale wiesci smile
                                                    Koralik - Ja juz ze dwa miesiace biore te krwiotworcze i ciagle hemoglobina ponizej normy - teraz mam 11,3 i spada mimo lekow. Ale dr mowil, ze tak bedzie, wiec te tabsy by nie spadla za bardzo.
                                                    Boska - tak, u dr D polowkowe robilam
                                                    Karola - maz przywyknie smile tylko sily sie zmienią powaznie z 2:1 na 3:2 smile , a ten Tolpa to kupilam, bo Ty kiedys pisalas i uzywam i mi tez odpowiada, wiec dalej bede uzywac. Mam oliwke i taki brazowy krem na rozstepy. A z waga cos tam drgnie- dobilam do wagi sprzed ciazy i dr D mowi, ze cos tam do przodu, wiec sie nie czepia smile Ale te spodnie ciazowe (jeansy w miare ok, ale takie materialowe czarne - jak bojowki) sa za wielkie i chyba nie uzyje, wiec jak ktorejs wyslac - to chetnie. Wygralam aukcje za grosze, wiec za free oczywiscie - moge wyslac ktorejs z Was - to jest HM niby 36, ale raczej to 38.
                                                  • adakarola111 Re: mam rogala :) 18.03.14, 19:06
                                                    Aeriss - chętnie bym skorzystała, ale 38 to ja teraz mogę do połowy uda założyć, nic dalej ;.
                                                  • sylunia9 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 08:28
                                                    Ja kupiłam w aptece ten:
                                                    www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?products_id=3896
                                                    zaczęłam go dopiero stosować. Jest fajny, dobrze się wchłania i nie klei i ma fajną konsystencję.
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 17.03.14, 19:48
                                                    Ja też rogaciznasmile tyle że byksmile
                                                  • sylunia9 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 08:24
                                                    Ja Lilii też byk, 29 kwiecień wink
                                                  • eresh Re: Udane in vitro wątek ciążowy 20.03.14, 16:12
                                                    Czesc dziewczyny,
                                                    Chcialam sie przywitac i przedstawic. Leczylam sie w invimed w-wa - udany transfer 6 lutego. Jestem dopiero w 8t2dni ale wydaje mi sie ze juz wieki minely. Mielismy juz 3 usg i poza hiperstymulacja wszystko jest ok.
                                                    Od jakiegos czasu sledze ten watek i chcialam wszystkim pogratulowac ciazy.
                                                    Wszystkie czekalysmy na nia dlugo! - nalezalo Nam sie!
                                                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 20.03.14, 16:20
                                                    Witaj ereshsmile czy też jesteś od dr D?smile
              • ola7706 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 14.03.14, 21:58
                Audrey jak wpiszesz na fb cosatto pl to Ci się wyświetli ich strona
                • betti257 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:09
                  Hej dziewczynki. Jak fajnie że wy już tak daleko i że wszystko dobrze. Marze już tez o kupowaniu ciuszków i mebelek to kusi być cudowne. U mnie dopiero 9 tydzień i właśnie zauważyłam jasno czerwone lekkie plamienie. Co to może być? Czy mam już być przerażona? Jutro pedze do dr ale moze któraś z was tez to przeszła? Pozdrawiam z pod kocyka sad
                  • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:16
                    Beti ja równiez miałam plamienie lekkie w 9 tyg, spanikowana zadzwoniłam do lekarza i on powiedział ze takich plamień się nie boimy a boimy się krwi. I faktycznie było wszystko ok smile
                    • betti257 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:28
                      Dziękuję za wpisik. Wierze że wszystko będzie dobrze ale wieci same jak to jest z tymi nerwami
                  • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:29
                    betti ja w 7-8 tyg miałam plamienie (tak naprawdę tylko ślad krwi na papierze toaletowym) i lekarz stwierdził odklejanie się kosmówki. Musiałam leżeć plackiem prawie 2 tyg i przez mc się bardzo oszczędzałam (prawie nic nie robiłam). Najlepiej żeby Cię lekarz obejrzał. Wszystko będzie dobrze smile
                    • betti257 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:36
                      Czyli na usg powinien widzieć mniej wiecej co się dzieje?
                      • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:41
                        tak, na usg bedzie widzial wszystko
                      • lili.80 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:42
                        betti oczywiście że będzie widział i powie co masz robić, nie denerwuj się za wcześnie bo nie ma jeszcze powodu do paniki smile
                    • aeriss Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:40
                      betti - ja tez mialam takie krwawienie w 7 i 11 tygodniu - i byl ok, wiec jak to nie zywa czerwona krew to spokojnie. a do lekarza idz to sie uspokoisz- bedzie ok smile
                      • betti257 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 18.03.14, 21:45
                        Wielkie dzięki. Ściskam was i wasze maluszki.
                        • audrey81 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 19.03.14, 11:34
                          Dziewczynki wink

                          Ja tez Wam wszystkim dziekuje za cieple slowa i wsparcie w chwilach paniki wink jestescie niezastapione wink
                          Usciski dla wszystkich ciezarowek wink
                          • adakarola111 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 19.03.14, 15:07
                            Przyszla mamuska - przykro mi, że musiałam przechodzić przez takie historie. Najważniejsze, że z happy endem smile. Jak się czujesz? Wszystko u Ciebie ok?
                            Krwawienia to jak dla mnie temat rzeka smile, przeszłam przez krwawienia, plamienia, ataki paniki i terroru na Izbie Przyjęć w szpitalu. Na szczęście u mnie wszystko dobrze się skończyło i mam zdrowe dziecko. Tak czy inaczej - sprawdzać, konsultować, pytać, robić usg, nawet za cenę ośmieszenia się w oczach lekarza. Nigdy nie wiadomo...
                            • 22niunia Re: Udane in vitro wątek ciążowy 19.03.14, 19:33
                              Betti jak tam po wizycie ?? Coś się wyjaśniło ??
                              • koralik35 Re: Udane in vitro wątek ciążowy 19.03.14, 21:52
                                Cześć Lalki,

                                Melduję, że Tosia urosła pięknie! Jest dokładnie na swój wiek - książkowo - główka, brzuszek i nóżka. Wynikowo waży niecałe 900 gr - jakieś 870 więc jestem PRZESZCZĘŚLIWA. Acz, niestety podczas USG znowu były te spowolnienia serduszka - na szczęście już nie do 70 a do 94 i moja lekarka sama też od razu powiedziala, że to moze być fizjologicznie normalne, acz lada moment powinno to zanikać - za tydzien max 2. W związku z wystapieniem - za dwa tygodnie mam następnego USG sprawdzające przepływy między mną a Małą, a normalna wizyta za miesiąc. P